Dziesiątą część zakładamy, zbędne kilogramy zrzucamy! MŻ+WR cz. X

[cytrynkowymotyl]

Witam w ten piękny wieczór.
Chyba powinnam już iść spać, bo jutro do szkoły, ale te 10minut poświęconych na wizaz mnie nie zbawi.
Właśnie skończyłam ćwiczyć TurboFire i jestem naprawdę zadowolona. Dzisiaj całe 40 minut rozciąganie, uwielbiam to uczucie
A z dietą nawet w porządku - 0 słodyczy. Tylko żeby jutro poszło tak samo...
Kolorowych snów

[Miss Transept]

Napisane przez LittleWoman

Trzymajcie kciuki bym się trzymała ładnie planu

Podziwiam Cię za to jak ładnie się trzymasz.

Napisane przez jeu

Miss, a gdzie fotka żakietu? pochwal się!

Rano postaram się zrobić, bo dopiero wtedy będą warunki oświetleniowe

Napisane przez cytrynkowymotyl

A z dietą nawet w porządku - 0 słodyczy. Tylko żeby jutro poszło tak samo...

I trzymam kciuki za jutro.

Dobra, ja też idę spać, bo już zdecydowanie pora. Znowu wiatr wyje między blokami i pewnie będę mieć koszmary.

[LittleWoman]

Napisane przez Miss Transept

Podziwiam Cię za to jak ładnie się trzymasz.

cieszę się, bo dawno już nie byłam tak zmobilizowana, mam nadzieję, że świąteczne dni niczego nie zepsują....

[zielone_oko]

Dobry wieczór

Dostałam dzisiaj @ także czuję się odrobinę lżej...

Byłam dzisiaj z tŻ w CH i on mówi, że idziemy do maka. Wie, że jestem na diecie, ale mówi, że mi nie zaszkodzi. Miałam dylemat pomiędzy zestawem kanapka szefowej a mcflurry z oreo. Składamy zamówienie chwila zastanowienia i " Nie chcę nic, bo nie wiem na co mam ochotę" Jestem z siebie cholernie dumna

Jeu fajne zdjęcia, ładna z Ciebie dziewczyna

[smerfetka2808]

Jeu, kochana to może daj sobie troszkę luzu np do świąt? nie myśl tak obsesyjnie o tym odchudzaniu znaczy o tej wadze że musisz tyle ważyć wiesz że teraz Ci jest ciężej nad tym zapanować ale uwierz w siebie i zobaczysz że będzie dużo lepiej TY jesteś naszym głównym znawcą, specjalistą do Ciebie zawsze możemy się zwrócić więc główka do góry Kochana

Little, zazdroszczę tej motywacji!! ale oby tak dalej może mnie też nią zarazisz

Miss, no zobaczymy jak ja przeżyję te jutrzejsze zakupy z TŻ i czy coś w ogóle sobie kupie wiem że kupić muszę jakiś lakier do pazurów ostatnio lubię moje pazurki takie naturalne bez żadnych żelów itp

Oczko, ni tylko i jeszcze raz oby tak dalej

[jeu]

Ok, Dziewczęta - plan na jutro: pokochaj samą siebie. Specjalnie wstanę jutro 30 minut wcześniej, żeby zrobić sobie:
a) ładny makijaż
b) prowiant na dość długi dzień poza domem

Zadanie trudne, ale wierzę, że uda mi się odzyskać tę miłość. Generalnie to akceptuję siebie, ale to jeszcze nie jest to! Wyrazem akceptacji jest choćby to, że lubię zdjęcia, choć to też może świadczyć trochę o moim narcyzmie...
Plan na jutro jest, wystarczy go zrealizować, ale tak dużo osób mnie wspiera i podnosi na duchu, że jakoś dam radę, muszę po prostu - przede wszystkim dla samej siebie i tej cholernej satysfakcji z udanego, fajnego dnia.

jutro zamierzam cały dzień się uśmiechać, być piękna, a przede wszystkim postawić na bycie naturalną i bycie sobą chcę zarażać wszystkim jutro energią i optymizmem

Smerfetko - dzięki, ale żaden ze mnie specjalista, ja po prostu dużo się naczytałam i poskładałam wszystko do kupy. co zabawne, Wam radzę, a sama do swoich rad nijak nie umiem się dostosować ale to zazwyczaj jest najtrudniejsze

Oczko - jesteś zdeterminowana, więc uda Ci się osiągnąć cel - gratuluję, bo ja bym pewnie coś zjadła... choć też potrafię się czasem zaprzeć to nie tknę nic ;p
i dziękuję za komplement

też Cię Little podziwiam, a spadek na pewno będzie, jakby nie było to ja już w ogóle tracę wiarę w odchudzanie

Miss, trzymam za słowo z tym żakietem jestem ciekawa co upolowałaś

Motylku - Tobie też gratuluję dnia bezsłodyczowego, za kilka dni bezsłodyczowych powinnaś się poczuć lżej i lepiej a po jakichś kilku tygodniach już w ogóle jest fajnie, bo prawie zero ciągot mi najbardziej na diecie brakuje ciast i ciasteczek, a nie czekolady ;P

[Puchatek0807]

