Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

[izazula]

Madziwinia może przeleć klawiaturę odkurzaczem i przeczyść spirytusem. Moja tez kiedyś tak robiła i odkurzyłam "napoiłam" wódą i jest ok

[drcron]

Napisane przez pl_madzia

Na wacie tylko rzerzuche sie sadzi. Kielki najlepiej w takim litrowym sloiku. Wsypujesz nasionka zalewasz letnia woda na kilka godzin.potem odlewasz wode. Na przykrycie dajesz gaze i gumke,lub zakretke z dziurkami. Codziennie rano i wieczorem pluczesz przegotowana zimna woda.i za 3 dni masz swoje kielki. Nie trzymaj na sloncu bo sie popsuja

zabawę z kielkami a czy kielki też mogę Juli podawać do jedzenia?

[nataszka25]

Napisane przez machaj

no ja miałam wkładkę z papuci... ale niepotrzebnie wzięliśmy trochę większe bo w zasadzie to te papucie już jakiś maja..(kupiliśmy je z 2 tyg temu) teraz już chyba będę nosiła patyczek wkładkę i stopę odrysowana:P


1-2 ciasta... widać różnicę..
3. pociąg... i nasz bałagan.. ehh ja ciągle coś wynoszę a tego nie ubywa!?
4 wcina prażynki
5. uśmiech do zdjęcia... (jest w kurtce zimowej bo to zdj z początku marca żeby nie było )
6-7 takie jej minki do zdj.. nie wiem czy już ich nie pokazywałam

Jaka ona kochana, Amelia oglądała ze mną zdjęcia i krzyczała "mama wow, mama wow" a na zdjęcie pociągu "mama patrz jada dzieci"
Kala śliczna

Napisane przez sara 85

SAŁATKA Z KURCZAKA Z WINOGRONAMI I MOZARELLĄ
1 podwójna pierś z kurczaka
pół kg winogron (najlepiej ciemnych)
mozarella (osobiście stosuję tylko i wyłącznie mozarellę w postaci kuli firmy OSM Grodzisk Mazowiecki. Inne mi nie smakują.)
przyprawa gyros bądź delikat czerwony

sos (wszystkie składniki wymieszać):
4 łyżki majonezu
1 łyżka ketchupu
1 łyżka śmietany
pół łyżeczki musztardy
pół łyżeczki cukru
sól
pieprz (sporo)

Kurczaka pokroić w kostkę, obtoczyć w gyrosie lub delikacie, soli i pieprzu, zesmażyc na złoty kolor.
Winogrona przekroić na pół, jesli mają duże pestki - usunąć je.
Mozarellę pokroić w kostkę.

Wszystkie składniki wrzucić do garnka, zalać sosem, wymieszać. Najlepiej na pół godziny odstawić do lodówki.

Przepis na babeczki, zamiast steku dałam pierś z kurczaka
http://www.kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt.php?id_o=595

Pomidory pokrojone w plasterki, a sos robiłam z majonezu i jogurtu naturalnego, dodałam troszkę cebuli startej na drobnych oczkach i przyprawy. Tym polewa się pomidory i posypuje starym zółtym serem.

jaka śmietana? Jutro Amelia ma imieniny moze to zrobie? mam dużo kurczaka i chciałąm zrobić sałatkę z zupek chińskich i może zrobie tą .....? jest smaczna mówisz... hmmm

Napisane przez madziwnia

on m tkiego szef ☠☠☠..ietego... cl zime mu w chcie remont robili inn grup n wykopch z koprkmi.. wogole to on zczynl wq hydrulice terz m pelno ukldow i nwet umcninie wlów n Odrze gdzies pod szczecinem robili..

ps. nie dzil literk pierwsz w lfecie eee ide bo nic nie zrozumiecie

Biedna, coś tam można się domyślić. Kiedy ci naprawią klawiaturke?


A tak poza tym nie miałam głowy do siedzenia teraz tutaj, ale ponadrabiałam częśc, przyznaje ze nie wszystko, co zaczełam czytać to cos mnie rozproszylo, ale postanowilam sie odezwać bo jeszcze o mnie zapomnicie

[lindsley]

Byłam na zakupach, połaziłam sobie i mi lepiej
W aptece nic na nerwy nie kupiłam bo pełno ludzi było i mi głupio było pytać Jakoś dam radę, naładowałam akumulator

Kiełki widziałam w leroy merlin dziś - właśnie takie do posiania... 2 z kawałkiem kosztowały
A do czego takie kiełki można dać? Dobre?

