Śluby kwietniowe cz. 2

[xp123]

Napisane przez nusiekowa

cudeńko strasznie podobna do mojej pierwszej miłości (do czasu az ją przymierzyłam...hihiihi) ale sentyment mam do takich sukienek-śliczna!!!!!

[Ewelinka i juz]

Napisane przez dziuba85

Jak przystrajacie miejsce dla Was (Pary Młodej) na sali weselnej??? Bo ja mam ubierać z druhną i nie wiem, w jaki sposób :conf used:

my też nie mamy dekoratorki - będziemy robić sami + mozew jedna koleżanka
u nas jest taka gotowa ścianka, tam są jakieś serduszka
chyba ona zostanie + chccemy powiesić obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem
a na stole będą takie kwiaty zamówione z kwiaciarni (podobają mi się takie, jak załączam)
zas na innych stołach - małe świeczki z Rossmana, w takich szklanych pojemnikach, co by nie zasłaniały gościom siebie nazwajem ani nigdzie nie nakapały + wazony - kupimy w piątek jakies kwiaty, żonkile albo tulipany i będzie tak prosto

[maxwelka]

A w ogóle zapomniałam nadmienić, iż zajęłyśmy z tusią zaszczytne pierwsze i drugie miejsce na liście gaduł pierwszego wątka, który, jakby nie było, trwał od 2009 roku, więc naprawdę się postarałyśmy Oto dowód: https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=304687 Na czwartym, piątym i szóstym miejscu odpowiednio mamy misiak17, magduś2 i tartetkę. Brawo!

[Ewelinka i juz]

Napisane przez maruda80

Dzień Dobry!

Przed chwila TŻ dzwonił że załatwił z ciastami na ślub - był w cukierni u jego cioci - więc się uda albo w atracyjnej cenie, albo całkowicie za darmo (jako w prezencie ślubnym)
Problem tylko jak trzeba będzie przewieźć te 150 km na sale weselną...
Aż wolę nie myśleć co może się po drodze przydarzyć.

Poza tym jutro jestem umówiona na make up próbny, w piątek na fryzurę próbną.
Oj, zaczynam odczuwać że to coraz bliżej...

My zamówiliśmy tort - u Sowy w Pruszkowie - będzie kosztował majątek, ale sa pyszne smaki i wygląda super!!!
Ciasta nam robi pani kucharka w cenie musimy tylko kupić składniki

Twoje na pewno dojadą, nie martw się
Pewnie w dalszych postach make up, to zaraz sobie pooglądam

[xp123]

Napisane przez maxwelka

Ja wczoraj miałam i dobry, i zły dzień. Dobry, bo najpierw byliśmy z naszą dziewczyną od śpiewania na ślubie u organisty, a że ona jest po znajomości i moja mama słyszała ją na slubie naszej znajomej, u której nie byłam, bo akurat byliśmy z TŻtem w Turcji, to nigdy jej nie słyszałam jak śpiewa. Ale wczoraj usłyszałam O niebiosa! Laseczka jest mezzo sopranem i śpiewała kiedyś w chórze gospelowym Sound'n'Grace (pewnie znacie z Mam Talent, a ja go znałam, bo założycielką jest dziewczyna, która chwilę studiowała na moim kierunku ), więc jak zaintonowała Amazing Grace, które chcemy a capella na wejście, to nam z TŻtem ciary przeszły takie, że szok! No po prostu cudownie śpiewa, nie spodziewałam się czegoś takiego Jak chcecie usłyszeć to zapraszam na swój slub

ojej zazdroszczę.... bardzo lubię jak ktoś swoim pięknym głosem powoduje, że pojawiają mi się ciarki na rękach

Napisane przez maxwelka

Nie tylko co do kwiatków nie jesteś sama, nie mogłam uwierzyć jak zobaczyłam Twoje ślubne buty, bo mam prawie identyczne, z tego samego sklepu, tylku z zakrytymi palcami, zobacz w załączniku