Napisane przez jeu

pochwal się zakupami ;D jestem ciekawa co tam upolowałaś ;>



a to to standard : ) dzisiaj mam dzień zdecydowanie na tak chciałabym, żeby każdy taki był : )



skakanka nie jest droga jak coś to sobie odkupisz przecież, ale i tak kiepsko, że pękła no ale trzymamy kciuki, może da się naprawić ;D

to co pogrubione - też podziwiam takich ludzi i dążę do takiego stanu. kiedyś zdecydowanie w takim żyłam, dopóki nie zaczęłam się sobie nadmiernie przyglądać i teraz jest jak jest. choć miewam dni, że czuję się na maksa pewna siebie i zero kompleksów ;D

co do kupowania przez TŻta - też tego nie lubiłam, a teraz polubiłam, to jego sposób na rozpieszczanie mnie, choć bywa że czuję się głupio, ale sama jestem bezrobotna i bez kasy, a w miarę możliwości staram mu się część kaski i tak oddawać :P ale napisz co kupiliście, jestem bardzo ciekawa ;D

a co do tych nazw to ja ich nie znałam, czegoś się dowiedziałam ;D
a rozstępy, która z nas ich nie ma? ja nawet nie wiem skąd się u mnie wzięły i chyba od zawsze były białe no ale z tym się nie da walczyć, a z pomarańczową skórką owszem - da się



piękny jadłospis, ale u Ciebie to norma

mój TŻ używa pilnika szklanego i to od niego dowiedziałam się, że takie są najlepsze do pazurków ale to jedna z niewielu rzeczy jakie mój TŻ robi - próbowałam go przekonać do pomadek (spierzchnięte usta strasznie ma) i do kremów do twarzy, ale nie - maks opór XD ale może kiedyś uda mi się go przekonać, że to nie jest samo zło

i też jestem uzależniona od owsianki, owsianka obowiązkowo musi być. ciekawa jestem jak poradzę sobie w piątek bez żadnego jedzenia

a ja jestem maksymalnie zdenerwowana. pojechałam na AZS dzisiaj oddać zwolnienie lekarskie (mam do 30.06) i co się dowiedziałam? że mam do wyboru:
a) gimnastykę zdrowotną (mimo, że mam zwolnienie, więc yy nawet gimnastyka odpada)
b) chodzić dalej na siłownię, ale ćwiczyć tylko ręce bez żadnej rozgrzewki (chyba po to, żeby nabawić się kolejnej kontuzji :|)
c) powtarzać semestr wf w przyszłym roku

jakim to trzeba być (przepraszam za zwrot) idiotą, żeby robić problemy z zaliczeniem wfu... moje inne koleżanki też były zagipsowane u innych prowadzących i bez problemu im zaliczyli wf, a u mnie muszą być problemy.

no nic - napiszę podanie do pani dziekan, jest prostudencka, więc mam nadzieję, że ona mi zaliczy ten wf

za jakieś 15 minut mam obiad, a z 15 minut temu zjadłam parówkę i kromkę razowca z masłem orzechowym, serem żółtym i szynką, bo wróciłam do domu głodna jak wilk dobrze, że nie pożarłam całej lodówki.

dzisiaj chyba zjem drugi budyń, bo po prostu dobija mnie to wszystko - nie dość, że kuleję i mam dość leżenia w łóżku to jeszcze problemy z zaliczeniami no i najgorsze, że nie mogę ćwiczyć i jestem uziemiona...

pociesza mnie tylko to, że w czwartek z TŻtem idziemy na zakupy, może bieliźniane bo dokładnie się zmierzyłam i wyliczyłam sobie (z wątku o dopasowywaniu staników), że powinnam nosić stanik 70c, a ja noszę 75a więc chcę zmierzyć to 70c i zobaczyć, czy rzeczywiście noszę źle dopasowany

Mojego do pomadki też nie mogę przekonać, krzywi się jak mu usta smaruję a potem niby chce mi dać buzi a wyciera mi tą pomadkę w policzek Na szczęście odkąd jesteśmy razem używa kremów do twarzy, żeli oczyszczających także jest postęp
Rzeczywiście idiota z tym WFem....brak słów
Tez planuję zakupy w czwartek

Napisane przez jeu

a ja unikam wagi, bo wiem, że przekroczyłam 60kg jak nic. no ale cóż - raz zrzuciłam to i teraz mi się musi udać.

samopoczucie lepsze, ale to przez to, że się nawpychałam tostów z nutellą. nie wiem, kiedy się ogarnę, ciężko mi się zmobilizować. ale to chyba głównie przez to, że nie rozpisuję sobie posiłków - na jutro już sobie rozpisałam i liczę na to, że będzie lepiej - bezgrzesznie

przeczytałam też cały artykuł "mantrę" Puchatka, wrzuciłam na bloga i będę codziennie czytać. to co robię, robię dla siebie, a skutkiem ubocznym ma być utrata kilogramów tak naprawdę. chcę po prostu zdrowo i lepiej żyć w swoim ciele, które nigdy nie będzie idealne, jeśli się nie zaakceptuję w 100%. akceptacja to klucz do sukcesu, bo wtedy na wszystko inaczej się patrzy i nawet wady nie są tak dokuczliwe. muszę zmienić rozumowanie najpierw, a dopiero potem brać się za dietę.

ciężko mi teraz dietować przez to unieruchomienie, naprawdę brakuje mi endorfin. kasę juz wydałam - nawet nie mam za co czegoś sobie kupić, żeby podbić sobie na jeden dzień humor. muszę znaleźć jakieś zastępstwo endorfinowe, bo po prostu skapituluję zupełnie, a nie chciałabym tego. zła jestem na siebie, że się tak poddaję, chcę z tym skończyć, bo wiem, ze potrafię być silna i walczyć do upadłego. i wcale nie muszę w to wkładać wiele wysiłku.

nie obiecuję, że jutro będzie wzorowo, postaram się, żeby było 5-6 posiłków pełnowartościowych bez podjadania i opychania się. i mam nadzieję zmieścić się w 2000kcal - na razie przejdę na utrzymanie, bo jedząc mniej i mają ujemny bilans i tak będę chudła z mięśni, a chcę tego uniknąć więc wolę być na U niż na R obecnie (ale to chyba w miarę zrozumiałe)

a za Ciebie Little trzymam kciuki i Twoją pracę ja się własnie biorę za przepisywanie wykładu

Mądre słowa. Też się tego trzymam. Żadna dieta nie przyniesie dobrych efektów jeżeli cały czas nie będziemy siebie akceptować i lubić. Wtedy nawet to, że schudniemy nie będzie nas cieszyć bo będziemy mieć d siebie jakieś "ale".

