|
|
#1021 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
|
|
|
|
|
#1022 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Ale musiała być radość że mamusia w domku |
|
|
|
|
#1023 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
ale alergia nie musi sie pokazać przy pierwszym kontakcie z alergenem, w kazdym wieku możemy wykryć u siebie alergię na rzeczy z którymi miałyśmy kontakt wcześniej i było wszystko ok
__________________
Nensi 22.09.11 6.08.2014r. ![]() ![]() |
|
|
|
|
#1024 | |||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część IV
Hej, relacja z ubiegłej nocy: jak już stracili siły do walki i układali się do snu, pościeliłam łóżko i zamknęłam Szarego w klatce. Odwróciłam ją szerszymi szparami do ściany i przysunęłam do niej szafkę na buty, żeby było trudniej ją odsunąć i zwiać. Kot płakał, darł się, rozsypywał żwirek, przewracał miski, podkopywał dywan... Nie reagowałam.
Daniels spokojnie mruczał mi na plecach, aż w pewnym momencie przestał i dotarło do mnie, że jest podejrzanie cicho. I śmierdząco Wstałam, a klatka odsunięta od ściany i pusta, a dywan przed klatką obsikany Na szczęście już troszkę mniej śmierdzi, ale płyn do dywanów i Vanish nie usunęły zapachu.Czym usuwacie kocurze plamy? Z maty drapiącej się nie zmyła, szorowałam wieczorem i moczyłam całą noc w chlorze. Z firanki plama też się nie sprała, jest taka zielono-żółta. Okazało się, że kocur znaczy, więc pewnie dlatego go wywalono zamiast ciachnąć Wzięłam się za szukanie kota, a on pod łóżkiem, przestraszony, dotknąć się nie dał, tylko płakał, więc zostawiłam go w spokoju. Daniels się zlitował i go nie tłukł. Obudziłam się jakieś 2 godziny później pod wpływem ciężaru - jeden kot na stopach, drugi na brzuchu Jak się Szary zorientował, że się obudziłam, to uciekł. O 7 obudził mnie budzik. BUDZIK! Nie wrzeszcząca kula futra ![]() Zgodnie zjedli śniadanie, obwąchali się, połasili do mnie i poszli się tłuc ![]() Cytat:
![]() Ach, te brytyjskie, dziurawe domy... Cytat:
Cytat:
Alergia może być u dzieci błędnie diagnozowana, stąd nagłe "objawienia" po kilku latach. Dotyczy to obu kierunków, czyli i uznawania innych chorób za alergię, i ustalenie, że przyczyną dyskomfortu jest jednak alergia. W dzisiejszych czasach lekarze wiele dolegliwości zrzucają błędnie właśnie na alergię Kot to słowo-klucz. "Kot w domu? Alergia!". Sama miałam w tym roku badania w tym kierunku.Gdy podejrzewano u mnie alergię, a nie chciałam absolutnie oddawać Danielsa, to dowiedziałam się, że medycyna jest tak rozwinięta, że można się odczulać na konkretnego osobnika ![]() Z doświadczenia wolontariuszek z fundacji muszę jednak stwierdzić, że takie ogłoszenia dotyczą znudzenia się zwierzęciem lub niedawania sobie z nim rady Jak słyszę o znalezionym pięknym i miziastym kocurze, którego nikt nie szuka, to na 90% jest on niewykastrowany - jak mój Szaraczek (zwany obecnie Szarańczą).
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||
|
|
|
#1025 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Koty część IV
dzień dobry
dokładnie... możliwe,że psa wzięli wcześniej , a im się urodził noworodek i zareagował tak na psa... w sumie częściej widzę ogłoszenia, że po prostu ktoś przeprowadza się za miasto i nie ma jak zabrać zwierzęcia... dla mnie to troszkę chore, ale ... lepiej nie skomentuję
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
|
|
#1026 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ---------- Cytat:
podejrzewam że chodziło im jakaś zmiana pracy czy dziecko w drodze a moze sie już urodziło ale mogli to przewidzieć zwłaszcza ze to nie dorosły pies tylko szczeniak
__________________
Nensi 22.09.11 6.08.2014r. ![]() ![]() |
||
|
|
|
#1027 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Ale hardkor... No właśnie pamiętam, stąd moje pytanie. Ale wylizał się i zostawił w spokoju. |
|
|
|
|
#1028 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część IV
Nie chciałam kocura, żeby nie śmierdziało. Ciachnęłam Danielsa przed pierwszym znaczeniem.
