Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz. VI - Strona 51 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki wybieramy tytuł VII cz. naszego wątku?
Wiosna za oknem, pąki strzelają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają. V-VI 2012 cz.VII 3 4,35%
Wiosna za oknem,wyprawki czekają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają.V-VI 2012 cz.VII 5 7,25%
Która następna?Której się spieszy? Wciąż mamy w wątku za mało dzieci.V-VI 2012 cz.VII 7 10,14%
Ptaszki ćwierkają, wiosna wszędzie, który brzdąc następny będzie? V-VI 2012 cz. VII 11 15,94%
W nosie z terminami, pierwsze na wątku Mamy już mamy. Mamy V-VI 2012 cz. VII 3 4,35%
To my, Mamy majowo-czerwcowe! Na dzieci czekają wyprawki gotowe.Mamy V-VI 2012 cz.VII 5 7,25%
Worek z dziećmi rozwiązany, pierwsze Mamy w wątku... mamy! Mamy V-VI 2012 cz. VII 23 33,33%
Worek z dziećmi rozwiązany, już są w wątku pierwsze Mamy! Mamy V-VI 2012 cz. VII 9 13,04%
Pierwsze dzieci tulą nasze mamy, na kolejne już czekamy. Mamy V-VI 2012 cz. VII 1 1,45%
Pierwsze dzieci witają nasze mamy, na kolejne już czekamy. Mamy V-VI 2012 cz. VII 2 2,90%
Głosujący: 69. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-06, 06:16   #1501
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Dzień dobry.

kism, gratuluję udanej wizyty Fenkiem się nie przejmuj, Twoja gin na pewno wie co robi
To ja pisałam o pełnej odpowiedzialności lekarzy za cc na życzenie. Tak jest podobno zapisane w ustawie
Wiem, że nie powinnam przejmować się tymi porządkami, ale jednak mnie to podświadomie mierzi i humor psuje, że tyle rzeczy nie zrobionych, a święta za pasem.
Moja gin kiedyś mi powiedziała (przed BN), żebym odpuściła sobie porządki świąteczne, bo najwięcej kobiet z zagrożeniem przedwczesnego porodu, ląduje w szpitalu właśnie w tym okresie

kapukat, podziwiam Wczoraj zrobiłaś tyle porządków, że ja nie wiem, czy bez ciąży bym temu podołała
Z tymi hormonami, co mówiła Babcia, to ja słyszałam, że przeszkadzają w robieniu przetworów. Mnie np. ciasta w ciąży wychodzą jak tralala

clauudik, mój w wielką sobotę wybiera się na mecz A niech sobie idzie Byleby wcześnie wrócił, bo musimy jechać na urodziny Babci.
Ja z kościołem, po śmierci Mamy, jestem zupełnie na bakier Kiedyś chodziłam każdej niedzieli na mszę, a teraz jestem w kościele gościem- śluby, pogrzeby. Czasami mam ochotę iść do kościoła, ale chyba jeszcze nie jestem gotowa. Mój P jest niewierzący więc wsparcia w tym temacie od niego nie mam.
Teraz tyle się słyszy o księżach zwyrodnialcach, o kościele w polityce itp., a to też nie zachęca. Zawsze zresztą wolałam iść się pomodlić do pustej Świątyni, niż na mszę.


Za oknem znowu paskudna pogoda. Ciapie od samego rana. Nie nastraja to pozytywnie. Jeszcze do tego brzuch mnie boli
Tak czekam na ciepłe dni, prawdziwą wiosnę, lato, a tu zimna du.pa
No cóż, pogoda to jedna z tych rzeczy, na którą nie mamy wpływu.

Życzę udanego dnia i nie przemęczajcie się zanadto
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 06:36   #1502
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Perse kochana tak bardzo mi przykro.... nawet nie wiem co napisać Najważniejsze, że masz wsparcie w rodzinie. Trzymaj się dzielnie

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
A tak z ciekawości - chodzicie może w Triduum Paschalne na te msze? ( pyt. do osób które chodzą do kościoła )
ja chodzę. Byliśmy wczoraj. nie całe pół godz przed mszą i miejsca nie było, na szczęście znaleźliśmy na chórze miejsce.
2 razy musiałam iść do wc w trakcie mszy, raz jak przyszliśmy do kościoła i przed samym wyjściem. (do kościoła mamy ok 200-300m)

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
No to mamy klub miłośniczek nowych firan przed świętami
Ja niestety nie umiem szyć. Dobrze że moja mama jest krawcową hehe
ja mam nową w kuchni, w salonie można powiedzieć, że nową. mama mi przerobiła starą firankę

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Napisze na szybkosci bo ide jesc
jestem po usg, maly ulozony prawidlowo, wsyztko u mnie ok
maly wazy 3,5 kilo, wg usg to 38t3d
termin z miesiaczki 7 maj, z usg w 30 tyg 28 kwiecien, teraz z dzisiejszego 18 kwietnia.
maly moze juz mniej wierzgac bo ma mniej miejsca
dobrze ze pojawiaja sie te silne skurcze, powiedzial ze przygotowuja moja macice do porodu, jesli beda dlugotrwale i tp mam jechac na porodowke :P
kurde ?
jak zjem biore sie za nadrabianie paru stron :P
duży chłopak

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Heloł z wieczora!
Ja i Kajko mamy sie w miarę dobrze po wizycie Nie wszystko jest do końca, jak powinno, ale to nic poważnego. Przez ostatnie dwa tyg. zapisywałam sobie, ile miałam skurczy i były dni, że po ok. 15, więc moja gin powiedziała, że to za dużo, że jeszcze za wcześnie i mi zwiększyła Fenoterol... (z 3 na 4x1), ale za dwa tyg. (koniec 37 tc) odstawiam w ogóle Miałam usg, bo ostatnie było już 6 tyg. temu i gin chciała posprawdzać, co i jak. Kajetan waży ok. 2500g, czyli w sam raz do wieku ciąży serduszko, narządy w porządku, tylko ilość wód w dolnej granicy, więc za dwa tyg. pewnie też będę mieć usg. Może jak nie przenoszę teraz, to Kajko nie będzie taki duży jak Maks...
Kajetan duży już

zbieram się na Drogę Krzyżową. Pierwszy i ostatni raz w tym roku. Jak zawsze obiecuję że pójdę wcześniej i lipa.
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 06:48   #1503
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Ja też wolę coś robić z tżem niż sama. Szczególnie jeśli chodzi o sprzątanie Dobranoc Tacca, ja jeszcze troszkę posiedzę




W święta chyba mnie tu nie będzie będziemy u rodziców.
Ja też u rodziców, pewnie nie będę miała kiedy zajrzeć.
Pewnie, że z naszymi M lepiej się wszystko robi.
Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
ooo w stronach mojego meza tez sie robi z kapusta
my pojedlismy jakas godzinke temu, objadlam sie jak smok.
my dusimy jakies 1,5h w takim garnku zeliwnym na gazie
Mój tak jadał jak był u znajomych na Roztoczu. Do dziś wspomina.
Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
łoooo dzis widzialam jak babki kupowaly na wyscigi doslownie nowe firanki hehe ja tez kupowalam zeby miec nowe w oknie