Napisane przez jeu

Ok, Dziewczęta - plan na jutro: pokochaj samą siebie. Specjalnie wstanę jutro 30 minut wcześniej, żeby zrobić sobie:
a) ładny makijaż
b) prowiant na dość długi dzień poza domem

Zadanie trudne, ale wierzę, że uda mi się odzyskać tę miłość. Generalnie to akceptuję siebie, ale to jeszcze nie jest to! Wyrazem akceptacji jest choćby to, że lubię zdjęcia, choć to też może świadczyć trochę o moim narcyzmie...
Plan na jutro jest, wystarczy go zrealizować, ale tak dużo osób mnie wspiera i podnosi na duchu, że jakoś dam radę, muszę po prostu - przede wszystkim dla samej siebie i tej cholernej satysfakcji z udanego, fajnego dnia.

jutro zamierzam cały dzień się uśmiechać, być piękna, a przede wszystkim postawić na bycie naturalną i bycie sobą chcę zarażać wszystkim jutro energią i optymizmem

POWODZENIA

Też mam zamiar cieszyć z tego co mam, jaka jestem i dalej pracować nad sobą, ale z uśmiechem na ustach i chęcią. Nie załamywać się porażkami które pewnie jeszcze nie raz mnie czekają, nie wymagać od siebie nagłego spadku wagi czy szybkich efektów. Zdrowe odżywianie, ruch, trochę kosmetyków i będzie dobrze
Dziewczyny damy radę !

[Pstra]

Dzień dobry kobietki I jak się dziś czujecie? mam nadzieję, że humory dopisują pomimo paskudnej pogody u mnie pogoda nie nastraja zbytnio, ale jutro mam urlop i jadę do rodzinki na święta

Napisane przez smerfetka2808

hehe no czernice to się u mnie mówi odkąd pamiętam niedawno się nauczyłam jeżyny i ostrężyny chyba nie udało mi się zabłysnąć
Acha!! w ogóle co mi się stało! wyszłam na polko twardo idę skakać na skakance a tu pstryk! i po 300 skokach pękła mi!

ja nie znałam ani słowa czernice ani ostrężyny
przykro mi z powodu skakanki

Napisane przez LittleWoman

Teraz się przestawiłam na "normalny" tryb
Chodzę spać przed północą, najpóźniej ok 1 i wstaję o 8, czasem wcześniej, bo dorywcze zajęcia się przygrafiają. O niebo lepsze samopoczucie i czas płynie NORMALNIE.

a po drugie wtedy dzień jest jakoś dziwnie dłuższy i można zrobić mnóstwo rzeczy

Napisane przez jeu

próbowałam go przekonać do pomadek (spierzchnięte usta strasznie ma) i do kremów do twarzy, ale nie - maks opór XD ale może kiedyś uda mi się go przekonać, że to nie jest samo zło

dokładnie się zmierzyłam i wyliczyłam sobie (z wątku o dopasowywaniu staników), że powinnam nosić stanik 70c, a ja noszę 75a więc chcę zmierzyć to 70c i zobaczyć, czy rzeczywiście noszę źle dopasowany

co do tżeta kup mu na prezent jakąś pomadkę albo krem, wtedy będzie musiał użyć i może się przekona, ja ze swoim muszę tak spróbować
a co do stanika trudno mi sobie to wyobrazić, bo A to są takie mini (wiem, bo sama noszę) a C to chyba duże? dziwne mogłabyś podrzucić ten link z wątkiem stanikowym

Napisane przez jeu

nie chcę tutaj ciągle narzekać, ostatnio tak robię, eh. bo ja już po prostu nie mam siły i cierpliwości do tego.

a gdzie masz narzekać jak nie nam, od tego tu jesteśmy, żeby wysłuchać i pocieszyć
trzymam kciuki żeby udało się w w-fem

Napisane przez Miss Transept

Mam beznadziejnie chude nadgarstki (niecałe 13cm obwodu) i gigantyczne kostki tak dla równowagi, wygląda to kretyńsko. Rączki jak zapałki i nogi jak u słonia.

to tak jak i ja, a jaki problem z ciuchami

Napisane przez zielone_oko

Byłam dzisiaj z tŻ w CH i on mówi, że idziemy do maka. Wie, że jestem na diecie, ale mówi, że mi nie zaszkodzi. Miałam dylemat pomiędzy zestawem kanapka szefowej a mcflurry z oreo. Składamy zamówienie chwila zastanowienia i " Nie chcę nic, bo nie wiem na co mam ochotę" Jestem z siebie cholernie dumna

miłego dnia

[Miss Transept]

Napisane przez LittleWoman

cieszę się, bo dawno już nie byłam tak zmobilizowana, mam nadzieję, że świąteczne dni niczego nie zepsują....

Z taką mobilizacją, na pewno nie

Napisane przez zielone_oko

Byłam dzisiaj z tŻ w CH i on mówi, że idziemy do maka. Wie, że jestem na diecie, ale mówi, że mi nie zaszkodzi. Miałam dylemat pomiędzy zestawem kanapka szefowej a mcflurry z oreo. Składamy zamówienie chwila zastanowienia i " Nie chcę nic, bo nie wiem na co mam ochotę" Jestem z siebie cholernie dumna

Brawo!

Napisane przez smerfetka2808

Miss, no zobaczymy jak ja przeżyję te jutrzejsze zakupy z TŻ i czy coś w ogóle sobie kupie wiem że kupić muszę jakiś lakier do pazurów ostatnio lubię moje pazurki takie naturalne bez żadnych żelów itp

Na pewno będzie fajnie Pochwal się jak coś kupisz.

