Idzie raczek nieboraczek jak uszczypnie będzie znaczek! :) Mamy wrzesień-paź 2011

[mama zosi]

Zo nowe łóżeczko się podoba

[danika]

nie moge jaka ona cudna jest te włosiska i oczyska

[mama zosi]

Napisane przez danika

nie moge jaka ona cudna jest te włosiska i oczyska

dziękujemy
a tajemną wiedzą chętnie będę się dzielić!

[cotynato]

Rabarbar będziecie we wrocławiu? To musimy zrobić jakieś zapoznanie dzieciowe

Napisane przez mama zosi

Zo nowe łóżeczko się podoba

Ooo faktycznie się podoba. U nas zawalone ubrankami do prasowania i zabawkami. Dlatego też chce obniżyć, żeby więcej dało się upchnąć tego
A tak serio to idę to poprasuję i poskładam bo wstyd aż

A to Zo od początku z mamą kima? No to rarytasiki widzę

[rabarbar83]

Napisane przez Malgosia1983

Mrożone dobre, z marketu też dobre Obrane i ugotowane krzywdy nie zrobią

racja, nie ma co popadać w przesadę choć myślę że to jednak jakaś lepsza alternatywa dla maluszka i jego małego brzuszka piszcie piszcie bo jestem ciekawa wszystkich opinii

Napisane przez cotynato

A w ogóle poobniżałyście już łóżeczka? Bo ja sobie dumam czy nie obniżyć. Co prawda szkrab leń nie rwie się do wstawania, ale może jak będzie miał taką przestrzeń to go jakimś cudem zmusi do doatkowego kombinowania i wysiłku? Czy sobie matka marzycielka się znalazła ?

my mamy na środkowym poziomie Hania raczej wstawać nie będzie, sama też nie wygląda na chętną do siadania więc długo raczej pozostanie tak jak jest ale matka przewróciła jej materac gryką do góry żeby coś zmienić i by nudno nie było

już po spaniu

[mama zosi]

Napisane przez cotynato

Rabarbar będziecie we wrocławiu? To musimy zrobić jakieś zapoznanie dzieciowe


Ooo faktycznie się podoba. U nas zawalone ubrankami do prasowania i zabawkami. Dlatego też chce obniżyć, żeby więcej dało się upchnąć tego
A tak serio to idę to poprasuję i poskładam bo wstyd aż

A to Zo od początku z mamą kima? No to rarytasiki widzę

Zo spała z mamą już w szpitalu ! A u mnie to kojec zawalony praniem do prasowania i jak Zo ma się tam bawić to przekładam stertę na łózko, a potem znów ląduje w kojcu! Jejku, jak ja nie znoszę prasowania

[minio1984]

Heloł
Witam się popołudniowo
Dziecię mi śpi, tz poszedł do pracy i wreszcie mam chwilkę spokoju
Poodpisuję na raty, bo pewnie by poucina ło cytaty

Napisane przez Malgosia1983

Dzień dobry
Zanim ponadrabiam pochwale się, że moje dziecko zaczeło raczkować na dobre. Zostawilam go w pokoju i poszłam do kuchni zrobić sobie kawę, po chwili patrzę, a on w kuchni

O jak super! Gratki wielkie dla Stefka
U nas raczkowanie daleko w lesie
Pokaż cioteczkom raczkującego Stefka

Napisane przez acelinka

hehhe, przydadzą się na jakis wypad albo dłuższy spacerek u mnie już chyba wszyscy zajarzyli że słoiczków nie kupuje teraz to wole paczke kaszki

No nie zmarnują się
O widzisz ja też będę prosić jak coś o kaszkę, albo o słoiczki z owockami

np. kupiłam łososia dałam jakieś 9 zł z groszami, ugotowałam, zmieliłam porobiłam z tego kuleczki i wyszło mi 6 - czyli na 6 obiadków np. paczka mrożonych brokuł czy szpinaku kosztje tyle ile jeden słoiczek a mam to na X obiadków

O Acelinka dzięki za przypomnienie , że rybkę przecież się daje, a ja matka-sklerotyczka zapomniałam, A co dajesz do tego łososia? i ile deko kupiłaś?

