Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

[lindsley]

Napisane przez tylkooliwka

Ostatnio uczyłam go robic na stojąco i mu się bardziej spodobało,zastanawiam się czy kupić może tą podstawkę i może do normalnego sedesu by sobie siusiał

Michał siusia tylko na stojąco - 2lata starszy kuzyn go nauczył Robią wyścigi zawsze kto pierwszy w łazience i sikają razem Staje na podstawce - uczę go żeby wypinał biodra do przodu to nawet siusiaka nie musi trzymać. Gorzej jak mu się do jajek przyklei to po ścianach czasem daje

Napisane przez izazula

Co do tortu - ciasto piekłam w czwartek wieczorem i nie ruszałam. W piątek wieczorem była reszta roboty. Kompot kupiłam w Lidlu (2 słoiki) wg mnie w przepisie było trochę za duzo tej masy wiśniowej i całej nie zużyłam do ciasta, zjedliśmy . Myślę że jeden słoik starczy tylko zalezy jaki duży bo oprócz samych wiśni potrzebny jest ten kompocik.

Co do sikania to ja mocno ryzykuję ale do auta Zosia tez idzie bez pieluchy (jest jej wygodniej). Staram się nie wychodzić z domu bez wcześniejszego załatwiania spraw sikających i kupowych.

Jesteś pewna że Misiu się rozchorował od przebiarania a nie np. złapał od kogoś jakiegoś bakcyla ? Czy Wy się przypadkiem nie zarażacie wzajemnie ? Pewnie że dupcie też może owiać ale teraz będzie coraz cieplej. Spróbuj może właśnie na krótkie spacery wychodzić bez właśnie po wcześniejszym sikaniu. Powoli, powoli ... a będzie dobrze

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------



Miałysmy na dzisiaj zamówioną wizytę u okulisty no i nici

Słoik duży litrowy tylko pełny wiśni, mało soku. Ale znalazłam jeszcze jeden mały w razie by mało było. Zrobię mniej trochę tej masy. A bitej śmietany ile robiłaś? Kupiłam chyba 2x400ml (są gdzieś litrowe?) Jak ciasto upiekę jutro a resztę w ndz rano (impreza w ndz - ok 14/15) to będzie ok?

Michaś sika przed wyjściem, po powrocie, przed i po spaniu. Ale pielucha zawsze zasikana.

Michał pierwszy raz się rozchorował po tym jak był taki ciepły weekend i już późnym po południem przebierałam go, mogła mu pupa trochę zmarznąć. Ale pewności nie mam, wszyscy zdrowi w naszym otoczeniu byli wtedy. A teraz to zachorowaliśmy razem - tego samego dnia więc podejrzewam że zmarzliśmy po powrocie po świętach - w domu się wychłodziło do 12st i długo nie mogliśmy nagrzać murów Teraz coraz cieplej, dziś ładnie, może nawet wyjdziemy bez pieluszki... Dzis ładnie trzyma, zsikał się tylko raz... wgl dziś grzeczny synek, pozwala mamie sprzątać - tylko mamie sił brak... Śpi już 2h

Szkoda że Wam wizyta przepadł, daremnie zakrapiane oczka... Oby to nic groźnego.

Napisane przez monka23

Fajnie ze maly zdrowy, a ty co sie obijasz? kuruj sie
U nas tez za zimno ,zeby latac bez pieluchy na zewnatrz .
Do auta mozesz kupic te wklady na lozku ( jednorazowe), ale ja jeszcze tez czekam az cieplo sie zrobi, tym bardziej ze jak smigamy gdzies, to ok 1 h od domu mamy i musiala bym brac kilka kompletow bo nie wem jak da rade z wolaniem , trzymaniem sikaniem.
Mi sie wydaje ze sie nada , ja mialam za duzo masy i mi jednym bokiem wyszla

Oj nie obijam się dziś... Trochę posprzątałam, obiad prawie gotowy, chlebek rośnie, pranie wisi, nawet 2 najmniejsze okna umyłam - bo mi wstyd było Chciałam jeszcze duże jedno ale chyba sobie odpuszczę

Co robicie jak dzieci np na zakupach się zsikają? Jak mi do wózka sklepowego nasika? Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić - mam zostawić pełny kosz i leciec go przebrać do wc czy skończyć zakupy? A co z tym wózkiem?