I co? I mam znaczącego kocura ![]() Cytat:
Jak jest naprawdę, nie dowiemy się. Dziecko jest ważniejsze i jeśli pies go nie toleruje (bo źle wychowany itp.), trzeba go oddać. Ludzie często nie podają w ogłoszeniach prawdziwego powodu, żeby ktoś to zwierzę zechciał. Bo co, napiszą, że drapie meble? Ubiorą to w słowa "lubi zabawę" ![]() Cytat:
W Krakowie częste jest "wynajmuję mieszkanie i właściciel nie zgadza się na zwierzę". Myślałam, że zmienia się wtedy wynajmującego, a nie zwierzę...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#1029 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Koty część IV
Malla tak, chore totalnie... zostawić/oddać najlepszego przyjaciela... zamiast zmienić lokum, w którym spokojnie pies mógłby przebywać.
Moich rodziców do dzisiaj nie zrozumię, że kiedyś przeprowadzaliśmy się z podlasia aż na zachodniopomorskie - do Szczecina i zostawili naszego psa u babci. Gdy on był na podwórku przy budzie, kiedy On wychowywany był tylko i wyłącznie w domu... Wytrzymał może tak z rok i odszedł... podejrzewam, że tęsknota za mną też do tego się przyczyniła ![]() Ehhh bardzo mnie to boli do dzisiaj, bo mówiłam, naciskałam rodziców... ale co 11latka może wskórać? nic ![]() A fajniutki był... bronił mnie itp. (owczarek szkocki collie jak z tej bajki "Lessie" )
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
|
|
#1030 | |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Jesteś pewna, że ciachnięcie kocura który znaczy wyeliminuje u niego nawyk znaczenia? Ja do tej pory myślałam, że jak zacznie znaczyć, to już koniec, nawet kastracja nie pomoże
|
|
|
|
|
#1031 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Koty część IV
Widziałam też sytuację, kiedy siostra mojego byłego wzięła kota, on wyrósł (fajny , cały czarnuch, dachowiec) i zaczął zaznaczać teren... w jej kosmetyczkach, w łazience, na kanapie - wszędzie.
No i nagle oddała nam tego kota, bo my bardziej od centrum byliśmy oddaleni (ona w bloku mieszkała) i stwierdziła,że będzie mu po prostu LEPIEJ jak nam odda... On lubił wychodzić.. opiekowaliśmy się nim itp. ale pewnego dnia nie wrócił.. możliwe,że go po prostu ktoś potrącił bo jednak czarne koty to ludzie nie wiem, wierzą w przesądy i od razu przyciskają "gaz do dechy"
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
|
|
#1032 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
To prawda. Moi teściowie nie zdążyli przed pierwszym znaczeniem go wykastrować i tak mu się spodobało, że teraz obsikuje wszystkie nowe rzeczy jakie sobie kupią ---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#1033 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Koty część IV
Siejusia no nie.. źle nazwałam... ludźmi nie można nazwać
ehhh
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
|
|
#1034 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Koty część IV
Rano sprzątałam mojej dzidzi kuwetę... Masakra. Waliło jak z apteki. Teraz czekam na kupę... Możecie mi powiedzieć dlaczego tak ważne jest obserwowanie wypróżnień po kastracji? Bo vet mi nic na ten temat nie powiedział...
![]() ---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ---------- Kurde, straszne to jest. Ja po prostu nie potrafię się z tym pogodzić Kot przyniósł nam do domu tyle szczęścia... I sprawił że jesteśmy bardziej wyluzowani, mniej się spinamy. Kot=chillout. Edytowane przez Siejusia Czas edycji: 2012-04-19 o 10:34 |
|
|
|
#1035 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Koty część IV
weszłam na tablicę . pl i tyle kotków jest do adopcji... no szok...
aż się łezka w oku kręci ... ![]() chociaż w Uk też znalazłam klik
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... Edytowane przez Kinqaa Czas edycji: 2012-04-19 o 10:40 |
|
|
|
#1036 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Koty część IV
Witajcie
![]() Malla ja myslalam ze Szary juz jest po kastracji , biedulek widac ze dlatego go wyrzucili z domku bo sikal i ktos sie niezle na nim znecac musial bo skoro go znalazlas pod lozkiem bojacego sie i uciekajacego przed Toba to chyba ktos go przeganial i bal sie zebys i Ty tak nie zrobila dlatego ze sie znowu zesikal szkoda mi takich kociakow a bylym wlascicielom ![]() Ja tez nie zdarzylam z kastracja bo kapnelam sie ze to juz czas dopiero jak Fuffy mi obsikal koldre ale u mnie po kastracji nie znaczy wiecej terenu takze to temat sporny ze potem mu tak zostanie mi sie wydaje ze jak kot jest wrazliwy to potem moze sie zdarzyc ze bedzie znaczyl , jesli nie czuje sie bezpiecznie w domu lub jest nerwowy , zachukany , straszony ,przeganiany itp trzeba takiego kociaka potem duzo ,duzo miziac i poswiecac mu duzo czasu i uwagi zeby czul sie kochany i chciany - to pisze z mojego doswiadczenia u mnie Fuffy jest bardzo proludzki i podejrzewam ze jakby nie poswiecana mu uwaga to tez by znaczyl bo czasem zdarzalo mu sie ze zdenerwowania obsikac kuwete i plytki w lazience ....
