Rusza nasza turbo dieta, zapomnijmy o leniwych dniach paszteta, -5 kg cz. VI

[MalaPikanteria]

Napisane przez agniesikk

Gdzie leniuch, jak możesz mnie tak krzywdzić?! Uczę się pilnie przez całe ranki Poważnie, nie mam już czasu na chodzenie do szkoły, mam tyle testów z biologii i z chemii, które muszę zrobić, a czas do matury nagli Poza tym jestem zajęta wychowywaniem Juliana, sama rozumiesz mnie jako matka

ależ oczywiście że Cię rozumiem i proszę o wybaczenie za wyrządzoną krzywdę

[moooniaaaa]

Napisane przez MalaPikanteria

powiem Ci że ja tez, ale ostatnio kupiłam twaróg, wieśniaka, jakieś warzywa i chcę to teraz zjeśc w ramach świętości dietowej

Ja przestałam kupować wieśniaki po tym jak zaczęłam je wyrzucać po się przeterminowały,szkoda kasy

Napisane przez agniesikk

Psy są ohydne Jeśli kiedykolwiek będę mieć psa, to tylko, żeby domu pilnował. Moja koleżanka ma yorka i śpi z nim w jednym łóżku- jakoś nie wydaje mi się, żeby pies co wieczór mył dupsko

Ja mam grypę żołądkową i już mi przechodzi, ale poudaję do jutra, bo mam dużo roboty, arkuszy do zrobienia, testów itp. Poza tym muszę iść do ginekologa. W ogóle nie chce mi się chodzić już do szkoły

O nie nie, moja księżniczka śpi ze mną w łóżku,pod jedną koldrą i dla mnie jest moim najukochańszym stworzeniem,a nie jakimś ohydnym psem Ale myślę,że to może zrozumieć tylko ktoś kto miał albo ma psa i go kocha



Zjadłam na obiad jajecznicę z szynka i pomidorem,ale bez oliwy więc można uznać,że posiłek ok

[psyhe666]

A ja jem ulubiony posiłek Bani - chrupki orzechowe z biedry

[Loriette]

Napisane przez moooniaaaa

O nie nie, moja księżniczka śpi ze mną w łóżku,pod jedną koldrą i dla mnie jest moim najukochańszym stworzeniem,a nie jakimś ohydnym psem Ale myślę,że to może zrozumieć tylko ktoś kto miał albo ma psa i go kocha

U mnie to samo Co z tego, że zajmuje 3/4 wyra skoro jest taka kochana i moja

Nażarłam się dzisiaj jak dzika świnia Za 40 minut idę biegać i liczę, że chociaż część spalę

[alexis77]

Napisane przez Loriette

Nażarłam się dzisiaj jak dzika świnia

Nie jesteś sama u mnie 4 ostatnie dni to była masakra, chociaż w święta wcale dużo nie zjadłam, dopiero wczoraj i dziś szaleje z powodu @
Od jutra biorę się za dietę , dipilnujcie mnie
Chcę znów ujrzeć 55 albo 53 najlepiej

Kto zrzuca ze mną kg które przybyły po świętach? Bo widziałam że Bani i Psyhe też troszke ciałka przybyło w te święta


MP Jaka Ty śliczna jesteś

[MalaPikanteria]

jak ja miałam kiedys psiaka, to pamietam "nasza" pierwszą noc. Nie chciała spać w swoim wyrku, (chyba nie była przyzwyczajona samotności bo byla szczeniaczkiem) więc wzięłam ją do siebie. A ona rozłozyła się na mojej poduszce i tak spała całą noc

Mam za sobą o 18 wieśniaka z ogórkiem kons. i rzeżuchą. Potem 20 min skakałam, machałam rękami i nogami i dziś zrobiłam ok 80 brzuszków bo robiłam rano i wieczorem a przed chwilą jadłam jabłko, bo tak do mnie mówiło "zjedz mnie!"
Oprócz tego grzecznego dnia zjadłam 1 cukierka-gumę i kilka draży.

Teraz czekam na TZ, bo jeszcze jest w pracy Później dokończę ostatnią pracę na weekend i pójdę lulu

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez alexis77

Kto zrzuca ze mną kg które przybyły po świętach? Bo widziałam że Bani i Psyhe też troszke ciałka przybyło w te święta


MP Jaka Ty śliczna jesteś

Ja zrzucam z Wami! Chcę 55kg i to już
Dziękuję

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

A ja jem ulubiony posiłek Bani - chrupki orzechowe z biedry

Psyyyyycheeee!
Ja miałam ochotę na chrupki,ale lenistwo wygrało,nawet nogi z łóżka nie podniosłam

Napisane przez Loriette

U mnie to samo Co z tego, że zajmuje 3/4 wyra skoro jest taka kochana i moja

Nażarłam się dzisiaj jak dzika świnia Za 40 minut idę biegać i liczę, że chociaż część spalę

Moja jest mała,a i tak jak się walnie plackiem to tak,że mi zostawia skrawek wyra i obydwie lubimy spać z brzegu o co zawsze jest wojna

Boooże daj mi motywację do ćwiczeń wolny wieczór,a ja wpakowałam się do łóżka z laptopem, dzbankiem herbaty i się ciesze nie wiadomo z czego

[aniabaniaa]

Napisane przez psyhe666

A ja jem ulubiony posiłek Bani - chrupki orzechowe z biedry

odczep się : ( : (
moje ulubione posilki to: owsianka i serek wiejski

Psyhe! grubasie, mialas byc na diecie!
skoro tak sie zachowujesz, jak gowniarz, to ja ide po pomidorka, papryczke i zmontuje sobie jakas wiosenna kolacje, o!

