Olej gulasz i jedz pizzę - dzidziuś 2012 -2015

[Bika83]

Napisane przez Madzialenka12344321

Bika co do badań to już piszę:
- mocz też badasz??
-co to jest "owa"
- coombs - masz grupę krwi "-'' ?? Mi nie badał bo mam gr krwi, dopiero po 26 tyg bada sie przeciwciała.
- hsb mam teraz badane, aby wyniki były świeże , ale to się raz bada
- jeszcze WR powinnać mieć, ale to pewnie ci potem da.

I dlaczego nie miałaś genetycznego?? Przecież to teraz badanie obowiązkowe.

Kiedy masz kolejną wizytę??

Mocz ostatnio miałąm badany, nie wiem co to jest OWA coombsa robię, bo mamy z mężem konflikt - ja mam "-" a on "+". Nie wiem czy genetyczne jest obowiązkowe - może i jest ale lekarze się nie stosują widocznie, bo moja koleżanka, ma terz 15tc a miała tylko jedno usg - na potwierdzenie ciąży (że niby taka pro ekologiczna lekarka) więc ja i tak jestem baaaardzo zadowolona

Kolejna wizyta równo za 4 tygodnie - 25 kwietnia o 15.00

[strongwomen]

Madzia, ale to na NFZ się robi ? Ja miałam wszystko normalne USG.

a miałam już 4 razy robione USG.

[Madzialenka12344321]

Bika aa to jak macie konflikt, to nie dziwne, że kazał coombsa

strong genetyczne to normalne usg przez brzuszek , ale gin bada kość nosową i przezierność karkową. U nas trwało bardzo długo, bo mała się nie chciała na placach położyć a tylko tak można je prawidłowo wykonać.

[Bika83]

Napisane przez zaaaabcia

dziekuje



Moze juz Wam chce dac znac ze raczej synek. Ale kochana najwazniejsze zeby zdrowo roslo a co ma miedzy nogami naprawde sie nie liczy

Dokładnie tak mąż stwierdził - będzie trzeba pokój przemalować, bo taki różowy dla chłopaka..... a jak mu mówiłam, że przed porodem malujemy, to się nie zgodził, że przecież czysto mamy, a dziecku to wszysytko jedno jaki bedzie miało kolor na ścianach - i co - zobaczyło niby ogonek i już mu odbija

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Bika aa to jak macie konflikt, to nie dziwne, że kazał coombsa

strong genetyczne to normalne usg przez brzuszek , ale gin bada kość nosową i przezierność karkową. U nas trwało bardzo długo, bo mała się nie chciała na placach położyć a tylko tak można je prawidłowo wykonać.

Ja przeziorność miałąm dziś zmierzoną.

[Madzialenka12344321]

Strong tu masz na dole strony: https://mamotoja.pl/ciaza_i_porod_zd...5.html?print=1

są 3 badania usg obowiązkowe w ciąży. właśnie to genetyczne , połówkowe i potem ok 30 tyg.

[zaaaabcia]

Napisane przez Bika83

Dokładnie tak mąż stwierdził - będzie trzeba pokój przemalować, bo taki różowy dla chłopaka..... a jak mu mówiłam, że przed porodem malujemy, to się nie zgodził, że przecież czysto mamy, a dziecku to wszysytko jedno jaki bedzie miało kolor na ścianach - i co - zobaczyło niby ogonek i już mu odbija

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni .

heheh to faktycznie mezowi sie juz udziela Ale musi to slodko wygladac jak tak przemysla z tym kolorem

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Bika83

Ja przeziorność miałąm dziś zmierzoną.

no to jak miałaś przezierność i kość nosową to znaczy, że było genetyczne

a ile ci wyszła przezierność??

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa czy ja wam pisałam, że dziś mamy sesję ciążową?? Nie wiem tylko czy będzie trwała dzień czy dwa. Bo nie wiem ile wytrzymam. Ale po 19 jedziemy.

superMilej zabawy i amm nadzieje,z e efekty Nam pokazesz

Napisane przez zaaaabcia

o to super! Bawcie sie dobrze


Dziewczyny jak Wam sie widzi takie drzewko?

bardzo mi sie podobaSwietne

Napisane przez Bika83

Kochane dziękuję Wam widać, że mocno trzymałyście bo wizyta mega udana a końcu! Żałuję, żze przestałąm chodzić do tego lekarza, eh, no ale trudno, teraz już do nie opuszczę

Więc tak, powiedziałam mu wsyzstko, co i jak, jak starania wyglądały, o endo, o laparo, o wszystkim - on wsyzstko sobie notował. Odpowiadał na każde pytanie, nawet najgłupsze.

