Wiosenne ploteczki prrrawie narzeczonych cz.17

[Clood]

a ja kwitnę w pracy zamiast napawać się świętami to a) martwię się o wyrabianie planów b) może przyjść tajemniczy klient ech c) na pewno wkrótce będzie wizytował mnie regionalny

jutro jeszcze jestem wkręcona na popołudnie, a potem w sobotę będzie sraczka z przygotowaniami, w niedzielę odpocznę po sobocie, a w poniedziałek po imprezie u siostry. Koniec końców będę bardziej zmęczona po świętach niż przed...

i nie mam kiecki na kuzynki wesele i w ogóle jestem gruba beka, i patrzeć na siebie nie mogę, niedługo będę się turlać i w żadną białą kieckę nie wejdę, smutno mi aaaaa

[aluniaaaaa]

Dziewczynki, to ja sie bede z wami zegnac.

Życze wam wesolych swiat (jakie to oklepane ), rodzinnej i cieplej atmosfery i zeby humorki wam dopisywaly przez te kilka swiatecznych dni

[Clood]

Aluś Tobie też wszystkiego dobrego, wypocznij sobie

[adela50]

no pa pa aluś, tobie też wesołych....A ja czuję,że przed świętami będę zarobiona. Nie koniecznie przygotowaniami,ale załatwianiem spraw i moją pasją...a po świętach zobaczymy Tż -no niestety sprawdził się najgorszy scenariusz-od razu po świętach jedzie do pracy i planuj tu człowieku...nie ma jak.Jak on ma wolne, to ja nie mogę brać urlopu

[Clood]

Dziewczyny co z Wami ? nie sprzątajcie tyle

[kinia860]

hej

Napisane przez Clood

i nie mam kiecki na kuzynki wesele i w ogóle jestem gruba beka, i patrzeć na siebie nie mogę, niedługo będę się turlać i w żadną białą kieckę nie wejdę, smutno mi aaaaa

Moze przesadzasz he? Napewno nie jest tak zle,my kobietki lubimy wyolbrzymiac swoja wage

Napisane przez aluniaaaaa

Życze wam wesolych swiat (jakie to oklepane ), rodzinnej i cieplej atmosfery i zeby humorki wam dopisywaly przez te kilka swiatecznych dni

Wzajemnie alus ,wesołych

Napisane przez Clood

Dziewczyny co z Wami ? nie sprzątajcie tyle

hehe ja sprzatam caly rok to jakos specjalnie na swieta nie musze ,zreszta kuchnie tysiac razy jeszcze ubrudze

Jutro wieczorem wyjezdzam juz do babci ,wiec nie bede miala okazji zajrzec do was dlatego tez zycze wam zdrowych ,wesolych swiat ,ktore z was moga niech je spedzaja z ukochanymi tz i w gronie rodzinnym

Jeszcze posiedze troche ,bo czekam na tz na skypie ,nie bedziemy rozmawiac cale swieta

[netali]

Alus Tobie tez wszystkiego dobrego z okazji swiat
Monique - na 2 lata to super! a jaki mialas okres probny? i czym sie mniej wiecej zajmujesz? pewnie nie raz pisalas, ale teraz tyle postow mnie ominelo, ze na pewno nie znajde
Kinia pewnie bez TZ bedzie ciezko, ale pomysl, ze za rok o tej porze, bedziecie juz zyli weselem tak jak Santom teraz na przyklad ech, Santom, alezto bedzie slub mam nadzieje,ze bedzie obszerna relacja

_________________________
I added cool smileys to this message... if you don't see them go to: http://s.exps.me

[santom]

hej

netali jesli tylko wszystko pojdzie w wiekszosci po mojej mysli to bedzie obszerna relacja gorzej jesli sie okaze jakims niewypalem, to wtedy sie zakopie pod ziemie i relacji nie bedzie

kinia ala wesolych swiat laseczki

oj, a sie mojemu T. zbiera... od dwoch dni mi w powietrzu siekiera wisi

[rudy_moniq]

Napisane przez kinia860

To Jlys z kamea wlasnie uzywaly tego podkladu ,a ostatnio ala sobie kupila

No wlasnie nie spedze z tz na skypie,bo wyjezdzam do babci ,a tam neta nie ma.Rozmawiamy codziennie wieczorem ,czasami to juz tylko sie patrzymy na siebie i usypiamy przy tych komputerachA tz i tak ma wolne tylko niedziele ,bo przeciez nigdzie nie ma drugiego dnia swiat tylko w PL.

aaa... hehe, bo ja nie ogarniam kosmetycznych tematów
oj, szkoda że z TŻ nie posiedzisz... ale odpoczniesz sobie

Napisane przez aluniaaaaa

(...) No tak, kupilam sobie ten podklad i powiem wam, ze szalu nie ma ryj do wymiany po prostu (...)