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------



ja dzis zakupilam bialy woal i troszke fioletowej organzy. Mialam dzis szyc ale cos zaniemoglam i nie mam sily...
O... Ja nie lubię szyć organzy... Ale lubię jej połysk.
Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Heloł z wieczora!
Ja i Kajko mamy sie w miarę dobrze po wizycie Nie wszystko jest do końca, jak powinno, ale to nic poważnego. Przez ostatnie dwa tyg. zapisywałam sobie, ile miałam skurczy i były dni, że po ok. 15, więc moja gin powiedziała, że to za dużo, że jeszcze za wcześnie i mi zwiększyła Fenoterol... (z 3 na 4x1), ale za dwa tyg. (koniec 37 tc) odstawiam w ogóle Miałam usg, bo ostatnie było już 6 tyg. temu i gin chciała posprawdzać, co i jak. Kajetan waży ok. 2500g, czyli w sam raz do wieku ciąży serduszko, narządy w porządku, tylko ilość wód w dolnej granicy, więc za dwa tyg. pewnie też będę mieć usg. Może jak nie przenoszę teraz, to Kajko nie będzie taki duży jak Maks...
Najważniejsze, że wszystko pod kontrolą! Już niedługo!
Cytat:
Napisane przez justysd Pokaż wiadomość
Moja 12 kwietnia - już nie mogę się doczekać.
Moja wizyta też 12... Też już CZEKAM...

Smutno mi dziś jakoś, mąż wstał i już mnie irytuje... Ciężkie święta się zapowiadają. Nie robię dziś nikomu śniadania.

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Gabi, mnie też dziś brzuch bolał. Wstawałam w nocy kilka razy..
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 07:16   #1504
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

kapukat dla przypomnienia dziś kończymy 37t
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 07:23   #1505
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Heloł z wieczora!
Ja i Kajko mamy sie w miarę dobrze po wizycie Nie wszystko jest do końca, jak powinno, ale to nic poważnego. Przez ostatnie dwa tyg. zapisywałam sobie, ile miałam skurczy i były dni, że po ok. 15, więc moja gin powiedziała, że to za dużo, że jeszcze za wcześnie i mi zwiększyła Fenoterol... (z 3 na 4x1), ale za dwa tyg. (koniec 37 tc) odstawiam w ogóle Miałam usg, bo ostatnie było już 6 tyg. temu i gin chciała posprawdzać, co i jak. Kajetan waży ok. 2500g, czyli w sam raz do wieku ciąży serduszko, narządy w porządku, tylko ilość wód w dolnej granicy, więc za dwa tyg. pewnie też będę mieć usg. Może jak nie przenoszę teraz, to Kajko nie będzie taki duży jak Maks...

I jak tam? Ustąpiłaś teściowej czy zostałaś w domu?
Nie rozumiem takiego zmuszania do chodzenia do kościoła... Co to zmieni? Moja mama na szczęście dała już sobie spokój z tekstami typu "nie tak Cię wychowałam..." Odpowiadałam jej, że chyba ważniejsze jest to, jakim jestem człowiekiem i jak żyję, a kościół, który widzę będęc dorosłą osobą, jest zupełnie inny niż ten, który mi pokazywała, kiedy byłam dzieckiem...
Z punktu widzenia katolicyzmu to przecież nie trzeba na to chodzić, to nie są tzw. święta obowiązkowe. Ktoś ma potrzebę, to idzie, inny nie, to nie
Sako na pewno Wam pokażę, jak i cały pokoik, jak już wszystko będzie gotowe. Na razie wstrzymują mnie cały czas ubranka, których stosy leżą w pokoju Kaja. Jak je wszystkie wypiorę, to dopiero będę segregować rozmiarami i pakować. Na szczęście dzięki dwóm suszarkom idzie mi to znacznie lepiej.
witam z ranca!!

za wizyte! nie martw sie, ja mam tez za malo wod przy glowce ...

a co do chodzenia do kosciola to wczoraj mialam z moja Mama mala wymiane zdan... chce mnie zmusic zebym poszla do spowiedzi i ogolnie zeby zaczac chodzic regularnie do kosciola.
Z wlasnego wyboru chodze b. rzadko, wtedy kiedy czuje ze chce isc...
Tez zadalam jej pytanie, czy lepiej jest za przeproszeniem odfajkowywac wizyte w kosciele co tydzien, isc tam z musu czy lepiej byc dobrym czlowiekiem na co dzien.
Znam multum przpypadkow takiego odfajkowywania mszy
no i troche sie sprzeczalysmy - ale masz racje w 100%- dzieci inaczej odbieraja kosciol a w zyciu doroslym tez inaczej na to patrza.
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 07:28   #1506
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
O tej godzinie kurier?? Niesamowite. O tej godzinie, kiedy jest już ciemno, ja jakoś mam obawy przed otwarciem drzwi

Nie ważne ile. Zdrowy ma być i tyle
Mąż był ze mną w domu tak bym napewno się bała
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Niedawno odstawilam ten magnez, te skurcze mialam przedwczoraj takie silne, ale w sumie juz wszytsko ok, nie powtorzylo sie.

Eh chcialam sie upewnic czy ten lek w 30 tyg mial racje, ze maly jest wiekszy, no ale teraz to juz napewno sie zgadza, dwa razy usg sie chyba nie myli.
Jak przenosze bedzie duzy;[
juz nie wiem czy wolalabym teraz samodzielnie urodzic czy przez cc
boje sie ze nie dam rady poprostu
racja, musze dopiac wyprawke juz na ostatni guzik.
Moja mama nie moge urodzic wlansie z powodu miednicy, takze sie boje miala 3 cesarki....
jutro pojade do apteki, kupie ostatnie rzeczy, rano na zakupy swiateczne.
Czuje sie spoko, tylko te ruchy juz sa slabsze duzo.



no dobra... zaczynam sie bac
ps, przyszla mi karuzela fp rainforest, jest sliczna
Nic się nie bój,nawet nie masz pojęcia jak kobieta jest silna,umie poradzić sobie z bólem.Nie ważne jak ważne abyś mogła utulić tego małego szkraba na którego czekałaś długie 9 m-cy.


U mnie dzisiaj słonecznie.

Sądząc po wadze Szymona duży nie będzie więc musze jakieś małe ciuchy kupić,bo ja kupowałam wszystko większe.Filip w 35tc ważył 3500 a Szymon w 34tc waży 2243.

