Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

[agniusia17]

P:


1. 250g serka wiejskiego 5% z dwoma łyżkami jogurtu naturalnego, dwoma czubatymi łyżkami otrąb granulowanych, ogórkiem kiszonym, marchewką
duża kawa z mlekiem i miodem
2. drożdżówka z serem, kilka kostek czekolady, duży Danio waniliowy z mandarynką

kawałek ciasta z kokosem, kroma chleba z masłem, serem żółtym i pieczenią+pomidor i ketchup,
knoppers

3.pomidorowa z makaronem, smażone udko z kurczaka z buraczkami
szklanka soku z marchwii

4. bułka z masłem, pomidorem, wędliną, serek wiejski

po: banan, kilka łyżek serka wiejskiego, szklanka soku marchwiowego

[orzeszek01]

Napisane przez mpati86

Proszę o ocenę mojego UUU:
1. bułka razowa z margaryną; 2 jaja gotowane z majonezem; herbata z cukrem brązowym
2. kawa z mlekiem; 2 ciasta hity
3. ziemniaki z koperkiem, szynka gotowana w plastrach, sos z pieczarkami; marchewka z groszkiem
4. bułka grahamka z margaryną: pół z wędliną z indyka, serem i pomidorem/ pół z miodem, herbata miętowa
5. wino różowe na dobry sen

U:
1. musli z mlekiem i bananem
2. bułka grhamka z margaryną, krakowską suchą i ogórkiem konserwowym; serek homogenizowany maćkowy waniliowy cały; kawa parzona z mlekiem
3. ziemniaki z tłuszczykiem i pietruchą; pierś z kurczaka smażona na oliwie panierowana; brokuły; surówka
4. soczek marwit jednodniowy marchewkowy
5. 2 kawałki chleba z margaryną, wędliną drobiową i serkiem capri włoskim;pomidor
6. twarożek lekki z płatkami kukurydzianymi; wafel ryżowy z dzikim ryżem no i kakao to tak wieczorem do filmu wszystko przed snem

ladnie

[mpati86]

Napisane przez orzeszek01

ladnie

czuję, że powoli jem w zgodzie ze sobą. kurcze wiem, że pozytywy są osiągalne- trzeba chcieć. minęło kilka dni- a ja pnę się w górę orzeszku. ty też tak możesz.
jak coś to pisz na pw

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez Pia Gizela

dajcie spokój, ja jak kręcę hula hopem (mam z wypustkami idealnie zwalcza boczki ) to zawsze oglądam jakiś serial bo bym umarła z nudów

dzisiejsze utrzymanie

1. śniadanie: 3 tosty francuskie (z angielki) z serem żółtym i szyneczką, pół pomidora z bazylią. kawa z mlekiem 3.2%

2. II śniadanie: duże danio waniliowe z orzechami laskowymi, migdałami i wkrojonym bananem. sok z 4 marchewek, dużego jabłka i 2 pomarańczy.

3. obiad: miseczka rosołu z lanymi kluskami. na drugie był kurczak w miodzie i sezamie , ziemniaczki, sos, marchewka z groszkiem. duża szklanka wody z cytryną

basen 45 minut, spacer 1 godzina

4. podwieczorek: pasek gorzkiej czeko. kawa mrożona z karmelem

5. kolacja: bułka z pestkami dyni z masłem i makrelą, 2 ogórki kiszone herbata z cytryną i miodem.

Bardzo fajnie. Lubię czytać Twoje jadło zawsze jest takie smaczne.

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez iza_wiosenna

pozno wstalam, U

1. dwie kromki zytniego chleba z maslem, szynka, serem zoltym i jajkiem kawa z mlekiem

/jablko/

2. rosol z bialym ryzem, ziemniaki, kapusta zasmażana, dwa sredniej wielkosci kotleciki drobiowo-pieczarkowe

3. mocne, gorzkie kakao na mleku, duzy kawałek ciasta ambasador ; - )

[rower ok. 1h w sumie]

4. kotlecik drobiowo-pieczarkowy sałatka z sałaty, pomidora, ogórka i oliwy z oliwek:P, makaron razowy

teraz jem jabłko

Też ekstra.
A tego ambasadora skąd masz?kupiłaś? zrobiłaś? oddawaj !!!

