Powiększanie piersi cz.7

[201711291009]

Hej piękne
Dziewczynki...we wtorek mam konsultację...o co mam pytac doktorka?

[MyaDiva]

Napisane przez gwendolinka

Ja tak znikam i się pojawiam bo niby nic sie spektakularnego nie dzieje ale czasu brak ) Jeszcze do Was wrócę na dłuzej.... Jadę wlasnie polskim busem do stolicy Mysle sobie "nadrobie fioletowe" a moja dusza fantastki nie wziela pod uwage ze tu moze nie byc gniazdka wifi jest a podlaczenia nie ma> szczerze mowiac nie pytalam, bo boje sie ze potraktowane to zostanie jako wymysly blondynki wiec juz nic nie mowie. Jakbym wiedziala to bym sie przejechała intercity tam chhyba maja? A bateria w netbooczku nie naładowana...

P.S Cycki już moje "jak wlasne"

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

a ksiażka nie wzięta

Jakby ktoś chciał wiedzieć to jest w W-wie do Poooniedziałku

Ja to Ci zaraz dupsko złoję- czemu tak w ostatniej chwili piszesz że do mnie jedziesz Wysyłaj mi szybciutko telefonik do siebie i pisz o której w pon. wyjeżdzasz - i będziemy myśleć jak kawusie wypić. Ja co prawda teraz poza W-wą siedzę ale może coś wymyślę i się urwę .

[Agatau88]

MyaDiva
wlasnie na razien nie jestem umowiona na konsultacje.
Powinnam zrobic USG? Bo takie sklonnosci mam...
A lekarz na USG zobaczy ze przesasta torebka?
Ta ma byc zwykłe USG piersi tak?
A co jak przerasta, implanty sie wyjmuje?

Po ciazy to nie wiem, zobacze w jakim stanie bedzie to co mi po ciazy zostanie. Rozmiarowo chciałabym cos podobnego, a jakie firmy, modele tego nie wiem. Moze bedzie trzeba cos podciagac?
Oby nie.

[kamiluwa]

Ogłaszam wszem i wobec, iż NOWE ZDJĘCIA zaladowane !!!! Co prawda nie jestem specem w robieniu zdjęć, a i aparat nie najlepszej jakości ale ważne, że są

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

ZAPRASZAM więc do Albumu

[siwa124]

Helołł !!

Ja też załadowałam kilka fotek. Kamiluwa - byłam, widziałam jest co oglądać

[Olivkaa200]

Cześć cycolinki

Dzien nie bylo a tak sie rozpisałyscie

Zabulku sto latekwypije za Twoje zdrowkospoznione ale sa najszczersze

Wczoraj od 7.30 do 20 na uczeli bylam, padalm jak zabita

Dziewczynki 90 dni mi zostało Juz zaczynam powoli sie cieszyc

Ise lec i baw sie dobrze

[MILENKA2012]

Napisane przez kamiluwa

Ogłaszam wszem i wobec, iż NOWE ZDJĘCIA zaladowane !!!! Co prawda nie jestem specem w robieniu zdjęć, a i aparat nie najlepszej jakości ale ważne, że są

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

ZAPRASZAM więc do Albumu

Kamiluwa, wow byłam, widziałam są takie piękne że szczęka opada i to po 2 miesiącach klask i:
też chcę takie ślicznotki

[Olivkaa200]

A dziewczynki przypomniało mi sie musze was zapytac Moja "kolezanka" jak wiece zrobila sobie piersi zlecialo juz pare miesiecy. Ale pamietam ze ona po 7 dniach czyli po zdjeciu szwow zakupila sobie stanik z fiszbinami i juz w takich latala. Po miesiacu latala bez stanika i tak do tej pory. Spi bez stanika oczywiscie. A na solarium poszla po 2 tygodniach i chodzi codziennie. A cycki dalej ma ladne. Moze stać sie jej cos w znimi?

