mamusie listopad-grudzień 2011 cz.2

[princessskaa]

6 par wow Ja musze pierwszą zakupić

[Myszeczka86]

Napisane przez princessskaa

6 par wow Ja musze pierwszą zakupić

Tak, tak 6 par ja jestem zadowolona bardzo

[OlusiaS]

Ela wiem-nie wiem,u nas zeby wychodzily bezproblemowo.Zauwazalam, jak juz byly na wierzchu.Niby przy prawej jedynce dziaselko jest inne,ale nie rozpulchnione.

Kkassik super,ze sie przepchalo

Mysmy tez przetestowali wiekszy fotelik,bo w pierwszy dzien swiat jechalismy do lekarza,a maxi cosi bylo w samochodzie u mojego ojca,a on pojechal zobaczyc gadajacego ptaka .Bardzo sie dziecku spodobalo,w koncu cos widziala

[glamourous]

My zaliczylismy prawie 3 godzinny spacer, lody i cyckanie na laweczce w parku

Ggora u nas jest to samo- kupa miekka ale problem w glowie i jak ci pisalam lekarz kazal go przelamywac na sile czopkiem lub wlewka
To ja juz bardziej jestem za opcja Zawadzkiej zebypOzytywna atmosfere budowac i o kupie piesni spiewac
Nam ostatnio bardzo pomogly truskawki - starczaja 3-4 dziennie i odpukac ostatnie 4 czy 5 razy nawet nie wiedzialam ze sonia poszla kupe robic- po prostu szla bez placzu, opierania sie no i wlasnie najgorsze- boje sie
Ggora aleplllliiiis nie strasz go czymkolwiek. Dla nich i tak zrobienie kupy to taki stres ogromny, ja doskonale wiem jak to wyglada i jakie to jest straszne jak oni ta kupe powstrzymuja
Ja soni tlumaczylam ze ma kranik do siusiu i moze go kontrolowac - " odkrecac i zakrecac" i ze tak samo jest z kupka i ze to ona decyduje zeby zaworek otworzyc wiec jak postanowi ze kupa ma wyjsc to nie bedzie bolalo...
Kurcze i lacze sie w bolu u nas te zaparcia nawykowe trwaja juz ponad rok- sa okresy ze miesiac- dwa nawet dluzej jest calkiem dobrze i ja sie ciesze ze to juz za nami a potem przychodzi jeden raz z zatwardzeniem i zabawa zaczyna sie od nowa
Lece na obiad
Kasik super ze juz lepiej z zastojem
Zaraz wracam

[ela3010]

Dzieki Nikusia Człowiek wierzy w to co chce wierzyć, mlenia mam akurat, tzn wiem że maluch się zawsze najadał, ale jak w nocy prześpi 3h nie cyckając sie to cycuchy pękają, a jaki ból, ałaaaa. Także produkcja na najwyższych obrotach. przedwczoraj Miłosz zjadł obiadek ze słoika, to już cyca nie dawałam, w sumie przerwy było ze 4h, tż chciał dotknać jak ten cyc taki twardy wyglada to myślałam że mu przyłożę jak ścisnął.

Wogle Miłosz strasznie się rzuca na jedzenie, słoiki pewnie ze dwa by zjadł na raz, dziób otwarty od ucha do ucha jak widzi łyżeczkę. Wczoraj na wieczór zjadł pół dużego jabłka.
Mateusz pluł kaszkami smakowymi, i słoikami też gardził, jedynie moje gotowanki mu smakowały.
teraz szukam dobrego blendera razem z robotem kuchennym, bo zbankrutuję na słoikach, taki większy obiadek w słoiku z cielęcinką to ponad 5 zeta.

Dziś powyszywałam trochę bo po obiedzie Milus usnał i śpiocha już ponad godzinę to wow.

Ja mam dwie pary bucików, jedynie daje na spacery jak chłodno, żeby ciepło było maluchowi, w lecie obowiązkowo na boso.
No, idziemy w czerwcu na wesele to wtedy coś tam założymy na łapki.

[ggoraa]

Glam powiem ci , ze dzis juz nie mialam sil na niego: syropek nie , usiasc na kibelek nie, pokuckac nie , do wanny nie, czopka nie...a jak juz w wannie siedzial- bo wkoncu sam zachcial, to on sie bedzie bawic i wode lac... dzis 3 razy siedzial w wannie, bo co go zabolalo to on do wanny... a jak wkoncu zabronilam to awantura...
staram sie nie straszyc, nie stresowac, wrecz odwrotnie,ale dzis jakos mi psycha siadla
W srode jak bede u endo to sie zapytam przy okazji o Filipka, jego anemie i zapracia- moze bedzie miec szerszy obraz na ten problem jak nasza pediatra.