Napisane przez alexis77

Kto zrzuca ze mną kg które przybyły po świętach? Bo widziałam że Bani i Psyhe też troszke ciałka przybyło w te święta

jak staje mobokiem to mam znowu wypukly brzuch

Napisane przez moooniaaaa

Boooże daj mi motywację do ćwiczeń wolny wieczór,a ja wpakowałam się do łóżka z laptopem, dzbankiem herbaty i się ciesze nie wiadomo z czego

ja dzisiaj caly dzien tak spedzam ;p pszyszlam ze spaceru z psem i sie leglam. ciagle pije, czasami jem ogladam henka i czasami sie ucze, pisze dzis wiode takie rokendrolowe zycie

tymczasem ide na dol pokazac ze zyje i przy okazji zrobie sobie moczopedna herbate, bo ten wypukly brzuch to przez ta niedzielno poniedzialkowa wóde

[moooniaaaa]

Bania fajne jest takie życie Ja wiecznie po pracy gdzieś gnam,a dzisiaj pełen relaks. Jeszcze tylko dopadnę depilator, potem maski, pilingi i spać

[MalaPikanteria]

Ja zeżarłam jeszcze kawałek chleba, wypiłam kawę i skończyłam pracę z marketingu
A TZ dalej nie ma

I właśnie stwierdziłam, że nie lubię już siebie w prostych włosach - te wczorajsze szadości dodawały mojej gębie życia

[aniabaniaa]

Napisane przez moooniaaaa

Bania fajne jest takie życie Ja wiecznie po pracy gdzieś gnam,a dzisiaj pełen relaks. Jeszcze tylko dopadnę depilator, potem maski, pilingi i spać

tylko odlezyn mozna sie nabawic xD

ale czasami lapie sie na tym, ze jak wracam wieczorem do domu, to wole sie walnac na lozko, nalozyc maske na twarz, zalozyc skarpety na girki, na tylek wciagnac jakies stare portki - niz siedziec z tzem i zgrywac rozowa ksiezniczke w sensie - przebywanie z facetem jest czasami taaakie meczace

jeezu depilator. jak ja dawno nie uzywalam depilatora! za bardzo przez niego cierpie wrocilam do golarek mialam robic laser, ale zapomnialam, ze mam na to zbierac fundusze

Napisane przez MalaPikanteria

Ja zeżarłam jeszcze kawałek chleba, wypiłam kawę i skończyłam pracę z marketingu
A TZ dalej nie ma

I właśnie stwierdziłam, że nie lubię już siebie w prostych włosach - te wczorajsze szadości dodawały mojej gębie życia

ja moge zrobic podsumowanie diety oczyszczajacej, na ktora umawialam sie z Toba i Psyholem.

przedstawiam analize:
najlepiej poradzila sobie MP albo zrobila nas w jajo i nie przyznala sie do tego, ze wciagnela kielbache i resztke sernika, albo to rzeczywiscie prawda, ze jej jedynym grzechem byl chleb. mozna jej to wybaczyc, bo sie dziewczyna uczyla.

Psyhe nawet nie komentuje, bo zjadla chrupki i jest dzis naczelnym pasztetem

a ja jestem w czarnej d.pie bo o ile dzielnie trzymalam sie przez caly dzien, to wieczorem nadrobilam kcal

MP, fajnie wygladasz w takich wlosach jakie mialas na zdjeciu, to naturalne?

[Loriette]

Wróciłam, 8km za mną

A co tutaj taka rozpusta!? To, że Laura dzisiaj sobie pozwoliła nie oznacza, że reszta wątku może się opierniczać i wcinać wszystko co żywe i martwe

[moooniaaaa]

Napisane przez aniabaniaa

tylko odlezyn mozna sie nabawic xD

ale czasami lapie sie na tym, ze jak wracam wieczorem do domu, to wole sie walnac na lozko, nalozyc maske na twarz, zalozyc skarpety na girki, na tylek wciagnac jakies stare portki - niz siedziec z tzem i zgrywac rozowa ksiezniczke w sensie - przebywanie z facetem jest czasami taaakie meczace

jeezu depilator. jak ja dawno nie uzywalam depilatora! za bardzo przez niego cierpie wrocilam do golarek mialam robic laser, ale zapomnialam, ze mam na to zbierac fundusze

ja moge zrobic podsumowanie diety oczyszczajacej, na ktora umawialam sie z Toba i Psyholem.

przedstawiam analize:
najlepiej poradzila sobie MP albo zrobila nas w jajo i nie przyznala sie do tego, ze wciagnela kielbache i resztke sernika, albo to rzeczywiscie prawda, ze jej jedynym grzechem byl chleb. mozna jej to wybaczyc, bo sie dziewczyna uczyla.