Zlecił badania:
- mofrologię
- coombs
- toxo igm
- alat - aspt (nie wiem czy dobrze odczytałam)
- owa
-hsb
-cukier

nie znam tych wszystkich badań - ale tu liczę na Waszą wiedzą dr oczywiście wszystkie wyjaśnił, no ale chyba już mi się wszystko pokręciło.

Zbadał mi szyjkę - oczywiście widiałam ją na ekranie - ładnie przekrwiona, zbadał śluz - sprawdził jaki na odczyn - wsyzstko w porządeczju

Potem zbadał "ręcznie" - macica trochę po prawej stronie - ale wsyzstko gra ii trąbi

Potem usg dowcipne (tu już mąż uczestniczył) wszystko ok pokazywał części ciała, mówi co gdzie jakie, ile itp. Nawet zmieniał na usg obraz na 4D i wtedy wszystko było tak idealnie widać długość dzidziusia 6,14 cm - więc albo taki kolos, albo mamy 13tc wg usg

Potem usg przez brzuch - też wsio ok, przeziorność w porządku no i nie uwiarzycie - między nogami coś na kształt jak to lekarz nazwał "ogonka" na co jak "niech się wsyśnie" a dr podrkeślił "może to ogonek" , oczywiście TZ - ja ogonek już dawno widziałem, czekałem tylko czy dr się odezwie......

Aha serduszko mocno biło, dzidziuś się pięknie ruszał - normalnie życie we mnie wróciło, już się nie martwię małym pokojem

Aha, no i tż się zdecydował na usg prenatalne...... wiem, że nie jest potrzebne, no ale kurcze, nie zbiedniejemy - więc będzie w przyszłym tygodniu w piątek

No i na koniec galeria z dzisiejszej wizyty dla cioć

Biku superrewelacja Ciesze sie,ze jestes zadowolona i zdjecia sliczne

Napisane przez Bika83

Mocz ostatnio miałąm badany, nie wiem co to jest OWA coombsa robię, bo mamy z mężem konflikt - ja mam "-" a on "+". Nie wiem czy genetyczne jest obowiązkowe - może i jest ale lekarze się nie stosują widocznie, bo moja koleżanka, ma terz 15tc a miała tylko jedno usg - na potwierdzenie ciąży (że niby taka pro ekologiczna lekarka) więc ja i tak jestem baaaardzo zadowolona

Kolejna wizyta równo za 4 tygodnie - 25 kwietnia o 15.00

my tez mielismy konflikt

[blonde_hair]

Napisane przez Bika83

Dokładnie tak mąż stwierdził - będzie trzeba pokój przemalować, bo taki różowy dla chłopaka..... a jak mu mówiłam, że przed porodem malujemy, to się nie zgodził, że przecież czysto mamy, a dziecku to wszysytko jedno jaki bedzie miało kolor na ścianach - i co - zobaczyło niby ogonek i już mu odbija

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------



Ja przeziorność miałąm dziś zmierzoną.

spokojnie, to raczej zbyt wczesnie by stwierdzic płec

[Bika83]

Napisane przez Madzialenka12344321

no to jak miałaś przezierność i kość nosową to znaczy, że było genetyczne

a ile ci wyszła przezierność??

Madzia owa to odczyn wassermana czyli wr - więc OWA a WR to to samo

a przeziorność, coś 1,5 chyba, w każdym razie w porządku.

Blondie dziękuję

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez blonde_hair

spokojnie, to raczej zbyt wczesnie by stwierdzic płec

Też tak myślę ale Emilka czy Emil - wszystko jedno..... eh chociaż trochę żal jak Emilki nie będzie.....

[strongwomen]

Kurde, Madzia ja teraz nie wiem, ale ja miedzy 11 a 13 wcale nie byłam u ginekologa, bo miałam USG w 10 tygodniu i w 14. Teraz się zaczęłam martwić.

Bika, mój tez mówi że dziecku jest obojętnie jakie ma ściany, nawet twierdził że ciuszki też mu będą obojętne dopóki z wózka nie wyjdzie Chłopy to chłopy i zmienne tak samo jak przysłowiowe kobiety

[ilonkaczapela]

Bikuś, to jak ty chłopca to ja dziewczynkę? Najwyżej wymienimy po porodzie

Świetnie, że wszystko dobrze Fajne, wyraźne zdjęcia

[Madzialenka12344321]

Bika to skoro miałaś teraz genetyczne, to na jakie inne się umówiliście, bo ja się już pogubiłam

Blonde pewnie, ze pokaże.

