Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia.Mamusie I-II 2012.

[MMONIKA9]

dziewczyny potrzebuję na szybko waszego zdania co myślicie o tym nosidełku http://allegro.pl/u22-1903-nosidelko...249227425.html warto kupić?

[eliza1984]

Z tego co pisała wcześniej taka dziewczyna z innego forum to to jest wisiadełko bo dziecko wisi w nim.Te co wstawiłas wczesniej za 70coś zł bylo lepsze bo szerzej było dziecku pod ppą,a tu ma wąsko.Podobno kolanka powinny być troszke wyżej niż pupa w takim nosidełku ,zeby było dobrze dla kregosłupa

[czubasek20]

Hejo

moje dziecko wczoraj przespało cały dzień a dzis buszuje, że nie moge sobie dać rady

lece nadrabiać.

[bambusiek]

Napisane przez neska22

dziewczynki czy Wasze bąbelki śpią w śpiworkach? bo zastanawiam sie czy kupic bo Igulec taki szalony ze cały czas nogi mu chodzą i się odkopuje....

, ale śpi spokojnie - jak przykryję kołderką, tak samo jest po kilku godzinach. Z tym, że moja kołdra raczej sztywna jest i złożona na pół

Napisane przez ewula83

Jak wasze maluchy zachowywaly sie podczas chrzcin??Boje sie,ze moj sie rozryczy na caly kosciol

Mój przespał większość Mszy, jedynie na sam chrzest się ocknął, popatrzył i pouśmiechał się do księdza nawet nie pisnął na polanie wodą

Napisane przez MMONIKA9

dziewczyny potrzebuję na szybko waszego zdania co myślicie o tym nosidełku http://allegro.pl/u22-1903-nosidelko...249227425.html warto kupić?

po tym jak jedna dziewczyna opisała wady takich nosidełek jestem na nie dla tego typu
poczytałam w necie i generalnie jak już kupić tego typu, to takie, gdzie jest tylko opcja przodem do rodzica
------------------------
Po poprzednim jedzonku Timi był marudny, ani spać ani pobawić się, to go wzięłam do naszego łóżka - pogadaliśmy, pogilgailiśmy, pośpiewałam mu i w końcu zasnął... a ja razem z nim z tym, że ja obudziłam się o 17, a on o 18

Teraz leży i cieszy się do karuzeli

[*Agatek*]

Napisane przez NataliaM1103

J

Agatek ale czy Kinga ciągle obraca główkę w jedną stronę czy poprostu częściej?

w jedną stronę.. nawet jak leży w wózku to przekręca głowę w tą drugą stronę- też tak jak u Inutil w ostatnich miesiącach była w jednej pozycji non stop

[zoskasamoska]

Dobrze, że dzis słoneczko wyszło, bo chociaz na dwór wyszłam troche i posiałam rzodkiewke, ale i tak trudno mi to szło, bo sie darła..


Z dnia na dzień mam juz dość takiego życia... Czuję sie jak kura domowa. Opieka nad Lilą, która ciągle wrzeszczy jak jej sie nie nosi. Dzis juz cala w nerwach zaczęłam kolysac mocno wozkiem i prawie sie przewrocil. Potem juz az sie balam go ruszyc. Gotowanie obiadow, codzienna sterta do mycia, pranie, sprzatanie, mycie okien, bo to jeszcze przed chrzcinami jestesmy , wiec trzeba porzadki zrobic, bo w kazdy kąt rodzinka zagląda. Lili mam już dość, wiecznie wrzeszczy, juz mi sie do niej wstawac nie chce skoro wiem, ze wszystko u niej ok, TZ ją nosi, bo ja juz mam to wszystko gdzies. Niby mama zapowiadała się przed porodem, że tak bedzie pomagac, a co? przyjezdza jak chce kase pozyczyc, albo jak sie chce kawy napić i na tym jej pomaganie sie konczy.

Teraz widzę, że nie dla mnie takie zycie. Nawet do sklepu nie moge wyjsc od tak, bo nie mam z kim Lili zostawic, z wózkiem to nie ma co do miasta i autobusem jechać, chore to. A i za prawko musze sie wziac , bo utknęłam w tej wsi i sie ruszyc nie idzie.

To sobie pomarudziłam

neska, moja czasem spi w spiworku, ale juz sie taka duza robi, ze tej spiworek przyciasny, mimo, ze to jest rozmiar 74, a ona ma moze 56cm.

