Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 22

[natusia167]

Ruchu mam bardzo duzo w pracy,tzn do pracy ide na nogach pol h z pracy rowniez, w pracy tez go mam sporo kiedy biegam miedzy pietrami.. mysl ze ruch akurat to nie powod. Zobaczymy co w nd pokaze waga

[Sari71]

Napisane przez _Trufla_

Olunek
pewnie, że Cię przyjmiemy bo w kupie raźniej spokojnie uda nam się tu wszytskim, wesprzemy, pokrzyczymy i a później poucztujemy. Ile teraz ważysz?

Ile??? Dużo 79 kg

Napisane przez Milennka03

Sari -witaj ile Ci teścik wykazał do zrzutki?

Milenko mam do zrzutki 16 kg nadbagaż

Napisane przez sreberko4

Witaj
Ja zrzuciłam 9kg w zeszłym roku, z czego w punkcie krytycznym wróciło 6.. Ale już wracam na dobre tory i zostało jeszcze 2kg nadwyżki plus jeden dodatkowy który mi sie marzy[COLOR="Silver"]

Dziękuję Wam za miłe przyjęcie

[Milennka03]

Sari- to masz podobną ilość kg do zrzutki jak ja, (znaczy mi już 3,5 poszło) ale jestem 10cm niższa od Ciebie . Zaglądaj do nas często tu dostałam mega wsparcie i dziewczyny zbiczują jak grzeszki ale też motywują i dopingują siebie nawzajem

Natusia- waga na pewno niebawem drgnie , nie ma wyjścia jak nie grzeszyszw dodatku jak masz ruch to na pewno

Oloosia, coś czuję że zakopałaś się z nosem w książkach i kujesz,bo cosik zamilkłaś, daj znać jak spadki itp

[francuzeczka9]

Napisane przez natusia167

Ruchu mam bardzo duzo w pracy,tzn do pracy ide na nogach pol h z pracy rowniez, w pracy tez go mam sporo kiedy biegam miedzy pietrami.. mysl ze ruch akurat to nie powod. Zobaczymy co w nd pokaze waga

Witaj Waga może stać w miejscu z wielu powodów, ale na pewno nie z tego, że koniec już z chudnięciem Podczas odchudzania są momenty, w których organizm sie zaczyna buntować i walczyć o "przetrwanie". Trzeba po prostu cierpliwie przetrwac ten trudny moment i waga ruszy z kopyta. Pisałas wczesniej o ciastach na skrobii itp. - to tez moze być powód. Ja jak bylam za pierwszym razem na dukanie (kolo 3 miesiecy bylam), to od nadmiaru dukanowych słodkości, w których mozna sie zatracic również waga mi sie zatrzymywala. Dlatego teraz uwazam np nawet na wszystkie jogobelle light i slodkie frykasy, bo lepiej jesc jak najczystsze białko. Ale pamiętaj też o piciu wody- moze za mało pijesz i Twoj organizm w reakcji obronnej ją magazynuje?

A jesli chodzi o moje zmagania- dzis mam 3 dzien uderzeniówki. Oj ciężko mi dzis...chce mi się słodkiego i chlebka Musze sobie urozmaicic jadłospis bo męczę wciąz to samo. A jest tyyyle super przepisów <3 Ja kozystam czesto z tego super bloga, polecam Wam : http://dukan.blox.pl/html

[the rock]

Napisane przez francuzeczka9

A jesli chodzi o moje zmagania- dzis mam 3 dzien uderzeniówki. Oj ciężko mi dzis...chce mi się słodkiego i chlebka Musze sobie urozmaicic jadłospis bo męczę wciąz to samo. A jest tyyyle super przepisów <3 Ja kozystam czesto z tego super bloga, polecam Wam : http://dukan.blox.pl/html

Ja jakoś za chlebem nie tęsknię. Nawet nie piekę dukanowego, bo jakoś nie mam takiej potrzeby. Bardziej mnie ciągnię do makaronu i chyba sobie ugotuję jakiś dukanowy i zrobię z sosem ala bolońskim (o ile tatko kupi mi jutro mielone).

A Karola skończyła z dukanem po ślubie - dlatego blog nie jest uzupełniany- ale nadal jest piękna i zgrabna mimo że wróciła do 'tradycyjnego' jedzenia.

