Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz. VI - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki wybieramy tytuł VII cz. naszego wątku?
Wiosna za oknem, pąki strzelają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają. V-VI 2012 cz.VII 3 4,35%
Wiosna za oknem,wyprawki czekają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają.V-VI 2012 cz.VII 5 7,25%
Która następna?Której się spieszy? Wciąż mamy w wątku za mało dzieci.V-VI 2012 cz.VII 7 10,14%
Ptaszki ćwierkają, wiosna wszędzie, który brzdąc następny będzie? V-VI 2012 cz. VII 11 15,94%
W nosie z terminami, pierwsze na wątku Mamy już mamy. Mamy V-VI 2012 cz. VII 3 4,35%
To my, Mamy majowo-czerwcowe! Na dzieci czekają wyprawki gotowe.Mamy V-VI 2012 cz.VII 5 7,25%
Worek z dziećmi rozwiązany, pierwsze Mamy w wątku... mamy! Mamy V-VI 2012 cz. VII 23 33,33%
Worek z dziećmi rozwiązany, już są w wątku pierwsze Mamy! Mamy V-VI 2012 cz. VII 9 13,04%
Pierwsze dzieci tulą nasze mamy, na kolejne już czekamy. Mamy V-VI 2012 cz. VII 1 1,45%
Pierwsze dzieci witają nasze mamy, na kolejne już czekamy. Mamy V-VI 2012 cz. VII 2 2,90%
Głosujący: 69. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-31, 23:03   #301
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Maleństwo uwielbiam takie małe pieski, moja yoreczka miniaturka waży 2,3kg ludzie myślą że jest szczeniakiem, a ma już 4 lata. A śpi z Wami??
łooo to moja kota ma 2,7kg
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:06   #302
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Mi kazali dzwonić, zresztą 20 km mam do tego szpitala więc tak w ślepo bym nie jechała, położna dzisiaj powiedziała że mogę przyjechać, ale nic mi nie pokaże bo sale zajęte. Dzisiaj do tż powiedziałam że jak tak dalej pójdzie to porodówkę dopiero zwiedzę jak na poród pojadę
My też mamy 20 km do tego szpitala i pojechaliśmy w ślepo ale mówię - mieliśmy szczęście

dobraaanoc
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:10   #303
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Moja sunia ma przyjaciółkę yorka, jest jeszcze mniejsze od niej
Nie śpi z nami, ale jak tylko mąż wyjeżdża i kładę się spać to ta stoi koło łóżka, patrzy się tymi słodkimi oczkami, troszkę popiszczy, potem łapkami poprosi i zabieram szybciutko pod kołderkę
Spojrzy tymi oczkami i człowiek się rozpływa, moja śpi z nami pod kołdrą i nie wiem jak to będzie z dzieckiem najwyżej będziemy spali w czwórkę jej nie wygonię bo chyba w depresję by wpadła, ona traktowana jest jak dziecko.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
My też mamy 20 km do tego szpitala i pojechaliśmy w ślepo ale mówię - mieliśmy szczęście

dobraaanoc
Fajnie ze tak Wam się trafiło

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
łooo to moja kota ma 2,7kg
Mój kot ok. 6 kg waży
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:10   #304
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Spojrzy tymi oczkami i człowiek się rozpływa, moja śpi z nami pod kołdrą i nie wiem jak to będzie z dzieckiem najwyżej będziemy spali w czwórkę jej nie wygonię bo chyba w depresję by wpadła, ona traktowana jest jak dziecko.
też mam ohote kupic yorka ale jak dziecko troszke podrośnie,pytanko odnosnie wychodzenia z takim pieskiem na siusiu czy kupke to taki robi do kuwety czy na dwór normalnie z nim trzeba wyjsc?
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:15   #305
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
też mam ohote kupic yorka ale jak dziecko troszke podrośnie,pytanko odnosnie wychodzenia z takim pieskiem na siusiu czy kupke to taki robi do kuwety czy na dwór normalnie z nim trzeba wyjsc?
Moja robi na balkonie, a jak nas nie ma w domu większość dnia to rozkładam jej taką pieluchę seni (podkład poporodowy) na podłodze i na to robi.
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:18   #306
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Widzę, że komody z IKEA robią furorę

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, przy karmieniu powinno się mieć nogi nieco wyżej żeby było wygodniej. Myślałam, że podstawię sobie ksiązki i na nich oprę nogi, ale to bez sensu. Gdzie można kupić takie plastikowe podnóżki albo...nie wiem jak to inaczej nazwać, ale wiecie o czym pisze??? Sorki, ale już pisałam, że ja ostatnio malo myśląca jestem.
W IKEA

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
też mam ohote kupic yorka ale jak dziecko troszke podrośnie,pytanko odnosnie wychodzenia z takim pieskiem na siusiu czy kupke to taki robi do kuwety czy na dwór normalnie z nim trzeba wyjsc?
Psy powinny załatwiać na dworze swoje potrzeby, chociaż słyszałam o takich, co są nauczone do kuwety Nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Przecież to nie chodzi tylko o siku, czy kupkę, ale o spacer. Nawet najkrótszy, ale spacer. I oczywiście zbieramy kupki po psie i do kosza

kism, zamówiłam dzisiaj próbki tkanin na rolety

Widzę, że nie tylko ja tutaj jestem zakochana w swoim psie Ja też swojego traktuję jak dziecko. On w ogóle jest takim ludziem na czterech łapach. Nawet do szpitala po swoją pańcię przyjechał Ale byłam szczęśliwa
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:24   #307
Ewunia_1984
Zadomowienie
 