[MMONIKA9]

Napisane przez bambusiek

, ale śpi spokojnie - jak przykryję kołderką, tak samo jest po kilku godzinach. Z tym, że moja kołdra raczej sztywna jest i złożona na pół



Mój przespał większość Mszy, jedynie na sam chrzest się ocknął, popatrzył i pouśmiechał się do księdza nawet nie pisnął na polanie wodą



po tym jak jedna dziewczyna opisała wady takich nosidełek jestem na nie dla tego typu
poczytałam w necie i generalnie jak już kupić tego typu, to takie, gdzie jest tylko opcja przodem do rodzica
------------------------
Po poprzednim jedzonku Timi był marudny, ani spać ani pobawić się, to go wzięłam do naszego łóżka - pogadaliśmy, pogilgailiśmy, pośpiewałam mu i w końcu zasnął... a ja razem z nim z tym, że ja obudziłam się o 17, a on o 18

Teraz leży i cieszy się do karuzeli

a dlaczego tylko przodem do rodzica??
no bo ja jeszcze nad tym rozmyślam http://allegro.pl/womar-wielofunkcyj...249136778.html i teraz nie wiem które ale chba ten drugi bo tam ma te pasy z tyłu na krzyż i tak [ponoć lepiej dla pleców ale tego nie wiem na 100% bo ja w tym temacie to ciemna jestem

[Haniula]

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny wiem,ze temat mat edukacujnych był,ale nie mam czasu wracac w stecz na forum,więc proszę podajcie jakie polecacie?

ja mam taką http://allegro.pl/tiny-love-mata-pla...238117153.html
i Lenka ją lubi bardzo ja tez jestem zadowolona

Napisane przez ewula83

.Jak wasze maluchy zachowywaly sie podczas chrzcin??Boje sie,ze moj sie rozryczy na caly kosciol

Moja była mega grzeczna, całą msze kimała w foteliku, mialam ja na stelarzu wózka i myslala ze na spacerze jest :A a podczas samych chrzcin nawet nie zapłakała, ledwo oczy otworzyla to juz kimała dalej

Napisane przez eliza1984

Z tego co pisała wcześniej taka dziewczyna z innego forum to to jest wisiadełko bo dziecko wisi w nim.Te co wstawiłas wczesniej za 70coś zł bylo lepsze bo szerzej było dziecku pod ppą,a tu ma wąsko.Podobno kolanka powinny być troszke wyżej niż pupa w takim nosidełku ,zeby było dobrze dla kregosłupa

jak ładnie zapamiętane

Agatek spoko loko, ja zrozumialam co masz na mysli i poprostu wyraziłam swoje zdanie na temat chodzików i ogolnie przydatności krzesełka
Zauważylam ze jestes ostatnio jakas drażliwa, i ciągle coś jest nie tak

[nawojka8583]

Napisane przez *Agatek*

Kropeczka, Neska, Mijus wyniki wszystkie dobre pediatra powiedziała, że faktycznie może być skok im starsze dziecko, tym skok dłużej trwa...

Inutil co Twój lekarz mówi na główkę jednoskrętną? moja to samo ma muszę ją kłaść na brzuszku po jedzeniu i ma ćwiczyć mięśnie szyi jak się nie poprawi to da skierowanie na rehabilitacje

Czesc!
Nasz ostatni skok trwal od czwartku do niedzieli jak TZ wyszedl do pracy to nawet nie mialam szansy zrobic sobie kanapki. Na rekach plakal, w łózeczku plakal, na dworze plakalnie spal prawie wcale, a jak usnal to 10 min i oczywiscie tylko na rekach, myslalam, ze sie wykoncze. Kregoslup i rece mi wysiadaly.
Agatku mam nadzieje, ze sie polepszy z ta glowka. Michas ma juz odksztalcona

[*Agatek*]

Napisane przez Haniula

Agatek spoko loko, ja zrozumialam co masz na mysli i poprostu wyraziłam swoje zdanie na temat chodzików i ogolnie przydatności krzesełka
Zauważylam ze jestes ostatnio jakas drażliwa, i ciągle coś jest nie tak

jakieś stany depresyjne mnie łapią, mimo, że biorę leki... jakiegoś doła łapię ostatnio wybaczcie

Napisane przez nawojka8583

Czesc!
Nasz ostatni skok trwal od czwartku do niedzieli jak TZ wyszedl do pracy to nawet nie mialam szansy zrobic sobie kanapki. Na rekach plakal, w łózeczku plakal, na dworze plakalnie spal prawie wcale, a jak usnal to 10 min i oczywiscie tylko na rekach, myslalam, ze sie wykoncze. Kregoslup i rece mi wysiadaly.
Agatku mam nadzieje, ze sie polepszy z ta glowka. Michas ma juz odksztalcona

