mamusie listopad-grudzień 2011 cz.2

[fatal21]

ja ostatnio wzielam ja do lazienki (2x3 hehe)ledwo sie przez fotelik moglam pochylic ale udalo sie a mala patrzyla z zainteresowaniem co matka robi.ona lubi wode jak leci

[goldika]

Napisane przez nikaa2

goldi

i jak gorączka, spadła? robiłaś okłady czy czopek zaaplikowałaś młodemu?

tuszka

młody dzielnie zniósł szczepienie... na razie (odpukać w neimalowane) jest ok oby tak było u naszych dzieciów cały czas
chociaz dotknęłam jego główki jakaś gorącawa idę zmierzyć temperaturę :/ ma 37 stopni... oby nei rosła
bo w nocy tżta gardło bolało żerbysmy niczego nie złapali

dalismy czopka, troche spadla ale znow mu podskoczyla od rana. Wkurzona jestem bo nasz super termometr raz pokazuje 37 raz 38
uff dobrze, ze szczepienie macie za soba

Mola zeby mleczko wrocilo

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez princessskaa

Brzmi zajefajnie Jaki efekt jest po nim? Chamski brokato czy delikatnie się błyszczą?

Goldi mi też się wykruszały, używam maski mlecznej po myciu profesjonalnej, jest lepiej. No i staram się nie prostować codziennie.. Staram się z różnym skutkiem..
Co z gorączką? Przeszło mam nadzieję

DZIEŃ DOBRY

Pobudeczka 5:50, mała się bawi, ja właśnie zjadłam płatki z mlekiem, sprawdziłam fb i siedze na wizażu - chyba uzależnienie od Was

---------- Dopisano o 07:01 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------



Ja stosuję po, żeby je wygładzić, ale nie wiem jak się powinno stosować

Na foto tylko

jedwab powinno sie dawac na konce w celu ochorny PRZED zabiegami

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Napisane przez glamourous

O widze ze Zosia sie zgadala z moimi chlopcami. U nas tez bylo 8 pobudek, myslalam ze nikt mnie nie pobije
Od ok5 rano spalam pomiedzy chlopcami, kazdy przyklejpny do mojego boczku- w zwiazku z czym jestem meganiewyspana i boli mnie kregoslup, balam sie ruszyc zeby ktoregos nie przygniesc


Princ dorosla kupa wychodzi z dowodzikiem osobistym

Fatal ja myslalam ze moi maja doroslw- ale oni robili kupy co 4-5 dni i to lelarz okreslil jako trawienie bezresztkowe-
Wszystko wchlaniali z tego mleczka, malo co zostawalo

Ale jak zaczeli jesc zupki i owoce to kupa
Jest ewidentnie dorosla, ostatnio mi adasko strzelil jak lezal na brzuuchu z golym tylkiem- wygladalo jakby mu pomaranczowy waz z tylka wylazil

pomaranczowy waz

[Aniolina]

Napisane przez dygotka8

hej
zjadłam własnie Danusię miętową i popiłam kawka strasznie mi smakuje kawa bez mleka

a szanowna Pani kupsko strzelił

co robicie jak chcecie głowe umyc??zostawiacie dziecko jak spi??czy jak sie bawi i myk na te 5minut pod prysznic?????

ja zazwyczaj czekam az zasnie i mam full prysznic spa

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

o wlasnie zasnela wiec lece do lazienki

[dygotka8]

moja w lezaczku 5 minut nie polezy wiec ze soba jej nie moge wziac
a jak zasnie to tez nie wiadomo czy na 2 minuty czy na pół godz czy moze dłuzej...
no,ale jak zasnie to bede musiała umyc te włosy+suszenie i prostowanie of kors

[fatal21]

dygotka a wlaczlas tv jak jest w lezaczku?moja czasem na 5min sie zainteresuje.ja tez nie wiedzialam czy wytrzyma ale woda jej sie spodobala i nowe pomieszczenie.a ile ty czasu glowe myjesz.ja 2-3min tyle to chyba da rade.pamietaj ze moja tez jest zwolenniczka rak a nie bujaczkow itp.