Avatar Ewunia_1984
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
też mam ohote kupic yorka ale jak dziecko troszke podrośnie,pytanko odnosnie wychodzenia z takim pieskiem na siusiu czy kupke to taki robi do kuwety czy na dwór normalnie z nim trzeba wyjsc?
Jak mi się nie chce wyjść z nią na dwór albo chcę dłużej pospać to wyciągam jej podkład i wtedy wie, że ma tam zrobić siusiu i kupkę.
Dasti, a sprawdzałaś jak Twoja sunia zachowuje się w stosunku do malutkich dzieci? Moja zdała egzamin bo przyjechał mój 6 miesięczny chrześniak i w kółko siedziała przy nim wąchała go, lizała i nawet się nie bała jak ją tam kilka razy rączką szturchnął. Ulżyło mi bo wiem, że nie będzie problemu przy dziecku
Ewunia_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:25   #308
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość

Onething
czy tego kremu nuno można używać w ciąży? pytam na wszelki wypadek bo jeśli tak to się na niego skuszę
Hah dobre pytanie. Na opakowaniu ani w internecie nie znalazłam żadnej wzmianki, żeby ciężarne nie mogły używać, więc używam. Poza tym używam tego punktowo (czyli na blizny na policzku) i nie wierzę, że mogłoby to zaszkodzić dzidzi.
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:28   #309
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Jak mi się nie chce wyjść z nią na dwór albo chcę dłużej pospać to wyciągam jej podkład i wtedy wie, że ma tam zrobić siusiu i kupkę.
Dasti, a sprawdzałaś jak Twoja sunia zachowuje się w stosunku do malutkich dzieci? Moja zdała egzamin bo przyjechał mój 6 miesięczny chrześniak i w kółko siedziała przy nim wąchała go, lizała i nawet się nie bała jak ją tam kilka razy rączką szturchnął. Ulżyło mi bo wiem, że nie będzie problemu przy dziecku
nie chcę nikogo obrażać, ale dla mnie to mega nieodpowiedzialne.
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:33   #310
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Psy powinny załatwiać na dworze swoje potrzeby, chociaż słyszałam o takich, co są nauczone do kuwety Nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Przecież to nie chodzi tylko o siku, czy kupkę, ale o spacer. Nawet najkrótszy, ale spacer. I oczywiście zbieramy kupki po psie i do kosza

kism, zamówiłam dzisiaj próbki tkanin na rolety

Widzę, że nie tylko ja tutaj jestem zakochana w swoim psie Ja też swojego traktuję jak dziecko. On w ogóle jest takim ludziem na czterech łapach. Nawet do szpitala po swoją pańcię przyjechał Ale byłam szczęśliwa
Na spacery też wychodzi, ale przez to że jest taka mała to woli chodzić po chodnikach, tylko za potrzebą zejdzie na trawę, zawsze zabieramy ją do znajomych na imprezki takie spokojne, domowe. Wszyscy ją uwielbiają, a ona zadowolona że jest z nami. Też jest takim ludziem na czterech łapach i wszędzie z nami chce chodzić, uwielbia jeżdzić autem. Już nie moge się doczekać tych spcerów z dzieckiem i z nią.

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Jak mi się nie chce wyjść z nią na dwór albo chcę dłużej pospać to wyciągam jej podkład i wtedy wie, że ma tam zrobić siusiu i kupkę.
Dasti, a sprawdzałaś jak Twoja sunia zachowuje się w stosunku do malutkich dzieci? Moja zdała egzamin bo przyjechał mój 6 miesięczny chrześniak i w kółko siedziała przy nim wąchała go, lizała i nawet się nie bała jak ją tam kilka razy rączką szturchnął. Ulżyło mi bo wiem, że nie będzie problemu przy dziecku
Moja piszczy pod balkonem jak coś chce, dzieci raczej się boi i unika ich.

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
nie chcę nikogo obrażać, ale dla mnie to mega nieodpowiedzialne.
Ale z takimi małymi pieskami tak jest, moja potrafi mnie 2 razy w nocy na siku obudzić. Im nie wystarcza wyjście na dwór 3 razy dziennie
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:41   #311
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Na spacery też wychodzi, ale przez to że jest taka mała to woli chodzić po chodnikach, tylko za potrzebą zejdzie na trawę, zawsze zabieramy ją do znajomych na imprezki takie spokojne, domowe. Wszyscy ją uwielbiają, a ona zadowolona że jest z nami. Też jest takim ludziem na czterech łapach i wszędzie z nami chce chodzić, uwielbia jeżdzić autem. Już nie moge się doczekać tych spcerów z dzieckiem i z nią.

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------


Moja piszczy pod balkonem jak coś chce, dzieci raczej się boi i unika ich.
Też, tzn? Pies to nie kot i powinien mieć rytuały w ciągu dnia. Jedzenie, spacery + załatwianie potrzeb o określonych godzinach. Mój psiak jest cztery razy dziennie na spacerze. Czasami są to krótkie rundki wkoło osiedla jak np. jest zimno, ale zawsze cztery w ciągu dnia.

Również zabieramy małego wszędzie gdzie możemy. W tamtym roku nawet byliśmy z nim w Bułgarii samochodem
Mój Diego bardzo lubi dzieci i dokładnie wie co mu wolno wobec nich, a czego nie wolno. Od szczeniaka uczyłam go jak postępować z dziećmi Jedyne co, to jest o mnie zazdrosny Jak trzymam dziecko na kolanach, to zaraz przy mnie jest Diego i się gramoli, żeby i jego przytulić

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość

Ale z takimi małymi pieskami tak jest, moja potrafi mnie 2 razy w nocy na siku obudzić. Im nie wystarcza wyjście na dwór 3 razy dziennie
To kwestia wychowania, a nie wielkości psa
Mój pies też nie jest duży. Może większy od Waszych, ale nie duży.
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-31, 23:55   #312
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Też, tzn? Pies to nie kot i powinien mieć rytuały w ciągu dnia. Jedzenie, spacery + załatwianie potrzeb o określonych godzinach. Mój psiak jest cztery razy dziennie na spacerze. Czasami są to krótkie rundki wkoło osiedla jak np. jest zimno, ale zawsze cztery w ciągu dnia.

