Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[ania_85]

Andzyyyyaaaa???!!! a juz bylysmy takie podekscytowane!!!! Zrobilas nas w konia tak jak ja Was wczoraj


Dziewczyny?? tez wypatrujecie czopy???? jak kiedys patrzylam czy nie mam krwi (w kuchni potrafilam sciagnac gacie),tak teraz czy czop nie wylatuje i czy wody sie nie sacza

[anulka4771]

Napisane przez libretka

Dzisiaj stwierdziłam, że ciąża zmasakrowała moją skórę, na twarzy szczególnie na policzkach brązowe przebarwienia, mówią że to od ucisku na wątrobę i po porodzie minie - oby. Na ciele milion nowych pieprzyków, w tym takie (chyba z 5) które, trzeba będzie usunąć bo mają zrogowaciałe obwódki (takie, że można je zdrapać, już miałam takie usuwane), do tego na szyi i pod pachami pełno takich 1-2 milimetrowych wiszących skórek, piersi całe w pieprzykach - totalna masakra, jestem załamana

Te plamy to też słyszałam ze od ucisku na watrobę i że zejdą.Nic się nie zamartwiaj na razie

[8ewus8]

Ja też mam więcej pieprzyków, ale z jednego tylko jestem zadowolona, nad ustami, w miejscu gdzie pieprzyka ma Cindy Crawford

[asiula_n]

Napisane przez kapukat

czy ktoś z was ma sprawodzny sposób na ropiejące oczko? ja przemywam wodą, ale może jest coś lepszego?

Przemywaj oczy rumiankiem (nie wiem czy w irl. można kupić herbatkę rumiankową) ale u nas się to sprawdza do dzisiaj. Bo jak zapchają się kanaliki, to juz będzie gorzej.
I pamiętaj, żeby przemywać od zewnątrz do środka, w kierunku noska, każde oko osobny wacik

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Przerabialiśmy najpierw solą fizjologiczną, potem jak nie pomaga to na receptę od pediatry masz sulfacetamidum, a jak to nie pomoże to od okulisty po konsultacji dostaniesz chibroxin. I koniecznie masować kanalik łzowy - powieki od zewnątrz w kierunku noska i tak kilka razy dziennie , ile dzieć wytrzyma, im więcej tym lepiej, ale żeby maluch Ci się nie denerwował. Jak się okaze, że Adaś ma zablokowany kanalik łzowy, bo pewnie tak jest, to powiem Ci, co i jak mam sporą praktyke w tym zakresie I nie daj się wysłać od razu na chirurgiczne przetykanie w narkozie, bo to jakies szaleństwo, są okuliści którzy od razu wyślą Cię do szpitala na zabieg, więc się nie przestrasz, jak to nie minie i usłyszysz coś takiego teraz tak w skrócie, jak będziesz chciała więcej informacji to wszystko Ci powiem co się z tym robi, żeby pozbyć się problemu

Napisane przez SzmaragdowyKotek

No to fajnie, bo nasz okulista mi mówił, że troszkę starszym dzieciom to robi się pod narkozą i często okuliści po prostu tak wysyłają od razu z marszu...a wystarczy poczekać, aż kanalik łzowy rozszerzy się sam, razem z rosnącym dzieckiem, tylko trzeba po prostu poczekać, a nie wszystkim się chce. Michałkowi wszystko się uspokoiło po ukończeniu 3 r.ż., okulista nam właśnie mówił, że on jest przeciwny takim zabiegom rutynowo, no chyba że w jakimś skrajnym przypadku. A to jestem ciekawa, co dokładnie miala robione Twoja bratanica? Dobrze, że trafili na jakiegoś mądrego lekarza. I pewnie była malutka, bo starszemu dziecku podobno nie robi się bez narkozy, bo nie da rady.

