U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 !

[lena_mi]

Hej Dziewczynki, ja po wizycie.. Mam paciora((((( aż mi się płakac chce(( i co teraz??

Inne wyniki w porządku, HBS, VDRL ujemne, hemoglobina podskoczyła do 12,9 więc super.
Dzidzia niziuuutko, szyjka już podobno reaguje na skurcze (to twardnienie brzuszka, stawianie się w kwadrat to podobno skurcze), ale co do terminu porodu to ginka nic na razie nie chciała przewidywac, może byc różnie. Powiedziała, że to zależy od rekacji mojego organizmu na te skurcze i od tego jak często je będę miała.
Za 2 tygodnie ktg..

[desia888]

Napisane przez lena_mi

Hej Dziewczynki, ja po wizycie.. Mam paciora((((( aż mi się płakac chce(( i co teraz??

Inne wyniki w porządku, HBS, VDRL ujemne, hemoglobina podskoczyła do 12,9 więc super.
Dzidzia niziuuutko, szyjka już podobno reaguje na skurcze (to twardnienie brzuszka, stawianie się w kwadrat to podobno skurcze), ale co do terminu porodu to ginka nic na razie nie chciała przewidywac, może byc różnie. Powiedziała, że to zależy od rekacji mojego organizmu na te skurcze i od tego jak często je będę miała.
Za 2 tygodnie ktg..

Lenka, nie martw sie, dostaniesz antybiotyk przy porodzie i bedzie dobrze
Inne dziewczyny tez maja paciorka, ja bede miala wynik za 5-6 dni, ale cos mam przeczucie ze bede go tez miala!
Fajnie ze hemoglobina i wszystko inne w normie!
Nie smuc sie, nic na paciora - wstreciucha nie poradzisz, a najwazniejsze ze sie wie ze go sie ma!

[lena_mi]

Napisane przez Jolkaaa

Wróciłam od lekarza i z zakupów

Co u lekarza to oczywiście co do porodu to ani widu ani słychu jedynie co to te skurcze ale to nic wielkiego.
Mam się sugerować datą 8 kwiecień a nie 2 !! - więc muszę to zmienić.
Kolejna wizyta 4 kwietnia.
Zwolnienie mam już wypisane do 8 kwietnia i jak nie urodzę do 8 kwietnia to wchodzę na macierzyński.
Zapytałam go o USG i mi zrobił i nawet Mąż zobaczył
Synek jest Synkiem jak to powiedział lekarz "fujara malowana"
Wszystko z Nim ok i waży prawie 3kg
Z gorszych rzeczy te pieczenie całe to infekcja cholerna jakaś
Przepisał mi globulki i maść do smarowania o dziwo zapłaciłam za to nie całe 9zł w aptece.

Co do mojej wagi od ostatniej wizyty która była w piątek przytyłam nie całe 0,5kg więc nie jest źle choć moja waga i tak mnie nie zadowala bo to już +19kg


No więc nie urodzę tak szybko chyba

Jolka fajnie że wszystko ok po wizycie! skurcze mogą się lada chwila rozkręcic, tak jak piszą dziewczyny..

Aguśka przepiękne zdjęcia na mailu.. aż się wzruszyłam

Aagaaa super sesja, rzeczywiście Dominiś pozuje jak model

Napisane przez cziqua

mama już po usg ma już założony wenflon i powiedziała że lekarz jej taką dużą igłą z taka kotwiczką wbił w pierś i zachaczył o ten guzek nie wiem po co ale mama mówi że antenka z cycka jej wystaje teraz no i że lekarz fajny konkretny. teraz czeka aż się sala zwolni dzięki dziewczynki za kciuki

Trzymamy nadal kciuki za Mamę!!!

Napisane przez desia888

Witam!
Ja po wizycie, niestety szyjka dluga (nie wiem ile) zamknieta, czyli nic sie nie dzieje
Mala ma 2900, czyli w normie, nereczki nadal tak samo, nie powiekszaja sie
KTG jednak mi zrobi ( przepraszam ze pisalam ze nie robi) 6.04 w szpitalu, wymaz pobrany i wyniki ladne.