Również zabieramy małego wszędzie gdzie możemy. W tamtym roku nawet byliśmy z nim w Bułgarii samochodem
Mój Diego bardzo lubi dzieci i dokładnie wie co mu wolno wobec nich, a czego nie wolno. Od szczeniaka uczyłam go jak postępować z dziećmi Jedyne co, to jest o mnie zazdrosny Jak trzymam dziecko na kolanach, to zaraz przy mnie jest Diego i się gramoli, żeby i jego przytulić

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------


To kwestia wychowania, a nie wielkości psa
Mój pies też nie jest duży. Może większy od Waszych, ale nie duży.
I tu nie masz racji, to nie jest mój pierwszy pies, zawsze miałam średnie kundelki i wiem jak z psem powinno się postepować, ale takie mini pieski to zupełnie inna historia. Moja nie załatwi potrzeby na dworze jak jest śnieg bo jest za mała i nie da rady wejść na trawę bo się zapada, jak jest mocniejszy wiatr lub deszcz to chce od razu na ręce i nie jest to kwestia wychowania one takie po prostu są. Takiego pieska nie da się porównać do normalnego psa, ona jest niewiele większa od świnki morskiej. Żaden mój pies nie załatwiał się na balkonie, a z nią innej opcji nie widzę. Mój tż miał przez 13 lat owczarka niemieckiego który był ułożony, nauczony itp. i jak porównuje Fionę do swojego wilka to twierdzi że Fiona to takie małe zwierzątko, a nie pies.
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....



Edytowane przez Dasti80
Czas edycji: 2012-03-31 o 23:57
Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 00:05   #313
Ewunia_1984
Zadomowienie
 
Avatar Ewunia_1984
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Smile Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
nie chcę nikogo obrażać, ale dla mnie to mega nieodpowiedzialne.
Do poki nie mialam takiego psa myslalam tak jak ty . Zapewniam Cie, ze niejednokrotnie skorzystalabys z okazji podstawienia psu podkladu. Np kiedy bylam chora cieszylam sie, ze nie musze wyprowadzac psa bo nie bylam w stanie ruszac sie z lozka albo kiedy jest pozno a pies potrzebuje siusiu. Poza tym te male psy trzeba chronic przed zimnen i one same bronia sie jak moga przed wyjsciem ma mroz i wola to zrobic na podklad. To male psy wiec nawet nie jest to jakos obrzydliwe a jesli chodzi o spacery to zaprwniam, ze moja sunia na brak ruchu nie moze narzekac. Tylko teraz przez ciaze rzadziej wychodzi
Ewunia_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 00:11   #314
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
I tu nie masz racji, to nie jest mój pierwszy pies, zawsze miałam średnie kundelki i wiem jak z psem powinno się postepować, ale takie mini pieski to zupełnie inna historia. Moja nie załatwi potrzeby na dworze jak jest śnieg bo jest za mała i nie da rady wejść na trawę bo się zapada, jak jest mocniejszy wiatr lub deszcz to chce od razu na ręce i nie jest to kwestia wychowania one takie po prostu są. Takiego pieska nie da się porównać do normalnego psa, ona jest niewiele większa od świnki morskiej. Żaden mój pies nie załatwiał się na balkonie, a z nią innej opcji nie widzę. Mój tż miał przez 13 lat owczarka niemieckiego który był ułożony, nauczony itp. i jak porównuje Fionę do swojego wilka to twierdzi że Fiona to takie małe zwierzątko, a nie pies.
Mój pies też nie lubi zimna, śniegu, deszczu i ucieka do domu, ale to nie jest powód, żeby uczyć go sikać do kuwety

Ja nigdy nie miałam Yorka i mieć nie będę, ale sąsiad klatkę obok ma i widzę, że chodzi z nim w każdą pogodę na spacer. Ubrany co prawda zawsze w jakiś gustowny kubraczek, żeby mu zimno nie było Tak samo dwa chihuahua mam na osiedlu i też chodzą w zimę na spacery. Przecież odśnieżane są chodniki

To Wasza sprawa jak wychowujecie i czego uczycie swojego psa, mnie nic do tego, ale mogę mieć swoje zdanie, a ono jest zupełnie inne

Dla mnie nie wychodzenie z psem na spacer, bo mi się wstać nie chce z łóżka, to brak odpowiedzialności i koniec kropka

Oczy mi się już zamykają.
Do jutra.
Dobranoc.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Do poki nie mialam takiego psa myslalam tak jak ty . Zapewniam Cie, ze niejednokrotnie skorzystalabys z okazji podstawienia psu podkladu. Np kiedy bylam chora cieszylam sie, ze nie musze wyprowadzac psa bo nie bylam w stanie ruszac sie z lozka albo kiedy jest pozno a pies potrzebuje siusiu. Poza tym te male psy trzeba chronic przed zimnen i one same bronia sie jak moga przed wyjsciem ma mroz i wola to zrobic na podklad. To male psy wiec nawet nie jest to jakos obrzydliwe a jesli chodzi o spacery to zaprwniam, ze moja sunia na brak ruchu nie moze narzekac. Tylko teraz przez ciaze rzadziej wychodzi
Wcześniej pisałaś, że chcesz sobie dłużej pospać lub nie chce Ci się wychodzić z psem, dlatego napisałam "mega nieodpowiedzialność". Poza tym wydaje mi się, że ta wielkość psa jest tylko super pretekstem, żeby sobie odpuścić wyjście z nim na spacer. Gdybyś miała owczarka niemieckiego, to byś nie pozwoliła mu narobić na podkład z wiadomych względów.
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 01:38   #315
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

justys1358 my tez liczymy na darczyńców ja sobie spisałam takie must have. Nie będę liczyć przecież , że ktoś mi kupi materacyk czy łóżeczko. moi rodzice nam bardzo pomagają, a teściowie się wypieli. trochę jestem wściekła, ale to już temat chyba na inny wątek po prostu wkurzają mnie ludzie , którzy wszędzie i naokoło opowiadają worek bzdur, a jak przychodzi co do czego, to nie ma kto podać pomocnej dłoni i nie mówię tu tylko o pomocy w kupowaniu wyprawki dla dzieciaka.

