Olej gulasz i jedz pizzę - dzidziuś 2012 -2015

[xxKasiax]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kasiu dziękuję

Kochana jak będzie u Ciebie wyglądało?? Cudnie Jestem tego pewna.

a nie smiesznie ? Taka malutka, a taki duzy brzuszek hihi... zobaczymy
Ja tez powroce do tabletek Ale jakbym miala 2 dzieci to moze tez na spiralke bym sie zdecydowala, sama nie wiem... nie interesowalam sie tym az tak dokladnie
Martyna ja ostatnio widzialam malenstwo takze jeszcze nie odliczam dni, ale normalnie tez czekam na wizyty z niecierpliwoscia

[Natala84]

hej

ja tylko na szybciutko, bo z pracy

Madziu, śliczny brzuszek

laktator miałam aventu ręczny (polecam ten z systemem via)

podgrzewacza nie miałam, karmiłam piersią a słoiczki tez dawałam bardzo sporadycznie - gotowałam od samego początku

[kotekk81]

Napisane przez blonde_hair

ja mialam reczny z aventusmiało do niego wchodzily butelki TT
Mozesz i zalewac ciepla woda, ale ja mieszkałam w domku i za kazdym razem nie chciałoby mi sie biegac na doł, podgrzewac w czajniku, tak samo w nocy, wode wczesniej miaalm przygotowana w butelce, odmierzona, grzalam, dosypywalam mleko i gotowe...nie wyobrazam sobie biegac w nocy tak gora dół...teraz tez tak uzywam, bo maly pije mleko jeszcze wieczorem(ale to grzeje w mikrofali)i z rana jak sie przebudzi, nie mam problemu,ze musze go zostawic samego u gory i biec na doł grzac wode na mleko. Podgzrewacz mam w pokoju i zaraz jak sie przebudzi grzeje mu melczko


my tak samo do tej pory uzywamy podgrzewacza mimo ze Maja mleka w nocy juz nie pije ale pije wode i w nocy nie tknie chlodnej wody tylko takiej podgrzanej. Podgrzewacz jest bardzo wygodny, ustawia sie temp jest zawsze dobra....zanim kupilismy podgrzewacz przetestowalismy, grzanie w garnuszku, mikrofali, termos ale niestety zawsze ta woda byla za ciepla a niestety Maja byla dzieckiem takim ze jak sie obudzila na jedzenie to trzeba jej bylo dawac JUZ NATYCHMIAST nawet sie przewinac nie dawala

zupki ze sloiczka to ja grzalam w mikrofali
W podgrzewaczu tylko jakies herbatki w nocy, mleko.

my tak samo sloiczki, zupki w mikrofali

ad. laktatora - ja mialam kupiony reczny Medeli wszystko fajnie tylko rece mi odpadaly wiec od znajomej pozyczylam akumulator i jechalam na elektrycznym (zreszta w szpitalu tez jechalam na elektrycznej Medeli) fakt koszt jest sporo wyzszy ale jak ja bym miala sciagac mleko recznie to kariere karmicielki zakonczylabym w 2 miesiacu a tak karmilam do 8 mca kiedy to "mleczarenki" zostaly zamkniete z powodu wyczerpania zapasow haha

u nas coraz lepiej, zostal jeszcze katarek i lekki kaszelek, wymiotow brak

Madzia super brzusio i faktycznie jakby wyzej ale to dlatego ze urusl

lece robic obiad bo dzis se wymyslilam racuchy

[xxKasiax]

Dziekuje wam dziewczyny za wypowiedzi o laktatorach, teraz bynajmniej wiem, ktore sa polecane i bede sie rozgladala, moze trafie na jakas fajna promocje
Probuje ten filmik wrzucic...

[booziaczek]

Napisane przez Madzialenka12344321

Jeszcze kwestia jak się pojdzie na mazurki itp. To w sumie ten samochodowy się może przydać. Albo jak się gdzieś dalej jedzie.

Wklejam zdjęcie

Czuje , ze rośnie
I w ogóle chyba mi do góry poszedł

widac widac po zdjeciach ze coraz wiekszy

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa i bym zapomniała. Wczoraj dzwonił teściu (tylko mąż sobie dopiero to w łóżku przypomniał ) i zaprosił nas na święta, a dokładnie to na sobotę, to w święta nas nie zaprasza, bo córka jego kobiety może tylko w sobotę a potem jedzie. Co z tego, że teściu ma 3 dzieci a ona jedno, ale wszystko jest pod tamtą robione. Wiecie... jak sobota nie pasuje, to sorry .

