Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII

[kindziulindzia]

Napisane przez gosza_m

Owszem, będę w Stolycy 27 lipca i zabawię pewnie aż do 29

na koncercie

[gosza_m]

Napisane przez iceflower

Który poza 1 Wam się najbardziej podoba?

Poza 1, to ten https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1334832373

Napisane przez kasia_kuku

Szkoda,że Chatka będzie się czym innym wtedy zajmować:P

No szkoda, szkoda. Gdyby miała ślub w Wawie, to pewnie i na ślubie bym zawitała A tak z Bemowa dojechać na ślub w Lubelskim w parę godzin będzie ciężko

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez kindziulindzia

na koncercie

A może tego 28 w sobotę Warszawianki chciałyby się spotkac

[JennyAniolek]

Napisane przez kilianna

Dziewczyny, bardzo potrzebuję Waszej porady!!!!

Bardzo, bardzo

Trochę cięzko mi podjąć te decyzje, ale licze, że pomożecie

Zastanawiam się, czy nie zmienić świadka. Mialam mieć moją siostrę, która jednak nie okazuje żadnego zainteresowania weselem. Nie pyta o nic, nie pojechala nawet ze mną do salonu, bo wiecznie nie ma czasu. Miedzy nami jest trudny kontakt, raz lepszy, raz gorszy, ale często sie kłócimy. Ona jest raczej skupiona na swojej osobie. Prosilam kilka razy, by w czymś doradziła, ale nie angażowala się w nic. Mysle wiec, czy nie powinnam prosić na świadka przyjaciółki. Mam jedną bliską, która mnie wspiera na kazdym kroku. Jest przy mnie przy wyborze sukni i poprawkach, chodzi i zamawia mi manikiurzystke,pomaga wypisać winietki, no mnostwo rzeczy mi robi i wiem, że pomoze w dniu ślubu niebywale. Jednakże mama, gdy uslyszala o tej zamianie, bardzo posmutniala i powiedziala,ze to mnie jeszcze bardzeij z siostrą oddali, poza tym nie wypada brac kolezanki skoro mam siostrę.
Nie wiem co mam robic, mam dylemat :/ nie chcę smucic mamy, nie chcę oddalac się jeszcze bardziej od siostry, ale czy nie powinnam na swiadka miec osoby, ktora mi we wszystkim pomaga i sie angazuje? Co o tym myslicie?

W takim wypadku zmieniłabym świadkową.

[niut0]

Napisane przez a u d r e y

ma jakieś fajne? może bym się doołączyła na zamówienie


nr 4 moim zdaniem naj naj naj

o to jeszcze nie klikam
to ta moja: jest tylko jedna, ale ma różne inne
http://www.etsy.com/listing/97524749...ecial-occasion

http://www.etsy.com/shop/daniel12?ref=pr_shop_more

i piękne pasy

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez JennyAniolek

W takim wypadku zmieniłabym świadkową.

Aniołku jak miło Cię widzieć
Zatęskniło Ci się za przygotowaniami?

[E87]

Napisane przez iceflower

Nie jest brzydka, ale ta tasiemka psuje efekt moim zdaniem, lepsze są bransolety jednolite. Mnie by drażniła.


Dobra - potrzebna mi jeszcze porada co do tortu: powiem im żeby zrobili ten, którego foto wrzuciła wczoraj nena ( dzięki jeszcze raz ) - zdjęcie 1, ale chcę dać drugie zdjęcie jakby ten okazał się dla cukierni za trudny.

Który poza 1 Wam się najbardziej podoba?

4 i pozniej 3

Napisane przez JennyAniolek

U nas opłaty wyglądały tak:

* Pozwolenie na ślub w innej parafii - 0 zł
* Zapowiedzi u mnie, co łaska - 20 zł
* Zapowiedzi u męża, co łaska - 20 zł
* Akt chrztu męża, co łaska - 50 zł
* Akt chrztu mój, co łaska - 20 zł + paliwo jakieś 50 zł

* Ślub, co łaska - 300 zł
* Organista - 100 zł
* Skrzypaczka - 100 zł

Z opłatą za ślub i organistę były trochę jaja, wklejam kawałek z relacji: "W poniedziałek załatwiliśmy wszystkie sprawy związane z $$$. I tutaj trafiła nam się śmieszna historia - pojechaliśmy do księdza zapłacić za mszę (bo świadkowie ze stresu zapomnieli w dniu ślubu ). Ksiądz otwiera drzwi i mówi: O Młoda Para! A potem zaraz do Męża: Ale mówiłem Ci, że nie daję rozwodów. Miałeś czas się zastanowić w dniu ślubu ... Porozmawialiśmy trochę z księdzem i bardzo miło nas zaskoczył, bo 2 razy pytał się czy na pewno chcemy dać kopertę, bo on wie, że Młodzi potrzebują pieniędzy itd... W końcu przyjął kopertę i zaczął nam odliczać ile nam jeszcze czasu dostało do Złotych Godów a na końcu powiedział jeszcze, że teraz czeka na chrzciny i że w tym roku nam jeszcze odpuści, ale za rok już nie i będzie nas ścigał "