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

No i dodam jeszcze swoje U.
Wstałam o 12 i dość wcześnie poszłam spać, cały dzień zamulania przed kompem, zero ruchu. Pozycja na zmianę leżenie-siedzenie.

przed woda z cytryną
1. duża owsianka na mleku, dwie garście rodzynek, cynamon i białko jaja, 3 kiwi
/kawa z mlekiem/kilka kostek czekolady/
2. 1/2 kostki białego sera ze szczypiorkiem, bazylią i oregano + trochę sałaty, kawałek papryki i pomidor, jogurt nat. 180g i jabłko

/ 0,5 godziny potem był obiad którego miało nie być, gdybym wiedziała.../
3. dużo piersi kurczaka smażone w przyprawach na oleju + solidna porcja fasoli w sosie / Tż jakieś cuda ugotował, ale zjadłam, było pyszniaste/
4. pół makreli z warzywami : marchewki dwie, pomidor, sałata, papryka
i potem kawa z mlekiem do filmu
i potem podjadane dość sporo tego kuraka z obiadu

[Bellamy]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

Bardzo fajnie. Lubię czytać Twoje jadło zawsze jest takie smaczne.

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------



Też ekstra.
A tego ambasadora skąd masz?kupiłaś? zrobiłaś? oddawaj !!!

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

No i dodam jeszcze swoje U.
Wstałam o 12 i dość wcześnie poszłam spać, cały dzień zamulania przed kompem, zero ruchu. Pozycja na zmianę leżenie-siedzenie.

przed woda z cytryną
1. duża owsianka na mleku, dwie garście rodzynek, cynamon i białko jaja, 3 kiwi
/kawa z mlekiem/kilka kostek czekolady/
2. 1/2 kostki białego sera ze szczypiorkiem, bazylią i oregano + trochę sałaty, kawałek papryki i pomidor, jogurt nat. 180g i jabłko

/ 0,5 godziny potem był obiad którego miało nie być, gdybym wiedziała.../
3. dużo piersi kurczaka smażone w przyprawach na oleju + solidna porcja fasoli w sosie / Tż jakieś cuda ugotował, ale zjadłam, było pyszniaste/
4. pół makreli z warzywami : marchewki dwie, pomidor, sałata, papryka
i potem kawa z mlekiem do filmu
i potem podjadane dość sporo tego kuraka z obiadu

bardzo ładnie!! podoba mi się.

[Ervisha]

Napisane przez agniusia17

P:


1. 250g serka wiejskiego 5% z dwoma łyżkami jogurtu naturalnego, dwoma czubatymi łyżkami otrąb granulowanych, ogórkiem kiszonym, marchewką
duża kawa z mlekiem i miodem
2. drożdżówka z serem, kilka kostek czekolady, duży Danio waniliowy z mandarynką

kawałek ciasta z kokosem, kroma chleba z masłem, serem żółtym i pieczenią+pomidor i ketchup,
knoppers

3.pomidorowa z makaronem, smażone udko z kurczaka z buraczkami
szklanka soku z marchwii

4. bułka z masłem, pomidorem, wędliną, serek wiejski

po: banan, kilka łyżek serka wiejskiego, szklanka soku marchwiowego

Brakuję mi obiadu. Jeśli na tym tyjesz to ok, ale dla niektórych dziewczyn byłoby to U

[ciezarna_zakonnica]

R! :P (z dzisiaj, to, co planuje)
I - Kawa z mlekiem, bez cukru, razy cztery.
II - Nic? A. Kawa.
Obiad - 400 - 500 gram warzyw na patelnie, smażone bez tłuszczu (wiecie, kalafior, brokuł, kukurydza, groszek, jakiś kawałek ziemniaczka, papryka), do tego zielony ogórek z jogurtem naturalnym i przyprawiony, i kawałeczek pieczonej, chudej szynki. I dwie kawy.
Podwieczorek - jeden/dwa chlebki ryżowe, naturalne, z keczupem i ogórkiem. I pewnie dwie kawy.
A kolacji nie jadam. Chyba, że kawę wypije. :P

Mama krzyczy.

