Już przyszła wiosna, topimy marzannę i wydajemy za mąż kolejną pannę - PM 2012 cz. XX

[niusia_87]

Napisane przez nena1984

hej hej

hej hej nawet bardzo bardzo dawno Cię tu nie było

[201705121336]

witam ja już po kościele czekam na obiadzik miłej niedzieli wszystkim a jutro do pracy:"(

[nena1984]

Napisane przez justyna_g4

hej hej dawno Cię nie widziałam

Napisane przez (kicia)

Hej hej hej jak tam nasza zalatana panna się miewa

a wróciłam z Krakowa. Jak zwykle, mimo ogromnej niechęci podróży, pobyt okazał się mega udany, choć głowa po tygodniu picia, jeszcze nie może dojść do siebie. Podobnie jak stan konta, który sięgnął dna Jedyne co przybyło to chyba kilogramy, bo nie mogłam sobie odmówić smakołyków, których na co dzień nie mam w domu, jak kuchnia meksykańska, sushi czy choćby subway.
Teraz ostro zabieram się za ślubne sprawy.
W tygodniu przedświąteczym jeszcze wiele nie załatwię, ale muszę podzwonić i poumawiać sie na masę rzeczy. Przyszedł grzebyczek do wlosów, jest po prostu cudowny, a ja czuję się w nim tak glamour jak Rita Hayworth za czasów młodości. Agis - Twój też jest piękny, wczoraj go wysłałam. Odnoszę jednak wrażenie, że oba są mniejsze niż sobie wyobrażałam. Co akurat dla mnie jest in plus.
Nie mogę się doczekać próbnej fryzury i make upu

[Jamee]

Dziewczyny pomożecie?

Chodzi o to byście się wypowiedziały czy lepiej sukienka z halką na kołach (zdj. 1) czy sukienka z halką na tiulu (na razie na halce są dwie warstwy, chcę jeszcze doszyć może jedną a może dwie (zdj. 2).

[201705121336]

mi sie podoba b na 1 zdj z kołem bedzie Ci łatwiej operować suknia

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez Jamee

Dziewczyny pomożecie?

Chodzi o to byście się wypowiedziały czy lepiej sukienka z halką na kołach (zdj. 1) czy sukienka z halką na tiulu (na razie na halce są dwie warstwy, chcę jeszcze doszyć może jedną a może dwie (zdj. 2).

wg mnie lepsze zdj. nr 1 kolo daje więcej przestrzeni

[Jamee]

Napisane przez wensday21

mi sie podoba b na 1 zdj z kołem bedzie Ci łatwiej operować suknia

no właśnie fatalnie czuję się w halce z kołem dużo wygodniej mi w halce bez kół, nic mi się między nogami nie plącze i sukienka "zachowuje" się naturalnie

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez Jamee

no właśnie fatalnie czuję się w halce z kołem dużo wygodniej mi w halce bez kół, nic mi się między nogami nie plącze i sukienka "zachowuje" się naturalnie

to już od Ciebie zależy ja byłam we wrześniu na ślubie, miałam długą kieckę i cały czas materiał plątał mi się pod nogami

[justyna_g4]

Napisane przez Jamee

Dziewczyny pomożecie?

Chodzi o to byście się wypowiedziały czy lepiej sukienka z halką na kołach (zdj. 1) czy sukienka z halką na tiulu (na razie na halce są dwie warstwy, chcę jeszcze doszyć może jedną a może dwie (zdj. 2).

Dla mnie na tych zdjęciach wielkiej różnicy nie widać, ale trochę lepiej wygląda na pierwszym zdjęciu. Jak ja rozmawiałam z krawcową o halce to właśnie mi powiedziała, że bez halki może mi się plątać sukienka między nogami.

[ona8686]

Napisane przez Jamee

Dziewczyny pomożecie?

Chodzi o to byście się wypowiedziały czy lepiej sukienka z halką na kołach (zdj. 1) czy sukienka z halką na tiulu (na razie na halce są dwie warstwy, chcę jeszcze doszyć może jedną a może dwie (zdj. 2).

Ładniej sukienka układa się przy 1. A na jakiej wysokości masz koło? Moze podnieś, podwiń halkę u góry i będzie Ci wygodniej.

[Jamee]

Napisane przez ona8686

Ładniej sukienka układa się przy 1. A na jakiej wysokości masz koło? Moze podnieś, podwiń halkę u góry i będzie Ci wygodniej.

Jedno koło jest na samym dole a drugie na wysokości kolan. Pochodziłam po domu w sukni bez kół i czułam się świetnie. Dzięki za wszystkie opinie, ale chyba jednak doszyje jeszcze ze dwie warstwy tiulu do halki i zrezygnuję z kół. Poza tym na tych kołach sukienka przy siadaniu strasznie mi się podnosi i wygląda to okropnie

[Gorska_Kozica]

Hejka Niech ktoś już wyłączy ten wiatrak za oknem, bo to się robi pomału nudne Wieje i wieje...