Psyhe nawet nie komentuje, bo zjadla chrupki i jest dzis naczelnym pasztetem

a ja jestem w czarnej d.pie bo o ile dzielnie trzymalam sie przez caly dzien, to wieczorem nadrobilam kcal

MP, fajnie wygladasz w takich wlosach jakie mialas na zdjeciu, to naturalne?

Mnie przy depilatorze najbardziej męczy zapuszczanie owłosienia

Ej ej a ja!
I: musli z mlekiem
II: 2 parówy, kajzerka, kawa
III: jajecznica z 2 jaj z szynką i pomidorami, kromka razowca z masłem
IV: kawałek ciasta
Normalnie jak detoks
A tak serio to i tak dobrze bo zazwyczaj rano wypiję szklankę mleka albo w ogóle nic, potem o 14 coś zjem w pracy,a potem w domu nic,a jak u tż to jakąś kolację. Do tego trochę ćwiczeń,a waga od wieków w miejscu Chrupki jak zjem u tż to paczkę chyba z 3-4 dni dziubię, sama chrupek i słodyczy nie kupuje i nie jem, a jak kupię słoik masła orzechowego to przez 2 tygodnie go wsuwam. Nawet piwa już tyle nie piję,w tygodniu przerzuciłam się na wino I masz babo placek, chyba trzeba bardziej ruszyć tyłek w stronę ćwiczeń? Co Wy na to?

Napisane przez Loriette

Wróciłam, 8km za mną

A co tutaj taka rozpusta!? To, że Laura dzisiaj sobie pozwoliła nie oznacza, że reszta wątku może się opierniczać i wcinać wszystko co żywe i martwe

Ej ej ja od 18 wlewam w siebie tylko miętową herbatę!

[aniabaniaa]

Napisane przez Loriette

Wróciłam, 8km za mną

A co tutaj taka rozpusta!? To, że Laura dzisiaj sobie pozwoliła nie oznacza, że reszta wątku może się opierniczać i wcinać wszystko co żywe i martwe

ej ej! ja dzisiaj nie zjadlam nic slodkiego oprocz miodu! a miod uwazam, ze jest dozwolony! nie biegam bo jestem teraz rokendrolowcem, chodze caly dzien bez majtek, ale to nie znaczy ze dopadla mnie dietetyczna rozpusta! o nie!
wieczorem nadrobilam samymi pozytywnymi kaloriami

nawet taki brak diety uwazam w moim przypadku za detoks, bo nie tknelam zadnego barana z czekolady, nie powachalam nawet milki (ejjj apropo, jadlyscie ta nowa, z syropem wisniowym? ja jadlam wczoraj i mam nerwa, bo ten syrop wisniowy smakuje identyko jak truskawkowy tak wyglada moja recenzja milkowych edycji limitowanych! a! jeszcze jedno apropo milki! gdzie jest market odido?! czy jakos tak?! tam jest milka 300 g za jakies 6 zl czaicie jaka bania? przeciez ta mala potrafi kosztowac 4,50 czy 5 zl w jakis osiedlowych sklepikach )
a chrupki zjadl za mnie Psyhol
mysle ze Psyhol stoi teraz w kacie i sie wstydzi ze zjadl te chrupasy! albo oglada american pie! film o nastolatkach tak zboczonych jak ona sama! zbereznica!

Napisane przez moooniaaaa

Mnie przy depilatorze najbardziej męczy zapuszczanie owłosienia

buhaha! no :| to jest obleśne . nienawidze kłakow. dlatego tez depilator nie jest moim przyjacielem nawet jak wkladam spodnie a mam dwudniowy zarost to juz mam nerwy i ide golic nogi .
tak czy inaczej wypadaloby uzyc depilatora bo nogi sa po nim cudnie gladkie

Ej ej a ja!
I: musli z mlekiem
II: 2 parówy, kajzerka, kawa
III: jajecznica z 2 jaj z szynką i pomidorami, kromka razowca z masłem
IV: kawałek ciasta
Normalnie jak detoks
A tak serio to i tak dobrze bo zazwyczaj rano wypiję szklankę mleka albo w ogóle nic, potem o 14 coś zjem w pracy,a potem w domu nic,a jak u tż to jakąś kolację. Do tego trochę ćwiczeń,a waga od wieków w miejscu Chrupki jak zjem u tż to paczkę chyba z 3-4 dni dziubię, sama chrupek i słodyczy nie kupuje i nie jem, a jak kupię słoik masła orzechowego to przez 2 tygodnie go wsuwam. Nawet piwa już tyle nie piję,w tygodniu przerzuciłam się na wino I masz babo placek, chyba trzeba bardziej ruszyć tyłek w stronę ćwiczeń? Co Wy na to?