Mąż powiedział, ze pomyślimy i nie dał mu odpowiedzi. Ja mu od razu powiedziałam, ze nie idę i teraz mąż mówi, ze ma dylemat bo nie wie co zrobić. Z jednej strony nie chce iść bo wie jaki jest teściu, wie jak nas ostatnio potraktował, ale z drugiej to jego ojciec. Ja mu powiedziałam, ze jak ma ochotę to niech idzie, ja nie mam nic przeciwko (aby nie myslał, że mu zabraniam).

tez nie lubie takich sytuacji u nas jest problem z wigilia u tesców wszystko podporzadkowane jednej osobie o ona ma dwie wigilie ja tez ale to ja musze sie dostosowac juz tz zapowiedziałm ze od tego roku chodzimy na jedna!

Napisane przez emigra

Ja mam reczny laktator z NUKa Sensitive ale nie wiem czy polecam bo nie mialam pokarmu wiec nie wiem czy dobrze sciaga ...

i dlatego z jego kupnem bym poczekała a co do tych podgrzewaczy to jestm za napewno jest to udogodnienie by nie latac co chwila do kuchni grzac wode

Napisane przez gucia6

ja bym sprobowala... chociaz nie lubie w kosmetykach do wlosow wszelkich PEG...


heh... juz o tym slyszalam i trafia mnie jak cos takiego widze/slysze...




a my w koncu niedlugo bedziemy miec spokoj z lateksem, bo po przemysleniu wszystkich za i przeciw zdecyduje sie na spiralke





witaj


na pewno jest wiekszy


Dziendoberek piatkowo
Sandra wlasnie spi (goraczka ja meczy), a Rita tak namietnie ciagnie smoka, ze musze ja nakarmic

a nam tam latex nie przeszkadza

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia6 na spiralkę powiadasz?? Ja chyba do tabsów wrócę po porodzie

Napisane przez gucia6

ja hormonow nie toleruje... po wszystkich tylam... poza tym jestem bardzo niesystematyczna
a po plastrach tez sie zle czulam, zastrzyku nawte nie biore pod uwage, bo nie wiem jak bym reagowala

mam to samo a przez jakis czas były globulki ale znów tz nie odpowiadały wiec zostajemy przy latexie

[xxKasiax]

chce wrzucic filmik do K. ale nie wiem jak to zrobic Kto pomoze ?

[booziaczek]

Napisane przez gochaa_p

co sądzicie o takich gadżetach??
http://dziecisawazne.pl/10-dziwnych-...amy-i-dziecka/

mnie te sztuczne ręcę rozwaliły

a mnie wieszak dobry jest

[strongwomen]

Kasiu, może jako załącznik? nie wiem nie znam się i nie potrafię Ci pomóc.

[xxKasiax]

Napisane przez strongwomen

Kasiu, może jako załącznik? nie wiem nie znam się i nie potrafię Ci pomóc.

wlasnie tam jak sie odpisuje to nie ma tak jak na normalnym forum, ze zalacznik mozna dodac buuuuuu....

[Bika83]

To ja tak samo jak Baobabek melduję, że żyję, ale Was zaraz prosiłam, mówiłam, że mnie nie będzie...... eh, no i masz...... 10 stron do..... nie, nie, nie będę Was nadrabiać, będę PRZELATYWAĆ że aż będzie gwizdało a co!!!!!! :P

[strongwomen]

Dziewczyny, nie wiem co się dzieje, bolał mnie kręgosłup, lędźwiowy odcinek. TŻ mnie trochę pomasował ale mnie teraz boli brzuch jak na @, i ten kręgosłup. ale wytrzymać nie mogę ani leżeć ani chodzić... Co mam robić?

[Bika83]

Napisane przez Baobabek

dziewczyny czy macie jakieś patenty na oszczędzanie?? musimy przycisnąć pasa, aby jak najwięcej udało nam się z mojej wypłaty odłożyć...odchodzą nam wydatki na obiady, więc to bardzo dużo, w zasadzie z jedzenia kupuje tylko to co dla dziecka, da sie jeszcze na czymś zaoszczędzić???