[monka23]

Tylkooliwka moj tez tak lapie za pisiorka , wiec wole ja mu trzymac .

Iza szkoda ze mala sie meczyla, ale super ze to nie wirusowka czy cus

Libra u nas jest za zimno i koniec kropka co z tego ze jest koncowka kwietnia, jak ludzie zaczeli znowu w kurtkach zimowych chodzic. Z powodu zimna.
Ostatnio mojemu tz-towi sie zlal ( u nas na wiosce) dodatkowo oblal sie woda, to mi go tz w recZniku samym przyniosl Golusienki byl ,a ciuchy mokrusienkie . W nocy juz pokaszliwal. Minelo.
Przeciez jak dziecko mokre to moze sie przeziebic, przewieje czy cos,pozatym jak ciuchy mokre to zimno jest. Brrrr
Leniwa to ja bylam kilka miesiecy temu , jak wyscie swoje wysadzali to mi sie nie spieszylo z lenistwa .
Ja dalej w szaliku chodze takim zakladanym na szyje , bo zimno , cieplo bylo fakt , ale minelo.
Cieplej sie zrobi to bedziemy latac bez , kazdy wyznacza sobie kryteria .

[libra777]

Lind ale dlaczego ma ci nasikać do wózka z zakupami ,po prostu wysadź go siku przed sklepem

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

No to ja chyba na majorce mieszkam bo my w krótkich rękawkach latamy tylko kamizelka na to a kurtka zimowa to nie pamiętam kiedy zakładaliśmy albo wy same piecuchy jestescie

[monka23]

Napisane przez lindsley

Oj nie obijam się dziś... Trochę posprzątałam, obiad prawie gotowy, chlebek rośnie, pranie wisi, nawet 2 najmniejsze okna umyłam - bo mi wstyd było Chciałam jeszcze duże jedno ale chyba sobie odpuszczę

Co robicie jak dzieci np na zakupach się zsikają? Jak mi do wózka sklepowego nasika? Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić - mam zostawić pełny kosz i leciec go przebrać do wc czy skończyć zakupy? A co z tym wózkiem?

chodzilo mio obijanie sie w zdrowieniu hehe
Ja dopiero zabieram sie za to co tyjuz zrobilas , poza oknami hehehe
Moj chyba raz w byl w tesco z tz-tem i sie zlal , nie wiem co zrobil . Przez przypadek poszedl bez, ale to bylo na poczatku.

nie no ide ogarnac siebie i chalupe a tak mi sie niechce

[Baobabek]

Napisane przez nataszka25

Oj miałam taką sytuacje miesiac temu z maskotka MINI i mala do dzis ja uwielbia, spi z nia itd warto bylo,
jestesmy tylko mamami


Masz kogos zaufanego? Ile taka opiekunka u was bierze na godzine??

nie mam nikogo będę szukać, a biorą 5-8 zł za godzine

Napisane przez pl_madzia

Maly caly czas autko meczy. Dalam mu takie szklane kamyki i je uklada na przyczepe i zrzuca.

My zawsze przed wyjsciem sadzamy mlodego na nocnik. Na dworzu niezaleznie od wolania wysadzamy co jakis czas na drzewka. Bo jak sie zabawi roznie bywa. Dzisiaj np pojechalam z nim do tesco autobusem,to w tesko obowiazkowo wc.w drodze powrotnej w autobusie wolal ze kupa,takie baki sadzil.ale kazalam mu trzymac to zdazyl do domu. Na fotelik w aucie mozna pieluche tetrowa polozyc i wustarczy. Mam te majty treningowe ale one tylko popuszczenie wytrzymaja.

