Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

[zielona1911]

Napisane przez tamlin111

Po co tyle kocyków? Ręczników? Po co od razu osłonki, Espumisan, woda morska? Jesli do kąpieli uzywamy oliwki lub jakiegoś emolienta, to po kapieli juz nie smarujemy. I po jaki ... tyle pieluch tetrowych??? A za mało ubrań moim zdaniem.

woda morska jest dosc przydatna,ale sol fizjologiczna moze ja zastapic. Ja mialam 10 pieluch tetrowych i 2 flanelowe ktore nigdy nie uzywalalam,ja nie daje oliwki do wanienki bo potem ciezko ja zmyc a pozatym dzieciaczek sie ślizga-zreszta ja wogole nie lubie oliwek i zaopatrze sie w balsam.A do mycia mydelko babino mi odpowiadalo i ten jego zapach

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

ja mialam hustawke 3w1 z Fisher price,samo hustajaca sie.Tania nie byla ale kurde jaka zbawienna to jest chyba jeden zakup ktory zachwalam jak moge. A ile spokoju mmm

[gda]

Napisane przez tamlin111

Po co tyle kocyków? Ręczników? Po co od razu osłonki, Espumisan, woda morska? Jesli do kąpieli uzywamy oliwki lub jakiegoś emolienta, to po kapieli juz nie smarujemy. I po jaki ... tyle pieluch tetrowych??? A za mało ubrań moim zdaniem.

Na mój rozum, kocyków tyle, żeby w razie ulania/osrania (za przeproszeniem ) nie biec od razu do pralki, tylko mieć zapas

A ręczników ja też mam przecież z 8 na dwie osoby, to czemu dziecko ma mieć mniej? Jak jeden idzie do prania, to mam w zapasie jeszcze jeden/dwa i też nie ma spiny z praniem.

A osłonki faktycznie nie wiadomo czy potrzebne, ale można mieć w razie czego, żeby potem nie biegać i nie kupować... Ja lubię być zabezpieczona, żeby potem się nie spinać.

[lukrecja_25]

no ja tysz uważam tak nie sie tych ręczników wydało za dużo i za mało troszke ubrań... co do pieluch to ja se kupie więcej bo mi sie nimi fajnie myje podłogę to jak dzidek nie zużyje to do okiemn i podłogi super sa

osłonki na sutki kupi odrazu bo sie boje ze bede miałą jak moja mam pogryzione do krwi... i połozna radziła kupić sobie jeden komplecik zeby mieć na początek bo bna bank mówiłą ze bedziemy pogryzione
nie kupuję tez rożka z tego względu ze większość opini jest taka ze nie uzywa sie go częśto i połozna móiała ze w szpitalu nie potrzebny bo dają rożki swoje szpitalne na czas pobytu dziecka w szpitalu i ze teraz i tak sie dziecka nie wiżae ciasno bo sie to zmieniło i wystarczy ciepły kocyk do opatulenia dzidziusia. kocyk tez planuję mieć jeden do wózka grubszy i cieńszy do domu. pościeli planuję dwa komplety bo sie zawsze jaikiś zyguś albo coś moze ulać i ubrudzi wiec na zmiane prześcieradło to samo 2 chyba starczą po co mi 3 komplety??? i u mnie obowiązkowo baldachim z moskitierą ze względu na dwa koty w domu co na bank sobnie znajda miejsce w dziecięcym łóżeczku do spania a nie chce zeby jakas sierść sie tam dostała to będę osłaniać łóżeczko moskitierką zeby kotki nie weszły

[zielona1911]

a co do maty,ja mam od Oskara jeszcze,ale nie sprawdzila mi sie przy nim wogole,mial ja głeboko w d.

