Rusza nasza turbo dieta, zapomnijmy o leniwych dniach paszteta, -5 kg cz. VI

[agniesikk]

Napisane przez psyhe666

Monia, Agniesikk, czy ten kalkulator jest wiarygodny???
http://www.brazone.pl/bra-fitting.html

Wg niego wyszło mi 65 F

Tak, bo mi wyszedł mój rozmiar A co, polujesz na dobry biustonosz?

Chyba muszę jutro iść do szkoły Tak mi się nie chce. Myślicie, że jak nie odbiorę tych naklejek z kodem szkoły w szkole, to dadzą mi je w sekretariacie? Bo w sumie za tydzień już bym chciała mieć nieoficjalne wakacje, żeby zdążyć z nauką.

[psyhe666]

Napisane przez agniesikk

Tak, bo mi wyszedł mój rozmiar A co, polujesz na dobry biustonosz?

Chyba muszę jutro iść do szkoły Tak mi się nie chce. Myślicie, że jak nie odbiorę tych naklejek z kodem szkoły w szkole, to dadzą mi je w sekretariacie? Bo w sumie za tydzień już bym chciała mieć nieoficjalne wakacje, żeby zdążyć z nauką.

Tak! Przynajmniej jeden póki co

Myślę, że dadzą... ewentualnie idź na jedną lekcję, odbierz i wróć do domu Zawsze miałam jakieś lewe usprawiedliwienia/zwolnienia

[MalaPikanteria]

Heloooouuu ! ej, dziś 13 piątek
Agniesikk ja to w ogóle nie wiem o jakich naklejkach mówisz
też muszę sobie kupić chociaż jeden dobry biustonosz, ale najpierw chciałabym zgubić jeszcze z 2-3 kg

Czeka mnie dziś ciężki dzień wieczorem jade do kuzynki bo weekend w szkole, ale to co czeka mnie najpierw mnie przeraża..... Musze przygotować mieszkanie do malowania, popakować Małej zabawki, wszystkie moje duperele poustawiane na szafkach i schować gdzieś (gdzie, jak mam te 2 pokoje?!), żeby nie przeszkadzały TZ przy pracy a po weekendzie nauki bede sprzątać po malowaniu
A jutro kuzynka chce mnie jeszcze wyciągnąć na rowery

[aniabaniaa]

Napisane przez MalaPikanteria

tak Kochanie naturalna szopa
a co do Twojej analizy to przyznam się bez bicia, że ja wrócił TZ (ale juz na wizazu nie byłam ) to zjadłam 3 łyżki bigosu, wybrałam samą kapustę. Ale myślę, że potem to spaliłam

ja mam 3 km od domu koleś otworzył nowy sklep, a że mu nie szło to wlazł pod patronat odido
Ale ja po milkę nie idę

1. ja nie uważam że to szopa, bardzo fajnie wygladasz ja zaczynam tęsknić za lokami xd
2. ej czemu nie idziesz?! powinnaś pójść! zwłaszcza wczoraj! wiecie jaki wczoraj był dzień?! dzień CZEKOLADY! uczciłam

Napisane przez _Ewelka___

kochana jestes, az chcialabym Cie miec przy sobie zeby ciagle to slyszec. TZ uwaza ze przesadzam, ze ciezko znalezc prace, jakos powinnam to zniesc. Tylko ze ja to znosze rok i juz nie mam sily. Jedynie siostra mnie rozumie, brat i troche mama. Jak mozna pracowac w miejscu i z osoba ktorej sie tak bardzo nie znosi na sama mysl jak ide do pracy to mi slabo. Ajj szkoda gadac. Sama nie wiem czy zbiore sie na odwage i jutro sie zwolnie, ale mysle ze ONA to przeczuwa, atmosfera jest tak napieta oczywiscie dam Wam znac w piatek jak sie spisalam