Bao moj tata na tej samej zasadzie zajmowal sie eykiem. Po prostu ogladal tv a maly sam sie bawil. Eryk mowil pelnymi zdaniami jak mial 1,5roku. Za to teraz siedze z Erwinem,duzo mowie do niego,bawimy sie razem, ma starszego brata,a mowi niewiele,wiekszosc mruczy lub cos tam po swojemu. Wiec to u nas taki typ i nic nie zrobie. Jak eryk byl maly to pracowalam 8-12h codziennie a jednak slicznie rozmawial,z tym jestem 24h ma wiecej bodzcow ale ma swoje tempo.
Dziwnie czasami jak na placu zabaw dzieci sporo mniejsze,choc czesto starsze do mojego cos zagaduja a on tylko hyhy i tyle.

wiesz, tylko u mnie to wyszło dopiero po fakcie z tym niegadaniem do małego, a tak to się zarzekał, że on go nauczy mówić... nauczył owszem jak się wieszać na pasku od mojej torebki wydając głos duszenia...bo kiedyś paździoch się wieszał teraz wszystkie paski musiałam pochować, bo mały na szyję zakłada i chce sie wieszać

[libra777]

Bao

Przyszedł mój tablet ,fajny jest ,jakoś nie przeszkadza mi ten wolny ekran chociaż jak dla mnie nie wydaje się wolny ,jest ok.
Nie wiem któraś może czy mozn akupić dłuzszy kabel do ładowarki samochodowej albo taki rozdzielacz do gniazdka zapalniczki

[ASIULEK_23]

Napisane przez izazula

Moje dziecko wygląda na zdrowe. Nic się nie dzieje, żadnych wymiotów, biegunki, temperatury itp. Całe szczęście to być moze atropina. W skutkach ubocznych są m.in. zawroty głowy i nudności. Pewnie organizm już miał dość i stąd taka reakcja.
Na wszelki wypadek nie wychodzimy z domu i się obserwujemy. Szkoda bo ładna pogoda za oknem

super, że przeszło

Wercia ma jeszcze trochę katarku ale na szczęście nic więcej się nie przyplątało. Ciut gorzej spi ale tragedii też nie ma. A w dzień co 5 minut chodzi odkurzacz- tak lubi odciągać giluny KATARKIEM. jakie to cudowne urządzenie!!

Moja mama przywiozła małej lalkę taka co mowi mama, smieje sie, placze itp Jestem w szoku jak ona sie z nią zżyła nawet z nią teraz spi co chwila o niej gada... trafiony prezent

jeszcze mialam sie odnieśc do tekstów Lenki i Gabrysi. One na pewno wymiataja i nie mają sobie rownych ale musze powiedziec, że moja Wercia je goni już by sobie z nimi tez pogadała nie zapisuję jej tekstów wiec ciężko mi je przytoczyc ale czytając te wasze- jakbym Wercie słyszała


Kiedyś widziała pana ktory szedl z wozkiem i obok szedł pies. Pan włożyl go do tego wózka a ona zacząl piszczeć i wyskoczył...


dzis (po jakiś 2 tygodniach) przechodząc w tym miejscu mowi:
"mamusiu, tu pan szedl i piesek szedł. pan wsadził do wózka a piesek byl smutny, nie chciał... i wyskoczył. I cieszył się już..."