[I_K]

jesteście boskie z tymi listami chłonę wszystkie opinie

co do ręczników to kupię jeden z kapturkiem i jeden zwykły (wyciągnę nowy z prezentów ślubnych )
myślę że więcej nie potrzeba chyba że sie zniszczy. A z kapturkiem to koniecznie bo naprawdę jest przydatny.

pieluch tetrowych też nie będę miała 40, może ze 20-30

i flanelowe myślę że 3 to max, jak coś to dokopie, nie były aż tak potrzebne

2 rożki to chyba konieczne bo faktycznie dziecko potrafi obsrać go nie wiadomo kiedy

[tamlin111]

Napisane przez Katee27

tamlin mój też uciekaale kurcze mam prowadzać dziecko na smyczy?jakoś tego nie widze,choć też o tym myślałam.
Wczoraj właśnie dał nogę od dentystki,najpierw schodami,potem wsiadł do windy,a ja już nie zdążyłam.Zeszłam na dół i czekałam,że go usłysze między piętrami,albo zjedzie na dół i siedze na schodach,czekam(a brzuch mnie bolał) a on wchodzi do budynku...myślałam,że umre...,
z tego strachu nawet na niego nie krzyczałam,klapów też nie dostał,bo mąż już by to zastosował.Ma zakaz na bajki i gry.Musimy być nieugięci,bo zwykle mąż mu później pozwałał na jedną bajeczkę,ale na jednej się nie skończyło i jak ma dziecko nauczyć się konsekwencji?

Umarłabym przez uciekiniera

Napisane przez Agnes!84!!

Tu jest lista z wizażu z ew. uwagami:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...5&postcount=33
Może się przyda.

Ta lista dużo lepsza. Tylko ja na przykład nie kupię żadnego kaftanika, bo się nie przydają. Krótkie, podjeżdżają do góry i dzieciak goły. Kaftaniki u mnie wykreślone na 10000000%.

[Bafi@Home]

Tamlin zgadzam się z kaftanikami, najlepsze są bodziaki, plecki zakryte i nic nie ucieka. U nas mata edukacyjna była do bani, kurzyło się to i tylko prałam.

Ja znów miałam dwa rożki i się sprawdzały, przy przewijaniu małej używałam podkładów SEMI 60x90 czy jakoś tak, dobrze się sprawdzały i na długo starczały.

[I_K]

Napisane przez zielona1911

ja mialam hustawke 3w1 z Fisher price,samo hustajaca sie.Tania nie byla ale kurde jaka zbawienna to jest chyba jeden zakup ktory zachwalam jak moge. A ile spokoju mmm

masz jakiegoś linka tej huśtawki ? ciekawa jestem jaka to

Napisane przez tamlin111

Umarłabym przez uciekiniera


Ta lista dużo lepsza. Tylko ja na przykład nie kupię żadnego kaftanika, bo się nie przydają. Krótkie, podjeżdżają do góry i dzieciak goły. Kaftaniki u mnie wykreślone na 10000000%.

też myśle że kaftaniki to porażka, nie kupię ich wcale chyba że dostanę od kogoś

[lukrecja_25]

no czyli ile bab tyle opini no niestety ja sie wymądrzać nie chce bom jeszcze nie rodziła never i dziecka żadnego nie wychowywałam ale tak mi moja intuicja podpowiada i kupuje to co ona mi każe a przy drugim będę napewno mądrzejsza

[zielona1911]

to jest taka
http://allegro.pl/hustawka-lezaczek-...268610627.html
tylko,ze moja byla nowa i wtedy 4 lata temu byla drozsza i byla taka coll,wiadomo teraz sa duzo razy lepsze i ladniejsze.
Wystarczy sobie wpisac w all Hustawka fisher price i pokarza Ci sie te nowsze

[I_K]

Napisane przez zielona1911

to jest taka
http://allegro.pl/hustawka-lezaczek-...268610627.html
tylko,ze moja byla nowa i wtedy 4 lata temu byla drozsza i byla taka coll,wiadomo teraz sa duzo razy lepsze i ladniejsze.
Wystarczy sobie wpisac w all Hustawiak fisher price i pokarza Ci sie te nowsze

jak zostanie mi pieniążków to na pewno będę chciała kupić jakąś taką huśtawkę, zawsze to będzie chwila spokoju dla mamusi