hehe wiesz Ewelka, podejrzewam, że kazda z nas ma mnostwo koleżanek czy znajomych, które skończyły studium/ czy nawet studia kosmetyczne, a mają się za super wykwalifikowane panie kosmetolog, przy czym całym życiem są dla nich tipsy i stylizacja paznokci, dokupowanie tych brokacików itp A Ty wydajesz mi się tym niezainteresowana i ambitna.
TŻ tez moglby to zrozumiec, ze nie po to studiowalas, zeby teraz meczyc sie z kobieta ktora trzepie kase na naiwnosci klientek -wiemy o co chodzi - ale faceci sie nie wglebiaja w takie rzeczy i dopoki nie ma pretensji o to, ze sie zwalniasz i chcesz szukac czegos nowego, nie robym mu o to zalow . szkoda sie jeszcze z nim klocic w obliczu calej tej sytuacji.
szefowa powinna docenić Ciebie i Twoje koleżanki

Napisane przez moooniaaaa

Nie wiem jakie badania mogłabym zrobić, tarzycę i krew badałam jakoś w tamtym roku, wszystko w porzadku Przez ten sam widok na wadze od tygodni, wszystkiego się odechciewa
Mój brat jest po technologii żywienia, jego kolega ma firmę układa diety itp., ale nie wybieram się do niego. Wiem co powie:5 posiłków dziennie, białkowe kolacje, 5 porcji warzyw itd.,


Jak do 12.04 to do,jakby obowiązywała też 12 to napisaliby "do 13", rozumiesz mnie?

1. zaartujesz ze masz brata po technologii zywienia! no to korzystaj! idz do jego kolegi! moze wcale nie powie Ci tak jak przypuszczasz


pewnie jeszcze doda ze masz nie solic xD i tyle xD

2. rozumiem! ale nie dalam za wygrana, sprobowalam aktywowac promocje, a ona nadal dzialala!

Napisane przez psyhe666

Dzisiaj mogę śmiało komentować moje odchudzanie!
Dodatkowo jutro zaczynam sobie rano biegać... Niestety na weekend przerwa, bo będę nabywać wiedzę

Napisane przez psyhe666

No jaha, że oglądałam Amerikan paj!!! Czego innego byś się po mnie spodziewała?
Wcale mi nie jest przykro, że zjadłam chrupasy i wyżłopałam piwsko, bo dzisiaj się elegancko czymam!
Idź golić te giry i mi nie wypominaj chrupków
Co do Milki to jeszcze nie jadłam żadnej z tej edycji limitowanej Zawsze sięgam po tą z herbatnikiem, toffi, albo zabajone która dziwnie co jakiś czas zmienia nazwy

uwazam ze stifler jest słodki xD ciekawi mnie ta najnowsza czesc


milka zabajone?! nie znam takiej myslisz ze jej nie jadlam?!
ja wczoraj zzarlam jogurtowa z chrupkami bo byl dzien czekolady o ktorym juz wspominalam! zjadlam po kostce za kazda z was, bo pewnie nie wiedzialyscie o tym dniu, biedne

[aniabaniaa]

Napisane przez MalaPikanteria

Heloooouuu ! ej, dziś 13 piątek
Agniesikk ja to w ogóle nie wiem o jakich naklejkach mówisz
też muszę sobie kupić chociaż jeden dobry biustonosz, ale najpierw chciałabym zgubić jeszcze z 2-3 kg

Czeka mnie dziś ciężki dzień wieczorem jade do kuzynki bo weekend w szkole, ale to co czeka mnie najpierw mnie przeraża..... Musze przygotować mieszkanie do malowania, popakować Małej zabawki, wszystkie moje duperele poustawiane na szafkach i schować gdzieś (gdzie, jak mam te 2 pokoje?!), żeby nie przeszkadzały TZ przy pracy a po weekendzie nauki bede sprzątać po malowaniu
A jutro kuzynka chce mnie jeszcze wyciągnąć na rowery

ja chyba wysle dzis totolotka! albo wiekszy hardcore: pojde do fryzjera!

o matko, wspolczuje takich porzadkow musisz pochowac wszystko wszystko!