Faktycznie, prawie takie same Zapewne są tak jak moje mega wygodne

[Ewelinka i juz]

Napisane przez LadyWhisper

a ja miałam panieńskie w grudniu i nawet o nim nie wiedziałam!!! Dziewczyny przygotowały wszystko, nawet mnie porwały z pracy wszystko było w klimacie Piratów z Karaibów(jestem obrzydliwą fanką Jacka Sparrowa ) więc byłyśmy wszystkie przebrane za piratki, w klubach leciała muza z piratów z karaibów, no po prostu zorganizowały przegenialnie to panieńskie!!! W życiu go nie zapomnęi jeszcze raz bym chciała!!!

ja dzisiaj jadę do florystki, umówić się na kwiaty i dekorację kościoła dajecie swoim świadkom kwiaty??? W sensie u nas będą dwie świadkowe, więc się tak zastanawiam.... Moja mówi, że ona nie chce, ani bransoletki ani kwiatków, więc w sumie nie będę zmuszać, ale fajnie by było, jakby się wyróżniały od gości, prawda...? Jak myślicie???

Ale ekstra panieński
WOW
super to wymysliły!

co do bukietu - moja chce, więc będzie miała
ale jak nie chce świadkowa - to nic na siłę - i tak wszyscy będą wiedzieć, która (które) to osoby, bo w kościele siedzą w centralnym miejscu i potem na sali też, więc o to bym się nie martwiła, ze się nie będa wyróżniać

[magduś2]

Napisane przez maxwelka

A w ogóle zapomniałam nadmienić, iż zajęłyśmy z tusią zaszczytne pierwsze i drugie miejsce na liście gaduł pierwszego wątka, który, jakby nie było, trwał od 2009 roku, więc naprawdę się postarałyśmy Oto dowód: https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=304687 Na czwartym, piątym i szóstym miejscu odpowiednio mamy misiak17, magduś2 i tartetkę. Brawo!

o kurde, muszę się bardziej rozgadać!;P

Napisane przez Ewelinka i juz

My zamówiliśmy tort - u Sowy w Pruszkowie - będzie kosztował majątek, ale sa pyszne smaki i wygląda super!!!
Ciasta nam robi pani kucharka w cenie musimy tylko kupić składniki

Twoje na pewno dojadą, nie martw się
Pewnie w dalszych postach make up, to zaraz sobie pooglądam

Sowa ma wspaniałe smaki! kocham bezowy!)



Powiem Wam, że u nas było małe zawirowanie- TŻ wylądował w szpitalu, nie chcę się wdawać w szczegóły ale już jest Ok, siedzi właśnie naprzeciwko mnie i myślę sobie, że kocham go nad życie i gdyby cokolwiek mu się wtedy stało... ehh nie chcę kończyć tego zdania:/
Dziewczyny! wykorzystujcie każdy moment bycia razem bo życie jest kruche i przewrotne...


Dziś jedziemy obejrzeć serwisy obiadowe bo mamy dostać na ślub i umowa jest taka, że sobie wybierzemy

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Ewelinka i juz

My zamówiliśmy tort - u Sowy w Pruszkowie - będzie kosztował majątek, ale sa pyszne smaki i wygląda super!!!

jaki sliczny!
ile bedzie kosztowac?

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez maxwelka

A w ogóle zapomniałam nadmienić, iż zajęłyśmy z tusią zaszczytne pierwsze i drugie miejsce na liście gaduł pierwszego wątka, który, jakby nie było, trwał od 2009 roku, więc naprawdę się postarałyśmy Oto dowód: https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=304687 Na czwartym, piątym i szóstym miejscu odpowiednio mamy misiak17, magduś2 i tartetkę. Brawo!

w sensie, że ze mną??

[Ewelinka i juz]

Napisane przez xp123

Witajcie kochane kwietnióweczki:roza : !!!