Moj Rafał miał płukane kanaliki jak miał skonczone pól roku, zabieg trwał 5 minut (5 minut strasznego wrzasku), robiliśmy prywatnie, ale dopiero to pomogło wcześniej pomimo różnych antybiotyków, masowania i wizyt u wielu gdanskich okulistów, zdecydowaliśmy sie na płukanie (sondowanie) i po tygodniu jeszcze jakis kropli, było ok

A oczy wrażliwe zostały do dzisiaj, ale teraz wystarczaja kompresy z rumianku.

Napisane przez Ewunia_1984

Mąż mnie zdenerwował. Mówię mu, że skoro nie mam krążka to może na początku maja przytulimy sie tak troszeczkę, a on się oburzył, że mam go nie straszyć. Hmmm...ja mu dam...i tak go dorwę

Napisane przez clauudik

Ehh bo te chłopy jakieś dziwne są mój też mnie wkurza, chociaż może powinnam się cieszyć, że się martwi o maleństwo ale i tak mnie wkurza

Mój na szczęscie nie ma oporów i korzystamy

Napisane przez pola_m

Dzisiaj i jutro idziemy na koncerty, mamy festiwal jazzowy w Lublinie.

Zazdraszczam a kto gra?

Gratuluje wszystkim udanych wizyt i dobrych informacji

Mi Gabrysia wczoraj tak fikała w brzuchu, ze myślałm, że zaraz przez pępek wyskoczy tkie ruchliwe to dziecię, że szok!

Andzia - trzymam kciuki

[anulka4771]

Napisane przez ania_85

Andzyyyyaaaa???!!! a juz bylysmy takie podekscytowane!!!! Zrobilas nas w konia tak jak ja Was wczoraj


Dziewczyny?? tez wypatrujecie czopy???? jak kiedys patrzylam czy nie mam krwi (w kuchni potrafilam sciagnac gacie),tak teraz czy czop nie wylatuje i czy wody sie nie sacza

Ufff a myślałam że jestem jakaś nie normalna bo ja tez potrafie np w pokoju sciągnac gacie i sprawdzic co mi poleciało

[8ewus8]

A tak orientacyjnie to ile tych wód płodowych jest? boję się, że ich nie zauważę, bo ja cały czas z wkładkami chodzę ze względu na upławy a na tych wkładkach to nic nie widać

[justys1358]

Napisane przez begie13

czas obejrzeć Pamiętniki Wampirów

Tez to ogladam

A tak w ogole to witam w nowym wątku.

Wczoraj z TZ rozmawialismy na temat wózka i łóżeczka i jesli chodzi o wózek to na 98% wybrany tylko nad 2 kolorami sie zastanawiamy, to jesli chodzi o łóżeczko to nie wiem jakie wybrac. Tz namawia mnie na droższe

[ania_85]

Napisane przez 8ewus8

Ja też mam więcej pieprzyków, ale z jednego tylko jestem zadowolona, nad ustami, w miejscu gdzie pieprzyka ma Cindy Crawford

szczesciara!!

[8ewus8]

Napisane przez ania_85

szczesciara!!

najlepsze jest to, że mój brat ma dokładnie w tym samym miejscu pieprzyka.

[Alfahelisa]

Napisane przez ania_85

Chcialabym,zeby waga i cyc tez mi zostal- w ciazy dorobilam sie az rozmiaru B wczesniej moje wymionka nazywaly sie "z przodu plecy z tylu plecy" a waga....ehh moja byla wspollokatorka mowila najpierw do mnie Aneks,a potem Anoreks 50kg brzmi lepiej niz np 46,chcoaz jak maluch ze mnie wyjdzie to znowu bedzie poniezej 50...ehhhh

a ja przy swojej niskiej wadze, właśnie o dziwo miałam piersi tak w rozmiarze c bym powiedziała teraz mam meloony - w rozmiarze troche chyba już ponad te F co noszę (kurde i co znów zakupy mnie czekają?) a z wagi startowej 43kg, doszłam do 54kg - a mam jeszcze teoretycznie 10 tygodni przed sobą a mój tata twierdzi, że dopiero zaczynam dobrze wyglądać

[Tacca]

Napisane przez 8ewus8

Tacca, a czy jest szansa, że storczy przesadzony do normalnej ziemi (nie wiedziałam, ze on musi być w jakichś takich drewienkach) puści mi tego pęda kwiatowego? Narazie puścił mi od momentu przesadzenia jednego liścia.