Napisane przez jeu

Miss, trzymam za słowo z tym żakietem jestem ciekawa co upolowałaś

Już pokazuję I jeszcze kupiłam żółty lakier, o taki: http://4.bp.blogspot.com/-BFi7X3_veJ...swatches+2.JPG

Zaraz śniadanie. Zważyłam się i nie jest źle, przybyło mi 0,5kg, ale postaram się zrzucić szybko. Nie będę zmieniać wagi w podpisie, bo to mnie demotywuje

[jeu]

Puchatek, jak napisałam tak zrobiłam. wstałam w bardzo dobrym humorze z mnóstwem energii i oby tak już do końca dnia zostało

Pstra, nie kupię mu takiego prezentu, bo się jeszcze obrazi ale coś wymyślę, żeby go przekonać
wątek o stanikach: staniki staniki! a tam w tym wątku, na pierwszje stronie jest link do strony, która automatycznie liczy rozmiar wychodzą dziwne cyferki i literki niektórym dziewczynom, ale generalnie są zadowolone potem jak kupują te wyliczone rozmiary dlatego ja chcę zobaczyć jak będzie ze mną ^^

Miss, fajne rękawy ma ten żakiet i fajny kolorek na pazurki, choć ja się w żółciach źle czuje taka uroda

pół kg przybytku to nie jest dużo, równie dobrze może to być sama woda

ja już po przepysznym śniadanku: owsianka z twarogiem i bananem a teraz idę robić kanapkę i koktajl na drugie śniadanie oraz sałatkę na III :P nie wiem, ile nie będzie mnie w domu i mam nadzieję, że taki prowiant wystarczy

choć chyba będę musiała coś zjeść na mieście, ale to postaram się dorwać jakoś sałatkę bo jednak dziś z TŻtem idziemy na zakupy, bo jutro i w piątek musi być w pracy jak się okazało a ja liczyłam, że weźmie sobie urlop... eh, głupia ja
tak to jest jak się kończy projekt i jeszcze z nadgodzinami siedzi a ja tylko warczę, bo przed świętami to wolałabym z Nim spędzić trochę czasu, ale niektórych rzeczy się nie przeskoczy.
dziś rezygnuje z uczelni, żeby się ze mną zobaczyć, więc doceniam

nie wiem dlaczego, ale czuję, że ten dzień będzie dobry

[Pstra]

Napisane przez Miss Transept

Już pokazuję

fajne są te marynarki ze stradivariusa, i tyle kolorów, ja już się przymierzałam w zimie do nich, ale nie pasują mi niestety do figury

[jeu]

o, dokładnie tu się wyliczyłam -> http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/

[Miss Transept]

Napisane przez jeu

Pstra, nie kupię mu takiego prezentu, bo się jeszcze obrazi ale coś wymyślę, żeby go przekonać
wątek o stanikach: staniki staniki! a tam w tym wątku, na pierwszje stronie jest link do strony, która automatycznie liczy rozmiar wychodzą dziwne cyferki i literki niektórym dziewczynom, ale generalnie są zadowolone potem jak kupują te wyliczone rozmiary dlatego ja chcę zobaczyć jak będzie ze mną ^^

Mam nadzieję, że znajdziesz swój prawdziwy rozmiar, bo dobry stanik to niesamowita ulga jeśli chodzi o codzienną wygodę.

Miss, fajne rękawy ma ten żakiet i fajny kolorek na pazurki, choć ja się w żółciach źle czuje taka uroda

Rękawy można odwinąć i jest cały kremowy, co też jest fajne Mi akurat żółcie dość pasują, bo mam jasną cerę, czarne włosy i dość mocną urodę więc takie jaskrawce są w sam raz.

pół kg przybytku to nie jest dużo, równie dobrze może to być sama woda

Ja wiem, że to nie woda. Widzę to

nie wiem dlaczego, ale czuję, że ten dzień będzie dobry

Trzymam kciuki żeby faktycznie tak było

Napisane przez Pstra

fajne są te marynarki ze stradivariusa, i tyle kolorów, ja już się przymierzałam w zimie do nich, ale nie pasują mi niestety do figury

O, widzisz, a mi jako jedyne pasowały. Mierzyłam też marynarki w Reserved, Mohito i paru innych sklepach i wszystkie rozłażą mi się na biuście, a te nie.

Czas na kaszę z owocami. ^^

[Pstra]

Napisane przez jeu

o, dokładnie tu się wyliczyłam -> http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/

dzięki, będę musiała się w domu wymierzyć porządnie i sprawdzić

[dzovana]

hej hej Obudziłam się z pełną motywacją, siłą, UŚMIECHEM co ostatnio mi się rzadko zdarzało. Na kibelek poleciałam i potem taka lekka się poczułam haha Brzuch dość płaski dzisiaj i powiem Wam, że coraz bardziej dostrzegam to, że brzuch moj moze kiedys pieknie sie prezentowac, poniewaz juz teraz widac mięśnie i czuję je, tylko ten tluszcz ale nad tym mogę popracować i to czynię Dziś idę biegać Nie za dużo, bo dawno nie biegałam, a wieczorkiem może na basen OD siatkówki mam przerwę 2 tyg Po sezonie czas na odpoczynek, więc przeznaczam to na spędzenie czasu z koleżankami i na inne sporty! Jeszcze słoneczko pięknie świeci Śniadanko dopiero za jakieś pół godzinki, myślę, że będą to 3 kanapeczki z szynką chudą, pomidorkiem, sałatą. I piję od wczoraj dużo woooody mineralnej niegazowanej, bo w ostatnim czasie same zielone herbaty piję

[agulaaaa]

hej jestem i ja na śniadanie owsianka z bananem mniami pyszna wyszła zaraz idę na zajęcia i konczę o 18, a potem na piwko, pewnie dwa
Dzovana dobrze zrobi Ci ta przerwa po świętach zmobilizujemy się ostro i osiągniemy swoje cele, zobaczycie
jeu to musi być dobry dzień

[smerfetka2808]

Dzień dobereeek Moje Chudzinki

Widzę że humorek tutaj dopisuje u mnie zresztą też takie piękne słoneczko a jak cieplutko na polku dochodzę do wniosku że to przez pogodę takie miałysmy porażki a dziś już tak słonecznie