ja mam takiego brokuła na kilka razy, nie psuje się aż tak szybko a jak widze że juz natalcia nie zdarzy go zjeść to nam robie brokułka i już, a wogóle to często kupuje mrożonego i wtedy nie ma problemu.
Dzięki wielkie

zestaw pierwsza klasa

Napisane przez tusia872

jutro szczepienie ale nie wiem co z tego bedzie bo Kamcia coś zaczyna charczec chyba ja zaraziłam


zabieram sie za pisanie 2 rozdziału pracy magisterskiej wiec trzymajcie kciuki zebym cos napisała

Tusia trzymam za pisanie pracy i o szczepienie Kamilki

Napisane przez Sharifa

Dzien dobry Ale nocka masakrejszyn. Nad ranem pobudki nawet co pol godziny, a po 5 to juz nawet smok nie pomogl. Dziecie sie rozbudzilo, zrobilo kupe, pobawilo i poszlo spac od 6 do 7, a ja juz nie moglam
Oj współczuję nocki



Ja albo zuzywam do obiadu dla nas albo jak nie mam ochoty to dziele na mniejsze porcje, myje, osuszam i do worka plastikowego i do zamrazalnika i mam na pozniejsze obiadki. Mam tak pomrozone - brokula, kalafior, brukselke i fasolke szparagowa.
Dzięki bardzo
Chyba też tak zrobię i zamrożę, jak nie zjemy do obiadu



A ktos o kalafiora chyba pytal (wybaczcie, ale jestem na wpol spiaca) - ja dalam, ale nie samego tylko wieksza rozyczke jako dodatek do ziemniaka i marchewki.

Ja pytałąm i właśnie w zupkach widziałam to następnym razem też troszkę na próbę dam

Napisane przez cotynato

co ja mam zrobić żeby mój zaczął raczkować? Mam wrażenie, że albo pominie ten etap albo zacznie jak już matce przejdzie zainteresowanie

Ale to słodkie musi być. Mały wędrowniczek wyruszył w podróż za mamą

Nawet próbowałam kłaść jakieś zabawki , pomagać mu żeby miał od czego się nóżkami odpychać to do póki pomagam to cacy, ale jak już sam nie dosięga i nie ma pomocy to wrzask i obruszenie. Gdzie ta ambicja?



Hahaha swietne. I jaka ofoliowana. To widzę u was porządne zabezpieczenia. Ja to czasami anwet śliniaka nie daję chyba muszę bo niedługo na wyplamiaczach zbankrutuję

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------


Hyhy dokładnietak.

Cotka u mnie tak samo,
Tylko się turla po podłodze, ale o raczkowaniu nie ma mowy
Ach te nasze lenie małe

Napisane przez danika

witam

moja gwiazda znów miała popis śpiewaczy o 4, nie wiem co jej sie porobiło, jeść nie chciała dopiero po 5 zjadła falche i spała do 9

Oj Danika nocki współczuję
Dobrze, że dospała później i mam nadzieję, że Ty razem z nią

Napisane przez archinta

Heloł

Najsampierw się pochwalę- me dziecko nauczyło się siadać nagle cyk i siedzi i tak z 20x opierał się i siadał
Dziś mówicie mi Matka Dumna jak Paw
Archi wielkie brawa dla Piotrusia.
Ale tak sam siada z pozycji leżącej do siadu? Jak tak po podziwiam, mój tylko siedzi jak się go posadzi, a i tak nie na długo, zaraz na boczki leci


Ja dąłam brokuła mrożonego- 1 różyczkę
A kalafiora nie dawałam sama- ale w jakiejś zupce gotowej- jarzynowej był
Archi jedną różyczkę na 3 dni obiadków czy na jedną zupkę?
No właśnie ja też kalafiora widziałąm w słoiczku, chyba Gerbera i mam zamiar kupić



no moj sen sie ziścił nie wiem czy doczytałaś- ze kilka dni temu mi się snilo jak

Archi weź niech się teraz przyśni że mój Adanio już śmiga co?