My mamy taką tabelkę zrobioną w exelu - wpisujemy w nią każdą wydaną złotówkę i to się nam automatycznie odejmuje od sumy pieniędzy jaką dysponujemy w danym miesiącu. Każde wydane pieniądze mamy podzielone na grupy: mieszkanie, jedzenie, alkohol, wyjścia, moje auto, auto tż, chemia, Emilka, chyba tyle - no i sobie to na koniec miesiąca podsumowujemy ile na co wydaliśmy. I np jak musimy pasa zacisnąć to na wyjścia nic nie wydajemy i np na alkohol - bo to są 2 rzeczy z których możemy zrezygnować, ale to daje tylko ok 200zł oszczędności. Teraz mamy tryb oszczędny i wypadało by znów pasa zacisnąć, ale na prawdę nie ma na czym zaoszczędzić.

[booziaczek]

Napisane przez strongwomen

Dziewczyny, nie wiem co się dzieje, bolał mnie kręgosłup, lędźwiowy odcinek. TŻ mnie trochę pomasował ale mnie teraz boli brzuch jak na @, i ten kręgosłup. ale wytrzymać nie mogę ani leżeć ani chodzić... Co mam robić?

jak do 1,5h nie przejdzie trzeba jechc do lekarza

[strongwomen]

Boziaczku, co to może być? leże na boku to mi lepiej ale na plecach to jakby mi chciało kregi połamać.

[Baobabek]

Napisane przez Bika83

My mamy taką tabelkę zrobioną w exelu - wpisujemy w nią każdą wydaną złotówkę i to się nam automatycznie odejmuje od sumy pieniędzy jaką dysponujemy w danym miesiącu. Każde wydane pieniądze mamy podzielone na grupy: mieszkanie, jedzenie, alkohol, wyjścia, moje auto, auto tż, chemia, Emilka, chyba tyle - no i sobie to na koniec miesiąca podsumowujemy ile na co wydaliśmy. I np jak musimy pasa zacisnąć to na wyjścia nic nie wydajemy i np na alkohol - bo to są 2 rzeczy z których możemy zrezygnować, ale to daje tylko ok 200zł oszczędności. Teraz mamy tryb oszczędny i wypadało by znów pasa zacisnąć, ale na prawdę nie ma na czym zaoszczędzić.

a ja zaczęłam spisywać w zeszycie, ale kurcze z tym exelem dobry pomysł, ale ja ciemna z tego programu
my na wyjścia i alkohol nie wydajemy, ale nam sporo idzie na dziecko, jak go odpieluchuję to będzie mniej wydatków, jak owoce sezonowe będą to odejdą mi słoiki z owocami najwięcej idzie na pierdoły i na kosmetyki - ale tu już wiem jak zaoszczędzę, po prostu nie 15 żeli pod prusznic i 5 szamponów tylko po 1 teraz akurat wszystko musze pozużywać zanim coś kupię

[xxKasiax]

Napisane przez Bika83

To ja tak samo jak Baobabek melduję, że żyję, ale Was zaraz prosiłam, mówiłam, że mnie nie będzie...... eh, no i masz...... 10 stron do..... nie, nie, nie będę Was nadrabiać, będę PRZELATYWAĆ że aż będzie gwizdało a co!!!!!! :P

no to ja czekam

Napisane przez strongwomen

Dziewczyny, nie wiem co się dzieje, bolał mnie kręgosłup, lędźwiowy odcinek. TŻ mnie trochę pomasował ale mnie teraz boli brzuch jak na @, i ten kręgosłup. ale wytrzymać nie mogę ani leżeć ani chodzić... Co mam robić?

Martynka ojoj... nie wiem co to moze byc dzisiaj rano tez mnie troche bolal brzuch jak na @ ale to bylo chwilowe, ale jak ciebie bardzo boli, to moze zadzwon do lekarza i spytaj co to moze byc i czy moze masz do niego przyjsc jak ci nie przejdzie

[xxKasiax]

zrobilam plany naszej sypialni wkleje wam i powiedzcie jaka opcja bedzie najlepsza
1. Nasza sypialnia teraz
2.Opcja nr. 1 : bedziemy musieli stoliki nocne usunac, ale wtedy dokupilibysmy wlasnie komode, bo by sie zmiescila
3.Opcja nr. 2 : tu to tylko lozeczko by weszlo, chyba ze jakis waski regal
4.Opcja nr. 3 : te ustawienie tez mi sie podoba, ale chyba niewygodnie bedzie, bo z zadnej strony nie bede mogla dojsc do lozeczka

Jak myslicie?