[evitka21]

Napisane przez dusiaka

Efekt- -11 kg w dwa i pół miesiąca i to mnie motywuje.

brawo, konkretny wynik
na oparzenie to stry dobry pantenol w piance. I miałam też taki hdrożel-revaxil na oparzenia właśnie http://www.revaxil.pl/

Napisane przez izazula

Buty podobnie kupuję. To sposób jeszcze naszych babć kiedy się na zakupy z dzieckiem nie chodziło albo rzucali cokolwiek i trzeba było kupić bez mierzenia . My jednak mamy problem bo Zosia ma to nieszczęsne wysokie podbicie (czy jak tam inaczej) i but może być poprostu za ciasny

moja ma właśnie wysokie podbicie, także o kupowaniu na odległość mogę zapomnieć

machaj trzymam kciukasy za wszystkie kolokwia, egzaminy i inne dziadostwa

Napisane przez minka26

zgadzam się ja sobie nie wyobrażam zabrać małej ze sobą do pracy gdziekolwiek bym nie pracowała, bo jak niby miałabym pracować? co ona wtedy by robiła?? chyba rozpiździel
i nie mówię tu o sytuacji kiedy dziecko ma grypę czy 39 stopni gorączki, ale to są sytuacje kiedy dziecko w ogóle powinny w domu siedzieć.

he he ja już widzę jak biorę lenkę do szkoły na lekcje

Napisane przez izazula

Asia My wychodzimy bez pieluchy w ciągu dnia ale wyłącznie bezpośrednio po sikaniu i najlepiej jeszcze kupie. Pielucha została tylko na noc. Jak gdzieś dalej się wybiaram to zabieram dodatkowe ubrania na zmianę.

Napisane przez pl_madzia

Byłam dzisiaj z Erykiem prywatnie u lekarza, to najlepsze że na tych zdjęciach ze szpitala jest że dziecko ma nos złamany i troche jeszcze jedną kość w twarzy a w szpitalu powiedzieli że kości twarzy całeNo i zęby tez ma sprawdzone, to tylko jeden został podejrzany, na szczęście na dole.

normalnie brak słów żeby to skomentować...chciało by się powiedzieć-a to polska własnie....

Napisane przez monka23

Moj czub czyta moje forum hehe wlancza sobie translatora i mu tlumaczy tak tak ty baranie nie masz co robic? idz pracuj a nie czytasz o duperelach , dzisiaj mnie po plecach drapiesz - ciekawe jak mu to przetlumaczy .

aż się poplułam
heloł monka's teżteas hał ar ju?

Napisane przez P0P70

Mi dzisiaj pobrano krew bo Natasza ma nieciekawa morfologie i bedą jej robic transfuzje. To będzie jej druga transfuzje. Oliwka miała trzy. Wiec pewnie ta nie będzie ostatnia.

i jak poszło?

Napisane przez pl_madzia

Ja się dzisiaj wyspałam Dzieci spały od 21 -7.15 bez żadnej pobudki, albo po prostu ze zmęczenia nic takiego nie odnotowałam. Tz się nie pytam

i to jest pozytywny nius./..jak to czasem mało do szczęścia potrzeba

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Napisane przez sara 85

ja zrobiłam Zosi na urodziny:

menu zacne, zacne

Napisane przez machaj

i dodam kilka zdj!

kala jak zwykle zachwyca , uśmiech nr 5 wyczesany

Napisane przez monka23

Libra co o tym myślisz? Te ciasto ale inna masa ? Nie wiem jaki smak ma to ciasto chyba nie jadlam.

monka, masa z mascarpone+bita+cukier jest wyj...w kosmos-ona w torcie tiramisu była i wyżerałam z robota

Napisane przez lindsley

Głupiejemy już oboje przez to siedzenie w domu Mam nadzieję że uda mi się wyrwać po południu z domu. Jak potrzebuję to tz akurat wszystkim w koło też jest potrzebny i go nie ma

tak siedzenie jest wyjątkowo odmóżdżające...a chorobowo-przymusowe to już w ogóle...

Napisane przez libra777

ja też i z płuckami

Napisane przez lindsley

Zjadłam 3kostki gorzkiej czekolady + garść rodzynek Lepiej mi

mi o zawsze pomaga...i niestety moje spodnie to potwierdzają...

Napisane przez izazula

U nas jeszcze nie pada ale jest tak wstrętnie że wolałabym żeby spadł deszcz. Wszędzie tyle kurzu i piachu się unosi w powietrzu że hej. Niech to trochę spłucze

a jak remont klatki?
dasz wiarę że u nas (w tym budynku co jest 5m od naszych okien)od wakacji przebudowują całość i codziennie przez wiele godzin wywalają gruz z okien?
masakra-rypolą okrutnie nawet jak się okna zamknie na szczelne. Lenucha już przy tym śpi normalnie nawet. Okropny huk od pon do soboty cały dzień, kurzu masa i jeszcze nam w okna zaglądają...

Napisane przez drcron

moje dziecko jak ją dzisiaj uderzyła, to staneła zlapala mocno za jej rękę i mówi: "nie zyce sobie byś mnie biła, to boli"

a co się dzieje z Evitką? Ciekawe jak Lenka, czy juz wróciła do zdrowia

Napisane przez drcron

zabawę z kielkami a czy kielki też mogę Juli podawać do jedzenia?

o jak miło
pięknie jula powiedziała
możesz dawać śmiało-bardzo dużo witamin mają. tylko z kupnymi gotowymi bym uważała, bo mnie samej się zdarzyło zapleśniałe w środku kupić...

Napisane przez izazula

Ja też się zastanawiam gdzie Evitka jest
.

moja sis

A wiecie co? ja z czytaniem na bieżąco, a z pisaniem to już czasu brakło. Wczoraj wieczorem nawet odpisałam i bach-jednym klawiszem (oczywiście nie wiem którym)zaś sobie cały tekst skasowałam i już nie miałam siły od nowa i poszłam spać.

