Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI

[Maga83]

Napisane przez anusia1808

A może jak masz się męczyć to idź do tego lekarza po antybiotyku z pewnością ci przejdzie a takie doraźne z apteki to bardziej nadają sie na początki choroby a nie takie zaawansowane stadium.

No właśnie się boję tego antybiotyku. Bo po @ już mieliśmy przytulanki, los bywa przewrotny i co jeśli coś się udało?

[anusia1808]

Napisane przez Maga83

No właśnie się boję tego antybiotyku. Bo po @ już mieliśmy przytulanki, los bywa przewrotny i co jeśli coś się udało?

MAGA ja bardzo mocno trzymam kciuki żeby się udało ale idź do lekarza i powiedz że prawdopodobnie jesteś w ciąży i czy może przepisać Ci coś mega bezpiecznego dla kobiet w ciąży. Chyba coś mają takiego albo chociaż się skonsultuj jak powie ze nie może Ci nic przepisać to wtedy pozostają ci domowe sposoby miód cytryna płukanki solą czosnek syrop z cebuli sok malinowy lub lipowy do herbatki i wygrzewanie się w łóżku.
Ale chyba potrzebujesz L4

[Alfahelisa]

Napisane przez anusia1808

MAGA ja bardzo mocno trzymam kciuki żeby się udało ale idź do lekarza i powiedz że prawdopodobnie jesteś w ciąży i czy może przepisać Ci coś mega bezpiecznego dla kobiet w ciąży. Chyba coś mają takiego albo chociaż się skonsultuj jak powie ze nie może Ci nic przepisać to wtedy pozostają ci domowe sposoby miód cytryna płukanki solą czosnek syrop z cebuli sok malinowy lub lipowy do herbatki i wygrzewanie się w łóżku.
Ale chyba potrzebujesz L4

tak tak, ja mówiłam, że moge być w ciąży i pani dr przepisała mi leki które są bezpieczne
a i jeszcze powiedziła, żebym absolutnie nie łykała nic na bazie ibuprofenu, bo on coś tam z komórkami jajowymi i zarodkami robi

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Alfahelisa

tak tak, ja mówiłam, że moge być w ciąży i pani dr przepisała mi leki które są bezpieczne
a i jeszcze powiedziła, żebym absolutnie nie łykała nic na bazie ibuprofenu, bo on coś tam z komórkami jajowymi i zarodkami robi

Przed starankami też?

[Alfahelisa]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33552611]Przed starankami też?[/QUOTE]

ja wiem tyle, że komórki jajowe zaczynają dojrzewać na 3 miesiące przed ich uwolnieniem - więc logicznie myśląc, te 3 miesiące przed napewno nie, a czy wcześniej tego nie wiem.
ja wogóle nie planuję do ibuprofenu wracać, jak już to paracetamol bo skoro w ciązy dopuszczony to napewno mniej szkodliwy.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Alfahelisa

ja wiem tyle, że komórki jajowe zaczynają dojrzewać na 3 miesiące przed ich uwolnieniem - więc logicznie myśląc, te 3 miesiące przed napewno nie, a czy wcześniej tego nie wiem.
ja wogóle nie planuję do ibuprofenu wracać, jak już to paracetamol bo skoro w ciązy dopuszczony to napewno mniej szkodliwy.

Tak, tak, ja miałam mega migrenę w ciąży to mi pozwolono nawet 2 Apapy brać. Więc dobrze wiedzieć, Ibupromu nie będę brać już wcale.

[Maga83]

Alfa ja wcześniej na przeziębienie brałam ascalcin, jego skład
1 tabl. musująca zawiera 300 mg kwasu acetylosalicylowego, 775 mg laktoglukonianu wapnia (co odpowiada 100 mg wapnia)
Musze lekarza zapytać czy to można brać. Kwas acetylosalicylowy to aspiryna, chyba nie powinno być groźne. Orientujesz się w tym?

Już doczytałam, że jednak nie można tego brać.