Miss, śliczny żakiecik a lakier tez cudowny muszę sobie właśnie jakis dziś zakupić i jakoś przemycić przed TŻ bo on nie jest fanem takich kolorów

Jeu, jesteś jesteś naszym specjalistą bo masz ogromną wiedzę o ćwiczeniach i jedzonku a my kiedy chcemy zwracamy się do Ciebie a Ty nam wszytko mówisz no to super że ten humorek masz oby sie utrzymał cały dzionek a będzie super

Dzovana, no widzisz każdy po jakimś czasie zauważa efekty swojej ciężkiej pracy tylko cierpliwości pewnie że Ci się przyda przerwa od siatki

Pstra, no skakanka naprawiona zobaczymy jak się długo będzie trzymać może dziś ją wypróbuję jak wróce w miarę wcześnie do domku a co do stanika to odziwo mam dobry rozmiar 75B

Agaa, owsianki są nasz wątek powinien się nazywać "Owsiankowe pożeraczki"

[Pstra]

Napisane przez agulaaaa

po świętach zmobilizujemy się ostro i osiągniemy swoje cele, zobaczycie

dobrze, że święta są krótkie, potem nie powinny wpaść długie pokusy bo do weekendu majowego już tuż tuż

Smerfetka fajnie, że masz pogodę u mnie z nią nie bardzo, ale to nie zmienia faktu, że tez jestem dziś w dobrym nastroju i mam nadzieję, że nikt mi go nie popsuje

[zielone_oko]

Napisane przez jeu

Oczko - jesteś zdeterminowana, więc uda Ci się osiągnąć cel - gratuluję, bo ja bym pewnie coś zjadła... choć też potrafię się czasem zaprzeć to nie tknę nic ;p
i dziękuję za komplement

Aż taka zdeterminowana nie jestem, bywają chwilę słabości, ale staram się je pokonywać.
A wczoraj serio nawet nie wiedziałam na co mam ochotę. TŻ jak jadł się mnie pytał, iść Ci coś zamówić , coś Ci wybiorę , już chciałam powiedzieć, że chce, ale otworzyłam buzię i mówię, że nie mam ochoty

Napisane przez Miss Transept

Z taką mobilizacją, na pewno nie

Brawo!

Na pewno będzie fajnie Pochwal się jak coś kupisz.

Już pokazuję I jeszcze kupiłam żółty lakier, o taki: http://4.bp.blogspot.com/-BFi7X3_veJ...swatches+2.JPG

Zaraz śniadanie. Zważyłam się i nie jest źle, przybyło mi 0,5kg, ale postaram się zrzucić szybko. Nie będę zmieniać wagi w podpisie, bo to mnie demotywuje

Bardzo ładna marynarka


Dzień dobry!
O mamo, ale mnie dzisiaj brzuch boli.. Mam nadzieję, że niedługo przejdzie..
Na śniadanie zjadłam 3kromki grahama z szynką, ogórkiem i rzodkiewką. Na II wsunę activię, a na obiad już świątecznie (zjem trochę bigosu).

Uciekam zmieniać firany, ale nie mam jak się ruszyć, bo na plecach siedzi mi mój plecaczek (buldoś francuski )

Miłego dnia!

[Miss Transept]

Napisane przez smerfetka2808

Widzę że humorek tutaj dopisuje u mnie zresztą też takie piękne słoneczko a jak cieplutko na polku dochodzę do wniosku że to przez pogodę takie miałysmy porażki a dziś już tak słonecznie

No ładnie jest, nie powiem. Oby w święta było jeszcze cieplej.

Miss, śliczny żakiecik a lakier tez cudowny muszę sobie właśnie jakis dziś zakupić i jakoś przemycić przed TŻ bo on nie jest fanem takich kolorów

Dzięki No cóż, mój TŻ jest z gatunku "mhroook, zUo i czerń" więc nie pytam go o zdanie w kwestii kolorystyki Ostatnio już się nauczył, że ma nie komentować jak mu jakiś kolor nie odpowiada i jak kupował mi na imieniny Tangle Teezer i wybrałam pomarańczowy to siedział cicho. Tylko minę miał godną uwiecznienia

Napisane przez zielone_oko

Bardzo ładna marynarka

Dziękuję bardzo

Idę się uczyć.

[jeu]

Napisane przez Miss Transept

Mam nadzieję, że znajdziesz swój prawdziwy rozmiar, bo dobry stanik to niesamowita ulga jeśli chodzi o codzienną wygodę.

Rękawy można odwinąć i jest cały kremowy, co też jest fajne Mi akurat żółcie dość pasują, bo mam jasną cerę, czarne włosy i dość mocną urodę więc takie jaskrawce są w sam raz.

Ja wiem, że to nie woda. Widzę to

Napisane przez Miss Transept

No ładnie jest, nie powiem. Oby w święta było jeszcze cieplej.

Dzięki No cóż, mój TŻ jest z gatunku "mhroook, zUo i czerń" więc nie pytam go o zdanie w kwestii kolorystyki Ostatnio już się nauczył, że ma nie komentować jak mu jakiś kolor nie odpowiada i jak kupował mi na imieniny Tangle Teezer i wybrałam pomarańczowy to siedział cicho. Tylko minę miał godną uwiecznienia

Dziękuję bardzo

Idę się uczyć.

u mnie też nie woda, dzisiaj częściej mi się spodnie rozpinają niż zazwyczaj, więc to oznacza, że ciut mi się przytyło, jednak nie psuje to mojego humoru zupełnie, jak wstałam uśmiechnięta tak nadal się szczerze i czuję się wspaniale - pierwszy raz od dawna : )