Dosyć długo się nie odzywałam. Minęło kilka miesięcy od mojego ostatniego posta w wątku kwietniowym. Przepraszam, ale przez ostatnie tygodnie przewracałam moje życie do góry nogami....jednak bacznie obserwowałam jak wspaniale idzie Wam organizowanie i opisywanie ślubnych detali. Nie miałam jednak zbyt dużo czasu na włączenie się w dyskusję, za co najmocniej przepraszam....

Jednak na miesiąc przed ceremonią chyba jednak potrzebuję wsparcia i poczucia, że nie jest z tym wszystkim sama. Ze zdecydowanej i pewnej siebie bohaterki (w kwestii ślubu oczywiście) stałam się spłoszoną szarą myszką, która nie daje rady z tą całą organizacją

Coraz bardziej zaczynam zastanawiać się, czy uda mi się wszystko zapiąć na ostatni guzik, czy o niczym nie zapomnę, jaka będzie pogoda, jakie wybrać kwiaty, ile rodzajów ciast zamówić, czy buty,które kupiłam nie będą za wysokie, jaka forma oczepin i poprawin, gdzie kogo usadzić i jak rozmieścić gości w pokojach itp. itd. Pytań w mojej głowie nasuwa się ze sto na minutę. Aaaaaaa....... to jest jakiś koszmar....
Mam wrażenie, że ludzie, którzy mają mnie wspierać w organizacji tego jedynego dnia, rzucają mi tylko dodatkowe kłody pod nogi.

Witam
miło mi poznać

Nie martw się
na pewno dasz radę
a z nasza pomocą to już nie ma szansy, abyś nie dała
najważniejsze to pamiętać, że wy jesteście tego dnia najwazniejsi, goście są ważni, ale to już Twój mąż zajmuje pierwsze miejsce w Twoim życiu, a Ty w jego od tej pory

[xp123]

Napisane przez Ewelinka i juz

My zamówiliśmy tort - u Sowy w Pruszkowie - będzie kosztował majątek, ale sa pyszne smaki i wygląda super!!!
Ciasta nam robi pani kucharka w cenie musimy tylko kupić składniki

ooooo to tak jak ja. Tort również zamawiam u Sowy. Ja jednak zdecydowałam się na taki na stelażu w trzech różnych smakach i nie trzeba było kroić po kolei (każdy może sobie wybrać jaki chce smak).
Ciągle jednak nie wiem jakie smaki wybrać. A ty Ewalinka jakie smaki wybrałaś?
Moim faworytem jest ciasteczkowy, ale zastanawiam się nad dwoma pozostałymi. W załączniku mój tort

[Ewelinka i juz]

Napisane przez nusiekowa

WitamJa dziś mam w planie załatwić juz ostatecznie kwiaty. Mój wybór padł na wiosenne ,delikatne ,jasne barwy.Coś na wzór tych:

Prześliczne
Wspaniałe kolory!!!

[maxwelka]

Napisane przez Ewelinka i juz

My zamówiliśmy tort - u Sowy w Pruszkowie - będzie kosztował majątek, ale sa pyszne smaki i wygląda super!!!
Ciasta nam robi pani kucharka w cenie musimy tylko kupić składniki

Twoje na pewno dojadą, nie martw się
Pewnie w dalszych postach make up, to zaraz sobie pooglądam

Będziemy miały niemal identyczne torty, tylko ja bez figurki, patrz załącznik

Napisane przez xp123

Faktycznie, prawie takie same Zapewne są tak jak moje mega wygodne

Są mega wygodne, ale musiałam je lekko rozchodzić, więc byłam w nich na sylwestra i przetańczyłam cała noc, a teraz ćwiczę w nich nasz pierwszy taniec Ja w ogóle uwielbiam buty z odkrytymi piętami Mam jeszcze jedne z Ryłko i to są najwygodniejsze buty na obcasie, jakie mam.