łee to krótko trwało hehe u mnie ponad 2 tyg, no ale tylko przy jedzeniu wije się przez parę minut, muszę z nią chodzić jak na siedząco się nie uspokaja, jak się uspokoi podczas chodzenia to siadam i spokojnie wypija do końca też kręgosłup mi siada i coś ręce mnie bolą jeszcze dziś jak się wykąpała i zobaczyłam swój zwis brzuszny to doznałam szoku


Czy Wasze dzieci też tak pchają rączki do buzi?? normalnie po jedzeniu, przed jedzeniem pcha se całą pięść i urocze 'cmokanie' słychać

Smarujecie cały czas pupę po każdej zmianie pieluszki?? bo mnie zaczyna to drażnić jest wszystko ok, to stwierdziłam, że smarować będę tylko po czymś grubszym

[MMONIKA9]

to mój chyba też przechodzi jakiś skok rozwojowy bo od 3 dni jest strasznie marudny w ciągu dnia miauczy piszczy aż sie zaczełam zastanawiać co mu jest czy to reakcja po szczepieniu ale po tylu dniach? a to może przechodzi teraz jakiś skok??

ja dziś dzwoniłam do przychodni żeby małego przenieść wiec bez problemu tylko musze przywieść ze sobą jego karte szczepień i książeczke zdrowia i na miejscu wypełnić dekralacje o zmianie lekarza
więc mam nadzieję ze trafimy na jakiegoś fajnego pediatre

powiedzcie mi dziewczyny te które były już u szczepienia z dzidziusiami - czy wasze dzieci też miały tak długo taką wyczuwalną górkę po szczepieniu wzw? bo jak małego przebieram lub kąpie to czuje takiego guzka jak by na nózce ale nie ma zaczerwienione ani nic i nie wiem czy tak powinno być?

[bambusiek]

Napisane przez MMONIKA9

a dlaczego tylko przodem do rodzica??
no bo ja jeszcze nad tym rozmyślam http://allegro.pl/womar-wielofunkcyj...249136778.html i teraz nie wiem które ale chba ten drugi bo tam ma te pasy z tyłu na krzyż i tak [ponoć lepiej dla pleców ale tego nie wiem na 100% bo ja w tym temacie to ciemna jestem

chodzi o ułożenie nóżek że jak tylko przodem, to lepiej przystosowane do rozkraczonych nóżek o ile dobrze kojarzę

[MMONIKA9]

Napisane przez bambusiek

chodzi o ułożenie nóżek że jak tylko przodem, to lepiej przystosowane do rozkraczonych nóżek o ile dobrze kojarzę

mi się marzy nosidełko Baby Bjorn ale ono kosztuje strasznie dużo więc aż tyle pieniędzy nie wydam na krótką chwilę

[bambusiek]

Napisane przez *Agatek*

Czy Wasze dzieci też tak pchają rączki do buzi?? normalnie po jedzeniu, przed jedzeniem pcha se całą pięść i urocze 'cmokanie' słychać

Smarujecie cały czas pupę po każdej zmianie pieluszki?? bo mnie zaczyna to drażnić jest wszystko ok, to stwierdziłam, że smarować będę tylko po czymś grubszym

oooo tak... ten odgłos, który słychać z drugiego pokoju i pokłady śliny

Ja od początku smaruję sporadycznie - po grubszej sprawie/po kąpieli
i nie wiem czy to dlatego, ale nie było ani jednego odparzenia

No i Agatku - uszy do góry
Ja mam ostatnio kiepskie dni, wszystko jest na nie itp.... Mój mąż stwierdził, że to pewnie przesilenie wiosenne

Tymek znów podniósł wrzask - na rękach nie, na leżaczku też, nic mu nie jest...
I na dodatek od porannego karmienia (.) w łóżku nie chce mojego mleka - aż tak jeszcze nigdy nie marudził jak już dzisiaj nie załapie normalnego ssania, to będę odciągać, żeby pokarmu nie było mniej

[Haniula]

Napisane przez *Agatek*

jakieś stany depresyjne mnie łapią, mimo, że biorę leki... jakiegoś doła łapię ostatnio wybaczcie
:[/COLOR][/B]

za chwile wszystko przejdzie

ja pupe smaruje zawsze, tzn nie tyle pupe co w tych zgięciach smaruje

[uska000]