Żartujesz, o co w tym chodzi może za mało jesz i Twoja przemiana materii juz nie zyje malutko jesz, jak Ty funkcjonujesz

[moooniaaaa]

Bania, jak jadłam 5 posiłków dziennie i wydawało mi się,że ok sie odżywiam, raz na jakiś czas coś wpadło itd. to utyłam Masakra,chyba psychicznie się teraz boję
Ale jak zjem rano o 6:00 to potem dopiero ok.14:00 jem drugi posiłek. Więc jak wracam do domu o 17 to nie jestem głodna,ewentualnie wsunę coś o 18 i tyle. Gorzej u tż, wtedy kolacja o 20:00
A co najdziwniejsze, przytyłam nieźle,może w klubie napiszę bo tutaj wstyd a centymetr pokazuje 2-3cm. więcej niż jak ważyłam parę dobrych kilosów mniej, więc w sumie centymetrowo tragedii nie ma

[aniabaniaa]

Napisane przez moooniaaaa

Bania, jak jadłam 5 posiłków dziennie i wydawało mi się,że ok sie odżywiam, raz na jakiś czas coś wpadło itd. to utyłam Masakra,chyba psychicznie się teraz boję
Ale jak zjem rano o 6:00 to potem dopiero ok.14:00 jem drugi posiłek. Więc jak wracam do domu o 17 to nie jestem głodna,ewentualnie wsunę coś o 18 i tyle. Gorzej u tż, wtedy kolacja o 20:00
A co najdziwniejsze, przytyłam nieźle,może w klubie napiszę bo tutaj wstyd a centymetr pokazuje 2-3cm. więcej niż jak ważyłam parę dobrych kilosów mniej, więc w sumie centymetrowo tragedii nie ma

no co Ty?
nie wiedziałam, że masz aż tak pogmatwana historie zywienia, nie mam pojecia, w czym tkwi problem, chcialoby sie go zgonic na niejedzenie tych 5 posilkow, ale skoro piszesz, ze trzymajac sie jedzenia 5 posilkow - utylas, to nie mam pojecia co tu jest nie tak
padłabym to tez nie za dobrze ze przyzwyczajasz orgaznizm do takiego jedzenia ... nie wiem
miałam własnie pytac ile wazysz. a od kilku dni cwiczysz - widzisz poprawe?
nie myslalas nad dietetykiem?
bo zakladam, ze wszystkie badania masz pororbione, Ty jako jedna z pierwszych wysylasz nas tu wszystkie do lekarza gdy cos ze zdrowiem jest nie tak

[karola_plm]

Napisane przez _Ewelka___

Dalam swoje ogloszenie w sprawie pracy i jest odzew. Tylko ze ja w obecnej pracy robilam w kolko to samo, ze az mi wstyd isc na jakąkolwiek rozmowe :torbe: no nic jestem dobrej mysli. Dzisiaj chyba wreczam wypowiedzenie i mam w planach miec całą majowke wolna i odpoczac!

No i świetna decyzja, na pewno nie łatwa, jestem w Ciebie dumna! I jestem pewna, że dasz sobie radę, zdolna bestia jesteś!

Napisane przez aniabaniaa

ja dzisiaj caly dzien tak spedzam ;p pszyszlam ze spaceru z psem i sie leglam. ciagle pije, czasami jem ogladam henka i czasami sie ucze, pisze dzis wiode takie rokendrolowe zycie

tymczasem ide na dol pokazac ze zyje i przy okazji zrobie sobie moczopedna herbate, bo ten wypukly brzuch to przez ta niedzielno poniedzialkowa wóde

Jaaaaaaaaaaaak ja zazdroszczę takiego czegoś. Ile bym dała za to, żeby mieć czas dla siebie, żeby się polenić bez wyrzutów sumienia. Przysięgam, że nie pamiętam dnia, żebym się poleniła na totalnym luzie. Wiecznie w biegu, wiecznie coś muszę zrobić, to praca, to uczelnia, to dom... Wiem, że nie ma na co narzekać bo jestem zdrowa i daję radę... ale ile można?
Dzisiaj jeszcze byłam u promotorki, pół tego co napisałam do wykreślenia (dobre 25 stron psu w d*pe) i ja już nie mam siły... i oczywiście w gratisie z tych nerwów żołądek skręcił się w supełek... popijam melisę i staram się jakoś doprowadzić do porządku i tym wszystkim nie załamywać.

[aniabaniaa]

ej! jest sprawa ktora nie daje mi zyc od pol godziny!

czy jezeli w plusie jest promocja, ktora trwa od ktoregos tam do 12.04.2012, to obowiazuje jeszcze dzis? BO logicznie rzecz biorac, no to wg mnie jak najbardziej TAK
ALE
na stronie plusa, wraz z godzina 00:00 i nadejsciem dnia 12.04.2012, promocja zostala wrzucona do archiwum promocji
jest to promocja bardzo bardzo mi potrzebna, a jej istnienie odkrylam o 23:50; nie musze wam przypominac, ze na koncie internetowym mam 9,89! to sie nazywa galgan!