[jooasi]

Napisane przez kamiluwa

Isabel ja własnie mam 380cc 333cpg - anatomiczne MENTOR. Idę podlączyć aparat do prądu pstryknę kilka zdjęć i wrzucę do profilu, co juz obiecałam dawno temu moje mają 2,5 m-ca.

moje ukochane cycki z kamiluwą się pojawiły

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez anika75

Przy pomyślnych wiatrach w lipcu, przy mniej pomyślnych też w lipcu, ale za rok

Dziewczyny, jaki typ stroju kąpielowego zakryje piersi?

Anika wiem, że Ci to nie w smak ale nie ma takiej opcji ukryjesz je w ubraniu bez problemu ale na plaży je poprostu widać, są kształtne, sterczące i łapią spojrzenia w każdym stroju

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Napisane przez Olivkaa200

A dziewczynki przypomniało mi sie musze was zapytac Moja "kolezanka" jak wiece zrobila sobie piersi zlecialo juz pare miesiecy. Ale pamietam ze ona po 7 dniach czyli po zdjeciu szwow zakupila sobie stanik z fiszbinami i juz w takich latala. Po miesiacu latala bez stanika i tak do tej pory. Spi bez stanika oczywiscie. A na solarium poszla po 2 tygodniach i chodzi codziennie. A cycki dalej ma ladne. Moze stać sie jej cos w znimi?

Oliwko parę miesięcy to żaden czas dla zrobionych cycków, po roku może będzie widać pierwsze zmiany a za kilka pewnie na kolejną operacją bedzie się szykować. duży implant rozciągnie swoim ciężarem skóre, grawitacja działa i nawet mięsień ich nie utrzyma.

[Andzikus]

Napisane przez anika75

co jest: jednego dnia cieszę się jak mały dzieciak, że będę miała cycki, a następnego na samą myśl o powiększaniu przeszywa mnie jakiś paniczny lęk (że będą za duże, że się nie obudzę, że ktoś pozna i takie tam).
Też to przeżywałyście?

Anika, ja jestem pewna, ze chce na 1000%. Niech sie wali i pali, chce i juz! Nie mam ZADNYCH watpliwosci
Zdaje sobie sprawe z ryzyka jakie jest podczas operacji i po oraz ze wszystkich powiklan jakie moga mnie dopasc ale nie jest to dla mnie powodem do jakichkolwiek watpliwosci. Chce, podjelam decyzje i nie cofna sie zeby nie wiem co sie dzialo

Napisane przez kamiluwa

Ogłaszam wszem i wobec, iż NOWE ZDJĘCIA zaladowane !!!!

Wow! Kamiluwa! Pieknosci!!! Az trudno uwierzyc, ze te piersiatka maja dopiero 2 miesiace!

Napisane przez Ise

Ja dziś poraz pierwszy wychodzę do znajomych z nowym biustem... ciekawe czy ktoś zauwazy ehh.. ale brzuch mam tak spuchnięty jakbym była w ciązy :P

Ise, baw sie dobrze!
A tak na marginesie, czy ktoras z bardziej doswiadczonych Dziewczynek moglaby wytlumaczyc co chodzi z tym brzuchem?! Wiele Dziewczyn tuz po operacji pisze o tak powiekszonym brzuchu

Napisane przez siwa124

Helołł !!
Ja też załadowałam kilka fotek.

mmmmm, miodzio cycunie! : Troszke sa jeszcze daleko od siebie ale pewnie sie jeszcze zejda, prawda?

[jooasi]

Andzikus w brzuszku chyba płyny się zbierają i na dobre pare tygodni wygląda się jak baba w ciąży

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Ise no wszystkie tak mamy niestety z tymi brzuszyskami baw sie dobrze mała
a czy Ty zajrzałaś do kamiluwy jakie piękno Cie czeka???? ślicznie już jej się przy klacie powypychały, przepięny jest ten implant czy ja mogę prosić o zmianę? ech uparta jak ten osioł na okrągłe byłam a teraz sobie w brode pluje

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

siwa ma implanciki ładowane spod paszki i taki jest zwykle urok tych piersi, że dość szeroko wychodzą napewno jeszcze się trochę zmienią bo to swieże piersiaczki ale małego rowka widać, że nie będzie bo ono już się wypchnęły przy mostku.
zresztą ten mały rowek jest równie problemtyczny co duży, ciągle mi się cycki stykają przez co krostki się robią a kupno stanika, którego fiszbiny się zmieszczą pomiędzy piersiami jest nielada wyczynem.