Napisane przez MMONIKA9

to mój chyba też przechodzi jakiś skok rozwojowy bo od 3 dni jest strasznie marudny w ciągu dnia miauczy piszczy aż sie zaczełam zastanawiać co mu jest czy to reakcja po szczepieniu ale po tylu dniach? a to może przechodzi teraz jakiś skok??

ja dziś dzwoniłam do przychodni żeby małego przenieść wiec bez problemu tylko musze przywieść ze sobą jego karte szczepień i książeczke zdrowia i na miejscu wypełnić dekralacje o zmianie lekarza
więc mam nadzieję ze trafimy na jakiegoś fajnego pediatre

powiedzcie mi dziewczyny te które były już u szczepienia z dzidziusiami - czy wasze dzieci też miały tak długo taką wyczuwalną górkę po szczepieniu wzw? bo jak małego przebieram lub kąpie to czuje takiego guzka jak by na nózce ale nie ma zaczerwienione ani nic i nie wiem czy tak powinno być?

to chyba odczyn po szczepienny moj tak mial i kolejna dawke dostal innej szczepionki. i nie mial po tej nic.

[neska22]

Agatek po pierwsze primo Moj Iguś tez odwracał główkę w jedną stronę -pomogło częstsze kładzenie na noc na tą drugą stronę. teraz macha główką w obie
po drugie primo dobrze, ze z wynikami ok!!! a przeszło juz jej to szaleństwo jedzeniowe czy nie? Igulkowi przeszło po tym co Ci pisałam w sms a nie chcę na forum teraz zawartość butelki znika w 5-0 minut a wczesniej potrafił jeść godzine. pomogło tez na ułozenie całego ciałka bo wczesniej jakby "krzywo" lezał jak sie go na plecki kłądło.
po trzecie primo Igus tez wycha łapki do buzi i słodko cmoka dlatego coraz częściej daje mu gryzaka i nawet juz powoli umie go "obsługiwac"
po czwarte primo nie smaruje dupalka przy kazdej zmianie ale po kupsztalu tak i na noc tez obowiązkowo
po piąte primo nie myślałas o tym, ze tabletki anty mogą nasilac Twoje stany depresyjne?? z tego co wiem to możliwe :tak:
po szóste primo nie pamietam


dzięki dziewczynki za odpowiedzi w sprawie śpiworków... moze zaryzykuje i kupie jakąś używkę...

wiecie az mi sie wierzyc nie chce ze za jakies 1,5 miesiąca Igus zacznie jeść cos innego poza mlekiem... chyba trza mu jakies sztućce zafundowac

[NataliaM1103]

Napisane przez *Agatek*

jakieś stany depresyjne mnie łapią, mimo, że biorę leki... jakiegoś doła łapię ostatnio wybaczcie

łee to krótko trwało hehe u mnie ponad 2 tyg, no ale tylko przy jedzeniu wije się przez parę minut, muszę z nią chodzić jak na siedząco się nie uspokaja, jak się uspokoi podczas chodzenia to siadam i spokojnie wypija do końca też kręgosłup mi siada i coś ręce mnie bolą jeszcze dziś jak się wykąpała i zobaczyłam swój zwis brzuszny to doznałam szoku


Czy Wasze dzieci też tak pchają rączki do buzi?? normalnie po jedzeniu, przed jedzeniem pcha se całą pięść i urocze 'cmokanie' słychać

Smarujecie cały czas pupę po każdej zmianie pieluszki?? bo mnie zaczyna to drażnić jest wszystko ok, to stwierdziłam, że smarować będę tylko po czymś grubszym

Tak Agatek ,Bartek też wpycha cale raczki do buzi,czasami w jednym kąciku ma smoku a w drugi wpycha pazury.No i to cmokanie śmieszne
Ja od samego początku sypie pudrem nivea,teraz co którąś zmianę smaruje albo clotrimazolum albo be....coś tam

A i jeszcze jedno gorsze dni to ma każda z nas czasami,więc głowa do góry!!
----------------------------------------
O 19.30 była u nas kapiel ,potem uożyłam Bartulę w łóżeczku ale jęczał ,więc połozyłam go w naszym łozu i 2 minuty i zasnął sam.Po 10 min ja przełozylam go znowu do łóżeczka i tak sobie śpiocha słodko

[paulaLbn]

Napisane przez *Agatek*

Czy Wasze dzieci też tak pchają rączki do buzi?? normalnie po jedzeniu, przed jedzeniem pcha se całą pięść i urocze 'cmokanie' słychać