wrrrrrrrrrrrrrr

Karolcia, wiem co czujesz. ja wyluzowalam jak zaczelam miec konkretne problemy ze zdrowiem zwiazane z galopujacym zyciem. zwolnilam, zeby zyc :P

jest lepiej, luzniej, choc mam za duzo czasu na myslenie o glupotach i wymyslanie sobie nieistniejacych problemow.
wole miec na glowie 380114014 rzeczy, bo wtedy doskonale wykorzystuje sie doslownie kazda sekunde, a kazda minuta wnosi w zycie cos wartosciowego. brak organizacji czasu to straszne marnotrawstwo. mimo to lubie leniuchowac i zrobic sobie off day.

promotorce naleza sie baty ;/

[MalaPikanteria]

Napisane przez aniabaniaa

MP, fajnie wygladasz w takich wlosach jakie mialas na zdjeciu, to naturalne?

tak Kochanie naturalna szopa
a co do Twojej analizy to przyznam się bez bicia, że ja wrócił TZ (ale juz na wizazu nie byłam ) to zjadłam 3 łyżki bigosu, wybrałam samą kapustę. Ale myślę, że potem to spaliłam

Napisane przez Loriette

Wróciłam, 8km za mną

A co tutaj taka rozpusta!? To, że Laura dzisiaj sobie pozwoliła nie oznacza, że reszta wątku może się opierniczać i wcinać wszystko co żywe i martwe

za 8 km!
Ale należą sie kopniaki za demotywację nas! Jaka rozpusta?!

Napisane przez moooniaaaa

A tak serio to i tak dobrze bo zazwyczaj rano wypiję szklankę mleka albo w ogóle nic, potem o 14 coś zjem w pracy,a potem w domu nic,a jak u tż to jakąś kolację. Do tego trochę ćwiczeń,a waga od wieków w miejscu Chrupki jak zjem u tż to paczkę chyba z 3-4 dni dziubię, sama chrupek i słodyczy nie kupuje i nie jem, a jak kupię słoik masła orzechowego to przez 2 tygodnie go wsuwam. Nawet piwa już tyle nie piję,w tygodniu przerzuciłam się na wino I masz babo placek, chyba trzeba bardziej ruszyć tyłek w stronę ćwiczeń? Co Wy na to?

Monia a pamietasz mój zastój kg na 2 tygodnie? Ciągle było 58, a ćwiczyłam, nie jadłam po 18, itd. Jadłam też nie dużo. Ale Ty chyba faktycznie za mało jesz wiesz, że żeby schudnąć trzeba jeść

Napisane przez aniabaniaa

gdzie jest market odido?!

ja mam 3 km od domu koleś otworzył nowy sklep, a że mu nie szło to wlazł pod patronat odido
Ale ja po milkę nie idę

Właśnie wsuwam owsiankę z kostką czekolady co do dalszego przebiegu dnia nie mam pomysłu
A jako, że w święta nie ćwiczyłam to po wczoraj mam zakwasy, chyba że to nie od ćwiczeń

[_Ewelka___]

Napisane przez aniabaniaa

co Ty?! dasz jej wypowiedzenie?! matko! baba padnie trupem. Fajnie, należy jej się. A Ty - myślę, że sobie poradzisz jasne, że się obawiasz przed zmianą pracy, ale myślę, że dasz sobie radę. Sprawiasz wrażenie osoby, ktora świetnie zna się na tym co robi, że to lubi, że to jest Twoja pasja (którą ta babka chyba trochę tłumiła i podcinala Ci skrzydla )
na rozmowach pójdzie Ci swietnie, bo jestes urocza i blyskotliwa do tego dojdzie doswiadczenie ktore zdobylas w salonie i gotowe

kochana jestes, az chcialabym Cie miec przy sobie zeby ciagle to slyszec. TZ uwaza ze przesadzam, ze ciezko znalezc prace, jakos powinnam to zniesc. Tylko ze ja to znosze rok i juz nie mam sily. Jedynie siostra mnie rozumie, brat i troche mama. Jak mozna pracowac w miejscu i z osoba ktorej sie tak bardzo nie znosi na sama mysl jak ide do pracy to mi slabo. Ajj szkoda gadac. Sama nie wiem czy zbiore sie na odwage i jutro sie zwolnie, ale mysle ze ONA to przeczuwa, atmosfera jest tak napieta oczywiscie dam Wam znac w piatek jak sie spisalam

Napisane przez moooniaaaa

Ja przestałam kupować wieśniaki po tym jak zaczęłam je wyrzucać po się przeterminowały,szkoda kasy

ja to samo! wczoraj wyrzucilam dwa! nie przepadam za nimi

Napisane przez moooniaaaa

Bania fajne jest takie życie Ja wiecznie po pracy gdzieś gnam,a dzisiaj pełen relaks. Jeszcze tylko dopadnę depilator, potem maski, pilingi i spać

o tak, chillout jest cudowny ja zwykle przedpoludnia mam wolne, ale pozniej zasuwam do 21-22

Napisane przez karola_plm

No i świetna decyzja, na pewno nie łatwa, jestem w Ciebie dumna! I jestem pewna, że dasz sobie radę, zdolna bestia jesteś!

