Panny Młode 2014 :)

[poznanianka1990]

Ja jestem za karą śmierci... Bynajmniej w takich przypadkach.

[misiadelko]

Straszna tragedia. Nie mogę nic więcej na ten temat napisać.

[mala_czarna_21]

o masakra.... brak słów.
Szokujące, że takie rzeczy dzieją się naprawdę...

[kulbensikowa]

Napisane przez AnULka248

Ja mam informacje pozbierane zewsząd - od innych wizażanek i z różnych portali - o co trzeba pytać (ale to tak już ostro, wywiad, że hoho)
ü Cena za dziecko
ü Czy są owoce?
ü Kiedy trzeba uregulować resztę należności?
ü Do kiedy należy podać ostateczną liczbę gości?
ü Do kiedy ostatecznie należy ustalić menu?
ü Czy w czasie ślubu będzie dostępny ktoś z kadry kierowniczej?
ü Czy jest wydzielone miejsce dla palących?
ü Czy dostępny jest parking samochodowy dla gości?
ü Do której godziny może trwać wesele (pierwszy i drugi dzień)
ü Kiedy można przywieść alkohol, napoje?
ü Czy chłodnia lub lodówka będzie do dyspozycji?
ü Gdzie przechowywany jest alkohol i kto ma dostęp do tego miejsca?
ü Czy w cenę jest wliczony chleb powitalny?
ü Czy za stłuczone kieliszki ( i inne szklane naczynia) jest pobierana dodatkowa oplata i w jakiej wysokości?
ü Czy mają kieliszki do rozbicia czy trzeba przynieść swoje?
ü Czy jest opłata za wniesienie własnego alkoholu (tzw. "korkowe”)?
ü Ile pieniędzy, (jaki procent całej kwoty) należy wpłacić przed weselem? (Zwykle ok. 80%)
ü Czy w czasie wesela będzie ktoś odpowiedzialny za czystość toalety i jej wyposażenie w ręczniki, mydło, papier?
ü Czy w obiekcie znajduje się agregat prądotwórczy, czy w razie braku prądu poniesiemy dodatkowe koszta za korzystanie z agregatu?
ü Czy będą jakieś pojemniki na kwiaty?

Menu dla gości:
ü Częstotliwość serwowania dań
ü Częstotliwość wymieniania talerzyków
ü Czy kawa i herbata sa w ilościach nieograniczonych, czy z limitem?
ü Ile dokładnie napoi na osobę? Na dwa dni.
ü Ciasta i owoce czy dom weselny ma je w swojej ofercie, jeśli tak to, w jakiej ilosci przypada na osobę? (Ciasta są, owoce?)
ü Jakie jest menu na poprawiny?
ü Klimatyzacja Sali
ü Ilu kelnerów będzie pracowało przy naszym weselu?
ü Czy za zespół, kamerzystę, fotografa płaci się tak samo, jak za gości weselnych i czy jest dostępny osobny stolik dla nich?

Super Anulka!!! aż sobie skopiuję i gdzieś zapiszę!!! bardzo ważne rzeczy zebrane w całość o których czasem chcąc nie chcąc się zapomina..

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez poznanianka1990

Ja jestem za karą śmierci... Bynajmniej w takich przypadkach.

Ja tak samo!!!!!

Aż ciarki przeszły mnie czytając to co napisałaś....!!! takiego***** nie można nazwać człowiekiem....to potwór!!!!!

[Piankka]

Brak słów

[misiadelko]

Jak pytacie o korkowe to pytajcie też o inne opłaty, bo u mnie np. korkowego nie ma, ale już za chłodzenie, roznoszenie i wymiany lodu w coolerach jeste jednorazowa opłata 150 zł.
Znowuż gdzies indziej dziewczyna pisała, że płaci się za wypożyczenie pater na ciasta i owoce jeśli się wnosi swoje.
Także pytajcie o jakieś dodatkowe koszty.
I o papier toaletowy.
I o to czy kawa i herbata jest bez ograniczeń, żeby potem wam z rachunkiem po 7 zł za każdą kawę nie wyjechali na koniec Tak przyszło mi teraz do głowy

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Dobra rada. trzeba o wszystko pytac bo prawda jest taka ze wlasciciele sal na wszystkim chca zarobic.

