Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III

[mww]

Badymka - te domowe są najlepsze i najzdrowsze wypróbowałam na sobie
No jesli doktorek jest wolny to podsycaj atmosferę

Takajb- będzie kolejne dziecko??

[plastikowa biedronka]

Hej ja tradycyjnie na chwilę. Nauka wzywa, zaliczenia się zbliżają, więc pewnie znowu będę tu tylko gościem Ale staram się-jak Kurczak-w razie braku czasu będę wiernym czytelnikiem

Malla cudny avek Bardzo podobny do mojego kocura.

Mww ja się chętnie napiję, bo dziś nie mam weny do wkuwania

Trzymajta się

[badymka]

No właśnie problem w tym że jest zajęty, ja poniekąd też. On jest zajęty kobietą, a ja życiem i ostatnio próbą rozgryzienia pewnego interesującego faceta, którego jeszcze osobiście nie znam. Ech te internetowe znajomości.
Ale to nie przeszkadza temu, żeby doktor na mnie działał i to z każdą wizytą bardziej.

[Kasza Manna]

Dobry wieczór, mój Grobowcu
Przyjadę na Openera w czerwco-lipcu, więc mam nadzieję, że którąś ze staruch zawieje nad morze w tym czasie

Pozdrawiam wszystkie

[olla74]

Napisane przez Kasza Manna

Dobry wieczór, mój Grobowcu
Przyjadę na Openera w czerwco-lipcu, więc mam nadzieję, że którąś ze staruch zawieje nad morze w tym czasie

Pozdrawiam wszystkie

super

umieram. swieta wychodza ze mnie góra i dołem,chyba zaszkodziły mi tacos i piwo po tancach.

[badymka]

Mam kiepskie ostatnie 2 dni. Ciągle chce mi się płakać i wszystko jest W dodatku zgina gdzieś dziennik sprawozdawczy biblioteki. Poszło oczywiście na mnie, bo wczoraj rozmawiałam z panią Gienia, że może ja sprawdzę w domu, bo mogłam zwinąć z notatkami. No i pani Ala się już na tym uwiesiła i nawet nie sprawdzi u siebie czy go nie brała. A ja jestem pewna, że podliczyłam czytelnictwo przed świętami i położyłam go na miejsce. No ale ja jej w papierach grzebać nie będę.Tylko, że teraz ja jestem ta zła bo przecież zaraz trzeba będzie za kwartał sprawozdanie robić a ona nie ma z czego. Przekopałam cały dom i nie mam tego dziennika, ale wrócę ze zjazdu to przekopie jeszcze drugi dom, trudno. Fizycznie czuje się źle mam zakwasy po rehabilitacji, psychicznie jeszcze gorzej i to mi jeszcze dokopało. A wiecie co jest najfajniejsze? Że teraz kulturnie wiesza się na mnie psy, a jak się dziennik znajdzie u szefowej to zostanie ten fakt pominięty głuchym milczeniem.

Mam doła, nawet jakby jutro był wtorek i miałabym wizytę, to by mi to humoru nie poprawiło.

Niby w babskim towarzystwie, taki *h*jowy ten dzień, że hej

[Kasza Manna]

Badymka

Olla, a ja miałam kulinarnie święta b.skromne, więc 1) nie przytyłam 2) nic mi nie zaszkodziło. Jaka miła odmiana Współczuję i życzę zatkania dróg zwrotu

[dzinek]

Malla no kogut niczego sobie
jeszcze jakies propozycje moje drogie?
Badymkabo to zalezy jakie baby wokolo.
Olla zdrowka
Kasza pare gram wiecej zartowalam
Tajkab co siejesz?

[badymka]

Dobranoc, do poniedziałku

[takajb]

mww nie kolejnego dziecka niebedzie ja nie moge juz miec dzieci

dzinek a siałam marchew pietruche sałate rzodkiewke buraczki na razie tyle pod koniec kwietnia dosieje fasolke szparagową i kabaczki

[olla74]

Napisane przez takajb

mww nie kolejnego dziecka niebedzie ja nie moge juz miec dzieci

dzinek a siałam marchew pietruche sałate rzodkiewke buraczki na razie tyle pod koniec kwietnia dosieje fasolke szparagową i kabaczki

Ale do inspektu?