[lukrecja_25]

no popieram! moja bratowa tez sobie ta huśtawkę chwaliła bardzo

[elena_100]

Katee nie wiem kto siedzi pod serduchem. Myślę, że na połówkowym się dowiem. Na początku na bank czułam, że to dziewczę, ale teraz stawiam na chłopaka

Jakby mi dziecko uciekło do windy i odjechało to chyba bym padła. Masz stalowe nerwy

Wiecie co? Przerażacie mnie tymi wyprawkami Chyba sobie faktyczne zeszyt założe albo coś.

Tamlin co do kaftaników zgodzę się z tobą. Tragedyja

[Agnus21]

Bafi@Home dzięki za swoją listę. Z niej również skorzystam.

U mnie ponoć ma być dziewuszka i faktycznie... urodę zabiera. Twarz mam w co raz gorszym stanie. Pryszcze + cienie pod oczami.
Po koniec kwietnia się okaże czy i mojej Alicji nie urosły jajeczka

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez elena_100

Tamlin co do kaftaników zgodzę się z tobą. Tragedyja

Mówicie że takie kaftaniki be? Akurat w zestawie który kupiłam jest kaftanik... no trudno.

[zielona1911]

Napisane przez I_K

jak zostanie mi pieniążków to na pewno będę chciała kupić jakąś taką huśtawkę, zawsze to będzie chwila spokoju dla mamusi

tylko do tego baterie r20 lub 40 nie pamietam dokladnie ale najlepiej akumulatorki i ladowarke do nich

[anusiaaniaanusia]

Szukałam wątku mamuś wrześniowo-październikowych 2011 czy nawet 2010, ale tam nie ma linka do wyprawki tak jak u nas. Pasowałoby cały ich wątek obczytać

Tak się zastanawiam, czy potrzebne mi we wrześniu będą body na rozmiar 52 z krótkim rękawem? Chyba dziecka w takie nie ubiore.

[tamlin111]

Napisane przez Bafi@Home

z dodatków:

35. Rewelacyjnie u mnie sprawdził się leżaczek-bujaczek firmy Fisher-Price
36. Mata edukacyjna częściej kurz zbierała jak była używana

z całego serca polecam krzesełko do karmienia (to na późniejszy okres zupkowo-papkowy jak dziecko potrafi dobrze siedzieć)

U mnie na odwrót, sprawdziła się mata, krzesełko nie. Jakieś takie wielkie, nieporeczne dla mnie było.

Napisane przez gda

Na mój rozum, kocyków tyle, żeby w razie ulania/osrania (za przeproszeniem ) nie biec od razu do pralki, tylko mieć zapas

A ręczników ja też mam przecież z 8 na dwie osoby, to czemu dziecko ma mieć mniej? Jak jeden idzie do prania, to mam w zapasie jeszcze jeden/dwa i też nie ma spiny z praniem.

A osłonki faktycznie nie wiadomo czy potrzebne, ale można mieć w razie czego, żeby potem nie biegać i nie kupować... Ja lubię być zabezpieczona, żeby potem się nie spinać.

Ja kupię dwa kocyki i dwa ręczniki.
Ręczniki dla Pauli kupowałam w Ikei takie z kapturem ale wielkie, wspaniałe, do tej pory używa, cała się owinie i super wchłania. Teraz też kupię tylko te. O ile jeszcze są w Ikei.