niiieee, na pewno nie jest tak źle

Napisane przez Clood

a ja kwitnę w pracy zamiast napawać się świętami to a) martwię się o wyrabianie planów b) może przyjść tajemniczy klient ech c) na pewno wkrótce będzie wizytował mnie regionalny

jutro jeszcze jestem wkręcona na popołudnie, a potem w sobotę będzie sraczka z przygotowaniami, w niedzielę odpocznę po sobocie, a w poniedziałek po imprezie u siostry. Koniec końców będę bardziej zmęczona po świętach niż przed...

i nie mam kiecki na kuzynki wesele i w ogóle jestem gruba beka, i patrzeć na siebie nie mogę, niedługo będę się turlać i w żadną białą kieckę nie wejdę, smutno mi aaaaa

o masz, jaka nieszczęśliwa kobita wyloozuj jutro będzie lepiej a robotą nie przejmuj się, bo to największa głupota co jak co, ale praca powinna być na ostatnim miejscu (wiem, że łatwo się mówi...)

Napisane przez netali

(...) Monique - na 2 lata to super! a jaki mialas okres probny? i czym sie mniej wiecej zajmujesz? pewnie nie raz pisalas, ale teraz tyle postow mnie ominelo, ze na pewno nie znajde (...)

3 miesiące okresu próbnego (od początku 2012 roku), pracuję w biurze rachunkowym i księguję
i nie napisałaś czy Ty jesteś zadowolona

jutro mam jajeczko w pracy... ehh wcale nie chce w tym uczestniczyć, bo nie dość, że mam natłok zajęć, to jeszcze muszę przynieść coś do żarcia, silić się na czułości z kierownictwem, a na dodatek mamy kontrolę no i mogą przyjść klienci w czasie tego bajzlu, plus trzeba się wypindzić jak szczur na otwarcie kanału, czyli jeansy, bluza i nieuczesany fryz muszą się schować, co oznacza wcześniejsze wstanie z łóżka najchętniej przyszłabym, zrobiła swoje i wyszła... ale nie, musi być stypa

jeszcze mnie TŻ wkurzył... znalazłam za☠☠☠isty pensjonacik w Sandomierzu, pokój 4osobowy, niedrogo, TŻtowi też się podobał, ale powiedział, żebym nie rezerwowała jeszcze, bo jedziemy w 6 osób a nie we 4... niby spoko, większa grupa to będzie weselej, ale:
po 1. dopiero dowiedziałam się że 6 a nie 4, i na marne moje szukanie
po 2. jak pojedziemy w 6osób, skoro samochód jest 5cio osobowy
po 3. ciężko znaleźć pokój na 6 luda, a trzy pokoje dwuosobowe w tym samym pensjonacie jeszcze gorzej, bo jest już późno na rezerwacje... a że drożej to nie wspomnę...
więc wkurzyłam się i przycisnęłam towarzystwo, że spotykamy się jutro po robocie i ustalamy coś konkretnego, bo po świętach w weekend mamy wesele i operację Taty i zanim spięlibyśmy poślady na ustalenie czegokolwiek to byłoby 2tyg. do majówki i marne szanse na wyjazd... obyśmy coś ustalili jutro

uff... wylałam cały jad z siebie i mi lepiej lecę sprzątać dalej (jako że jutro wieczorem mnie nie będzie)
dobrej nocy

[Promyk03]

Dzień dobry przepraszam że mało piszę ale przed świętami mam bardzo dużo roboty do tego dopadła mnie grypa
I musze się Wam pochwalić jak się uda to wyjeżdżamy z C z Naszej miejściny na studia żeby mieszkać razem w tym roku Powiedział że chce

[Clood]

Zamieniłam się z koleżanką i dzisiaj jestem od rana do 14:30, a od jutra 3 dni wolnego ufffff cieszę się, chociaż zapowiada się mega sprzątanie to jednak fajnie nie iść przez 3 dni do pracy

Zaraz idę na pocztę i do banku wysłać kaskę szefowi, nie chce mi się, bo jest pieruńsko zimno...

Aaaa i jest już po remoncie

nareszcie cisza, czysto i spokój w domu, czuję niesamowitą ulgę, a do tego jest pięknie po prostu

[asiaczek87]

Dziewczęta Wszystkiego dobrego na Święta smacznego jajeczka i bogatego zajączka. Niemokrego Dynguska z uwagi na temperaturę na dworze

Ja jeszcze nie sprzątam. Nawet z pracy nie wyszłam a będę po pracy piekła

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez Promyk03

I musze się Wam pochwalić jak się uda to wyjeżdżamy z C z Naszej miejściny na studia żeby mieszkać razem w tym roku Powiedział że chce

Słońce ja Ci normalnie zazdroszczę cieszę się razem z Tobą
A jakie studia zaczynacie?