[aniolbezskrzydel89]

Napisane przez ciezarna_zakonnica

R! :P (z dzisiaj, to, co planuje)
I - Kawa z mlekiem, bez cukru, razy cztery.
II - Nic? A. Kawa.
Obiad - 400 - 500 gram warzyw na patelnie, smażone bez tłuszczu (wiecie, kalafior, brokuł, kukurydza, groszek, jakiś kawałek ziemniaczka, papryka), do tego zielony ogórek z jogurtem naturalnym i przyprawiony, i kawałeczek pieczonej, chudej szynki. I dwie kawy.
Podwieczorek - jeden/dwa chlebki ryżowe, naturalne, z keczupem i ogórkiem. I pewnie dwie kawy.
A kolacji nie jadam. Chyba, że kawę wypije. :P

Mama krzyczy.

Mam nadzieję, że to prowokacja albo jakiś kiepski żart*...?

*choć Prima Aprilis to 15 dni wstecz.

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez ciezarna_zakonnica

R! :P (z dzisiaj, to, co planuje)
I - Kawa z mlekiem, bez cukru, razy cztery.
II - Nic? A. Kawa.
Obiad - 400 - 500 gram warzyw na patelnie, smażone bez tłuszczu (wiecie, kalafior, brokuł, kukurydza, groszek, jakiś kawałek ziemniaczka, papryka), do tego zielony ogórek z jogurtem naturalnym i przyprawiony, i kawałeczek pieczonej, chudej szynki. I dwie kawy.
Podwieczorek - jeden/dwa chlebki ryżowe, naturalne, z keczupem i ogórkiem. I pewnie dwie kawy.
A kolacji nie jadam. Chyba, że kawę wypije. :P

Mama krzyczy.

Też mam nadzieję że to żart, choć zupełnie tutaj nie potrzebny i nie na miejscu, bez najmniejszego sensu.
Ale jeśli to prawdziwy jadłospis i piszesz 10 kaw na dzień i prawie nie jesz to bardzo, ale to bardzo marnie to widzę.

[Bellamy]

Napisane przez ciezarna_zakonnica

R! :P (z dzisiaj, to, co planuje)
I - Kawa z mlekiem, bez cukru, razy cztery.
II - Nic? A. Kawa.
Obiad - 400 - 500 gram warzyw na patelnie, smażone bez tłuszczu (wiecie, kalafior, brokuł, kukurydza, groszek, jakiś kawałek ziemniaczka, papryka), do tego zielony ogórek z jogurtem naturalnym i przyprawiony, i kawałeczek pieczonej, chudej szynki. I dwie kawy.
Podwieczorek - jeden/dwa chlebki ryżowe, naturalne, z keczupem i ogórkiem. I pewnie dwie kawy.
A kolacji nie jadam. Chyba, że kawę wypije. :P

Mama krzyczy.

nie zwracajcie uwagi, prowo.

[ciezarna_zakonnica]

Bynajmniej, w tym problem.

[rosetka90]

Jestem tu po raz pierwszy. Natrafiłam tutaj przez google,gdy szukałam czegoś o zdrowym odżywianiu.Jestem ciekawa czy mój jadłospis nadaje się tutaj.
Ocenicie???

Utrzymuje wagę na tym, ale nie wiem czy jest do końca zdrowo.

1.Miseczka płatków kukurydzianych na mleku 3,2%. Pełna miseczka wyszła. Posłodziłam do dwoma łyżeczkami miodu.I do tego kromka chleba, ale taka duża z folii chyba 100g to jest jakoś. Na sucho (pieczywo to jest wilgotne) herbata z mlekiem
2.Na uczelni kupny na ciepło tost z serem i pieczarkami podłużna bułka taka,jabłko cappy pomarańczowy i maślanka straciatella
3.camembert w panierce z żurawiną i do tego ze 2,5 ziemniaka rozgniecionego z kapką mleka, mizera (ogórki i śmietana)
4.Czekam,aż się upiecze. Właśnie wlozylam do piekarnika pieczone jablko troche miodu,troche rodzynek i kilka orzechów.
5.Jeszcze nie wiem,ale coś czuję, że będzie z 1,5 kajzerki z masłem,serem tostowym,szynką i papryczka mała chili (uwielbiam)

W ciągu dnia pije dużo wody i herbaty.
Czy jem w miare dobrze? Jem czesto slodycze, ale staram sie oduczac. Czuje sie dobrze w swoim ciele, ciekawi mnie tylko czy jem prawidlowo.A i dodam, ze tak z 2 razy w tygodniu ide pobiegac jakies 30 minut

[iza_wiosenna]

Napisane przez ciezarna_zakonnica

Bynajmniej, w tym problem.

aha.

to może odwiedź krzywe zwierciadło, tam też jest wątek dotyczący jadłospisów?