dzieki Wam naprawde zaczne wierzyc w siebie

A zdolna to jestes Ty, pamietam jak zawsze pisalas o swoich osiagnieciach, strasznie ambitna jestes i napewno wszytsko uda Ci sie napisac w czasie


cos jeszcze mialam pisac ale juz nie pamietam

[MalaPikanteria]

Ewelka ja też w Ciebie wierzę! i znajdziesz pracę, w której szefowa będzie Cię doceniać a Ty będziesz się spełniać, zobaczysz

[moooniaaaa]

Napisane przez aniabaniaa

no co Ty?
nie wiedziałam, że masz aż tak pogmatwana historie zywienia, nie mam pojecia, w czym tkwi problem, chcialoby sie go zgonic na niejedzenie tych 5 posilkow, ale skoro piszesz, ze trzymajac sie jedzenia 5 posilkow - utylas, to nie mam pojecia co tu jest nie tak
padłabym to tez nie za dobrze ze przyzwyczajasz orgaznizm do takiego jedzenia ... nie wiem
miałam własnie pytac ile wazysz. a od kilku dni cwiczysz - widzisz poprawe?
nie myslalas nad dietetykiem?
bo zakladam, ze wszystkie badania masz pororbione, Ty jako jedna z pierwszych wysylasz nas tu wszystkie do lekarza gdy cos ze zdrowiem jest nie tak

Nie wiem jakie badania mogłabym zrobić, tarzycę i krew badałam jakoś w tamtym roku, wszystko w porzadku Przez ten sam widok na wadze od tygodni, wszystkiego się odechciewa
Mój brat jest po technologii żywienia, jego kolega ma firmę układa diety itp., ale nie wybieram się do niego. Wiem co powie:5 posiłków dziennie, białkowe kolacje, 5 porcji warzyw itd.,

Napisane przez aniabaniaa

czy jezeli w plusie jest promocja, ktora trwa od ktoregos tam do 12.04.2012, to obowiazuje jeszcze dzis? BO logicznie rzecz biorac, no to wg mnie jak najbardziej TAK
ALE
na stronie plusa, wraz z godzina 00:00 i nadejsciem dnia 12.04.2012, promocja zostala wrzucona do archiwum promocji
jest to promocja bardzo bardzo mi potrzebna, a jej istnienie odkrylam o 23:50; nie musze wam przypominac, ze na koncie internetowym mam 9,89! to sie nazywa galgan!

Jak do 12.04 to do,jakby obowiązywała też 12 to napisaliby "do 13", rozumiesz mnie?

Napisane przez MalaPikanteria

tak Kochanie naturalna szopa
a co do Twojej analizy to przyznam się bez bicia, że ja wrócił TZ (ale juz na wizazu nie byłam ) to zjadłam 3 łyżki bigosu, wybrałam samą kapustę. Ale myślę, że potem to spaliłam

Monia a pamietasz mój zastój kg na 2 tygodnie? Ciągle było 58, a ćwiczyłam, nie jadłam po 18, itd. Jadłam też nie dużo. Ale Ty chyba faktycznie za mało jesz wiesz, że żeby schudnąć trzeba jeść
Właśnie wsuwam owsiankę z kostką czekolady co do dalszego

Ładne te Twoje naturalne włosy,dodaj ą Ci charakteru
Tylko,że mój zastój trwa jakieś 2 miesiące

Napisane przez _Ewelka___

kochana jestes, az chcialabym Cie miec przy sobie zeby ciagle to slyszec. TZ uwaza ze przesadzam, ze ciezko znalezc prace, jakos powinnam to zniesc. Tylko ze ja to znosze rok i juz nie mam sily. Jedynie siostra mnie rozumie, brat i troche mama. Jak mozna pracowac w miejscu i z osoba ktorej sie tak bardzo nie znosi na sama mysl jak ide do pracy to mi slabo. Ajj szkoda gadac. Sama nie wiem czy zbiore sie na odwage i jutro sie zwolnie, ale mysle ze ONA to przeczuwa, atmosfera jest tak napieta oczywiscie dam Wam znac w piatek jak sie spisalam

Wcale nie przesadzasz! Chodzenie do pracy,w której jest chora atmosfera bardzo wykańcza. Sama to przerabiałam, każdego dnia chciało się ryczeć. A Ty i tak za długo tam wytrzymałaś. Pisz w piątek jak się sprawy mają

[MalaPikanteria]

Napisane przez moooniaaaa

Ładne te Twoje naturalne włosy,dodaj ą Ci charakteru
Tylko,że mój zastój trwa jakieś 2 miesiące

heh, chyba mnie przekonałyście do dbania o tą moją loczkową-szopę
Kurcze nie wiem już.... A tak w ogóle, na mnie krzyczałyście jak pracując mało jadłam a Ty? kochana witaminki! Ale te naturalne a nie tylko z suplementów

[moooniaaaa]

Napisane przez MalaPikanteria

heh, chyba mnie przekonałyście do dbania o tą moją loczkową-szopę
Kurcze nie wiem już.... A tak w ogóle, na mnie krzyczałyście jak pracując mało jadłam a Ty? kochana witaminki! Ale te naturalne a nie tylko z suplementów