Generalnie to radzi zeby sie uzbroic w cierpliwosc bo jak narazie nic nie zapowiada porodu a do terminu jeszcze 3 tygodnie, wiec nie ma co jeszcze wielce sie stresowac

No i za 2 tygodnie znowu wizyta.

Teraz ide ponadrabiac, ciekawe czy ktoras urodzila?

desiu super, że wszystko ok, choc szyjka mogłaby już "wyluzowac"
No i strasznie się cieszę że z nereczkami Małej w porządku!

Napisane przez Nikii89

Chyba zaczął mi odchodzić czop zauważyłam na wkładce i przy podcieraniu że jest dużo takiego śluzu bezbarwnego czego nigdy nie było. Czy to może być czop??
Może dlatego od wczoraj mnie tak podbrzusze boli...

I mam pytanie do rozpakowanych jak odszedł Wam czop to za jaki czas urodziłyście?? Wiem że u każdej to inaczej - pytam z ciekawości.

no to super!

Mnie jedna z koleżanek mówiła,że jej czop zaczał odchodzic w kawałkach miesiąc przed porodem.. aż się zdziwiłam, bo jednak najcześciej z tego co słyszę odchodzi parę dni do 2 tygodni przed.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez desia888

Lenka, nie martw sie, dostaniesz antybiotyk przy porodzie i bedzie dobrze
Inne dziewczyny tez maja paciorka, ja bede miala wynik za 5-6 dni, ale cos mam przeczucie ze bede go tez miala!
Fajnie ze hemoglobina i wszystko inne w normie!
Nie smuc sie, nic na paciora - wstreciucha nie poradzisz, a najwazniejsze ze sie wie ze go sie ma!

obyś nie miała desiu, trzymam kciuki!
ginka mówiła żeby się nie martwic i nie przejmowac, bo to nic strasznego, tylko żeby w razie odejścia wód albo regularnych skurczy przyjechac trochę wcześniej do szpitala, niż mówili na sr. Żeby podali antybiotyk. No i że Córa będzie miała trochę więcej badań (wymazy z noska itp. ) po porodzie. Że jak wszystko będzie ok, to po 48 h wypiszą nas do domu.
ale wiesz jak to jest i tak człowiek się martwi, żeby nie zarazic Maluszka..

Evvcia jak to u Ciebie było? Robili Laurce jakieś badania dodatkowe? wszystko było ok? ten antybiotyk to tylko przed porodem dają, czy po też jeszcze? Małej też podali?

[srubokretka]

Aguśka i Aaagaaa-wzruszyłam sie Waszymi zdjęciami Łezka poleciała
Piękne!

[Nikii89]

Napisane przez lena_mi

Hej Dziewczynki, ja po wizycie.. Mam paciora((((( aż mi się płakac chce(( i co teraz??

Inne wyniki w porządku, HBS, VDRL ujemne, hemoglobina podskoczyła do 12,9 więc super.
Dzidzia niziuuutko, szyjka już podobno reaguje na skurcze (to twardnienie brzuszka, stawianie się w kwadrat to podobno skurcze), ale co do terminu porodu to ginka nic na razie nie chciała przewidywac, może byc różnie. Powiedziała, że to zależy od rekacji mojego organizmu na te skurcze i od tego jak często je będę miała.
Za 2 tygodnie ktg..

Dobrze że wiesz że go masz , tak jak Desia pisała dostaniesz antybiotyk przy porodzie
Nie martw się kochana na zapas
Super że reszta wyników dobra

Napisane przez lena_mi

no to super!

Mnie jedna z koleżanek mówiła,że jej czop zaczał odchodzic w kawałkach miesiąc przed porodem.. aż się zdziwiłam, bo jednak najcześciej z tego co słyszę odchodzi parę dni do 2 tygodni przed.