Napisane przez niusia_87

Myśleliśmy by zacząć od Karpacza i Śnieżki, a skończyć w Szklarskiej Porębie, tak koło tygodnia.
Byłam tam jak byłam mała z rodzicami, niektóre rzeczy pamiętam, ale nie wszystko, TŻ był jako nastolatek, miał może z 14 lat, ale tylko na Śnieżkę weszli i on z małą siostrą w nosidełku

Jak my szliśmy z Kowar do Szklarskiej to był to wypadzik 5 dniowy z 4 noclegami. Start z Kowar, nocleg w schronisku na Przełęczy Okraj, później na Śnieżkę od strony czeskiej, nocleg pod Śnieżką w Domu Śląskim. Później podreptaliśmy na Przełęcz Karkonoską do schroniska Odrodzenie. A stamtąd na Szrenicę na nocleg i w dół do Szklarskiej. Jakbym miała to wydłużyć, to ze Śląskiego Domu zeszłabym czerwonym szlakiem do Karpacza, wróciła niebieskim na nocleg do Schroniska Samotnia i później dopiero z Samotni przez Słonecznik i Pielgrzymy na Odrodzenie. Naprawdę okolica jest taka, że można kombinować do woli.

Napisane przez kasia_kuku

wersji kuka jeszcze nie słyszałam

Wiesz, trzeba dbać o rozwój naszej nowomowy

Napisane przez (kicia)

a to ja

Boski jest ten kocur. Czułam się wczoraj wieczorem tak samo

[niut0]

Napisane przez maruda80

Właśnie się dowiedziałam że zespół który miał grać i śpiewać w kościele na ślubie - zrezygnował z tego pomysłu.

W oficjalnej wersji - nie mają czasu -bo mają własne życie rodzinne, firmy, bo święta itp.

A to znajomi z lat szkoły średniej i studiów (gdzie na każdym z ich ślubów ja z chęcią śpiewałam, szczególnie gdy mieli braki w zespole - zawsze to było w miarę pewne w ramach prezentu ślubnego)

Przykre ale sprawdza się powiedzenie - umiesz liczyć to licz na siebie...

Co się uryczałam dzisiaj to moje... bo bardzo przykre gdy zawodzą znajomi z którymi spędziło się kilka lat

Jutro dzwonię po skrzypaczkę i organistę...

Czym bliżej do ślubu tym bardziej nie mam ochoty...

paskudnie postąpili

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez Jamee

Dziewczyny pomożecie?

Chodzi o to byście się wypowiedziały czy lepiej sukienka z halką na kołach (zdj. 1) czy sukienka z halką na tiulu (na razie na halce są dwie warstwy, chcę jeszcze doszyć może jedną a może dwie (zdj. 2).

Malutkie te zdjęcia ale jestem bardziej za kołem - ta tiulowa jakoś za bardzo odstaje przy biodrach

[Gorska_Kozica]

Napisane przez nena1984

hej hej

Już się zastanawiałam, czy jakiegoś listu gończego za Tobą nie rozesłać

[kindziulindzia]

jamee na zdjęciach wygląda lepiej z kołem, ale jeśli dołożysz jeszcze z dwie warstwy tiulu powinno być ok i nie będziesz się męczyć z kołem i tego okropieństwa jak się siada

na 14 idziemy na te kolejne nauki i umówić na poradnię a tak mi się dziś nie chce

[Jamee]

Napisane przez kindziulindzia

jamee na zdjęciach wygląda lepiej z kołem, ale jeśli dołożysz jeszcze z dwie warstwy tiulu powinno być ok i nie będziesz się męczyć z kołem i tego okropieństwa jak się siada

na 14 idziemy na te kolejne nauki i umówić na poradnię a tak mi się dziś nie chce

Jeszcze raz dziękuję za wszystkie opinie przetrawię jeszcze ten temat ale tak poza tym zmierzyłam sobie dzisiaj do sukni buty i welon i jestem zadowolona z efektu Welon na pewno będzie wpięty od dołu bo tak mi ładniej

Pada za oknem a i mnie z nosa cieknie

[(kicia)]

Jamee mi się podoba bardziej na zdj 1


A mój tata poszedł do sklepu i wrócił z kartonem wódki mówi że odkupił ten zbity


A ja właśnie widziałam 3bociany tej zimowej wiosny

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

niuto masz za☠☠☠isty podpis

[sztuczka_magiczka]

Hej Laski!!!