Z lenką coraz lepiej-jeszcze kaszle troszkę i katarzy, ale dobrze jest-każdego dnia lepiej i w nocy normalnie śpi, także do przodu

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

kiełki fajne są do sałatek i na kanapki na przykład-smaczne i zdrowe

[aneczkkaa]

Drcron może po urodzinach, bo teraz mam koleżankę we wrocku w szpitalu u jedziemy ją odwiedzić w sobotę a w niedziele jesteśmy zajęci, za tydzień 8-go robimy urodzinki wiec najlepiej 14-15 kwiecień (wybierz )


Kalinka jest prześliczna, torcik cudny

Dziś byliśmy z maćkiem na rowerku przejechał się chwilę i koniec heheheh narazie trzyma go między nogami i chodzi (na siodełko nie chce usiąść)

Nasze chorubska nas opuszczają, jutro idziemy do kontroli z Maćkiem, ja już dużo lepiej się czuję, jeszcze tz dogorywa nie ma nic gorszego jak chory chłop w domu, ( a czopka nie chce hehehehheheh)

[monka23]

Lind uuuula la zakupy są najlepsze na handre przynajmniej dla mnie hehe

Evi tak robiłam ta masę do tiramisu i jak piszecie ze będzie git to ja zrobię do tego tenczowego dodam jeszcze dzem. Czym nasaczyc? Mam syrop grenadine kupiłam do tequily to może nim nasacze?
Fajnie ze mała lepiej mój zaś od 2 nocy się budzi i siedzę z nim po nocach hehe ale tez mu lepiej.

Właśnie go usypiam palcem, bałam się ze pojdzie spać ok 22 gier ale kima hehe chyba boje się palca zabrać.

Mój starszy jak się opazyl to dali nam maści więc dziwne ze piszecie zeby niczym nie smarowac.


O sam zabrał rękę, trza się ewakuowac hehe

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez aneczkkaa

Nasze chorubska nas opuszczają, jutro idziemy do kontroli z Maćkiem, ja już dużo lepiej się czuję, jeszcze tz dogorywa nie ma nic gorszego jak chory chłop w domu, ( a czopka nie chce hehehehheheh)

daj mu na spiocha

[evitka21]

Napisane przez monka23

Evi tak robiłam ta masę do tiramisu i jak piszecie ze będzie git to ja zrobię do tego tenczowego dodam jeszcze dzem. Czym nasaczyc? Mam syrop grenadine kupiłam do tequily to może nim nasacze?
Fajnie ze mała lepiej mój zaś od 2 nocy się budzi i siedzę z nim po nocach hehe ale tez mu lepiej.

i co? nie smakowała ci czy nie pamiętasz czy jak? bo piszesz "skoro piszecie" a przecież też ją jadłaś

"usypiam go palcem"

[ania p]

Napisane przez aneczkkaa

pocieszę cię, maciej znowu ma jakiś kryzys i wyje juz 3 dni normalnie łeb mi pęka

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

monka ten twój stary jest dobry hehehhehehee

jak nic w rakietę ich i w kosmos

Napisane przez pl_madzia

.

W twarzy Eryka to wszystko samo się pozrasta, ale trzeba za jakiś tydzień skontrolować. Tylko wiecie jak wierzyć takim lekarzom że nic innego nie ma jak złamania nosa nie rozpoznają Z zebem to sprawa wygląda tak że za 5 dni mamy kontrole. W wewnątrz buzi na dziąśle korzeń od zęba przebija tak że aż haczy.
Ale no nie ma co ukrywać teraz aż za bardzo dzieciaki rozpieszczam Eryk mnie wczoraj przytulił i powiedział że dziękuje że jestem dla niego taka dobra i się tak z nim męczę

W sobote wyprawiam urodziny dla młodego. I teraz moje pytanie bo będą od 16. Będzie tort tęczowy, i sernik, i zwykła sałatka jarzynowa. Co jeszcze zrobić żeby się nie narobić, a żeby było może na ciepło, albo jakaś sałatka sama nie wiem Dzieciaki wiadomo co by nie było na stole to najbardziej się cieszą z popcornu z microfalówkigorzej z dorosłymi a będzie 12 dorosłych i 8-ro dzieci

Dobrze że Eryk wraca do formy tylko te jego zęby brzmią przerażająco . dla mnie najprostszy obiad świata to pałki kurczaka z piekarnika , do tego sałatka z biedry i ziemniaczki .