żakiecik naprawdę fajny ;D a ja mojego TŻta przekonałam do różnych kolorów, kiedyś też tylko czerń, dżinsy i bojówki, a teraz nie ;D może do kosmetyków się nie garnie, ale w kwestii ciuchów udało mi się go ustawić ; ) także nic nie komentuje - ani tego co ja noszę (choć czasami denerwuje go jak zakładam miniówki - nie lubi się mną dzielić ) ani jaki makijaż mam (choć jest zwolennikiem dość mocnych :P)

na pewno dam znać jak poszły poszukiwania biustonosza idealnego ; ) 70c nie powinno być tak trudno znaleźć, nie jest to jakiś bardzo wyszukany rozmiar, ale nie wiem - okaże się w praniu ;D

zazdraszczam Wam długich pazurków, też już chciałabym mieć długie i malować na wszystkie kolory tęczy ale cóż, muszę poczekać, 20 lat obryzania zrobiło swoje, teraz wolno rosną, a ich kondycja ale mam nadzieję, że szybko dojdą do siebie - dwa razy udało mi się już je zapuścić i nawet dawały radę (oprócz tego, że troszkę się rozdwajały)

Napisane przez dzovana

hej hej Obudziłam się z pełną motywacją, siłą, UŚMIECHEM co ostatnio mi się rzadko zdarzało. Na kibelek poleciałam i potem taka lekka się poczułam haha Brzuch dość płaski dzisiaj i powiem Wam, że coraz bardziej dostrzegam to, że brzuch moj moze kiedys pieknie sie prezentowac, poniewaz juz teraz widac mięśnie i czuję je, tylko ten tluszcz ale nad tym mogę popracować i to czynię Dziś idę biegać Nie za dużo, bo dawno nie biegałam, a wieczorkiem może na basen OD siatkówki mam przerwę 2 tyg Po sezonie czas na odpoczynek, więc przeznaczam to na spędzenie czasu z koleżankami i na inne sporty! Jeszcze słoneczko pięknie świeci Śniadanko dopiero za jakieś pół godzinki, myślę, że będą to 3 kanapeczki z szynką chudą, pomidorkiem, sałatą. I piję od wczoraj dużo woooody mineralnej niegazowanej, bo w ostatnim czasie same zielone herbaty piję

uwielbiam od rana lecieć na kibelek - od razu cały dzień jest lepszy, właśnie taki lżejszy
dobrze, że zmieniasz sobie aktywność fizyczną - organizm przywyka do ciągłej, tej samej aktywności, więc fajnie raz na jakiś czas sobie urozmaicić dla lepszego spalania kalorii i efektu : )
powodzenia!

a jak widzisz efekty swojej pracy to dodatkowo Cię to mobilizuje do działania! i sama stajesz się dla siebie inspiracją. ;p

Napisane przez agulaaaa

hej jestem i ja na śniadanie owsianka z bananem mniami pyszna wyszła zaraz idę na zajęcia i konczę o 18, a potem na piwko, pewnie dwa
jeu to musi być dobry dzień

póki co, ten dzień naprawdę jest wspaniały ;D czuję się pełna energii i dobrze w swoim ciele!
a owsianki z bananem najlepszym śniadaniem ever ;D rzadko daję do owsianki coś innego niż banana obecnie, ale jak zacznie się sezon to na pewno zacznę do zdradzać z truskawkami, malinami..

Napisane przez smerfetka2808

Dzień dobereeek Moje Chudzinki

Widzę że humorek tutaj dopisuje u mnie zresztą też takie piękne słoneczko a jak cieplutko na polku dochodzę do wniosku że to przez pogodę takie miałysmy porażki a dziś już tak słonecznie

Jeu, jesteś jesteś naszym specjalistą bo masz ogromną wiedzę o ćwiczeniach i jedzonku a my kiedy chcemy zwracamy się do Ciebie a Ty nam wszytko mówisz no to super że ten humorek masz oby sie utrzymał cały dzionek a będzie super

ja bym nazwała nasz wątek - "owsianka na śniadanie, czyli najlepsze odchudzanie" nawet się rymuje ;D

TŻ i kolorami się nie przejmuj, oni się nie znają. świat bez kolorów byłby po prostu brudny i nędzny. a teraz jak słoneczko pięknie świeci to wszystko takie kolorowe i błyszczące ;D

moja wiedza obecnie ogranicza się do tego, żeby się lepiej rozgrzewać i się tak nie forsować - co za dużo to niezdrowo i będę się tego trzymać teraz ;D

Napisane przez zielone_oko

Aż taka zdeterminowana nie jestem, bywają chwilę słabości, ale staram się je pokonywać.
A wczoraj serio nawet nie wiedziałam na co mam ochotę. TŻ jak jadł się mnie pytał, iść Ci coś zamówić , coś Ci wybiorę , już chciałam powiedzieć, że chce, ale otworzyłam buzię i mówię, że nie mam ochoty

Dzień dobry!
O mamo, ale mnie dzisiaj brzuch boli.. Mam nadzieję, że niedługo przejdzie..

każda z nas ma chwile słabości, ale dobrze, że wczoraj sie trzymałaś i nie miałaś jakiegoś szczególnego apetytu na fastfoody ; ) gratuluję : )
i trzymam kciuki za brzuszek, żeby przestał boleć. dla mnie ból brzucha jest zawsze najgorszy :/ jak ból głowy w ogóle mnie nie dotyczy tak ból brzucha jest moją katorgą i męką...

ja już po II śn - kromka (niestety białego chlebka) z masłem orzechowym, szynką, serem żółtym, pomidorem, ogórkiem, kiełkami i sałatą, kiwi (zjadłam ze skórką bo ma najwięcej witamin - troszkę gorzkawa ta skórka, włosków nie czuć - generalnie ok ;D) i jajo na twardo : )

3 posiłek to będzie sałatka (ryż brązowy, jogurt nat, tuńczyk, jajo na twardo, kukurydza, ananas) i jabłko : )

a potem się zobaczy ; )

a teraz jestem na Politechnice (ja studiuję na uniwerku xD) i czekam na mojego chłopa aż skończy zajęcia : D

i masło orzechowe to moje nowe ulubione smarowidło, bardzo dobrze się komponuje ze zwykłymi kanapkami