Znów nie było mnie sto lat, nie sposób Was nadrobić Przykro mi, że nic nie wiem co się u Was dzieje, że nie widziałam pięknych na pewno zdjęć... Ale jestem z Wami i myślę o Was często

Jeśli chodzi moje ślubne bajery, to dziś mam zamiar dokończyć wszystkie zaproszenia na wesele (bo takie tylko na ślub będę robić w międzyczasie, aż tak się z nimi nie spieszy ;p) no a jeszcze przed świętami odbierzemy obrączki Póki co mam swoją w domu taką surową wersję, jeszcze bez brylancików, bez graweru, ledwo co wypolerowaną... po to by upewnić się jaki rozmiar będzie dla mnie dobry mówię Wam - jeszcze nie jest skończona a tak strasznie mi się podoba no cudo na TŻcika od razu była dobra i nie miał wątpliwości

Trochę się denerwuję bo nie mogę dostać na siebie staniczka z esotiqua - w moim najbliższym salonie nie ma mojego rozmiaru i coś laski od miesiąca ściemniają, że mają problemy z magazynem czy coś... A chciałabym już go mieć i udać się razem z halką i butami na ostateczne dopasowanie sukni, doszycie ramiączek, skrócenie dołu... już nie tak dużo czasu zostało

A Wy jak się czujecie jak tak szybko płyną dni U mnie dziś 111 ddś
Ciekawa jestem co tam szczególnie u Goszy i Malwusi ?

Pozdrawiam Was mocno Dziewczynki

[ona8686]

Napisane przez Jamee

Jedno koło jest na samym dole a drugie na wysokości kolan. Pochodziłam po domu w sukni bez kół i czułam się świetnie. Dzięki za wszystkie opinie, ale chyba jednak doszyje jeszcze ze dwie warstwy tiulu do halki i zrezygnuję z kół. Poza tym na tych kołach sukienka przy siadaniu strasznie mi się podnosi i wygląda to okropnie

A może pomyśl jeszcze o halce z jednym kołem, komfort też jest inny Do tego pani w salonie mówiła, że to koło nie powinno być do długości jak sukienka a powyżej kostek.

[niut0]

Napisane przez (kicia)

[/COLOR]niuto masz za☠☠☠isty podpis

Ale i tak długo wytrzymałam

[Jamee]

Napisane przez ona8686

A może pomyśl jeszcze o halce z jednym kołem, komfort też jest inny Do tego pani w salonie mówiła, że to koło nie powinno być do długości jak sukienka a powyżej kostek.

Próbowałam z jednym kołem, nic to nie zmienia a halka powyżej kostek? dół sukienki będzie się chyba wtedy tak dziwnie załamywał

[ona8686]

Napisane przez Jamee

Próbowałam z jednym kołem, nic to nie zmienia a halka powyżej kostek? dół sukienki będzie się chyba wtedy tak dziwnie załamywał

Wiesz, ja za kołem też nie byłam. Ale w jednym salonie pani właśnie powiedziała, żebym podwinęła halkę na górze, żeby to koło było powyżej kostek i komfort miałam całkiem inny. Bo jak koło było na równo to mi się ciężko chodziło i buty o nie zawadzały. I nie zauważyłam aby sukienka inaczej mi sie układała Także masz czas, wiec popróbuj sobie różne rozwiązania

[Nattiv]

Napisane przez melod_y

hej
ja na sekunde

zamówiliśmy obrączki! ale o tym to bedzie jutro.

mierzylam dzisiaj te butki ktore ktos wstawil na wizaz.. i sa przepiekne
ale mialam dziwne wrazenie ze odchylalam sie w nich do przodu... moze dlatego ze maja tak profilowana platformę?
Mierzyła któraś z Was je?
Bo nie wiem czy mi sie wydaje, czy chodzić w szpilkach nie umiem
Powiem jeszcze ze nie mialam szpilek na platformie wiec moze stad to wrazenie?

Ja mam wiele butów z tak wyprofilowaną platformą i bardzo dobrze mi sie w nich chodzi Jak pochodzisz chwilkę w takich to się zaraz przyzwyczaisz.

Napisane przez Jamee

Dziewczyny pomożecie?

Chodzi o to byście się wypowiedziały czy lepiej sukienka z halką na kołach (zdj. 1) czy sukienka z halką na tiulu (na razie na halce są dwie warstwy, chcę jeszcze doszyć może jedną a może dwie (zdj. 2).

Lepiej z kołem

Napisane przez Jamee

Próbowałam z jednym kołem, nic to nie zmienia a halka powyżej kostek? dół sukienki będzie się chyba wtedy tak dziwnie załamywał

Jak koło będziesz mieć jedno powyżej kostki to tak jak pisałaś dół sukni będzie się brzydko załamywał. Ja mam jedno koło powyżej kostki a drugie na samym dole i bez tego dolnego koła tragicznie wygląda Może zmień halkę na taką jak ja mam, że koła są blisko siebie to nie będą tak przeszkadzać. Suknia mi się przy siadaniu nic nie podnosi.