Teraz biedny odsypia nocke i poranek. Szkoda, ze nasze dzieci sa takie uparte jak osly i nie daja sobie pomoc grrrrrr.....

Nika tez spi, Tz pojechal do pracy a ja koncze obiad.


btw. nasz upatrzony pezocik sprzedany....zostal jescze drugi, ktory spelnia wymogi. Ale pewnie tez pojdzie bo okazja:/

[glamourous]

Ja doskonale sobie zdaje sprawe ze psycha siada bo juz nie raz mialam wrazenie ze eksploduje... Tlumaczenie po raz tysieczny ze powstrzymywanie szkodzi, ze ona
Sama sobie utrudnia. No i u nas tez wszystko na nie- ale syropki przemycam a to w soczku, wmieszany do serka hono, jogurtu, nawet do mleka. A czopek po prostu na sile- ale jeszcze
Czopki u nas w miare skutkuja o tyle ze jej to przeszkadza i zaczyna stekac zeby sie czopka pozbyc a jak juz popusci to i kupa wychodzi
Naprawde rozumiem cie doskonale bo nie raz przez to przechodzilysmy. Ostatnio znow byla gorsza faza ale dzieki tym truskawkom jest ok. Pilnuje tez zeby wszyedzie jej warzywa i owoce podtykac- a to pomidorek na chlebek, surowki do obiadu, jabluszko do reki

Elu moi tez juz powoli zalapuja o co chodzi z ta lyzeczka i wcinaja az milo. Wczoraj byla dynia z ziemniaczkiem, dzis znow marchew z ziemniaczkiem a przed poludniem owocki- banan. Ale tez musze zaczac sama gotowac bo sloiczki drogi interes
Z soni byl niejadek- jeden maly sloiczek na dwa razy spokojnie starczal chyba do 8 miesiaca... A potem tak z 3/4. Do calego sloiczka to dopiero gdzies kolo roku dojrzala jak dobrze pamietam
A teraz nie dosc ze sloiczki dla blizniakow to jeszcze kurka rurka sonia tez sie domaga bo skoro oni dostaja to ona tez chce. Mam nadzieje ze jej szybko ta faza minie ( bo byly fazy na kapiele w wiaderku, wlazenie do ich lozeczka i w ogole " dzidziusiowanie" ale szybko jej sie to nudzi)


Ja tez zawsze bardzo duzo czytalam i w ogole cala moja rodzina- babcia, ciocie, kuzynki. Zawsze odchodzi pozyczanie, wymienianie sie no i sporo kupujemy tak ze ksiazek w domu mnostwo. Nawet sonia ma juz bardzo pokazny zbior- polka 90 cm pelna i druga z takimi duzymi formatami leza na kupie tez sie przelewa- a ostatnio byl placz bo byla u mojej babci i ogladala ksiazeczki corki kuzyna- awantura ze ona nie ma takich " eleganckich" ksiazeczek

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Ggora a Filip bierze zelazo na anemie? Noze to od zelaza zaparcia

[Ona231]

Mała na macie to mam chwilkę poczytać

princessskaa troszkę zazdroszczą, ale dzisiaj małą rano sprzedałam TŻ i sam poszłam spać. Niech się wykaże Ale nie pamiętam kiedy leniuchowałam tak po prostu.

Elu nie przejmuj się mnie się wydaje, że niedługo łysa będę. Albo będę zaczesywać

Co do gotowania to dużo czasu nie zajmuje, ja przygotowuje 2 albo 3 słoiczki, a potem jej pasteryzuje. To mam na dłużej. Czekam aż się owoce pojawią, bo wtedy już desery też będę mieć z głowy

Też małej buciki na spacer kupiłam, bo jednak w nóżki cieplej a już niedługo do spacerówki się przydadzą bardziej

pokszyfka super avatar

[ggoraa]

Glam nie dostaje zelaza. Nie chce na wlasna reke nic dawac, aby wlasnie nie zaszkodzic. Czekam do mojej wizyty. podobno jest jakies specjalne zelazo, ktore wplywa malo na zatwardzenie- ale nie widzialam na oczy.
A dostawal przez ponad miesiac tran, ktory mial poprawic zdrowie- a g*wno dal

o jaaa....wiosna pelna geba- wlasnie cos ogromniastego, owlosionego i baaardzo bzyczacego chcialo wleciec do mnie przez okno

[ja_dalia]

Napisane przez ela3010

Ggora bardzo wam współczuję, ileż Filipek musi się namęczyć z tym kupsztalem, biduś mały. Zeby mu się hemki nie zrobiły.