W normalnej ziemi jest większa szansa, że korzenie zgniją.... Przesadziłabym jednak do storczykowej (substrala na przykład). Korzenie storczyków muszą mieć dostęp powietrza, w naturze są one epifitami nie rosną w gruncie tylko na drzewach i skałach...

[moniczka1302]

Napisane przez libretka

Dzisiaj stwierdziłam, że ciąża zmasakrowała moją skórę, na twarzy szczególnie na policzkach brązowe przebarwienia, mówią że to od ucisku na wątrobę i po porodzie minie - oby. Na ciele milion nowych pieprzyków, w tym takie (chyba z 5) które, trzeba będzie usunąć bo mają zrogowaciałe obwódki (takie, że można je zdrapać, już miałam takie usuwane), do tego na szyi i pod pachami pełno takich 1-2 milimetrowych wiszących skórek, piersi całe w pieprzykach - totalna masakra, jestem załamana

moja koezanka tez miala w ciazy plamy watrobowe na twarzy ale nie chce Cie smucic - jej zostaly
ale moze to nie jest regula?

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

chcialam podjac temat szczepionek - tych obowiazkowych

Od kolezanek wiem, ze jest tak: albo kluc dziecko co chwile albo mozna przyjac skondensowane dawki szczepionek w 2-3 dawkach (dokladnej ilosci nie znam) - tylko ze za dodatkowa doplata kilkuset zlotych.

Jakie macie nastawienie do tego?

[La Monica]

Witam w nowym wątku
Idę na samotny spacerek bo tak pięknie za oknem, że w domu się nie chce siedzieć

Napisane przez ania_85

Dziewczyny?? tez wypatrujecie czopy???? jak kiedys patrzylam czy nie mam krwi (w kuchni potrafilam sciagnac gacie),tak teraz czy czop nie wylatuje i czy wody sie nie sacza

Ja wypatruję czopa, hehe, jak to brzmi i większej ilości wód/śluzu też. Ale póki co cisza.

Majowe-początkowe mamy, macie jakieś skurcze już (tak, Andyza nas postraszyła swoją drogą trzymam kciuki ! ), bóle, kłucia szyjki, pochwy...czegokolwiek ?
Bo u mnie nic się nie dzieje...Brzuszek też mi jakoś nie opada a to już 38 tydzień...

[anulka4771]

Napisane przez moniczka1302

moja koezanka tez miala w ciazy plamy watrobowe na twarzy ale nie chce Cie smucic - jej zostaly
ale moze to nie jest regula?

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

chcialam podjac temat szczepionek - tych obowiazkowych

Od kolezanek wiem, ze jest tak: albo kluc dziecko co chwile albo mozna przyjac skondensowane dawki szczepionek w 2-3 dawkach (dokladnej ilosci nie znam) - tylko ze za dodatkowa doplata kilkuset zlotych.

Jakie macie nastawienie do tego?

Ja szczepiłam Filipa tym programem podstawowym tzn nie kupowałam tych szczepionek dodatkowych.Bo można też kupic szczepionke 3w1 ale ja też z tego nie korzystałam.Bo młody dobrze reagował na szczepienia nie miał goraczki po nich i szybko przestawał płakac.
Ale teraz chyba zaszczepie na rotawirusy i zastanawiam się nad pneumokokami.

