Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

[Solciuchna]

Napisane przez PrissyGirl

Jak to w końcu jest z tymi posiłkami przed i po wysiłku fizycznym? Ostatnio słyszałam, to też podpowiadałaby mi logika, żeby zjeść węgle przed wysiłkiem, aby mieć energię, a po wysiłku samo białko, bez łączenia go z czymkolwiek. Może to była instrukcja dla osób budujących masę... Jak masz jakieś wiarygodne źródło to podaj linka Albo jak masz czas i chęci to opisz mi jak to wygląda

Przed trzeba zjeść węgle o niskim IG, żeby mieć na długo siłę, węgle o wysokim IG szybko by się spaliły i człowiekowi zabrakłoby siły w trakcie treningu

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...63#post7904063
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=349142

A po wysiłku oprócz białka także węgle, proste, żeby uzupełnić zapasy glikogenu w mięśniach i uniknąć katabolizmu.

[asmenaa]

Napisane przez Ewlyn

No ja mam nadzieje, ze to miesko jakies... tylko dlaczego w cudzyslowiu



Ja moge warzywka o kazdej porze

A na dzisiaj wymyslilam sobie kuraczka z warzywami w galarecie... TZ lubi, ja nie bardzo ale to taki uraz z dziecinstwa mam jak mama/babcia wciskaly tam tluste kawalki miesa...az sie taka warstewka tluszczu robila.. bleee
Moze po mojemu sie przekonam. Kurak juz sie gotuje
Jecie takie galaretki?

Zinterpretowalam to tak, ze KEBAB w cudzyslowiu bo prawdziwy jest kaloryczny a to byl zdrowy, dietetyczny- czyli taki oszukany

Nie jem takich galaretek bo nie lubię

[peggy7]

Asmena, co to za szejk kokosowy? Wiesz, że kokos zabroniony na SB? :P

Ja galaretki jem tylko w wersji na słodko, inne mnie obrzydzają.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Mój jadłospis dziś (wstałam po 11, bo wczoraj siedziałam do 3:/)
Ś: Placuszki serowe
IIŚ: serek wiejski, kromka razowca, ogórki kwaszone
Teraz piję kawę, a potem zobaczymy

[asmenaa]

Napisane przez peggy7

Asmena, co to za szejk kokosowy? Wiesz, że kokos zabroniony na SB? :P

Ja galaretki jem tylko w wersji na słodko, inne mnie obrzydzają.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Mój jadłospis dziś (wstałam po 11, bo wczoraj siedziałam do 3:/)
Ś: Placuszki serowe
IIŚ: serek wiejski, kromka razowca, ogórki kwaszone
Teraz piję kawę, a potem zobaczymy

wiory kokosowe bede uzywac

slaby ten Twoj jadlospis cos

[moooniek]

ja niestety dzisiaj swoje posilki zaczynam dopiero od obiadu to sie juz wiecej nie powtorzy, a na obiad jajecznica z dwoch jajek + lyzka serka homogenizowanego chudego

[asmenaa]

Jem i ciagle jestem glodna, co jest

[thisriveriswild]

ja juz po obiedzie
I śn: omlet (2 jajka i troche mleka), z cukinia, szynka, cebula czerwona i troche startego sera 3%
Lunch: caly talerz salaty z 1filetem z kurczaka podpieczonym na patelni, troche sera feta i sos z podprazonych orzeszkow ziemnych z oliwą

wroce do domu dopiero ok 21 i pewnie wedzony losos z bialym serem.



wlasnie, co myslicie o proteinowych szejkach takich z proszku? :P

[asmenaa]

Napisane przez moooniek

ja niestety dzisiaj swoje posilki zaczynam dopiero od obiadu to sie juz wiecej nie powtorzy, a na obiad jajecznica z dwoch jajek + lyzka serka homogenizowanego chudego

a gdzie warzywa?!?!

[peggy7]

Napisane przez asmenaa

wiory kokosowe bede uzywac

slaby ten Twoj jadlospis cos

Eee czemu słaby? Do placków serowych nie mogłam zjeść warzyw, bo one są na słodko Do II Ś są warzywa i zaraz do obiadu będą

Nieładnie tak łamać dietę, i to świadomie! Już zdrowiej chyba masło zjeść niż te wiórki

[moooniek]

Napisane przez asmenaa

a gdzie warzywa?!?!

nie przepadam za warzywami,moze sie przemoge i zjem na kolacje

[asmenaa]

Napisane przez peggy7

Eee czemu słaby? Do placków serowych nie mogłam zjeść warzyw, bo one są na słodko Do II Ś są warzywa i zaraz do obiadu będą

Nieładnie tak łamać dietę, i to świadomie! Już zdrowiej chyba masło zjeść niż te wiórki

Slaby bo malo warzyw widze na razie tylko ogorki kwaszone

Nie mozna wior kokosowych?!