Nawet tak nie pisz 2 tygodnie jeszcze wytrzymam ale nie miesiąc Mam nadzieję że nie spotka mnie to co Twoją koleżankę

aaagga sesja świetna Widać że z Dominika model
Aguśka świetne zdjęcia ostatnie wymiata - trzech śpiochów


PS. jakby kogoś interesowało to jutro w Rozmowach w toku będą wypowiadać się rodzice Madzi z Sosnowca. Ja jeszcze nie wiem czy będę oglądała z jednej strony już mnie jakoś denerwuje to wszystko a z drugiej chętnie posłucham co ta matka ma do powiedzenia.

[tikki85]

Napisane przez lena_mi

Hej Dziewczynki, ja po wizycie.. Mam paciora((((( aż mi się płakac chce(( i co teraz??

Inne wyniki w porządku, HBS, VDRL ujemne, hemoglobina podskoczyła do 12,9 więc super.
Dzidzia niziuuutko, szyjka już podobno reaguje na skurcze (to twardnienie brzuszka, stawianie się w kwadrat to podobno skurcze), ale co do terminu porodu to ginka nic na razie nie chciała przewidywac, może byc różnie. Powiedziała, że to zależy od rekacji mojego organizmu na te skurcze i od tego jak często je będę miała.
Za 2 tygodnie ktg..

Nie martw się!! Wyleczysz!!
za hemoglobinę i pozostałe wyniki

[desia888]

Napisane przez lena_mi

Jolka fajnie że wszystko ok po wizycie! skurcze mogą się lada chwila rozkręcic, tak jak piszą dziewczyny..

Aguśka przepiękne zdjęcia na mailu.. aż się wzruszyłam

Aagaaa super sesja, rzeczywiście Dominiś pozuje jak model






Trzymamy nadal kciuki za Mamę!!!


desiu super, że wszystko ok, choc szyjka mogłaby już "wyluzowac"
No i strasznie się cieszę że z nereczkami Małej w porządku!


no to super!

Mnie jedna z koleżanek mówiła,że jej czop zaczał odchodzic w kawałkach miesiąc przed porodem.. aż się zdziwiłam, bo jednak najcześciej z tego co słyszę odchodzi parę dni do 2 tygodni przed.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------




obyś nie miała desiu, trzymam kciuki!
ginka mówiła żeby się nie martwic i nie przejmowac, bo to nic strasznego, tylko żeby w razie odejścia wód albo regularnych skurczy przyjechac trochę wcześniej do szpitala, niż mówili na sr. Żeby podali antybiotyk. No i że Córa będzie miała trochę więcej badań (wymazy z noska itp. ) po porodzie. Że jak wszystko będzie ok, to po 48 h wypiszą nas do domu.
ale wiesz jak to jest i tak człowiek się martwi, żeby nie zarazic Maluszka..

Evvcia jak to u Ciebie było? Robili Laurce jakieś badania dodatkowe? wszystko było ok? ten antybiotyk to tylko przed porodem dają, czy po też jeszcze? Małej też podali?

Oczywiscie wiem, ze mamusia zawsze sie martwi, ale widzisz, tak jak lekarka powiedziala to nie ma zbytnio czym

[lena_mi]

Napisane przez Nikii89

Dobrze że wiesz że go masz , tak jak Desia pisała dostaniesz antybiotyk przy porodzie
Nie martw się kochana na zapas
Super że reszta wyników dobra



Nawet tak nie pisz 2 tygodnie jeszcze wytrzymam ale nie miesiąc Mam nadzieję że nie spotka mnie to co Twoją koleżankę

ja nie bardzo w to wierzę, wiesz, w sumie większości z nas jest trudno ocenic jak to wygląda i czy to na pewno czop, więc może koleżanka miała wcześniej jakies upławy..
Ja jestem za tym że dwa tygodnie przed porodem to max!

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez tikki85

Nie martw się!! Wyleczysz!!
za hemoglobinę i pozostałe wyniki

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez desia888

Oczywiscie wiem, ze mamusia zawsze sie martwi, ale widzisz, tak jak lekarka powiedziala to nie ma zbytnio czym

na szczęście w opisie badania jest napisane, że ten mój pacior jest wrażliwy na 3 grupy antybiotyków..
Taka pociecha..