[Alfahelisa]

Napisane przez ania_85

Co do mojej wagi

od zawsze moglam sie wszedzie przecisnac i nie zachaczyc nikogo, jak komus cos gdzies wpadlo,np za lozko to wyciagalam moj patyk (reke) i bez problemu siegalam. We wtorek bylam w szpitalu i przeciskalam sie obok siedzacych kobiet w poczekalni...no i nie wymierzylam, jedna babeczka dostala z mojego brzucha w twarz

a ja utknęłam i tż mnie musiał ratować
tzn mam kanapę i stolik taki do kawy, pomiędzy nimi jest wiadomo przestrzeń, tylko jak kanapa jest rozłozona (bo tam śpimy) to ta przestrzeń jest mniejsza. Coś mi tam spadło i zsunęłam się z kanapy w tą "szparę" tak pod stół żeby to wyciągnąć nawet mi się to udało. Choć w momencie kiedy mi się brzuch przecisnął zdałam sobie sprawę że to nie był dobry pomysł Wyjść do góry już nie dałam rady i wołałam tż, żeby mi stolik odstawił (bo on dość ciężki jest a stoi na dywanie i nie da się go przesunąć)

tak samo jak tż mówi żebym się odsunęła, to robie kroczek do tyłu tak jak zawsze, tylko że teraz kroczek nie starcza bo ja jestem cofnięta, ale brzuch nadal zawadza

[nasteczka83]

Napisane przez 8ewus8

A tak orientacyjnie to ile tych wód płodowych jest? boję się, że ich nie zauważę, bo ja cały czas z wkładkami chodzę ze względu na upławy a na tych wkładkach to nic nie widać

Podobno nie da się nie zauważyć, wrażenie takie jak odchodzą jakby ktoś wylał pół szklanki lub szklankę ciepłego płynu albo jakbyś się posikała

[ladybird_1987]

Witajcie! U mnie zapowiada się piękna pogoda. Już jest 12 stopni i słoneczko!!
O 10 przyszedł listonosz, przyniósł mi paczkę- 2 nowe książki. Będę miała co robić prze weekend. Jak zwykle przywitałam go w piżamie. Co on musi sobie o mnie myśleć. W normalnym stroju jeszcze mnie nie widział!

Napisane przez moniczka1302

ja jeszcze mam KARMI malinowe
moze dzisisja sobie bachnę co tam.. piatek... impreza musi byc

wogole przyznam sie - ze coraz czesciej mysle o papierosach
jak skoncze karmic piersia to pewnie wroce

O tak, ja też coraz częściej o tym myślę.... Przed ciążą paczka starczała mi na 3 dni. Niestety tak to jest że niepalący nigdy nie zrozumieją palących- bo to wstrętny nałóg. I jest tak że są ludzie którzy nigdy nie będą palić- bo ich to po prostu nie bawi. A są też tacy którzy to po prostu lubią. Jeśli chodzi o kwestie finansowe to nie rozumiem ludzi którym nie starcza wypłata, ale na fajki musi być. Jeśli np. małżeństwo pali- po 1 paczce to jest jakieś 25 zł dziennie! Czyli jakieś 750 zł miesięcznie. Ale na spodnie dla dziecka- nie ma pieniędzy.

Napisane przez andzya

no i narobiłam paniki i na razie cisza były jeszcze4 skurcze co 10 minut i koniec. Także myślę, że jeszcze mnie to pomęczy. Jadę z mężem na zakupy, a potem z kotką do weterynarza. Jestem mega niewyspana,bo miałam te skurcze przez 6 godzin
Więc myślę, że jeszcze któraś z Was zdąży mnie wyprzedzić

A już myślałam... Ale wiesz co? Moja koleżanka miała takie skurcze 4 noce z rzędu- w dzień się uspokajały- 5 dnia urodziła. To już lepiej żeby Cię wzięło i już nie puściło.

Napisane przez justys1358

Wczoraj z TZ rozmawialismy na temat wózka i łóżeczka i jesli chodzi o wózek to na 98% wybrany tylko nad 2 kolorami sie zastanawiamy, to jesli chodzi o łóżeczko to nie wiem jakie wybrac. Tz namawia mnie na droższe

Pokaż nad jakimi się zastanawiasz, pomożemy!