Napisane przez lukrecja_25

osłonki na sutki kupi odrazu bo sie boje ze bede miałą jak moja mam pogryzione do krwi... i połozna radziła kupić sobie jeden komplecik zeby mieć na początek bo bna bank mówiłą ze bedziemy pogryzione
nie kupuję tez rożka z tego względu ze większość opini jest taka ze nie uzywa sie go częśto i połozna móiała ze w szpitalu nie potrzebny bo dają rożki swoje szpitalne na czas pobytu dziecka w szpitalu i ze teraz i tak sie dziecka nie wiżae ciasno bo sie to zmieniło i wystarczy ciepły kocyk do opatulenia dzidziusia. kocyk tez planuję mieć jeden do wózka grubszy i cieńszy do domu. pościeli planuję dwa komplety bo sie zawsze jaikiś zyguś albo coś moze ulać i ubrudzi wiec na zmiane prześcieradło to samo 2 chyba starczą po co mi 3 komplety??? i u mnie obowiązkowo baldachim z moskitierą ze względu na dwa koty w domu co na bank sobnie znajda miejsce w dziecięcym łóżeczku do spania a nie chce zeby jakas sierść sie tam dostała to będę osłaniać łóżeczko moskitierką zeby kotki nie weszły

Ja sutków nie miałam pogryzionych, więc to nie reguła. Osłonek nie używałam.
A rożek dla mnie na początku był nie zastąpiony. Został mi jeden po Pauli zielony więc dla synka się przyda. Pościeli też dwa komplety i 2-3 prześcieradła. Baldachimu nie chcę, bo mi się po prostu takie coś nie podoba.

Napisane przez Bafi@Home

Ja znów miałam dwa rożki i się sprawdzały, przy przewijaniu małej używałam podkładów SEMI 60x90 czy jakoś tak, dobrze się sprawdzały i na długo starczały.

Fajne podkłądy są w Rossmanie, z jednej strony mają ceratę. Ja te kupię do łóżeczka, u Paulinki się sprawdziły. 10sz. kosztuje coś koło 11zł.

Napisane przez I_K

jak zostanie mi pieniążków to na pewno będę chciała kupić jakąś taką huśtawkę, zawsze to będzie chwila spokoju dla mamusi

Ja też

[I_K]

Napisane przez Agnus21

Bafi@Home dzięki za swoją listę. Z niej również skorzystam.

U mnie ponoć ma być dziewuszka i faktycznie... urodę zabiera. Twarz mam w co raz gorszym stanie. Pryszcze + cienie pod oczami.
Po koniec kwietnia się okaże czy i mojej Alicji nie urosły jajeczka

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------



Mówicie że takie kaftaniki be? Akurat w zestawie który kupiłam jest kaftanik... no trudno.

nie no jedne do szpitala to ci się może przydać, u nas chyba właśnie trzeba kaftanki mieć ale potem faktycznie są niepraktyczne bo się zwijają i dzecko ma taki goły brzuszek body są idealne

Napisane przez zielona1911

tylko do tego baterie r20 lub 40 nie pamietam dokladnie ale najlepiej akumulatorki i ladowarke do nich

koniecznie zakupie ładowarkę bo na baterie nie wyrobie dzięki

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez tamlin111

Ja kupię dwa kocyki i dwa ręczniki.
Ręczniki dla Pauli kupowałam w Ikei takie z kapturem ale wielkie, wspaniałe, do tej pory używa, cała się owinie i super wchłania. Teraz też kupię tylko te. O ile jeszcze są w Ikei.

jak znajdziesz na ikea to podaj linka bo widziałam że jest ich kilka i nie wiem który najlepszy

[lukrecja_25]

a ja karuzelkę od kolezanki pożyczę sobie bo mi bardzo chce wcisnąć pozyczyć właściwie po synku swoim bo ona ma przerobiona na zasilacz i chce zostawić ją bo szkoda jej sprzedawac a ma brata co moze sie w koncu zdecyduje rozmnażać to by moze mu dała potem ją takze ja mam super z ta karuzelką co nie??? a ten baldachim no to mi sie tez za bardzo to nie podoba no ale co jak inaczej osłonie łóżeczko przed kotami co jak wiadomo przez kazdą dziurkę wejdą???