[Ewelinka i juz]

Napisane przez maxwelka

No to na pierwszy ogień lecą suknie, cyferki przy każdym nicku są linkami do zdjęć:

(...)

No i to chyba tyle, przynajmniej tyle znalazłam Jeżeli coś się nie zgadza, jakiś link jest podwójnie albo czegoś brakuje, to poprawiajcie mnie! Za chwilę wrzucę zestawienia (pojedynczych obrączek, butów, itp. nie zapisywałam, bo od groma i ciu ciut tego było, więc jak któraś chce cos dorzucić, to TERAZ ).

Ale się napracowałaś !!!

dzieki wielkie

[nusiekowa]

Napisane przez xp123

ooooo to tak jak ja. Tort również zamawiam u Sowy. Ja jednak zdecydowałam się na taki na stelażu w trzech różnych smakach i nie trzeba było kroić po kolei (każdy może sobie wybrać jaki chce smak).
Ciągle jednak nie wiem jakie smaki wybrać. A ty Ewalinka jakie smaki wybrałaś?
Moim faworytem jest ciasteczkowy, ale zastanawiam się nad dwoma pozostałymi. W załączniku mój tort

ale ładne te wasze torty!!!!! ja bede mieć 5cio pietrowy z wiśniami pyyyyycha

[xp123]

Napisane przez maxwelka

Są mega wygodne, ale musiałam je lekko rozchodzić, więc byłam w nich na sylwestra i przetańczyłam cała noc, a teraz ćwiczę w nich nasz pierwszy taniec Ja w ogóle uwielbiam buty z odkrytymi piętami Mam jeszcze jedne z Ryłko i to są najwygodniejsze buty na obcasie, jakie mam.

Ja mam na to inny sposób. Jakiś czas temu kupiłam specjalny spray do rozciągania butów. Pryskam do środka buta, na zewnątrz, zakładam na pół godziny w domu na stopy ze skarpetkami (dodatkowe rozciąganie) i za chwilę mam buty idealnie dopasowane. Nic mnie nie obciera i można przetańczyć całą noc. Buty muszą być skórzane aby zadziałało....

[Ewelinka i juz]

Napisane przez maxwelka

Co do tłumaczeń gości, to szczyt osiągnęła chrześnica mojego taty, która się na niego obraziła i napisała mi w smsie, że nie będzie ani na slubie, ani na weselu, bo jej i jej mamy "nie ma wtedy w Warszawie". Trzeba przy tym wiedzieć, że zaproszenie dawałam im na początku grudnia, więc jeżeli ten wyjazd jest prawdziwy, to został zorganizowany z premedytacją, a po drugie całe życie jedyne miejsce, do jakiego wyjeżdżały poza Warszawę to była działka... pod Warszawą

Ludzka wyobraźnia nie zna granic
To straszne, że ludzie się tak zachowują
przecież chyba lubią wesela, a jeśli mają problem z kasą / prezentem to mogą dać tyle, na ile ich stać
po co takie glupie wymówki...

u nas jeszcze sporo osób nie potwoierdzonych - mają czas do końca marca
po części szukają / zastanawiają sie, czy przyjść sami czy z os. towarzyszącymi
na szczęście póki co nie mamy takich głupich wymówek

będziemy gdzieś na poczatku miesiąca albo po świętach dzwonić do tych, co nie potwierdzili - wiem, że mozna zapomnieć (mi też się kiedys zdarzylo, byłam pewna, że potwierdziłam, ale tego nie zrobiłam i koleżanka się upomniała )

[nusiekowa]

Napisane przez Ewelinka i juz

Prześliczne
Wspaniałe kolory!!!

dzięki kochana Wczoraj bylismy u kwiaciarki-dałam jej te wszystkie zdjęcia i ma mi zrobić cos w takim stylu-obiecała wsadzić do bukietu piwoniee (strasznie chce piwonie!!!!) ale to bedzie zależało czy juz będą dostępne...