Olusia na zęby wskazują rozpulchnione dziąsełka, ale Ty to na pewno wiesz.

Aniu Lileńka już pannica duża, no i jaka dumna.

Glam czytam Annie Dillard "pielgrzym nad Tinker Creek".
A, mój ulubionyb to S. King.
A czytała horror, 3 tomy, autor z moich stron, Tomaszów Lubelski, muszę sprawdzić nazwisko, ale naprawdę polecam.
Ja czytam wszystko oprócz fantastyki, no, Harrego P chcę przeczytać.

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

O, już mam, to S. Darda, a książki to Czarny Wygon 1, potem Czarny wygon 2, i Dom na Wyrębach. Wow, mało takich książek spotkałam!
Ja piszę sobie ile książek czytam na miesiąc i jakie, prowadzę takie zapiski od 2004r.
Masę przeczytałam juz, ostatnio np tylko w marcu 4 ksiązki, w lutym 9. Ja czytam wtedy kiedy karmię, albo usypiam, albo pije kawę, dla mnie świat bez ksiażek to byłby nagi.

zazdroszcze! ja pochłaniałam ksiażki w ciąży a moim ulubionym pisarzem jest coben - polecam


aniu Lilus juz taka duża panna ze ho ho !!! ale ten czas leci !

kkkasikkk suuuper ze juz po problemie !!! oby to juz ostatni raz


my z mala jak 12:20 na spacer poszlismy to mloda spala non stop do 16:10 a teraz placze na te zeby... tak mysle bo zagryza wargi i niespokojna jest :/ ehhhhh... ciekawe ile one tak moga meczyc, he?????


co do sloiczkow... Maja na 3 razy je :/ wiec na maxa wykorzystujemy te 48h po otwarciu

[Myszeczka86]

Ja niewiem co jest z Moim ale on ostatnio nie chce żadnych deserków, obiadów kaszek.

[fatal21]

Elusia fotki dla Ciebie w klubie

[glamourous]

Ggora no jest jakkies takie w syropie. I te multisanostole chyba sa z zelazem ale nie wiem jaki to ma wPlyw na kupe szczerze mowiac faktycznie strach zeby nie pogorszyc sprawy
W UK jest cos takiego jak spatone- takie saszetki z woda wysokozelazowa, rozpuszcza sie je w soku zeby zwiekszyc wchlanianie zelaza. Ono nie zapiera. Ale przypuszczam ze u was tak jak u mnie- wypicie pol szklanki czegos niedobrego- to by nie przeszlo

A tran na zatwardzenia nie pomogl? Bo to zawsze oleiste takie pomagaja .
A na sonie z kolei ten apetizer nie dziala- ani na kupe ani na apetyt

Tez troche CobenA czytalam, niezly jest. A moja mama sie ostatnio zaczytuje w tych krymnalach skandynawskich- jo nesbo i inni tacy. Jeszcze nie zabralam sie ale one ponoc dosc brutalne sa

[ggoraa]

Tran nie pomogl...apetizer chyba tez nic nie wart:/ Moze cos w uk trafie co pomoze- bo napewno tez maja kilka propozycji

Nika to jakas nienazarta jest wiecznie- wlasnie wydoila 200ml mleka na noc- a pol godziny wczesniej ze 30 ml wody i jeszcze sie skrzywila, ze malo...teraz lezy i wyglada jak wieloryb na plazy....

[joamic1]

Napisane przez ania21_21

3. skoczek

Aniu i jak ten skoczek bo my też podobny kupiliśmy o taki http://allegro.pl/bright-starts-skoc...256768746.html

jeszcze nie przyszedł a ciekawa jestem jak się sprawdza...

Napisane przez glamourous

A my sie wybieramy na spacer bo wreszcie slonko
Sonia ubrala podkolanowki na dzinsy i uwaza ze tak jest pieknie

ona jest bezbłędna

A i kupiliśmy jeszcze Olivce taką parasolkę http://allegro.pl/bertoni-star-space...248911167.html
kolor ostatni ten purpurowy

Dziś zrobiłam zupkę jarzynową z kurczakiem jutro próbujemy

[glamourous]

A moze sok z aloesu? Ma dzialanie przeczyszczajace na pewno

[ggoraa]

hmmm zaciekaiwlas mnie tym sokiem, musze poczytac

Pakuje i pakuje i przeraza mnie powoli ilosci kartonow.... ich przybywa a w domu nic mniej!