[kamiluwa]

Siwa, Milenka, Andzikus, Joasi, Ilovesleeping dziekuję za tak piekne słowa naprawdę znaczą one dla mnie bardzo dużo. Dziekuję

[Agatau88]

joasi
a to dziwne ze tak to postrzegasz bo ja całkiem inaczej, ale moje spostrzezenia nie biorą się znikąd.
Dla przykładu napiszę-ostatnio widziiałam się z Mamy znajomą-ona tez ma corkę.
I rozmawialysmy o tej córce, ze ciagle jest na diecie, ale że jest taka przy kości itd.
I ta znajoma mowi do mnie-Ty jestes taka drobna, mała a moja córka jest duża, ma duzy biust itd. A Ty taka drobna.

Albo kolejna znajoma. Zona wujka. Przyjechala na Świeta.
Mówi do mnie-moja corka jest spora, wiesz ona ma duzy biust a Ty jestes taka raczej drobna.

Wiec jak widzisz ludzie nie postrzegaja że mam jakieś wielkie piersi
A moje subiektywne zdanie jest takie ze wiele z Was ma mniejszy implant a wieksze piersi-zastanawialam się skad to wynika.
Ale tyle gadania

[201711291009]

Napisane przez kamiluwa

Siwa, Milenka, Andzikus, Joasi, Ilovesleeping dziekuję za tak piekne słowa naprawdę znaczą one dla mnie bardzo dużo. Dziekuję

kamiluwa Twoje 2,5 miesięczne (jeśli dobrze pamiętam) cycunie wyglądają dla mnie tak jakby już miały z rok, no są idealne nie przesadzasz troszeczkę?

[Andzikus]

Napisane przez jooasi

Andzikus w brzuszku chyba płyny się zbierają i na dobre pare tygodni wygląda się jak baba w ciąży

No to pieknie. Ja tutaj zastanawiam sie jak ukryje swoje noweczki przed "kolezankami" z pracy a tu sie okazuje, ze jeszcze z "ciaza" bede musiala sie bujac?!

[celina777]

Napisane przez Andzikus

No to pieknie. Ja tutaj zastanawiam sie jak ukryje swoje noweczki przed "kolezankami" z pracy a tu sie okazuje, ze jeszcze z "ciaza" bede musiala sie bujac?!

No walnełam ze śmiechu teraz " b ujać z ciążã " ciesz się,że dwa miesiące tylko no i poród lekki:hah aha:

[sherry.b]

Siwa a ja w piątek mam imprezę firmową w Opolu i nie będzie mnie a ekipaaaaa taka, że głowa mała

[Olivkaa200]

Napisane przez jooasi

Oliwko parę miesięcy to żaden czas dla zrobionych cycków, po roku może będzie widać pierwsze zmiany a za kilka pewnie na kolejną operacją bedzie się szykować. duży implant rozciągnie swoim ciężarem skóre, grawitacja działa i nawet mięsień ich nie utrzyma.

Ona jest dokładnie 6 miesiecy po operacji. Ogólnie to ona sie szykuje na druga operacje bo chce wiekszewiec opadania tych piersi sie raczej nie doczeka a chce powiekszyc bo panicznie sie boi tego ze ja bede iala wiekszeco ta kobieta ma w glowie ale z tych moich 485cc nie wyjda wieksze prawda?b przy anatomkach to inaczej niz w okraglych tak mi sie wydaje

[jooasi]

Olivka no i cóż rzec... ręce tylko załamać można daj sobie spokój z taką marną konkurencją, niech sobie robi balony czy co tam chce a Ty się wcale nie martw jak Ci mniejsze piersi wyjdą bo ich piękno nie leży w wielkości tylko w dobrym dopasowaniu do sylwetki i nienagannym kształcie