[Jamee]

Tak jak piszecie mam jeszcze sporo czasu więc popróbuję różne warianty zdjęcia już kasuję

[ladystar]

Napisane przez niut0

Ale i tak długo wytrzymałam

teraz ja musze wytrzymac

Dzien dobry wszystkim
Zbieram sie na wycieczke na slask

[Dancing_Lady]

Napisane przez chocolate muffin

W welonie i bolerku nic.

Ale jak pm-ka nałozy na siebie welon, bolerko i rękawiczki i do tego kolczyki i jeszcze coś na szyję i diadem na głowę, to wychodzi mega kicz i tandeta. Oczywiście nie mówię że każda będzie wyglądać kiczowato, ale osobiście jeszcze nie widziała żeby taka pm dobrze wyglądała.

I chodziło mi tylko o uniknięcie efektu przeładowania.

Ja uważam, że wszystko zależy od tego bolerka, welonu, diademu, kolczyków itd. Można wybrać tak bogate dodatki i wyglądać w tym wszystkim kiczowato, a można też dobrać takie, że będą ładnie urozmaicały strój, że już nie wspomnę o diademie, dzięki któremu głowa nie jest "goła" po zdjęciu welonu. Kate Middleton miała koronkową górę sukni (jak dla mnie bardzo bogatą), welon z koronką, tren, tiarę i diamentowe kolczyki. Czy wyglądała kiczowato ? Wg mnie nie.
Rękawiczki też na dzień dzisiejszy wydają mi się przytłaczające, ale co kto lubi

Napisane przez maruda80

Właśnie się dowiedziałam że zespół który miał grać i śpiewać w kościele na ślubie - zrezygnował z tego pomysłu.

W oficjalnej wersji - nie mają czasu -bo mają własne życie rodzinne, firmy, bo święta itp.

A to znajomi z lat szkoły średniej i studiów (gdzie na każdym z ich ślubów ja z chęcią śpiewałam, szczególnie gdy mieli braki w zespole - zawsze to było w miarę pewne w ramach prezentu ślubnego)

Przykre ale sprawdza się powiedzenie - umiesz liczyć to licz na siebie...

Co się uryczałam dzisiaj to moje... bo bardzo przykre gdy zawodzą znajomi z którymi spędziło się kilka lat

Jutro dzwonię po skrzypaczkę i organistę...

Czym bliżej do ślubu tym bardziej nie mam ochoty...

Współczuję Ludzie są chamscy.

Rano poszliśmy z Tż i rodzicami do kościoła. Teraz Tż pisze u siebie pracę, a ja pomagam przy obiedzie i rozplanowuję sobie czas przedświąteczny

[a u d r e y]

Niutek i LadyS wytrzymujcie a ja właśnie skończyłam zajęcia i jadę na shopping
główny cel to cygaretki w kolorze beż/mięta, żakiet dłuższy może też jakiś pastelowy i jak się uda to jakieś buty może...

TŻt mnie zabije, ale wczoraj skończył zlecenie, za które dostał super kasę więc wykorzystałam wczoraj fakt jego radości i upojenia i obiecał mi dołożyć jakiegoś grosza do moich uciułanych piniondzów

Miłego dnia a w zasadzie popołudnia

[(kicia)]

Dziewczęta któraś wstawiała kiedyś taki wierszyk do zaproszenia o totolku i kasie w jednym (bo szukam dla specjalnie wyselekcjonowanej grupy ciotek takowego wierszyka ) i nie mogę znaleźć

[niusia_87]

Napisane przez Gorska_Kozica

Jak my szliśmy z Kowar do Szklarskiej to był to wypadzik 5 dniowy z 4 noclegami. Start z Kowar, nocleg w schronisku na Przełęczy Okraj, później na Śnieżkę od strony czeskiej, nocleg pod Śnieżką w Domu Śląskim. Później podreptaliśmy na Przełęcz Karkonoską do schroniska Odrodzenie. A stamtąd na Szrenicę na nocleg i w dół do Szklarskiej. Jakbym miała to wydłużyć, to ze Śląskiego Domu zeszłabym czerwonym szlakiem do Karpacza, wróciła niebieskim na nocleg do Schroniska Samotnia i później dopiero z Samotni przez Słonecznik i Pielgrzymy na Odrodzenie. Naprawdę okolica jest taka, że można kombinować do woli.

Zobaczymy jak to w praniu wyjdzie
W tamte strony mieliśmy pojechać w zeszłe wakacje, a pojechaliśmy w drugą stronę Beskid Niski Wschodni aż na Bieszczady

[gosza_m]

Witam się niedzielnie