Mój mąz szaleje, co chwila do mnie dzowni i wymyśla gadżety jakie mamy wziąć na sesję

[tomalinka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziś w nocy mała mnie obudziła, bo tak brykała, że myślałam, że mnie z łożka zwali. I budze męża i mu mówię, aby położył rękę na brzuchu to się mała uspokoi. Akurat leżałam na boku, tyłem do męża. Ten sie poczuł do zadania.. Szybko przykłada mi rękę i mówi, że on nie czuje wiercenie Majki. Ja takie oczy na niego i mówię... kochanie... ale to jest mój pośladek a nie brzuch

Madziu co do kursu to ja bym pewnie nie ryzykowała. Zawsze możesz podejść na spokojnie za rok. Obawiam się że miesiąc po porodzie to nie będziesz miała głowy do tego.

Widzę, że masz dobry kontakt z mamą - fajnie, że możesz liczyć na jej pomoc

Napisane przez Madzialenka12344321

Bika a po co wózkiem do mieszkania chcesz wjeżdżać?? My stelaż będziemy w piwnicy zostawiać a tylko gondolę będę wnosiła.

My też tak planujemy. Stelaż zostawiać w gospodarczym, który mamy na 6 piętrze (bo można windą dojechać) a potem na 8 z gondolą.

Napisane przez emigra

moja przychodzi do nas od pierwszego dnia jak ze szpitala wyszlismy... tzn my wyszlismy w sobote a w niedziele polozna juz byla. Nie wiem jak w Polsce to wyglada, pewnie mozna sie dogadac jakos.
Ale powiem Ci ze ja wole pomoc poloznej niz rodziny.... zwlaszcza madrosci tesciowej, mojej mamy, babek ... kazdy gada co innego, a polozna wiadomo ze na codzien ma kontakt z dziecmi takimi malymi, na biezaco jest w tym temacie (tutaj musza co pol roku na szkolenia jezdzic) wiec jej rady nie sa z kosmosu a tak to babcia co innego, mama co innego a tesciowa to juz w ogole

Emigra a jak z karmieniem? Jak Mała śpi? Twój mąż dużo Ci pomaga?

A jak to jest w Polsce? Mi się zawsze wydawało że jedna wizyta i koniec.

W ogóle zastanawiam się jak to będzie u nas bo zawsze myślałam, żeby iść do szkoły rodzenia. Natomiast w szpitalu, w którym chce rodzić nie ma szkoły i a co do położnych to nikt spośród moich znajomych nie miał nigdy regularnych wizyt w czasie ciąży.

Stokrotko dalej wierzę i trzymam kciuki
Ilonko co to jest te wiaderko?
Bika - jak już fajnie Maluszka widać I fajnie, że jesteś zadowolona z wizyty a tak się bałaś! Dowiedziałaś się wszystkiego co chciałaś?
Madziu miłej sesji - obyście byli zadowoleni ze zdjęć. Mam nadzieję, że potem wrzucisz jakieś
Żabcia - drzewko jest cudowne!! Tylko tak jak Madzia napisała do jasnej ściany..

A tak w ogóle to chciałabym, żeby ten dzień się już skończył..
Zmęczona dziś chodzę mimo 8h snu, z mężem się pokłóciłam, że najchętniej bym go .. i ogólnie jakoś tak..

[Madzialenka12344321]

strong a mierzył ci te 2 rzeczy??

[strongwomen]

Nie wiem teraz sama, no normalnie nie pamiętam.

ona sobie tam zawsze coś mierz, długość ostatnio szyjki mierzyła, udo też mierzyła, ale to teraz w 18tc. a wtedy nie wiem, nie przypominam sobie.

[Bika83]

Napisane przez strongwomen

Kurde, Madzia ja teraz nie wiem, ale ja miedzy 11 a 13 wcale nie byłam u ginekologa, bo miałam USG w 10 tygodniu i w 14. Teraz się zaczęłam martwić.

Bika, mój tez mówi że dziecku jest obojętnie jakie ma ściany, nawet twierdził że ciuszki też mu będą obojętne dopóki z wózka nie wyjdzie Chłopy to chłopy i zmienne tak samo jak przysłowiowe kobiety

Strong niczym się nie martw, nasze mamy nawet nie wiedziały co to usg a zdrowe dzieci urodziły. Przykład mojej koleżanki - jest w 15tc a miała tylko 1 usg na samym początku, i prywatnie chodzi, ale lekarka uważa, że każde usg szkodzi i nie robi jak jest wszystko w porządku. Nie masz się czym martwić

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez ilonkaczapela

Bikuś, to jak ty chłopca to ja dziewczynkę? Najwyżej wymienimy po porodzie

Świetnie, że wszystko dobrze Fajne, wyraźne zdjęcia

Taaaaa...... a co zrobimy jak obie to samo będziemy miały??? Wymienimy dla zasady????