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez Andzikus

No to pieknie. Ja tutaj zastanawiam sie jak ukryje swoje noweczki przed "kolezankami" z pracy a tu sie okazuje, ze jeszcze z "ciaza" bede musiala sie bujac?!

jak brzuch z cyckami idzie w parze łatwiej zwalić wszystko na hormonki, że się tak spuchło niemiłosiernie

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Napisane przez Agatau88

joasi
a to dziwne ze tak to postrzegasz bo ja całkiem inaczej, ale moje spostrzezenia nie biorą się znikąd.
Dla przykładu napiszę-ostatnio widziiałam się z Mamy znajomą-ona tez ma corkę.
I rozmawialysmy o tej córce, ze ciagle jest na diecie, ale że jest taka przy kości itd.
I ta znajoma mowi do mnie-Ty jestes taka drobna, mała a moja córka jest duża, ma duzy biust itd. A Ty taka drobna.

Albo kolejna znajoma. Zona wujka. Przyjechala na Świeta.
Mówi do mnie-moja corka jest spora, wiesz ona ma duzy biust a Ty jestes taka raczej drobna.

Wiec jak widzisz ludzie nie postrzegaja że mam jakieś wielkie piersi
A moje subiektywne zdanie jest takie ze wiele z Was ma mniejszy implant a wieksze piersi-zastanawialam się skad to wynika.
Ale tyle gadania

Agatko to zajrzyj do martusi, ona dziś dała zdjecia w ubranku i porównaj ze swoimi zdjęciami. ja nie pisze, że masz wielkie piersi, które Twoją sylwetke przytłaczają ale napewno nie masz mniejszych od dziewczyn z implantami w okolicy 350cc widziałam Ciebie w t-shircie czy sukience i widze martusie, obie jesteście drobne i szczuplutkie no ale Twój biust pod ciuszkiem o wiele wyraźniej się zaznacza obojetnie co mowią matki biednych tłuściutkich córeczek

[Olivkaa200]

Napisane przez jooasi

Olivka no i cóż rzec... ręce tylko załamać można daj sobie spokój z taką marną konkurencją, niech sobie robi balony czy co tam chce a Ty się wcale nie martw jak Ci mniejsze piersi wyjdą bo ich piękno nie leży w wielkości tylko w dobrym dopasowaniu do sylwetki i nienagannym kształcie

Ja to juz slow nie mam na ta kobiete nawet doktor powiedzial ze wiecej jej nie da a on lubi duze piersi wiec nie wiem do kogo ona pojdzie. Ma na prawde ladne piersi a szuka nie wiem czego. Ja sie nie martwie ze beda mniejsze ja chce tylko ladne piersi na wielkosci mi nie zalezy a nawet teraz nie chce ogromniastych bo musi zstac rezerwa na ewentualna poprawde po dzieciach marza mi sie sredniaczki ładne, zeby nie byly plaskowate i nic wiecej do szczecia mi nie trzebanarazie a za parenascie lat sie zobaczy

[MyaDiva]

Napisane przez jooasi

hahaha biedny doktor, chciał dobrze może do tej pory myśli, ze pomylił wątki a Lelo polecam mimo, że za zabawkami nie przepadam to te są śliczne, kolorowe, czasem wogóle nie wiadomo, że jest to tym czym jest i świetnie się sprawdzają, ceny mają trochę wysokie ale za jakość się płaci.