Wczoraj wylicytowałam za 25zł dwie bluzy i spodnie z Wójcika

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Kism gratki za wizytę
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 07:46   #1507
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

ogolnie to wczoraj moja Mama mnie strasznie wkurzala - bo nie chodze do niej (chcialaby zebym przychodzila codziennie jak iedys), jezdzimy razem na duze zakupy - ale i tak twierdzi, ze sama wszedzie jezdzi i taszczy siaty, ze ona chce jechac po wedline do innej dzielnicy bo jej tutaj nie pasuje, no po prostu krew mnie wczoraj zalala
aha i ze od pol roku to my non stop jezdzimy w strony meza a to do jego rodzicow a to do znajomych...

sorki za wylanie zalow ale zdenerwowalam sie

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość

Wczoraj wylicytowałam za 25zł dwie bluzy i spodnie z Wójcika[COLOR="S
fajnie!
wogole nie spodziewalam sie , ze te ciuszki z wojcika sa tak drogie - mowie o nowych
sam taki zwykly bielizniany bodziak kosztuje 50zl
ale naprawde byl ladny

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

aha i musze sie pochwalic

dzis byla noc bez zgagi co za wspaniale uczucie

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
no zależy w jakim naczyniu się robi
ja robię w normalnym garnku i ziemniaki szybciej dochodzą


ja każdego dnia planuję zrobić chleb wg przepisu agaty i jeszcze nie zrobiłam Mąki już pokupowane, ale jakoś mi się zapomina wieczorem, żeby przygotować ciasto

Skończą się kuchenne rewolucje i ja też idę spać. Mam dzisiaj kiepski humor. Święta za pasem, a ja nie mogę posprzątać domu tak jakbym chciała. Miałam się nie przejmować, ale chyba nie potrafię. P dzisiaj po pracy uprał fotele i tyle. Ja nie zrobiłam dzisiaj pod święta praktycznie nic. Normalnie załamka.
kiedys pisalam, ze my wszystko w duzych garnkach gotujemy
ten to taki wlasnie typowo na pieczonki - nie wiem ile ma litrow, ale jest troche taki przemyslowy

no ja nawet mam juz drozdze kupione ale maki mam zwykle - uzywacie moze maki Basia???

nie martw sie mi tez sie nic nie chce ale mysle, ze jestemy usprawiedliwone
a moj maz tez wczoraj przyszedl o dziwo o 17 do domu (zazwyczaj 19-21)
pomogl mi w obiadku, przygotowal winko dla siebie i mojej Mamy, posprzatal i pozmywal - to lubie
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-06, 08:11   #1508
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

tyle się napisałam i mi wszystko diabli wzięli... powinnam pisać to notatniku a potem wklejać ale byłam zbyt leniwa

zatem tak na szybko DZień dobry dziewczyny
nie przejmujmy się sprzątaniem na święta bo to nie ma senus. Święta mają być rodzinne a nie mamy płakać bo wszystko nas boli!
ja dzisiaj jadę na małe zakupy, a tak naprawdę najchętniej posiedziałaby w łóżku - pogoda niczemu nie sprzyja
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 08:20   #1509
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
Ja mam przyjaciółkę, która rodziła i sn i przez cc i powiedziała mi, że w życiu nigdy by nie chciała cesarki raz jeszcze, ale są dziewczyny, które mają zupełnie inne zdanie. Moja druga przyjaciółka z kolei podczas porodu miała "wyciskane" dziecko, czego dzisiaj robić nie wolno i ma 14 szwów - każdy lekarz jak ją widzi, od razu proponuje jej plastykę pochwy... myślę, że gdyby mogła zdecydować, wolałaby mieć cesarkę... Myslę, że każda z nas powinna sama o tym decydować, a lekarze mogą jedynie doradzić i próbować przekonać, ale to kobieta będzie ponosić wszelkie konsekwencje porodu, więc to ona powinna wybierać.
Zgadzam się z Tobą. Mi powiedziano półtora roku temu, kiedy trafiłam do szpitala, że nie urodzę z powodu tego, co mi się przytrafiło, nigdy siłami natury. Więc już byłam nastawiona na to, że będę mieć cc i od początku ciąży byłam spokojna (bo poród sn zawsze wydawał mi się, pewnie nie bez powodu, przerażającym przeżyciem). Ostatnio konslutowałam swój stan z lekarzami i dostałam od obojga opinię na piśmie dla lekarza prowadzącego ciąże, że jednak nie mam wskazań do cesarki i mam urodzić naturalnie
I teraz się boję podwójnie, bo do niedawna była nastawiona na tę cesarkę, nie czytałam i nie myślałam na wszelki wypadek o poodzie naturalnym i teraz czuję się nieco, powiedzmy, wykiwana. Oczywiście nie wiem, czy to lepiej dla mnie, czy gorzej, widać tak musiało być.
Ale boję się bardzo właśnie tego, o czym pisała jedna z Was (chyba Stokroteczka), że dziecko w trakcie porodu utknie gdzieś i nie będzie można ani wykonać już cc, ani nie będę umiała go w żaden sposób wypchnąć. Boję się tego ewentualnego nacinania czy pęknięcia i gojenia tygodniami

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
dziewczynki dzieki
dasti moj mlody z 31t2d <jakos tak> wazyl 1997 g, ale juz wtedy mial spora glowke jak na ten tydzien, no ale teraz sie wsyztko unormowalo.
Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Tak pytam dla porównania bo wydaje mi się że mój też będzie duży. W 30tc ważył 1637g i też miał większą główkę, a ostatnio mi go nie ważył no nic dowiem się za tydzień
O rany.
Ja mam lekki niepokój związany z wagą dziecka.
Jak byłam na ostatnim usg, trudno lekarzowi było jednoznacznie określić TP właśnie ze względu na wagę. Chłopak ma dobre rozmiary, tylko jest leciutki. Według poprzednich badań i ustalonego na ich podstawie tp na17.06 zaczynał się wtedy chyba 27tc, a podczas usg pomiary wskazały że owszem, przełom 26/27tc, ale waga dla 24tc i termin przesunięto na 26.06. Mały ważył wtedy niecałe 750g
Teraz, kierując się cały czas tym pierwszym terminem porodu (17.06) kończyłby się już teoretycznie 30 tydzień (29t 5d) i wg rozpisek wagowych młody powinien ważyć już prawie dwa razy tyle, co wtedy, ale nie wiem, czy to możliwe po nieco ponad 3 tygodniach

Dziś o 12 mam usg, więc zaraz się wszystko wyjaśni
Ale ciągle się nad tym zastanawiam i chciałam się wygadać.
fonn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 08:24   #1510
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

ciuchy z Wójcika są cholernie drogie ale gatunkowo super,lubiałam Filipa w tych ciuchach ale wtedy też miałam lepszą sytuację finansową,ogólnie taniej było.A teraz co tu dużo mówić szkoda mi prawie 120zł na kurteczke w której Szymon pochodzi(w sumie pojeżdzi 1 m-ąc).Choć dla Filipa teraz moge kupować,bo schowam do szafy i poczeka aż najmłodszy do tego dorośnie.