[Milennka03]

Napisane przez the rock

Ja jakoś za chlebem nie tęsknię. Nawet nie piekę dukanowego, bo jakoś nie mam takiej potrzeby. Bardziej mnie ciągnię do makaronu i chyba sobie ugotuję jakiś dukanowy i zrobię z sosem ala bolońskim (o ile tatko kupi mi jutro mielone).

i tu trafiłaś w sedno... mi też nie brakuje ani chleba.Do słodyczy także mnie nie ciągnie ,ale do makaronu owszem ,marzę i śnię o spaggetti carbonara...o takim tłustym i niezdrowym


Niemniej jednak nie dam się i tym pozytywnym aspektem zakańczam i udaję się (nieco głodna) spać, dobranoc dziewczęta

[the rock]

Napisane przez Milennka03

i tu trafiłaś w sedno... mi też nie brakuje ani chleba.Do słodyczy także mnie nie ciągnie ,ale do makaronu owszem ,marzę i śnię o spaggetti carbonara...o takim tłustym i niezdrowym


Niemniej jednak nie dam się i tym pozytywnym aspektem zakańczam i udaję się (nieco głodna) spać, dobranoc dziewczęta

Nie mów nawet o boskiej carbonarze

Dobranoc

[natusia167]

Byc moze masz racje ze organizm sie broni. Skrobii nigdy nie przekraczalam 1 lyzki dziennie, wody wypijam minimum 2 l.. moze faktycznie sie broni.. nie wiem czemu ale po dniu P waga dzis pokazala wzrost o 0,3.. Bede musiala walczyc ze soba o nie wazyc sie tak czesto. Dziekuje za wsparcie Dziewczyny jestescie Nieocenione

[_Trufla_]

Ahoj babeczki! Dziś jest już piątek hura hura hura!

na dzień dobry mam nadzieje, że Wam wszystkim pospadało
Jak się czujecie "nowe dukaneczki" na dietce? jak Wam ten pierwsze dni minęły?

natusia167 rozumiem, że masz ruch w pracy ale jeśli waga nie ruszy do niedzieli to rozważyłabym ewentualnośc dodatkowego półgodzinnego ruchu. Póki co trzymamy ksiukasy, żeby zastój poszedł sobie precz.

Napisane przez francuzeczka9

Witaj Waga może stać w miejscu z wielu powodów, ale na pewno nie z tego, że koniec już z chudnięciem Podczas odchudzania są momenty, w których organizm sie zaczyna buntować i walczyć o "przetrwanie". Trzeba po prostu cierpliwie przetrwac ten trudny moment i waga ruszy z kopyta. Pisałas wczesniej o ciastach na skrobii itp. - to tez moze być powód. Ja jak bylam za pierwszym razem na dukanie (kolo 3 miesiecy bylam), to od nadmiaru dukanowych słodkości, w których mozna sie zatracic również waga mi sie zatrzymywala. Dlatego teraz uwazam np nawet na wszystkie jogobelle light i slodkie frykasy, bo lepiej jesc jak najczystsze białko. Ale pamiętaj też o piciu wody- moze za mało pijesz i Twoj organizm w reakcji obronnej ją magazynuje?

A jesli chodzi o moje zmagania- dzis mam 3 dzien uderzeniówki. Oj ciężko mi dzis...chce mi się słodkiego i chlebka Musze sobie urozmaicic jadłospis bo męczę wciąz to samo. A jest tyyyle super przepisów <3 Ja kozystam czesto z tego super bloga, polecam Wam : http://dukan.blox.pl/html

Nic dodac nic ujac. Święta racja : ksiadz:
U mnie corac lepiej, Juz nie jestem pociągająca.
A w menu dukana dziś: 2 jaja na twardo (już zjedzone), serek homo light, kefir z trocinami, ryba na parze

Miłego

[ISHTAR1986]

HURA wrecznie p otygodzniu zastoju i wzrostów spadło cale -0.4
ogolnie wyniki sa mocno marne, ale jakos sie nie poddam.

[_Trufla_]

Napisane przez ISHTAR1986

HURA wrecznie p otygodzniu zastoju i wzrostów spadło cale -0.4
ogolnie wyniki sa mocno marne, ale jakos sie nie poddam.