[exist_]

O co pytać:

• Cena za osobę?
• Na ile osób przeznaczony jest lokal? (jeśli sala jest na 70 a ty planujesz wesele na 70 to może być trochę ciasno)
• Jakie menu? (najlepiej wziąć od nich przykładowe menu)
• Kto ustala menu? (czy jest z góry ustalone, czy można wprowadzać własne zmiany- oczywiście zwykle można, ale zapytać nie zaszkodzi)
• Kiedy się ustala menu? (ile dni/tygodni wcześniej)
• Czy płaci się osobno za parking?
• Czy w cenie jest pokój dla nowożeńców, może też dla gości? Jaka jest cena pokoju dla gości?
• Alkohol - czy w lokalu trzeba wykupić czy można samemu, czy jest opłata za wniesienie własnego alkoholu (tzw. "korkowe") ?
• Ciasto - jeśli NIE jest wliczone w cenę (o co trzeba się oczywiście spytać) to czy w lokalu należy wykupić czy załatwiać samemu?
• Tort - jak wyżej.
• Owoce - jak wyżej.
• Czy można zabrać ze sobą resztę jedzenia? Banalne?
• Czy podczas wesela jedzenie (garmażerka i mięso z obiadu) będzie dostępne dla gości? (w sensie wystawione na osobny stół)
• Orkiestra - czy jest w lokalu (niektóre lokale maja swoja orkiestrę, z która współpracują) i czy można jej posłuchać, czy można swoja orkiestrę wprowadzić?
• Czy za orkiestrę płaci się jak za dodatkowych gości, czy np. jak za "pół"? (czasem za orkiestrę np 4 osobową, płacimy dodatkowo jeszcze za cztery osoby, czasem za dwie, a czasem możesz sama ustalić ile jedzenia będzie przeznaczone dla orkiestry)
• Powyższe dotyczy również kamerzysty i fotografa.
• Czy w cenę wliczony jest chlebek dekoracyjny?
• Czy w cenę wliczony jest pierwszy kieliszek szampana na powitanie młodej pary i gości?
• Czy za stłuczone kieliszki jest pobierana opłata (!) banalne? nie sądzę- w niektórych lokalach płacisz nawet 10 zł za stłuczenie JEDNEGO kieliszka, jeśli nie chcesz płacić- przynieś swój.
• Czy jest klimatyzacja !?! - bardzo ważna sprawa.
• Jakie jest ustawienie stołów- czy można samemu zaproponować układ, jeśli nie- jaki układ jest proponowany?
• Dekoracja lokalu- czy jest wliczona w cenę, jeśli nie ile u nich kosztuje?
• Dekoracja stołów- czy jest wliczona w cenę, jeśli nie ile u nich kosztuje?
• Czy jest ograniczenie czasowe?
• O której musza się wymeldować z pokoi goście weselni, a o której Państwo Młodzi? (zwykle młodym pozostawia się więcej czasu na wymeldowanie)
• Ile należy wpłacić aby zarezerwować termin? (UWAGA-od 200 do nawet 1000zl!)
• Ile pieniędzy (jaki procent całej kwoty) należy wpłacić przed weselem? (zwykle ok. 80%)
• Dobrze pytać, czy nie mają zdjęć - zawsze lepiej się ogląda już przybrane stoły, można zobaczyć dekoracje, a także kolorystykę.
• Dobrze jest zwrócić również uwagę na to, jaki jest parkiet do tańczenia. Czy jest w miarę dużo miejsca jak na liczbę gości, która będzie się na nim bawić. Poza tym czy nie jest zbyt śliski.