[adaikaka]

Napisane przez lena_mi

Hej Dziewczynki, ja po wizycie.. Mam paciora((((( aż mi się płakac chce(( i co teraz??

Inne wyniki w porządku, HBS, VDRL ujemne, hemoglobina podskoczyła do 12,9 więc super.
Dzidzia niziuuutko, szyjka już podobno reaguje na skurcze (to twardnienie brzuszka, stawianie się w kwadrat to podobno skurcze), ale co do terminu porodu to ginka nic na razie nie chciała przewidywac, może byc różnie. Powiedziała, że to zależy od rekacji mojego organizmu na te skurcze i od tego jak często je będę miała.
Za 2 tygodnie ktg..

z paciorkiem się rozprawią
super, że coś już się dzieje no i wyniki badań super

to teraz czekamy na mnie

[lena_mi]

Napisane przez adaikaka

z paciorkiem się rozprawią
super, że coś już się dzieje no i wyniki badań super

to teraz czekamy na mnie

Trzymam kciuki za jutro!!!

[karolca]

Ewelinka powinna jutro wyjść ze szpitala, mam tak nadzieję!
Wszystkie badania ok, czekamy na wynik posiewu moczu.
W pępuszku jest lekki stan zapalny, dostaje na to od wczoraj maść z antybiotykiem (bactroban). Dziś widziałam, że tęskni i brakuje jej przytulania, Tuliłyśmy sie prawie 2 godizny zanim porządnie zasnęła

[Jolkaaa]

Napisane przez lena_mi

Hej Dziewczynki, ja po wizycie.. Mam paciora((((( aż mi się płakac chce(( i co teraz??

Inne wyniki w porządku, HBS, VDRL ujemne, hemoglobina podskoczyła do 12,9 więc super.
Dzidzia niziuuutko, szyjka już podobno reaguje na skurcze (to twardnienie brzuszka, stawianie się w kwadrat to podobno skurcze), ale co do terminu porodu to ginka nic na razie nie chciała przewidywac, może byc różnie. Powiedziała, że to zależy od rekacji mojego organizmu na te skurcze i od tego jak często je będę miała.
Za 2 tygodnie ktg..

Kochana nie martw się tak jak dziewczyny mówią dostaniesz antybiotyk i będzie dobrze







Ja właśnie wstałam jest mi tak gorąco czuję się jak w saunie.

[iw32]

a mnie dziewczyny od wczoraj meczy rwa kulszowa już pomału zaczynam się czuć jak inwalidka. U mnie na szczęście GBS ujemny a hemoglobina podskoczyła do 13,7.

męczy mnie to niewiadome kiedy się zacznie i chyba już bym chciała znać konkretną datę kiedy będzie poród, mniej bym się stresowała, a tak każdego wieczoru idąc spać zastanawiam się czy tym razem odejdą mi już wody

[desia888]

Napisane przez iw32

a mnie dziewczyny od wczoraj meczy rwa kulszowa już pomału zaczynam się czuć jak inwalidka. U mnie na szczęście GBS ujemny a hemoglobina podskoczyła do 13,7.

męczy mnie to niewiadome kiedy się zacznie i chyba już bym chciała znać konkretną datę kiedy będzie poród, mniej bym się stresowała, a tak każdego wieczoru idąc spać zastanawiam się czy tym razem odejdą mi już wody

To wyniki naprawde super
Rwy nie zazdroszcze, ponoc to nic przyjemnego!
Oj, tak - ja tez kazdej nocy czekam czy sie zacznie, z Adasiem tak wlasnie sie zaczelo i jakos tak jestem przekonana ,ze tym razem bedzie tak samo

Karolca, mam nadzieje ze jutro wypuszcza Ewelinke, super ze badania w porzadku!
Za posiew

Adaikaka kciuki za jutrzejsza wizyte

[lena_mi]

Napisane przez karolca

Ewelinka powinna jutro wyjść ze szpitala, mam tak nadzieję!
Wszystkie badania ok, czekamy na wynik posiewu moczu.
W pępuszku jest lekki stan zapalny, dostaje na to od wczoraj maść z antybiotykiem (bactroban). Dziś widziałam, że tęskni i brakuje jej przytulania, Tuliłyśmy sie prawie 2 godizny zanim porządnie zasnęła

karolca własnie doczytałam że Twoje Maleństwo w szpitalu, trzymajcie się ciepło, oby jak najszybciej wróciła do Was do domku zdrówka życzę!