__________________
|
|
|
|
#1037 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
![]() Jak ranka? Goi się?
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook
|
|
|
|
|
#1038 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Pewnie masz rację. Moi teściowie przeprowadzali się trzy razy w ciągu jednego roku i ten kot jest strasznie nerwowy. |
|
|
|
|
#1039 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
mi podoba sie ta koteczka bura dlugowlosa w typie syberyjczyka a ten czarny z polozonymi uszami boski
__________________
|
|
|
|
|
#1040 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
No to czekam na tą kupę... ![]() Zlizał takie srebrne coś czym mu ją popsikali i kompletnie nie widać ranki. Miał wczoraj takie ogromne jajucha, a dziś takie malutkie są Biega, bawi się, gryzie mnie, zaczepia, wskakuje nawet na szafę. I ciągle się myje Ale nie że jajka. Cały się myje.
|
|
|
|
|
#1041 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
i ponoć duży jest hehe jak na inne koty ![]() tylko nic nie jest napisane, czy z dziećmi by mógł mieszkać... na innej stronce patrzyłam to wszystkie koty były pozaznaczane, że mogą z dzieckiem, ale 13+ ale nie może z dziećmi...
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
|
|
|
#1042 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Koty część IV
Biedna kota. Swędzą go uszka, bo przez tydzień jeszcze muszę mu zakrapiać środek na świerzb i strasznie go drażni że ma mokre uszka.
|
|
|
|
#1043 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
na pewno poczujesz kiedy będzie![]() Dobrze że się myje tylko kontroluj mu te jajeczka czasem. Mojemu zaczęły się już goić i chyba 4 dnia sobie rozlizał wszystko Ale mój to chyba taki wyjątek u Ciebie myślę że będzie ok. Tylko wiesz w razie czego sprawdzaj - ograniczone zaufanie
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook
|
|
|
|
|
#1044 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
lub wgryza sie w rece no i wlasnie czasem jak idzie potem sikac to ja musze za nim z chlorem i papierowym recznikiem Ale jak jest miziany , glaskany , pieszczony , przytulany to jest jak slodki cukierek i zadnych obsikanych plytek i kuwety ![]() ---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ---------- Cytat:
Ale ten czarny , duzy boski
__________________
Edytowane przez Anitast Czas edycji: 2012-04-19 o 11:11 |
||
|
|
|
#1045 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Myślę że tak. Siuśki poczułam BARDZO wyraźnie ![]() Pamiętam Horuskową historię ![]() ---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- Cytat:
Koty to cwaniuchy. I cholernie inteligentne bestyjki |
||
|
|
|
#1046 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Koty część IV
Tak samo jest tam wpisane, że jest opłata, lecz wliczone są szczepienia, jakieś ubezpieczenie 4tyg. , czip, 3 miesiące jakiejś pomocy weterynarza za darmo... , jakieś jedzonko "startowe" dla pupila, jakiś identyfikator, i inne rzeczy
![]() Więc by nie było tak źle, gdybyśmy jednak z TŻ-tem się zdecydowali tylko by trzeba było poszukać odpowiedniego, który wychowywał się wcześniej z dziećmi...