[rosetka90]

a ja? Powie mi ktoś proszę.

[AshtrayGirl86]

Napisane przez Bellamy

podoba mi się

Dziękuję za ocenę

Jak już tu jestem, to wstawię dzisiejszą eRkę, choć chyba jest kiepska..

I: dwie kromki razowca z filetem z indyka i ogórkiem, wiejski 150g z łyżeczką miodu.
45 min na rowerku

II: jogurt nat. 185g z 4 łyżkami musli Sante bez cukru.

III: porcja sałatki greckiej z półtłustą fetą.

IV: kawałek wędzonego pstrąga, bukiet jarzyn na parze.

Późno wstałam, dlatego 4 posiłki; wyjątkowo brak obiadu bo mąż wyjadł mi ostatnią pierś z kurczaka

Pokusi się ktoś?

[Ervisha]

Moje bezmięsne U

I sałatka makaronowa (ta co wczoraj na II śniadanie tylko bez pomidora a z ogórkiem zielonym)
II 3 kromki grahama z osełką serem białym (1/2 kostki)sałatą i zielonym ogórkiem
przekąska: salaterka wyłuskanych fistaszków, gruszka
III 1/2 woreczka ryżu z sosem koperkowym, filet z mintaja zapiekany z serem i pieczarkami, ogórki ze śmietaną
IV jogurt naturalny z saszetką musli, gruszką, kiwi, garścią wyłuskanych orzeszków ziemnych, paskiem czekolady malaga
V chyba 3 kromki grahama z serkiem śmietankowym, gotowanym jajkiem na twardo (swojskie duże jajco), ogórkiem zielonym i szczypiorem

[gosinek13]

Moje P

I owsianka- wielka micha najwspanialszej rzeczy jaką kiedykolwiek jadłam! 5 łyzek płatków owsianych z szklanką mleka 2%, jogurtem naturalnym, brzoskwinią i dżemem wiśniowym, herbata z miodem
nutridrink
II talerz żurku z warzywami i jajcem
III 2 kawałki piersi z kurczaka w sosie słodko kwaśnym, ryż pełnoziarnisty ( 5 kopiatych łych), brokuły, marchew gotowana z mąką, buraki, sok jabłko-wiśnia
IV serek wiejski z szczypiorem i ogórkiem, kromka chleba z dżemem ( nałożyłam troche serka na to ) herbata z miodem
V buła z sezamem, pół z goudą i dodatkami, pół z szynką, kromka pszennego z serkiem śmietankowym i szczypiorem , herbata z miodem

I jak ?

[prettysimple]

Napisane przez Ervisha

Moje bezmięsne U

I sałatka makaronowa (ta co wczoraj na II śniadanie tylko bez pomidora a z ogórkiem zielonym)
II 3 kromki grahama z osełką serem białym (1/2 kostki)sałatą i zielonym ogórkiem
przekąska: salaterka wyłuskanych fistaszków, gruszka
III 1/2 woreczka ryżu z sosem koperkowym, filet z mintaja zapiekany z serem i pieczarkami, ogórki ze śmietaną
IV jogurt naturalny z saszetką musli, gruszką, kiwi, garścią wyłuskanych orzeszków ziemnych, paskiem czekolady malaga
V chyba 3 kromki grahama z serkiem śmietankowym, gotowanym jajkiem na twardo (swojskie duże jajco), ogórkiem zielonym i szczypiorem

to mintaj to nie mięso?

[Bellamy]

rosetka90 jeśli trzymasz wagę to jest super, jadłospis całkiem fajny
mpati86 też super
AshtrayGirl bardzo fajnie
Ervisha jak zwykle super

moje uu;
I owsianka z serkiem wiejskim, jabłkiem, cynamonem i pszenicą prażoną
II podwójna kanapka razowca z dynią z twarogiem, polędwicą z indyka, ogórkiem (wyszedł mi mięsny jeż! ); kubuś marchwiowy
III udko z kurczaka pieczone, kasza gryczana, surówka marchew-jabłko i sałata z jogurtem nat i winegretem
IV activia jagodowa ze słonecznikiem i poppingiem amarantusowym, kilka bake rolls'ów
V tost z jajkiem i serkiem wiejskim; sałatka warzywna z jogurtem nat