Napisane przez machaj

hehe no też miałam taki plan żeby marcina wysłać... ale on chyba na to nie pójdzie..




od dziś ten rowerek.. chyba pojedziemy go zobaczyć... my jeszcze nie kupiliśmy a kala miała urodziny już prawie 3 tyg temu;/ kala też ten typ... wszystkiego się boi.. i wszystkich... na szczęście po jakimś czasie jej mija.. ale jak ktoś do nas przyjdzie to przez pierwsze pół godzi z rąk nie schodzi...
nie wiem czy to przez pogodę dzieci takie wyjące są? bo ja już o 10 miałam wyczerpane pokłady cierpliwości...;/ wszytko rozrzuca i wyje.. a może to na mnie pogoda tak wpływa;/


oddawać!! to nasze 40 minut!! kala dziś wstała o 7... włączyłam jej bajkę i pospałam do 8... ja też z tych co lubią pospać.. ale ja chodzę późno spać i chętnie pospałabym do 10-11... albo przynajmniej do czasu aż sama się obudzę... niestety nie jest mi to dane;/
ostatnio kala przespała całą noc (1wszy raz!!) i obudziła się kilka minut po mnie a była 6.30 i wtedy czułam się wyspana chociaż wcześnie (jak na moje standardy) wstałam

i dodam kilka zdj!
1-2 ciasta... widać różnicę..
3. pociąg... i nasz bałagan.. ehh ja ciągle coś wynoszę a tego nie ubywa!?
4 wcina prażynki
5. uśmiech do zdjęcia... (jest w kurtce zimowej bo to zdj z początku marca żeby nie było )
6-7 takie jej minki do zdj.. nie wiem czy już ich nie pokazywałam

Pociag genialny
Kala piękna .

Kurna wiało dziś strasznie , otworzyłam drzwi od auta na chwilkę na parkingu potem coś sięgnęłam z siedzenia obok , chciałam wysiąść i przez wiatr w dekiel drzwiami dostałam aż mi się gwiazdki pokazały . Mój wstrętny TZ to skomentował że dobrze że nie zawiało w drugą stronę bo by drzwi urwało , nie ważne że mnie baniak boli

Ja na urodziny chyba sałatkę gyros zrobię , mozarellę z pomidorem , jajka z majonezem , wędliny , sery , słodycze . i na bank gar rosołku bo dzieciaki będę to zupke wciągną . drugiego nie robię

[drcron]

Aneczka mi pasuje ale niedziela, bo w sobote na granice jadę drugą siostrę z dzieciakami odwieźć, bo na świeta ma przyjechać

ja was jeszcze pomęczę moim ogródeczkiem narazzie robie rozeznanie co jak i kiedy siać i teraz zastanawiam się czy żywopłot czy tuje posadzić i kiedy to posadzić ? ogródeczek bedzie malusi, bo zmieści się tam tylko Juli piaskownica, huśtawka ze zjeżdżalnią, grill i stół. Kawałek rabatki z kwiatkami i truskawkami, a reszta cała w trawie płot drewniany już zdecydowany, trawnik upatrzony i zostały tuje czy zywoplot?

[minka26]

Napisane przez tylkooliwka

a ja się wczoraj tak cieszyłam-bo zdałam egzamin
wchodze do domu i entuzjazm opadł,Danielka tez coś rozkłada,zakatarzony jak nie wiem w ciągu kilku godzin go wzielo,ale na tyle mi się udało zapobiec,ze całkiem ładnie w nocy spał,mama nadzieję,ze się nic nie rozwinie

jaki egzamin?? nic nam się tu nie chwaliłaś

Napisane przez monka23

daj mu na spiocha

padłam

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

i mnie choroba dopadła, gardło nawala, z nosa leci, zaraz okres jeszcze dostanę i w weekend do szkoły

[aneczkkaa]

Napisane przez monka23

daj mu na spiocha

ciekawe czy poczuje

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez drcron

Aneczka mi pasuje ale niedziela, bo w sobote na granice jadę drugą siostrę z dzieciakami odwieźć, bo na świeta ma przyjechać

czyli 15 kwiecień ?? mi też pasuje

Ja miałam na działce 3 tuje, 2 zdechły po 1,5 roku coś im się stało i została się jedna

[evitka21]

minka, zdróweczka

fajny kupon do multikina http://www.groupon.pl/deals/cala-pol..._0_0_88&a=1661

[monka23]

Napisane przez minka26

i mnie choroba dopadła, gardło nawala, z nosa leci, zaraz okres jeszcze dostanę i w weekend do szkoły

czopka wez , odrazu powiesz czy czuc , jak nam chlopy sie rozchoruja to ich w nocy zakorkujemy

[libra777]

Napisane przez lindsley

Zjadłam 3kostki gorzkiej czekolady + garść rodzynek Lepiej mi


wątpię... tym bardziej w taką pogodę...

Tak czytam o Waszych imprezach. U mnie zawsze były wielkie. Tzn w mojej rodzinie. Michała roczek też był spory a nie było wszystkich gości których zaprosiliśmy. Inaczej się nie da. Nasi rodzice + rodzeństwo z rodzinami to 14 dorosłych + 8 dzieci do tego my czyli wszystkich 25osób. Nie mam pomysłu jak zrobić urodziny Michała, na bank nie będzie 5 lub nawet 8 osób... także się zmieścimy Jednak wszyscy przyjezdni więc kawa ciasto + skromna kolacja... Tort robi babcia więc z głowy mam

tak tak lepiej się objeść upaść dupsko niż dotlenić

Napisane przez monka23

Libra chodzi mi o ta masę co Machaj robiła do swojego torta i mówiła ze nie dobra , ona robila z oryginalnego przepisu ,calego torta a ja chce zrobic z jej przepisu tylko ciasto a wlasnie mase inna , czyli taka jak teraz podalas i chyba Sara tez pisała. Zle mnie zrozumiałas hehe albo ja tak namotalam.