Brawo barwo brwaissimo. Najważniejsze, że jest do przodu na drabince spadkowej

[natusia167]

Napisane przez ISHTAR1986

HURA wrecznie p otygodzniu zastoju i wzrostów spadło cale -0.4
ogolnie wyniki sa mocno marne, ale jakos sie nie poddam.

Bedzie dobrze Kochana damy sobie rade, w koncu kto jak nie my? u mnie jesli czytalas podobnie zaczelo sie dziac jak u Ciebie,zastoje,wzrosty.. ale wytrwamy. Dzis czuje ze mam tyle sily do walki z moim tluszczykiem,ze sie nie poddam

Kochane naprawde dziekuje Wam bardzo za cierpliwosc,wsparcie. To naprawde bardzo duzo dla mnie znaczy Jestescie Najlepsze!

[Figarro]

No dobra,
dzisiaj mam właściwie pierwszy, spokojny dzień po wyjściu z sanatorium
rehabilitacja nie przyniosła efektów (wg lekarzy ) i wczoraj złożyłam wniosek o świadczenie rehabilitacyjne (przedłużenie l4, o 3 miesiące) w tym czasie mam nadzieję, że ortopedzie uda się coś zrobić z moją ręką
może jeszcze raz pojadę do sanatorium



małe opóźnienie
zaczynam od dzisiaj
waga 70,7kg

Miłego dnia Kochane
zaczynam owsianką, na śniadanie

[anaiss86]

Napisane przez the rock

Kupiłam czekoladowe satino
serki wiejskie
jogurty naturalne
ale nie mam mięsa mielonego w
biedronie było z łopatki wołowej?? mogłoby być?
ostatnio miałam takie piękne, chudziutkie drobiowe

Ale za to mam mięsko na tatara i zaraz będę go robiła na kolację

sprobuj dodac do tego satino aromatu orzechowego Ja wczoraj z okazji dnia czekolady zrobilam biala nutelle z tym wlasnie aromatem. Jak dla mnie ma prawdziwy smak czekolady:P przynajmniej tak sobie wmawiam

[Fenris]

U mnie ciężko. Na święta coś wpadło i tak... wpada A już było tak dobrze.

Figarro - a co się dzieje z Twoją ręką?

[Vectraa]

gratuluję spadków

Napisane przez francuzeczka9

Dlatego teraz uwazam np nawet na wszystkie jogobelle light i slodkie frykasy, bo lepiej jesc jak najczystsze białko. Ale pamiętaj też o piciu wody- moze za mało pijesz i Twoj organizm w reakcji obronnej ją magazynuje?

A jesli chodzi o moje zmagania- dzis mam 3 dzien uderzeniówki. Oj ciężko mi dzis...chce mi się słodkiego i chlebka Musze sobie urozmaicic jadłospis bo męczę wciąz to samo. A jest tyyyle super przepisów <3 Ja kozystam czesto z tego super bloga, polecam Wam : http://dukan.blox.pl/html

to my możemy jogobelle light? nie wydaje mi się a nawet powiem, że nie można

Napisane przez natusia167

Byc moze masz racje ze organizm sie broni. Skrobii nigdy nie przekraczalam 1 lyzki dziennie, wody wypijam minimum 2 l.. moze faktycznie sie broni.. nie wiem czemu ale po dniu P waga dzis pokazala wzrost o 0,3.. Bede musiala walczyc ze soba o nie wazyc sie tak czesto. Dziekuje za wsparcie Dziewczyny jestescie Nieocenione

Może spróbuj odstawić wszystkie tolerowane?

Napisane przez Fenris

U mnie ciężko. Na święta coś wpadło i tak... wpada A już było tak dobrze.

Figarro - a co się dzieje z Twoją ręką?

[Figarro]

Napisane przez Fenris

U mnie ciężko. Na święta coś wpadło i tak... wpada A już było tak dobrze.