[Promyk03]

Napisane przez asiaczek87

Dziewczęta Wszystkiego dobrego na Święta smacznego jajeczka i bogatego zajączka. Niemokrego Dynguska z uwagi na temperaturę na dworze

Słońce ja Ci normalnie zazdroszczę cieszę się razem z Tobą
A jakie studia zaczynacie?

Tobie również wszystkiego naj
TŻ podyplomówkę a ja magisterkę jeszcze szukamy

[adela50]

a ja byłam rano na otwarciu naszeo nowego T2 w porcie lotniczym.Jest piękny...Nic tylko latać.OLT 99zł w jedną stronę A i jeszcze tż dziś do mnie przyjeżdża i najprawdopodobniej moja rodzina też wpadnie....

[sylvi_86]

Zdrowia,szczęścia i radości
niech wam uśmiech w sercach gości
a zajączek piękny, biały
niech przyniesie koszyk cały
jajek złotych, kolorowych
i miłości cały worek.


Buziaki

[Gajaa]

Cześć!

Wpadłam złożyć Wam życzenia świąteczne: zdrowych, wesołych, spokojnych i rodzinnych

Z wątku zapewne wypadnę w najbliższym czasie albo będę wpadać mocno okazyjnie - okazało się, że mam beznadziejny dojazd do pracy i wracam nawet 1,5h. efekt taki, że po powrocie nie mam siły ruszyć nogą (bo wstaję o 6:00, jestem w domu ok 18:00) i zaraz idę spać, bo kolejnego dnia już o 6:00 dzwoni budzik

Dziś wyjątkowo wcześniej jestem, bo wyszła 15:10, jeah nowa praca jest super, teraz trzeba tylko nowe mieszkanie znaleźc i będzie wsio w porządku

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Wesołych Świąt spędzonych w gronie najbliższych.

[bluesky89]

Cześć dziewczyny!
Od kilkunastu dni nie działał nam internet, dziś włączam kompa i się sam naprawił
Więc od razu do Was wpadam i życzę Wam pięknych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka, wielu szczęśliwych chwil nie tylko w Święta, ale w całym roku!

Nie zdążyłam Was nadrobić, ale to zrobię Na razie się żegnam i lecę sprzątać Buziaczkiiii

[adela50]

ja z samego rana poszłam paznokcie robić tż wczoraj nie przyjechał jednak, moja rodzina się zjawiła...no nic...Widocznie tylko ja tu mam czas siedzieć...szkoda, generalnie nie mamy z kim świąt spędzać

[adela50]

wróciłam od tż-ta , pofolgowaliśmy sobie równo z rrr,a poza tym tż jest kochany,zadbał o jedzenie,atmosfere....str asznie jest zakochany

[kinia860]

Witam laseczki poswiatecznie

Widze ,ze niesamowita cisza byla przez te kilka dni ,ale to dobrze w swieta trzeba sobie odpoczac od wizazu:P

Ja wrocilam wieczorem ze swiat u babci ,wczoraj spedzilam dzien z 19 osobowa rodzinka ,bylo fajnie,gra na grzebieniu ,akordeonie ,gitarze ,cale oblicze mojej rodzinki brakowalo tylko tz i mojego rodzenstwa z dziecmi,a dzis u babci na pogaduszki wyciagneli mnie kolega z ktorym bylam na studniowkach( on u mnie ja u niego) i ex mojej siostry ciotecznej.A jeszcze kilka lat temu nie wyszlabym do nich w lany poniedzialek ,a tu juz widac ,ze chlopakom nie w glowie latanie z wiadrami z woda ,eh starzejemy sie:P

A jutro szara rzeczywistosc

[rudy_moniq]

Napisane przez Clood

(...) Aaaa i jest już po remoncie (...)

Napisane przez adela50

wróciłam od tż-ta , pofolgowaliśmy sobie równo z rrr,a poza tym tż jest kochany,zadbał o jedzenie,atmosfere....str asznie jest zakochany

sylvi co tam u Ciebie? wpadłaś tylko z życzeniami i uciekłaś

co do majówki, mamy ustalone wstępnie; jedziemy w góry, na 2 samochody, jedzie 8 osób a nie 6
nocowałam u TŻ w piątek, nie chciałam, ale opłaciło się bo usłyszałam słowa 'KC bardzo bardzo bardzo' i miziu-miziu, przytulanko, mrrr
święta jak święta, była rodzina, był i TŻ po raz pierwszy ale muszę powiedzieć, że w ogóle nie czułam świątecznej atmosfery, ot taki zjazd rodzinny nasłuchałam się o tym żeby się hajtać, ale jeszcze więcej o tym żeby 'za rok rodzina była większa' za rok? to muszę się brać do roboty ot, takie upierdliwe gadanie jak co roku
jest lany poniedziałek, a tylko z rana trochę mnie popsikali jeszcze w łóżku, więc zostanę starą panną

a teraz pora spać... papa

edit: ooo jaką fajną mam ilość postów 1.171 podobuje mnie sie ta liczba

[Promyk03]