Jak ci urosły a mi nie? , a robiłam dokładnie z przepisu poza ta soda. I te nadzienie mi opadło i cieżko odkleic papier od babeczki i się rozwala. Może dać ciut wiecej mąki następnym razem albo dać 2,5 łyżki proszku? A moze za duzo masla dalam, takie czubate łyżki , nie plaskie. W smaku odlotowe będę na bank robić.

U nas jutro ostatni dzień szkoły i dwa tyg wolnego, RATUNKUuuuuuu

ale w oryginalnym torcie jest właśnie z bitej śmietany i mascarpone
A do baklava to może ciasto miałaś za rzadkie i faktycznie więcej mąki następnym razem i właśnie dziwne że nie wyrosły bo taka ilość proszku na tyle ciasta to jest dość ,może proszek coś felerny nie raz się trafi zwietrzały ,albo daj mniej maślanki.Ja jak pisałam dałam mleko i to niecałą szklankę a mąki 2 łyżki mniej i moje ciasto było jak kit musiałam palcem z łyżki zgarniać bo nie chciało zlecieć ,ale dla mnie smak ciasta też rewelka takie inne.
a co to ferie jakieś macie?

Napisane przez drcron

fajny ten blog fajny


dziękuje a jak kupię te nasiona to na czym mam je posadzić? mam w domu jakąś włuknine ogrodniczą, ziemię do kwiatów, ziemię torfową to do czego te ziarenka wsadzić?


bedziesz miała 2 łobuziaków w domu przez caly dzień

a mój szogun zasnął< nie moglam jej nie połozyć> wzieła poduszkę, kołderkę i taka histerie odstawiła, że wolałam ja spać położyć niż słuchać tych jęków i zawyjów. a wczoraj ją dziewczynka Jula w przedszkolu ugryzła, a dzisiaj nabiła siniaka na tej samej dłoni
moje dziecko jak ją dzisiaj uderzyła, to staneła zlapala mocno za jej rękę i mówi: "nie zyce sobie byś mnie biła, to boli"

a co się dzieje z Evitką? Ciekawe jak Lenka, czy juz wróciła do zdrowia

fajny fajny dużo takich fikuśnych potraw jest.
Tu masz coś o kiełkach http://http://smak-zdrowia.blogspot....-na-kieki.html
Zapomniałam Ci w dzień napisać

Napisane przez nataszka25

A tak poza tym nie miałam głowy do siedzenia teraz tutaj, ale ponadrabiałam częśc, przyznaje ze nie wszystko, co zaczełam czytać to cos mnie rozproszylo, ale postanowilam sie odezwać bo jeszcze o mnie zapomnicie

no odzywaj się odzywaj

Napisane przez drcron

Aneczka mi pasuje ale niedziela, bo w sobote na granice jadę drugą siostrę z dzieciakami odwieźć, bo na świeta ma przyjechać

ja was jeszcze pomęczę moim ogródeczkiem narazzie robie rozeznanie co jak i kiedy siać i teraz zastanawiam się czy żywopłot czy tuje posadzić i kiedy to posadzić ? ogródeczek bedzie malusi, bo zmieści się tam tylko Juli piaskownica, huśtawka ze zjeżdżalnią, grill i stół. Kawałek rabatki z kwiatkami i truskawkami, a reszta cała w trawie płot drewniany już zdecydowany, trawnik upatrzony i zostały tuje czy zywoplot?

Zależy z czego chcesz żywopłot.
Najmniej wymagający jest żywopłot z grabów ,nie trzeba pryskać ani podlewać (chyba że po posadzeniu) ani się jakiś dziury nie robią tylko 2 razy w roku przyciąć.Graby można sobie nakopac w lesie oczywiście jak straż Cię nie złapie można też oczywiście kupić sadzonki często na alegro są
Żywopłot z ligustru jest już bardziej wymagający bo potrzebuje więcej cięcia żeby był ładny i często dołem robią się luki później.
Żywopłot ze śnieguliczki też wymaga cięcia więcej i jest trująca.
Tuje najlepsze brabant bo najmniej chorują ale mimo wszystko wymagają oprysku 2 razy w roku i nawozu żeby ładnie rosły i często się zdarza że w środku żywopłotu nagle zachoruje jedna tuja i nie da się jej uratować wygląda jakby uschła i jest brzydka.
To najbardziej popularne krzewy żywopłotowe.
Może być jeszcze z buka to podobnie jak grab rośnie.
Musisz się zastanowić co dla Ciebie będzie najlepsze,


Evitka nie rzygać mi tu proszę pewnie nigdy nie jadłaś i jakbyś zjadła i nie wiedziała z czego to by Ci smakowało dla mnie lepsze niż z mięsem

Dzisiaj zrobiłam w ramach treningu te babeczki http://mojewypieki.blox.pl/2012/02/B...-tiramisu.html pyszotki

[monka23]

Libra a widzisz ja myslalam ze ona z tego przepisu robila bo z tego co pamietam to wlasnie ten link wklejala
http://www.whisk-kid.com/2009/08/say-it-with-cake.html
Juz sama nie wiem Ide cwiczyc bo glodna juz jestem od tych rpzepisow a jutro robie tort szwarcwaldzki
To ja za duzo maslanki dalam. Pelna szklanke i te dodatkowe lyzki. buuuu.