Figarro - a co się dzieje z Twoją ręką?

to dawaj od nowa, ze mną

Wilczku Kochany
miałam 5 miesięcy temu wypadek w pracy

mam uszkodzenie stawu czworoboczno - śródręcznego

[the rock]

Napisane przez anaiss86

sprobuj dodac do tego satino aromatu orzechowego Ja wczoraj z okazji dnia czekolady zrobilam biala nutelle z tym wlasnie aromatem. Jak dla mnie ma prawdziwy smak czekolady:P przynajmniej tak sobie wmawiam

niestety nie mam orzechowego

Napisane przez Vectraa

to my możemy jogobelle light? nie wydaje mi się a nawet powiem, że nie można

Oczywiście że nie można

Napisane przez Figarro

Wilczku Kochany
miałam 5 miesięcy temu wypadek w pracy

mam uszkodzenie stawu czworoboczno - śródręcznego

no to zdrówka życzę i oby wszystko poszło po twojej myśli

[anaiss86]

Napisane przez the rock

niestety nie mam orzechowego

Oczywiście że nie można

no to zdrówka życzę i oby wszystko poszło po twojej myśli

oj to polecam zakupic. Ja kupowalam na stronie wypiekarni ale sa tez na allegro. Pychotka.

[moncia412]

witam serdecznie
Chciałabym się dołączyś mam nadzieję ze mnie przyjmiecie i w chwilach zwątpienia dacie dobrą radę i kilka słów otuchy.
Ogólnie od zawsze jestem na diecie tzn mówię ze sie odchudzam potrafie dwa dni nic nie jesc a na trzeci rzucam sie na jedzenie. Wiem masakra. Dwa lata temu byłam na diecie dukana ale tylko kilka dni waga spadła a ja oczywiście przestałam jej sie trzymać . teraz chcę to zmnieć za dwa miesiące mam ślub i chciałbym schudnąć kilka kilo.
jutro zacznynam pierwszy dzień piwrwszej fazy bo dziś sie juz naczytałam i jutro zrobię zakupy .
uwielbiam jeść cały czas muszę mieć coś pod ręką bo jak nie to mam napady tego jedzenia. Uważam ze na tej diecie dam radę bo właśnie wszystkie te produkty lubię i moze je jesc o każdej porze.
jutro zdam relację co zjadłam.

waga obecna
68,5 cel 60,00 mam nadzieje ze sie uda
trzymajcie kciuki

[anaiss86]

Napisane przez moncia412

witam serdecznie
Chciałabym się dołączyś mam nadzieję ze mnie przyjmiecie i w chwilach zwątpienia dacie dobrą radę i kilka słów otuchy.
Ogólnie od zawsze jestem na diecie tzn mówię ze sie odchudzam potrafie dwa dni nic nie jesc a na trzeci rzucam sie na jedzenie. Wiem masakra. Dwa lata temu byłam na diecie dukana ale tylko kilka dni waga spadła a ja oczywiście przestałam jej sie trzymać . teraz chcę to zmnieć za dwa miesiące mam ślub i chciałbym schudnąć kilka kilo.
jutro zacznynam pierwszy dzień piwrwszej fazy bo dziś sie juz naczytałam i jutro zrobię zakupy .
uwielbiam jeść cały czas muszę mieć coś pod ręką bo jak nie to mam napady tego jedzenia. Uważam ze na tej diecie dam radę bo właśnie wszystkie te produkty lubię i moze je jesc o każdej porze.
jutro zdam relację co zjadłam.

waga obecna
68,5 cel 60,00 mam nadzieje ze sie uda
trzymajcie kciuki

witaj, robilas test z pierwszej strony? Co Ci wyszlo? Pamietaj zeby nie przedluzac uderzeniowki, czyli pierwszej fazy. Czytalas ksiazke i pierwszy post tego watku? Jesli nie, to zapraszam do lektury. Napisz ile masz wzrostu. Trzymam kciuki, powodzenia.

[the rock]

Napisane przez moncia412

witam serdecznie
Chciałabym się dołączyś mam nadzieję ze mnie przyjmiecie i w chwilach zwątpienia dacie dobrą radę i kilka słów otuchy.
Ogólnie od zawsze jestem na diecie tzn mówię ze sie odchudzam potrafie dwa dni nic nie jesc a na trzeci rzucam sie na jedzenie. Wiem masakra. Dwa lata temu byłam na diecie dukana ale tylko kilka dni waga spadła a ja oczywiście przestałam jej sie trzymać . teraz chcę to zmnieć za dwa miesiące mam ślub i chciałbym schudnąć kilka kilo.
jutro zacznynam pierwszy dzień piwrwszej fazy bo dziś sie juz naczytałam i jutro zrobię zakupy .
uwielbiam jeść cały czas muszę mieć coś pod ręką bo jak nie to mam napady tego jedzenia. Uważam ze na tej diecie dam radę bo właśnie wszystkie te produkty lubię i moze je jesc o każdej porze.
jutro zdam relację co zjadłam.