To lecę nadrabiać dalej

[rabarbar83]

Napisane przez mama zosi

dziękujemy
a tajemną wiedzą chętnie będę się dzielić!

prosimy
no nie mogę na Zosię się napatrzę potem na moją Hanusię i sobie myślę kiedy jej te włoski urosną, moja to prawie łysa

Napisane przez cotynato

Rabarbar będziecie we wrocławiu? To musimy zrobić jakieś zapoznanie dzieciowe

teraz nie wiem kiedy będzie mąż jechał do Wrocka bo to od niego zależne niestety ale dam znać jak coś się wyklaruje zorganizuje się jakąś randkę dzieciakom a my w roli przyzwoitek

uciekam bo głodomor woła jeść

[gerda]

Napisane przez Malgosia1983

Mamy zębatych. Czy i jak dbacie o higienę kiełków?

my myjemy dziąsełka (a teraz kiełka) wieczorem silikonową szczoteczka zakładana na palec

Napisane przez cotynato

A w ogóle poobniżałyście już łóżeczka? Bo ja sobie dumam czy nie obniżyć. Co prawda szkrab leń nie rwie się do wstawania, ale może jak będzie miał taką przestrzeń to go jakimś cudem zmusi do doatkowego kombinowania i wysiłku? Czy sobie matka marzycielka się znalazła ?

moja tez z tych leniwych ale juz dawno obnizyłam

Napisane przez irmith

Witam się z bananem skierowanym do dołu, chciałam żeby małej pupka odpoczęła od pieluszek jednorazowych bo jakaś krostka się pojawiła i założyłam wielo... a ten mój okruszek postanowił sobie walnąć zaległą koopencję ratunku jak to wydobyć

nie zazdroszcze

My łóżeczko mamy już obniżone, dziwne takie się zrobiło, głębokie jakieś

oj tak i schylać się bardziej trzeba

[martunia_199]

Napisane przez archinta

Heloł

Najsampierw się pochwalę- me dziecko nauczyło się siadać nagle cyk i siedzi i tak z 20x opierał się i siadał
Dziś mówicie mi Matka Dumna jak Paw




to tak jak u nas!

Ja dąłam brokuła mrożonego- 1 różyczkę
A kalafiora nie dawałam sama- ale w jakiejś zupce gotowej- jarzynowej był



uuuuuuuuuuu

A ze wszyscy wiedza ze butla to jedno- ale przeciez wiele mam stosuje karmienie mieszane - troche mm trochę piersi


no moj sen sie ziścił nie wiem czy doczytałaś- ze kilka dni temu mi się snilo jak Stefek zasuwał



a ja się głupim siadaniem chwale i jaram

nom

zdrówka życzę

i za prackę

ząbki czy co???

No wiesz jest się czym chwalić więc się chwal ile wlezie

Napisane przez aa2

dzien dobry
kawa wypita , mały drzemie koło mnie a ja nadrabiam bo wieczoram jak sie rozpedzicie zas bede z 50 min czytac wiec wole teraz





hehe świetnie świetnie



ja mrożę surowe-jakoś tak wole



oj kochana

A ja dzisiaj ugotowałam i zamroziłam ugotowane

Napisane przez cotynato

A w ogóle poobniżałyście już łóżeczka? Bo ja sobie dumam czy nie obniżyć. Co prawda szkrab leń nie rwie się do wstawania, ale może jak będzie miał taką przestrzeń to go jakimś cudem zmusi do doatkowego kombinowania i wysiłku? Czy sobie matka marzycielka się znalazła ?

Ja już mam jakieś 3-4 tygodnie obniżone. W zasadzie Zuzia jeszcze nie staje w łóżeczku ani nie siada ale robiła sobie wycieczki na czworaka po łóżeczku i uderzała głową w przewijak od spodu więc wolałam obniżyć

A tak w ogóle to się chwalę - uwaga ugotowałam dzisiaj kolejne jedzonko dla niuńki. Zrobiłam trzy zupki jedną zwykłą jarzynową, druga z brokułem a trzecia na dzisiaj z brokułem żółtkiem i indykiem - i też chodzę dumna jak paw dzisiaj

[minio1984]

Napisane przez anciaahk

1, 2, 3, 4, 5, 6 i tak 100. Tak sobie liczę jak karmię Franka, dzisiaj ponad godzinę jadł jogurt. Nie pytajcie, jak potem wyglądał i on, i ubranie, i krzesełko.
Zaraz mnie coś trafi.