[minka26]

Napisane przez monka23

czopka wez , odrazu powiesz czy czuc , jak nam chlopy sie rozchoruja to ich w nocy zakorkujemy

ale czopka na co mam wziąć? na katar

mój tz na bank by poczuł, a ja potem wylądowałabym na OIOMie

[izazula]

Zdrówka dziewczyny

Napisane przez evitka21

a jak remont klatki?
dasz wiarę że u nas (w tym budynku co jest 5m od naszych okien)od wakacji przebudowują całość i codziennie przez wiele godzin wywalają gruz z okien?
masakra-rypolą okrutnie nawet jak się okna zamknie na szczelne. Lenucha już przy tym śpi normalnie nawet. Okropny huk od pon do soboty cały dzień, kurzu masa i jeszcze nam w okna zaglądają...

Ja pitole ale mają rułe. U nas skończyli tylko ciekawe kiedy na dobre będą poprawiać bo nie wiem czy odbiór już był

[ania p]

Drcron ja mam cały rząd tuji na działce , rośnie to samo , latem się tylko czasem podleje i nic się z tym nie dzieje . na reszcie się nie znam

[libra777]

Współczuję z tymi remontami

Monka to już w końcu nie wiem który Machaj robiła ,ale zamieszanie z tymi tortami

Minka

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez ania p

Drcron ja mam cały rząd tuji na działce , rośnie to samo , latem się tylko czasem podleje i nic się z tym nie dzieje . na reszcie się nie znam

To się ciesz że Ci samo rosnie ,ja mam zwykłe zielone właśnie brabanty to też fajnie rosną a miałam też kilkanaście złotozielonych i wszystkie mi szlag trafił jakaś zaraza się rzuciła i nic nie pomogło pryskanie podlewanie różnymi środkami wszystkie zbrązowiały i musiałam powyrzucać

[machaj]

Napisane przez monka23

Sara dzięki

Machaj rozkoszna mała a minki słodkie robi. Kurcze to teraz nie wiem czy robić tego tortu na biszkopcie bo cały urok ciasta jest właśnie w tych żywych kolorach. A powiedz jak te ciasto smakuje , dobre, może bym zrobiła te a tylko masę inna bo odrazu widać ze ona taka mdla sztuczna.

ciasto wg oryginalnego przepisu wcale nie jest takie trudne... i nie jest tak suche jak biszkopt wiec nie trzeba go nasączać niczym... ja już nie pamiętam co pisałam o kremie ale nie jest zły... nic sztucznego w nim nie ma.. ja robiłam tylko bita śmietanę i mascarpone nawet fixów nie dodawałam... ogólnie tort dość tłusty... można więcej olejków dodać... ale nie jest zły... a wizualnie powala...

Napisane przez sara 85

Ana jakie kolory teraz modne są? chciałam sobie kupić rurki tylko nie wiem jaki kolor?

ja też chce rurki kupić i też się nad kolorem zastanawiam... ale kurde ja chyba za wielką dupe mam do takich gaci...

Napisane przez lindsley

Co sobie kupić na uspokojenie? Bunt dwulatka mnie wykańcza, do tego wszyscy w koło też. Znów uziemiona jestem w domu a miałam jechać do miasta...
Młody się drze pół h bo nie chce iść spać a śpiący jest... Zawsze zasypiał w max 5min Już jedzie na litość - przepraszam, kocham, boje...

chciałam ci napisać że masz na zakupy jechać bo mi po nich od razu lepiej kali się odmieniło i jak było 'tata tata' teraz jest mama.. nie dość że od rana na mnie wisi to jeszcze jak marcin z pracy wróci nie idzie jej odczepić;/
a dziś już siedziałam taka zrezygnowana.. a ona przyszła do mnie przytuliła się i powiedziała 'nie badz smutna'... i jak tu się na nią denerwować?

Napisane przez izazula

Nie mam pomysłu ale moze włącz bajki i posadź w fotelu

u mnie dziś jeszcze to działało... przynajmniej miałam chwile spokoju w tym jęczeniu... mam nadzieję że jutro nie będzie padać bo na dworze jakaś znośniejsza jest...

Napisane przez blistex

mam jeszcze takie pytanie do Libry, Plmadzi , albo którejkolwiek z was gdzie mogę kupić kiełki brokuła, albo jakiekolwiek inne ?

w każdym markecie na dziale z nasionkami... w tesco carefourze i tych budowlano-ogrodniczych... ja w obi kupiłam sobie kiełkownice... http://allegro.pl/kielkownica-do-nas...179556853.html
dobra jest mieszanka łagodna... najbardziej nam smakuje.. a rzeżuchę sieję na wacie... chociaż w kiełkownicy też można.. ale lepsza na wacie

Napisane przez lindsley

Byłam na zakupach, połaziłam sobie i mi lepiej
W aptece nic na nerwy nie kupiłam bo pełno ludzi było i mi głupio było pytać Jakoś dam radę, naładowałam akumulator

Kiełki widziałam w leroy merlin dziś - właśnie takie do posiania... 2 z kawałkiem kosztowały
A do czego takie kiełki można dać? Dobre?

nie ma to jak zakupy a kiełki na kanapki do sałatek do zupy... jak pisałam drcron ja lubię mieszankę łagodna... i rzeżuchę... miałam soczewicę ale mi nie podchodziła, brokuły też miałam i albo mylę albo one takie bardzo drobniutkie są i dobre...