kapukat ja tez próbuję się odzwyczaić od pedantyzmu, i wszyscy mi tłumaczą, że jak się pojawi dziecko to będę miała w nosie, że gdzieś tam widziałam leżący papierek, albo wazonik stoi nie na swoim miejscu, a kosmetyki w łazience wołają od miesiąca o poustawianie.... ale nie wiem coś mi nie idzie. Staram sie nie patrzeć, nie widzieć.... ale po prostu nie mogę. Ja z kolei tłumaczę wszystkim dookoła i pytam dlaczego każą mi się uszczęśliwiać na siłę. Skoro syf na podłodze (między innymi) działa mi na nerwy to czemu mam go nie sprzątnąć - sama lub z pomocą innych. Mój mąz puka się w czoło, ale zaczyna się powoli przyzwyczajać do terroru , chociaż mówi, że w ciązy jestem sto razy bardziej nieznośna i że kolejne dziecko adoptujemy
tak więc widzisz, brud mnie wkurza , ale np jeśli chodzi o rozkładanie lóżeczek czy kupowanie wózków to jak najbardziej - lajcik na całego, mogę poczekać aż się bobas pojawi na świecie.
ważne żeby sobie tak wszystko poukładać aby byc spokojnym i szczęśliwym. ja zawsze lubiłam mieć wszystko zaplanowane (do poczęcia dziecka przygotowywałam się ponad 10 miesięcy, zanim w ogóle przestaliśmy się zabezpieczać, musiałam mieć wszystkie badania, wybranego lekarza, szpital, zebraną kasę na jakieś przysłowiowe "awaryjne sytuacje", przemyślaną każdą ewentualność, pokończone projekty w firmie, mały remoncik w domu, itd, itd ... aż mi teraz głupio w sumie jak to piszę takie głupie wyrachowanie ) ale ciąża dała mi mega nauczkę - że nie warto bo wszystko się może zdarzyć, zakładałam że będę za☠☠☠istą ciężarówką, mega aktywną, basen, ćwiczenia, joga , pilates, spacery, praca do końca, ehh i co z tego wyszło... leżę już 3 miesiąc i kolejne 2 też pewnie spędzę w tej pozycji ani ćwiczeń, ani aktywności, kupa stresu, wiecznie jakiś problem, pracuję na leżąco bo się nie wyrobiłam z robotą w pracy, kasa nam się rozeszła, z remontem nie zdążyliśmy, no i tak sobie możesz coś zaplanować.
nosidełko będziemy mieć, bo w czymś musisz dzieciaka przywieźć i tak jak pisałam, gdybym sama kupowala wózek to tez bym go juz pewnie miała, albo niebawem zakupiła, a tak .. szkoda moich nerwow, na użeranie się z rodzicami i tłumaczenie.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33257751]Pewnie, jak mnie tylko TŻ wnerwia, to od razu mam skurcze :/ Dlatego mu mówię, żeby teraz mi nie podnosił ciśnienia i tym razem bez żartów. Niestety trochę go ograniczam, bo np. nie bardzo chcę, żeby wychodził z kolegami na piwo (co nigdy nie było dla mnie problemem), ale trudno, te 2 miesiące przeżyje, a ja nie siedzę sama w domu wieczorami.[/QUOTE]
mój ostatnio coś zaczał pobakiwać, że może by poszedł z kolegami w święta na coroczną imprezę.... ależ się wsciekłam. Nigdy mu nie zabraniałam, ale teraz czuję się taka hmm.. jak to określić... uposledzona i nie mam zamiaru spędzać wieczoru w świąteczną niedzielę z jego mimo wszystko przynudzającą mamą, z daleka od moich bliskich i przyjaciół, bo święta u teściów w tym roku, ze świadomością, że on się świetnie bawi . Uważam, że święta to czas dla rodziny, a nie czas na imprezy. Normalnie w weekend jak ma ochote wyjśc , to nie zgłaszam sprzeciwu , zakazuję tylko wchodzenia do lokali gdzie nie ma zasięgu i wrócenia w stanie przyzwoitym, co by mnie na drugi dzień jego kac nie wkurzał i żebym nie musiała patrzeć jak śpi do 13 , kiedy ja wstaję o 5 bo cierpię na bezsenność hahaha. Taką się jędzą stałam ostatnio, że aż mnie samą to przeraża

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
bo bez luteiny to ja po prostu nie egzystuję... więc nie wiem, czy nie będziemy mieć blokady... na pewno rzucimy się na siebie po 36 tygodniu. Tylko, że znając złośliwość losu, dzieć nie będzie chciał wyleźć mimo seksu, sprzątania, biegania po schodach i liści malin
myśmy mieli taką sytuację my swoje rządze jeszcze dajemy jakoś rade opanować, chociaż jest meeeeeega ciężko!!! pozostałe możliwości wygibasów to jednak nie to samo

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33259058] Mi np. nie pasuje osławiony 2000 calories. Chwalone są też tusze z Wibo.[/QUOTE] mnie tez on nie podchodzi. ja bardzo lubię ten : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...a-mascara.html
ale jego trzeba umieć używać no i cena jest dośc spora. dlatego odkąd leżę w domu, a ja lubię walnąc sobie makijaż nawet w lóżku to używam tańszego odpowiednika właśnie 2000 kalorii i jak dla mnie to dramat, ale do kocyka moze być

kism ja tez chciałam kupić tą wysoką komodę Malm, ale myślalam o przewijaku takim zwykłym , kupionym w sklepie czy na allegro, sztywnym. Myślisz, że nie będzie pasował ? Dlaczego zamawiasz u stolarza?