Ojoj a co Franek taki niejadek się zrobił?
Adanio ostatnio wcina wszystko, jogurcik pożera w 5 min. Zarłok mały

Napisane przez anciaahk

Dzisiaj mam nadzieję cieplej niż wczoraj, bo wczoraj się wymarzłam, że hej. Zmykamy na spacerek, potem Was ponadrabiamy.

A mój najstarszy nie raczkuje . On wszystko ostatni będzie robił.

Ancia ostatni będą pierwszymi czy jakoś tak

Napisane przez cotynato

Caro, skleroza nie boli


Aa mój to już mało co ma z dzidzi. Bo ogólnie już najchętniej to by tylko stawał na nogach. Ale nie że sam sobie gdzieś stanie, tylko podpierając się o mamę czy tatę.Na rękach to by biegał, skakał, wszystko chętnie ale na rękach. Samemu jakby bolało

Cotka Fifi słodziak i te ciemne oczka, cudne!
A ja krzesełka zazdroszczę! Tem bym chcxiałą takie a nie to drewniane bez pasów! Stoi i kurzy się tylko
A u mnie znów tak samo, na rękach to robiłby wszystko, a położony sam, zaraz się denerwuje i krzyczy , żeby go podnieść

Napisane przez aa2

a co mi tam
mój syn niunicio wariatuńcio
http://www.youtube.com/watch?v=aRyNN5_h3mU

Asia Marcelek jaki śmieszek
Chyba muszę mojego nagrać jak się chichra

Napisane przez MalgosiaM8

Aa2 ale sie chichra słodkie to

Małgosia a dla ciebie kupe zazdrości przesyłam że Stefek już tak raczkuje

A to mój bąbelino i ząbeczki

Staś cudowny i ząbków teraz ja zazdraszczam

Napisane przez gerda

Małgosia1983 gratuluję raczkowania i Archi siadania zdolene te wasze chłopaKI

ja też się pochwale przebił nam się ząbek uff nie będzie szczerbata




jogurtu też nie je? mój niejadek danonka zawsze wetnie

Gerda gratki za pierwszy ząbekMój z tego samego dnia a ząbki w lesie
A Danonki są git szczególnie waniliowe

Napisane przez mama zosi

Zo nowe łóżeczko się podoba

Zo ślicznotka, żeby mój tak polubił łóżeczko to już bym była cała happy i nawet już bym nie marudziła o ząbkowaniu czy raczkowaniu


Jejku miałam jechać dziś do mamy na wieś, byłam w firmie u niej, ale się na mnie chyba obraziła, bo jej nie chciałam znowu dać Adasia na ręce, żeby latała z nim po całym zakładzie, bo już mi się spieszyło i chciałam już wychodzić i się odwóciła i poszła do siebie i nic nie zadzwoniła ani nic, i siedzę znowu sama całe popołudnie. A do mnie nie zajedzie, ciągle tylko mówi, że do niej i do niej, a mi tam średnio pasuje, bo zamin tam dojedziemy, potem zawsze obiad robi, coś tam sprząta i jak chce już się zająć Adaniem to trzeba wracać do domu na kąpanie i spanko i chyba jej lepiej samej wpaść niż mam dziecko ubierać, pół szafy pakować torbę zabawek a i tak sama się prawie zajmuję Adasiem i tam bardziej marudzi, ehh to się wyżaliłam

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Martunia gratki za pomysłowość
Ja chyba też tak zrobię, że trzy różne, bo teraz je 3 dni takie same, a to zawsze będzie jakieś urozmaicenie
A i brawa dla Zuzi za raczkowanie

[Malgosia1983]

Cotuś co zrobiłaś z tymi dwoma szarymi prętami od krzeseła? Mi ten cieńki normlanie wchodzi w te dziury pod siedziskiem ale ten gruby mi niejak nie pasuje

[irmith]

Napisane przez martunia_199

No dobra kto mnie poratuje????
Kupiłam pierś z indyka i co dalej??? Najpierw zmielić tzn. zblenderować, ugotować, zblenderować i poporcjować? Czy jak? Może najpierw pokroić na małe kawałki, ugotować i dopiero potem zblenderować i poporcjować?? o pomoc

Pytanie do mam karmiących butelką avent jakim smoczkiem podajecie zwykłe mleczko?? Do tej pory podawałam 2 teraz kupiłam 3 ale Zuzia za nic nie chce z niej pić i muszę przekładać za każdym razem na 2