[Ewelinka i juz]

Napisane przez tartetka

moje też się CIUT zmieniły

U nas na niektorych rzeczach udalo się zaoszczędzić, ale inne za to wyszly drożej
suma jest podobna, jak była
mogę być z siebie dumna - ale ja w ogole uwoielbiam planować i też w pracy po części się tym zajmuje i zazwyczaj udaje mi się zrobić to realnie (nie chwaląc się )

[maruda80]

My mamy potwierdzenia do 31.03, jak na razie potwierdziły tylko 3 osoby do TŻ. Ze strony TŻ skończy się na tym że będzie musiał dzwonić i dopytywać.

Z mojej strony większość osób potwierdziła przy rozdawaniu zaproszeń, nie jestem pewna tylko ok. 8 osób - będę dzwonić.

[maxwelka]

Napisane przez magduś2

o kurde, muszę się bardziej rozgadać!;P


Powiem Wam, że u nas było małe zawirowanie- TŻ wylądował w szpitalu, nie chcę się wdawać w szczegóły ale już jest Ok, siedzi właśnie naprzeciwko mnie i myślę sobie, że kocham go nad życie i gdyby cokolwiek mu się wtedy stało... ehh nie chcę kończyć tego zdania:/
Dziewczyny! wykorzystujcie każdy moment bycia razem bo życie jest kruche i przewrotne...


Dziś jedziemy obejrzeć serwisy obiadowe bo mamy dostać na ślub i umowa jest taka, że sobie wybierzemy

No, na gadanie masz mało czasu, bo pewnie za chwilę zaczną tu wkraczać kwietniówki 2013 A my może sobie założymy wątek w dziale "Już po", co wy na to? Tak dobrze nam się tu rozmawia!

Trzymam kciuki za Twojego TŻ, żeby wszystko było dobrze! To prawda, życie jest ulotne...

My już dostaliśmy od mojej firmy na ślub cywilny mega zestaw porcelany za prawie 1000 zł, stoi już u nas (2 kartony) w naszym mieszkanku Dokładnie taki: http://xarchiwum.pl/serwis-obiadowy-...324642919.html

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;33185624]w sensie, że ze mną??[/QUOTE]

Z Tobą, z Tobą

[Ewelinka i juz]

Napisane przez xp123

Musiałam zweryfikować to czym się w życiu zajmuję i ile czasu mi to zajmuje oraz jakie są tego efekty.
Postanowiłam odejść z dotychczasowej pracy i zacząć działalność na własną rękę
No cóż...czasami trzeba podjąć taką decyzję, tym bardziej dopóki jeszcze nie mam dzieci i kredytów na głowie do spłacania. Decyzję podjęłam przy pełnym wsparciu TŻ i rodziny, także mam nadzieję, że będzie dobrze.

To POWODZENIA!!!
ja bym chciała jakoś po ślubie wziąć się za dzieci - dobrze zarabiam, więc to dobry moment
a w czasie ciąży albo opieki pomyśleć o swoim biznesie

[nusiekowa]

Napisane przez Ewelinka i juz

u nas jeszcze sporo osób nie potwoierdzonych - mają czas do końca marca
po części szukają / zastanawiają sie, czy przyjść sami czy z os. towarzyszącymi
na szczęście póki co nie mamy takich głupich wymówek

U nas poodmawiało troche osob. Kilka odmowień było uzasadnionych:poród kuzynki,brak pieniązków by przyjechac ze stanów. Kilka natomiast ..... bo nie bedzie nas wtedy we Wrocławiu, bo sama nie pójde(singielka),bo mąż jest w delegacji a ja bez męza na wesela nie chodze.... dodam ,ze osoby które są same(single) znaja część osob co będzie na weselu i tak tez by były usadzone,że siedziałyby w towarzystwie które znają......no ale nie bo nie!!! ich strata bo planuje miec cudne wesele!