Odnośnie sprzątania świątecznego to ja nie sprzątam w tym roku,świat się nie zawali jak nie będe miała w szafkach poukładane,zrobię ogólne porządki i tyle zwłaszcza że mi się ciężko co kolwiek robi,chodzić nie mogę tak mnie brzuch rwie.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 08:25   #1511
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
tyle się napisałam i mi wszystko diabli wzięli... powinnam pisać to notatniku a potem wklejać ale byłam zbyt leniwa
Ja, nauczona doświadczeniem z utratą pisanych na komputerze dokumentów (np. jak się komputer zawiesi podczas pisania), już podświadomie co jakiś czas wciskam ctrl+c więc jak mi coś zniknie, to mam łatwiej wrócić. A w ogóle czasem jak się w przeglądarce wciśnie powrót do poprzedniej strony (lub przejście do następnej, jeśli się da), to pisany tekst wraca. Tylko odświeżenie strony na pewniaka zjada tekst
fonn jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-06, 08:41   #1512
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Dzień dobry!

justysd, dopisałam Cię do listy

Niestety przeniosłam natomiast ze smutkiem Perse na listę "Pamiętamy o Was"...

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
dla Ciebie i Kaja
Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
Kajetan duży już


Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Mój lekarz powiedział, że ściągnie mi krążek w 38tc, nawet jak mu marudziłam, że ja chce się przygotować to on stanowczo mówił, że nie ściągnie bo moja szyjka ciągle się skraca. Ten lekarz dużo mi pomógł więc jakoś nie potrafię się z nim spierać. Ja mam jakieś przeczucie, że urodzę właśnie w 38 max 39tc bo dzidzia napiera i do tego jest duża
Cóż, rozumiem, że nie chcesz spierać się z lekarzem, zwłaszcza jak masz do niego zaufanie

Cytat:
Napisane przez blueelektron Pokaż wiadomość
kism gratki za wizytę

nie wiem jak to jest statystycznie, ale jeśli chodzi o wielkość dziecka a termin porodu, to moja mama np rodziła bardzo duże dzieci, ja w sumie miałam naj mniej bo 3850, siostra koło 5 kg brat powyżej 4 kg, i rodziła nas tak 4 dni-7 dni przed terminem, więc chyba to nie takie przesądzone, że duże dzieci rodzi się znacznie wcześniej hehe pocieszam się

Zgadzam się z Tobą, ja tu już nieraz od dawna o tym pisałam, żeby nie sugerować się tak bardzo tp z usg, bo po prostu jedne dzieci są mniejsze, drugie większe, a wyskoczą kiedy będą mieć na to chęć

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
kism, gratuluję udanej wizyty Fenkiem się nie przejmuj, Twoja gin na pewno wie co robi
Za oknem znowu paskudna pogoda. Ciapie od samego rana. Nie nastraja to pozytywnie. Jeszcze do tego brzuch mnie boli
Tak czekam na ciepłe dni, prawdziwą wiosnę, lato, a tu zimna du.pa
No cóż, pogoda to jedna z tych rzeczy, na którą nie mamy wpływu.
Życzę udanego dnia i nie przemęczajcie się zanadto

Gabi, a Ciebie nie za często ten brzuch boli? Od wizyty w szpitalu chyba dość często o tym wspominasz... Kiedy będziesz się widzieć z ginem?
Ty też się nie przemęczaj

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Najważniejsze, że wszystko pod kontrolą! Już niedługo!
Smutno mi dziś jakoś, mąż wstał i już mnie irytuje... Ciężkie święta się zapowiadają. Nie robię dziś nikomu śniadania.

A cóż te złe humory tak Cię trzymają? Zaraz je tu potraktujemy

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
za wizyte! nie martw sie, ja mam tez za malo wod przy glowce...
a co do chodzenia do kosciola to wczoraj mialam z moja Mama mala wymiane zdan... chce mnie zmusic zebym poszla do spowiedzi i ogolnie zeby zaczac chodzic regularnie do kosciola.
Z wlasnego wyboru chodze b. rzadko, wtedy kiedy czuje ze chce isc...
Tez zadalam jej pytanie, czy lepiej jest za przeproszeniem odfajkowywac wizyte w kosciele co tydzien, isc tam z musu czy lepiej byc dobrym czlowiekiem na co dzien.
Znam multum przpypadkow takiego odfajkowywania mszy
no i troche sie sprzeczalysmy - ale masz racje w 100%- dzieci inaczej odbieraja kosciol a w zyciu doroslym tez inaczej na to patrza.

To się rozumiemy... Moja na szczęście po paru latach odpuściła takie rozmowy, a ja też nie chcę być hipokrytą i nie nazywam siebie katolikiem, ale chrześcijaninem owszem... i idę do kościoła, kiedy mam taką potrzebę, np. z koszyczkiem w Wielką Sobotę

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Sądząc po wadze Szymona duży nie będzie więc musze jakieś małe ciuchy kupić,bo ja kupowałam wszystko większe.Filip w 35tc ważył 3500 a Szymon w 34tc waży 2243.
Kism gratki za wizytę

Myślisz? Wiesz, do porodu to się jeszcze może zmienić... Spokojnie, najwyżej podwiniesz na początku rękawki i będzie. Ale 62 kupowałaś, nie większe? Może faktycznie aż takiej wagi jak Filip nie osiągnie, ale też może być duży. A Filipa w którym tc rodziłaś?
Przeglądnęłam usg Maksa - w 31 tc miałam usg (1750g), a potem dopiero początek 39 tc - 3200 +/- 0,5 kg i 9 dni później w połowie 40 tc 3750 +/- 0,5 kg, a potem jeszcze inny lekarz mi robił w 41 tc - 3500. Ale oczywiście nie wiadomo, na ile to wszystko to były błędy pomiaru, a na ile rzeczywiście prawda, choć w sumie były to usg w szpitalu na świetnym sprzęcie... W każdym razie jednak nie spodziewałam się urodzić dziecka o wadze z 4 z przodu

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
ogolnie to wczoraj moja Mama mnie strasznie wkurzala - bo nie chodze do niej (chcialaby zebym przychodzila codziennie jak iedys), jezdzimy razem na duze zakupy - ale i tak twierdzi, ze sama wszedzie jezdzi i taszczy siaty, ze ona chce jechac po wedline do innej dzielnicy bo jej tutaj nie pasuje, no po prostu krew mnie wczoraj zalala
aha i ze od pol roku to my non stop jezdzimy w strony meza a to do jego rodzicow a to do znajomych...

sorki za wylanie zalow ale zdenerwowalam sie

aha i musze sie pochwalic
dzis byla noc bez zgagi co za wspaniale uczucie

Dobrze, że są też jakieś pozytywne wieści
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 08:50   #1513
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
tyle się napisałam i mi wszystko diabli wzięli... powinnam pisać to notatniku a potem wklejać ale byłam zbyt leniwa
zatem tak na szybko DZień dobry dziewczyny
nie przejmujmy się sprzątaniem na święta bo to nie ma senus. Święta mają być rodzinne a nie mamy płakać bo wszystko nas boli!
ja dzisiaj jadę na małe zakupy, a tak naprawdę najchętniej posiedziałaby w łóżku - pogoda niczemu nie sprzyja
Ctrl+a, ctrl+c od czasu do czasu i już będzie lepiej
Pod resztą się podpisuję! Odpuście wielkie porządki i gotowanie, nie ma sensu się przemęczać i nie chcemy tu jeszcze żadnych porodów...