[Pia Gizela]

dzisiejsze utrzymanie

1. śniadanie: kawa z mlekiem 3.2% grahamka z masłem na pół:
pół z sałatą, szynką, serem żółtym, plaster pomidora, kiełki
pół z pieczoną kaczką i skrojonym kiszonym ogórkiem

reszta pomidora z serkiem wiejskim i bazylią zmieszana

40 minut biegania

2. II śniadanie: duży jogurt wieloowocowy. długa bułka z makiem, przecięta i posmarowana masełkiem.

3. obiad: bitki wołowe, sos, kopytka, kapusta od przyszłej teściowej 2 szklanki kompotu

4. podwieczorek: trochę makowca, szarlotki i sernika (made by babcia chłopa ) i herbata z miodem.

5. kolacja: naleśniki dzisiaj z serem i cynamonem



a i chciałam się zapytać o jutro, bo idę do pracy (praca siedząca, teoretycznie fizyczna ale się jakoś nie męczę w niej zbytnio , przerwy 3)

1. przed pracą (ok 6 rano) : kawa i kajzerka z masłem, sałata, szynka, pomidorek. tak wcześnie nie przełknę więcej.

2. śniadanie w pracy (ok 9:30, mamy 10 minut): bułka maślana z masłem orzechowym, duży jogurt owocowy.

3. obiad w pracy (ok 13, mamy 30 minut): zrobiłam sałatkę: sałata lodowa, gyros, czerwona kapusta, kukurydza, sos (wezmę duży pojemnik), do tego jakaś bułka wpadnie też z okładem

4. podwieczorek w pracy (ok 15:30, mamy 10 minut): zazwyczaj jadam jakiegoś wafelka (knopers najczęściej ) i owoc wpada (najczęściej jabłko albo banan)

5. kolacja w domu już ale to nieistotne.

co sądzicie o tym jadłospisie do pracy?

[AshtrayGirl86]

Napisane przez Bellamy

AshtrayGirl bardzo fajnie

moje uu;
I owsianka z serkiem wiejskim, jabłkiem, cynamonem i pszenicą prażoną
II podwójna kanapka razowca z dynią z twarogiem, polędwicą z indyka, ogórkiem (wyszedł mi mięsny jeż! ); kubuś marchwiowy
III udko z kurczaka pieczone, kasza gryczana, surówka marchew-jabłko i sałata z jogurtem nat i winegretem
IV activia jagodowa ze słonecznikiem i poppingiem amarantusowym, kilka bake rolls'ów
V tost z jajkiem i serkiem wiejskim; sałatka warzywna z jogurtem nat

Dziękuję za zerknięcie
U Ciebie też fajnie, ale jakoś tak... nie za mało jak na U?
I co to jest mięsny jeż?

[Bellamy]

Napisane przez AshtrayGirl86

Dziękuję za zerknięcie
U Ciebie też fajnie, ale jakoś tak... nie za mało jak na U?
I co to jest mięsny jeż?

taki tam odmóżdżający humor http://www.youtube.com/watch?v=f8oR8-dQFjE

w sumie to wyszło jeszcze mniej, bo tej owsianki zjadłam naprawdę mało. ostatnio cały czas źle się czuję, szczególnie rano, ale jak wracam ze szkoły to przechodzi, więc podejrzewam że to stres przedegzaminowy. i sama źle się czuję na takim jadłospisie więc jutro postaram się dodać coś.

[Jorelia]

Napisane przez Ervisha

Moje bezmięsne U

I sałatka makaronowa (ta co wczoraj na II śniadanie tylko bez pomidora a z ogórkiem zielonym)
II 3 kromki grahama z osełką serem białym (1/2 kostki)sałatą i zielonym ogórkiem
przekąska: salaterka wyłuskanych fistaszków, gruszka
III 1/2 woreczka ryżu z sosem koperkowym, filet z mintaja zapiekany z serem i pieczarkami, ogórki ze śmietaną
IV jogurt naturalny z saszetką musli, gruszką, kiwi, garścią wyłuskanych orzeszków ziemnych, paskiem czekolady malaga
V chyba 3 kromki grahama z serkiem śmietankowym, gotowanym jajkiem na twardo (swojskie duże jajco), ogórkiem zielonym i szczypiorem

Podoba mi się I zdrowo i smacznie. Chociaż mam wrażenie, że chyba kiedyś jadłaś więcej

Moje P:

I. Owsianka z pięciu łyżek na mleku z gruszką, suszonymi śliwkami i morelami;
kawa z mlekiem, Michałek Biały.

II. Dwie kromki razowca zapieczone z mozarellą, pomidorem i bazylią;
sałatka owocowa: po trochu banana, pomarańczy, kiwi i jabłka - z dodatkiem miodu i płatków migdałowych.