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez tomalinka

Bika - jak już fajnie Maluszka widać I fajnie, że jesteś zadowolona z wizyty a tak się bałaś! Dowiedziałaś się wszystkiego co chciałaś?

Tak, zostałam doinformowana w każdej kwestii

[Madzialenka12344321]

Strong na opisie usg powinnaś mieć zapisane jeśli mierzył.

[Bika83]

Napisane przez Madzialenka12344321

Bika to skoro miałaś teraz genetyczne, to na jakie inne się umówiliście, bo ja się już pogubiłam

Blonde pewnie, ze pokaże.

Mój mąz szaleje, co chwila do mnie dzowni i wymyśla gadżety jakie mamy wziąć na sesję

Madzia z tego co sięorientuję to genetuyczne robią tylko specjalnie przeszkoleni do tego lekarze, i właśnie taki ma to mi robić, bo dr do którego chodzę nie ma takich uprawnień. Zobaczymy za tydzień, to Ci napiszę co i jak.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Bika83

Madzia z tego co sięorientuję to genetuyczne robią tylko specjalnie przeszkoleni do tego lekarze, i właśnie taki ma to mi robić, bo dr do którego chodzę nie ma takich uprawnień. Zobaczymy za tydzień, to Ci napiszę co i jak.

ale ty nie mówisz o tych inwazyjnych genetycznych?? Bo jeśli przezierność i kośc wyszły dobrze, to ja na inne już bym nie szła.

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde pewnie, ze pokaże.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez blonde_hair

w ogóle to mam stresa i się doczekać nie mogę tej sesji

Nie wiem czy dziś ją skończymy czy nie. Bo fotograf powiedział, ze to ze 3-4 godz ma potrwać

[Bika83]

Madzia a Ty przy ty "badaniu genetycznym" miałąś pobieraną krew??? Bo z tego co wiem, badania genetyczne robi się darmowo po 35 rż i wtedy są one obowiązkowe.

[ilonkaczapela]

http://www.youtube.com/watch?v=K1Te3...eature=related
Tomalinko, to jest to wiaderko Filmik jeden z wielu, nie wybierałam specjalnie

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Bika83

Madzia a Ty przy ty "badaniu genetycznym" miałąś pobieraną krew??? Bo z tego co wiem, badania genetyczne robi się darmowo po 35 rż i wtedy są one obowiązkowe.

nie. Miałam tylko te 2 rzeczy mierzone. Dopiero po 35 roku życia lub gdy na tamtym jest coś nie tak to wtedy idzie się na dokładniejsze, ale ono jest inwazyjne i nie każdy chce je robić, nawet jak coś źle wychodzi (tak mi gin tłumaczył).

[Gucia0987]

Bika super, że jesteś zadowolona z wizyty!
No i ten ogonek to może pępowina była Choć widzę, że teraz już nie ma dla Was znaczenia płeć! Super!

Magda bawcie się dobrze na sesji! Mam nadzieje, że pochwalisz się efektami

Żabcia a Wy robicie sesje?

[Madzialenka12344321]

Gucia mam nadzieję, że to będzie fajna zabawa

[strongwomen]

No to u nas robią genetyczne prenatalne po 35 roku zycia, i w wyjątkowych przypadkach, a jak bez w.w to kosztuje 220zł wtedy robione jest do 14 tygodnia a drugie nie pamiętam kiedy. A ta moja gin mi nigdy nie mówiła chyba co mierzy prócz długości dziecka, no i tych ostatnich, główki, uda i szyjki.
Może tam pojadę do niej jutro, czy zadzwonić czy co robić? czekać ?
a Madzia, że na opisie USG, to w sensie u niej, bo mi daje wydruk z USG w sensie zdjęcie no i w karcie ciąży notuje, ale tam tego nie znajdę.

[Gucia0987]

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia mam nadzieję, że to będzie fajna zabawa

Przede wszystkim to ma byc fajna zabawa! Takie zdjęcia wychodzą najlepiej! A ile śmiechu przy tym! Nie spinajcie się!

[Bika83]

Napisane przez Madzialenka12344321

nie. Miałam tylko te 2 rzeczy mierzone. Dopiero po 35 roku życia lub gdy na tamtym jest coś nie tak to wtedy idzie się na dokładniejsze, ale ono jest inwazyjne i nie każdy chce je robić, nawet jak coś źle wychodzi (tak mi gin tłumaczył).

Madziu inwazyjne to są biopsja trofoblastu, amniopunkcja, kordocenteza bo mogą doprowadzić do poronienia, a ugs genetyczne z pobraniem krwi nie ma żadnego ryzyka.