Mam wstręt do tych naturalnych witaminek odkąd zjadłam pomidora,który smakował zywym gównem Dlatego teraz tylko sałata, ogórki, papryka. Z owoców najczęśniej świeży ananas, winogrona, mandarynki. Więc na jakiś niedobór witamin nie powinnam cierpieć Po prostu nie mam apetytu, w ciągu dnia nie myslę o jedzeniu bo nie mam kiedy. I otako. Ty pracowałaś ciężko ficzynie, musiałaś więcej jeść,żeby mieć duzo sił :P

[psyhe666]

Napisane przez alexis77

Nie jesteś sama u mnie 4 ostatnie dni to była masakra, chociaż w święta wcale dużo nie zjadłam, dopiero wczoraj i dziś szaleje z powodu @
Od jutra biorę się za dietę , dipilnujcie mnie
Chcę znów ujrzeć 55 albo 53 najlepiej

Kto zrzuca ze mną kg które przybyły po świętach? Bo widziałam że Bani i Psyhe też troszke ciałka przybyło w te święta

Ja zrzucam od dzisiaj1
Wreszcie się zmobilizowałam

Napisane przez moooniaaaa

Psyyyyycheeee!
Ja miałam ochotę na chrupki,ale lenistwo wygrało,nawet nogi z łóżka nie podniosłam


Moja jest mała,a i tak jak się walnie plackiem to tak,że mi zostawia skrawek wyra i obydwie lubimy spać z brzegu o co zawsze jest wojna

Boooże daj mi motywację do ćwiczeń wolny wieczór,a ja wpakowałam się do łóżka z laptopem, dzbankiem herbaty i się ciesze nie wiadomo z czego

Ja zjadłam chrupki i wypiłam piwo Nie uczuliło mnie tym razem więc to chyba nie to
Hahaha, walczysz z psem o mniejsce w łóżku? Ja z kotem walczę o jaśka
Odpocznij trochę Ćwiczenia nie zając, nie uciekną

Napisane przez aniabaniaa

odczep się
moje ulubione posilki to: owsianka i serek wiejski

Psyhe! grubasie, mialas byc na diecie!
skoro tak sie zachowujesz, jak gowniarz, to ja ide po pomidorka, papryczke i zmontuje sobie jakas wiosenna kolacje, o!


jak staje mobokiem to mam znowu wypukly brzuch

ja dzisiaj caly dzien tak spedzam ;p pszyszlam ze spaceru z psem i sie leglam. ciagle pije, czasami jem ogladam henka i czasami sie ucze, pisze dzis wiode takie rokendrolowe zycie

tymczasem ide na dol pokazac ze zyje i przy okazji zrobie sobie moczopedna herbate, bo ten wypukly brzuch to przez ta niedzielno poniedzialkowa wóde

Bania już jestem na diecie!
Hahaha, też uwielbiam się zamknąć w moim zaciemnnionym pokoju! xD
Dziś o dziwo podniosłam rolety... TAK!

Napisane przez aniabaniaa

tylko odlezyn mozna sie nabawic xD

ale czasami lapie sie na tym, ze jak wracam wieczorem do domu, to wole sie walnac na lozko, nalozyc maske na twarz, zalozyc skarpety na girki, na tylek wciagnac jakies stare portki - niz siedziec z tzem i zgrywac rozowa ksiezniczke w sensie - przebywanie z facetem jest czasami taaakie meczace

jeezu depilator. jak ja dawno nie uzywalam depilatora! za bardzo przez niego cierpie wrocilam do golarek mialam robic laser, ale zapomnialam, ze mam na to zbierac fundusze

ja moge zrobic podsumowanie diety oczyszczajacej, na ktora umawialam sie z Toba i Psyholem.

przedstawiam analize:
najlepiej poradzila sobie MP albo zrobila nas w jajo i nie przyznala sie do tego, ze wciagnela kielbache i resztke sernika, albo to rzeczywiscie prawda, ze jej jedynym grzechem byl chleb. mozna jej to wybaczyc, bo sie dziewczyna uczyla.

Psyhe nawet nie komentuje, bo zjadla chrupki i jest dzis naczelnym pasztetem

a ja jestem w czarnej d.pie bo o ile dzielnie trzymalam sie przez caly dzien, to wieczorem nadrobilam kcal

MP, fajnie wygladasz w takich wlosach jakie mialas na zdjeciu, to naturalne?

Dzisiaj mogę śmiało komentować moje odchudzanie!
Dodatkowo jutro zaczynam sobie rano biegać... Niestety na weekend przerwa, bo będę nabywać wiedzę

Jednak nie powinnam tu tego pisać o.O
O.o
O.O
o.o

Napisane przez moooniaaaa

Mnie przy depilatorze najbardziej męczy zapuszczanie owłosienia

Ej ej a ja!
I: musli z mlekiem
II: 2 parówy, kajzerka, kawa
III: jajecznica z 2 jaj z szynką i pomidorami, kromka razowca z masłem
IV: kawałek ciasta
Normalnie jak detoks
A tak serio to i tak dobrze bo zazwyczaj rano wypiję szklankę mleka albo w ogóle nic, potem o 14 coś zjem w pracy,a potem w domu nic,a jak u tż to jakąś kolację. Do tego trochę ćwiczeń,a waga od wieków w miejscu Chrupki jak zjem u tż to paczkę chyba z 3-4 dni dziubię, sama chrupek i słodyczy nie kupuje i nie jem, a jak kupię słoik masła orzechowego to przez 2 tygodnie go wsuwam. Nawet piwa już tyle nie piję,w tygodniu przerzuciłam się na wino I masz babo placek, chyba trzeba bardziej ruszyć tyłek w stronę ćwiczeń? Co Wy na to?