Pewnie się powtórzą, to jest jakaś wizażowa lista

[kwiatuszek10031989]

Jak tak patrzę na te listy to cieszę się, że nie miałam za dużego wyboru jeśli chodzi o salę i że będę miała wesele w sali mojego wuja bo bym chyba tego nie ogarnęła

[AnULka248]

Dzięki pozbierałam skąd się dało, ale trochę rzeczy powykreślałam, bo osobiście nie musiałam się o nie pytać


Matko... biedne maleństwo jak można być tak okrutnym...

[exist_]

Ale niekompetencja ludzka podnosi ciśnienie.

Ponad rok temu tacie w urzędzie skarbowym! ukradziono portfel - z pieniędzmi jego, służbowymi, z kartami do bankomatu, z prawem jazdy, dowodem, no ze wszystkim.
Sprawa na policji, dokumenty zastrzeżone, ale sprawcy nie udało się ująć, nikt dokumentów nie zwrócił.
Tata wyrobił nowe dokumenty, wszystko się poukładało, dostał dowód, prawo jazdy itp.

I było spoko, aż do wczoraj, poszedł do salonu sieci komórkowej, gdzie ma już umowę na telefony i chciał wziąć dodatkowo mobilny internet. Wszystko pięknie do momentu jak mila pani tłumaczy tacie, że nie może podpisać umowy, bo ma zastrzeżony dowód. Tata kobiecie tłumaczy, że owszem, stary, a nowy ma inny numer serii, tamten był ukradziony i dlatego. A kobieta swoje. Ona nie może wydać umowy, bo zastrzeżony, wyskakuje jej że PESEL jest zablokowany! Tata jej tłumaczy że przecież nikt po kradzieży nie zmienia nr pesel i jeśli już to stary dowód jest zablokowany, daje nowy z nowym numerem itp. Nie doszli do ładu. Tta dziś był w banku i przy okazji się zapytał pani czy wyskakuje jej w systemie że ma dowód zablokowany albo PESEL. Oczywiście że nie.
Pojechał do urzędu, powiedzieli mi to samo.
Zadzwonił do BOK, pani konsultantka zapytała o stary numer dowodu, potwtwierdziła że jest zablokowany, poprosiła o nowy, wprowadziła w system i tata podpisał umowę w 5 minut.

Eh.

[Loczek_brown]

Wracam do żywych [*] dla tego biednego Maleństwa

My chyba wybraliśmy salę, tzn. jesteśmy zapisani ołówkiem.. ale wciąż mnie to gryzie i wciąż przeglądam jakieś inne oferty

Napisane przez MoTyleKsw

Cześć dziewczyny U mnie w pracy wysyp zaręczyn, na 25 pracujących dziewczyn, 4 zaręczyły się w tym roku...Wszystkie po mnie Zapoczątkowaliśmy... jeszcze ze 3 liczą na to.
I co najlepsze wszystkie maja miec slub w 2014 roku, wiec temat ślubów przerabiam w pracy co dzień.

Nie należę do osób obnoszących się z czymś i chwalących, ale nie przeklinam nikogo za to, że ktoś ma inny charakter, ale naprawdę mam już chyba powoli dość...

taki wysyp? i to wszystko na miejscu... masakra jakaś będzie
takie codzienne gadanie na ten temat jest irytujące... także współczuję

[Piankka]

Ja to bym na glowe dostala jakbym miala slyszec w pracy o slubach

[mala_czarna_21]

haha u mnie temat ślubu też był często ostatnio przez wybór sali ale już chyba klamka zapadła więc cisza

[AnULka248]

Ja póki co zajęłam się ślubami innych, wreszcie robota ruszyła
I jak patrzę na listy gości, to ja będę miała malutko ludzi

[malutka155]

Napisane przez tasiulek

Ogarnia mnie wściekłość jak tylko wyjże przez okno widzę te karawane i policje! Powiesić za jaja to za mało!

to straszne... takie maleństwo

[MoTyleKsw]