Smarujecie cały czas pupę po każdej zmianie pieluszki?? bo mnie zaczyna to drażnić jest wszystko ok, to stwierdziłam, że smarować będę tylko po czymś grubszym

Pchaja, pchaja, wczoraj jak bylismy w CH to ludziepatrzyli na mnie jak na wyrodna matke, ktora glodzi dziecko

Pupy to ja praktycznie nie smaruje, na noc tylko faldki w pachwinach i odparzen brak

[eliza1984]

Byłyśmy dziś 1,5h na spacerku i przy okazji zaliczyłam rossmana i sklep dzieciowy.Miałam coś odpisać i wyłaczyłam kompa bo mała plakała.Też cycka nie chciała ,zaczęła się strasznie drzeć a z butli wydoiła i teraz ja się muszę wydoić ,ale to chyba dopiero jak TŻ będzie w domu,a to troche minie bo ma przylecieć dopiero o 21.45 ,a już spać mi sie chce tylko,że nie chce jej obudzić hałasem bo i tak cieżko jej bylo usnać teraz.
Mijus dziękuję Ci,jesteś kochana.A jaki masz materiał tej chusty ,elastyczny czy zwykły..
Agatek Nika pcha rączki do buzi i tak słodko ssie,ale mi sie wydaje ,ze robi to tylko jak jest głodna i oczywiście ślini się też

[kamciurka]

hejka

nie mam na nic czasu, więc nie cytuje
napiszę tylko, że u nas ok, jak się u mnie uspokoi to wrócę do Was na całego, mały ładnie w miarę śpi, w nocy robi sobie już przerwy 6-7 h co dla nas jest mega sukcesem , teraz też ładnie śpi już od 19,30.
Zasypia sam w łóżeczku przy karuzelce, zepsuła nam się huśtawka Fisher Price i aktualnie jesteśmy bez, najlepsze, że hustawka ma w ciul opcji a jak przestały tylko kręcić się takie kolorowe rybki to dla Alexa stracila na atrakcyjności , milion innych rzeczy działało, ale jak rybek nie ma to strajk

Zamówiłam kunia i (Agetek) podgrzewacz samochodowy Baby Ono pojutrze powinien być, to na święta przetestuje i dam znać

Kupiłam już termoopakowanie z Baby Ono do szerokich butelek, ale Tommy Tippee czy jak to się pisze nie wchodzi więc dokupilam zwykłą butelkę z Canpola i będę przelewać

aaa i ja od początku niczym nie smaruję dupci Alexa i odparzenia nie miał ani razu, butelki wyparzam raz na dwa dni i pleśniawek też nie miał póki co taka wyrodna ze mnie matka

[MMONIKA9]

Napisane przez uska000

to chyba odczyn po szczepienny moj tak mial i kolejna dawke dostal innej szczepionki. i nie mial po tej nic.

uhmm no mam nadzieję że to to o czym piszesz i zniknie, bo mi pielęgniarka nic nie mówiła na ten temat powiedziała tylko ze jak by sie zaczerwieniło mocno to mam trochę sody w pół szkl. wody rozpuścić i przemywać to i tyle na ten temat

[neska22]

Napisane przez kamciurka

aaa i ja od początku niczym nie smaruję dupci Alexa i odparzenia nie miał ani razu, butelki wyparzam raz na dwa dni i pleśniawek też nie miał póki co taka wyrodna ze mnie matka

oj tam od razy wyrodna. ja ostatnii dałam małemu smoka prawie prosto z podłogi ale nieswiadomie bo Igor zostal z tz a ja wyszłam z domu, jak wróciłam to mąż mi oddał małego i poszedł do wc. mały zaczął płakac-wiec zaczełam szukac smoka- lezał na desce do prasowania no to ja myk i małemu do buzi. jak tz wyszedł z wc to sie okazało ze smok przed chwilą był na podłodze i tz nie zdążył go przepłukac nic sie małemu nie stało...