Ej ej ja od 18 wlewam w siebie tylko miętową herbatę!

Bardzo łądne menu! Ciocia Psyhe jest z Ciebie dumna i przesyłam Ci buziaczka

[psyhe666]

Napisane przez aniabaniaa

ej ej! ja dzisiaj nie zjadlam nic slodkiego oprocz miodu! a miod uwazam, ze jest dozwolony! nie biegam bo jestem teraz rokendrolowcem, chodze caly dzien bez majtek, ale to nie znaczy ze dopadla mnie dietetyczna rozpusta! o nie!
wieczorem nadrobilam samymi pozytywnymi kaloriami

nawet taki brak diety uwazam w moim przypadku za detoks, bo nie tknelam zadnego barana z czekolady, nie powachalam nawet milki (ejjj apropo, jadlyscie ta nowa, z syropem wisniowym? ja jadlam wczoraj i mam nerwa, bo ten syrop wisniowy smakuje identyko jak truskawkowy tak wyglada moja recenzja milkowych edycji limitowanych! a! jeszcze jedno apropo milki! gdzie jest market odido?! czy jakos tak?! tam jest milka 300 g za jakies 6 zl czaicie jaka bania? przeciez ta mala potrafi kosztowac 4,50 czy 5 zl w jakis osiedlowych sklepikach )
a chrupki zjadl za mnie Psyhol
mysle ze Psyhol stoi teraz w kacie i sie wstydzi ze zjadl te chrupasy! albo oglada american pie! film o nastolatkach tak zboczonych jak ona sama! zbereznica!

buhaha! no :| to jest obleśne . nienawidze kłakow. dlatego tez depilator nie jest moim przyjacielem nawet jak wkladam spodnie a mam dwudniowy zarost to juz mam nerwy i ide golic nogi .
tak czy inaczej wypadaloby uzyc depilatora bo nogi sa po nim cudnie gladkie

Żartujesz, o co w tym chodzi może za mało jesz i Twoja przemiana materii juz nie zyje malutko jesz, jak Ty funkcjonujesz

No jaha, że oglądałam Amerikan paj!!! Czego innego byś się po mnie spodziewała?
Wcale mi nie jest przykro, że zjadłam chrupasy i wyżłopałam piwsko, bo dzisiaj się elegancko czymam!
Idź golić te giry i mi nie wypominaj chrupków
Co do Milki to jeszcze nie jadłam żadnej z tej edycji limitowanej Zawsze sięgam po tą z herbatnikiem, toffi, albo zabajone która dziwnie co jakiś czas zmienia nazwy

[moooniaaaa]

Napisane przez psyhe666

Hahaha, walczysz z psem o mniejsce w łóżku? Ja z kotem walczę o jaśka
Odpocznij trochę Ćwiczenia nie zając, nie uciekną

Bardzo łądne menu! Ciocia Psyhe jest z Ciebie dumna i przesyłam Ci buziaczka

O jaśka nawet nie walcze, jak się wwali z brzegu albo na poduszkę to żegnaj jaśku
Odpoczynek przede wszystkim

Wiedziałam,że Psyche mnie pochwali



Fajrant, do domu!

[psyhe666]

Napisane przez moooniaaaa

O jaśka nawet nie walcze, jak się wwali z brzegu albo na poduszkę to żegnaj jaśku
Odpoczynek przede wszystkim

Wiedziałam,że Psyche mnie pochwali



Fajrant, do domu!

Pewnie, że tak!


A ja dzisiaj chodzę po domu i sprzątam
Posprzątałam swój pokój, łazienkę, kuchnię...
Jestem z siebie mega zadowolona... A Wy jesteście ze mnie dumne?

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Aaaa! I jutro zaczynam biegać!
Piątek... I dopiero poniedziałek, bo weekend spędzam na uczelni

[psyhe666]

Monia, Agniesikk, czy ten kalkulator jest wiarygodny???
http://www.brazone.pl/bra-fitting.html

Wg niego wyszło mi 65 F

[MalaPikanteria]

kto zeżarł na kolację parówki zapiekane w cieście drożdżowym? ale to bylo o 18...

Psyhe ja mam tam 65DD/E (czasem mam w biuście 88, czasem 86 ) tylko, że u nas nie dostanę biustonosza z obwodem 65 a mam wrażenie że 70 byłby mi za ciasny (noszę 75 pod biustem) chyba czas do profesjonalisty, tylko nie mam na to kasy