waga obecna
68,5 cel 60,00 mam nadzieje ze sie uda
trzymajcie kciuki

Powodzenia i tak jak pisze anaiss zrób test dukana

Moje kotleciki mielone już w piekarniku razem z pulpecikami z cebulką i kiszoną kapustka
Zostało mi trochę mięska więc jutro zrobię sos bolonese z pomidorkami, czosnkiem i bazylią i mam nadzieję, że do tego uda mi się zrobić makaron który widziałam na kocim

[olunek]

hej kochane
jakos ostatnio nie moge usiasc na dłuzej do kompa
najwazniejsze Natusia u mnie podobnie np. po pw waga potrafi wzrosnac do 0,5 na P ostatnio tez miałam zastój bo ani grama nie zeszła po wczorajszym PW poszło do góry 0,1 ale robiąc bilans to wychodzi jednak ze spadki sa w wiekszosci. Nie robie mądrze wazac sie codziennie bo mam wrazenie ze moja waga robi sobie jaja ze mnie. ale poki co staram sie o tym nie myslec i dalej dukam. a jak w centymetrach?moze cie ubywa własnie w wymiarach a nie na wadze?niczym sie nie martw pewnie niedługo ruszy sie moze faktycznie organizm sie obudził i cos mu nie halo ze cie ubywa i postanawia sie bronic.głowa do góry

moncia412 trzymam kciuki i zycze powodzenia
napisz ile masz wzrostu? zaczynasz podobnie jak ja od 69 ja na tescie mam zejsc max do 59 ale mam nadzieje ze uda sie do 56 chociaz

the rock ja tez za chlebkiem nie bardzo tesknie i jeszcze nie piekłam dukanowego ale ostatnio cos na słodkie mam ochote poki co jem serki z aromatem i z słodzikiem a wczoraj 2 łyzeczki dukanowej nutelli, poza tym niczego mi nie brakuje

kurcze dziewczyny uzalezniłam sie od coli zero dziś nie kupiłam i cały czas mysle o niej ....chyba skocze zaraz do sklepu

_Trufla_ no niby waga prawidłowo spada ale chciałabym szybciej , wiecej.... ale z drugiej strony cierpliwosc w diecie to podstawa

dziekuje kochane za odpowiedzi w sprawie aromatów, musze zużyc te co mam. daje dosłownie 2 kropelki i pocieszam sie ze lepiej zjesc tłuszcz niz cukier

[the rock]

Napisane przez olunek

the rock ja tez za chlebkiem nie bardzo tesknie i jeszcze nie piekłam dukanowego ale ostatnio cos na słodkie mam ochote poki co jem serki z aromatem i z słodzikiem a wczoraj 2 łyzeczki dukanowej nutelli, poza tym niczego mi nie brakuje

kurcze dziewczyny uzalezniłam sie od coli zero dziś nie kupiłam i cały czas mysle o niej ....chyba skocze zaraz do sklepu

Kup sobie deserki satino sa waniliowe i czekoladowe
co co coli to mam podobnie ale pije też dużo wody i ziółek

Zjadłam właśnie pulpety z kapustą kiszoną i musze przyznać że lepsze wychodzą z mięska mielonego drobiowego niż wołowego. Wołowe sa twardsze i bardziej suche.

[natusia167]

Olunek dziekuje Ci za slowa otuchy wiele to dla mnie znaczy i bardzo mi pomaga

[Fenris]

Napisane przez Figarro

Wilczku Kochany
miałam 5 miesięcy temu wypadek w pracy

mam uszkodzenie stawu czworoboczno - śródręcznego

Współczuję

Do diety wracam (tak na 100%) po weekendzie. Po świętach przybyło mi 1,2kg

[the rock]

Napisane przez Fenris

Współczuję

Do diety wracam (tak na 100%) po weekendzie. Po świętach przybyło mi 1,2kg

To nie czekaj do końca weekendu tylko bierz się za siebie JUZ

[Sari71]