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------



tak jak Mya pisze dr może dla Ciebie zamówić dodatkowe implanciki, choć pewnie niechętny bedzie szykować dwie pary dla pacjentki bo to jego koszty i jak mu jedna para zostanie to potem musi jakiejś kolejnej pacjentce upchnąć ten konkretny modelik. są oczywiście kliniki gdzie mają zapas implancików na półce i nie ma problemu ale nie wiem czy tak jest u tego doktorka.
do przymiarki ich nie dostaniesz bo tego się nie mierzy. jest magiczna walizeczka z której wyciąga takie dziwolągi, które zupełnie nie oddają efektu po operacji i jedyne co można po tym mierzeniu to zniechęcić się do większego rozmiarku

to jest celowa robota ,a te dziwolągio to chyba na zamówienie lekarzy są robione i służą do starszenia
O muszę sobie pooglądać to Lelo w wolnej chwili

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez Olivkaa200

Ja to juz slow nie mam na ta kobiete nawet doktor powiedzial ze wiecej jej nie da a on lubi duze piersi wiec nie wiem do kogo ona pojdzie. Ma na prawde ladne piersi a szuka nie wiem czego. Ja sie nie martwie ze beda mniejsze ja chce tylko ladne piersi na wielkosci mi nie zalezy a nawet teraz nie chce ogromniastych bo musi zstac rezerwa na ewentualna poprawde po dzieciach marza mi sie sredniaczki ładne, zeby nie byly plaskowate i nic wiecej do szczecia mi nie trzebanarazie a za parenascie lat sie zobaczy

A niech szuka na zdrowie Zobacz Ty czekasz na swoje Skarby a ona już drugą operację planuje - hihihi wszystko wyjdzie po latach i wtedy zobaczysz kto jakie zbierze plony . Są rzeczy oczywiste za które przyjedzie tej pannie zapłacić. I nie sądzę by jej piersi były wzorcowe po tym jak je traktuje-Ty z pewnościa też ich nie widziałaś na golaska jak ona stoi prościutko , albo na zdjęciach takich jak u nas w albumikach gdzie można porównać i ocenić co się dzieje z piersiami. Nie ma możliwosci by nie zrobiła im krzywdy swoim postępowianiem- po roku już nie będą się nadawały do pokazywania i mogę to w ciemno przewidzieć. Więc Ty się nie ścigaj z tą osobą- bo na moje oko Ty już wygrałaś. Ona za trzy latka będzie podwieszać to co jej opadnie do pępka - a Ty będziesz się cieszyć z piersi które niedawno co pięknie się ułożyły I kogo będzie na wierzchu Więc spokojnie poczekaj na swój triumf

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez Agatau88

joasi
a to dziwne ze tak to postrzegasz bo ja całkiem inaczej, ale moje spostrzezenia nie biorą się znikąd.
Dla przykładu napiszę-ostatnio widziiałam się z Mamy znajomą-ona tez ma corkę.
I rozmawialysmy o tej córce, ze ciagle jest na diecie, ale że jest taka przy kości itd.
I ta znajoma mowi do mnie-Ty jestes taka drobna, mała a moja córka jest duża, ma duzy biust itd. A Ty taka drobna.

Albo kolejna znajoma. Zona wujka. Przyjechala na Świeta.
Mówi do mnie-moja corka jest spora, wiesz ona ma duzy biust a Ty jestes taka raczej drobna.

Wiec jak widzisz ludzie nie postrzegaja że mam jakieś wielkie piersi
A moje subiektywne zdanie jest takie ze wiele z Was ma mniejszy implant a wieksze piersi-zastanawialam się skad to wynika.
Ale tyle gadania

A Ciebie nie zdziwiło , że one obie tak z dużym biustem wyjechały i z tym że szczupła jesteś - tralalala , jak nic kochana przed ich wścibskim okiem chyba się nie ukryłaś

[Olivkaa200]

Napisane przez MyaDiva

A niech szuka na zdrowie Zobacz Ty czekasz na swoje Skarby a ona już drugą operację planuje - hihihi wszystko wyjdzie po latach i wtedy zobaczysz kto jakie zbierze plony . Są rzeczy oczywiste za które przyjedzie tej pannie zapłacić. I nie sądzę by jej piersi były wzorcowe po tym jak je traktuje-Ty z pewnościa też ich nie widziałaś na golaska jak ona stoi prościutko , albo na zdjęciach takich jak u nas w albumikach gdzie można porównać i ocenić co się dzieje z piersiami. Nie ma możliwosci by nie zrobiła im krzywdy swoim postępowianiem- po roku już nie będą się nadawały do pokazywania i mogę to w ciemno przewidzieć. Więc Ty się nie ścigaj z tą osobą- bo na moje oko Ty już wygrałaś. Ona za trzy latka będzie podwieszać to co jej opadnie do pępka - a Ty będziesz się cieszyć z piersi które niedawno co pięknie się ułożyły I kogo będzie na wierzchu Więc spokojnie poczekaj na swój triumf