To chyba byłą jelitówka,bo łeb i kości mnie bolą.
Mam brzuch jak balon i ogólnie samopoczucie do niczego. Męża wysłąłam z córą na ang. Niech się wykarze.

[olla74]

Uczycie się?, odpoczywacie? sadzicie?
Mnie odpusciło, więc jestem na chodzie. Sprzątam garaż, dom i ogród.

Gdzie sie podziewacie?

A w szczególności Agusia i Sephi?

[Malla]

Jestem, sprzątam, czytam 3 część "Gry o tron" i już miałam w związku z nią 1 koszmar

[dzinek]

Napisane przez olla74

Uczycie się?, odpoczywacie? sadzicie?

ale zes
jeszce nie, za tydzien, ale dzis dostalam 3 listy prawnicze i "ksiazke" czterysta cos stron i musze to sprawdzic, a to jeszczee nie wszystkie bo mi pare brakuje na pierwszy rzut oka

Dobrze ze sie lepiej czujesz poszalej tam za mnie w ogrodku.

Malla, prosi zapodaj koszmar to sie zrelaksuje

[Malla]

Dzinek - czemu Ty nie jesteś prawnikiem? Nadawałabyś się, szperaczu
Siostra mojego eksa, samotna matka, studiuje prawo w UK. Dobrze jej zrobiła licealna wpadka - wyjechała, ma czadowe dziecko, rozwija się i nie bieduje jak w PL.

Śniło mi się, że przyszli po mnie Inni...

Aga - co za lasencję skomentowałaś na FB, świetne zdjęcie! Ciągle mi się wyświetla w Aktualnościach, choć co chwilę zaznaczam ukrycie...

[dzinek]

Bo zeby byc prawnikiem trzeba bronic tez tych zlych
Kontakt prosze ,czasem wpadka to najlepsze co moze czlowieka spotkac , jesli umie sie w tym dobrze ogarnac

Taaakkkk? Inni?

[Sephinrot]

melduję się sprzątam, gotuję i walczę tabletkami przeciwbólowymi z najazdem indian
dobrze,że już weekend odpoczywajcie, nie chorujcie i róbcie to co chcecie (lub musicie)

[plastikowa biedronka]

Hej Jestem i ja, obłożona książkami, ale coś mi nie idzie... Chyba mam syndrom dnia wczorajszego, zwanego krótko: KAC. Nie jest źle, bo dużo nie piłam, ale głowa nie pracuje jak trzeba, leń mnie ogarnął-nie wiem, czy jakiegoś klina nie zapodać na ten dziwny stan Toż przecież nauka nie zajac...

Miłego weekendu

[mww]

Ja tez jestem
Zabrałam się za pranie i sprzątanie... tort upieczony, farsz do calzone zrobiony... jutro będzie wielkie próbowanie moich nowości
A za tydzień o tej porze będę się bawiła u kuzyna na weselu

śniły mi sie dzisiaj wózki dziecięce

[Malla]

Mandragona - z okazji Urodzin spełnienia najpomyślniejszych wróżb

[Kasza Manna]

Żeby nie było- podczytuję Was codziennie, ale nie mam czasu/siły/energii/weny na pisanie. Bo u mnie nic się nie dzieje, poza robotą i czasem kinem. Dziś idę na Titanica 3d nikt mi nie wierzy, że nigdy nie widziałam całości (tylko kiedyś w tv trafiłam na scenę katastrofy ). Więc czas obejrzeć

Ściskam z zimnego Dzinkowa!