[Ewelinka i juz]

Napisane przez tartetka

A ja się aż muszę pochwalić

Mój TŻ chyba naprawdę przemyślał swoje postępowanie Wczoraj po powrocie do domu czekały na mnie kwiaty i kolacja przy świecach
A później rajd po okolicy z pokazywaniem domków jednorodzinnych, które mu się najbardziej podobają A po drodze wspomnienia z naszych początków i masa komplementów…

Ahh… przypominają się czasy kiedy mieliśmy więcej czasu dla siebie

Tartetka, to super
Dobrze, że się poprawiło
Niech już tak zostanie

[maxwelka]

Napisane przez Ewelinka i juz

Ale się napracowałaś !!!

dzieki wielkie

Nie ma za co, niech korzystaja przyszłe pokolenia kwietniówek

Napisane przez xp123

Ja mam na to inny sposób. Jakiś czas temu kupiłam specjalny spray do rozciągania butów. Pryskam do środka buta, na zewnątrz, zakładam na pół godziny w domu na stopy ze skarpetkami (dodatkowe rozciąganie) i za chwilę mam buty idealnie dopasowane. Nic mnie nie obciera i można przetańczyć całą noc. Buty muszą być skórzane aby zadziałało....

Oooo, to ciekawe. A co to za spray? Jak się nazywa? Gdzie się go kupuje?

Napisane przez Ewelinka i juz

Ludzka wyobraźnia nie zna granic
To straszne, że ludzie się tak zachowują
przecież chyba lubią wesela, a jeśli mają problem z kasą / prezentem to mogą dać tyle, na ile ich stać
po co takie glupie wymówki...

u nas jeszcze sporo osób nie potwoierdzonych - mają czas do końca marca
po części szukają / zastanawiają sie, czy przyjść sami czy z os. towarzyszącymi
na szczęście póki co nie mamy takich głupich wymówek

będziemy gdzieś na poczatku miesiąca albo po świętach dzwonić do tych, co nie potwierdzili - wiem, że mozna zapomnieć (mi też się kiedys zdarzylo, byłam pewna, że potwierdziłam, ale tego nie zrobiłam i koleżanka się upomniała )

To straszne, mój tata strasznie to przeżył, ale już trudno, nie zmienię tego, więc musze to olewać...

Oj, z tym dzwonieniem i potwierdzaniem to jest masakra, przeszłam przez to i nic przyjemnego

[Ewelinka i juz]

Napisane przez LadyWhisper

dziewczynki, wróciłam z pracy i ryczę bez opamiętania, tak się wszystko popieprzyło, że masakra...... Nie jestem w stanie tego ogarnąć, nie wiem, czego Ci ludzie ode mnie oczekują, chyba, żebym była jakimś robotem..... Nie dość, że przepisy są w ogóle nie przestrzegane u nas, "odrabiam" jeszcze jakieś zaległe godziny z października(!!!) to jeszcze mają pretensje, że nie chcę pracować nadgodzin, które na dodatek w ogóle nie są płatne..... Wiem już, że w następnej pracy na pewno nie zaprzyjaźnię się z żadną osobą...... Szkoda, że musiałam się tak przejechać, żeby zmądrzeć..... Nie mam siły po prostu...... Miałam szukać czegoś po weselu..... Ale nie wiem, czy wytrzymam jeszcze tyle czasu...... Mam totalnego doła......