[czubasek20]

Napisane przez AgaMili

Co do ubranek to Marcys nosi 68cm i niektore body na 74cm a o 56 czy 62 juz dawno zapomnielismy. Sa wybrane i wiekszosc juz oddana siostrze. Co pranie jakies ciuszki odkladam. Moj syn rosnie doslownie jak na drozdzach, ale proporcjonalnie, wzdluz i wszerz

moja mała tez juz wskakuje w 68

Napisane przez *Agatek*

:



Czy Wasze dzieci też tak pchają rączki do buzi?? normalnie po jedzeniu, przed jedzeniem pcha se całą pięść i urocze 'cmokanie' słychać

Smarujecie cały czas pupę po każdej zmianie pieluszki?? bo mnie zaczyna to drażnić jest wszystko ok, to stwierdziłam, że smarować będę tylko po czymś grubszym

oj tak... mała pcha i starsznie sie przy tym slini,

JA nie smaruje. Na poczatku przy każdej zmianie pieluszki smarowalam ale później sie rozleniwiłam i smaruje po kupce i po kapieli,



miałam nadrobic ale mała jest marudna i nie dało rady...

lece spac póki ona śpi

dobranoc

[neska22]

aaa zapomniałam.. Igorek tez juz wskoczył w rozmiar 68....

[MissZuzia]

Dobry wieczór mamuśki
oczywiście jak codzień podczytywałam was ale totalnie nie miałam jak odpisać. Zaspałam i spałam z małym do 10 a miałam wstac po 8 i w czasie jego snu sprzątać bo w domu syf a dziś mieliśmy gościa
No ale trudno, sprzątałam z nim, trochę marudził ale jakoś dałam radę, z tym że na spacer wyrobiłam się dopiero o 14. Dziś zdecydowanie lepsza pogoda, trochę słonka i mniejszy wiatr, nawet było przyjemnie.

Jutro czeka mnie wielkie pranie i pakowanie naszej trójki bo wyjeżdzamy już wieczorem na święta do domu. Na cały tydzień. Nie wiem jak dam radę a mąż nic mi nie pomoże bo cały dzień w pracy.

Napisane przez paulaLbn

Stawiamy też zaległego szampana lub karmi i ciacho, co kto woli z okazji skończonych wczoraj 3 miesięcy

brawo, gratuluje 3miesiecy my w poniedziałek stawiamy

Napisane przez Blanszor

my też wczoraj grzeszyliśmy a dziś się budzę, patrzę na moje skromne boskie odbicie i widzę...MALINKE na szyi

Jak robię mu Nutramigen to wstrzymuję oddech bo mam odruch wymiotny na sam zapach.

To córa ma dobrą wagę, kwalifikuje się do grona salcefiksów . Mój ma prawie 7 kg a dziś zaczyna 4 miesiąc. Za miesiąc rozszerzamy dietę! Jupi! obawiam się tylko, że jak dostanie coś dobrego do jedzonka to Nutramigenu nie będzie chciał pić.

fajnie wam, zazdroszczę ja się strasznie boje

Olek już ważył 7 kilosów w sobotę jestem dumna z siebie

Napisane przez neska22

Igor sam sobie zmienia pozycje kłądę go na boczku a on się na plecki przekręca po jakimś czasie. a jak go nakarmię o 5 to kładę na drugi boczek a on za jakis czas znów na plecki sam

oj to samo Olek, w nocy pośpi na boku tylko wtedy gdy ja jeszcze nie położe się, jakby jakiś radar miał, wystarczy że pójdę spać a on już myk na plecki i śpi w najlepsze.... musiałabym nie spać i ciągle go przekładać na ten zasr.any boczek... a ma płaszczatą czaszkę i chce, żeby leżał dużo na boczkach, jedynie w dzień jak ma krótki sen udaje mi się żeby cały przespał na którymś z boków

Napisane przez *Agatek*

-

Coraz częściej dochodzi do mnie fakt, że nie można wyrazić swojego zdania na forum, bo zaraz każdy przekręca i uważa, że to jest be, i ja tak na pewno robie i to głupota

oj nie przesadzaj maleńka

Napisane przez inutil

Julko urodził się 61cm i na początek były dobre nawet te na 50 a na 56 też dość długo nosił

Dziewczyny czy myjecie główki dzieci szamponek? Jak tak to jakim?

dziwne, chyba w takim razie miałam same małe 56 bo mój urodził się 58cm a nie wchodził w wiekszość 56 i ubierałam go w 62

ja myje głowkę mu mydelkiem Iwostin, takie jest specjalne do przesuszonej skóry, ma delikatna ciemieniuchę i łuszczy mu się skórka, ale nie są to żółte płaty tylko białe kawałeczki i pediatra to mydeko poleciła oraz natłuszczanie żelem do ciemnieniuchy Emolium, ale nie było i kupiłam taki krem do suchej skóry głowy Emolium, ma miły zapach
Wcześniej myłam mu tym Oilatum soft do kąpieli.