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
|
|
#1047 | |||||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
I jak tylko zaczął pić, to ciągle się mył.Cytat:
![]() Dzięki, zawsze się zastanawiałam, ile w tym marketingu, a ile rzeczywistego działania Skoczę dziś do zoologa. Wrócę późno z pracy, ale może się nie pozabijają do tego czasu... To usuwa zapach, a plamy? Koci mocz jest strasznie żrący... Dobrze, że oznaczył róg firanki, mogę obciąć i obszyć u krawca i będzie jak nowa. Gorzej, jak obsika kanapę i to wsiąknie...CO U SONII? ![]() Cytat:
Nie sądzę, by dostawienie trzeciej miało pomóc, zresztą nie mam już gdzie ich stawiać, to kawalerka.Wysikanie się po wyjściu z klatki raczej zrzuciłabym na próbę pokazania, że jest mu źle, że jego miejsce jest na wolności. Strasznie był potem przestraszony, unikał mnie i nie reagował na zaczepki Danielsa. Miał kuwetę w klatce, a po uwolnieniu się mógł pójść do kuwety w łazience na spokojnie, bo Daniels spał ze mną. Kurczę, pisząc powinnam rozróżnić sikanie od znaczenia, tylko nigdy nie widziałam, jak ten płyn wygląda... Widziałam kocury znaczące, ale nie zaglądałam, czym Mam parę rzeczy wybrudzonych na zielono-brązowo. Są to miejsca, które zostały ewidentnie opryskane, za mały rozbryzg na wymiociny i zbyt płynna substancja. Róg kanapy, dół kocyka, boczna ściana szafy, ściana kartonu, drapak, firanka nad parapetem tuż przy oknie. Wcześniej błędnie sądziłam, że to wymioty. A może to nie znaczenie, tylko popuszcza kał ze strachu lub w trakcie bójki? To dla mnie nowość...Cytat:
Zastanawiam się, jak to wygląda u hodowców, co robią w ich domach kocury-sperminatory ![]() Cytat:
![]() Myślę o Feliwayu, ale jest drooogi... Możliwe, że już się nigdy nie zdecyduję na tymczasowanie. Jak będzie mi nadal sikał na śmierdząco, to oddam go do kociarni, bo mnie z mieszkania wyrzucą, ale to ostateczna ostateczność, bo na pewno nie będzie się tam dobrze czuł, w klatce, wśród innych kotów ![]() Kolega z pracy powiedział mi, że śmierdzę. Czyżbym już tak wsiąkła, że sama tego nie czuję?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||||
|
|
|
#1048 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Chciaż.... Ja do 3 roku życia mieszkałam z rodzicami u dziadków. Tam był pies. Mała donka wiecznie chora- zapalenie płuc, zapalenie krtani, zapalenie gardła, angina, grypa itp, itd. Dopiero sporo czasu później po wyprowadzce okazało się, że ja po prostu mam alergię na psy. Alergię w sensie: łzawość oczu, katar, swędzenie skóry, obniżona odporność organizmu i duszności. Nikt tego wcześniej nie potrafił zdiagnozować ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Chociaż o zgodę na chomika nie pytaliśmy ![]() Raz nam chomik uciekł z klatki jak byliśmy w PL, to koleś z Bangladeszu, go prawie zabił i wykopal z mieszkania, a później się cieszył, że mysz wygonił Cytat:
Cytat:
Jaki on cudowny Przytul go od mnie ;PKinqaa- dodałam sobie do ulubionych te dwie stronki co podałaś. Obok Battersea Dogs & Cats Home przejeżdżałam kiedyś do pracy. Wtedy jeszcze to remontowali
__________________
|
|||||
|
|
|
#1049 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
to juz chyba wtedy nie adopcja ( czyli oddam za darmo - przynajmniej mi sie tak wydawalo ze to jest adopcja ) ewentualnie jezeli chcesz to mozesz zostawic datek na schronisko z ktorego bierzesz zwierzaka czy cos , widac ze sie duzo zmienilo odkad ja jestem poza PL Tak ale jesli sie zdecydujecie to najlepiej szukac takiego wychowywanego z dziecmi lub spokojnego charakteru bo taki kot czesto jest ulegly i przy dziecku malym idealny
__________________
|
|
|
|
|
#1050 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Koty część IV
donka_bez_ogonka
fajnie! ale te z Battersea kiedyś mnie zaczepiali na ulicy, nawet i 2 razy! się zawsze śpieszyłam, a teraz żałuję, bo chętnie bym się spytała o parę rzeczy ale często się pojawią i stoją z ulotkami, więc może trafię niedługo na tych wolontariuszy ![]() a jak nie to podjadę do najbliżej siedziby... Już się nieźle nastawiłam na następnego pupila w domu (bo chomika już mamy )---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ---------- Cytat:
A wy macie "zaczipowane" swoje kocurki???? ![]()
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:24.





Mam tu na myśli ogłoszenia typu:
Miłego dnia i pisania
ale alergia nie musi sie pokazać przy pierwszym kontakcie z alergenem, w kazdym wieku możemy wykryć u siebie alergię na rzeczy z którymi miałyśmy kontakt wcześniej i było wszystko ok

Wstałam, a klatka odsunięta od ściany i pusta, a dywan przed klatką obsikany
Na szczęście już troszkę mniej śmierdzi, ale płyn do dywanów i Vanish nie usunęły zapachu.
Wysypywałam zbrylony żwir.





ehhh


Ale mój to chyba taki wyjątek u Ciebie myślę że będzie ok. Tylko wiesz w razie czego sprawdzaj - ograniczone zaufanie
lub wgryza sie w rece no i wlasnie czasem jak idzie potem sikac to ja musze za nim z chlorem i papierowym recznikiem 