[sandra23s]

Napisane przez lukrecja_25

a ja karuzelkę od kolezanki pożyczę sobie bo mi bardzo chce wcisnąć pozyczyć właściwie po synku swoim bo ona ma przerobiona na zasilacz i chce zostawić ją bo szkoda jej sprzedawac a ma brata co moze sie w koncu zdecyduje rozmnażać to by moze mu dała potem ją takze ja mam super z ta karuzelką co nie??? a ten baldachim no to mi sie tez za bardzo to nie podoba no ale co jak inaczej osłonie łóżeczko przed kotami co jak wiadomo przez kazdą dziurkę wejdą???

jak juz piszecie o karuzelkach i hustawkach-lezaczkach-bujaczkach to ja wam powiem,ze karuzelke ja mialam taka http://allegro.pl/fisher-price-c0108...259734687.html .ładna ale moj synek wogole nie byl nia zainteresowany. a lezaczek taki http://allegro.pl/fisher-price-bujac...264605330.html fajny byl i przydatny,tylko nie dopilnowalam i baterie sie wylaly

[angel166]

Napisane przez Bafi@Home

Przejrzałam listę i przedstawię jak wyglądała moja była trochę skromniejsza:

1. Wózek
2. Łóżeczko drewniane plus 2 turystyczne jedno u babci drugie w salonie
3. 2 Materace ( 1 piankowy w turystycznym, drugi pianka-gryka-kokos w drewnianym)
4. Przewijak na ssawki badziew - kręgosłup strzela aż miło - zdecydowanie dłużej posłuży komoda z przewijakiem
5. 2 rożki tylko do opatulania małej w wózku, a tak później słuzyły jako płaska poduszka do spania
6. Prześcieradła 3 sztuki (z czego jeden frotte z gumowym dołem przeciwko przeciekaniu na materac, na który zakładałam zwykłe frotowe.
7. okres po-rożkowy, kołderka i podusia kupiona w Jysku + dwa komplety pościeli jedna bawełaniana druga flanelowa
8. 2 Kocyki
9. 5 sztuk pieluch tetrowych, wykorzystwywłama do szerokiego pieluchowania przez pierwsze 3 miesiace (chodziło o bioderka)
10. Wanienka na stojaku - koniecznie
11. Ręczniki z kapturkiem (1 sztuka) bo częściej używałam ręczników dużych kąpielowych
12. Środek do kąpieli (wedle uznania)
13. Gruszka (nie używałam nigdy Fridy) - sporadycznie
14. Woda morska (do udrażniania noska, np. Marimer, Sterimar) - częściej lepiej oczyszcza nos (sporadycznie jedna butlka starczała na bardzo długo)
15. Do pielęgnacji pępka (gaziki jałowe + spirytus przygotowywany w odpowiedniej proporcji))
16. Sól fizjologiczna do przemywania oczu - w trakcie kąpieli kropiłam kropelkę do oka wg wskazania położneji dziecko samo wymrugiwało
18. Coś na odparzenia (np. sudocrem, linomag)
19. Oliwka do natłuszczania skóry po kąpieli (u mnie królowała Bambino) w pierwszych dniach wystarczyły próbki które dostałam w sporych ilościach w szpitalu to był Oilatum
20. Chusteczki nawilżające do wycierania pupy (np. Dada, Pampers, Softino)
21. Cążki, i nie patrzyłam czy się wykruszą paznokcie czy połamią, obcięłam jak tylko wróciłam z małą ze szpitala.
22. Pieluchy – pampersy Newborn, starczyła mi jedna paczka, bo szybko z nich wyrosła i wskoczyliśmy w dwójki
23. Szczoteczka i grzebyk do włosków (szczoteczka prócz normalnego czesania przydaje się, gdy dzieciak ma ciemieniuchę – wówczas pół godziny przed kąpielą nacieramy oliwką lub parafiną ciekłą, potem wyczesujemy i normalnie myjemy)
24. Termometr (np. do przykładania do czoła/ucha)
25. Coś do prania ubranek np. płyn lub proszek JELP, Dzidziuś, Lovela i płatki mydlane - mojej nic nie uczulało.
26. Butelki Avent, dwie po 150 ml i dwie po 240 ml, szczotka do butelek i smoczki zaczynaliśmy od jedynki (miał 1 dziurkę, potem 2 itd
27. Mleko polecam z wsadem wtedy dziecko jest bardziej najedzone
28. Smoczek – uspokajacz u nas Avent z silikonowy lateksowe, zmieniaja się na brzydki kolor i ogólnie są jakieś mało estetyczne
(tak jak pisała Lukrecja, dobrze wziąć do szpitala bo różnie z dziećmi bywa ale na pewno nie przyzwyczajać dziecka do ssania kciuka (brata córka 3 lata już ma i ssie kciuka że aż ściany chodzą w domu) - ja moją oduczyłam smoka jak miała 18 miesięcy i poszło bardzo gładko
33. Śliniaki - u mnie co najmniej 10 sztuk (szły w ilościach hurtowych, zwłaszcza jak zaczęła się ślinić i nie chciałam by bluzeczki pod spodem były mokre)
34. Ubranka w rozmiarze 56 około 10 sztuk + bodziaki. Potem dokupowałam kolejne rozmiary.