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez moooniek

nie przepadam za warzywami,moze sie przemoge i zjem na kolacje

No tak ale ta (i większosc innych!) dieta opiera sie na warzywach

[giovinezza]

sub

1 dzień I fazy podejście 4 i ostatnie !

[moooniek]

Napisane przez asmenaa

No tak ale ta (i większosc innych!) dieta opiera sie na warzywach

mam w domu pomidory i ogórki, coś z nich wykombinuję
Pokrzywa zaparzona, zaraz sobie wypiję

[agatka1102]

Witam ; )
Od jutra zamierzam zastosować SB .
Hmm . Nie wiem czy sobie poradzę ;P
Czy macie może jakieś rady na początek ?

[asmenaa]

Napisane przez agatka1102

Witam ; )
Od jutra zamierzam zastosować SB .
Hmm . Nie wiem czy sobie poradzę ;P
Czy macie może jakieś rady na początek ?

Tak poczytaj wątek i jego poprzednie częsci

[PrissyGirl]

Napisane przez thisriveriswild

wlasnie, co myslicie o proteinowych szejkach takich z proszku? :P

Na pierwszej fazie raczej odpadają ze względu na ich skład. Poza tym pierwsza faza nie sprzyja wytężonemu wysiłkowi fizycznemu więc w sumie i tak nie byłyby potrzebne. Czemu pytasz o te szejki? Trenujesz jakiś sport/siłownia?

[agatka1102]

Napisane przez asmenaa

Tak poczytaj wątek i jego poprzednie częsci

Dzięki ; ) Trochę się oczytałam .
Mam nadzieje że się uda

[moooniek]

Dziewczyny, a co mogę zabierać do szkoły jako 2. śniadanie w pierwszej fazie?

[agatka1102]

Może garstkę orzechów ziemnych ?

[Ewlyn]

Napisane przez moooniek

Dziewczyny, a co mogę zabierać do szkoły jako 2. śniadanie w pierwszej fazie?

- serek wiejski + orzeszki
- serek wiejski + surowe warzywa
- salatka z kurczakiem
- sok pomidorowy + orzechy/serek wiejski
- trojkaciki serka light + orzechy/warzywa

zalezy jaki wielki glod masz i jak dlugo w szkole jestes

[Solciuchna]

Napisane przez moooniek

nie przepadam za warzywami,moze sie przemoge i zjem na kolacje

No to słabo, bo w tej diecie warzywa są podstawą

W ogóle na dietach redukcyjnych warzywa są podstawą. W zasadzie jedyne co można jeść na redukcji to chude mięso + warzywa

Napisane przez asmenaa

Nie mozna wior kokosowych?!

Mi się wydaje, że można. Nawet na I fazie był przepis na deser z wiórkami kokosowymi, tylko była uwaga, żeby były niedosładzane.

[emi_lka]

Ja stwierdzam, że jem zdecydowanie za mało warzyw. Idę właśnie na zakupy i muszę uzupełnić zapasy warzyw.

I zauważyłam dziwną rzecz - brzuch mi się zmniejsza i powiększa w ciągu dnia.
Wcześniej tak nie miałam, albo tego nie zauważałam. Teraz jest zmienny

Mój dzisiejszy jadłospis (II faza):
1. serek wiejski ze szczypiorkiem i bazylią 150 g
2. kromka chleba pełnoziarnistego + 50 g serka wiejskiego ze szczypiorkiem i bazylią
3. pełnoziarniste tagliatelle aglio olio e peperoncino(2 łyżki oliwy) z grillowanym kawałkiem schabu i pomidorkami koktajlowymi
--. dwa kawałki gorzkiej czekolady z migdałami
4. dwa plastry pieczonej szynki z sałatką z czerwonej fasolki, pomidorków, kawałka chudego białego sera i pomidorków
5. ??

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez Solciuchna

No to słabo, bo w tej diecie warzywa są podstawą

W ogóle na dietach redukcyjnych warzywa są podstawą. W zasadzie jedyne co można jeść na redukcji to chude mięso + warzywa


Mi się wydaje, że można. Nawet na I fazie był przepis na deser z wiórkami kokosowymi, tylko była uwaga, żeby były niedosładzane.

Dla mnie podstawą diety jest chude mięso, warzywa i biały chudy ser.
Bez sera nie przetrwałabym diety...
I chudnę, więc jednak chyba nie jest źle. Straciłam 10% swojej masy ciała w ciągu miesiąca.

[moooniek]

pokroiłam w kostkę połowę dużego ogórka zielonego i wymieszałam z dużą łyżeczką sera homogenizowanego chudego
Jutro pójdę uzupełnić warzywa

[Becia 1973]

Napisane przez peggy7

dz
Mówisz i masz
Na śniadanie za mało... Zjedz jakieś jajka może do tego chleba czy serek wiejski.
Ile w ogóle jesz porcji węgli? Ta przekąska bez sensu trochę, po co to jesz?? Jeśli na zaparcia, to jedz dużo warzyw, a Ci przejdzie.