[kaśka k]

Napisane przez begie13

Oj ja już dziesiątki razy próbowałam nagrać i nic, jak tylko włączam kamerkę to spokój wyłączam - szaleje



Nigdy nie przepisuję życzeń z internetu szczególnie dla mojej mamy, bo chcę, żeby były wyjątkowe ale jak ja się rozpiszę to zawsze zabazgram całą kartkę i dziwnie to wygląda, pomyślałam, że może jakiś wiersz, coś ładnego, oryginalnego... wczoraj już poza tym nie miałam siły na myślenie, dzisiaj chyba sama coś naskrobię



duży chłopak z Kaja dobrze, że z Tobą też wszystko w porządku



Czyżby 4 miejsce należało do Ciebie? Trzymam kciuki



Trzymam kciuki za wizytę
Ja też przytyłam 3 kg od ostatniej wizyty



A dziękuję - dobrze, a nawet bardzo dobrze, przespałam całą noc i tylko raz wstałam na siku ale to już o 5. Niestety dzisiaj wypada, że się nie wyśpię może spróbuje jakoś się zmęczyć to lepiej będzie mi się spało.



rozumiem Cię

ja też dzisiaj już zaliczyłam płacz a nie pamiętam kiedy ostatnio płakałam... w ogóle wszystko naokoło mnie wku.wia ( przepraszam), w domu non stop bałagan, ja nie mam siły, żeby to sama wszystko ogarnąć, mężowi się nie chce jak wraca z pracy wieczorem... nie wiem za co mam się zabrać bo jeszcze tyle prania i prasowania przede mną...
mój P. stara się być dla mnie miły ( widzę to) ale mi ostatnio nic nie pasuje, wyżywam się na nim nawet nie wiem z jakiego powodu on mówi, że jestem okropna...wiem to ale nie wiem co mam z tym zrobić
dzisiaj też zaczęłam na niego "najeżdżać" z byle powodu i wyszedł do pracy a mnie jest teraz przykro
jeśli to hormony to jest jeszcze gorzej niż na początku, przynajmniej u mnie...
poza tym też nie mam ochoty z nikim się spotykać, chcę być sama...

dzisiaj zaczynamy 36tc...chociaż w sumie już zgłupiałam, bo wczoraj sobie tak liczę liczę i wychodzi że 26 maja ( tp) to będzie 41 tydzień a nie 40...więc nie wiem jak gin to policzył wg niego wczoraj skończyłam 35 tc..
---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

acha - storkoteczko ładny ten Twój kocyk

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------



niezłe

lekarz nic nie pokręcił, zapewniam Cię że każda z nas ma tak liczony tp, że termin porodu wypada w 41 tygodniu

Napisane przez Tacca

Witam słonecznie w nowym wątku!!!

Wczoraj byliśmy na usg. Mały waży 1308g. Ułożony miednicowo... Ale jeszcze mamy czas. Poza tym wszystko w porządku.

za wizytę i maluszka

Napisane przez ania_85

Kism dopiero doczytalam o Kaju, nie wiem dlaczego mi to umknelo - jej jaki duzy chlopak!!!!! Super ze wszystko dobrze


Chcialabym,zeby waga i cyc tez mi zostal- w ciazy dorobilam sie az rozmiaru B wczesniej moje wymionka nazywaly sie "z przodu plecy z tylu plecy" a waga....ehh moja byla wspollokatorka mowila najpierw do mnie Aneks,a potem Anoreks 50kg brzmi lepiej niz np 46,chcoaz jak maluch ze mnie wyjdzie to znowu bedzie poniezej 50...ehhhh

ja zaczynałam z 44 kg teraz mam 55,5 i poszło mi tylko w brzuch i troszkę w biust. wyglądam kosmicznie z tym balonem i chudymi nóżkami i rączkami

Napisane przez andzya

no i narobiłam paniki i na razie cisza były jeszcze4 skurcze co 10 minut i koniec. Także myślę, że jeszcze mnie to pomęczy. Jadę z mężem na zakupy, a potem z kotką do weterynarza. Jestem mega niewyspana,bo miałam te skurcze przez 6 godzin
Więc myślę, że jeszcze któraś z Was zdąży mnie wyprzedzić