dzieciak dzisiaj po prostu odstawiał takie cyrki w brzuchu.... brzuch falował jak nigdy! wczoraj z kolei ulokował się po lewej stronie , przez co po raz pierwszy miałam okazję zobaczyć wyjątkowo niesymetryczny brzuchol na własne oczy ! fajna sprawa !!!!

ja się cieszę, że synek jest taki ruchliwy i mam szczerą nadzieję, że odziedziczy temperament po mamusi a nie po tatusiu, mamusia co prawda nadpobudliwa lekko, ale tatuś to wyjątkowo leniwy chłopiec, ja jednak ostatnio dochodzę do wniosku , że kolejnego leniwca pod dachem nie zniosę

czy któraś z przyszłych mam zajmuje się może zawodowo księgowością ? mam krótkie pytanko , jakby chciała odpowiedzieć na nie, to chętnie skorzystam z pomocy

---------- Dopisano o 01:38 ---------- Poprzedni post napisano o 01:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość

kism, zamówiłam dzisiaj próbki tkanin na rolety
dajcie namiar na te roletki
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 09:09   #316
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Witam w ten śnieżny poranek
Od wczoraj pada, a na dworze już bielutko Ja chcę słoneczną wiosnę! Oddajcie mi ją!

millena, to link do jednej z aukcji sprzedawcy polecanego przez kism http://allegro.pl/rolety-w-kasecie-a...180924825.html

Skończyłam właśnie przygotowywać farsz na zapiekanki, które już siedzą w piekarniku. Już dawno nie mieliśmy takiego śniadanka Tylko trochę średnio się poczułam od tego stania w kuchni, ale co tam Obiad u Rodziców P

Życzę udanego dnia.
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 09:11   #317
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Witam
Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
w końcu po 11 latach tułania się na wynajmowanych.
ja już w sumie 5 wynajmuję.
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Gdyby mnie nie było przez pewien czas, to proszę się nie martwić. Żyję, mam się dobrze A gdyby coś (tfu, tfu...), to na pewno się z którąś z Was skontaktuję
Trochę zarobiona jestem
Cała Ty,zabiegana,zarobiona:eh em:
Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość


O rany, to ja znam taką jedną historię ze wsi mojej babci.
Było wesele i Panna Młoda poszła za stodołę ze świadkiem Pana Młodego. Zabawiali się i się zakleszczyli!!! Tak się zaczęła drzeć, że się ludzie poschodzili i ostatecznie pogotowie musiało przyjechać i ich rozdzielać. Hehe pokarało ją. Muszę się dowiedzieć czy się ze wsi wyprowadziła.
Podejrzewam że została im trauma na całe życie

Wczoraj miałam zajęty cały dzień,obiad,potem pojechaliśmy do Gdyni zaprowadzić M scanie,on jechał z młodym a ja za nimi.Ja jestem raczej ostrożna na drodze a wczoraj musiałam gnać w śnieżycę za nimi,bo inaczej bym zabłądziła.W drodze powrotnej zajechaliśmy do kolegi.Wróciliśmy po 22,młody zasnął po drodze,rozebrałam go na śpiąco i spał całą noc-biedaczek.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 09:25   #318
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

hej Ale syfon na dworze, u mnie śniegu nie ma, ale jest zimno, a ja chciałam polecieć do kościoła dzisiaj z palemką, tylko zostawiłam swoją kurtkę zimową w mieszkaniu, a u rodziców nie mam niczego w co bym się zmieściła


Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyny z Wrocławia. Czy któraś z Was rodzi w Trzebnicy???
ja się przez chwilę nad tym zastanawiałam, ale jednak na nie przeważył może bardzo snobistyczny argument - nie chcę, żeby Antoś miał w akcie urodzenia Trzebnica

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Witam

ja już w sumie 5 wynajmuję.
ja wynajmuję od grudnia ale już najpóźniej na początku przyszłego roku mam nadzieję, że przeniesiemy się na swoje, do tego mam zamiar dążyć.
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 10:12   #319
Ewunia_1984
Zadomowienie
 
Avatar Ewunia_1984
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość


ja się przez chwilę nad tym zastanawiałam, ale jednak na nie przeważył może bardzo snobistyczny argument - nie chcę, żeby Antoś miał w akcie urodzenia Trzebnica
A co w tym niefajnego??? ja nie stad więc pytam
Ewunia_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 10:19   #320
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez justysd Pokaż wiadomość
Oświadczam wszem i wobec, że zdałam egz na technika farmaceutycznego w styczniu Ale co dwie głowy to nie jedna

Byłoby mi bardzo miło jakbyście wpisały mnie na listę na 1szej stronie - Justyna (29 lat), termin porodu 07.06. - dziewczynka - Kornelia.
Wiem, wiem - wszyscy teraz będą mówić, że nazwałam dziecko jak w serialu, ale my już dawno wybraliśmy imię


i w temacie jedzenia - przed ciążą ważyłam (chyba, bo się nie ważyłam długo) 54 kg, a teraz ważę już 74 !!! A trochę jeszcze przede mną... Jestem tym załamana... Jak ja to później zrzucę

Witamy i zapraszamy co do imienia - oryginalne, a widzisz, ja nawet nie skojarzyłam że to z serialu

co do jedzenia, nie Ty jedna masz taką wagę, niektóre nawet więcej - myślę że po porodzie założymy sobie wątek - dzieciaczki już mamy teraz się odchudzamy głowad do góry

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Gdyby mnie nie było przez pewien czas, to proszę się nie martwić. Żyję, mam się dobrze A gdyby coś (tfu, tfu...), to na pewno się z którąś z Was skontaktuję
Trochę zarobiona jestem
tak tak wiemy - dom i wyprawka - Powodzenia i pochwal się rezultatami końcowymi!