z dodatków:

35. Rewelacyjnie u mnie sprawdził się leżaczek-bujaczek firmy Fisher-Price
36. Mata edukacyjna częściej kurz zbierała jak była używana

z całego serca polecam krzesełko do karmienia (to na późniejszy okres zupkowo-papkowy jak dziecko potrafi dobrze siedzieć)

skopiowałam i zapisałam sobie na kompie Twoją liste, zeby nic mi nie umknęło

[Kalpana]

Sandra ja się właśnie zastanawiam nad tą karuzelą.

Dziewczyny, a jak to jest w szpitalu, trzeba mieć swoje ubranka, czy szpital ubiera, a w swoje dopiero na wyjście?

I słyszałam, że przez pierwszy miesiąc w domu zakładać tylko pieluszkę i żadnych ubranek, tylko ewentualnie kocykiem przykryć. Prawda to? Bo mnie się to trochę dziwne wydaje....

[angel166]

Napisane przez zielona1911

to jest taka
http://allegro.pl/hustawka-lezaczek-...268610627.html
tylko,ze moja byla nowa i wtedy 4 lata temu byla drozsza i byla taka coll,wiadomo teraz sa duzo razy lepsze i ladniejsze.
Wystarczy sobie wpisac w all Hustawka fisher price i pokarza Ci sie te nowsze

moja koleżanka tez ma podobną huśtawkę z fishera i bardzo ją sobie poleca z pewnością też kupimy podobną, ale raczej używaną ,bo nowe w ceni są jak oglądaliśmy z sklepie:/

[Almariel]

Napisane przez Dearlie

A ja dawno nie podsyłałam swojego brucha na maila. Zrobię to w najbliższych dniach. Jutro zaczynam dopiero 14 tydzień. Mój brzuch wygląda nadal jak brzuch objedzonej kobiety, a nie kobiety w ciąży

Napisane przez lourose

Hihi, ja mam 15 tydzień i nadal wyglądam jak po solidnym obiedzie
Wczoraj przymierzyłam spodnie z bardzo niskim stanem, takie szarawary, ale wyglądało to okropnie, jakbym tłusty bandzioch pokazała a nie domek dziecka

Ja jestem w 17 i dopiero ostatnio coś zaczęło byc widac. Ale brzuszek mam jeszcze malutki. Załączam zdjęcie, bo jeszcze się nim nie chwaliłam, gdyż nie było czym.

Napisane przez anusiaaniaanusia

U mnie było to samo, suche koła na twarzy jak liszaje, mazało się to że szok, a teraz piękna cera jakiej dawno nie miałam, zero pryszczy.
U mnie chłopak

Ja też miałam na początku suchą skórę, teraz się unormowało, ale co jakiś czas jestem wysypana jak nastolatka.

[Agnes!84!!]

Napisane przez Kalpana

Sandra ja się właśnie zastanawiam nad tą karuzelą.

Dziewczyny, a jak to jest w szpitalu, trzeba mieć swoje ubranka, czy szpital ubiera, a w swoje dopiero na wyjście?