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
Teraz, kierując się cały czas tym pierwszym terminem porodu (17.06) kończyłby się już teoretycznie 30 tydzień (29t 5d) i wg rozpisek wagowych młody powinien ważyć już prawie dwa razy tyle, co wtedy, ale nie wiem, czy to możliwe po nieco ponad 3 tygodniach

Dziś o 12 mam usg, więc zaraz się wszystko wyjaśni
Ale ciągle się nad tym zastanawiam i chciałam się wygadać.
Wszystko jest możliwe, spokojnie

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Choć dla Filipa teraz moge kupować,bo schowam do szafy i poczeka aż najmłodszy do tego dorośnie.
To racja, ja też odkąd wiem, że będzie Kaj, to z automatu mam takie nastawienie, że jestem w stanie trochę więcej wydać na rzeczy dla Maksa, bo wszystko trzymam dla Kaja

Miłego dnia, dziewczynki! Ja idę powolutku zająć się czymś pożytecznym... Może wyprasuję pieluszki? Wczoraj włączyłam pierwsze "właściwe" pranie dla Kaja w Loveli (uwielbiam jej zapach ), czyli właśnie pieluszki. Właściwe, bo te wszystkie rzeczy przyniesione z piwnicy na razie piorę hurtem pomieszane rozmiarami (niestety tak je miałam w tych worach pomieszane z biegiem czasu) i potem jak już przesegreguję rozmiarami, to dopiero te malutkie przepiorę drugi raz w Loveli i wyprasuję.
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 08:50   #1514
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

[
Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
Ja, nauczona doświadczeniem z utratą pisanych na komputerze dokumentów (np. jak się komputer zawiesi podczas pisania), już podświadomie co jakiś czas wciskam ctrl+c więc jak mi coś zniknie, to mam łatwiej wrócić. A w ogóle czasem jak się w przeglądarce wciśnie powrót do poprzedniej strony (lub przejście do następnej, jeśli się da), to pisany tekst wraca. Tylko odświeżenie strony na pewniaka zjada tekst
dzięki na pewno skorzystam

a co do porodu SN czy oni nie boją się ryzykować?

jadę zaraz na miasto, kupić potrzebne rzeczy do sernika i jeszcze dwie firanki do salonu, bo mnie stare nadal dręczą i takim sposobem wymieniłam firanki w całym domu
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 08:51   #1515
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Nie ma sensu moim zdaniem tak bardzo przywiązywać uwagi co do czasu, siły i sposobu odczuwania skurczów... Ile kobiet, tyle możlwosci albo i jeszcze więcej Jedna ma skurcze przepowiadające przez miesiąc, inna przez 2 dni... Jedna czuje ból w krzyżu, inna jak na okres, inna twardnienia i tak dalej
dokładnie

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość

No właśnie już się zaczęłam zastanawiać jak czytałam o tych skurczach dziewczyn bo ja nic takiego nie mam, ale od niedawna czasami twardnieje mi brzuch chyba może to to
No ja mam klasyczne bóle jak na okres nic przyjemnego, ale muszę przypomnieć, że ja od początku ciąży do dosyć późnego jej etapu miałam właśnie takie bóle... Chyba do 20 któregoś tygodnia, a teraz powróciły.

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Ależ jak najbardziej drożdże miesza się z zimną wodą. Może cś z drożdzami było nie tak.
Nie zrażaj się i spróbuj jeszcze raz Trening czyni mistrza
Eh... żebyście wiedziały jak wyglądały moje chleby kilka llat temu...
oj, ile ja zakalców wypuściłam w świat zanim nauczyłam się piec porządnie chlebek I nie mówię tylko o takim z maszyny, bo taki z pieca też piekłam wcześniej. Później lenistwo wzięło górę, ale to z tego powodu, że my z mężem innego chleba w ogóle nie jemy, więc co dwa dni zazwyczaj muszę piec.

Cytat:
Napisane przez blueelektron Pokaż wiadomość
Witam

wstałam przed 6 , mdłości mnie obudziły
ej, co jest? Ja mam dzisiaj to samo, wstałam z bólem głowy i mdłościami Nawet w pierwszym trymestrze nie specjalnie mnie męczyły, więc nie wiem co to ma dzisiaj znaczyć. Dalej mnie zresztą muli...


Ja mam dzisiaj na 15:45 wizytę u gina. Zobaczę co tam u mojego małego ADHD'owca, ile waży i w ogóle
Wcześniej muszę trochę ogarnąć, ale nie będę się z tym spinała szczególnie. A potem jeszcze pojadę z mężem na zakupy dokupić kilka rzeczy.
Któraś pytała o chodzenie do kościoła - ja chodzę, staram się chodzić co niedzielę, ale wczoraj nie byłam, źle się czułam,a i dzisiaj nie wiem czy pójdę
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 08:53   #1516
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Miłego dnia, dziewczynki! Ja idę powolutku zająć się czymś pożytecznym... Może wyprasuję pieluszki? Wczoraj włączyłam pierwsze "właściwe" pranie dla Kaja w Loveli (uwielbiam jej zapach ), czyli właśnie pieluszki. Właściwe, bo te wszystkie rzeczy przyniesione z piwnicy na razie piorę hurtem pomieszane rozmiarami (niestety tak je miałam w tych worach pomieszane z biegiem czasu) i potem jak już przesegreguję rozmiarami, to dopiero te malutkie przepiorę drugi raz w Loveli i wyprasuję.

to czeka Cię pracowity dzięn - powodzenia! ja jadę na zakupy... a tak mi się dzisiaj nic nie chce, gdzie moja wczorajsza energia?
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:04   #1517
blueelektron
Rozeznanie
 
Avatar blueelektron
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 991
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

u mnie tak świeci słońce, że pozaciągałam rolety, położyłam się na godzine, wstałam z bólem głowy, gorzej widze na prawe oko, jeszcze pod nami remontują, wyją jakimś urządzeniem, wiercą no mam dość
__________________
w57vpc0z8sa98om5synuś
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3x1hpno28lwjv.png
blueelektron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:13   #1518
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Pod resztą się podpisuję! Odpuście wielkie porządki i gotowanie, nie ma sensu się przemęczać i nie chcemy tu jeszcze żadnych porodów...