Napisane przez Loczek_brown

Wracam do żywych [*] dla tego biednego Maleństwa

My chyba wybraliśmy salę, tzn. jesteśmy zapisani ołówkiem.. ale wciąż mnie to gryzie i wciąż przeglądam jakieś inne oferty



taki wysyp? i to wszystko na miejscu... masakra jakaś będzie
takie codzienne gadanie na ten temat jest irytujące... także współczuję

Jaką salę wybraliscie?
NO wysyp niestety Trzeba rezerwować póki czas

A z tymi dokumentami to zawsze jest problem...Czy ukradną, czy się zgubi, później wychodzą jakieś cuda...

[tasiulek]

Napisane przez kwiatuszek10031989

Jak tak patrzę na te listy to cieszę się, że nie miałam za dużego wyboru jeśli chodzi o salę i że będę miała wesele w sali mojego wuja bo bym chyba tego nie ogarnęła

Cieszę się że mam to za sobą bez żadnej listy

Napisane przez exist_

Ale niekompetencja ludzka podnosi ciśnienie.

Ponad rok temu tacie w urzędzie skarbowym! ukradziono portfel - z pieniędzmi jego, służbowymi, z kartami do bankomatu, z prawem jazdy, dowodem, no ze wszystkim.
Sprawa na policji, dokumenty zastrzeżone, ale sprawcy nie udało się ująć, nikt dokumentów nie zwrócił.
Tata wyrobił nowe dokumenty, wszystko się poukładało, dostał dowód, prawo jazdy itp.

I było spoko, aż do wczoraj, poszedł do salonu sieci komórkowej, gdzie ma już umowę na telefony i chciał wziąć dodatkowo mobilny internet. Wszystko pięknie do momentu jak mila pani tłumaczy tacie, że nie może podpisać umowy, bo ma zastrzeżony dowód. Tata kobiecie tłumaczy, że owszem, stary, a nowy ma inny numer serii, tamten był ukradziony i dlatego. A kobieta swoje. Ona nie może wydać umowy, bo zastrzeżony, wyskakuje jej że PESEL jest zablokowany! Tata jej tłumaczy że przecież nikt po kradzieży nie zmienia nr pesel i jeśli już to stary dowód jest zablokowany, daje nowy z nowym numerem itp. Nie doszli do ładu. Tta dziś był w banku i przy okazji się zapytał pani czy wyskakuje jej w systemie że ma dowód zablokowany albo PESEL. Oczywiście że nie.
Pojechał do urzędu, powiedzieli mi to samo.
Zadzwonił do BOK, pani konsultantka zapytała o stary numer dowodu, potwtwierdziła że jest zablokowany, poprosiła o nowy, wprowadziła w system i tata podpisał umowę w 5 minut.

Eh.

A co to za sieć? Ostatnio mnie właśnie mega lekceważąco potraktowali w T-Mobile więc się przeniosłam do Play i to było bardzo dobry wybór... Wielcy mi państwo z T-mobile

[exist_]

Napisane przez tasiulek

Cieszę się że mam to za sobą bez żadnej listy



A co to za sieć? Ostatnio mnie właśnie mega lekceważąco potraktowali w T-Mobile więc się przeniosłam do Play i to było bardzo dobry wybór... Wielcy mi państwo z T-mobile

To akurat Orange. A tata nie chce się przenosić bo ma tam teleon chyba już 12 lat i naprawdę jak się ich trochę urobi to dostaje promocje i lepsze warunki przy kolejnych umowach.