Naleśniki na kolację bez mąki, czy znowu węgle? Jabłko trochę późno.. Deser po kolacji - co kto lubi Ogólnie staraj się jeść więcej warzyw.

Niestety warzywa nie działają
Jajka uwielbiam,ale jakoś ten jadłospis wyszedł bez jajek
Śniadanie to moja słaba strona,nie bardzo jestem głodna.
Więc zrozumiałam z tego,że węgle najlepiej spożywać rano?A później więcej białka?
Jestem na 2 fazie od 13 dni,a węgle jem 2X .

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez Ewlyn

Jak dla mnie to jakos tak malo... szczegolnie na sniadanie.
Jak chcesz jesc chleb, to moze zjedz 2 kromki, albo jedna ale do tego jajecznica...
Przekaska jakas taka nijaka tez... tu mozesz zjesc to jablko i pare orzechow.
"Kebab" czyli co?

Kebab czyli-filet,pieczarki,cebula-razem uduszone i zawinięte w naleśnik,polane sosem czosnkowym.Orzechy daję do ciasta.
To co zjadam zapycha mnie na amen

[asmenaa]

Napisane przez Solciuchna

Mi się wydaje, że można. Nawet na I fazie był przepis na deser z wiórkami kokosowymi, tylko była uwaga, żeby były niedosładzane.

Mi też się wydaje, że można dlatego napisałam, że robię kokosowego szejka. Przepis ściągnęłam z forum sfd.

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Napisane przez Becia 1973

Niestety warzywa nie działają
Jajka uwielbiam,ale jakoś ten jadłospis wyszedł bez jajek
Śniadanie to moja słaba strona,nie bardzo jestem głodna.
Więc zrozumiałam z tego,że węgle najlepiej spożywać rano?A później więcej białka?
Jestem na 2 fazie od 13 dni,a węgle jem 2X .

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------




Kebab czyli-filet,pieczarki,cebula-razem uduszone i zawinięte w naleśnik,polane sosem czosnkowym.Orzechy daję do ciasta.
To co zjadam zapycha mnie na amen

Dobrze zrozumialas. Rano więcej węgli a potem stopniowo zmniejszać ilosc aż kolacja u mnie jest zwykle czysto bialkowa (bo jem ją dosyc pozno).

[Ineso]

Próbowaliśmy smazyć naleśniki z przepisowego, te na mleku w proszku - o masakra, więcej nie próbuję Klei się, rozwala. Dwie patelnie spalone, z przepisu wyszły 4 naleśniki Za to nadzienie pycha - odtłuszczony ser sernikowy+maślanka+słodzi k+olejki+bakalii troszkę.
Ale się zasłodziliśmy.
Dawniej byliśmy podjadającymi tony słodyczy łakomczuchami a tera nam się nie chce już, wow.
Odstawiam bez żalu czekoladę po 3 kostce. Dawniej nie wierzyłam, że tak można.

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez Ewlyn

A na dzisiaj wymyslilam sobie kuraczka z warzywami w galarecie... TZ lubi, ja nie bardzo ale to taki uraz z dziecinstwa mam jak mama/babcia wciskaly tam tluste kawalki miesa...az sie taka warstewka tluszczu robila.. bleee
Moze po mojemu sie przekonam. Kurak juz sie gotuje
Jecie takie galaretki?

Nie, bo nie wpadliśmy na to - dzięki

[Becia 1973]

Napisane przez moooniek

pokroiłam w kostkę połowę dużego ogórka zielonego i wymieszałam z dużą łyżeczką sera homogenizowanego chudego
Jutro pójdę uzupełnić warzywa

Ja wolę warzywa z jogurtem,albo serkiem wiejskim

[Ewlyn]

Napisane przez Becia 1973

Kebab czyli-filet,pieczarki,cebula-razem uduszone i zawinięte w naleśnik,polane sosem czosnkowym.Orzechy daję do ciasta.
To co zjadam zapycha mnie na amen

O jak to pysznie brzmi... a nalesnikow w orzechami to jeszcze nie jadlam.
Bede miala powod zeby znowu zrobic

[Becia 1973]

Możemy jeść śledzie marynowane?

[peggy7]

No mnie tu Telik kiedyś poprawiała, że nie można wiórków, bo mają tłuszcze nasycone, które są u nas zakazane. W książce turbo chyba nie widziałam deseru z wiórkami.

Tak w ogóle to bzdura moim zdaniem z niejedzeniem warzyw do kolacji na 1. fazie - wy tu tak radzicie, żeby rano jeść węgle, a potem coraz mniej. Ale co to są za węgle na 1. fazie! Warzywa do kolacji wskazane (jemy 3 h przed snem najpóźniej).

Na 2. śniadanie, tak jak dziewczyny mówią - serek wiejski z dodatkami, sok pomidorowy, orzechy. Ale ser light to moim zdaniem zły pomysł sam w sobie, bo można AŻ 1 trójkącik zjeść (waży 25g, a limit do 30 jest).