Najbardziej bawia mnie jej odmiany (choć częściej ładnie odmienia), np. dziś opowiadała mi:
W-tu była koparka i traktor. dzisiaj nie ma
babcia- "ale może jeszcze przyjadą"
W- tak, przyjedzie kopara i będzie stoiła i trawkę będzie pan siał <wczoraj na spacerze z babcią oglądała jak siali trawe na osiedlu>


Dziś wysiadamy z autobusu
ja- no, wysiadamy- hopa!
W- no, naleszcie. Boiłam się
ja- Ty się bałaś? czego?
W- autobusika, szybko pan kierował
ja- nie, nie bałaś się przecież..
W- pewnie, ze nie

[tylkooliwka]

Napisane przez libra777

Lind ale dlaczego ma ci nasikać do wózka z zakupami ,po prostu wysadź go siku przed sklepem

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

No to ja chyba na majorce mieszkam bo my w krótkich rękawkach latamy tylko kamizelka na to a kurtka zimowa to nie pamiętam kiedy zakładaliśmy albo wy same piecuchy jestescie

chyba ja jestem jeszcze w płaszczyku flauszowym chodzę i wcale mi nie jest gorąco

a z tym wysadzaniem wcale nie jest wszystko takie oczywiste,że co pół godziny da się to zrobić bo on się zapiera i nie chce,a na kibelku normalnym wogóle nie usiądzie

Asiulek urocze są takie dialogi

Libra daj linka jakiego kupiłaś,właśnie szukam do firmy coś na szybko potzrebuję

[anakazar]

Napisane przez ASIULEK_23

Witam
Widze, że na "tapecie" temat odpieluchowania. Więc u nas na szczęście tak jak u Any obeszlo się bez większych cyrków. Do tej pory zlala się pierwszego dnia 2 razy i potem jeszcze 2 razy (1 raz na dzień) ale to juz dawno. Kupy od początku wpadaja do nocnika. Chyba wbilam sie w odpowiedni moment.

u

Ja też mam takie wrażenie.Miałam zamiar dopiero uczyć małą lać do nocnika pózna wiosna-lato(z własnego lenistwa)ale Libra mnie zmobilizowała i na szczęście poszło fajnie.

Jeszcze chyba tydzień temu napisałam,że na dłuższe łażenie w wózku(a wózka używam tylko jak idę na ubraniowe zakupy)zakładam pampka,ale od wczoraj postanowiłam zakładać tylko na noc i na dworzu gdzieś w krzakach czy gdzieś wysadzać

[libra777]

Ale pisałaś że na stojąco sika , bo mój od kąd się nauczył na stojąco to tylko tak ,nakładka nam się nie przydała ale schodek tak

[ASIULEK_23]

Ze co?? krótki rękaw?? Ja to ostatnio chodze w cienkim golfiuku lub bluzce z długim rekawem, na to rozpinany sweterk i skórzana kurtka- taka jesienna z lekka podpinką. Apaszka na szyi, baleriny i spodnie. I przewaznie mi zimno...

dzis wyjątkowo cieplo, szłam w seterku cienkim i na to kurtka i mi bylo za cieplo momentami. Ale jak slonce zaszło to znów marzlam... takze dziwna i zdradliwa ta pogoda...

[lindsley]

Napisane przez libra777

Lind ale dlaczego ma ci nasikać do wózka z zakupami ,po prostu wysadź go siku przed sklepem

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

No to ja chyba na majorce mieszkam bo my w krótkich rękawkach latamy tylko kamizelka na to a kurtka zimowa to nie pamiętam kiedy zakładaliśmy albo wy same piecuchy jestescie

Bo czasem sika 5 razy pod rząd... a czasem potrafi wytrzymać kilka godz. kto go wie co zrobi na zakupach No i co zrobić w razie W?

Ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz ale u mnie dopiero dziś jest na tyle ciepło że wyszłam wynieść śmieci w cienkiej bluzce na długi, podkoszulce i polarze. A piecuch nie jestem bo od kilku tyg mam w domu 16-18st w porywach 19 czasem... Ostatnio najwyższa temp w dzień nie przekraczała 10st.

Napisane przez Baobabek

nie mam nikogo będę szukać, a biorą 5-8 zł za godzine


wiesz, tylko u mnie to wyszło dopiero po fakcie z tym niegadaniem do małego, a tak to się zarzekał, że on go nauczy mówić... nauczył owszem jak się wieszać na pasku od mojej torebki wydając głos duszenia...bo kiedyś paździoch się wieszał teraz wszystkie paski musiałam pochować, bo mały na szyję zakłada i chce sie wieszać

Masakra co za facet To nawet mój leniwy ojciec jak jedziemy to bierze sam Michała na spacer i nawija do niego... i głupot go nie uczy.