Wszystko jest możliwe, spokojnie
Zgadzam się stuprocentowo w temacie porządków

i nie mogę się doczekać tego usg!

aha, Kism, gdybyś miała chwilkę czasu na edycję listy, nasz syn nazywać sie będzie Kuba

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość

a co do porodu SN czy oni nie boją się ryzykować?

jadę zaraz na miasto, kupić potrzebne rzeczy do sernika i jeszcze dwie firanki do salonu, bo mnie stare nadal dręczą i takim sposobem wymieniłam firanki w całym domu
szalona jesteś z tymi firankami

ryzykować to się boję chyba tylko ja w tym towarzystwie, niestety
może i jestem panikara - ale mam pewne podstawy do paniki, tak mi się wydaje. Może jakoś to wszystko będzie dobrze. Podobno (według kardio i neurologa) wszystko jest teraz z moim organizmem w porządku. Co zrobić, pozostaje mi tylko wziąć te zapewnienia za prawdziwe

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
ej, co jest? Ja mam dzisiaj to samo, wstałam z bólem głowy i mdłościami Nawet w pierwszym trymestrze nie specjalnie mnie męczyły, więc nie wiem co to ma dzisiaj znaczyć. Dalej mnie zresztą muli...
Wypowiem się jako, niestety, specjalistka od wymiotów w ciąży
Ja wymiotowałam cały pierwszy trymestr prawie całą dobę, nawet 20 razy dziennie. Lekarz się bardzo nie przejmował, za co w odwecie go zmieniłam na innego. W czwartym miesiącu zaczęło słabnąć, wymioty były codziennie, ale już tylko 1-3 razy dziennie wymiotowałam i tylko przed południem. Teraz (7 m-c) zdarza mi się jeszcze sporadycznie zwymiotować, samodzielne nudności też czasem występują. Pytałam dwa dni temu lekarza, co o tym sądzi, powiedział, że w ostatnim trymestrze mogą zdarzać się wymioty, bo żołądek jest coraz bardziej nieszczęśliwy ze względu na rozmiary i zachowanie (nóżki do góry) dziecka.

Edytowane przez fonn
Czas edycji: 2012-04-06 o 09:14
fonn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:17   #1519
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

U mnie pada deszcz od rana, musze skoczyc na zakupy, pomijam fakt ze nie mam ochoty wyjsc w taka pogodę:/

Do tego miałam koszmar, sniło mi sie ze mieszkanie nam sie spaliło, a wszystko było gotowe na przyjscie dzidzi, i spłoneły pieniądze, które wypłaciłam z konta i zostalismy bez niczego Masakra, obudziłam sie i nie mogłam zasnąc.
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-06, 09:22   #1520
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

ja już po kościele i kawce z mamą. zaraz zabieram się za pieczenie. a potem tylko poodkurzam i ta nieszczęsna łazienka i tyle sprzątania :P
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:30   #1521
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość

Wypowiem się jako, niestety, specjalistka od wymiotów w ciąży
Ja wymiotowałam cały pierwszy trymestr prawie całą dobę, nawet 20 razy dziennie. Lekarz się bardzo nie przejmował, za co w odwecie go zmieniłam na innego. W czwartym miesiącu zaczęło słabnąć, wymioty były codziennie, ale już tylko 1-3 razy dziennie wymiotowałam i tylko przed południem. Teraz (7 m-c) zdarza mi się jeszcze sporadycznie zwymiotować, samodzielne nudności też czasem występują. Pytałam dwa dni temu lekarza, co o tym sądzi, powiedział, że w ostatnim trymestrze mogą zdarzać się wymioty, bo żołądek jest coraz bardziej nieszczęśliwy ze względu na rozmiary i zachowanie (nóżki do góry) dziecka.
O matko
Nie dałabym rady tak funkcjonować. Kilkakrotnie w swoim życiu doświadczyłam potocznie zwanej grypy żołądkowej (tudzież jelitówki ) i nie cierpię wymiotować.
Strasznie współczuje... To coś okropnego.

Ja uciekam, mam kilka misji, a jestem na jakiś spowolnionych obrotach. Odezwę się wieczorem po wizycie
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:42   #1522
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Bry
Współczuję wymiotów, ja nigdy w życiu jeszcze nie wymiotowałam, ale miałam mdłości przez miesiąc w ciąży i to wystarczająco mnie wymęczyło.

Też mam wizytę 12 kwietnia Bez usg będzie, więc nawet nie zobaczę małego.

Jeśli chodzi o kościół to my raczej chodzimy, jeśli nie co tydzień to co drugą niedziele, ale w święta się nie wybieram.
Nawet jak nie byłam w ciąży to jak tylko było więcej ludzi w kościele to mi zaraz robiło się słabo, nie mdlałam nigdy ale mgłę miałam przed oczami i serce biło mi jak oszalałe, więc teraz nie ryzykuję, bo to nie jest tak, że..."a może mi się nie zrobi" bo mi się zawsze tak robi. Nie chcę żeby moje dziecko było niedotlenione jakieś. Po świętach ludzie przestana chodzić, więc normalnie sobie pójdę.
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:45   #1523
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Tobą. Mi powiedziano półtora roku temu, kiedy trafiłam do szpitala, że nie urodzę z powodu tego, co mi się przytrafiło, nigdy siłami natury. Więc już byłam nastawiona na to, że będę mieć cc i od początku ciąży byłam spokojna (bo poród sn zawsze wydawał mi się, pewnie nie bez powodu, przerażającym przeżyciem). Ostatnio konslutowałam swój stan z lekarzami i dostałam od obojga opinię na piśmie dla lekarza prowadzącego ciąże, że jednak nie mam wskazań do cesarki i mam urodzić naturalnie
I teraz się boję podwójnie, bo do niedawna była nastawiona na tę cesarkę, nie czytałam i nie myślałam na wszelki wypadek o poodzie naturalnym i teraz czuję się nieco, powiedzmy, wykiwana. Oczywiście nie wiem, czy to lepiej dla mnie, czy gorzej, widać tak musiało być.
Ale boję się bardzo właśnie tego, o czym pisała jedna z Was (chyba Stokroteczka), że dziecko w trakcie porodu utknie gdzieś i nie będzie można ani wykonać już cc, ani nie będę umiała go w żaden sposób wypchnąć. Boję się tego ewentualnego nacinania czy pęknięcia i gojenia tygodniami



Dziś o 12 mam usg, więc zaraz się wszystko wyjaśni
Ale ciągle się nad tym zastanawiam i chciałam się wygadać.
Trzymam kciuki za wizytę
Nie tak łatwo, żeby dzidzia utknęła w kanale rodnym Poza tym, na to też mają sposoby