U nas też był bunt przy przejściu, niestety 2 używałam długo, ale po jakimś tygodniu już jest ok i mała szybciej je czyli więcej zjada

Napisane przez thelilah

11h. ale sobie wymyślili




mój się budzi raz...
i daje mleko, bo skubaniec na wieczór nie chce pić ;-/ wypije 30ml to sukces, dlatego jak budzi się w nocy to wiem, że pewnie głodny... a tak bym chciała przespać całą noc

Też bym chciała

Napisane przez spray

Heloł

Archinto - Matko Dumna Jak Paw - gratulejszyn, z Piotrka jest zdolniacha, że ho ho
Ancia - nie przejmuj się, Eryk też tak je, krzesełko mamy od tygodnia, a już mamy zaschnięte obiadki w każdym niemożliwym do usunięcia miejscu

I mam małe pytanko - czy słyszałyście coś o odstawianiu wit. D na okres lata?? Wczoraj byliśmy na szczepieniu i tam lekarka kazała mi odstawić D aż do jesieni, mówi, że teraz niepotrzebna

Podobno przy mm latem właśnie nie trzeba dawać D.

Napisane przez gerda

my myjemy dziąsełka (a teraz kiełka) wieczorem silikonową szczoteczka zakładana na palec



moja tez z tych leniwych ale juz dawno obnizyłam



oj tak i schylać się bardziej trzeba

Oj tak i od razu człowiek czuje sie 5 lat starzej


Cotuś Filipek jest słodziutki w tym foteliku

Aa2 ale fajnie się rechocze Twój śmieszek


O matko jak wasze dzieci jedzą nam do jedzenia wystarcza większy śliniak i tetrówka w pogotowiu, ja bym chyba na zawał padła jakby mała mi się tak funfrała przy jedzeniu ale ja jakaś psychiczna jestem

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez martunia_199

No wiesz jest się czym chwalić więc się chwal ile wlezie



A ja dzisiaj ugotowałam i zamroziłam ugotowane



Ja już mam jakieś 3-4 tygodnie obniżone. W zasadzie Zuzia jeszcze nie staje w łóżeczku ani nie siada ale robiła sobie wycieczki na czworaka po łóżeczku i uderzała głową w przewijak od spodu więc wolałam obniżyć

A tak w ogóle to się chwalę - uwaga ugotowałam dzisiaj kolejne jedzonko dla niuńki. Zrobiłam trzy zupki jedną zwykłą jarzynową, druga z brokułem a trzecia na dzisiaj z brokułem żółtkiem i indykiem - i też chodzę dumna jak paw dzisiaj

Jaaa zazdroszczę wam tego gotowania, ja niuni raz ugotowałam zupkę z marchewki ziemniaka koperku i kaszki manny i małej nie smakowało ;( chyba za bardzo się przyzwyczaiła do deserków i teraz nic innego nie chce :/

[Malgosia1983]

Dobra już odkrylam. Nie pytaj mnie gdzie ja to chciałam włożyć

[irmith]

Napisane przez Malgosia1983

Dobra już odkrylam. Nie pytaj mnie gdzie ja to chciałam włożyć

Oj tam mnie osobiście ciekawość zżera

[aa2]

Napisane przez irmith

Oj tam mnie osobiście ciekawość zżera

mnie tez
Małgos gdzie????

[Malgosia1983]

No nie w te dziurę co trzeba było.

Liczy się efekt

tereeee

[minio1984]

Napisane przez Malgosia1983

No nie w te dziurę co trzeba było.

Liczy się efekt

tereeee

O następne super krzesełko Ja też takie chce
A Stefcio przystojniak i jakie super ma ciemne włoski Mój blondynek, po tatusiu, a mi zawsze bruneci się podobali

Adanio już się obudził, dziś ni poszalał ze spanien, niecałe 2 godz spał tylko. Oj będzie na wieczór maruder.
Siedzi mi teraxz na kolanach i bawi się spinaczami, a wór zabawek toi obok

[irmith]

Napisane przez Malgosia1983

No nie w te dziurę co trzeba było.

Liczy się efekt

tereeee

a jakie skarpecioszki fajne

[aa2]

Napisane przez Malgosia1983

No nie w te dziurę co trzeba było.