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez Jolkaaa

Kochana nie martw się tak jak dziewczyny mówią dostaniesz antybiotyk i będzie dobrze

eh i tak się martwię ginka kazała nie czytac w necie informacji o paciorku, ale i tak zajrzałam

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez iw32

a mnie dziewczyny od wczoraj meczy rwa kulszowa już pomału zaczynam się czuć jak inwalidka. U mnie na szczęście GBS ujemny a hemoglobina podskoczyła do 13,7.

męczy mnie to niewiadome kiedy się zacznie i chyba już bym chciała znać konkretną datę kiedy będzie poród, mniej bym się stresowała, a tak każdego wieczoru idąc spać zastanawiam się czy tym razem odejdą mi już wody

super.,że wyniki w porządku! tez chciałabym znac konkretną datę
ostatnio mam jakieś myśli że jednak wcześniej urodzę, i zaczęłam się bac..

[evvcia_]

Napisane przez Aguśkaa83

evvcia prosze bardzo: http://allegro.pl/nowosc-bluzka-ciaz...201422022.html

Dziękuję ślicznie!

Napisane przez lena_mi

Hej Dziewczynki, ja po wizycie.. Mam paciora((((( aż mi się płakac chce(( i co teraz??

Inne wyniki w porządku, HBS, VDRL ujemne, hemoglobina podskoczyła do 12,9 więc super.
Dzidzia niziuuutko, szyjka już podobno reaguje na skurcze (to twardnienie brzuszka, stawianie się w kwadrat to podobno skurcze), ale co do terminu porodu to ginka nic na razie nie chciała przewidywac, może byc różnie. Powiedziała, że to zależy od rekacji mojego organizmu na te skurcze i od tego jak często je będę miała.
Za 2 tygodnie ktg..

Napisane przez lena_mi

Evvcia jak to u Ciebie było? Robili Laurce jakieś badania dodatkowe? wszystko było ok? ten antybiotyk to tylko przed porodem dają, czy po też jeszcze? Małej też podali?

Nie martw się kochana! Dla mnie to też była tragedia, bo nie wiedziałam co to będzie. Ale na porodówce dostałam dożylnie ampicylinę i potem dwie kroplówki na dobry przepływ krwi i tyle, nic więcej mi nie podawano. Mała została zbadana - pobrali krew i okazało się, że wszystko w porządku. To jednak bardzo rzadko zdarza się, że pacior robi coś złego tak powiedziały mi położne. Najważniejsze to być dobrej myśli i odrazu im powiedzieć to będą szybciej działać Nosek do góry czyli moje spostrzeżenia, że dziewczyny, które mają bakterie w moczu to bardziej prawdopodobne, że mają też paciora
I super, że reszta wyników dobra może Kajunia już się powoli szykuje do wyjścia

Napisane przez karolca

Ewelinka powinna jutro wyjść ze szpitala, mam tak nadzieję!
Wszystkie badania ok, czekamy na wynik posiewu moczu.
W pępuszku jest lekki stan zapalny, dostaje na to od wczoraj maść z antybiotykiem (bactroban). Dziś widziałam, że tęskni i brakuje jej przytulania, Tuliłyśmy sie prawie 2 godizny zanim porządnie zasnęła

za szybki powrót do zdrowia malutkiej i zaleczenie pępuszka. Musicie być dzielne

Wiecie co? Ósemki mi rosną i strasznie boli mnie szczęka tylko tego mi brakowało ale ten ból to nic w porównaniu do tego co mam za sobą

Na mejlu same śliczności rozpływam się a jak stroicie te swoje dzieciaczki

[lena_mi]