[psyhe666]

Baaaniaaa, znasz! To jest z taką budyniową babką na opakowaniu
Też uwielbiam Stiflera

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Bania, to ta co zmienia non stop nazwy... Non stop jest limitowaną edycją, non stop jest dostępna w sklepie pod inną nazwą kiedyś nazywała się zabajone

[bita smietana]

Nie nadążam za Wami

Za to jestem od 3 dni na diecie paleolitycznej

[psyhe666]

BŚ i co jesz?

[bita smietana]

Napisane przez psyhe666

BŚ i co jesz?

Mięso (duuużo ryb ), owoce morza
warzywa i owoce

iii.... tyle

Nic co zawiera gluten i laktozę, żadnych produktów pochodzących ze zbóż, nic przetworzonego, zero warzyw strączkowych.

Brzmi strasznie, ale to wszystko w książce jest fajnie uzasadnione Powiem Ci co wczoraj jadłam (nie wymagają typowych 5 posiłków dziennie):


Śniadanie: jajecznica z 3 jaj z cebula i domowa szynka, czerwona herbata
II Śniadanie: jabłko i 2 mandarynki
lunch: sałatka zrobiona dzień wcześniej: pierś z kurczaka marynowana w dużej ilości kolendry, cukinia i pieczarki duszone. duża ilość natki pietruszki- mniam
deser: mała kiść winogron
kolacja: filet z mintaja na parze, do tego dużo marchewki i pietruszki na parze, mandarynka


Na razie jest smacznie

[aniabaniaa]

Napisane przez psyhe666

Baaaniaaa, znasz! To jest z taką budyniową babką na opakowaniu
Też uwielbiam Stiflera

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Bania, to ta co zmienia non stop nazwy... Non stop jest limitowaną edycją, non stop jest dostępna w sklepie pod inną nazwą kiedyś nazywała się zabajone

zartujesz sobie?!
no nie! moj swiat legl w gruzach ja NIGDY nie jadlam takiej czekolady! ja! fanka milki!
chyba zaraz pojde do sklepu


tymczasem zzarlam juz 2 kromki chleba z maslem i miodem, jestem mistrzem oczywiscie owsianke tez

Napisane przez bita smietana

Nie nadążam za Wami

Za to jestem od 3 dni na diecie paleolitycznej

tez chce byc na diecie!
ale zartujesz, zdecydowalas sie na paleo? i co jesz , jaskiniowcu? ja nie moge byc na tej diecie, kocham białko

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez bita smietana

Mięso (duuużo ryb ), owoce morza
warzywa i owoce

iii.... tyle

Nic co zawiera gluten i laktozę, żadnych produktów pochodzących ze zbóż, nic przetworzonego, zero warzyw strączkowych.

Brzmi strasznie, ale to wszystko w książce jest fajnie uzasadnione Powiem Ci co wczoraj jadłam (nie wymagają typowych 5 posiłków dziennie):


Śniadanie: jajecznica z 3 jaj z cebula i domowa szynka, czerwona herbata
II Śniadanie: jabłko i 2 mandarynki
lunch: sałatka zrobiona dzień wcześniej: pierś z kurczaka marynowana w dużej ilości kolendry, cukinia i pieczarki duszone. duża ilość natki pietruszki- mniam
deser: mała kiść winogron
kolacja: filet z mintaja na parze, do tego dużo marchewki i pietruszki na parze, mandarynka


Na razie jest smacznie

o, to menu jest pyszne myslalam ze musisz polowac na mieso w ramach aktywnosci fizycznej i jesc jakies straszne kosci i zeberka :P

to rzeczywiscie fajnie. moze poczytam sobie taka ksiazke, hm hm hm. mam ochote na mintaja

[psyhe666]

BŚ, ładne masz menu Ale ja muszę zjeść coś zbożowego w ciągu dnia



Bania, nigdy?! Cóż za niedopaczenie!
Ja zjadłam musli z jogurtem naturalnym i piję kawę