Polecam, naprawdę warto


Oby poczekała

Ooo skad mialas Skrzypaczke? Bo aktualnie poszukuje

[Jamee]

Napisane przez gosza_m

Jamee a Ty się w ogóle przygotuj, że jak już będziemy po sesji plenerowej i dostaniemy foty od pana Jarka, to wyciągam Cię gdzieś na kawę lub piwko i będziesz zmuszona oglądać mój album
Czy Ci się to podoba czy nie
Bo przez internet to nie to samo

jestem jak najbardziej za

Napisane przez iceflower

Dobra - potrzebna mi jeszcze porada co do tortu: powiem im żeby zrobili ten, którego foto wrzuciła wczoraj nena ( dzięki jeszcze raz ) - zdjęcie 1, ale chcę dać drugie zdjęcie jakby ten okazał się dla cukierni za trudny.

Który poza 1 Wam się najbardziej podoba?

Na pierwszym miejscu ten
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1334832373

Na drugim ten
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1334832373

Na trzecim ten
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1334832373

na czwartym ten
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1334832373

[party_girl7]

Napisane przez niut0

PMki wrzucam zdjecia moich klipsów
Szukam do nich bransoletki - myślicie, że taka by pasowała?

Dodam, że mam baardzo chude nadgarstki i jakieś śmieszne dłonie bo większość bransoletek jest dla mnie za dużych Ta jest wiązana na tasiemce więc ten problem odpada, ale pojawia sie drugi - co z tą tasiemką zrobić? Nie może się tak za mną ciągnąć

piekna bizu

wlasnie sie zastanawiam nad paznokciami na slub, nie wiem czy zrobic zelowe tipsy(mialabym za grosze bo bratowa tzta by zrobila) albo wlasnie cos innego, tylko nie wiem co? nie znam sie na tych manicurach wiem ze jest jakis japonski, hybrydowy i inne, ale doradzcie co nadaje sie na slub? dodam ze po tipsach mam zawsze poniszczone plytki bo od zawsze mam je bardzo slabe i rozdwajajace sie.. jaki mani wy robicie na swoje sluby?

[melod_y]

Napisane przez niut0

o to jeszcze nie klikam
to ta moja: jest tylko jedna, ale ma różne inne
http://www.etsy.com/listing/97524749...ecial-occasion

http://www.etsy.com/shop/daniel12?ref=pr_shop_more

i piękne pasy

moze i ja bym cos dla siebie znalazla....



niuto- a powiedz mi. latwo zamawia sie na tej stronce? Bo jednak ja dopiero musze sie rozgladnac za tym wszystkim

[iceflower]

Ja stawiam na naturalne paznokcie.

Dzięki za opinie o tortach i czekam na kolejne.

[MiciaKicia]

Napisane przez iceflower

by ten okazał się dla cukierni za trudny.

Który poza 1 Wam się najbardziej podoba?

3

[Jamee]

Napisane przez party_girl7

piekna bizu

wlasnie sie zastanawiam nad paznokciami na slub, nie wiem czy zrobic zelowe tipsy(mialabym za grosze bo bratowa tzta by zrobila) albo wlasnie cos innego, tylko nie wiem co? nie znam sie na tych manicurach wiem ze jest jakis japonski, hybrydowy i inne, ale doradzcie co nadaje sie na slub? dodam ze po tipsach mam zawsze poniszczone plytki bo od zawsze mam je bardzo slabe i rozdwajajace sie.. jaki mani wy robicie na swoje sluby?

ja zastanawiam się nad hybrydowym w kolorze nude ale lawendowym albo wrzosowym

[ewuszkaaa]

Napisane przez (kicia)

dziewczynki które już są po spowiedzi przedślubnej czy któraś z was miała taką sytuację że dość długo nie była u spowiedzi? bo okazuje się iż mój TŻ nie był już 3 lata ja go do spowiediz nie ganiam bo uważam że to jest sprawa indywidualna ale teraz mi sie chłop stresuje się tyle lat nie był tu spowiedz przed ślubem czy go ksiądz nie wywali z konfesjonału

Ja też baaaardzo długo nie byłam i się stresuję... ale tak sobie myślę, że wywalić nie może. W końcu się w jakiś sposób nawracam, prawda?