[lindsley]

No to jak się odstresowałam i Młody nawet poszedł ładnie spać to teraz od 21 walczy... Nie dało się go powalić po dobroci spać to wyje w łóżeczku. Oj chyba za szybko nie zamienię mu łóżeczka na zwykłe łóżko

Idę spać bo mi spokoju nie da... Mały terrorysta

[izazula]

Machaj a gdzie Ty masz za dużą dupę do rurek . Kupuj gacie i noś dumnie

[monka23]

Napisane przez libra777

tak tak lepiej się objeść upaść dupsko niż dotlenić

a co to ferie jakieś macie?




Dzisiaj zrobiłam w ramach treningu te babeczki http://mojewypieki.blox.pl/2012/02/B...-tiramisu.html pyszotki

Ferie midzy polroczami , tak mi sie wydaje u nas zakonczenie roku jest pod koniec lipca

Matko jedyna oszalalas kobieto , zwariuje przez ciebie , jakies rady do tych babeczek? no na bank je zrobie osz ty ja probuje schudnac . Znowu jest tam soda , dalas ? a co z tym kremem amaretto ? dalas?

Napisane przez minka26

ale czopka na co mam wziąć? na katar

mój tz na bank by poczuł, a ja potem wylądowałabym na OIOMie

hehe

Napisane przez libra777

Współczuję z tymi remontami

Monka to już w końcu nie wiem który Machaj robiła ,ale zamieszanie z tymi tortami

noo zamieszanie i to fest hehe

Napisane przez machaj

ciasto wg oryginalnego przepisu wcale nie jest takie trudne... i nie jest tak suche jak biszkopt wiec nie trzeba go nasączać niczym... ja już nie pamiętam co pisałam o kremie ale nie jest zły... nic sztucznego w nim nie ma.. ja robiłam tylko bita śmietanę i mascarpone nawet fixów nie dodawałam... ogólnie tort dość tłusty... można więcej olejków dodać... ale nie jest zły... a wizualnie powala...



ja też chce rurki kupić i też się nad kolorem zastanawiam... ale kurde ja chyba za wielką dupe mam do takich gaci...

Myslalam ze robilas z tego przepisu krem , cos mi sie pokickalo Musze przemyslec czy robic te ciasto oryginalne czy na biszkoptach, wyglad powala to fakt

Kupuj rurki , jak ci dupa nie pasuje( nie wiem jaka masz hehe) tu dlugi bluzki zakrywajace, ja latam w bluzkach z dluzszym tylem i krotszym przodem np taka
http://www.topshop.com/webapp/wcs/st...4&pageSize=200 , musze sobie zakupic. Taka mam http://www.topshop.com/webapp/wcs/st...4&pageSize=200 i do tego luzne krotsze bluzki z dlugim . Wielkiej ( mojej) dupy nie widac. Albo leginy.

[libra777]

Napisane przez monka23

Ferie midzy polroczami , tak mi sie wydaje u nas zakonczenie roku jest pod koniec lipca

Matko jedyna oszalalas kobieto , zwariuje przez ciebie , jakies rady do tych babeczek? no na bank je zrobie osz ty ja probuje schudnac . Znowu jest tam soda , dalas ? a co z tym kremem amaretto ? dalas?

no ja też próbuję schudnąć
Dałam sodę ,nie dałam amaretto zamiast tego łyżkę mleka żeby proporcje się zgadzały i ciasta w papilotkach może być tylko pół bo rosną sporo


Fajne te bluzki z długim tyłem.

Ale mi mały przed chwilą numer zrobił ,takiego pawia puścił że całą górę myłam i całą pościel na moim łóżku zmieniałam tylko go podniosłam z łóżeczka bo zaczął jakoś dziwnie ślinę przełykać a on fontanna dosłownie
nic poza tym mu nie dolega i podejrzewam że to mogło być po tantum werde bo prysnęłam mu wieczorem bo coś chrypiał i już go wieczorem coś zebrało po tym ale nie haftnął.
Czuje że mam nockę z głowy bo on ani myśli spać.
Mam nadzieję że to nie jakaś wirusówka.
Jeszcze jakby tego było mało inhalator mi nawala

[nataszka25]

Napisane przez minka26

jaki egzamin?? nic nam się tu nie chwaliłaś




padłam

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

i mnie choroba dopadła, gardło nawala, z nosa leci, zaraz okres jeszcze dostanę i w weekend do szkoły

Biedulka

Napisane przez minka26

ale czopka na co mam wziąć? na katar

mój tz na bank by poczuł, a ja potem wylądowałabym na OIOMie

To jest słuszne spostrzeżenie

Napisane przez libra777

no ja też próbuję schudnąć
Dałam sodę ,nie dałam amaretto zamiast tego łyżkę mleka żeby proporcje się zgadzały i ciasta w papilotkach może być tylko pół bo rosną sporo


Fajne te bluzki z długim tyłem.