Koło 12-13 zjem sobie grahamkę z czymś koło 15.30-16 zjem trochę obiadu i wieśniak na kolację
Przy musli, grahamce i obiedzie łykam te 2tabl CLA
No i jakieś ćwiczenia...
Dzisiaj nie biegałam, bo rano padało A teraz nie wyjdę tak pomiędzy ludzi się dżogingować

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

WGL......... Mam strasznie słabe ręce Wczoraj zrobiłam 2 serie po 10 damskich pompek

[karola_plm]

Z serii "Karola odkrywca": wiedziałyście że w części TJ "Get on the ball" jest "Kickin Core" i boskie, pół godzinne cardio? Ja zawsze omijałam ten folder bo nie lubię ćwiczeń na piłce (i nie mam piłki ) a tu taka niespodzianka. Jest meeeeeeeeeeeeega!

W ogóle minął miesiąc odkąd zrobiłam sobie pierwsze zdjęcia. Może czas się pokazać? Ale obawiam się, że żadnych efektów nie będzie widać bo ja ich jakos przestrasznie nie czuję....

Za 27,5 godziny warsztaty z Ewą Ch.! Trzymajcie kciuki żebym przeżyła

[bita smietana]

andzia bandzia dieta jest fajna Jak przeczytam wszystko to Wam streszczę i napiszę co można a czego nie można i dlaczego- mam nadzieję, że jak dowiem się jak dane produkty wpływają na mój organizm, łatwiej będzie mi się przekonać do tych zasad

na razie jest pysznie, dobrze się czuję, może przejdą moje problemy z trawieniem, bo na razie jest kiepsko

Co nie zmienia faktu, że jak dowiedziałam się że jedynym alkoholem który mogę pić jest białe wino, tego samego wieczoru wypiłam 1,5 litra wińska- a chyba nie o to tu chodzi
psyhe może kiedyś ogarnę czemu zbożowe są złe i Ci powiem
Milka :pycha: uwielbiam ją!

A ćwiczycie nadal z Ewą?

[psyhe666]

BŚ, nie. Ja ćwiczę z Psyhe

[bita smietana]

Napisane przez karola_plm

Z serii "Karola odkrywca": wiedziałyście że w części TJ "Get on the ball" jest "Kickin Core" i boskie, pół godzinne cardio? Ja zawsze omijałam ten folder bo nie lubię ćwiczeń na piłce (i nie mam piłki ) a tu taka niespodzianka. Jest meeeeeeeeeeeeega!

W ogóle minął miesiąc odkąd zrobiłam sobie pierwsze zdjęcia. Może czas się pokazać? Ale obawiam się, że żadnych efektów nie będzie widać bo ja ich jakos przestrasznie nie czuję....

Za 27,5 godziny warsztaty z Ewą Ch.! Trzymajcie kciuki żebym przeżyła

nie wiedziałam, ale Agnes na pewno się wypowie
Pisz potem jak było, jaka ona jest i czy Ci pomogła Czy zmieniła Twoje życie i podejście do ćwiczeń

A można na to iść jak się jest początkującym?

Napisane przez psyhe666

BŚ, nie. Ja ćwiczę z Psyhe

i jak Wam idzie?

[psyhe666]

BŚ,♥ Psyhe jest najlepszą instruktorką fitness! Zna mnóstwo zaje*istych ćwiczeń, jest wesoła, zabawna i pełna energii

[aniabaniaa]

Napisane przez psyhe666

Bania, nigdy?! Cóż za niedopaczenie!
Koło 12-13 zjem sobie grahamkę z czymś koło 15.30-16 zjem trochę obiadu i wieśniak na kolację
Przy musli, grahamce i obiedzie łykam te 2tabl CLA
No i jakieś ćwiczenia...
Dzisiaj nie biegałam, bo rano padało A teraz nie wyjdę tak pomiędzy ludzi się dżogingować