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez (kicia)

u neigo w pracy to jakaś epidemia strachu przedślubnego... jego dwóch kolegów też się hajta jeden w maju drugi chyba po nas i tak we trzech chodzą gadają i wszystko przeżywają jak nie wiem... dzisiaj też słyszałam "a bo Wojtek też był ostatnio u spowiedzi i przeżywał to ze dwa dni przed i ze dwa dni po"

inny kolega co rok temu brał ślub to im powiedział że jak go stres złapał w poniedziałek przed ślubem to go puściło w środę po... i tak się nakręcają chłopy gorzej niz baby

bo chłopy to są plotkary, tylko się lepiej kryją

[niut0]

Napisane przez melod_y

niuto- a powiedz mi. latwo zamawia sie na tej stronce? Bo jednak ja dopiero musze sie rozgladnac za tym wszystkim

bez problemu
Płaciłaś kiedyś przez "płacę z allegro?" Jeżeli tak to tutaj idzie identycznie, tylko płacisz paypalem, którego musisz wcześniej doładować. Na początku brzmiało dla mnie jak kosmos, ale jak już raz kupiłam to stwierdziłam, ze naprawdę łatwizna. Takie międzynarodowe allegro

[JennyAniolek]

Napisane przez E87

Ja mam Ole Bardzo pozytywna osobka, tez serdecznie polecam!

Ooo fajnie
Ciekawe co Ci tam Ola wyczaruje

[Jamee]

Napisane przez ewuszkaaa

Ja też baaaardzo długo nie byłam i się stresuję... ale tak sobie myślę, że wywalić nie może. W końcu się w jakiś sposób nawracam, prawda?

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------



bo chłopy to są plotkary, tylko się lepiej kryją

ja w ogóle nie uznaję spowiedzi usznej ale przed Wielkanocą poszłam, wyspowiadałam się, trafiłam na sąsiada TŻta i z czystym sumieniem będę mogła powiedzieć podczas spowiedzi przedślubnej, że spowiadałam się pół roku temu

[ewuszkaaa]

Napisane przez kilianna

Dziewczyny, bardzo potrzebuję Waszej porady!!!!

Bardzo, bardzo

Trochę cięzko mi podjąć te decyzje, ale licze, że pomożecie

Zastanawiam się, czy nie zmienić świadka. Mialam mieć moją siostrę, która jednak nie okazuje żadnego zainteresowania weselem. Nie pyta o nic, nie pojechala nawet ze mną do salonu, bo wiecznie nie ma czasu. Miedzy nami jest trudny kontakt, raz lepszy, raz gorszy, ale często sie kłócimy. Ona jest raczej skupiona na swojej osobie. Prosilam kilka razy, by w czymś doradziła, ale nie angażowala się w nic. Mysle wiec, czy nie powinnam prosić na świadka przyjaciółki. Mam jedną bliską, która mnie wspiera na kazdym kroku. Jest przy mnie przy wyborze sukni i poprawkach, chodzi i zamawia mi manikiurzystke,pomaga wypisać winietki, no mnostwo rzeczy mi robi i wiem, że pomoze w dniu ślubu niebywale. Jednakże mama, gdy uslyszala o tej zamianie, bardzo posmutniala i powiedziala,ze to mnie jeszcze bardzeij z siostrą oddali, poza tym nie wypada brac kolezanki skoro mam siostrę.
Nie wiem co mam robic, mam dylemat :/ nie chcę smucic mamy, nie chcę oddalac się jeszcze bardziej od siostry, ale czy nie powinnam na swiadka miec osoby, ktora mi we wszystkim pomaga i sie angazuje? Co o tym myslicie?

Kiliana, a może siostra niech będzie świadkiem (tym co to się ma podpisać), a przyjaciółkę poproś, żeby była taką główną drużką Może da się tak zorganizować, żeby też siedziała z Wami i świadkami, albo uhonoruj ją bukietem kwiatów... jakoś tak, żeby jej było miło, mimo że nie jest świadkiem.

[melod_y]

Napisane przez niut0

bez problemu
Płaciłaś kiedyś przez "płacę z allegro?" Jeżeli tak to tutaj idzie identycznie, tylko płacisz paypalem, którego musisz wcześniej doładować. Na początku brzmiało dla mnie jak kosmos, ale jak już raz kupiłam to stwierdziłam, ze naprawdę łatwizna. Takie międzynarodowe allegro

Nie placilam nigdy w taki sposob na allegro.. jedynie przez przelewy w baku

[JennyAniolek]

Napisane przez niut0

Aniołku jak miło Cię widzieć
Zatęskniło Ci się za przygotowaniami?