[Malensstfo]

Wreszcie piątek! Hej dziewczynki!!!

Ja się dziś dowiedziałam, tak jak przewidywałam, że dalej mam przedłużoną umowę, więc po niedzieli idę normalnie do pracy...heh..

Też was przeleciałam...

Madzia brzusio cudny i zdecydowanie urósł!!! Aż nie mogę uwierzyć, że taka różnica jest...a może wydaje ci się, że poszedł w górę, bo ogólnie bruszek urósł??

Mykam pobiad przyszykować na dziś...ziemniaczki, rybka i surówka

[booziaczek]

Napisane przez strongwomen

Boziaczku, co to może być? leże na boku to mi lepiej ale na plecach to jakby mi chciało kregi połamać.

nie wiem dokładnie ale miałam tak kiedys ale przechodziło i nic nie robiłam ale lekarz internista mi mowił ze jak nie bedzie chciało przejsc to trzeba sie zgłosic bo to moga byc nerki lub u ciebie co gorsza cos z dzidzia

[Malensstfo]

A co do oszczędzania to ja też myślałam o Excelu i chyba od kwietnia też zrobię sobie w nim tabelki...

[xxKasiax]

dodam jeszcze jedno zestawienie wszystkich opcji na jednym obrazku, tak chyba lepiej sie patrzy

[strongwomen]

Kasiu, zdecydowanie jedynka, najpraktyczniej no i komoda Ci się przyda.

Napisałam do cioci, że ma zadzwonić jak będzie mogła bo przecież jest w szpitalu. Zobaczymy co mi powie.
U mojej gin już nikogo nie będzie bo w piątek do 12 jest otwarte.
Jak mi do wieczora nie przejdzie do na pogotowie pojadę.

Booziaczku, a mnie kuło ostatnio w nerkach, ale nie wiąże tego ze sobą narazie.

[xxKasiax]

Napisane przez strongwomen

Kasiu, zdecydowanie jedynka, najpraktyczniej no i komoda Ci się przyda.

Napisałam do cioci, że ma zadzwonić jak będzie mogła bo przecież jest w szpitalu. Zobaczymy co mi powie.
U mojej gin już nikogo nie będzie bo w piątek do 12 jest otwarte.
Jak mi do wieczora nie przejdzie do na pogotowie pojadę.

Booziaczku, a mnie kuło ostatnio w nerkach, ale nie wiąże tego ze sobą narazie.

Tez mi ta opcja sie najbardziej widzi, tylko jak bede miala przewijak na lozeczko to zmiesza sie tam tez pudry itd. ??? bo jak nie to nie bede miala za bardzo jak siegnac po pieluche, czy cokolwiek jak bedzie na komodzie lezec

A ja jakies 1,5 miesiaca temu mialam wlasnie takie bole i to sie okazalo ze od nerek, dzidzius naciskal na przewody moczowe, dlatego musialam spac na prawej stronie. Ale ja czulam, ze to w nerkach mnie boli, a nie w kregoslupie. Moze lepiej bedzie zglosic sie na pogotowie

[booziaczek]

Napisane przez strongwomen

Kasiu, zdecydowanie jedynka, najpraktyczniej no i komoda Ci się przyda.

Napisałam do cioci, że ma zadzwonić jak będzie mogła bo przecież jest w szpitalu. Zobaczymy co mi powie.
U mojej gin już nikogo nie będzie bo w piątek do 12 jest otwarte.
Jak mi do wieczora nie przejdzie do na pogotowie pojadę.

Booziaczku, a mnie kuło ostatnio w nerkach, ale nie wiąże tego ze sobą narazie.

przyczyn moze byc roznie nie przewiało cie wczoraj lub dzis wiesz w twoim styanie lepiej dmuchac na zime

[strongwomen]

Kasiu, to sobie w przyborniku na łóżeczku będziesz trzymać, a z doświadczenia wiem ze na przewijaku tym bardziej na początku zmieści się dużo. w sensie za główką maluszka.