Kicia zachowuje się, tak jakby czuła się dobrze,ale jadę z nią do weterynarza,bo rana jej spuchła i niepokoi mnie to. Ale je normalnie i w zachowuje się rozkosznie

daj znać po lekarzu jak kota. i odeśpij trochę popołudniu bido

Napisane przez 8ewus8

Tacca, a czy jest szansa, że storczy przesadzony do normalnej ziemi (nie wiedziałam, ze on musi być w jakichś takich drewienkach) puści mi tego pęda kwiatowego? Narazie puścił mi od momentu przesadzenia jednego liścia.

o matko... weź wyciągnij go z tej ziemi bo zgnije. ja jestem storczykowym maniakiem, mam tylko storczyki w domu, ok 20 szt. narazie

[_agata]

Napisane przez La Monica

Majowe-początkowe mamy, macie jakieś skurcze już (tak, Andyza nas postraszyła swoją drogą trzymam kciuki ! ), bóle, kłucia szyjki, pochwy...czegokolwiek ?
Bo u mnie nic się nie dzieje...Brzuszek też mi jakoś nie opada a to już 38 tydzień...

Nic a nic. A wcale się nie oszczędzam.

[Tacca]

Napisane przez kaśka k

za wizytę i maluszka


o matko... weź wyciągnij go z tej ziemi bo zgnije. ja jestem storczykowym maniakiem, mam tylko storczyki w domu, ok 20 szt. narazie

Dzięki!

Szczerze mówiąc, to ja się dziwię, że liścia puścił w zwykłej ziemi...

[moniczka1302]

Napisane przez _agata

Nic a nic. A wcale się nie oszczędzam.

agata tak wlasnie sie zastanawialam troche odbiegajac od tematu... bo Ty sie do nowego bloku wprowadzasz? ile u was stoi cena za metr?

[Tacca]

Odnośnie nowych mieszkań... Przedwczoraj w nocy próbowano się włamać do mieszkania moich rodziców... Zniszczyli okna i drzwi balkonowe, zamknięte osiedle... Stróż całą dobę "monitoruje"... Uważajcie dziewczyny!

[kaśka k]

Napisane przez Tacca

Dzięki!

Szczerze mówiąc, to ja się dziwię, że liścia puścił w zwykłej ziemi...

może na oparach leciał

[moniczka1302]

Napisane przez La Monica

Majowe-początkowe mamy, macie jakieś skurcze już (tak, Andyza nas postraszyła swoją drogą trzymam kciuki ! ), bóle, kłucia szyjki, pochwy...czegokolwiek ?
Bo u mnie nic się nie dzieje...Brzuszek też mi jakoś nie opada a to już 38 tydzień...

mam, ale ja duzo nosze, schylam sie itp., ostatnio sasiadka jak mnie zobaczyla zziajaną z taszkami to mi powiedziala, ze podziwia, ze tyle nosze w tym stanie
ale ostatnio jak kupowalam mąki itp. to juz je zostawilam w samochodzie

bede robic chleb orkiszowy

i buleczki maslane z posypka

moze dzis wieczorkiem machnę

[anulka4771]

Napisane przez Tacca

Odnośnie nowych mieszkań... Przedwczoraj w nocy próbowano się włamać do mieszkania moich rodziców... Zniszczyli okna i drzwi balkonowe, zamknięte osiedle... Stróż całą dobę "monitoruje"... Uważajcie dziewczyny!

O matko

[_agata]

Napisane przez moniczka1302

agata tak wlasnie sie zastanawialam troche odbiegajac od tematu... bo Ty sie do nowego bloku wprowadzasz? ile u was stoi cena za metr?

Do nowego
Teraz od ok. 4500 (przy większych mieszkaniach) w górę. Mniej więcej do 5500.

Napisane przez Tacca

Odnośnie nowych mieszkań... Przedwczoraj w nocy próbowano się włamać do mieszkania moich rodziców... Zniszczyli okna i drzwi balkonowe, zamknięte osiedle... Stróż całą dobę "monitoruje"... Uważajcie dziewczyny!