[kunegunda.bis]

Anusia moj Tz juz spoko, mnie dalej slabo, i mam jeszcze biegunke, mam nadzieje ze szybko minie, bo jak nie, to jutro trzeba bedzie wziasc urlop na zadanie...
Paniczka Ty to masz przeprawy z tesciowa, ale jestes silna i inteligentna kobieta wiec dasz sobie z nia rade
Cookie Ciastek jest przeslodki i te oczka
Madzia moze warto isc do lekarza, a moze zrobisz test?! od ilu dni po zaplodneniu juz moze wyjsc pozytywny??

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Maga83

Alfa ja wcześniej na przeziębienie brałam ascalcin, jego skład
1 tabl. musująca zawiera 300 mg kwasu acetylosalicylowego, 775 mg laktoglukonianu wapnia (co odpowiada 100 mg wapnia)
Musze lekarza zapytać czy to można brać. Kwas acetylosalicylowy to aspiryna, chyba nie powinno być groźne. Orientujesz się w tym?

Już doczytałam, że jednak nie można tego brać.

No lepiej uważaj.
Moja siostra jest ostro uczulona na salicylany.
Życzę Ci powodzenia i dwóch kresek!

[eseska]

Dzień dobry!

Napisane przez Cookie24

Dzien dobry kochane, melduje sie , ze zyje Nie odzywam sie , bo nie mam czasu.... Maksio pochlania cala moja uwage,,,
Walczymy z kolkami dalej, ogolnie caly czas chce byc noszony na rekach, albo cycus...


Maksio pozdrawia e-ciotki

COOKIE! Wiadomo ze teraz MAKSIO najważniejsze! I jest przeuroczy!!!!!!!!!!!!

Napisane przez anusia1808

Powiem ci że ja zaczynam się już bać czekałam jak głupia na @ żeby już dostać zielone światło a teraz jak mogę działać poprostu się boje... nie wiem do jakiego lekarza mam iść, boję się też że na kolejną ciąże mogę znowu czekać kilka lat oj kurcze znowu chyba się dołuje a miałam już tego nie robić

ANIUSIA1 takie dylematy i strach to norma u AM. Juz chyba nie będize nam dane beztroskie macierzyństwo!

Napisane przez moni_ka.g

coraz bardziej czuję, że muszę z kimś porozmawiać o tym co się stało, z kimś obcym, kto tego nie przeżywa teraz, ale wszyscy mnie olewają

MONIka1 a nie ma w Twoim mieście jakiejs poradni, jakiegos sychologa z kim byś mogła pogadac?

Napisane przez pani22ka

My się znamy 11 lat, jego matkę znam 10. Od jakiegoś czasu w kółko słyszę tę samą śpiewkę: że nie mam Boga w sercu i dlatego M. się nie chce ze mną ożenić. Generalnie pochodzę z rodziny komunistów, mam dziwne zwyczaje, nie kocham mamy, jestem niegospodarna itp. Chłop oczywiście uważa, że przesadzam i że każde stwierdzenie traktuję jak personalny atak.
Matka konkubenta: "Kupujesz chleb za 8 zł/kg?"
Panika: "tak, bo połówkę jemy przez tydzień i mi nie pleśnieje, nie wyrzucam"
Matka M: "No jak można wyrzucać chleb?! jakbyś miała dużą rodzinę, to byś kupowała tani chleb! ale tak to jest jak się nie szanuje darów bożych"
Panika: pada martwa i nie wie co powiedzieć. Jak widać szczerze nie można, a żem inteligentna, to wyciągam wnioski. Dla mnie to komunikat: jesteś rozrzutna i nie gospodarna.

PANICZKO! daj mi tą babe:pa la: bo jej trzeba widze konkretnie naprostować myślenie! A Ty jesteś własnie gospodarna i mądra - bo odrzywaisz sie mądrze i zdrowo i kupujesz to i tyle co zjesz by nie wyrzucać.

Napisane przez Maga83

a jesteś na L4?