Jejku, to straszne
jak pracodawcy mogą się tak zachowywać
Lady Whisper, mam nadzieję, że się poprawi
albo że uda Ci się szybko znaleźć coś innego
Jeśli mozesz sobie na to pozwolić, żeby teraz zmienić albo rzucić jak nie masz jeszcze nic pewnego - może warto? Żebyś się tam nie wykończyła, kochana

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez Myszeczek

Hej Kochane
I właśnie wyszła ode mnie pani kosmetyczka, miałam próbny, zaraz Wam wstawię fotki Trzy razy mi przerabiała makijaż, najpierw zrobiła wg niej delikatny, ale na moje był mocny. Potem pośredni, a potem taki, że "prawie go nie ma" i w nim się czuje najlepiej, choć faktycznie na zdjęciach go nie widać. Ale na co dzień sę praktycznie nie maluję i źle się czuję w jakimkolwiek pomalowanym oku, więc to i tak dużo
Co do perfum, to użyję tego dnia "comme une evidence" Yves Rocher, bo to ulubione mojego N I chyba od pół roku przestałam ich używać i czekają w szafie, żeby był to dla niego tego dla ten zapach wytęskniony

Makijaż rzeczywiście wyglada bardzo delikatnie, ale doskonale Cię rozumiem, ja na co dzien to co najwyżej rzęsy maluję...
próbny mam w środę przed ślubem, to wtedy się okaże, jak to jest
Perfumki - takie, jak zawsze Ralph Lauren - niebieski (owocowy, orzeźwiający)
Mój TŻ to najbardziej kocha mój zapach ... rano, jak śpię ale nie da sie go zamknąć we flakoniku

A, i bardzo mi się pdooba ta sukienka - to na poprawiny?
śliczny kolor

[magduś2]

dzięki Maxwelka!
a co do wątku "po" jestem za bo czuję się uzależniona od forum więc z kim ja będę debatować od maja nt. mieszkania, remontu, dzieci, teściów itp itd

[Ewelinka i juz]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;33178981]
co do dietyu - moze zacznij cwiczyc? sama dieta wiele nie zdziala....

A ja jestem zalamana. Warszawianki beda wiedzialy gdzie... Kolo mojego miejsca wesela buduja auchan tzn nie tak obok ale kawalek dalej a kolo restauracji jest wsio rozkopane bo auchan buduje sobie wiadukt ;([/QUOTE]

Ja chciałam się odchydzać, ale dałam za wygraną
waże tyle, co mój wzrost minus 100
powinnam mniej, jestem na granicy w BMI między wagą prawidłową a nadwagą
ale co na to poradzę, że uwielbiam jeść, a nie mam czasu gotować sobie zdrowych rzeczy w domku...
ale ćwiczenia to dobry pomysł
nawet trcohę brzuszków wieczorem

Tusia,
a to bardzo blisko jest ta budowa?
Czy to rzeczywiście będzie przeszkadzać?
może do tego czasu już będzie ok?
u mnie po drodze na salę budują obwodnicą czy tam autostradę - trzeba się zatrzymac i swoje odstać na światlach, ale trudno...

[maxwelka]

Napisane przez nusiekowa

U nas poodmawiało troche osob. Kilka odmowień było uzasadnionych:poród kuzynki,brak pieniązków by przyjechac ze stanów. Kilka natomiast ..... bo nie bedzie nas wtedy we Wrocławiu, bo sama nie pójde(singielka),bo mąż jest w delegacji a ja bez męza na wesela nie chodze.... dodam ,ze osoby które są same(single) znaja część osob co będzie na weselu i tak tez by były usadzone,że siedziałyby w towarzystwie które znają......no ale nie bo nie!!! ich strata bo planuje miec cudne wesele!

Dlatego uważam, że takie tłumaczenia to żadne tłumaczenia. Do mnie przyjeżdża jedna koleżanka z miasta odległego od Warszawy o prawie 600 km i nie zna na moim weselu nikogo, bo znamy się stąd, że jest byłą mojego byłego Wiadomo, przyjeżdża ze swoim kolegą, bo jest singielką, ale zależy jej, żeby być, bo się bardzo lubimy, i o to chodzi

[xp123]

Napisane przez maxwelka

Oooo, to ciekawe. A co to za spray? Jak się nazywa? Gdzie się go kupuje?

KIWI Shoe Stretch kupiłam w jakimś supermarkecie (chyba w tesco)

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez xp123

W załączniku mój tort