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

WGL......... Mam strasznie słabe ręce Wczoraj zrobiłam 2 serie po 10 damskich pompek

1. no nigdy jej nie jadlam i nigdy jej nie widzialam w sklepie gdzie ona sie przede mna ukrywa, halo

2. hm ja kolo 12-13 wlasnie nie wiem co zjem. hm. coz by to bylo. moze zjem dopiero obiad w koncu w ramach II śn, zjadlam super posilek w postaci bialego pieczywa z maslem hura.
dzis planuje znowu detoks bo po ostatnim spadl mi kg w jeden dzien byla to woda ofc, ale humor mialam tego dnia turbo wesoly.
za to dzis mam turbo smutny
3. mysle, ze spoleczenstwo przywitaloby Cie z aprobata
4. ja bym nie zrobila nawet dwoch serii ewentualnie dwie serie po 5 pompek, z mega bolem xD ja tam wole cwiczyc nadgarstki. np. wstrzasajac kubusiem

Napisane przez karola_plm

Z serii "Karola odkrywca": wiedziałyście że w części TJ "Get on the ball" jest "Kickin Core" i boskie, pół godzinne cardio? Ja zawsze omijałam ten folder bo nie lubię ćwiczeń na piłce (i nie mam piłki ) a tu taka niespodzianka. Jest meeeeeeeeeeeeega!

Za 27,5 godziny warsztaty z Ewą Ch.! Trzymajcie kciuki żebym przeżyła

1. e-e. nie widzialam.
2. ja trzymam kciuki i podziwiam za odwage

Napisane przez bita smietana

Co nie zmienia faktu, że jak dowiedziałam się że jedynym alkoholem który mogę pić jest białe wino, tego samego wieczoru wypiłam 1,5 litra wińska- a chyba nie o to tu chodzi
psyhe może kiedyś ogarnę czemu zbożowe są złe i Ci powiem
Milka :pycha: uwielbiam ją!

A ćwiczycie nadal z Ewą?

1. po co zwracac na to uwage i sie tym przejmowac. alkohol to samo zdrowie. kto pije i pali ten nie ma robali
2. ja nie zapuscilam sie

Napisane przez psyhe666

BŚ, nie. Ja ćwiczę z Psyhe

Napisane przez psyhe666

BŚ,♥ Psyhe jest najlepszą instruktorką fitness! Zna mnóstwo zaje*istych ćwiczeń, jest wesoła, zabawna i pełna energii

bedzie plyta w shape? mozna liczyc na wideokonferencje z jej udzialem?
plis?

mam dola
mam taki niepokoj w srodku, wlaczyl mi sie dzisiaj pesymista zyciowy, mam wrazenie ze nic mi sie nie uda, a w dodatku mam straszne wlosy, musze obciac polowe (cztt. podciac koncowki)

buuu

[agnesuk]

hej Wam nadrobiłam Was! piszecie jak szalone

u mnie bez zmian. jestem smutna, przygnębiona. wczoraj był pogrzeb
mam nadzieje,że będzie mu lepiej po drugiej stronie..

jedyne co pomaga mi w tym wszystkim, to turbo fire. mimo wszystko zbieram się i ćwiczę. odłączam się wtedy od całego świata i wyżywam się przy kopnięciach i uderzeniach!

Oliwka jest przeziębiona, smarka, kicha... a co najlepsze - zaczyna siadać! jeszcze trochę się chwieje, ale już jest coraz lepiej.
nigdy bym nie powiedziała,że takie maleństwo może mi dać tyle sił...

Napisane przez moooniaaaa

Trzymaj się i pomyśl,że przynajmniej miał okazję doczekać Oliwki,cieszyć się z jej narodzin

zdecydowanie masz rację! doczekał się momentu, gdzie został pradziadkiem...