My mieliśmy dzisiaj jechać na większe zakupy, do kina, ale coś gorzej się czuję i zostaliśmy w domu. Chyba bez lekarza się nie obejdzie :/ zła jestem

MAGUS! nie! pracuje normalnie - lekarz stwierdził ze nic sie złego nie dzieje i moge pracowac. A Ty kochana bądz dzielna

Napisane przez anusia1808

MAGA ja bardzo mocno trzymam kciuki żeby się udało ale idź do lekarza i powiedz że prawdopodobnie jesteś w ciąży i czy może przepisać Ci coś mega bezpiecznego dla kobiet w ciąży. Chyba coś mają takiego albo chociaż się skonsultuj jak powie ze nie może Ci nic przepisać to wtedy pozostają ci domowe sposoby miód cytryna płukanki solą czosnek syrop z cebuli sok malinowy lub lipowy do herbatki i wygrzewanie się w łóżku.
Ale chyba potrzebujesz L4

O własnie Anusia madrze mówi!

[zebrawpaski]

Cookie- jaki Maksio super, jakie oczy

Maksi- też mi się podoba ta cegiełka do przedpokoju- kiedyś chyba nawet to samo zdj pokazywałam - tyle, że według mnie ładniej jak jest ułożona tylko na części sciany - niesymetrycznie a reszta ściany tynkiem zrobiona, fajnie też wyglądałaby w salonie obok kominka

Napisane przez pani22ka

Dla mnie to komunikat: jesteś rozrzutna i nie gospodarna.

ja bym tak samo odebrała...ale mnie ostatnio ciężko trzymać język za zębami i bronię się kiedy tylko mogę...
powiedziałabym, że daję 8zł za chleb bo jemy sam chleb, bez kiełbasy - więc żyjemy oszczędnie, a co zostanie to suszę i trę na bułkę tartą bo w niedziele pozwalamy sobie na kotlety

anusia- dzięki, rano jakieś małe sensacje żołądkowe były ale to nic w porównaniu z poprzedią nocą...

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Maga a może pomogą Ci leki typowe dla kobiet w ciąży- Prenalen, Prenatal Grip Care?

[Maga83]

Napisane przez zebrawpaski

Maga a może pomogą Ci leki typowe dla kobiet w ciąży- Prenalen, Prenatal Grip Care?

na razie siedzę sobie pod kocykiem z kubkiem gorącego mleka z miodem i masełkiem, uwielbiam
TŻ mi kupił cytryny i czosnek, zjadłam
Najdziwniejsze, że nie czuję się typowo chora, najpierw mnie gardło bolało i miałam białe grudki, - przeszło po płukaniu, teraz pokaszluję i trochę mnie drapie w klatce, ale gorączki zero i ogólnie samopoczucie nie jak na przeziębienie, lekko zmęczona jestem

Cookie Maksiu ma cudowne oczyska

[pani22ka]

Napisane przez zebrawpaski

powiedziałabym, że daję 8zł za chleb bo jemy sam chleb, bez kiełbasy - więc żyjemy oszczędnie, a co zostanie to suszę i trę na bułkę tartą bo w niedziele pozwalamy sobie na kotlety

Cuuudddnneeeee!:h ahaha:
a ja ciętą ripostę mam po 3 dniach. W pierwszym odruchu to wyć mi się chce i tylko syczę. Albo mnie przytyka na amen.

Maga, trzymaj się. Co za wstrętne choróbska, zupełnie nie w porę i Ty, i Kundzia

[maksikola]

Napisane przez pani22ka

Po # stwierdziła oczywiście, że to dlatego, że Boga w sercu nie mam...

U Was też tak paskudnie????