Fakt na golaska nie widzialam ich ale bez stanika stoja na bacznosc skubaneciekawa jestem kiedy przyjdzie jej placic za "swoje grzechy". Ona nie ma pojecia na temat sztucznych piersi. Jej zdaniem co sztuczne to ma stac i nigdy nie opadnie Ja z nia sie nie scigam to ona za wszelka cene musi byc lepsza odemnie. Nie wiem skad u niej takie cos.
Czekam na moje baloniki i dla mnie moga byc miejsze od niej wcale o to walczyc nie bede zeby byly tylko sliczne i zebym je pokochala od pierwszego wejrzenia na tym mi najbardzej zalezy

[MyaDiva]

Napisane przez Agatau88

MyaDiva
wlasnie na razien nie jestem umowiona na konsultacje.
Powinnam zrobic USG? Bo takie sklonnosci mam...
A lekarz na USG zobaczy ze przesasta torebka?
Ta ma byc zwykłe USG piersi tak?
A co jak przerasta, implanty sie wyjmuje?

Po ciazy to nie wiem, zobacze w jakim stanie bedzie to co mi po ciazy zostanie. Rozmiarowo chciałabym cos podobnego, a jakie firmy, modele tego nie wiem. Moze bedzie trzeba cos podciagac?
Oby nie.

Tak- zwykłe usg piersi i najlepiej u kogoś kto ma doświadczenie z implantami. Powiedz od razu o co Ci chodzi, że masz skłonności do bliznowców i lekarz kazał Ci kontrolować czy się przerost torebki nie robi.
A implaty się wyjmuje tylko w skrajnych przypadkach. Choć powiem Ci, że u Ciebie skoro masz skłonności do bliznowców druga operacja i to po tak krótkim czasie była troszkę ryzykowna. Wg oficjalnych badań cc występuje u 7% pacjentek przez pierszwsze trzy lata po pierwszym zabiegu. Następna operacja podwaja to ryzyko- a więc po drugiej operacji przeprowadzonej w krótszym okresie niż rok odsetek zwiększa się do 14%. Są to badania wg danych Allergana i Mentora.
No a Ty masz jeszcze skłonności do bliznowców- więc musisz to kontrolować ze szczególną uwagą , co pół roku .

[Andzikus]

Napisane przez jooasi

jak brzuch z cyckami idzie w parze łatwiej zwalić wszystko na hormonki, że się tak spuchło niemiłosiernie

Masz racje Joasi, dobry pomysl

[kicia_nh]

sherry.b 18.04 - 4
Andzikus 23.04 - 9
issabel1 24.04 - 10
KasiaPolak 24.04 - 10
ania1919 27.04 - 13
beatabo 02.05 - 18
MILENKA2012 09.05 - 25
Olivkaa200 12.07 - 89
klaudeczka2010 03.09 - 142

[grazia78]

Witam kochane
Miałam trochę latania i brak czasu mama znowu w szpitalu,ale tym razem już jest na rehabilitacji po operacji kręgosłupa bardzo się cieszę,że mamę już przyjęli i bedzie 6 tygodni ćwiczyć i siedzieć tam na miejscu.
Co do kostiumu mam naprawdę wielki problem co z tego,że miseczka jest dla mnie ale pod biustem mam 70 i niestety wszystko jest za duże wisi na mnie jak na wieszaku nie wiem co mam zrobić ciężko będzie mi znaleść

[sherry.b]

Jeszcze tylko chwilunia i będę piękna

Zero stresu, luz kompletny. Tylko pociąg mi żaden nie pasuje...