Podobno zależy od szpitala, musisz wcześniej zapytać. Ale moim zdaniem zawsze lepiej mieć swoje, tylko nie takie najładniejsze bo się zabrudzą od pępka i nie można ich doprać.

[Bafi@Home]

Napisane przez tamlin111

U mnie na odwrót, sprawdziła się mata, krzesełko nie. Jakieś takie wielkie, nieporeczne dla mnie było.


Ja kupię dwa kocyki i dwa ręczniki.
Ręczniki dla Pauli kupowałam w Ikei takie z kapturem ale wielkie, wspaniałe, do tej pory używa, cała się owinie i super wchłania. Teraz też kupię tylko te. O ile jeszcze są w Ikei.


Ja sutków nie miałam pogryzionych, więc to nie reguła. Osłonek nie używałam.
A rożek dla mnie na początku był nie zastąpiony. Został mi jeden po Pauli zielony więc dla synka się przyda. Pościeli też dwa komplety i 2-3 prześcieradła. Baldachimu nie chcę, bo mi się po prostu takie coś nie podoba.


Fajne podkłądy są w Rossmanie, z jednej strony mają ceratę. Ja te kupię do łóżeczka, u Paulinki się sprawdziły. 10sz. kosztuje coś koło 11zł.


Ja też

No właśnie Tamlin słyszałam o tych rossmanowskich podkladach i te zakupię zamiast Semi, baldachimu nie używałam i nakładek na sutki również bo nie miałam takie potrzeby mimo, że takowe otrzymałam w prezencie.

[karolluki]

Fajnie dziewczyny że korygujecie te listy wyprawkowe, wszystko sobie uważnie śledzę i chyba muszę zapisać w kalendarzu żeby mi nie uciekło

Przed chwilą był listonosz i przyszły moje porteczki z allegro, takie bardziej eleganckie z kokardką, zamawiałam rozmiar L, chociaż moje wymiary były na pograniczu M/L ale pasują idealnie, zaraz wrzucę fotki na maila

[angel166]

kochane odebrałam dzisiaj wyniki: mocz i mofrologia. Mocz w porządku, bakterie nie liczne, a wcześniej miałam dośc liczne. Gorzej z morfologią krwinki czerwone spadły mi z 4,64 do 4 (norma 4-5,2) hemoglobina z 14,5 do 12,7 (norma 12-16) hematokryt z 42 do 38 (norma 38-45) wszystko w najniższych wartosciach no i jedno mam ponizej: rozmaz (pomiar automatyczny)wart.b. NEUT - 49,9% (norma 50-70) i to mam podkreślone, za cholere nie wiem co to jest, na wcześniejszych wynikach tego nie miałam. Orientujecie się może?

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

wyśle mi ktos na priv namiary na naszego mailaplizzzz

[lukrecja_25]

Napisane przez Kalpana

Sandra ja się właśnie zastanawiam nad tą karuzelą.

Dziewczyny, a jak to jest w szpitalu, trzeba mieć swoje ubranka, czy szpital ubiera, a w swoje dopiero na wyjście?

I słyszałam, że przez pierwszy miesiąc w domu zakładać tylko pieluszkę i żadnych ubranek, tylko ewentualnie kocykiem przykryć. Prawda to? Bo mnie się to trochę dziwne wydaje....

w szpitalu w którym ja rodze dziciaczka ubierają najpierw w szpitalowe ciuszki a po pierwszej kąpieli daja mamie zeby sobie ubrała w co chce

[Kalpana]

Napisane przez lukrecja_25

w szpitalu w którym ja rodze dziciaczka ubierają najpierw w szpitalowe ciuszki a po pierwszej kąpieli daja mamie zeby sobie ubrała w co chce

Dzięki Muszę się zorientować jak jest u nas, bo pewnie to zależy od szpitala i nie wiem ile ubranek kupić na początek.

Jakby można, to też bym poprosiła namiary na maila