Bóg tak nie kara...
ehem...żabami pluje

Napisane przez zebrawpaski

Maksi- też mi się podoba ta cegiełka do przedpokoju- kiedyś chyba nawet to samo zdj pokazywałam - tyle, że według mnie ładniej jak jest ułożona tylko na części sciany - niesymetrycznie a reszta ściany tynkiem zrobiona, fajnie też wyglądałaby w salonie obok kominka

tyle, że teraz nie wiem czy Nam finanse pozwolą. Widziałam że 1m2 kosztuje ok. 70 zł może wicie gdzie jest taniej?

[zebrawpaski]

Maksi nie orientowałam się w cenach bo to dalszy etap remontu- pewnie i tak się u nas skończy na omazaniu ścian farbą...
tym bardziej z uwagi na koszty fajnie ułożyć tylko na części ściany te cegiełki....

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

http://allegro.pl/plytki-elewacyjne-...269290631.html

tu jest 29zł za 0,5m2

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

http://gazetka.praktiker.pl/#
str.7 w gazetce
61,50m2 - to i tak dużo

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

ale tu dzisiaj cisza popołudniowa
idę pizzę robić

[moni_ka.g]

Napisane przez eseska

MONIka1 a nie ma w Twoim mieście jakiejs poradni, jakiegos sychologa z kim byś mogła pogadac?

są, ale ciężko mi się przełamać..

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ale tu cichutko dzisiaj...

Ja ogarniałam mieszkanie, upiekłam ciasto, zrobiłam obiad, przyszła mama, poszła, byłam na cmentarzu....
We wszystkim jednak, co robię, nie widzę głębszego sensu. Ot, trzeba zjeść, trzeba posprzątać, trzeba coś tam...

[evvelina88]

Niedługo znajdziesz sens, ja tez na początku tez nie widziałam sensu wstawać z łóżka, no chyba ze pęcherz już był pełny do ostatniego milimetra. Z czasem wytyczyłam sobie inne cele, mieszkanko itp. Teraz poczułam ze jestem gotowa na kolejna ciążę, jest to drugi miesiąc staran i biore pod uwagę ze tym razem tez moze być aniołek. Ale jak nie spróbuje to nie będę miała dzieciątka. Z dnia na dzień będzie mniej bolało, obiecuję;-)

[Nita6]

aaaaaaaaa
nie nadrabiam

Kukłam na Fotkę CIASTECZKA - oczka ma boskie

kurcze jakoś nie wyrabiam z czasem a teraz cały weekend mieliśmy gości , pełna chata - fajnie tak ....

maluchy śpią , tż zbiera się na noc do pracy , ja ogarnęłam się , odpoczywam

no i nie wiem co komu miałam napisać

wszystkie caluję gorąco

Zeberka - Natalia - w czwartek się widzimy

[Maga83]

Perse kochana, z czasem się nauczysz jak z tym żyć...

Nita, Zeberka, Natalia ale macie fajnie z tym spotkaniem.

Ja w końcu wypełniłam PITa i wysłałam

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Maga83

Perse kochana, z czasem się nauczysz jak z tym żyć...

Nita, Zeberka, Natalia ale macie fajnie z tym spotkaniem.

Ja w końcu wypełniłam PITa i wysłałam

Nie wiem, jak, nie wiem jak można z tym żyć

Obejrzałam już cały 4. sezon Californication, na szczęście jest jeszcze 5. ... Na te pół godziny (tyle trwa odcinek) jestem w stanie nie myśleć. Poza tym cały czas, cały czas.

[zebrawpaski]

Nitka- dla mnie czwartek ok- chyba, że okna przyjdą wtedy mierzyć ale to się dowiem jutro- najdalej we wtorek. We wtorek do wieczora potwierdzę bo jutro popołudniu jadę to Teściowej i zostaję tam do wtorku a tam nie mam netu....
Natalia- Tobie czwartek pasuje?

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Perse- tule Cię mocno bo nie znajduję słów pocieszenia...

zmykam do łóżka wyjątkowo wcześnie...ciekawe czy uda mi się zasnąć...