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
I takie jedno pytanie mi chodzi po głowie... Może któreś z naszych specjalistek skórnych będą wiedzieć :proszę: Czy nowe rozstępy mogę powiększać, pogłębiać stare czy raczej robią się obok nich/na nich...? Obserwuję się uważnie, bo teraz jak taka dość ponaciągana jestem, w sensie skórę mam ponaciąganą na brzuszku, boczkach, biodrach... to rozstępy po ciąży z Maksem o wiele bardziej widoczne są, ale generalnie jasne. Choć właśnie zaczynam mieć wrażenie, że jakoś ciemnieją i nie wiem, czy się pogłębiają czy tylko właśnie je bardziej widać i wrócą do poprzedniego stanu W sumie to nie ma żadnego znaczenia, ale zapytać można
ja nie jestem specjalistką skórną, ale z doświadczenia mogę Ci powiedzięć, że nowe rozstępy nie robią się na starych - tylko obok, mam z czasów dojrzewania i teraz nowe w ciąży... ani jeden nie pokrywa się ze starymi, a szkoda bo do tamtych się przyzwyczaiłam

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
kapukat ja tez próbuję się odzwyczaić od pedantyzmu, i wszyscy mi tłumaczą, że jak się pojawi dziecko to będę miała w nosie, że gdzieś tam widziałam leżący papierek, albo wazonik stoi nie na swoim miejscu, a kosmetyki w łazience wołają od miesiąca o poustawianie.... ale nie wiem coś mi nie idzie. Staram sie nie patrzeć, nie widzieć.... ale po prostu nie mogę. Ja z kolei tłumaczę wszystkim dookoła i pytam dlaczego każą mi się uszczęśliwiać na siłę. Skoro syf na podłodze (między innymi) działa mi na nerwy to czemu mam go nie sprzątnąć - sama lub z pomocą innych. Mój mąz puka się w czoło, ale zaczyna się powoli przyzwyczajać do terroru , chociaż mówi, że w ciązy jestem sto razy bardziej nieznośna i że kolejne dziecko adoptujemy
tak więc widzisz, brud mnie wkurza , ale np jeśli chodzi o rozkładanie lóżeczek czy kupowanie wózków to jak najbardziej - lajcik na całego, mogę poczekać aż się bobas pojawi na świecie.
ważne żeby sobie tak wszystko poukładać aby byc spokojnym i szczęśliwym. ja zawsze lubiłam mieć wszystko zaplanowane (do poczęcia dziecka przygotowywałam się ponad 10 miesięcy, zanim w ogóle przestaliśmy się zabezpieczać, musiałam mieć wszystkie badania, wybranego lekarza, szpital, zebraną kasę na jakieś przysłowiowe "awaryjne sytuacje", przemyślaną każdą ewentualność, pokończone projekty w firmie, mały remoncik w domu, itd, itd ... aż mi teraz głupio w sumie jak to piszę takie głupie wyrachowanie ) ale ciąża dała mi mega nauczkę - że nie warto bo wszystko się może zdarzyć, zakładałam że będę za☠☠☠istą ciężarówką, mega aktywną, basen, ćwiczenia, joga , pilates, spacery, praca do końca, ehh i co z tego wyszło... leżę już 3 miesiąc i kolejne 2 też pewnie spędzę w tej pozycji ani ćwiczeń, ani aktywności, kupa stresu, wiecznie jakiś problem, pracuję na leżąco bo się nie wyrobiłam z robotą w pracy, kasa nam się rozeszła, z remontem nie zdążyliśmy, no i tak sobie możesz coś zaplanować.
nosidełko będziemy mieć, bo w czymś musisz dzieciaka przywieźć i tak jak pisałam, gdybym sama kupowala wózek to tez bym go juz pewnie miała, albo niebawem zakupiła, a tak .. szkoda moich nerwow, na użeranie się z rodzicami i tłumaczenie.

no jak musisz leżeć to ja Cię rozumiem, ja się nasprzątałam na początku ciąży i rozumiem o czym mówią - i tak jak powtarzasz, nikogo nie uszczęśliwiajmy na siłę, jeśli to Ci sprawia przyjemnosć to to rób! mi przestało więc przestałam być pedantką, może dlatego że poczułam się strasznym słoniem i chyba ze dwa razy płakałam bo po wielkim sprzątaniu mnie coś bolało, a po co mam się męczyć?