[dygotka8]

nie mam telewizora
teraz ja trzymam na rekach-"czyta" gazete,a potem do łózeczka zeby jedzonko sie w brzuszku ułozyło bo ulewa i ulewa wiec na mate jej nie połoze

[fatal21]

aha to musisz sama cos wykombinowac

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

ale kompa masz

[dygotka8]

troszke stresika mam bo nie zostawiam jej samej,tzn zostawiam,ale jestem w pokoju obok,a teraz nic bym nie słtszała jak woda by płyneła,a boje sie,ze uleje...zakrztusi sie

komp jej nie interesuje dłuzej niz 2 minuty;/

[OlusiaS]

Nikaa wlasnie zauwazylam,ze Twoje dziecie o miesiac od mojej mlodsze,wiec moja to w ogole jak piorko wazy .

Ide z nia zaraz do lekarza,bo zolza dalej nic nie chce jesc.Tzn nie,ze nic,ale strasznie malo.Jeszcze mysle,czy moze ja gardlo boli??Pamietam,ze u Princ tak kiedys bylo.Dobrze kojarze??Bo pare razy slyszalam,ze jej w brzuchu burczy,a i tak jesc nie chciala (obojetnie,czy piers,czy cos stalego)

[nikaa2]

Napisane przez fatal21

witam meegga niewyspana po 8pobudce przestalam liczyc.poddaje sie.nic jej nieboli przynajmniej w nocy bo nie placze tylko do cyca chce sie przytulac.wczoraj byla dorosla kupa na bank i mnie to martwi bo to chyba za wczesnie jak jest na mleku?

dajesz marcheweczkę już tak? pewnie po tym się zageściła
a kaszkę podajesz?

Napisane przez fatal21

glam jak Ty strzelisz opis to klekajcie narody

tru

no masz rację, ach te nerwy.... co te dzieciaczki nam winne... my je na ten swiat sprowadziłysmy

dalia

za szczepienie

ja ze swoim Vikusiątkiem chodzę myć się, tzn on siedzi w nosidełku a ja robię pucu-pucu i zainteresowany jest wodą, suszarką...takze nie jest źle
jak on śpi to ja mam stracha że się zapłącze jak się obudzi przed czasem

[OlusiaS]

Napisane przez dygotka8

troszke stresika mam bo nie zostawiam jej samej,tzn zostawiam,ale jestem w pokoju obok,a teraz nic bym nie słtszała jak woda by płyneła,a boje sie,ze uleje...zakrztusi sie

komp jej nie interesuje dłuzej niz 2 minuty;/

A masz lezaczek??Jak glowke ma wyzej,to raczej nie powinna sie zakrztusic

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Aaaaa.Mi lekarz mowil,ze na poczatku moze jedzonko calkowiscie niestrawione wychodzic.
O jaaa,jaki tlum na dole dzisiaj

[nikaa2]

olusia
o faktycznie, niez auwazyłam... ale u mnie chłopak to inna siatka centylowa, i powinien wiecej wazyc... no ale w siatce sie jeszcze miesci

kciukasy za lekarza.... za wizyte znaczy sie
tak tez o tym czytałam, ze moze gardło bolec lub ucho i wtedy problem z jedzeniem... ale tempka ok?
daj znac "po"

tru
thx za cynka o c&a- lece popatrzec co tam maja ciekawego))


tłok dzisiaj

[goldika]

ja jak ide na poranna toalete a mlody nie spi to daje mu zabawek i sie bawi ladnie

znowu spi u mnie na rekach ale co poradze jak w lozeczku zalosnie poplakuje... temp chyba spadla.