Napisane przez evvcia_

Nie martw się kochana! Dla mnie to też była tragedia, bo nie wiedziałam co to będzie. Ale na porodówce dostałam dożylnie ampicylinę i potem dwie kroplówki na dobry przepływ krwi i tyle, nic więcej mi nie podawano. Mała została zbadana - pobrali krew i okazało się, że wszystko w porządku. To jednak bardzo rzadko zdarza się, że pacior robi coś złego tak powiedziały mi położne. Najważniejsze to być dobrej myśli i odrazu im powiedzieć to będą szybciej działać Nosek do góry czyli moje spostrzeżenia, że dziewczyny, które mają bakterie w moczu to bardziej prawdopodobne, że mają też paciora
I super, że reszta wyników dobra może Kajunia już się powoli szykuje do wyjścia



za szybki powrót do zdrowia malutkiej i zaleczenie pępuszka. Musicie być dzielne

Wiecie co? Ósemki mi rosną i strasznie boli mnie szczęka tylko tego mi brakowało ale ten ból to nic w porównaniu do tego co mam za sobą

Na mejlu same śliczności rozpływam się a jak stroicie te swoje dzieciaczki

Dzięki evvvciu za informacje!
Mam już wpisane w kartę ciąży wielkimi czerwonymi literami dodatni GBS, ginka kazała mi też na izbie pokazac wyniki, także będę pamiętac.

oj współczuję rosnących ósemek mm nadzieję, że ból minie, bo one rosną falowo..


Dziewczynki Mamusie jaki obwód głowki miały Wasze Dzieciaczki po urodzeniu? W ogóle się nie orientuję ile takie Maleństwa mają?

[nowaken]

Napisane przez lena_mi

Hej Dziewczynki, ja po wizycie.. Mam paciora((((( aż mi się płakac chce(( i co teraz??

Inne wyniki w porządku, HBS, VDRL ujemne, hemoglobina podskoczyła do 12,9 więc super.
Dzidzia niziuuutko, szyjka już podobno reaguje na skurcze (to twardnienie brzuszka, stawianie się w kwadrat to podobno skurcze), ale co do terminu porodu to ginka nic na razie nie chciała przewidywac, może byc różnie. Powiedziała, że to zależy od rekacji mojego organizmu na te skurcze i od tego jak często je będę miała.
Za 2 tygodnie ktg..

Nie martw się będą go leczyć przy porodzie. Ja jeszcze nie mam wyniku dopiero jutro zobaczymy

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez Nikii89

PS. jakby kogoś interesowało to jutro w Rozmowach w toku będą wypowiadać się rodzice Madzi z Sosnowca. Ja jeszcze nie wiem czy będę oglądała z jednej strony już mnie jakoś denerwuje to wszystko a z drugiej chętnie posłucham co ta matka ma do powiedzenia.

Chyba że znowu będzie na prochach i nic nie powie denerwują mnie ci ludzie i na pewno nie będę oglądać

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Napisane przez karolca

Ewelinka powinna jutro wyjść ze szpitala, mam tak nadzieję!
Wszystkie badania ok, czekamy na wynik posiewu moczu.
W pępuszku jest lekki stan zapalny, dostaje na to od wczoraj maść z antybiotykiem (bactroban). Dziś widziałam, że tęskni i brakuje jej przytulania, Tuliłyśmy sie prawie 2 godizny zanim porządnie zasnęła

Trzymaj się Karolcia oby Ewelinka jutro wyszła

[desia888]

Napisane przez lena_mi

Dzięki evvvciu za informacje!
Mam już wpisane w kartę ciąży wielkimi czerwonymi literami dodatni GBS, ginka kazała mi też na izbie pokazac wyniki, także będę pamiętac.

oj współczuję rosnących ósemek mm nadzieję, że ból minie, bo one rosną falowo..


Dziewczynki Mamusie jaki obwód głowki miały Wasze Dzieciaczki po urodzeniu? W ogóle się nie orientuję ile takie Maleństwa mają?