[Ona231]

Ggoraa przeprowadzałam już się 5 razy (czeka mnie jeszcze jedna ) i za każdym razem jest tak samo. A właściwie nie, z każdą przeprowadzką kartonów przybywa A przy 2 małych dzieci nie wyobrażam sobie tego

[ggoraa]

Od 2001 roku przeprowadzalam sie juz 8 razy...
Jak wyjezdzalismy do Szkocji w 2004 roku to mielismy tylko po jednym plecaku turystycznym - a jak wracalismy to wynajelismy samochod transportowy hehe.
I ile sie przeciez rzeczy wyrzuca przy przeprowadzkach!
Nika sie wyspala w dzien. Teraz cwiczy przekret na brzuch- robi to blyskawicznie, tylko nadal ma problem z reka, bo nie umie jej wyciagnac spod siebie

[Ona231]

ggoraa dokładnie zawsze się jeszcze wtedy podobno wszystko niepotrzebne sprząta. A dalej jest tego pełno
Moja mała jest za leniwa, nie chce się jej przewracać. Chociaż coraz częściej kombinuje jak to zrobić Najchętniej by już stała.

[fatal21]

My dzis zaliczyłysmy poł łyzeczki marchewki.Szału nie było, za jakis czas marudziła i nie wiem czy to nie brzuszek?upiekłam dzis chleb i o zgrozo chyba sama go pochłone az wstyd.ide pod prysznic i spac.
Dobrej nocki bez pobudek

[nikaa2]

joa

śliczna ta spacerówka- oświećcie mnie dziewczyny(ooo mam "ć" sasasasasa) po co się kupuje taką spacerówkę, bo ta z wózka 3w1 jest za cieżka?
edit: i do jakiej wagi/jakiego wieku one są?

młodemu chyba kolejne zęby idą, bo ma dzikość w oczach jak mu daję palec do possania albo gryzaka

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez fatal21

My dzis zaliczyłysmy poł łyzeczki marchewki.Szału nie było, za jakis czas marudziła i nie wiem czy to nie brzuszek?upiekłam dzis chleb i o zgrozo chyba sama go pochłone az wstyd.ide pod prysznic i spac.
Dobrej nocki bez pobudek

i wzajemnie

p.s. ja jeszcze niczego nei dawałam
daj znać jak jutro będzie z marchwką

[ja_dalia]

nika w tym tempie z zębolami to schabowego podasz


dobrej nocki mamunie

a co do wozka- zwecydowanie waga... np ten Joam wazy 5,5kg, a moja spacerówka 16 kg :/

[OlusiaS]

nikaa my mamy dodatkowa spacerowke do auta (quinny zapp).Teraz sluzy jakos stelaz do maxi cosi,a potem bedzie spacerowka na zakupy np

[nikaa2]

buahahahahahhahahahahahah ahha najwyraźniej
a cycochy to mi niedługo odpadną od tych zębisk

a to po cholerę kupowałam 3w1?

[ja_dalia]

bo sie samej gondoli nie da ? bo jest 2w1 ze spacerówką, albo 3w1 plus fotelik bizzznes sie kreci

[nikaa2]

Napisane przez ja_dalia

bo sie samej gondoli nie da ? bo jest 2w1 ze spacerówką, albo 3w1 plus fotelik bizzznes sie kreci

aaa i wszystko jasne hahahhaha

dobrej nocki

zmykam już buźka

[sozaa]

Glam, a pokazywalas Soni ksiazeczke o kupie? Jesli nie masz to moge Ci podeslac pdf.

Olusia, i jak Ci sie sprawuje Quinny zapp?? Bo ja wlasnie chcialam kupic zeby miec u nas w mieszkaniu i samochpdzie, a duza spacerowka bylaby u rodzicow, bo tam mala najwiecej spaceruje.

[mszpilka]

Napisane przez fatal21

My dzis zaliczyłysmy poł łyzeczki marchewki.Szału nie było, za jakis czas marudziła i nie wiem czy to nie brzuszek?upiekłam dzis chleb i o zgrozo chyba sama go pochłone az wstyd.ide pod prysznic i spac.
Dobrej nocki bez pobudek

:brawo: za marchewkę. Hecia dzis pochłonęła słoiczek marchwi z ryżem i a kolacji prawe wcale i beda pobudki w nocy

Napisane przez ja_dalia

bo sie samej gondoli nie da ? bo jest 2w1 ze spacerówką, albo 3w1 plus fotelik bizzznes sie kreci

ja planuje na lato kupić mniejszą spacerówkę a w zimie wrócić do tej z 2w1 bo jest bardziej zabudowana i osłania od wiatru. A w lato to przewiewna i lekka sie przyda.

[kkkasikkk]

Moje dziecko godzine temu postanowilo ze to koniec spania i sie bawimy w najlepsze. Najgorsze ze dzis na basenie znowu bedzie zasypiac.