[fatal21]

nika nie zageszczam mlekaa a marchewke daje.wczoraj nawet z ziemniakiem ale byla bleeee.jablko ze sloika tez blee ale oskrobane swieze ppychotka kazda ilosc przyswaja.dzis tez byla taka dorosla kupa.moze jej nie dawac marchwi?chociaz chyba to normalne bo i u chlopcow Glam taka jest.tzn chyba taka bo u Nas zadnego gada nie widzialam

[ja_dalia]

tłum, a cisza

korzystając że dzieć zasnął lece pod szałer (tu odpowiadam na pytanie- ja kąpie się zaraz jak młoda zaśnie. raz chyba obudziła się wcześniej i płakała, ale była w łóżeczku i nic jej się nie działo. Jak mówi moja kumpela co ma 4ke- jak chwile popłacze to dla zdrowia- przepona popracuje, oczka popracują :P choc wiadomo- nikt nie lubi jak jego dzidzia płacze)

[nikaa2]

super zeby juz nie rosła
u nas ciagle 37 - wiem, ze to mało ale czuwam nad tym zeby ewentualnie szybko reagowac

[mol_aa]

Cześc dziewczynki

Mleka jak na lekarstwo, odciągałam z 2 piersi ponad poł godziny i uzbierało się tylko 25ml ale i tak jest lepiej niż wczoraj.
Macie rację z tą dietą, a dodatkowo mógł się przyczynić stres poniedziałkowy
kłótnia z tżem + obowiązkowa wizyta u chirurga dziecięcego, bo małemu na uszku zrobiła się gulka (okazało się ze to chrzęstniaczek, jeśli nie będzie szybko rósł to nie wycinamy, ale jak mocno urośnie przez najbliższe poł roku to trzeba będzie gulkę wyciąć) no i przez te zawirowania mleka tylko kropelki, ale dzielnie walcze.
Wczoraj po kąpieli małego złapał mnie dół, bo mały był głodny i chciał cyca a tam nic, no i zrobiłam mu butelke. Nie spodziewałam się aż tak silnego przywiązania z karmieniem małego
No i dziękuje za kciukaski, trzmajcie nadal, aby mi się udało

dygotka ja małego biorę ze sobą, tzn on w leżaczku ogląda mamuśkę jak się kaczy pod prysznicem ostatnio tak długo się kąpałam, ze Piter z wrażenia zasnął

no i kciuki za szczepienia dzisiejsze

[mszpilka]

spory tłok ale zauważyłyście ze jest trochę podszczypywaczy?

Ciekawe czy się ktoś ujawni?

[dygotka8]

ona w lezaczku nie lubi lezec
gdyby nie ulewała to mogłabym ja zostawic na te pare minutek,ale tak to sie boje...moze usnie to wtedy...moze

[nikaa2]

fatal

albo juz kupencje beda ubogoresztkowe

mój narazie robi o gładkiej konsystencji to moze niedługo i bedzie taka jak u was

sa ze po ma=Rchwi taka jest to nic nie szkodzi przeciez, zeby tylko zaparc nie było, ale pewnie nie bedzie ))

aaa a lekarz pozwolił ci rozszerz. diete wczesniej niz 6 m-cy? bo dokarmiasz tak?- przepraszam jezeli juz pytaam ;()

[mol_aa]

Dalia faktycznie tłum

Dygotka a może rozłóż koc, i malutką połóż na kocu tak byś mogła ją widzieć

[dygotka8]

poczekam az usnie,w łaience niestety zimno a ona i tak ma katar

bardzo dziekuje wam za rady:ro za:

Molaa-ty sprzedajesz na all??przeslesz mi znowu linka?? chciałam jeszcze raz obejrzec

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez mszpilka

spory tłok ale zauważyłyście ze jest trochę podszczypywaczy?

Ciekawe czy się ktoś ujawni?

niki sie powtarzaja podgladaczy,tzn wczesniej tez juz byli...

i Magdalena 512 jest

[ggoraa]

Napisane przez dygotka8

co robicie jak chcecie głowe umyc??zostawiacie dziecko jak spi??czy jak sie bawi i myk na te 5minut pod prysznic?????

Ja mala albo zostawiam na macie albo w lozeczku- roznie raz spi raz nie.
Prysznic biore wtedy jak Tz jest w domu- W uk pare razy mi sie zdarzylo latac z mokrym dupskiem do Filipa, dlatego staram sie unikac teraz takich sytuacji, bo to nic przyjemnego hehe.
A na czas mycia wlosow mala nie polezy na brzusiu?
glam jak ty strzelisz jakis opis
fatal chyba nei za wczesnie na dorosla kupke- moja tez pije mleko, dostaje sloiczek raz dziennie i wystarczy na dorosla kupe - i niewazne jak duzo dostaje wody do picia
Olusia daj znac jak z mala po wizycie
mola uuu to niedobrze , ze maly ma cos za uchem. A z mleczkiem mi sie tez wydaje, ze to stres - u mnie tak bylo + g-b.
Dalia kciuki za kujniecie
O jaaaaa...ile ludu na dole.....