Napisane przez AgaMili

Dziewczyny help. Czym odroznic tradzik od zmian alergicznych? Marcel od 2 tyg ma krosty na buzi ale myslalam ze to potowki. Jednak dzis wyczytalam ze jak jest chropowata powieszchnia to to jest alergia jakas. On ma krostki czerwone ktore mu wychodza bardziej jak jest goraca a jak jest chlodny to mu znikaja ale ma chropowata skore...

u nas zaczęło się od krost trądzikowych, i jak doszła chropowatość i to że zaczął się drapać to wtedy stwierdzono AZS
u nas też jak mial krostki to lepiej było na dworze, praktycznie ich nie widać było a w cieple w domu nasilały się no i przede wszystkim jak płakał to jeszcze bardziej czerwone
od jakiegoś czasu ma ładny pyszczek, tylko lekka chropowatość została no i swędzi go....
smaruj buzie emolientami, kąp tez w jakimś emolium czy oilatum i jak nie przejdzie mu to do lekarza wybierz się, bo to może być AZS

Napisane przez paulaLbn

A co do pozycji do spania to mój szkrab zasypia na pleckach i budzi się na pleckach, tylko główke obraca Ok 7 po karmieniu biore go do siebie i wtedy zawsze na boczku jeszcze dosypia do 9

ja też biore do siebie Olka koło 6 czy 7 jak tz wstanie, uwielbiam się wtulać w niego... tak to robię, że potem budzę się i nie czuje ręki, tak mi cierpnie

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny wiem,ze temat mat edukacujnych był,ale nie mam czasu wracac w stecz na forum,więc proszę podajcie jakie polecacie?

ja mam FP rain forest i jesteśmy zadowoleni z niej, Olek uwielbia ją a szczególnie pomarańczową małpkę która wędruje z nami do kołyski, nad przewijak i gdzie tylko możemy a on się wiecznie do niej śmieje

Napisane przez ewula83

Hej!!

Pamieta mnie ktos tu jeszcze

Wczoraj bylismy z malym na kontroli u lekarza.Maly wazy juz 6700,juz wiem od czego boli mnie kregoslup.Lekarz mial go wczoraj szczepic,ale ze jedziemy w czwartek do Polski,byloby to zbyt ryzykowne i dobrzeSzczepienia po przyjezdzie.Jak wasze maluchy zachowywaly sie podczas chrzcin??Boje sie,ze moj sie rozryczy na caly kosciol





Dobrze,ze wyniki ok

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Co do maty,my mamy ta:
http://www.fisher-price.com/fp.aspx?...duct&pid=41693

Polecam,maly lezy na niej chetnie.

hej, oczywiście że tak

Napisane przez zoskasamoska

Dobrze, że dzis słoneczko wyszło, bo chociaz na dwór wyszłam troche i posiałam rzodkiewke, ale i tak trudno mi to szło, bo sie darła..


Z dnia na dzień mam juz dość takiego życia... Czuję sie jak kura domowa. Opieka nad Lilą, która ciągle wrzeszczy jak jej sie nie nosi. Dzis juz cala w nerwach zaczęłam kolysac mocno wozkiem i prawie sie przewrocil. Potem juz az sie balam go ruszyc. Gotowanie obiadow, codzienna sterta do mycia, pranie, sprzatanie, mycie okien, bo to jeszcze przed chrzcinami jestesmy , wiec trzeba porzadki zrobic, bo w kazdy kąt rodzinka zagląda. Lili mam już dość, wiecznie wrzeszczy, juz mi sie do niej wstawac nie chce skoro wiem, ze wszystko u niej ok, TZ ją nosi, bo ja juz mam to wszystko gdzies. Niby mama zapowiadała się przed porodem, że tak bedzie pomagac, a co? przyjezdza jak chce kase pozyczyc, albo jak sie chce kawy napić i na tym jej pomaganie sie konczy.

Teraz widzę, że nie dla mnie takie zycie. Nawet do sklepu nie moge wyjsc od tak, bo nie mam z kim Lili zostawic, z wózkiem to nie ma co do miasta i autobusem jechać, chore to. A i za prawko musze sie wziac , bo utknęłam w tej wsi i sie ruszyc nie idzie.