[anika75]

Napisane przez grazia78

Witam kochane
Miałam trochę latania i brak czasu mama znowu w szpitalu,ale tym razem już jest na rehabilitacji po operacji kręgosłupa bardzo się cieszę,że mamę już przyjęli i bedzie 6 tygodni ćwiczyć i siedzieć tam na miejscu.
Co do kostiumu mam naprawdę wielki problem co z tego,że miseczka jest dla mnie ale pod biustem mam 70 i niestety wszystko jest za duże wisi na mnie jak na wieszaku nie wiem co mam zrobić ciężko będzie mi znaleść

Graziu, ja na Twoim miejscu przerobiłabym kostium u krawcowej, pewnie wystarczy w staniku zmniejszyć obwód . Nie wiem, jak z majteczkami, ale krawcowa na pewno sobie poradzi

Napisane przez sherry.b

Jeszcze tylko chwilunia i będę piękna

Zero stresu, luz kompletny. Tylko pociąg mi żaden nie pasuje...

Och, jak ja Ci zazdroszczę. Ja po obejrzeniu piersi Kamiluwy podjęłam już decyzję - nie robię. Piersiątka jej są przepiękne, ale moje muszą pozostać w strefie marzeń. Nie mogę narażać siebie i swojej rodziny na śmieszność, nie w tej wiosce. Może kiedyś tam, gdy podejmiemy w końcu decyzję o przeprowadzce...

[Andzikus]

Napisane przez anika75

Ja po obejrzeniu piersi Kamiluwy podjęłam już decyzję - nie robię. Piersiątka jej są przepiękne, ale moje muszą pozostać w strefie marzeń. Nie mogę narażać siebie i swojej rodziny na śmieszność, nie w tej wiosce. Może kiedyś tam, gdy podejmiemy w końcu decyzję o przeprowadzce...

Anika, nie wierze, ze takie rzeczy moga sie jeszcze gdziekolwiek zdarzac! Kurr... co za ludziska!
A moze Ty po prostu zbyt wiele o tym myslisz? Czy ludzie naprawde az tak bardzo patrza na Twoje cycki? Nie wierze! A moze to wszystko jest bardziejw Twojej glowie jak w rzeczywistosci? Od czego odpowiednie biustonosze? W odpowiednio dobranym biustonoszu mozesz zrobic sobie biust jaki chcesz i powoli przygotowac ludzi do zmiany jaka ma nastapic, tak, ze nikt nie zauwazy roznicy. Przeciez, my plaskate babki tez nosimy rozne wkladki, pufki i kilogramy gabki w staniku zeby nie dac ludziom poznac prawdy ani przed operacja ani potem. Pomysl jeszcze Aniko bo nie miesci mi sie w glowie aby ludzkie gadanie moglo az tak bardzo wplywac na decyzje dotyczace siebie
Mam nadzieje, ze nie odbierzesz zle moich slow. Po prostu strasznie mna wstrzasnelo to co napisalas. Tyle w tym pragnienia zmiany i tyle zalu...


A co do piersi Kamiluwy to chyba sobie je wydrukuje i powiesze na scianie!

[MILENKA2012]

Napisane przez sherry.b

Jeszcze tylko chwilunia i będę piękna

Zero stresu, luz kompletny. Tylko pociąg mi żaden nie pasuje...

Sherry, kobieto o stalowych nerwach jak ja Ci zazdroszczę tego opanowania i spokoju normalnie to Twoje wzorowe nastawienie należy przerobić na słodki syropek i bez recepty sprzedawać każdej która jest przed operacją
jak Ty to robisz? może coś łykasz? przyznawaj się szybciutko

Anika kochana, nie rezygnuj ze swoich marzeń przez ludzi którzy nie mają prawa oceniac tego co robisz!!! Twoje życie, Twoja sprawa
jak masz wsparcie bliskich Ci osób to wszystko będzie OK a inni się nie liczą
a poza tym tak jak napisała Andzikus, powypychaj mega stanik i wizualnie wszyscy się przyzwyczają że masz czym oddychać