Napisane przez bita smietana

nie wiedziałam, ale Agnes na pewno się wypowie
Pisz potem jak było, jaka ona jest i czy Ci pomogła Czy zmieniła Twoje życie i podejście do ćwiczeń

oczywiście,że się wypowiem
zrobiłam to nie raz i naprawdę było świetne!!
jak na razie wystarcza mi turbo fire

wczoraj zrobiłam fire 30 i nawet się nie zasapałam. dzisiaj mam fire 55, takżę 55 minut skakania jakoś mnie przeraża...


kocham Was i dziękuje Wam za takie wsparcie!!

[agniesikk]

Śmietanka, ja na razie ćwiczyłam jeden dzień (wtorek), bo złapała mnie grypa żołądkowa, ale mam zamiar dzisiaj wrócić do nich Fajne są, czuć, że coś się robiło.

[MalaPikanteria]

BŚ manu brzmi świetnie, gdyby bylo mnie stac może też bym na to sie przerzuciła

Agnesuk brawa dla Oliwki i dla Ciebie za siłe!
Moja Mała też kicha

Co do ćwiczeń ja od dziś mam nowy trening na najbliższe 5 dni - "Nie ruszaj sie z @ "
I zdycham z bólu

Ale udało mi się schować wiekszość rzeczy, zrobiłam na obiad naleśniki :ślina: spakowałam się na weekend i za 3 godz jade juz do kuzynki
I bedę się kujonizować a potem przyswoję nalewkę cytrynową własnej roboty

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

Monia, Agniesikk, czy ten kalkulator jest wiarygodny???
http://www.brazone.pl/bra-fitting.html

Wg niego wyszło mi 65 F

Niby dobre,ale jakim cudem masz mniejsze cycki niż moje? Ja nosze 65G, mam 70/94, a Ty

MP, na jakie kolory malujecie?

Napisane przez aniabaniaa

1. zaartujesz ze masz brata po technologii zywienia! no to korzystaj! idz do jego kolegi! moze wcale nie powie Ci tak jak przypuszczasz

pewnie jeszcze doda ze masz nie solic xD i tyle xD

To co wiedzą oni wiem i ja, z teorii jestem dobra

Napisane przez bita smietana

Nie nadążam za Wami

Za to jestem od 3 dni na diecie paleolitycznej

Będziesz wklejała jadłospisy

Napisane przez bita smietana

A ćwiczycie nadal z Ewą?

Ja porzuciłam na tydzień Ewę z braku czasu,ale zamierzam się poprawić

Napisane przez aniabaniaa

mam dola
mam taki niepokoj w srodku, wlaczyl mi sie dzisiaj pesymista zyciowy, mam wrazenie ze nic mi sie nie uda, a w dodatku mam straszne wlosy, musze obciac polowe (cztt. podciac koncowki)

buuu

Biedna to wszystko przez tą milkę,tak?



Za godzinę weekend
Zamówiłam sobie asystor slim parę babek kupiło i sobie chwali,więc też spróbuję chociaz skład ma mizerny

[MalaPikanteria]

Napisane przez moooniaaaa

MP, na jakie kolory malujecie?

U Małej delikatny fiolet ("lato fiołkowe" ), a nasz pokój z aneksem a'la pomarańcz ("jesień karotkowa"). Jakbyś bardzo chciała się w to zagłebić to kolory są na stronie Nobiles

[psyhe666]

Monia, ja mam 73/91

[MalaPikanteria]

właśnie sobie uświadomiłam, że mam mały biust 74/88

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

Monia, ja mam 73/91

Ostro, a jak bym przy Tobie stanęła to wyglądałabym jak deska, wszystko chyba przez wzrost

[Sunday Rose]

Hm, ja mam 77/96.... strasznie dużo mi pod biustem wyszło w stosunku do Was, a mam tam same kości czytam Was na bieżąco ze schronu, który wybudowała dla nas Śmietanka i prawie pozbyłam się dodatkowego 1,5 kg, które dostałam od zajączka

[aniabaniaa]

Napisane przez agnesuk

jedyne co pomaga mi w tym wszystkim, to turbo fire. mimo wszystko zbieram się i ćwiczę. odłączam się wtedy od całego świata i wyżywam się przy kopnięciach i uderzeniach!