O matko, ja wogole nie pamietam, musialabym poszukac Adasia ksiazeczke, tylko gdzie moge ja miec
Ide poszukac

[Aguśkaa83]

Napisane przez lena_mi

Hej Dziewczynki, ja po wizycie.. Mam paciora((((( aż mi się płakac chce(( i co teraz??

Inne wyniki w porządku, HBS, VDRL ujemne, hemoglobina podskoczyła do 12,9 więc super.
Dzidzia niziuuutko, szyjka już podobno reaguje na skurcze (to twardnienie brzuszka, stawianie się w kwadrat to podobno skurcze), ale co do terminu porodu to ginka nic na razie nie chciała przewidywac, może byc różnie. Powiedziała, że to zależy od rekacji mojego organizmu na te skurcze i od tego jak często je będę miała.
Za 2 tygodnie ktg..

lenka kochana nie martw sie, ja tez mialam dodatni wynik gbs i dostalam okolo 4 godz przed koncem porodu antybiotyk-penicyline jeden raz. Maly nic nie dostawal dozylnie, jedynie mial pobierane dodatkowe badania krwi i wyszly dobrze.
No i super ze pomalutku szyjka sie skraca czyli blizej niz dalej. No i ze inne wyniczki ok

Napisane przez lena_mi

Aguśka przepiękne zdjęcia na mailu.. aż się wzruszyłam

Napisane przez srubokretka

Aguśka i Aaagaaa-wzruszyłam sie Waszymi zdjęciami Łezka poleciała
Piękne!

Napisane przez Nikii89

Aguśka świetne zdjęcia ostatnie wymiata - trzech śpiochów

dzieki dziewczyny

Napisane przez karolca

Ewelinka powinna jutro wyjść ze szpitala, mam tak nadzieję!
Wszystkie badania ok, czekamy na wynik posiewu moczu.
W pępuszku jest lekki stan zapalny, dostaje na to od wczoraj maść z antybiotykiem (bactroban). Dziś widziałam, że tęskni i brakuje jej przytulania, Tuliłyśmy sie prawie 2 godizny zanim porządnie zasnęła

To super ze Ewelinka wychodzi jutro i ja wytulisz ile bedziesz chciala.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

evvcia mi tez po I porodzie wyrosla osemka krzywo i mialam wyrywana ale nie bolalo bo w znieczuleniu Mialam robione rtg szczeki i wiem ze druga jeszcze pod dziaslem ale tez krzywa wiec ciekawe czy i kiedy sie wyrznie bo tez trzeba bedzie wyrwac

lenka moj Szymon mial chyba obwod glowki 35 cm

[Karo89]

Lena szkoda, że to ustrojstwo i do Ciebie się przyplątało
rozumiem Twoje obawy, bo sama je mam. Jak dzwoniłam do siebie do szpitala po odebraniu tych badań, co takie nie jasne były, to babka mi mówiła, że dobrze by było żeby podać antybiotyk około 4h przed urodzeniem dziecka, czyli jak przyjadę to od razu mówić, że się ma to dziadostwo, żeby oni przygotowali i szybko podali.


Mąż mnie wyciągnął na miasto, dobrze bo trochę się zrelaksowałam, tak to cały dzień w domu to zwariować można.

[88natka]

Napisane przez lena_mi

Dziewczynki Mamusie jaki obwód głowki miały Wasze Dzieciaczki po urodzeniu? W ogóle się nie orientuję ile takie Maleństwa mają?

32 cm.

Dawno się nie odzywałam ale cały czas Was czytam. U nas wszystko dobrze. Olivia rośnie już 0.5 kg przytyła w ciągu 16 dni
Je po 120 ml nasz głodomorek. W nocy już ładnie śpi dziś ją karmiłam o 24 a potem wstała o 6 rano
Cytrynka moja też nie spała w nocy ale raz ja wymęczyłam w dzień i teraz codziennie w południe sobie siedzimy i patrzymy się na siebie przez 4 godziny, a potem w nocy ładnie sobie śpi

[desia888]

Lena , mam - 35,5 cm mial obwod glowki przy urodzeniu

[88natka]

mój mały śpioszek

[Jolkaaa]

adaikaka kciuki za jutrzejszą wizyte

Napisane przez iw32

męczy mnie to niewiadome kiedy się zacznie i chyba już bym chciała znać konkretną datę kiedy będzie poród, mniej bym się stresowała, a tak każdego wieczoru idąc spać zastanawiam się czy tym razem odejdą mi już wody

mam dokładnie tak samo...


karolca trzymam kciuki za Twoją Malutką i życzę dużo zdrówka

88natka słodziutka

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez 88natka

32 cm.