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość

Gabi, a Ciebie nie za często ten brzuch boli? Od wizyty w szpitalu chyba dość często o tym wspominasz... Kiedy będziesz się widzieć z ginem?
Ty też się nie przemęczaj zkiem w Wielką Sobotę
Masz rację, od powrotu ze szpitala brzuch boli mnie znacznie częściej. Wcześniej, mogę powiedzieć, że mnie w ogóle nie bolał. Nie wiem, czy tam mi się coś jeszcze rozciąga, czy co Tylko czasami jestem przerażona, bo boli mnie podbrzusze, a wiem, że nie powinno. A dzisiaj, jak wstałam, to bolał mnie, a właściwie kuł brzuch po prawej stronie. Normalnie tak, jakby mi ktoś igłę wbijał. A na ostatnim usg wychodziło, że właśnie tam mam łożysko
Wizytę mam w środę więc jeszcze trochę czasu.
Hania się rusza, ale też nie jakoś intensywnie
Staram się nie panikować...
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:49   #1524
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Gaabbi ale boli Cię w sensie, że skora Ci się naciąga czy coś w środku?
Mnie nieraz w pachwinie zaboli, tak jakby kłucie, zwłaszcza przy przeciąganiu się w łóżku.
Może mała uciska Cię jakąś częścią ciała...Koniecznie zapytaj lekarza, niech dobrze wszystko obejrzy.
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 09:55   #1525
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Boli mnie w środku. Chodziło mi o to, że może macica się jeszcze rozciąga. Tak dookoła mnie czasami kuje, a momentami również w podbrzuszu. Nie jest to jakiś straszny ból, ale trochę mnie niepokoi. Teraz po tym, co przeżyła Perse, to boję się okropnie i cały czas skupiam się na sobie, żeby ewentualnie wyczuć nieprawidłowości Wiem, nie powinnam, ale to jest silniejsze ode mnie.
Ten prawy bok mnie dzisiaj kuł po przebudzeniu może dlatego, że spałam na prawym boku i Hania mi tam coś właśnie ugniatała.
Nie wiem, mam nadzieję, że nic się nie pogorszy, wytrzymam do środy i wszystkiego się dowiem od swojej ginki. Byleby mnie tylko do szpitala nie położyła

Mam w ogóle wrażenie, że brzuch mi już przestał rosnąć. A mały mam.

Edytowane przez Gaabbi
Czas edycji: 2012-04-06 o 09:57
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 10:12   #1526
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Witam sie z Wami dzisiaj. Byłam na wizycie. Dzdziuś z usg jest w 34tci 1 d. Waży 2370g i jest raz owinięty pępowiną.

Perse przytulam Cię i modlę się za Was.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 10:13   #1527
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Gaabbi mój też mam wrażenie, że już nie rośnie. Największe buum było tak między 23-28 tyg, teraz już spokojnie.

Powyjmowałam spódnice, bo chciałam zobaczyć czy mogę którąś w święta włożyć, ale na szczęście tylko w jedną się nie mieszczę, resztę mogę swobodnie zapiąć pod brzuchem.
Jeszcze jedną mam na strychu z panelem, bo ze 2 lata temu kupiłam, bo mi się podobała a ten panel sobie odwijałam wcześniej :P
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 10:15   #1528
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Witam.

Perse...Kochana... przytulam Cię
Jesteśmy z Tobą sercem, pamiętamy...

Światełko dla Dawidka [*]

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
no dobra... zaczynam sie bac
kawał chłopa!! nie bój się

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
odnosze wrazenie, ze te moje skurcze sie nasilaja i sa czestsze, troche sie boje i chyba pojde sie spakowac
czyli te skurcze przepowiadające to jest ból jak przy okresie tak? czy też jakoś inaczej to można odczuwać?

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Heloł z wieczora!
Ja i Kajko mamy sie w miarę dobrze po wizycie Nie wszystko jest do końca, jak powinno, ale to nic poważnego. Przez ostatnie dwa tyg. zapisywałam sobie, ile miałam skurczy i były dni, że po ok. 15, więc moja gin powiedziała, że to za dużo, że jeszcze za wcześnie i mi zwiększyła Fenoterol... (z 3 na 4x1), ale za dwa tyg. (koniec 37 tc) odstawiam w ogóle Miałam usg, bo ostatnie było już 6 tyg. temu i gin chciała posprawdzać, co i jak. Kajetan waży ok. 2500g, czyli w sam raz do wieku ciąży serduszko, narządy w porządku, tylko ilość wód w dolnej granicy, więc za dwa tyg. pewnie też będę mieć usg. Może jak nie przenoszę teraz, to Kajko nie będzie taki duży jak Maks...

gratulacje za wizytę!




I jak tam? Ustąpiłaś teściowej czy zostałaś w domu?
Nie rozumiem takiego zmuszania do chodzenia do kościoła... Co to zmieni? Moja mama na szczęście dała już sobie spokój z tekstami typu "nie tak Cię wychowałam..." Odpowiadałam jej, że chyba ważniejsze jest to, jakim jestem człowiekiem i jak żyję, a kościół, który widzę będęc dorosłą osobą, jest zupełnie inny niż ten, który mi pokazywała, kiedy byłam dzieckiem...
Z punktu widzenia katolicyzmu to przecież nie trzeba na to chodzić, to nie są tzw. święta obowiązkowe. Ktoś ma potrzebę, to idzie, inny nie, to nie
Nie poszłam wczoraj do kościoła, bo źle się czułam, bolały mnie migdały i miałam troszkę podwyższoną temperaturę, na szczęście spadła. Dziś już trochę lepiej się czuję ale migdały bolą nadal. Stosuję domowe sposoby czyli przede wszystkim czosnek, który zawsze mnie ratuje. Dzisiaj chyba pójdziemy do kościoła razem z mężem, bo kończy pół godziny wcześniej pracę i pojechał autem więc zgarnie mnie po drodze. Oczywiście jak będę się źle czuła albo będzie chciało mi się siku a ubikacja będzie zamknięta to mam to wszystko gdzieś i wychodzę...
Moja teściowa to zawsze jak jesteśmy u nich w niedzielę, to Boga gdzieś wsadzi do rozmowy a jak się już nakręci to nie może przestać o tym gadać, mój mąż wkurza się wtedy na maksa i dochodzi do wymiany zdań ale jej się nie da przegadać jak sobie coś wymyśli. Dobrze, że moja mama taka nie jest. Tyle, że to właśnie teściową a nie mamę mam na co dzień wczoraj rozmawiałam z moją mamą przez telefon, owszem zapytała czy byłam dzisiaj w kościele, gdy odp że nie to ona tylko: acha...
Chodzimy z mężem do kościoła w każdą niedzielę i ważne święta z własnej nieprzymuszonej woli, to nam wystarcza. Boję się, że teściowa będzie ciągnąć moje dziecko na wszystkie nabożeństwa w tygodniu i temu podobne rzeczy, będzie mówić, żebyśmy zapisali je później na Dzieci Maryi itp. tak jak ciągnie do kościoła swoją córkę.
Myślę, że jej bardzo się nudzi w domu i dlatego tak często do kościoła chodzi a gadkę to już ma jak moja babcia, ale moja babcia ma 73lata i można jej to "wybaczyć" a teściowa 52.
Przepraszam, że tak Was tutaj zanudzam ale brak mi już słów...