Oliwka jest przeziębiona, smarka, kicha... a co najlepsze - zaczyna siadać! jeszcze trochę się chwieje, ale już jest coraz lepiej.
nigdy bym nie powiedziała,że takie maleństwo może mi dać tyle sił...

AGNES! Miliardy buziaków. pewnie atmosfera w rodzinie nie sprzyja wyjsciu z dolka, ale musisz byc dzielna. jesli pomagaja Ci w tym cwiczenia, to tym lepiej!

Napisane przez MalaPikanteria

Ale udało mi się schować wiekszość rzeczy, zrobiłam na obiad naleśniki :ślina: spakowałam się na weekend i za 3 godz jade juz do kuzynki

ja kocham nalesniki! to chyba moje ulubione danie! wczoraj tz mi przywiozl () w ramach niespodzianki, moj kochany slodziak! cium cium tzciku przesylam Ci wirtualne buziaki

Napisane przez moooniaaaa

To co wiedzą oni wiem i ja, z teorii jestem dobra


Biedna to wszystko przez tą milkę,tak?



Za godzinę weekend

1. haha! wierze, ze i z praktyki tez!

2. jestem niedorajda i nieudacznik, to z tego powodu ten dol a milka to swoją drogą! xD
ALE jest mi lepiej, bo bylam u fryzjera! podcielam koncowki i troche pocieniowalam wlosy i mimo ze pani fryzjerka byla niesympatyczna, miala wredna twarz pomimo ze byla piekna, wypielegnowana i swietnie ubrana () to mowila mi same mile rzeczy. zaczela od tego, ze moje wlosy to masakra ale pokazalam jej, ze nie ruszaja mnie jej beszty i powiedzialam, ze rzeczywiscie wolaja : HELP! ale to dlatego ze prostowalam je sama w domu, na stale na to ona ze wooow to i tak swietnie mi wyszlo i ze koncowki zawsze mozna podciac, a wlosy slicznie mi blyszcza, w ogole jaaa, ile nowych! a jakie gęste! uujeeaa!
i w sumie obciela mi duzo włosów a i tak nadal jestem usatysfakcjonowana jesli chodzi o dlugosc wlosow.

POZA tym oprocz wizyty u fryzjera odwiedzilam lumpa kupilam galganskie rzeczy, zaplacilam 20 zl ale chyba jestem szczesliwa. :P nie wiem jednak, czy te rzeczy zostana moimi przyjaciolmi, czy znikna gdzies w garderobie. nie wiem

3. jakies plany
ja siedze -> leze -> leze -> leze ->

Napisane przez MalaPikanteria

U Małej delikatny fiolet ("lato fiołkowe" ), a nasz pokój z aneksem a'la pomarańcz ("jesień karotkowa"). Jakbyś bardzo chciała się w to zagłebić to kolory są na stronie Nobiles

to intensywne kolory? ja kocham intensywne! fiolet, roz i blekit miala chyba kazda dziewczynka, te barwy w odcieniach pastelowych to moje zmory z dziecinstwa, mam nadzieje ze Mala bedzie zadowolona

teraz mam malinowy roz, wczesniej mialam czerwien i jestem szczesliwa w moim pokoju

lubie malowanie. ale nie lubie byc w tym stanie w jakim jestes teraz, niee, sprzatanie przed i po malowaniu jest slabe

Napisane przez psyhe666

Monia, ja mam 73/91

ja myslalam ze masz cycki bestie! jak jeszcze troche przytyram i pojem czipsow i chrupkow to Cie dogonie

Napisane przez MalaPikanteria

właśnie sobie uświadomiłam, że mam mały biust 74/88

ja mam drugi wymiar 80, w porywach to 82 ;P
na tej stronie wychodzi mi, ze mam miseczke C, a ja kupuje D ale c tez mam dwa, bo w zaleznosci od tego czy jestem przed czy po @ mam rozne cycki, wierzcie mi, naprawde

[Loriette]

Hej Brzydaki
Jak już tak piszecie o piersiach to przez odchudzanie z 80D spadłam do 75C, ale mam jak Bania - podczas @ moje piersi zmieniają się w prawdziwe bestie Właśnie są na takim etapie i niemiłosiernie bolą!