Dzień dobry
u mnie dziś pisanie pracy i zakupy w rossmanie

[Clood]

Hej Dziewczyny

ja zdycham po świętach, nic mi się nie chce

przeżarta, niewyspana, ale chociaż odstresowana nieco - kilku gości zaproszonych na ślub, także o parę sztuk mniej do latania

[asiaczek87]

Halooo dzień dobry ;*
Ja też w robocie i aż łatwo się wstawało, co jest niebywałe

[Gajaa]

Siema! Ostatni dzień laby, więc postanowiłam wpaść - zanim mnie ślub, piekło i praca pochłoną

Clood, to super, że się skończył remont!

Ruda, zazdroszczę Wam majówki i jaki TŻcik milusi. tresowanko nie poszło na marne

Kinia, 19 osób?! no to się nie mogłaś nudzić. Musiało być w porzo

[Promyk03]

widzę że Ruda poruszyła temat majówki My z TŻ chcemy jechać nad morze jak będzie pogoda

[adela50]

ja byłam na siłowni wczoraj...zaczynam pracę na udami.Miałam dziś też jechać,ale umówiłam się z tż niby na rano,ale parę spraw mu wypadło do załatwienia

[Gajaa]

Zazdraszczam! Strasznie! Bo my to się oczywiście nigdzie nie ruszymy, ale już miesiąc później ...

No.Bo chciałam się rozpisać Wam troche, ale J. na mizianki przytulanki przyszedl, więc teraz piszę Praca mnie pochłonęła! jest super! jestem oczywiście strasznie zmęczona jak wracam, ale dzieci dają radę, wszystkie panie je chwalą, są bardzo samodzielne etc. Miałam już tez pierwszy zatarg z rodzicami - konkretnie z jedną stuknieta matką. Oczywiście dyrka stanęła po mojej stronie i w efekcie mama przepraszała, ale heloł? żeby się czepiać, że o gitarze per TO powiedziałam? Żeby nie kumać żartów? wczoraj skrobałam plan pracy, poszło sprawnie. Dziś dorobię jeszcze 2 tyg i będzie skończone!

Trafiłam do raju! Tam pracodawca pozwala pracownikowi na zmęczenie, gorszy dzień, rozumie chęć wypoczynku, rozumie brak czasu, pozwala popełniać błędy i nie wrzeszczy, jak się coś schrzani, a pokazuje jak to zrobić lepiej. Wszyscy pracownicy pomagają, jak czegoś nie wiesz - no jest świetnie! Mało tego. W połowie lipca mamy 2 tyg przymusowego urlopu, bo przedszkole jest wtedy remontowane. Plan jest taki, żeby jak J. nie wypali praca na stacji, wysłać go na obóz harcerski na stanowisku kucharza. Zawsze to miesiąc doświadczenia, fajny sposób spędzenia czasu (lepiej gnuśnieć pod sosną niż przed laptopem w domu), no i ze swoimi kolegami by jechał zapewne za jakąś zapłatą. Wtedy ja bym gdzieś Cikę oddała i dojechała do niego na tydzień. Ależ by było rozpustnie! tygodniowe wczasy pod namiotem za darmo

Kwestie ślubne stoją. Ścigamy teraz gości, żeby się potwierdzili, bo póki co mamy 30 os + my, a zaproszonych było dużo więcej. Wkur..... mnie to. Dzwonię do jednej cio0tki, pytam czy będzie, a ona mi na to, że musi się zastanowić, bo ma trudną sytuację rodzinną. owszem, ma, bo jej mąż leży sparaliżowany i klepią słodką biedę, ale zaproszenie dostała w lutym, a mąż leży od zeszłego roku, więc heloł? to samo koleżanka. Pytam czy będzie, a ona, że mi dać znać i pyta do kiedy ma dać znać. ja na to: do wczoraj, tak było na zaproszeniu. Ona wielkie zdziwko muszę nota bene jej posłać kartę, bo za 2 tyg ma cywilny, a przyszłym roku kościelny (jedziemy, a jak!).

Już od tego piątku będę mieć soczewki. Na hardkorze. Boję się

[Clood]

a ja nigdzie na majówkę nie wyjeżdżam, za to rodzice na cały tydzień, więc będziemy sobie sam na sam z TŻem i od tego czasu zostanie nam ponad miesiąc do ślubu, aaaaa, w czwartek idę w końcu pomierzyć suknie i coś wybrać, bo zostanę bez kiecy... i jeszcze do poradni muszę zadzwonić bo nie wiem ile trzeba te wykresy rysować... masakra.