Ale mi mały przed chwilą numer zrobił ,takiego pawia puścił że całą górę myłam i całą pościel na moim łóżku zmieniałam tylko go podniosłam z łóżeczka bo zaczął jakoś dziwnie ślinę przełykać a on fontanna dosłownie
nic poza tym mu nie dolega i podejrzewam że to mogło być po tantum werde bo prysnęłam mu wieczorem bo coś chrypiał i już go wieczorem coś zebrało po tym ale nie haftnął.
Czuje że mam nockę z głowy bo on ani myśli spać.
Mam nadzieję że to nie jakaś wirusówka.
Jeszcze jakby tego było mało inhalator mi nawala

Ciekawe od czego to, i jak po nocy??

Dziś z rana ja pierwsza, nie śpie od 4.30, pęcherz nawala
Macie jakies dobre preparaty na pecherz albo cos domowego?
W domu mam tylko UROSEPT i to sobie łykłam, grzeje tyłeczek

[libra777]

Napisane przez nataszka25

Biedulka


To jest słuszne spostrzeżenie


Ciekawe od czego to, i jak po nocy??

Dziś z rana ja pierwsza, nie śpie od 4.30, pęcherz nawala
Macie jakies dobre preparaty na pecherz albo cos domowego?
W domu mam tylko UROSEPT i to sobie łykłam, grzeje tyłeczek

niestety ale mamy wirusa w nocy jeszcze kupa była i rano znów wymiotował juz samą żółcią bo nie ma czym.
Zrobiłam mu orsalit nic więcej na razie nie zrobię ,jedziemy do lekarza.

na pęcherz polecam furagin ,to na receptę ale zazwyczaj nie robią problemów w aptece

[monka23]

Libra kuzwa dobrze zes go wtedy podniosła , jeszcze by się zadlawil zakrztusil, choć może nie bo jakoś tak człowiek automatycznie przy belcie .
My tez dziś szybciej wstali bo mi mały po 4 jeczal, masakra, rOzpalony był i musiałam go rozebrać i syrop dać. Ale gowno to dało i tak od 4 na jeczacego spimy. Dał nam lekarz dwa syropy dla niego, byłam w aptece dali mi jeden a drugi miał być wczoraj i się wkurzylam bo dopiero jutro będzie. Powiedzieli ze jeden dzień mam czekać a tu kij, mogli powiedzieć ze dłużej to bym do innej apteki pojechała w innych miescinach.

Nataszka nie pomogę ja bym do lekarza szła . A tak z drugiej beczki masz na imię Natasza? Czy to tylko na potrzebę nicka

[nataszka25]

Napisane przez libra777

niestety ale mamy wirusa w nocy jeszcze kupa była i rano znów wymiotował juz samą żółcią bo nie ma czym.
Zrobiłam mu orsalit nic więcej na razie nie zrobię ,jedziemy do lekarza.

na pęcherz polecam furagin ,to na receptę ale zazwyczaj nie robią problemów w aptece

Jasne, jedzcie nie ma na co czekać,
furagin mam w domu ale tylko 2 sztuki, kiedys już brałam, pare lat temu ale ma jeszcze waznosc, ciekawe czy w aptece mi sprzedaja bez recepty, mam dosc biegania po lekarzach.

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez monka23

Libra kuzwa dobrze zes go wtedy podniosła , jeszcze by się zadlawil zakrztusil, choć może nie bo jakoś tak człowiek automatycznie przy belcie .
My tez dziś szybciej wstali bo mi mały po 4 jeczal, masakra, rOzpalony był i musiałam go rozebrać i syrop dać. Ale gowno to dało i tak od 4 na jeczacego spimy. Dał nam lekarz dwa syropy dla niego, byłam w aptece dali mi jeden a drugi miał być wczoraj i się wkurzylam bo dopiero jutro będzie. Powiedzieli ze jeden dzień mam czekać a tu kij, mogli powiedzieć ze dłużej to bym do innej apteki pojechała w innych miescinach.

Nataszka nie pomogę ja bym do lekarza szła . A tak z drugiej beczki masz na imię Natasza? Czy to tylko na potrzebę nicka

To jest właśnie to że nie powiedza od razu tylko zwlekaja a dziecko czekac nie powinno, ja mam to szczescie ze mam w miescie z 8 aptek, male miasto i wszedzie praktycznie albo na pieszo chwilke albo te dalsze autem 5 min, łaski nie robią.
coś mu jest poza gorączką?
moja wczoraj psikała dużo ale dziś narazie spokój

[monka23]

No właśnie dlatego jestem wkurzona , nawet nie wiem co to za lek . Mały ma jakiegoś wirusa. Nic poza gorączka mu nie jest , już zachowuje śpiew miarę normalnie , w nocy zawsze najgorzej w sumie to już 3 nocka ale lekarz mówił ze do soboty powinien być już zdrowy. U mnie są tylko 2 apteki takie małe zadupie hehe

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Właśnie sprawdzilam co to za syrop , a on jest na biegunie i na brzuch , jak dziecko brzuszek boli, muli. Ale jego już nie męczy biegunka i nic go nie muli to w sumie już mu nie potrzebny. To co ja mu za drugi syrop podaje? Hehe myślałam właśnie ze na mulenie w brzuchu.