III. Jajko sadzone, pół woreczka kaszy gryczanej, buraczki;
szklanka soku marchwiowego.

IV. Budyń waniliowy z dorzuconymi migdałami, cappuccino i znów Michałek.

V. Makrela wędzona, bułka orkiszowa z masłem + pomidor, papryka, rzodkiewki;
kubek kakao na mleku z miodem.

[Anette210]

czytam Wasze jadłospisy i tak się zastanawiam...jak jecie na Utrzymaniu?ja wyczucie?czy jak? ja nie mogę przestac liczyc kalorii i nigdy nie pozwalam sobie na wiecej... czy na takim zwyczajnym,normalym jedzeniu nie tyjecie? jak to jest

[olik187]

Napisane przez Jorelia

Podoba mi się I zdrowo i smacznie. Chociaż mam wrażenie, że chyba kiedyś jadłaś więcej

Moje P:

I. Owsianka z pięciu łyżek na mleku z gruszką, suszonymi śliwkami i morelami;
kawa z mlekiem, Michałek Biały.

II. Dwie kromki razowca zapieczone z mozarellą, pomidorem i bazylią;
sałatka owocowa: po trochu banana, pomarańczy, kiwi i jabłka - z dodatkiem miodu i płatków migdałowych.

III. Jajko sadzone, pół woreczka kaszy gryczanej, buraczki;
szklanka soku marchwiowego.

IV. Budyń waniliowy z dorzuconymi migdałami, cappuccino i znów Michałek.

V. Makrela wędzona, bułka orkiszowa z masłem + pomidor, papryka, rzodkiewki;
kubek kakao na mleku z miodem.

wiesz codziennie nie trzeba jeść tyle samo..raz się ma ochotę na więcej a raz na mniej zdrowy organizm nawet tego nie odczuwa

[daria715]

Dzisiejsze utrzymanie

Śniadanie; owsianka na szklance mleka( płatki owsiane, duże jabłko, cynamon, porządna garść orzechów włoskich) + kawa 3in1.

Obiad; połowa opakowania warzyw na patelnię z gotowanym filetem z kurczaka.

Deser; pasek Milki łaciatej.

Podwieczorek; serek wiejski z dużą łychą masła orzechowego i orzechami włoskimi.

Kolacja; 3 kromki chleba razowego; 1 z szynką drobiową x2 i ogórkiem zielonym, 2 z pasztetem domowym i pekinką, 3 z grubym plastrem sera białego.


i jak to wygląda? mam straszne wyrzuty sumienia związane z tym,że nie jem zdrowo,a śmieciowo...

[orzeszek01]

Napisane przez daria715

Dzisiejsze utrzymanie

Śniadanie; owsianka na szklance mleka( płatki owsiane, duże jabłko, cynamon, porządna garść orzechów włoskich) + kawa 3in1.

Obiad; połowa opakowania warzyw na patelnię z gotowanym filetem z kurczaka.

Deser; pasek Milki łaciatej.

Podwieczorek; serek wiejski z dużą łychą masła orzechowego i orzechami włoskimi.

Kolacja; 3 kromki chleba razowego; 1 z szynką drobiową x2 i ogórkiem zielonym, 2 z pasztetem domowym i pekinką, 3 z grubym plastrem sera białego.


i jak to wygląda? mam straszne wyrzuty sumienia związane z tym,że nie jem zdrowo,a śmieciowo...

eee,co? a co w Twoim jadłospisie jest śmieciowego?
Mam wade wzroku,ale żeby aż taką


Dzisiejsze U.