Liczy się efekt

tereeee

on jest zabójczy

[danika]

Napisane przez Malgosia1983

tereeee

Stefek wymiata super sobie siedzi

Napisane przez minio1984

Adanio już się obudził, dziś ni poszalał ze spanien, niecałe 2 godz spał tylko. Oj będzie na wieczór maruder.
Siedzi mi teraxz na kolanach i bawi się spinaczami, a wór zabawek toi obok

i tak Ci sporo śpi,moja raz 30 min, potem 40 a teraz marudzi ziewa oczy trze ale spać nie bedzie....jak mnie to wnerwia

[mama zosi]

Napisane przez Malgosia1983

No nie w te dziurę co trzeba było.

Liczy się efekt

tereeee

kolejny przystojny kawaler! podziwiamy z Zo, podziwiamy

[minio1984]

Napisane przez danika

Stefek wymiata super sobie siedzi




i tak Ci sporo śpi,moja raz 30 min, potem 40 a teraz marudzi ziewa oczy trze ale spać nie bedzie....jak mnie to wnerwia

No śpi mi rano tak 40 min i potem od 14 tak 2,5-3 godz a jak mniej to jest mega maruder, i mój też często oczy trze, ziewa ale spać nie pójdzie i też to uwielbiam i mnie to chyba czeka

[archinta]

Napisane przez danika

cukinia z grila pycha
a najlepsza jest ugrilowana cukinia pocięta wzdłuż w cienkie paski posmarowana cienko fetą (feta wcześniej rozdyźdana w miseczce z odrobinką jogutru) i zawinięta w takie roladki. O matko, ślina mi pociekła...

takiej nie jadłam

Napisane przez Malgosia1983

Dziekuję. Fuck nie mam marchwi. No to jutro A dziś mu dam cukinie z łososiem ze słoika
dobry łosoś nie jest zły

Mamy zębatych. Czy i jak dbacie o higienę kiełków?

Ja bardziej dbałam zanim mały dostał zęby a teraz to sie głowie- bo przecież je co 2-3h przez całą dobę to jak z tą higieną?? Chyba bardziej na zasadzie przyzwyczajania

Napisane przez rabarbar83

hejka
jestem, podczytuje ale mam mega przesilenie i niemoc mózgową taką, że się nie odzywam
jutro szczepienie i spóźniony przyjazd teściowej...wszystkie plagi świata...
to trzymam kciuki- za bezbolesne szczep i szybki wyjazd teściowej
Archi nie martw się tym odstawianiem będziemy razem się katować Piotruś chociaż butelkę używa
Hania poczyniła postępy i od kilku dni zjada cały mały słoiczek na raz warzywek więc choć to jedno karmienie już mi odpadło i jakaś dłuższa jedna przerwa jest po obiadku
No butelkę to tyle o ile- jak sie obraził 3 tyg temu to teraz jest problem


dziewczyny piszecie o tych warzywkach że z tesco i że nie eco
tak sobie myślałam czy już by też nie gotować małej zupek i pomyślałam że przecież są mrożonki, warzywka zbierane w odpowiednim terminie w sezonie, świeżo zamrożone to mają chyba mniej chemii niż te przechowywane długo (pewno czymś pryskają żeby nie gniły w chłodni) albo nowalijkowe pędzone w szkalarniach???
Są takie fajne mini małe marchewki (z tego co kojarzę odmiana polecana dla dzieci) i cała gama innych warzywek, co o tym myślicie ???
w tym roku planuję warzywniak pod dzieciolka ale póki nie dochowałam się własnych warzywek jeszcze może mrożonki są jakąś alternatywą dla warzyw marketowych czy z niepewnego źródła

Ja mrożone dałam- brokuły

Napisane przez rabarbar83

no no moja niemoc mózgowa jest większa niż myślałam, tak podczytywałam, że nie doczytałam że maluszki już siadają, raczkują dla Stefka, Piotrka i dla innych nowych umiejętności wszystkich dzieciaczków też

dz

Napisane przez mama zosi

Rabarbar, mrożonki to jakaś alternatywa. Moja ciocia zajmuje się jakością żywienia w Nutricii i mówiła, że mrożonki są ok, ale od lepszego producenta. Dużo dobrych rad od niej mam, na przykład by nie pić kubusia, bo na ten sok biorą podobno najgorszy sort marchewek, których już nikt nie chce. A reklamują, że to z najlepszej mazurskiej marchwii Oraz, że bebiko nie ustępuję prawie w niczym bebilonowi, tylko marketing skierowany jest do różnych odbiorców, więc taka różnica w cenie.