Napisane przez libra777

Nie wiem któraś może czy mozn akupić dłuzszy kabel do ładowarki samochodowej albo taki rozdzielacz do gniazdka zapalniczki

Rozdzielacz na pewno - czasem w dyskontach za pare groszy są.

[monka23]

Napisane przez libra777

Lind ale dlaczego ma ci nasikać do wózka z zakupami ,po prostu wysadź go siku przed sklepem

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

No to ja chyba na majorce mieszkam bo my w krótkich rękawkach latamy tylko kamizelka na to a kurtka zimowa to nie pamiętam kiedy zakładaliśmy albo wy same piecuchy jestescie

no zimno sie u nas zrobilo, nie mroznie, ale zimno . Pamietasz jak pisalam ze sasiadka basen wyciagla i dzieciaki sie kapaly, wtedy bylo cieplo.
Teraz chlodno, deszcza pada nie pada pada, nie pada
Ja chodze w kurtce skorzanej nie ocieplanej i bez szalika nie wyjde , moj starszy tez zmienil skore na nieocieplana, ale pod spodem ma krotki rekawe, koszule z dlugim cienka i bluze - i kurtka nieocieplana.
Nie wszyscylataja w zimowkach, wtaka pogode nie wiadomo jak sieubrac , jedni w zimowkach inni w nieocieplanych. W szaliku tylko ja latam .
Zalezy jaki dzien raz zimniej raz cieplej, moj tz dalej w kalesonac lata i chlopaki tez bo im zimno hahaha

[tylkooliwka]

Napisane przez libra777

Ale pisałaś że na stojąco sika , bo mój od kąd się nauczył na stojąco to tylko tak ,nakładka nam się nie przydała ale schodek tak

sika ale tez nie zawsze chętnie najczęściej musze własnie kombinować-Danielek zrób siusiu bo wychodzimy-Danielek zrób szybko siusiu a za chwilę się poganiamy-Danielek zrób siusiu a później pójdziemy robić szejka itd ale tak z niczego zrób siusiu to od razu jest-NIE!

właśnie ta nakładka to jest masakra przecież tam ledwo ręka się mieści a co dopiero tyłek
musze schodek kupić,byłam juz po niego w Ikei,tzn najpierw do Portu weszlismy i tak się nałaziłam,ze juz mi sie nie chciało iść po ten schodek ale może jutro podjadę

[ASIULEK_23]

Napisane przez tylkooliwka

właśnie ta nakładka to jest masakra przecież tam ledwo ręka się mieści a co dopiero tyłek

ta nakladka na kibelek? Wcalenie taka mala jest. Wercia swoją wkładała przez głowę i łaziła jak z naszyjnikiem tak wiec i dupka sie spokojnie mieści nawet zmieści jeszcze rączkę, żeby się pogmerać po Bożence

[libra777]

Napisane przez ASIULEK_23

Ze co?? krótki rękaw?? Ja to ostatnio chodze w cienkim golfiuku lub bluzce z długim rekawem, na to rozpinany sweterk i skórzana kurtka- taka jesienna z lekka podpinką. Apaszka na szyi, baleriny i spodnie. I przewaznie mi zimno...

dzis wyjątkowo cieplo, szłam w seterku cienkim i na to kurtka i mi bylo za cieplo momentami. Ale jak slonce zaszło to znów marzlam... takze dziwna i zdradliwa ta pogoda...

no krótki ,krótki od jakiegoś miesiąca już nie zakładam w ogóle bluzek z długim pod żakiet ,lub skóra nie ocieplona ,żadnych swetrów ani nic z tych rzeczy

Napisane przez lindsley

Bo czasem sika 5 razy pod rząd... a czasem potrafi wytrzymać kilka godz. kto go wie co zrobi na zakupach No i co zrobić w razie W?

Ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz ale u mnie dopiero dziś jest na tyle ciepło że wyszłam wynieść śmieci w cienkiej bluzce na długi, podkoszulce i polarze. A piecuch nie jestem bo od kilku tyg mam w domu 16-18st w porywach 19 czasem... Ostatnio najwyższa temp w dzień nie przekraczała 10st.

Masakra co za facet To nawet mój leniwy ojciec jak jedziemy to bierze sam Michała na spacer i nawija do niego... i głupot go nie uczy.

Rozdzielacz na pewno - czasem w dyskontach za pare groszy są.

o dzięki to popatrze może w media expert albo w markecie
W polsce mieszkam

Napisane przez monka23

no zimno sie u nas zrobilo, nie mroznie, ale zimno . Pamietasz jak pisalam ze sasiadka basen wyciagla i dzieciaki sie kapaly, wtedy bylo cieplo.
Teraz chlodno, deszcza pada nie pada pada, nie pada
Ja chodze w kurtce skorzanej nie ocieplanej i bez szalika nie wyjde , moj starszy tez zmienil skore na nieocieplana, ale pod spodem ma krotki rekawe, koszule z dlugim cienka i bluze - i kurtka nieocieplana.
Nie wszyscylataja w zimowkach, wtaka pogode nie wiadomo jak sieubrac , jedni w zimowkach inni w nieocieplanych. W szaliku tylko ja latam .
Zalezy jaki dzien raz zimniej raz cieplej, moj tz dalej w kalesonac lata i chlopaki tez bo im zimno hahaha

mój już bez rajtuz a starszy nawet zimą kalesonów nie nosi ,do szkoły już w samej bluzie jeździ ,my to chyba morsowaci jestesmy
Dlatego ciągle mnie dziwi jak piszecie że zimno
ale z drugiej strony ,my na miejscu nie posiedzimy ,ja ciągle coś robię a mały tez lata jak podpieczony

[anakazar]

U mnie też już tak ciepło było,że razem z dzieckiem nosiłyśmy krótki rękaw.
Dzisiaj cieplutko,ale mamy zarzucone cieńkie sweterki na krótki rękaw

[libra777]

Napisane przez tylkooliwka

sika ale tez nie zawsze chętnie najczęściej musze własnie kombinować-Danielek zrób siusiu bo wychodzimy-Danielek zrób szybko siusiu a za chwilę się poganiamy-Danielek zrób siusiu a później pójdziemy robić szejka itd ale tak z niczego zrób siusiu to od razu jest-NIE!

właśnie ta nakładka to jest masakra przecież tam ledwo ręka się mieści a co dopiero tyłek
musze schodek kupić,byłam juz po niego w Ikei,tzn najpierw do Portu weszlismy i tak się nałaziłam,ze juz mi sie nie chciało iść po ten schodek ale może jutro podjadę

no mój też przeważnie mówi NIE ale jak ja mu powiem że ma sikać to sika nawet jak to jest tylko troszkę

Napisane przez ASIULEK_23

ta nakladka na kibelek? Wcalenie taka mala jest. Wercia swoją wkładała przez głowę i łaziła jak z naszyjnikiem tak wiec i dupka sie spokojnie mieści nawet zmieści jeszcze rączkę, żeby się pogmerać po Bożence

my mamy tą z lidla i na głowę to ona na pewno nie wejdzie już nie wspomnę że musi bardzo głęboko na nią wsiąść bo jest taka jakaś szeroka naokoło

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Ana bo Ty i ja mieszkamy w najcieplejszych regionach Polski u mnie jest 7a a u Ciebie 7b ,jest to zachód polski od okolic wrocławia do szczecina a sam region szczecina najcieplejszy ponoć przed wojną rosły tam palmy,reszta polski jest zimniejsza

[ASIULEK_23]