1.owsianka na mleku 3,5% z serkiem wiejskim i mieszanką studencką

2.grahamka z masłem,wędliną,pomidorem, ogórkiem sałatą,jabłko

3.2kotleciki drobiowe,kasza jęczmienna posypana szczypiorkiem,buraczki,ma rchewka gotowana z masłem, szklanka soku marchewkowego

4.serek wiejski z jagodami,jabłkiem,migdała mi,opakowanie marwitek

1h rower

5 2 duze kromki(po 50g ) razowego z masłem,ajwarem tuńczykiem wsw,papryką,sporo pomidorków koktajlowych,earl grey z cytryna

[Milka1224]

Napisane przez Bellamy

nienawidzę brukselki bue. tak sobie ją chrupiesz surową czy jak? bo dla mnie jest nie do przyjęcia pod jakąkolwiek postacią..
a ogólnie jadłospis fajny, jak zawsze, tylko do tych migdałów mogłaś coś dorzucić

uhh ja kocham brukselkę! Nie na surowo bleeh zawsze ugotowana, podsmazona albo podpieczona na chrupko Zapiekana pod lecciutkim beszamelem albo szaszłyki z szynką parmeńska, brukselką i suszonymi pomidorami z ziołami nieebo

dzieki za zerknięcie

tapetka, nie no ja nie wiem jak tak można

aniołbezskrzydeł, to rozumiem *żółwik*


Dzisiejsze U
I owsianka na mleku sojowym z płatkami orkiszowymi, zurawiną suszoną, jabłkiem i kakao naturalnym

II w szkole: sałatka marokanska - kuskus, cieciorka, świezy pomidor, ogórek, papryka, czerwona cebulka, zioła
banan

III pierś z kurczaka w sosie ze szpinaku i lazura z czosnkiem i pieprzem kolorowym podany z ryżem naturalnym

IV grzanki z chleba ziarnistego - jedna zapieczona z ricottą i pomidorem + rzezucha, druga po węgiersku -z salami, ajwarem, pieczoną papryką i czerwona cebulką

do picia: 2 kawy, herbaty owocowe, witaminy i woda

[orzeszek01]

[QUOTE=ciezarna_zakonnica; 33576420]R! :P (z dzisiaj, to, co planuje)
I - Kawa z mlekiem, bez cukru, razy cztery.
II - Nic? A. Kawa.
Obiad - 400 - 500 gram warzyw na patelnie, smażone bez tłuszczu (wiecie, kalafior, brokuł, kukurydza, groszek, jakiś kawałek ziemniaczka, papryka), do tego zielony ogórek z jogurtem naturalnym i przyprawiony, i kawałeczek pieczonej, chudej szynki. I dwie kawy.
Podwieczorek - jeden/dwa chlebki ryżowe, naturalne, z keczupem i ogórkiem. I pewnie dwie kawy.
A kolacji nie jadam. Chyba, że kawę wypije. :P

Mama krzyczy.[/QUOTE]

no co Ty,krzyczy? A to Ci dopiero Mama

[Dekas]

Napisane przez daria715

Dzisiejsze utrzymanie

Śniadanie; owsianka na szklance mleka( płatki owsiane, duże jabłko, cynamon, porządna garść orzechów włoskich) + kawa 3in1.

Obiad; połowa opakowania warzyw na patelnię z gotowanym filetem z kurczaka.

Deser; pasek Milki łaciatej.

Podwieczorek; serek wiejski z dużą łychą masła orzechowego i orzechami włoskimi.

Kolacja; 3 kromki chleba razowego; 1 z szynką drobiową x2 i ogórkiem zielonym, 2 z pasztetem domowym i pekinką, 3 z grubym plastrem sera białego.


i jak to wygląda? mam straszne wyrzuty sumienia związane z tym,że nie jem zdrowo,a śmieciowo...

tak same śmieci.
płatki były górskie? jak nie to niedobrze...
jabłko było z upraw ekologicznych? jak nie to sama wiesz...
cynamon pewnie już zmielony? o fuj....
warzywa na patelnie? a czemu nie sezonowe?
kurczak mam nadzieje nie cierpiał jak mu łeb ucinali...
zjadłaś kawałek czekoladowej krowy! fakt że ona jest fioletowa mówi sam za siebie!
serek wiejski? no przecież to najbardziej przetworzony produkt twarogopodobny.
masło orzechowe, pewnie solone?
orzechy włoskie o ile sama je z łupin wyciągałaś...
chleb mam nadzieje na zakwasie, ciężki taki, bez wzmacniaczy, barwników i drożdży...
szynka drobiowa, pasztet... no nie garmażeryjnym cudom mówimy nie!

a tak serio to gdzie Ty w swoim jadle widzisz śmieci?