sprzedawaj nam wiecej newsów

Napisane przez irmith

Witam się z bananem skierowanym do dołu, chciałam żeby małej pupka odpoczęła od pieluszek jednorazowych bo jakaś krostka się pojawiła i założyłam wielo... a ten mój okruszek postanowił sobie walnąć zaległą koopencję ratunku jak to wydobyć

Napisane przez minio1984

Archi wielkie brawa dla Piotrusia.
Ale tak sam siada z pozycji leżącej do siadu? Jak tak po podziwiam, mój tylko siedzi jak się go posadzi, a i tak nie na długo, zaraz na boczki leci
dz
Z pozycje leżaczkowej siada Z leżenia jeszcze nie odkrył


Archi jedną różyczkę na 3 dni obiadków czy na jedną zupkę?
No właśnie ja też kalafiora widziałąm w słoiczku, chyba Gerbera i mam zamiar kupić
Mój je malutko (poł małego słoiczka na raz) wiec 1 różyczkę - taką sporą hmm , wielkości prawie mojej piąstki- i to z innymi warzywkami strcza mu na 3 dni-> bo wyszło mi 1,5 słoiczka



no moj sen sie ziścił nie wiem czy doczytałaś- ze kilka dni temu mi się snilo jak
Archi weź niech się teraz przyśni że mój Adanio już śmiga co?

dobrrrrrrrra

Napisane przez martunia_199

No wiesz jest się czym chwalić więc się chwal ile wlezie

dobre chwalenie nie jest złe

Napisane przez Malgosia1983

tereeee

boombastik

[minio1984]

Wiecie co, natchnęłyście mnie i poszłam wsadziłam Adania do krzesełka i pstryknęłam parę fotek. Wrzucę wieczorkiem jak uśnie
Muszę jutro iść do ginka po lewe zwolnienie ale , bo do dziś mam urlop i albo od jutra do pracy, albo wychowawczy bezpłatny, a tak może jeszcze jakieś pieniąz=żki wpadną, bo inaczej to kiepsko bardzo będzie. Mam nadzieje, że mi wypisze, oczywiście nie za darmo
i nie wiem, tak od razu z grubej rury mówić? Bo ja jeszcze takich rzeczy nie załatwiałam

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Archi mój zjada przeważnie słoik ten duży 190 ml, no tak dokładnie to raczej tak ze 160ml, to dam dwa razy tyle co dałaś i myślę, że będzie git.
To mój też się podnosi w bujaczku do siadu, ale nie za często na razie i muszę przypinać bo by mi wyleciał

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Natka nie nadrabiaj tylko pisz jak tam u Was? Jak Szymcio?

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Wam też zniknęła reklama z emolium i pojawia się nowa z Enfamilem?

[cotynato]

Napisane przez martunia_199

No wiesz jest się czym chwalić więc się chwal ile wlezie



A ja dzisiaj ugotowałam i zamroziłam ugotowane



Ja już mam jakieś 3-4 tygodnie obniżone. W zasadzie Zuzia jeszcze nie staje w łóżeczku ani nie siada ale robiła sobie wycieczki na czworaka po łóżeczku i uderzała głową w przewijak od spodu więc wolałam obniżyć

A tak w ogóle to się chwalę - uwaga ugotowałam dzisiaj kolejne jedzonko dla niuńki. Zrobiłam trzy zupki jedną zwykłą jarzynową, druga z brokułem a trzecia na dzisiaj z brokułem żółtkiem i indykiem - i też chodzę dumna jak paw dzisiaj

Ja właśnie gotuję świeży szpinak i ziemniaki. Zobaczymy co z tego będzie

Napisane przez Malgosia1983

Dobra już odkrylam. Nie pytaj mnie gdzie ja to chciałam włożyć

Hahahah biegłam już z pomocą, zerwałam się od karmienia a ty sobie poradziłaś, no wiesz
Dziwna ta instrukcja. Też się nakombinowaliśmy

Napisane przez Malgosia1983

No nie w te dziurę co trzeba było.