Dawno się nie odzywałam ale cały czas Was czytam. U nas wszystko dobrze. Olivia rośnie już 0.5 kg przytyła w ciągu 16 dni
Je po 120 ml nasz głodomorek. W nocy już ładnie śpi dziś ją karmiłam o 24 a potem wstała o 6 rano
Cytrynka moja też nie spała w nocy ale raz ja wymęczyłam w dzień i teraz codziennie w południe sobie siedzimy i patrzymy się na siebie przez 4 godziny, a potem w nocy ładnie sobie śpi

moj mial 34cm obwod glowki

Wiktorek zasypia w ciagu dnia w kazdej pozycji bez wzgledu na to co sie z nim dzieje

[tikki85]

88natka słodkie Maleństwo!

Ja też bym chciała znać datę i godzinę, ale pewnie jakbym znała to bardziej bym się denerwowała, że to już tuż tuż . I tak źle i tak niedobrze

[lena_mi]

Napisane przez nowaken

Nie martw się będą go leczyć przy porodzie. Ja jeszcze nie mam wyniku dopiero jutro zobaczymy

Napisane przez Aguśkaa83

lenka kochana nie martw sie, ja tez mialam dodatni wynik gbs i dostalam okolo 4 godz przed koncem porodu antybiotyk-penicyline jeden raz. Maly nic nie dostawal dozylnie, jedynie mial pobierane dodatkowe badania krwi i wyszly dobrze.
No i super ze pomalutku szyjka sie skraca czyli blizej niz dalej. No i ze inne wyniczki ok

Napisane przez Karo89

Lena szkoda, że to ustrojstwo i do Ciebie się przyplątało
rozumiem Twoje obawy, bo sama je mam. Jak dzwoniłam do siebie do szpitala po odebraniu tych badań, co takie nie jasne były, to babka mi mówiła, że dobrze by było żeby podać antybiotyk około 4h przed urodzeniem dziecka, czyli jak przyjadę to od razu mówić, że się ma to dziadostwo, żeby oni przygotowali i szybko podali.

dziękuję Wam za pocieszenie, no mi też ginka powiedziała, że podają 4 godziny przed porodem.

Noi dzięki wszystkim za informacje odnośnie główki teraz już mniej więcej wiem

natka ale słodzinka ta Twoja Córcia

[Cytrynka_Wawa]

Lena nic sie nie martw paciorkowcem
Natka śliczna córką

[natkulec]

Hej dziewczynki
Dawno nie pisałam bo czasu mało przy opiece nad maleństwem ale cały czas Was czytam
Jutro mamy pierwszą wizytę u pediatry i zobaczymy ile Madzia urosła położna jak ost była to stwierdziła że przybrała na wadze i że w ogóle wszystko świetnie, pępek odpadł w piątek w nocy, nie krwawi, odparzeń nie ma i że jest silna dziewczyna, ślicznie głowkę podnosi jak jest na brzuszku lub jak ją trzymam na sobie, a także nózki podnosi jak leży na pleckach
Dziś stwierdziłam że Madzi w spaniu przeszkadza cisza najlepiej jej się dziś spało na kanapie w salonie (położyłam ją po karmieniu, bo jak zanosiłam do łóżeczka to co chwilę musiałam do niej chodzić a tak spała ładnie ) gdy z mężem oglądalismy film "Szeregowiec Ryan" i jak były sceny ze strzelaniem, jak skończyli strzelać to się budziła ale co się dziwić jak ja całą ciążę tylko seriale kryminalne oglądałam