Czekaj, czekaj... nie tylko do nowych mieszkań się włamują

[moniczka1302]

Napisane przez Tacca

Odnośnie nowych mieszkań... Przedwczoraj w nocy próbowano się włamać do mieszkania moich rodziców... Zniszczyli okna i drzwi balkonowe, zamknięte osiedle... Stróż całą dobę "monitoruje"... Uważajcie dziewczyny!

żartujesz....
moja mama mi mowila o podobnym przypadku po moich przejsciach, jak stwierdzilam, ze ide tylko juz na osiedle strzezone i monitorowane, ze wcale tam tak kolorowo nie jest

moja kolezanka tez na takim mieszka i tez opędzlowali piwnice

[blueelektron]

Witam

Boziu 6 stron nowego wątku i kilka z wczoraj wieczorem dziewczyny ale szalejecie

Ja wlasnie wrócilam z wizyty a bylam na 9:20, masakra, mój lekarz bierze sobie wolne majowe a ja mam zwolnienie do 4 maja, w poniedzialek nie przyjmuje więc umowilam się na 8 maja, 4 dni wstecz nie wiem czy przemyslal i czy mi pozniej wystawi tak zwolnienie, hmm co rodzicie wziąść od innego ginekologa zwolnienie na te 4 dni do czasu wizyty u niego?

maly przytyl 300 gram, wazy 2850, szyjka ok, pytalam czy wielkość dziecka można wplynąć na wcześniejszy poród, odpowiedzial, że nie, w moczu mi jakies fosforany wyszly, kazal powtórzyć i powiedzial, że to może od owoców, soków. Pobral próbki na gbs z pochwy i odbytu, 5 dni roboczych na wynik mam czekać,

W ogóle to się wpienilam, wsiadam do tramwaju i czuje, ze ktos mnie ręką popycha do przodu, patrze jakieś babsko i mówie do niej niech mnie pani nie pcha, a ta do mnie , ze nienormalna jestem, co za ludzie, bydlo, tak mi sie ciśnienie podnioslo, że do teraz czuje


lece nadrabiać

[moniczka1302]

Napisane przez _agata

Do nowego
Teraz od ok. 4500 (przy większych mieszkaniach) w górę. Mniej więcej do 5500.





Czekaj, czekaj... nie tylko do nowych mieszkań się włamują

o rany to za takie np. 70m to ponad 300tys.
pewnie jeszcze w umowie jest obowiazkowy garaz/miejsce postojowe (?) za dodatkowa kasiorke

[kapukat]

Napisane przez Timii

kapukat dajesz rade mozesz byc z siebie dumna!

...

dziękuję

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Przerabialiśmy najpierw solą fizjologiczną, potem jak nie pomaga to na receptę od pediatry masz sulfacetamidum, a jak to nie pomoże to od okulisty po konsultacji dostaniesz chibroxin. I koniecznie masować kanalik łzowy - powieki od zewnątrz w kierunku noska i tak kilka razy dziennie , ile dzieć wytrzyma, im więcej tym lepiej, ale żeby maluch Ci się nie denerwował. Jak się okaze, że Adaś ma zablokowany kanalik łzowy, bo pewnie tak jest, to powiem Ci, co i jak mam sporą praktyke w tym zakresie I nie daj się wysłać od razu na chirurgiczne przetykanie w narkozie, bo to jakies szaleństwo, są okuliści którzy od razu wyślą Cię do szpitala na zabieg, więc się nie przestrasz, jak to nie minie i usłyszysz coś takiego teraz tak w skrócie, jak będziesz chciała więcej informacji to wszystko Ci powiem co się z tym robi, żeby pozbyć się problemu

chce wszelkie możliwe informacje - pamiętam jak radziłaś mi z tarczycą i okazało się skuteczne dlatego jeśli tylko znajdziesz czas to proszę napisz wszystko co wiesz