Liczy się efekt

tereeee

I jak? Zadowolona jesteś? Ja tak chociaż to szare mam już upizgane chrupkami i wkurza mnie to , że jakoś ciężko się jeździ...

A Stefcio jest boski haha Jaki zaaferowany

[Sharifa]

Napisane przez archinta

Heloł

Najsampierw się pochwalę- me dziecko nauczyło się siadać nagle cyk i siedzi i tak z 20x opierał się i siadał
Dziś mówicie mi Matka Dumna jak Paw

Napisane przez anciaahk

1, 2, 3, 4, 5, 6 i tak 100. Tak sobie liczę jak karmię Franka, dzisiaj ponad godzinę jadł jogurt. Nie pytajcie, jak potem wyglądał i on, i ubranie, i krzesełko.
Zaraz mnie coś trafi.

Ja tez ostatnio musze cwiczyc cierpliwosc niestety i strasznie mnie to zniecheca.

Napisane przez cotynato

Ktoś chciał zobaczyć jak się prezentuje. Łączyłam w programie i nie umiem tego ogarnąć, że czasami ucina zdjęcie i 3 nie umiem za jednym razem, więc całości nie widać I te ochraniacze ramiączek jakieś takie dziwnie ułożone nie wiem czemu bo normalnie ładnie leżą. Nie postarałam się i nie ułożyłam dobrze hyhy.

Ale przystojniak ! Krzeselko tez fajne

Napisane przez spray

I mam małe pytanko - czy słyszałyście coś o odstawianiu wit. D na okres lata?? Wczoraj byliśmy na szczepieniu i tam lekarka kazała mi odstawić D aż do jesieni, mówi, że teraz niepotrzebna

W Hiszpanii daje sie az dziecko skonczy rok, bez wzgledu na pore roku, a slonca maja troche wiecej

Napisane przez aa2

a co mi tam
mój syn niunicio wariatuńcio
http://www.youtube.com/watch?v=aRyNN5_h3mU

Rzeczywiscie wariatuncio, ale jaki slodki.

Napisane przez gerda

ja też się pochwale przebił nam się ząbek uff nie będzie szczerbata

Napisane przez cotynato

A w ogóle poobniżałyście już łóżeczka? Bo ja sobie dumam czy nie obniżyć. Co prawda szkrab leń nie rwie się do wstawania, ale może jak będzie miał taką przestrzeń to go jakimś cudem zmusi do doatkowego kombinowania i wysiłku? Czy sobie matka marzycielka się znalazła ?

Ja jeszcze nie obnizylam- nie turla sie, nie siada sama to i nie ma potrzeby. Tylko przesuwa sie az glowa dotknie brzegu i na tym konczy sie nocna aktywnosc. A w dzien tam nie siedzi.



Eeeee, nie bawie sie tak, wiecej niz polowe cytatow mi wcielo

Pamietam tylko, ze:
- Stefan siwetny, a jakie ma fajne skarpetki
- O Zo to juz nawet nie pisze, wiadomo ze watkowa slicznotka


I chyba te powinnam sie przymierzac do czyszczenia naszego kielka ale musze najpierw znalezc szczotke na palec, bo Nadia ostatnio sie nia bawila.

[danika]

Tusia i inne dziewczyny, które robiły budyń prosze napiszcie jaką toto ma mieć konsystencję, bo mi wyszło jakieś takie płynne lekko. I nie wiem, czy za mało mąki czy za długo gotowałam? bo w sumie w trakcie gotowania było gęste potem sie tak rozrzedziło... i jak długo gotujecie.

Dzieki

Ale dobre wyszło w smaku,młoda pożarła i poszła wreszcie na drzemke

[mama zosi]

Zo odmawia dziś spania w dzień. Wywiozłam ją na spacer, normalnie zasypia w 5 minut a tu nic, dopiero po pół godzinie zasnęła, ale spała ze 30 minut max. Ciekawe jak to się skończy wieczorem?

kolejna irytująca reklama!

[martunia_199]

Ni i duża porcja mej zupeczki zjedzona i mama bardzo z dziecka zadowolona

Małgosia Stefek jest boski no i te krzesełka w grochy też mi się bardzo podobają