To sobie pomarudziłam

neska, moja czasem spi w spiworku, ale juz sie taka duza robi, ze tej spiworek przyciasny, mimo, ze to jest rozmiar 74, a ona ma moze 56cm.

oj zosiu zosiu

[*Agatek*]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi! To ja też zacznę smarować tylko po grubszej sprawie! bo mnie męczy po każdym siku smarować non stop a odparzeń nie miała- może raz takie kropeczki na samym początku jak się urodziła no i od tamtej pory nic


bambusiek może faktycznie przesilenie wiosenne?? i jak tam, uspokoiłaś malca?? Coś mu nie podpasowało

neska22 Właśnie też chcę częściej kłaść na drugą stronę- i kładę, nawet w wózku tak będę robić ćwiczę z nią na brzuchu ale na upartego kładzie się na swojej ulubionej stronie
Za 2 dni znów ją sprawdzę, czy aby wszystko ok- wtedy nic nie zauważyłam a nadal są cyrki- ale mniejsze, tak mi się wydaje...
Co do tabletek to nie wiem gin nic nie wspomniał o tym, a wie, że biorę i jakie biorę może mi się odmieni jak A. wróci...

A śpiworek ja mam- ten co z lidla kupowałysmy hehe ale nie używałam jakoś tak nie jestem przekonana- a pod kołdrą rano to znajduję moją małą prawie zakopaną głowa wystaje- a zawsze pod paszki jej kołderke tak nakładam

NataliaM pudrem sypiesz? bałabym się, że się przyklei do dupci świeżo umytej chusteczkami no i cmokanie boskie, fakt!

Napisane przez eliza1984

Agatek Nika pcha rączki do buzi i tak słodko ssie,ale mi sie wydaje ,ze robi to tylko jak jest głodna i oczywiście ślini się też

nie nie, wydaje Ci się tylko- moja Kinia od razu pcha rączki do buzi też po jedzeniu

Napisane przez Haniula

za chwile wszystko przejdzie

ja pupe smaruje zawsze, tzn nie tyle pupe co w tych zgięciach smaruje

Właśnie te zgięcia mnie drażnią, taka sucha skórka się zrobiła może za cienko smaruję?

[*Agatek*]

Napisane przez kamciurka

Zamówiłam kunia i (Agetek) podgrzewacz samochodowy Baby Ono pojutrze powinien być, to na święta przetestuje i dam znać

Kupiłam już termoopakowanie z Baby Ono do szerokich butelek, ale Tommy Tippee czy jak to się pisze nie wchodzi więc dokupilam zwykłą butelkę z Canpola i będę przelewać

aaa i ja od początku niczym nie smaruję dupci Alexa i odparzenia nie miał ani razu, butelki wyparzam raz na dwa dni i pleśniawek też nie miał póki co taka wyrodna ze mnie matka

No to czekam na relacje z kunia i podgrzewacza! ale wyrodnia matka, faktycznie ja też nie chcę być za bardzo sterylna, bo za każdym razem będą wtedy pleśniawy
i jaki Agetek???

Napisane przez czubasek20

JA nie smaruje. Na poczatku przy każdej zmianie pieluszki smarowalam ale później sie rozleniwiłam i smaruje po kupce i po kapieli,

spoko, też się rozleniwiłam...




spadam już spać, bo padnięta jestem... dobranoc!

[kamciurka]

Napisane przez neska22

oj tam od razy wyrodna. ja ostatnii dałam małemu smoka prawie prosto z podłogi ale nieswiadomie bo Igor zostal z tz a ja wyszłam z domu, jak wróciłam to mąż mi oddał małego i poszedł do wc. mały zaczął płakac-wiec zaczełam szukac smoka- lezał na desce do prasowania no to ja myk i małemu do buzi. jak tz wyszedł z wc to sie okazało ze smok przed chwilą był na podłodze i tz nie zdążył go przepłukac nic sie małemu nie stało...

hehehe no zdarza się nawet najlepszym

Napisane przez *Agatek*

No to czekam na relacje z kunia i podgrzewacza! ale wyrodnia matka, faktycznie ja też nie chcę być za bardzo sterylna, bo za każdym razem będą wtedy pleśniawy
i jaki Agetek???

spoko, też się rozleniwiłam...

Agetek gagetek

oj literoweczka mała
dobranoc dziewuszki

[AgaMili]

Agatek ja tez uzywam pudru, tylko ze Alantan po kazdej zmianie pieluchy i nic sie nie przykleja. Ladnie lapie cala wilgoc i chroni przed podraznieniem przy mokrej pupie a po kupce i na noc smaruje cala dupke i sikawke sudocremem

Marys spi od 19.30 i zaraz mu na spika dam mleko zeby pospal dluzej i klade sie tez. Mili tez spi (w pozycji nogi na poduszce a glowa w nogach) dobranoc