Kasia, Booziaczku, czekam do 17 i zobaczę, najgorsze jest to że TŻ już mi pojechał.
w sumie latałam wczoraj koło domu mogło mnie przewiać, a z nerkami też prawdopodobne, bo to taki tępy ból jest i mogę się mylić co do diagnozy że boli mnie kręgosłup. do 17 i jadę, lepiej się skontrolować tym bardziej że jutro już sobota, i dopiero nic nie załatwię jak też tylko pogotowie.

a jeszcze coś Kasiu, w łóżeczku też mozesz położyć pieluszki np. one się walać nie będą a dzidziuś ci się metr dwadzieścia nie urodzi i myślę że w nóżkach możesz ulokować większe rzeczy. A kremiki w przyborniku.

[booziaczek]

Napisane przez strongwomen

Kasiu, to sobie w przyborniku na łóżeczku będziesz trzymać, a z doświadczenia wiem ze na przewijaku tym bardziej na początku zmieści się dużo. w sensie za główką maluszka.

Kasia, Booziaczku, czekam do 17 i zobaczę, najgorsze jest to że TŻ już mi pojechał.
w sumie latałam wczoraj koło domu mogło mnie przewiać, a z nerkami też prawdopodobne, bo to taki tępy ból jest i mogę się mylić co do diagnozy że boli mnie kręgosłup. do 17 i jadę, lepiej się skontrolować tym bardziej że jutro już sobota, i dopiero nic nie załatwię jak też tylko pogotowie.

a jeszcze coś Kasiu, w łóżeczku też mozesz położyć pieluszki np. one się walać nie będą a dzidziuś ci się metr dwadzieścia nie urodzi i myślę że w nóżkach możesz ulokować większe rzeczy. A kremiki w przyborniku.

trzymam kciuki zeby to nie było nic powaznego

[strongwomen]

Za chwilę będę miała numer do mojej gin. idę prywatnie.

[tomalinka]

Napisane przez xxKasiax

Tez mi ta opcja sie najbardziej widzi, tylko jak bede miala przewijak na lozeczko to zmiesza sie tam tez pudry itd. ??? bo jak nie to nie bede miala za bardzo jak siegnac po pieluche, czy cokolwiek jak bedzie na komodzie lezec

Kasiu ta pierwsza wersja chyba najlepsza. A dlaczego nie będziesz umiała sięgnąć do komody? Przecież masz ja obok..
A i jeszcze jest wersja tak jak 3 tylko łóżeczka zamienione.. Też by chyba mogło być..?

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Madziu brzusio cudny
Strong i co??

[xxKasiax]

Napisane przez strongwomen

Kasiu, to sobie w przyborniku na łóżeczku będziesz trzymać, a z doświadczenia wiem ze na przewijaku tym bardziej na początku zmieści się dużo. w sensie za główką maluszka.

Kasia, Booziaczku, czekam do 17 i zobaczę, najgorsze jest to że TŻ już mi pojechał.
w sumie latałam wczoraj koło domu mogło mnie przewiać, a z nerkami też prawdopodobne, bo to taki tępy ból jest i mogę się mylić co do diagnozy że boli mnie kręgosłup. do 17 i jadę, lepiej się skontrolować tym bardziej że jutro już sobota, i dopiero nic nie załatwię jak też tylko pogotowie.

a jeszcze coś Kasiu, w łóżeczku też mozesz położyć pieluszki np. one się walać nie będą a dzidziuś ci się metr dwadzieścia nie urodzi i myślę że w nóżkach możesz ulokować większe rzeczy. A kremiki w przyborniku.

w sumie to nie chcialam przybornika, bo myslalam, ze nie przyda sie, ale teraz to musze przemyslec a lozeczko od razu chcemy wieksze na 140 cm, zeby potem moc je przerobic dla wiekszego dziecka
Daj znac potem jak i co Napewno bedzie wszystko ok, moze dzidzius cos uciska

Napisane przez tomalinka

Kasiu ta pierwsza wersja chyba najlepsza. A dlaczego nie będziesz umiała sięgnąć do komody? Przecież masz ja obok..
A i jeszcze jest wersja tak jak 3 tylko łóżeczka zamienione.. Też by chyba mogło być..?

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Madziu brzusio cudny
Strong i co??