Ja mega niewyspana. Mielismy wieczornych gosci i posiedzieli do 1-ej. Zasnelam o 2, mleczko o 5:45... o 8 pobudka. Z Tztem nadal sytaucja do d*py,ale nie mam zamiaru sie stresowac.

Kibelek juz zaliczony (jeden z 3...juz mnie to wkurzac zaczyna)

[ja_dalia]

Napisane przez dygotka8

niki sie powtarzaja podgladaczy,tzn wczesniej tez juz byli...

i Magdalena 512 jest

dokladnie pare nickow z podglądania znam , choc nigdy sie nie odezwaly nieśmiałe ? :P

[sozaa]

Napisane przez mszpilka

nie ma ochrony, bo idąc na cześć etatu to jakbyś wykorzystywała wychowawczy. Jeśli idziesz na cały to nie jesteś na wychowawczym.



moja fryzjerka mówiła ze nawet do 6 miesięcy od ostatniego karmienia piersią.
Helci tez wypadały tzn. wycierały się ale już jej przeszło.

Hmmmm, niby nie czuje sie jakby mieli mnie zwolnic, ale u mnie w pracy to nigdy nic nie wiadomo, ale zawsze moge przejsc na 7/8 etatu i chyba tak zrobie.

A z tymi wlosami to jestem przerazona

Napisane przez dygotka8

co robicie jak chcecie głowe umyc??zostawiacie dziecko jak spi??czy jak sie bawi i myk na te 5minut pod prysznic?????

Wkladam do lozeczka i sie bawi, albo czekam jak bedzie Tz w domu i wtedy ide, ale taraz jednak coraz czesciej w lozeczku ja zostawiam sama.

Napisane przez ja_dalia

ja mam, ale z drzwiczek nie korzystam, bo moje koty nie wiedzialy jak sie do kuwety dostac i najpierw z 10 min pukaly lapką w drzwiczki i baly sie do srodka wejsc... stwierdzilam ze szkoda ich nerwow i zdjelam...i tez czasem nie trafiaja do srodka :P ale na szczescie piasek tylko w obrebie kuwety... moze masz duzy zwirek i miedzy palce, poduszki im wchodzi i dlatego sie roznosi ?


ja tez mam problem z 1 kotem... ostatnio z zazdrosci zasikuje rzeczy malej... juz bodziak i kocyk wywalilam :/ teraz na kanapie, gdzie najczesciej lezy, na noc klade krzesla zeby nie nasikal :/ juz sil nie mam, a kanapa nowa by sie przydala... musze z kims sie skonsultowac, bo chyba bede musiala go oddac ;( pogodzilam sie z tym ze raz na jakis czas idzie nasikac do kibla... ale z obszczywaniem kanapy i malej rzeczy to juz nie bede cierpliwa :/

Dzieki za odp! Moja jedna kota tez nam sika tam gdzie nie powinna!

U nas zaczelo sie to ok. 2 lata temu, jak przeprowadzlismy sie z Kk do poz i mieszkalismy kilka tygodni u rodzicow, bo szukalismy mieszkania. Rodzice maja psa, ktory mial poslanie, tzn. swoj kocyk na kanapie. I kiedys mama zauwazyla, Ze Migotka bawi sie tym kocem podeszla blizej i wywachala, ze caly kocyk psa zasikany. Musiala juz sikac dluzej, bo kanapa tez byla zasikana. Oczywiscie trzeba bylo mebel wyrzucic, dobrze ze i tak byl na wymiane, ale Migotka zaczela sikac w inne miejsca. W koncu znalezlismy mieszkanie i sie tam wprowadzilismy, jakis czas byl spokoj, ale potem znow sie zaczelo. Ja skojarzylam, ze ona ma takie napady, jak TZ na dluzej wyjezdza, bo ona to jest jego "corusia - tatusia". Probowalismy roznych rzeczy, Feliway , Royal canin Calma, i nic nie pomagalo. Kiedys nasikala mi do szuflady z bielizna, mialam wszystko do prania i zostalam bez majtek i musialam tak isc do pracy.....