Łał.. pierwszy dzień za mną... no prawie bo jeszcze nie śpię. Boli mnie głowa i bardzo chce mi się pić, dosłownie zasycha mi w ustach za pierwszym razem podobnie było, przez pierwsze dni ból dawał mi nieźle w kość. Wytrzymałam ale chleba mi się chce bardzo, jeszczze 5 dni muszę wytrzymać a potem będzie lżej. Na tej diecie bardzo brakuje mi owoców... ale pewnie nie tylko mnie. Damy radę ... razem

[Oloosia]

Napisane przez Milennka03

Sari- to masz podobną ilość kg do zrzutki jak ja, (znaczy mi już 3,5 poszło) ale jestem 10cm niższa od Ciebie . Zaglądaj do nas często tu dostałam mega wsparcie i dziewczyny zbiczują jak grzeszki ale też motywują i dopingują siebie nawzajem

Natusia- waga na pewno niebawem drgnie , nie ma wyjścia jak nie grzeszyszw dodatku jak masz ruch to na pewno

Oloosia, coś czuję że zakopałaś się z nosem w książkach i kujesz,bo cosik zamilkłaś, daj znać jak spadki itp

Żyję żyję. I o dziwo nie siedzę w książkach tylko w Gdańsku Niestety nie mogę się lenić - jestem na Walnym Zebraniu Delegatów ELSA Poland. Od rana do wieczora mamy obrady, więc czasami bywa ciężko. Jutro wybieramy nowy Zarząd Stowarzyszenia, więc obrady plenarne będą pewnie trwały do 3 nad ranem Jest jednak plus - z naszego okna widać morze! I mieszkamy jakieś 50m od morza
Co do spadków... Spadków pewnie nie będzie. Na dni P przyszła @, więc spadku nie odnotowałam ani przed ani w trakcie. Poszła sobie wczoraj, a od dzisiaj są dni PW, więc... Poza tym zgrzeszyłam, bo na obiad zjadłam 5 klusek śląskich. Ale byłam okrutnie głodna, a była to obiadokolacja, a swojego jedzenia już nie miałam. No i miałam wybór: albo zjem te 5 kluseczek albo "najem się" 1 łyżeczką buraczków i będę musiała na tym przeżyć cały dzień i całą noc (w nocy też się jest tu aktywnym). Zjadłam więc te 5 kluseczek i mam nadzieję, że nawet jeśli nie będzie spadku, to zamiast wzrostu będzie ewentualnie zastój. Jesli będzie inaczej to się chyba załamię. A teraz wracam do pracy, bo niestety mam na głowie organizację 3 projektów i egzamin 23, na który nic nie umiem

[the rock]

Napisane przez Oloosia

Żyję żyję. I o dziwo nie siedzę w książkach tylko w Gdańsku Niestety nie mogę się lenić - jestem na Walnym Zebraniu Delegatów ELSA Poland. Od rana do wieczora mamy obrady, więc czasami bywa ciężko. Jutro wybieramy nowy Zarząd Stowarzyszenia, więc obrady plenarne będą pewnie trwały do 3 nad ranem Jest jednak plus - z naszego okna widać morze! I mieszkamy jakieś 50m od morza
Co do spadków... Spadków pewnie nie będzie. Na dni P przyszła @, więc spadku nie odnotowałam ani przed ani w trakcie. Poszła sobie wczoraj, a od dzisiaj są dni PW, więc... Poza tym zgrzeszyłam, bo na obiad zjadłam 5 klusek śląskich. Ale byłam okrutnie głodna, a była to obiadokolacja, a swojego jedzenia już nie miałam. No i miałam wybór: albo zjem te 5 kluseczek albo "najem się" 1 łyżeczką buraczków i będę musiała na tym przeżyć cały dzień i całą noc (w nocy też się jest tu aktywnym). Zjadłam więc te 5 kluseczek i mam nadzieję, że nawet jeśli nie będzie spadku, to zamiast wzrostu będzie ewentualnie zastój. Jesli będzie inaczej to się chyba załamię. A teraz wracam do pracy, bo niestety mam na głowie organizację 3 projektów i egzamin 23, na który nic nie umiem

No to masz niezłe urwanie głowy
Życzę aby waga stanęła w miejscu i ani ważyła się podnieść
Wrócisz i będa znów spadeczki