Jak przewijak bedzie na koncu lozeczka, to komoda nie bedzie na wyciagniecie reki, moze tak to wyglada, ale bede musiala sie obrocic i daleko siegac, a wtedy dzidzius moze znalesc sie w niebezpieczenstwie, wiec wole miec wszystko pod reka chociaz zalezy tez jaka gleboka komode kupimy. Moge wtedy tez zamiast na lozeczko kupic przewijak na komode Jaka gleboka musialaby byc wtedy komoda, zeby przewijak dobrze lezal? To byloby jeszcze lepsze rozwiazanie dla mnie chyba
A wersja 3 tez sobie myslalam o zamianie lozek tylko nie wiem, jak to bedzie rzeczywiscie z miejscem miedzy szafa, a lozeczkiem, trzeba bedzie przetestowac wszystkie opcje jak lozeczko kupimy

[aaby]

Napisane przez agnusek22

Ja do wczoraj też mykałam w balerinach, ale mnie paskudy obtarły i dziś się przerzuciłam na botki. Kozaki już popastowane i pochowane i ani myślę je wyciągać A kysz!

Kurcze, też muszę moje buty przygotować na przeczekanie do następnej zimy... Nie lubię pastować

Napisane przez tomalinka

No ale to oczywiście nie był jedyny powód: chcemy odświeżyć mieszkanie przed staraniem się, chciałam też kilka miesięcy łykać kwas foliowy, zrobić badania itd.

Właśnie właśnie, też chcę się do wszystkiego przygotować

Napisane przez booziaczek

statystyk nie znam ale u mnie w rodzinie sie zdarzały nawet moja babcia miał blizniaczkiwczesniej tez ich sporo było wiec u mnie moga sie zdarzyc z jednej strony było by fajnie dwójka na raz i spokój ale z drugiej przeaza mnie to

Mój tata miał w rodzeństwie dwa pary bliźniaków, a podobno ciąża mnoga dziedziczna jest co dwa pokolenia, więc...

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny chcemy z mężem kupic to urządzenie do sterylizacji i podgrzewania, tylko nie wiem które wziąć.

1. troszkę szersze i tez do wyciskania cytrusów http://allegro.pl/happyfamily-podgrz...031993561.html

2. z funkcją do podłączenie w samochodzie http://allegro.pl/oryg-podgrzewacz-h...157470692.html

Co byście wzięły??

Ja bym nie wzięła żadnego - bo po prostu nie przekonuje mnie konieczność kupienia sterylizatora

Napisane przez Madzialenka12344321

Wklejam zdjęcie

Czuje , ze rośnie
I w ogóle chyba mi do góry poszedł

Aaaaa!

Napisane przez gucia6

a my w koncu niedlugo bedziemy miec spokoj z lateksem, bo po przemysleniu wszystkich za i przeciw zdecyduje sie na spiralke

Spiralkę tak, ale dopiero po porodzie... My na razie musieliśmy po paru latach hormonów (tabletki i plastry) wrócić do gumek, bo moje libido było na poziomie minus tryliard

Napisane przez Bika83

To ja tak samo jak Baobabek melduję, że żyję, ale Was zaraz prosiłam, mówiłam, że mnie nie będzie...... eh, no i masz...... 10 stron do..... nie, nie, nie będę Was nadrabiać, będę PRZELATYWAĆ że aż będzie gwizdało a co!!!!!! :P

Huczało!

Napisane przez xxKasiax

zrobilam plany naszej sypialni wkleje wam i powiedzcie jaka opcja bedzie najlepsza
1. Nasza sypialnia teraz
2.Opcja nr. 1 : bedziemy musieli stoliki nocne usunac, ale wtedy dokupilibysmy wlasnie komode, bo by sie zmiescila
3.Opcja nr. 2 : tu to tylko lozeczko by weszlo, chyba ze jakis waski regal
4.Opcja nr. 3 : te ustawienie tez mi sie podoba, ale chyba niewygodnie bedzie, bo z zadnej strony nie bede mogla dojsc do lozeczka

Jak myslicie?

Zdecydowanie opcja nr 2 Nr 3 odpada w przedbiegach. Nr 1 ok, fajnie, komoda. Ale po pierwsze: z łóżka będziecie oboje na czworakach schodzić, gdzieś kątem przy łóżeczku; po drugie: też za bardzo nie masz dostępu do łóżeczka - bo przecież nie będziesz na kuckach z łóżka przewijać dziecka, a z drugiej strony też ciasno - zwłaszcza, że drzwi otwierają się akurat na łóżeczko.
A szafa jest zabudowana czy wolnostojąca?


Strong, mam nadzieję, że te bóle to nic poważnego