Napisane przez andzya

Hejo dziewczynki pisze do Was z wanny,do której to wlazlam przed chwilą,bo po 2 zaczęły mi sie skurcze co około 10 min,trwające około 30 sekund. Takich jeszcze nie miałam do tego wszystkiego przeczyscilo mnie kilka razy i to tak porządnie,ale to pewnie dlatego,ze sie zezestresowalam całkiem mocno i w trakcie tych skurczy ciągnie mnie dodatkowo od krzyża. No nic,na razie siedzę w wannie,zobaczę jak sie akcja potoczy. Z tego co wiem to do szpitala i tak nie oplaca sie jechac wcześniej niż jak będą co 4 minuty. Dam znac mam internet w telefonie,więc jakby to była jakąś grubsza akcja to postaram sie napisać. A jak nie,to mam numer do Gaabbi buziaki

trzymam kciuki oby szybko poszło!

Napisane przez Tacca

Witam słonecznie w nowym wątku!!!

Wczoraj byliśmy na usg. Mały waży 1308g. Ułożony miednicowo... Ale jeszcze mamy czas. Poza tym wszystko w porządku.

Napisane przez moniczka1302

zartujesz...
moj brat tez pali nalogowo, okolo 30szt. dziennie ale on sam robi papierosy, kupuje jakis dobry tyton i twierdzi, ze jest troche taniej niz gotowe papierosy

ale widze ogolnie, ze te fajki w takiej ilosci to zrobily mu sieczke w mozgu
juz teraz wyglada na podniszczonego

ja byłam palaczem przed ciążą, rzuciłam z dnia na dzień, przed końcem ciąży marzyłam tylko żeby zapalić i wypić kielicha, zaczęłam karmić piersią i znowu zapomniałam że kiedyś paliłam...
ja mam znajomego który wypala codziennie od 2 do 3 paczek, papierosa za papierosem, i nic mu nie jest, zdrowy jak rydz - a ma już po 50.... za to miałam kolegę który palił okazjonalnie i niestety skończyło się to bardzo źle

Napisane przez 8ewus8

Ja też mam więcej pieprzyków, ale z jednego tylko jestem zadowolona, nad ustami, w miejscu gdzie pieprzyka ma Cindy Crawford

dołączam, na moim ciele jest ich ogrom, niestety ja od zawsze miałam bardzo jasną karnację i piegi, więc jak zaczęły się zmiany skórne to wyskoczyły mi pieprzyki...

Napisane przez asiula_n

Przemywaj oczy rumiankiem (nie wiem czy w irl. można kupić herbatkę rumiankową) ale u nas się to sprawdza do dzisiaj. Bo jak zapchają się kanaliki, to juz będzie gorzej.
I pamiętaj, żeby przemywać od zewnątrz do środka, w kierunku noska, każde oko osobny wacik

zeby ratować mu oczko mogę wykorzystać wszystkie rady - biorąc pod uwagę, że dzięki Waszym radom uratowałam karmienie i pierś, wierzę że sprawdzone jest najlepsze
można w polskim sklepie, więc dzisiaj na pewno kupię

Napisane przez 8ewus8

A tak orientacyjnie to ile tych wód płodowych jest? boję się, że ich nie zauważę, bo ja cały czas z wkładkami chodzę ze względu na upławy a na tych wkładkach to nic nie widać

uwierz mi na słowo, że ich nie przegapisz, nawet jak zaczną się sączyć - pierwszy odruch to - o matko posikałam się, drugi....o nie to wody przeżyłam to i też się bałam. NIE DA SIĘ ich przeoczyć!


Kism - gratuluję wielkiego mężczyzny
i czekam na postępy z Kaja pokojem

wreszcie jestem na bierząco, ale zapewne pojadę do lekarza dzisiaj na wizytę i oczywiście potem znowu będę miała 10 stron do nadrobienia....a jakoś ostatnio mi nie idzie gonienie i bycie w temacie...a tak lubię z Wami rozmawiać

_Agata - kuchnia wygląda super! czekam na końcowy efekt. Myślisz, że zdążycie ze wszystkim przed porodem?