[aso]

ja rowniez wstalam z dobrym humorem, te sloneczko, daje duzo energii, a drugi powod, miesiac minal i spadl 1 kg, no coz, wazne ze cos spadlo mam nadzieje ze do maja spadnie 2 kg modle sie oto<prosi>

[Pstra]

Napisane przez jeu

póki co, ten dzień naprawdę jest wspaniały ;D czuję się pełna energii i dobrze w swoim ciele!

ja już po II śn - kromka (niestety białego chlebka) z masłem orzechowym, szynką, serem żółtym, pomidorem, ogórkiem, kiełkami i sałatą, kiwi (zjadłam ze skórką bo ma najwięcej witamin - troszkę gorzkawa ta skórka, włosków nie czuć - generalnie ok ;D) i jajo na twardo : )

i masło orzechowe to moje nowe ulubione smarowidło, bardzo dobrze się komponuje ze zwykłymi kanapkami

lubię kiwi, ale jeszcze ni wpadłam na to by je zjeść ze skórką
a co do masła orzechowego to kiedyś uwielbiałam nutelle ale samą zawsze wyjadam, nigdy z czymś i na czymś, tak już mi nie smakuje, ale ja jestem dziwna

Napisane przez aso

ja rowniez wstalam z dobrym humorem, te sloneczko, daje duzo energii, a drugi powod, miesiac minal i spadl 1 kg, no coz, wazne ze cos spadlo mam nadzieje ze do maja spadnie 2 kg modle sie oto<prosi>

i trzymam kciukasy za kolejne spadki

widzę, że wszystkie mamy dziś fajne humory

[Puchatek0807]

u mnie pięknie świeci słońce, jest cieplutko a ja dostała @ i umieram boli jak cholera.... wzięłam już tabletkę i pije rooibos, bo podobno dobra na bóle menstruacyjne.
Wypożyczyłam książki, więc dziś będę odpoczywać i czytać.
Owsiankę jem na mleku z dwoma łyżkami budyniu czekoladowego i 3 kostkami gorzkiej czekolady oby brzuszek przestał boleć

[Pstra]

jutro wyjeżdżam, nie będę miała prawdopodobnie dostępu do netu więc nie będzie mnie cały tydzień, odezwę się dopiero w środę nie wiem jak ja bez was przeżyję i jak nadrobię to co napiszecie przez cały tydzień
w związku z tym chciałabym wam życzyć zdrowych, spokojnych, pogodnych świąt spędzonych w miłej atmosferze wśród najbliższych , smacznego jajka, mokrego dyngusa, a także odpoczynku w rodzinnym gronie, niech każda z nas wykorzysta ten czas jak najlepiej

[choco loco]

Napisane przez Pstra

jutro wyjeżdżam, nie będę miała prawdopodobnie dostępu do netu więc nie będzie mnie cały tydzień, odezwę się dopiero w środę nie wiem jak ja bez was przeżyję i jak nadrobię to co napiszecie przez cały tydzień
w związku z tym chciałabym wam życzyć zdrowych, spokojnych, pogodnych świąt spędzonych w miłej atmosferze wśród najbliższych , smacznego jajka, mokrego dyngusa, a także odpoczynku w rodzinnym gronie, niech każda z nas wykorzysta ten czas jak najlepiej

nawzajem

Dzień dobry wam.
Wczoraj nic nie ćwiczyłam bo miałam zabiegany dzień, a jak już był czas na bieganie czy coś to zaczęło tak lać, że jakichkolwiek ćwiczeń mi się odechciało. Ale przynajmniej ten jeden dzień w tygodniu trzeba dać odpocząć mięśniom więc jest dobrze. Zaraz idę biegać potem aerobik i brzuszki.

Wczoraj zrobiłam mega zakupy kosmetyczne. W Niemczech jest tyle cudenek i to na prawdę za bardzo małe pieniądze. Zapłaciłam niecałe 11 euro i miałam cała siatę kosmetyków. Następnym razem robię napad na kremy, żele, scruby antycelulitowe itp
Właśnie, kiedyś wyczytałam, że używacie szczotki, aby pozbyć się celulitu. Czy to działa ? Widzicie jakieś efekty ?

A ten dobry humor to chyba się udziela bo mi też jakoś tak dzisiaj pozytywnie

[jeu]

Napisane przez aso

ja rowniez wstalam z dobrym humorem, te sloneczko, daje duzo energii, a drugi powod, miesiac minal i spadl 1 kg, no coz, wazne ze cos spadlo mam nadzieje ze do maja spadnie 2 kg modle sie oto<prosi>

fajnie, że waga spada i na pewno spadnie 2kg do maja, włącz pozytywne myślenie i tak się stanie!

Napisane przez Pstra

lubię kiwi, ale jeszcze ni wpadłam na to by je zjeść ze skórką
a co do masła orzechowego to kiedyś uwielbiałam nutelle ale samą zawsze wyjadam, nigdy z czymś i na czymś, tak już mi nie smakuje, ale ja jestem dziwna

ja uwielbiam nutellę na chlebie, ale koniecznie posmarowanym masłem węgle + tłuszcz to jest to ale teraz masło orzechowe :mniam

a kiwi zjadłam ze skórką, bo skórka ma najwięcej witamin, tak jak w jabłku. dlatego szkoda obierać i tracić najcenniejsze składniki. a ta skórka jest jadalna

Napisane przez Puchatek0807

u mnie pięknie świeci słońce, jest cieplutko a ja dostała @ i umieram boli jak cholera.... wzięłam już tabletkę i pije rooibos, bo podobno dobra na bóle menstruacyjne.
Wypożyczyłam książki, więc dziś będę odpoczywać i czytać.
Owsiankę jem na mleku z dwoma łyżkami budyniu czekoladowego i 3 kostkami gorzkiej czekolady oby brzuszek przestał boleć

też mam @, już 3 dzień. myślę, że jutro, pojutrze się skończy, ale mam już dość. z tą nogą to i okres jest bardziej uciążliwy, wszystko mnie męczy właściwie...
trzymam kciukasy, żeby brzuszek przestał boleć i widzę, że sobie dogodziłaś i dobrze, raz w miesiącu można poszaleć przy okresie zazdraszczam Ci strasznie ;p