Pisałam Wam ostatnio, że lecę do lumpa - udało mi się wypolować spódniczkę i kieckę, ALE.. jak widać - jest przeźroczysta i widać mi bieliznę - nie wiem czy kupić pod to halkę czy czarne body.. co Wy o tym sądzicie?

Moje jedzenie jest jakie jest - jem normalnie.
A w życiu prywatnym kwitnie. Mimo matury i masy nerwów, jestem szczęśliwa i uśmiechnięta W końcu wychodzę do ludzi, spotykam się z Panem Fotografem. Dzisiaj dostałam film ze studniówki - jednak na zdjęciu/ujęciu wszystko jest takie idealne, zupełnie inne niż w rzeczywistości Teraz widzę to, co Wy widziałyście

MP wpadnę pomóc w remoncie, bo wręcz to uwielbiam! Ale to chyba zasługa mojego taty, który w ciągu jednego dnia zrobił całą klatkę schodową + pokój.. Syfu zbytnio nie było, a ja rano paradowałam w nowym otoczeniu

[agniesikk]

Napisane przez Sunday Rose

Hm, ja mam 77/96.... strasznie dużo mi pod biustem wyszło w stosunku do Was, a mam tam same kości czytam Was na bieżąco ze schronu, który wybudowała dla nas Śmietanka i prawie pozbyłam się dodatkowego 1,5 kg, które dostałam od zajączka

Ja też mam chyba z 77 czy 78 pod biustem, a tluszczu tam nie mam Po prostu taka mam budowe. A w biuscie mam tyle samo co Ty

Laura, ja bym chyba wolala wszyc halke, bo body bedzie przebijac pod sukienka i beda sie gapic Tobie na tylek :P Ja juz tez mam mase nerwow przed matura;/ a czasu tyle co nic.

[aniabaniaa]

Napisane przez Loriette

Pisałam Wam ostatnio, że lecę do lumpa - udało mi się wypolować spódniczkę i kieckę, ALE.. jak widać - jest przeźroczysta i widać mi bieliznę - nie wiem czy kupić pod to halkę czy czarne body.. co Wy o tym sądzicie?

przede wszystkim - bardzo fajna sukienka, wygladasz w niej uroczo i dziewczęco. i masz chude łapki

a jak długa jest ta spodniczka? to taka bandazowa? bardzo fajna w sumie bandazowka w kwiatki to super sprawa, ale nigdzie nie widzialam. chetnie bym przygarnela.

ale wracajac do problemu sukienki, hmm.. body to chyba niee.. a w halce nigdy nie chodzilam, kojarzy mi sie z garsonka ale to chyba najlepsze rozwiazanie.
wiesz - w ostatecznosci moze byc to kolejna kiecka do zalozenia na stroj kapielowy

ja tez mam problem z kiecka

ale jest hardcorowy bo kupilam dzis w lumpie kiecke z weluru ale byla takie pieknie skrojona, ze musialam ja miec! no i lezy fajnie. mysle ze nada sie na impreze i zrobie w niej szal, tylko w czym problem : ona ma usztywniane miseczki, i to chyba na dziewczyne z micha `XYZ :P bralam pod uwage dokupienie skarpet i wypchanie stanika () ale balabym sie ze jak dj na imprezie wlaczy plastikowa biedronke, i wpadne w taneczny szal, to cala sala odkryje moj skarpetowy secret myslicie ze moge tam wszyc jakies wkladki do biustonosza i uznac ja wtedy za sukienke z wszytym stanikiem?