co do sponsorów i pomocników - mówiłam Wam już o mojej drogiej koleżance, która dosta ciuszki od swojej siostry żeby mi wysłać - to było gdzieś w grudniu, od grudnia ciągle pytała o mój adres, bo niby nie zapisała, skasowała przez przypadek, skasowała wszystkie wiadomości bo miała zły dzień i tak dalej... wczoraj dostaję od niej info kiedy rodzę, bo pewnie na dniachg <bierzemy poprawkę na to że taki teks pojawia się odkąd ubranka pojawiły się u niej> wyśle mi to co dostała. Może źle zareagowałam, może powiecie że jestem głupia bo z okazji trzeba korzystać, ale odpisałam jej, żeby się nie fatygowała - bo obie wiem, że nim te ubranka do mnie dotrą to Adaś będzie już na świecie i do tego zapewne wyrośnie z tego co ona ma, a gdyby nie wiedziała termin zbliża się mi nieubłaganie - rodzić mogę od teraz w każdej chwili, a nim paczka dojdzie, trzeba ubranka wyprać i uprasowąć - zatem dziękuję bardzo za jej fatygę... w odpowiedzi dostałam - "hmmm... ubranka są wyprane, ale to Twoja sprawa"... uśmiałam się i odpisałam, że to że są wyprane, nie znaczy że będą po takiej podróży czyste, a na noworodka trzeba brać poprawkę, że wszyskto może go uczulić.... - ot to taka historia odnośnie POMOCY znajomych czy rodziny
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 10:26   #321
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
co do sponsorów i pomocników - mówiłam Wam już o mojej drogiej koleżance, która dosta ciuszki od swojej siostry żeby mi wysłać - to było gdzieś w grudniu, od grudnia ciągle pytała o mój adres, bo niby nie zapisała, skasowała przez przypadek, skasowała wszystkie wiadomości bo miała zły dzień i tak dalej... wczoraj dostaję od niej info kiedy rodzę, bo pewnie na dniachg <bierzemy poprawkę na to że taki teks pojawia się odkąd ubranka pojawiły się u niej> wyśle mi to co dostała. Może źle zareagowałam, może powiecie że jestem głupia bo z okazji trzeba korzystać, ale odpisałam jej, żeby się nie fatygowała - bo obie wiem, że nim te ubranka do mnie dotrą to Adaś będzie już na świecie i do tego zapewne wyrośnie z tego co ona ma, a gdyby nie wiedziała termin zbliża się mi nieubłaganie - rodzić mogę od teraz w każdej chwili, a nim paczka dojdzie, trzeba ubranka wyprać i uprasowąć - zatem dziękuję bardzo za jej fatygę... w odpowiedzi dostałam - "hmmm... ubranka są wyprane, ale to Twoja sprawa"... uśmiałam się i odpisałam, że to że są wyprane, nie znaczy że będą po takiej podróży czyste, a na noworodka trzeba brać poprawkę, że wszyskto może go uczulić.... - ot to taka historia odnośnie POMOCY znajomych czy rodziny
Uwielbiam takich "znajomych"
za reakcję. Zrobiłabym dokładnie tak samo. Niech się udławi teraz tymi ubrankami, albo buja się z nimi na all

Ale pyszne zapiekanki

Właśnie daję wszędzie gdzie się da ogłoszenia o wynajem mieszkania. Stoi od wczoraj puste, a nie uśmiecha mi się płacić dodatkowego czynszu

Zabieram się również za sporządzenie planu porodu Znalazłam coś takiego http://www.rynekzdrowia.pl/Uslugi-me...,117672,8.html

i to http://planporodu.pl/?page_id=13

Edytowane przez Gaabbi
Czas edycji: 2012-04-01 o 10:35
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 10:30   #322
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Uwielbiam takich "znajomych"
za reakcję. Zrobiłabym dokładnie tak samo. Niech się udławi teraz tymi ubrankami, albo buja się z nimi na all

Ale pyszne zapiekanki

Właśnie daję wszędzie gdzie się da ogłoszenia o wynajem mieszkania. Stoi od wczoraj puste, a nie uśmiecha mi się płacić dodatkowego czynszu

dziękuję dziękuję dziękuję

a co do mieszkań to znaczy że masz dwa swoje? czy że wynajmujesz i pozostawiłaś jedno puste i musisz kogoś znaleźć na swoje miejsce?
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 10:35   #323
ania_85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 756
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Czesc Dziewczyny

Witam w nowej czesci

Ale mam podly nastroj musze sie zresetowac

Jakby co u mnie w porzadku,jak mi sie polepszy to sie odezwe
Milej niedzieli
ania_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 10:38   #324
doris888
Rozeznanie
 
Avatar doris888
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
Dziewczyny.... Wróciłam od weterynarza. Obejrzał moją kicię i powiedział, że to wygląda źle, nowotworowo... Zrobiło mi się normalnie słabo, a on widząc, że jestem w ciąży próbował mnie pocieszyć, mówiąc, że podamy antybiotyk, że może to infekcja itd... Ale sam był nieprzekonany do tego i jestem pewna, że tak mówił tylko dlatego, że zaczęłam się rozklejać a on widział, że jestem w ciąży
Ciągnęłam go za język, powiedział, że jeśli to nowotwór to rokowanie nie są dobre, ble, ble ble... Całą drogę autem do domu przepłakałam. Teraz oczywiście przeczytałam o tym w internecie i jestem załamana, wręcz dostałam ataku paniki, że mojej Miszce już nic nie pomoże.
Po raz pierwszy od kiedy jestem w ciąży mam ochotę zapalić papierosa
Kocham strasznie moje koty i jestem z nimi bardzo związana, każdy z nich to znajda, którą wzięłam do siebie jak była malutka i nie wyobrażam sobie, że mogłoby ich zabraknąć.
Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale jestem załamana, mąż w pracy a ja ciągle płaczę. Musiałam się wygadać
nie wiem czy kojarzysz ale pisałam tu niedawno o swoim psie któremu też wyrósł guz na łapie a ma 14 lat. Pierwszy raz jak wyszłam od veta to też byłam załamana, powiem Ci że pies bierze już drugi antybiotyk i może guz nie maleje ale też nie rośnie i go nie boli- wycinanie nie jest zalecane bo jest stary ale vet powiedział że wcale nie jest powiedziane że pies będzie żył z tym guzem krócej niż jakby go nie miał. Póki sam pies czuje się ok to nie ma co panikowac tylko cieszyć się byciem ze zwierzakiem myślę że u Twojego kotka tez antybiotyk pomoże i będzie dobrze ja jeszcez przykładałam Rivanolem tego guza kilka razy dziennie ...
doris888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 10:47   #325
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
dziękuję dziękuję dziękuję

a co do mieszkań to znaczy że masz dwa swoje? czy że wynajmujesz i pozostawiłaś jedno puste i musisz kogoś znaleźć na swoje miejsce?
Tak, mam dwa mieszkania i teraz będę musiała płacić dwa czynsze
Muszę kogoś znaleźć, bo zawsze to było jakieś odciążenie finansowe dla nas.