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Myślę, że w święta to dużo pisać nie będziemy. Każdy z rodziną będzie chciał posiedzieć
Kto posiedzi ten posiedzi zazdroszczę Wam...
Ja zostaję sama z mężem. Czy ktoś też tak spędza święta?

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
moja babcia zawsze mówiła, że kobieta mająca okres lub będąca w ciąży ma inne hormony i nie powinna zabierać się za wypieki, jak pierwsze jej nie wyjdzie, bo zazwyczaj nie uda się w ogóle żadne - ale to były teksty mojej babci
Tak moja babcia i jedna ciotka też miały podobne teksty - że kobieta jak ma okres nie powinna kisić ogórków bo nie wyjdą, albo nie powinna iść na ondulację do fryzjera bo też nie wyjdzie i że jak kobieta ma okres to ma wtedy większe powodzenie u mężczyzn skąd to się bierze

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość


ja chodzę. Byliśmy wczoraj. nie całe pół godz przed mszą i miejsca nie było, na szczęście znaleźliśmy na chórze miejsce.
2 razy musiałam iść do wc w trakcie mszy, raz jak przyszliśmy do kościoła i przed samym wyjściem. (do kościoła mamy ok 200-300m)
O matko to nie chcę sobie wyobrażać jakie u nas też będą tłumy.. Ja zawsze w niedzielę zanim wejdę do kościoła na mszę muszę iść do wc i potem na końcówce też mi się chce ale wtedy już nie idę tylko "pędzę" do domu ile sił no a dzisiaj na pewno msza będzie trwać 2 godziny więc nie wytrzymam całej, tylko, że u nas z tego co kojarzę to ubikacja wieczorem jest zamknięta ale może otworzą ... oby... boshe ale ja mam problemy hehe

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
kapukat dla przypomnienia dziś kończymy 37t
gratulacje!!!

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
O rany.
Ja mam lekki niepokój związany z wagą dziecka.
Jak byłam na ostatnim usg, trudno lekarzowi było jednoznacznie określić TP właśnie ze względu na wagę. Chłopak ma dobre rozmiary, tylko jest leciutki. Według poprzednich badań i ustalonego na ich podstawie tp na17.06 zaczynał się wtedy chyba 27tc, a podczas usg pomiary wskazały że owszem, przełom 26/27tc, ale waga dla 24tc i termin przesunięto na 26.06. Mały ważył wtedy niecałe 750g
Teraz, kierując się cały czas tym pierwszym terminem porodu (17.06) kończyłby się już teoretycznie 30 tydzień (29t 5d) i wg rozpisek wagowych młody powinien ważyć już prawie dwa razy tyle, co wtedy, ale nie wiem, czy to możliwe po nieco ponad 3 tygodniach

Dziś o 12 mam usg, więc zaraz się wszystko wyjaśni
Ale ciągle się nad tym zastanawiam i chciałam się wygadać.
Trzymam kciuki za wizytę, daj znać na czym w końcu stanęło z tą wagą...

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość

Niestety przeniosłam natomiast ze smutkiem Perse na listę "Pamiętamy o Was"...


Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
Ja mam dzisiaj na 15:45 wizytę u gina. Zobaczę co tam u mojego małego ADHD'owca, ile waży i w ogóle
za wizytę

ooo moje paczki docierają do mnie przyszła moja firanka z Kubusiem Puchatkiem jest słodka, nie mogę się doczekać kiedy ją zawieszę, muszę tylko doszyć taśmę i obrzucić po bokach
__________________
Antosia


Wanda

Edytowane przez begie13
Czas edycji: 2012-04-06 o 10:26
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 10:25   #1529
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Dziewczyny, liczycie ruchy dziecka?
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-06, 10:25   #1530
doris888
Rozeznanie
 
Avatar doris888
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
Dot.: Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz.

Witam się i ja w ten pochmurny dzień

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
O rany.
Ja mam lekki niepokój związany z wagą dziecka.
Jak byłam na ostatnim usg, trudno lekarzowi było jednoznacznie określić TP właśnie ze względu na wagę. Chłopak ma dobre rozmiary, tylko jest leciutki. Według poprzednich badań i ustalonego na ich podstawie tp na17.06 zaczynał się wtedy chyba 27tc, a podczas usg pomiary wskazały że owszem, przełom 26/27tc, ale waga dla 24tc i termin przesunięto na 26.06. Mały ważył wtedy niecałe 750g
Teraz, kierując się cały czas tym pierwszym terminem porodu (17.06) kończyłby się już teoretycznie 30 tydzień (29t 5d) i wg rozpisek wagowych młody powinien ważyć już prawie dwa razy tyle, co wtedy, ale nie wiem, czy to możliwe po nieco ponad 3 tygodniach
w szpitalu połozna mówiła że dzidziuś w brzuchu w ostatnich miesiącach może przybierać nawet 30 dag na tydzień także myslę że możesz byc spokojna, a w razie czego to podobno dobrze jest sprawdzić przepływy na USG jeżeli dzidziuś naprawdę mało waży...


Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Heloł z wieczora!
Ja i Kajko mamy sie w miarę dobrze po wizycie Nie wszystko jest do końca, jak powinno, ale to nic poważnego. Przez ostatnie dwa tyg. zapisywałam sobie, ile miałam skurczy i były dni, że po ok. 15, więc moja gin powiedziała, że to za dużo, że jeszcze za wcześnie i mi zwiększyła Fenoterol... (z 3 na 4x1), ale za dwa tyg. (koniec 37 tc) odstawiam w ogóle Miałam usg, bo ostatnie było już 6 tyg. temu i gin chciała posprawdzać, co i jak. Kajetan waży ok. 2500g, czyli w sam raz do wieku ciąży serduszko, narządy w porządku, tylko ilość wód w dolnej granicy, więc za dwa tyg. pewnie też będę mieć usg. Może jak nie przenoszę teraz, to Kajko nie będzie taki duży jak Maks...
ja też biorę Fenka 4x1 tabsa, właściwie to w niedziele miałam cały twardy brzuch, w poniedziałek też ale już nie cały czas no ale wylądowałam w szpitalu i sie unormowało.... ale wczoraj znowu cały wieczór miałam brzuch jak skała znowu sie martwię... wszędzie piszą o tych skurczach przepowiadających że trwaja około minuty itp a mnie jak stwardnieje brzuch to utrzymuje sie tak nawet ze 2 h... nie wiem co o tym mysleć, nie zapytałam gina o to wczoraj przy wypisie bo myślałam że już przy Fenku nie będę mieć tych twardnien zreszta cały szpital był spokój a teraz znowu...
czy któraś z Was też ma takie długie twardnienia czy są to właśnie takie krótkie? rozumiem jeszcze jakbym się zmęczyła czy chodziła dlugo wczoraj ale ja w zasadzie wróciłam ze szpitala i tyle co podlałam kwiaty i sie wykąpałam, nic wielkiego nie robiłam... dzis tez stwardniał ale tak właśnie na kilka minut, góra 10 i się rozluźnił...
doris888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.