[mandragona]

Napisane przez Malla

Mandragona - z okazji Urodzin spełnienia najpomyślniejszych wróżb

Dziękuję

[badymka]

Wczoraj napisałam ale widze ze nic nie ma.
Na szybkiego.
Miałam paskudny zjazd i ogólnie jest paskudnie. Zamiast butów kupilam sobie sukienkę ale przestalo mnie to szybko cieszyc. Za godzine mam byc w pracy gdzie znow bedzie sie na mnie patrzec jak na wroga numer jeden.
Pogoda tez nie nastraja pozytywnie.
Buziaki

[mww]

Napisane przez badymka

Wczoraj napisałam ale widze ze nic nie ma.
Na szybkiego.
Miałam paskudny zjazd i ogólnie jest paskudnie. Zamiast butów kupilam sobie sukienkę ale przestalo mnie to szybko cieszyc. Za godzine mam byc w pracy gdzie znow bedzie sie na mnie patrzec jak na wroga numer jeden.
Pogoda tez nie nastraja pozytywnie.
Buziaki

Dlaczego?? Bo jesteś pracowita/nadaktywna? Bo robisz porządki??

Witam w poniedziałkowy poranek

[Malla]

Badymka - nie wróg numer jeden, tylko pracownik miesiąca!

[olla74]

Przedwiośnie u wszystkich pracowite widzę.
Ja mam młodszą corę chorą (to co ja -żładkowy wirus)mnóstw rachunków d płacenia, braki na koncie i żal,że nie mogę znaleźć pracy.+ pogoda do bani.

całuje,bo już nie zarażam.

[dzinek]

Kasza no jest zimno brrr zdasz relacje jakie efekty byly?

Olla no ja zalu nie mam ale zniechecenie na maksa i humor mi pada przez to

Napisane przez Malla

Badymka - nie wróg numer jeden, tylko pracownik miesiąca!

Dokladnie Olej baby Badymka wszystkim nie dogodzisz, jak sobie cos ubzduraja to nawet jak na rzesach staniesz nic to nie zmieni, a TY nerwy tracisz- kurcze sama sie musze do powyzszego zastosowac

[badymka]

Dziennik się nie znalazł prawdopodobnie odkąd wyszłam z pracy nie był nawet szukany. Od 9 do 14 na podstawie ponad 300 kart zarejestrowanych w tym roku czytelników odtwarzałam realne wypożyczenia, resztę trzeba będzie wymyślić, jak zwykle z resztą. Ale nadal moja dyrektor jest zdania, że zaginięcie dziennika to moja wina i na mnie warczy. Wqwia mnie to nieprzeciętnie. I chce mi się płakać. Jestem styrana po zjeździe i z racji tego że na zewnątrz pada bolą mnie wszystkie kości. Mam na dziś dość życia, a jeszcze będę musiała 2km zapie***ać pieszo na rehabilitację w deszczu

[agusia8524]

Cześć laluchny
Później po odpisuje, bo jakaś jestem wychechłana, wiosna na mnie źle działa. Chciałam tylko dać znać, że żyję i czytam.
Buziaki w pysiaki

[olla74]

Napisane przez agusia8524

Cześć laluchny
Później po odpisuje, bo jakaś jestem wychechłana, wiosna na mnie źle działa. Chciałam tylko dać znać, że żyję i czytam.
Buziaki w pysiaki

Miło Cię czytać.

Ja byłąm wczoraj odcięta od netu.Młodsza jeszcze dzis w łożku , bo słaba, a w szkole dzieci rzygają po kiblach więc znow się zarazi.

Ja też jakoś tak nie wydobrzałam do konca i coś mi po brzuchu jeździ.
Jestem dętka i flak ,a wczoraj ponad 2 godz ćwiczeń (prowadziłąm za zeszły tydz+ swoje tance) mnie wykończyły.

badymka, jak zwykle rada---- wyluzuj----, Uśmiechnij się , przypomnij sobie o swoim doktorku jak Ci gadają bzdury i marsz do przodu.

Kurczaku wyrabiasz na zakrętach i ogólnie?

Dzinek jak sprawy?
Całuję kochaną resztę.