Ale się zaczytałam w tych porodach Koniecznie muszę zrobić listę rzeczy, które mnie interesują i jechać jeszcze raz na porodówkę (tylko nie jako pacjentka), bo coś mi się wydaje, że nie będzie takie proste spełnianie moich "zachcianek"
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 10:50   #326
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Witamy się w ten bardzo senny i zimny poranek
Na wczorajszych urodzinach wypiłam pół lampki szampana (ja chcę lampkę-albo dwie- półsłodkiego wina) i zostałam obmacana Mały jak tylko usłyszał kobiece piski w okół siebie to dał popis możliwości, więc stwierdziliśmy że będzie mały bajerant

Wiecie co, zastanawiam się czy kupować od razu karuzelę czy na początek tylko jakiegoś misia z pozytywka albo samą pozytywkę.
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 10:53   #327
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
A co w tym niefajnego??? ja nie stad więc pytam
no bo Trzebnica to jakby na to nie patrzeć mało znane miasteczko pod Wrocławiem i kiedyś będą się go pytać "Trzebnica-a gdzie to jest?". Wiem, głupie, ale wolę, żeby w akcie urodzenia miał Wrocław.

Cytat:
Napisane przez doris888 Pokaż wiadomość
nie wiem czy kojarzysz ale pisałam tu niedawno o swoim psie któremu też wyrósł guz na łapie a ma 14 lat. Pierwszy raz jak wyszłam od veta to też byłam załamana, powiem Ci że pies bierze już drugi antybiotyk i może guz nie maleje ale też nie rośnie i go nie boli- wycinanie nie jest zalecane bo jest stary ale vet powiedział że wcale nie jest powiedziane że pies będzie żył z tym guzem krócej niż jakby go nie miał. Póki sam pies czuje się ok to nie ma co panikowac tylko cieszyć się byciem ze zwierzakiem myślę że u Twojego kotka tez antybiotyk pomoże i będzie dobrze ja jeszcez przykładałam Rivanolem tego guza kilka razy dziennie ...
wiesz co, jeżeli to jest nowotwór, to jest to rak płaskonabłonkowy - złośliwy i dosyć agresywny. Ona bierze antybiotyk tylko dlatego, że wet zastanawiał się, czy to jest jest jakiś uraz mechaniczny, który spowodował obrzęk. Na raka antybiotyk nie pomoże Wczoraj rozmawiałam z moim tatą (on takie nowotwory operuje, ale u ludzi) i nie dał mi nadziei, jeżeli to zmiana nowotworowa to niestety nie wróży nic dobrego....
Dzisiaj miałam nadzieję, że trochę się zmniejszyło, mój mąż też tak twierdzi, ale nie wydaje mi się Czekam do wtorku, ale niestety nastawiam się na najgorszą diagnozę.
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 10:57   #328
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość

co do sponsorów i pomocników - mówiłam Wam już o mojej drogiej koleżance, która dosta ciuszki od swojej siostry żeby mi wysłać - to było gdzieś w grudniu, od grudnia ciągle pytała o mój adres, bo niby nie zapisała, skasowała przez przypadek, skasowała wszystkie wiadomości bo miała zły dzień i tak dalej... wczoraj dostaję od niej info kiedy rodzę, bo pewnie na dniachg <bierzemy poprawkę na to że taki teks pojawia się odkąd ubranka pojawiły się u niej> wyśle mi to co dostała. Może źle zareagowałam, może powiecie że jestem głupia bo z okazji trzeba korzystać, ale odpisałam jej, żeby się nie fatygowała - bo obie wiem, że nim te ubranka do mnie dotrą to Adaś będzie już na świecie i do tego zapewne wyrośnie z tego co ona ma, a gdyby nie wiedziała termin zbliża się mi nieubłaganie - rodzić mogę od teraz w każdej chwili, a nim paczka dojdzie, trzeba ubranka wyprać i uprasowąć - zatem dziękuję bardzo za jej fatygę... w odpowiedzi dostałam - "hmmm... ubranka są wyprane, ale to Twoja sprawa"... uśmiałam się i odpisałam, że to że są wyprane, nie znaczy że będą po takiej podróży czyste, a na noworodka trzeba brać poprawkę, że wszyskto może go uczulić.... - ot to taka historia odnośnie POMOCY znajomych czy rodziny
Mam koleżanke w sumie nawet przyjaciółkę.Kiedy ona zaszła w ciąże bez namysłu dałam jej 2pary spodni ciążowych po Filipie.Teraz kiedy sama bym ich potrzebowała ona je nosi bo też jest w ciąży w 21tc.A mówiła jeszcze miesiąc temu że mi odda a za jakiś czas patrze a ona w nich paraduję,więc jak tu się nie wnerwić.Ale uwaga skoro mówiła że odda to ja się nic nie odzywałam,bo wydawało mi się to oczywiste że powinna je oddać ale chyba się myliłam.Nic się nie odezwałam bo dla mnie oczywiste było by je oddać i zresztą już ich nie chce jak ona w nich chodzi,kiedy miała mi oddać.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 11:04   #329
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cześć! Słoneczne, ale i śnieżne niestety...
Śnieg widziałam już w nocy jak wstawałam do łazienki, ale teraz mam prawdziwą depresję przez to... W ogródku już mi roślinki powychodziły, kwiatków się lada dzień spodziewałam a teraz, to kto wie co będzie...
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-01, 11:07   #330
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

coś o KTG http://planporodu.pl/?p=39

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Cześć! Słoneczne, ale i śnieżne niestety...
Śnieg widziałam już w nocy jak wstawałam do łazienki, ale teraz mam prawdziwą depresję przez to... W ogródku już mi roślinki powychodziły, kwiatków się lada dzień spodziewałam a teraz, to kto wie co będzie...
Dobrze będzie, śnieg zaraz stopnieje
W tamtym roku, w maju padał śnieg, jak dobrze pamiętam
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.