Tak trochę

Napisane przez E87

Ooo skad mialas Skrzypaczke? Bo aktualnie poszukuje

Skrzypaczkę załatwiał organista, nawet nie wiem jak się nazywała

[Jamee]

Napisane przez melod_y

Nie placilam nigdy w taki sposob na allegro.. jedynie przez przelewy w baku

ale to jest zwykły przelew tylko, że podają Ci konto przyporządkowane sprzedającemu

[kobietkaaaaa]

Napisane przez iceflower

Który poza 1 Wam się najbardziej podoba?

4

[melod_y]

jak bede kiedys zamawiac to wtedy bede sie was radzic co tam wpisywac

[Nattiv]

Mam pytanie z innej beczki: rzucacie kieliszkami od wódki czy od szampana? W moim rejonie już dawno nie byłam na weselu i nie pamiętam. Jak oglądałam filmy znajomych to było różnie i już sama nie wiem

[iceflower]

Napisane przez Nattiv

Mam pytanie z innej beczki: rzucacie kieliszkami od wódki czy od szampana? W moim rejonie już dawno nie byłam na weselu i nie pamiętam. Jak oglądałam filmy znajomych to było różnie i już sama nie wiem

Do szampana.

[ewuszkaaa]

Napisane przez slomka

Przyczłapałam sobie do Was ze Ślubów kwietniowych. Ale tu macie gorrrąco widzę Ktoś po ślubie, ktoś przed

[kobietkaaaaa]

Napisane przez Nattiv

Mam pytanie z innej beczki: rzucacie kieliszkami od wódki czy od szampana? W moim rejonie już dawno nie byłam na weselu i nie pamiętam. Jak oglądałam filmy znajomych to było różnie i już sama nie wiem

Od wódki U nas to idzie jako pierwsze.

[Kessi_86]

Kiliana ja bym chyba zmieniła świadkową sama nie wzięłam siostry z tego samego powodu co ty, mamie się troszkę też chyba to nie podobało ale ja jej nie chciałam bo jest też troszkę wstydliwa, a i tak nie które rzeczy zrobiłam żeby mamie się podobały a może jak nie chcesz zmieniać świadkowej to weź jeszcze ta koleżankę na druga dobierzcie jej jakiegoś faceta i będą wtedy dwie pary siostra będzie do podpisania papierów, a koleżanka na weselu Ci dużo pomoże

Dziewczyny za wszystkie zestawienia

Niutku bardzo ładna biżuteria

iceflower tort jak nie pierwszy to drugi ładny

ewuszka co do papierów czy się dostaje od księdza u mnie w parafii ksiądz daje jakieś papiery, a potem w USC trzeba odebrać akt małżeństwa

[JennyAniolek]

Napisane przez Nattiv

Mam pytanie z innej beczki: rzucacie kieliszkami od wódki czy od szampana? W moim rejonie już dawno nie byłam na weselu i nie pamiętam. Jak oglądałam filmy znajomych to było różnie i już sama nie wiem

Do szampana

U nas nawet nie było wody i wódki na powitanie (i dobrze) , tylko powitanie na sali chlebem przez właścicielkę, potem życzenia od niej i toast szampanem

[melod_y]

Napisane przez Nattiv

Mam pytanie z innej beczki: rzucacie kieliszkami od wódki czy od szampana? W moim rejonie już dawno nie byłam na weselu i nie pamiętam. Jak oglądałam filmy znajomych to było różnie i już sama nie wiem

nam na wejscie do sali polewaja szampana i nim rzucamy

[Jamee]

Napisane przez Nattiv

Mam pytanie z innej beczki: rzucacie kieliszkami od wódki czy od szampana? W moim rejonie już dawno nie byłam na weselu i nie pamiętam. Jak oglądałam filmy znajomych to było różnie i już sama nie wiem

od wódki

[Nattiv]

Napisane przez iceflower

Do szampana.

Napisane przez kobietkaaaaa

Od wódki U nas to idzie jako pierwsze.

No i widzicie Już zgłupiałam. Czytałam teraz o jakiś zwyczajach i pisało, że rodzice witają Młodych chlebem i solą. Przy tym muszą wypić z kieliszków gdzie w jednym jest wódka, a w drugim woda. Potem udają się na toast i tam rozbijają kieliszki do szampana. A co jak niektórzy goście będą się domagać rozbicia pierwszych kieliszków