[Maga83]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33564996]Nie wiem, jak, nie wiem jak można z tym żyć
[/QUOTE]

Ja zawsze powtarzałam sobie, że muszę nauczyć się funkcjonować, nie mam wyjścia. Pamiętam jeszcze jak cały listopad przepłakałam, było strasznie, dziś to nadal boli, ale co mam zrobić? Podnoszę głowę i staram się iść do przodu. I mam nadzieję, że kiedyś dane mi będzie mieć drugie dziecko... Ale nie ma dnia żebym nie myślała o mojej Hanusi

[Lucy1111]

dobry wieczór

dzisiaj zaliczyłam samodzielną przejażdżkę samochodem z Emilką! Pomyślicie, że jestem wariatką, ale stresowałam się od rana na samą myśl o wyjeździe (15km w jedną stronę). Na szczęście nie było źle. chociaż powrót nie obył się bez krzyków i płaczu

Cookie, Ciasteczek jest cudowny

[Nita6]

Napisane przez Lucy1111

dobry wieczór

dzisiaj zaliczyłam samodzielną przejażdżkę samochodem z Emilką! Pomyślicie, że jestem wariatką, ale stresowałam się od rana na samą myśl o wyjeździe (15km w jedną stronę). Na szczęście nie było źle. chociaż powrót nie obył się bez krzyków i płaczu

Cookie, Ciasteczek jest cudowny

hihih wariatka
my jestesmy podróżniczki ,dużo jeżdzę z dwoma dziewczynami .
chociaż z Nicolą więcej jeżdziłam niż z Sylwią .
dzisiaj też nas czeka wycieczka , do lab, do żlobka , do mnie do firmy .

No ale BRAWO LUCY - pierwsze koty za płoty

[amilcia]

Hej.

Nie doczytałam, bedę nadrabiać po południu

Wczorajszy dzień udany, Daria była bardzo grzeczna a zakupy udane

Na 10tą idę do lekarza z Darią, trzymajcie kciuki aby z bioderkami było wszystko OK.

[Nita6]

Napisane przez amilcia

Hej.

Nie doczytałam, bedę nadrabiać po południu

Wczorajszy dzień udany, Daria była bardzo grzeczna a zakupy udane

Na 10tą idę do lekarza z Darią, trzymajcie kciuki aby z bioderkami było wszystko OK.

kciuki zacisniete

poka poka zakupy

[BERBIE]

dzień dobry.

Panika brak mi słów na to babkso a ciebie bardzo mocno
madziu jak dzis zdrowie?

Napisane przez anusia1808

Nie jesteś przewrażliwiona po takim czasie to chyba każdy straciłby cierpliwość i opanowanie. A tym co powiedziała o # to się zupełnie nie przejmuj to wstrętne babsko nie wie co gada a jeśli tak myśli to ona nie ma Boga w sercu

zgadzam się, i tak jak mówi Maksi - Bóg tak nie karzę

amilcia

ja wczoraj miałam koszmarny dzień... byliśmy w cerkwi i normalnie jakichs spazmów dostałam, tak płakałam, że nie mogłam się uspokoić. uspokoiłam się dopiero gdy postawiliśmy 2 swieczki za nasze maleństwa
później zostałam uswiadomiona jak to nasz znajmoy zdradza swoją żonę na jej oczach. to trwa już kilka lat. nie jestem w stanie pojąć, jak tak można... jak można marnować życie sobie i swojej rodzinie na własne żądanie. a co najgorsze znam tą dziewczynę z którą zdradza żonę

[amilcia]

Napisane przez Nita6

kciuki zacisniete

poka poka zakupy

- jak wróce i uda mi się porobić zdjęcia to wrzucę ale niektóre zakupy już poszły do pracy i przedszkola

[kunegunda.bis]

Ja dzis wzielam urlop na zadanie, jeszcze trzyma mnie biegunka, mam nadzieje ze dzis juz sobie pojdzie, i jeszcze brzuch mnie boli - nie wiem czy to od lezenia w lozku czy jeszcze od chorobska . A pogoda u nas fatalna, leje deszcze od wczoraj...