Napisane przez Pstra

jutro wyjeżdżam, nie będę miała prawdopodobnie dostępu do netu więc nie będzie mnie cały tydzień, odezwę się dopiero w środę nie wiem jak ja bez was przeżyję i jak nadrobię to co napiszecie przez cały tydzień
w związku z tym chciałabym wam życzyć zdrowych, spokojnych, pogodnych świąt spędzonych w miłej atmosferze wśród najbliższych , smacznego jajka, mokrego dyngusa, a także odpoczynku w rodzinnym gronie, niech każda z nas wykorzysta ten czas jak najlepiej

nawzajem Kochana! dużo silnej woli i dobrego humorku

a mi wpadł kawałek mazurka (ale taki malutki - 3 kęsy), ale nadal tryskam optymizmem, uśmiechem i energią. nawet mimo tego, że zgubiłam dzisiaj swój ulubiony pierścionek - trochę mi było smutno na początku, ale potem stwierdziłam, że nie, STOP to ma być dobry dzień i przestałam się tym przejmować. poza tym mam teraz pretekst, żeby kupić nowy

do tego III posiłku wpadło mi trochę makaronu z woka od TŻ (może 3 widelce), więc pomimo tego mazurka i tego makaronu jestem zadowolona z jadłospisu swojego

za jakąś godzinkę będzie kurczak po chińsku z wczoraj, a na kolację wszamam omleta z samych jaj z papryką i oliwkami kocham paprykę i kocham oliwki!

ten dzień jest dla mnie super
a stanika w rozmiarze 70c nie znalazłam będę musiała rozejrzeć się w necie i zamówić na ślepo licząc na to, że rozmiar okaże się idealny ale kupię coś w niewygórowanej cenie, żeby potem nie płakać, że przepłaciłam i nie mogę założyć

jak to dobrze jest spojrzeć na siebie z innej perspektywy i po prostu widzieć w sobie same zalety, a wady minimalizować - życie staje się lepsze. brakowało mi tego, choć boję się, że popadnę w samozachwyt

[Puchatek0807]

Napisane przez jeu

fajnie, że waga spada i na pewno spadnie 2kg do maja, włącz pozytywne myślenie i tak się stanie!



ja uwielbiam nutellę na chlebie, ale koniecznie posmarowanym masłem węgle + tłuszcz to jest to ale teraz masło orzechowe :mniam

a kiwi zjadłam ze skórką, bo skórka ma najwięcej witamin, tak jak w jabłku. dlatego szkoda obierać i tracić najcenniejsze składniki. a ta skórka jest jadalna



też mam @, już 3 dzień. myślę, że jutro, pojutrze się skończy, ale mam już dość. z tą nogą to i okres jest bardziej uciążliwy, wszystko mnie męczy właściwie...
trzymam kciukasy, żeby brzuszek przestał boleć i widzę, że sobie dogodziłaś i dobrze, raz w miesiącu można poszaleć przy okresie zazdraszczam Ci strasznie ;p



nawzajem Kochana! dużo silnej woli i dobrego humorku

a mi wpadł kawałek mazurka (ale taki malutki - 3 kęsy), ale nadal tryskam optymizmem, uśmiechem i energią. nawet mimo tego, że zgubiłam dzisiaj swój ulubiony pierścionek - trochę mi było smutno na początku, ale potem stwierdziłam, że nie, STOP to ma być dobry dzień i przestałam się tym przejmować. poza tym mam teraz pretekst, żeby kupić nowy

do tego III posiłku wpadło mi trochę makaronu z woka od TŻ (może 3 widelce), więc pomimo tego mazurka i tego makaronu jestem zadowolona z jadłospisu swojego

za jakąś godzinkę będzie kurczak po chińsku z wczoraj, a na kolację wszamam omleta z samych jaj z papryką i oliwkami kocham paprykę i kocham oliwki!

ten dzień jest dla mnie super
a stanika w rozmiarze 70c nie znalazłam będę musiała rozejrzeć się w necie i zamówić na ślepo licząc na to, że rozmiar okaże się idealny ale kupię coś w niewygórowanej cenie, żeby potem nie płakać, że przepłaciłam i nie mogę założyć

jak to dobrze jest spojrzeć na siebie z innej perspektywy i po prostu widzieć w sobie same zalety, a wady minimalizować - życie staje się lepsze. brakowało mi tego, choć boję się, że popadnę w samozachwyt

tryskasz optymizmem jeu podoba mi się Twoje nastawienie dziś i podejście do wszystkiego, oby tak dalej, najlepiej codziennie szkoda pierścionka.
ja sobie zrobiłam sałatkę z pekińskiej w akompaniamencie warzyw z sosem jogurtowo czosnkowym i kromka razowca z ramą do tego.
Jutro będę w rossmanie to może popatrzę za tym masłem orzechowymi kupie jakieś kosmetyki. Dziś nic ni robię, mam dzień luzu

[gogo1981]

Witajcie Dziewczyny
Mam na imię Gosia i też walczę z niechcianymi kilogramami. Przez 3 miesiace udało Mi się zrzucić 10 kg i chciałabym zrzucić jeszcze około 3 kg. Widzę ze fajnie motywujecie i chcialabym się do Was przyłaczyć mogę?

[Puchatek0807]

Napisane przez gogo1981

Witajcie Dziewczyny
Mam na imię Gosia i też walczę z niechcianymi kilogramami. Przez 3 miesiace udało Mi się zrzucić 10 kg i chciałabym zrzucić jeszcze około 3 kg. Widzę ze fajnie motywujecie i chcialabym się do Was przyłaczyć mogę?

Witamy
Świetny wynik- 10 kg