[Piankka]

Też jestem w Orange już 10 lat i nie narzekam

A co do sali to u mnie za duzego wyboru nie ma... większość to małe restauracje bardzo mi się sala misiadelko podoba szkoda, że u mnie takowej nie ma

Myślałam nad namiotem, tylko gdzie ja go postawie

[malutka155]

Napisane przez Piankka

Też jestem w Orange już 10 lat i nie narzekam

A co do sali to u mnie za duzego wyboru nie ma... większość to małe restauracje bardzo mi się sala misiadelko podoba szkoda, że u mnie takowej nie ma

Myślałam nad namiotem, tylko gdzie ja go postawie

O ja też myślałam nad namiotem

[tasiulek]

Władze wielu miast we Włoszech organizują spotkania dla małżeństw zmagających się z kryzysem, by uchronić je przed rozwodem. Specjaliści radzą na nich m.in. co zrobić z natrętnymi teściowymi, które w Italii są przyczyną jednej trzeciej separacji i rozwodów - poinformowała Polska Agencja Prasowa.

http://www.banzaj.pl/Spotkania-dla-m...zys-48036.html

[malutka155]

Napisane przez tasiulek

http://www.banzaj.pl/Spotkania-dla-m...zys-48036.html

Co to jest jak rodzić sobie z natrętną teściową? Prosto zamordować

[Loczek_brown]

Namiot fajna sprawa, ale trzeba by mieć jakieś fajne miejsce wybrane - jakiś ogród czy coś.

Motylek, chyba półmetkową ale jeszcze nie wiem na 100%

[MoTyleKsw]

Napisane przez Loczek_brown

Namiot fajna sprawa, ale trzeba by mieć jakieś fajne miejsce wybrane - jakiś ogród czy coś.

Motylek, chyba półmetkową ale jeszcze nie wiem na 100%

ale tam, ani tortu, ani szampana, nic nic, a na drugiej słynnej sali jest za mniej kasiory a z w/w.

[AnULka248]

Napisane przez exist_

To akurat Orange. A tata nie chce się przenosić bo ma tam teleon chyba już 12 lat i naprawdę jak się ich trochę urobi to dostaje promocje i lepsze warunki przy kolejnych umowach.

Orange... można było się domyślić bez urazy, ale oni tam mają taki syf... Ile razy ja miała problem, bo nie przysłali mi faktury, a za duplikat kazali płacić 10zł (w końcu okazywało się, że ich firma kurierska zawodzi). Albo od razu po włączeniu mnie do sieci dostawałam tzw SMSY SPECJALNE, które (i tu naprawdę cyrk) w ogóle nie pojawiały się na moim telefonie, tylko w raportach na profilu internetowym, a za które pobierali MI z konta po 7zł za jednego czy to nie chore? Gdyby nie to, że szybko zareagowałam, płaciłabym kupę kasy za te smsy.
A dogadaj się z nimi przez telefon. Jedna z pań mówi, że już to zrobiła, w tym momencie, dzwonisz za parę dni i okazuje się, że jednak nie.

Także czekam z niecierpliwością, aż skończy mi się umowa

Napisane przez malutka155

Co to jest jak rodzić sobie z natrętną teściową? Prosto zamordować

i Zakopać!!!

Jak tam u Was z pogodą? Na Śląsku deszcz od 3 godzin

[tasiulek]

Pikny zachód słońca ładnie dzisiaj było

[malutka155]

Napisane przez AnULka248

i Zakopać!!!

Jak tam u Was z pogodą? Na Śląsku deszcz od 3 godzin

No tak, nie wolno zapominać, ze teściowa to skarb

U mnie leje od rana z przerwami

[Loczek_brown]

Napisane przez MoTyleKsw

ale tam, ani tortu, ani szampana, nic nic, a na drugiej słynnej sali jest za mniej kasiory a z w/w.

Ale tam parking strasznie mały a u nas to niestety dużą rolę odgrywa.

[kwiatuszek10031989]

Napisane przez tasiulek

http://www.banzaj.pl/Spotkania-dla-m...zys-48036.html

Myślę, że takie spotkania to wcale nie taki głupi pomysł Zamiast się rozwodzić przy byle błahostce można się nauczyć rozmawiać o problemach... Tylko oczywiście obie strony muszą tego chcieć...

a kwestię teściowych przemilczę Moja jest jak na razie w porządku