teraz jak sie przeprowadzilismy do naszego mieszkania to tez sie zdarzalo, ze gdzies nasikala, ale oczywiscie nauczeni doswiadczeniem, staralismy sie miec jak najwiecej zakrytych miejsc, gdzie ona nie mialaby dostepu. Do pokoju Ani wstawilismy taki fajny fotel, odnowiony, z nowa tapicerka, rozklada sie na lozko i co? uparla sie na niego i caly czas na niego sikala, a ja tylko latalam z odkurzaczem pioracym. Kiedys zaczela sikac na meble Ani w pokoju, najpierw na jedna komode, gdzie kladalam reczniki i posciele i czesto one lezaly na komodzie, ale kiedys jak nic tam nie lezalo to nasikala na sama komode!!! W lozeczku tez juz mi nasikala.... Mam do niej coraz mniej cierpliwosci i juz kiedys powiedzialam TZ przez placz, zeby znalazl dla niej kogos innego bo ja juz nie wyrabiam!!!! Coraz czesciej mysle o psychotropach dla niej, vetka mi polecala. Zobaczymy, bo poki co mam spokoj, ale nie wiem na jak dlugo? Pokoj Ani musze trzymac caly czas zmaniekty, bo inaczej przyjdzie i nasika. Kupilam przedwczoraj materialy i bede robic takie drzwi ze szczebelkami do tego pokoju, tak zeby Migota nie mogla sie przez nie przeslizngac, zobaczymy co z tego wyjdzie.

OK, jade podzrucic Piggy do moich rodzicow i sama jade do ortopedy. Jak mu zaczne litanie tego co i gdzie mnie boli to moze wizyty nie starczyc.....

Do zobaczenia pozniej!

[kasia_aa]

nadrobienie was czasem dziewczyny graniczy z cudem...

[dygotka8]

nie mogę czekać na tż bo on wraca w nocy i ja wolę wtedy sie położyć niż tracić czas na mycie włosów
lezy an macie więc chyba skocze pod prysznic\

choć na dwór i tak nie idziemy bo deszczowo dziś

[nikaa2]

http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/product.html#!/Niemowl%C4%99ta/Oferty%20Specjalne/Odzie%C5%BC%20ludowa/Kolekcja/65633/1

cos takiego mama chce mi kupic-tzn wnusiowi brać?
jaka rozm. ma c and a?duze rozmiarowo? czy zanizone? nosi teraz 68- 74 małe

[ja_dalia]

sozzaa ja tez ostatnio mamie przez skype pow ze chyba oddam, bo juz od zmyslow odchodze... kuweta codziennie ma nowy piasek, rozpieszczony jest bo wode tylko z kranu pije- znaczy bieżącą, bo stojącej nie tknie.... kiedys to nawet 2 dni nie pil i w koncu sie złamałam, bo wiadomo ze kot bez wody to raz dwa sie moze przekrecic :/

mowisz jakies uspokajacze czy cus ?! hmmm... no musze chyba wziasc i do weta sie przejsc... chociaz moj tata ma 4 koty i tez mu 1 szcza gdzie popadnie, a ostatnio szczyt- naszczac pod kuwetą... nie wchodzi do srodka tylko staje obok i sie zalatwia...i tata gadal z wetem i pow. - no niektore tak poprostu maja, trzeba sie przyzwyczaic :/

aaa... i u taty pomogla skórzana kanapa zamiast tapicerowanej

[princessskaa]

Napisane przez dygotka8

jak chcecie głowe umyc??zostawiacie dziecko jak spi??czy jak sie bawi i myk na te 5minut pod prysznic?????

Jak mała nie śpi to biorę ją do bujaka i ze mną w łazience siedzi

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez dygotka8

choć na dwór i tak nie idziemy bo deszczowo dziś

U nas też beznadziejna pogoda... Teraz już nie pada, ale jest ponuro i byle jak