Napisane przez libra777

no mój też przeważnie mówi NIE ale jak ja mu powiem że ma sikać to sika nawet jak to jest tylko troszkę


my mamy tą z lidla i na głowę to ona na pewno nie wejdzie już nie wspomnę że musi bardzo głęboko na nią wsiąść bo jest taka jakaś szeroka naokoło

My mamy zakupioną w Realu
taką:
http://allegro.pl/promocja-zestaw-po...280190596.html

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Moja dzis miała bluzkę z długim rękawem a na to sweterek rozpinany ale takie nie całkiem cienki. No i bez rajstopek choć to rzadko na razie nam się zdarzało...

[libra777]

Jakas większa się wydaje

[sara 85]

Napisane przez agnieszka09

SARA koniecznie chce zobaczyc zdjecie ja tez mam dosc masywna dupe i uda ale o dziwo fajnie wyszczuplaja

jutro zakładam je na panieńskie to wstawię jakąś fotkę

Napisane przez monka23

ta jasne , ty i duza dupa , ja nie widzialam twojej calej sylwetki, ale z tego co pamietam to ostatnio pisalas ze mniej niz 45? kg wazysz czy cos ,no no nie sciemniaj kochana

nie nie, ja ważę ok 55 kg

[QUOTE=tylkooliwka;3367268 3]

Napisane przez pl_madzia

Sara pokaż zdjęcie
i mam jeszcze jedną sprawę,kiedyś chyba pokazywałaś,ze masz podliczone koszty budowy domu(tych wszystkich wynalazków z tym związannych)dobrze kojarzę?masz to jeszcze?

gdzieś to mam na kompie, później albo jutro poszukam i mogę Ci przesłać

Napisane przez anakazar

Jakie to te spodnie skóra węża?Pytam z ciekawości,bo ja nic bym w takim motywie nie założyła.

Wiem Sara wiem.Dzinsów nie kupuję,bo mam za dużo ubrań dla małej,ale na koszulki polo i piżamę się skuszę
Te spodnie to takie jak te poprzednie,które kupiłyśmy.Tylko,że motyw inny mają teraz.

http://www.hm.com/pl/product/96401?article=96401-K
to te spodnie, ja też nigdy nie lubiłam takich motywów, ale jak zobaczyłam u Agi to tak mi się spodobały bardzo fajnie wyglądają

tak te spodnie chyba takie jak ostatnio kupiłyśmy tylko inny motyw

piżamki były wczoraj chyba, ja oczywiście kupiłam
wzięłaś te leginsy z biedronki?

Aga wstaw zdjęcie w tych spodniach

[ASIULEK_23]

No mi się wydaje, że jest akurat. Dupka akurat się mieści a nie wpada

[Darusiaaaa]

libra przeprowadzam sie do ciebie chociaz u nas dzis pieknie i wczoraj tez

[libra777]

Napisane przez sara 85

jutro zakładam je na panieńskie to wstawię jakąś fotkę



nie nie, ja ważę ok 55 kg

=tylkooliwka;33672683]

gdzieś to mam na kompie, później albo jutro poszukam i mogę Ci przesłać


http://www.hm.com/pl/product/96401?article=96401-K
to te spodnie, ja też nigdy nie lubiłam takich motywów, ale jak zobaczyłam u Agi to tak mi się spodobały bardzo fajnie wyglądają

tak te spodnie chyba takie jak ostatnio kupiłyśmy tylko inny motyw

piżamki były wczoraj chyba, ja oczywiście kupiłam
wzięłaś te leginsy z biedronki?

Aga wstaw zdjęcie w tych spodniach

Wiem wiem kwestia gustu ale ja to bym w życiu takich nie ubrała jeszcze by się kto zapytał ile biorę
bez urazy
55 no to przytłaczająca waga

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Darusia to dawaj ,będzie wesoło

[sara 85]

u nas też dzisiaj cieplutko, ja chodziłam w krótkim rękawku a Zosia miała cieniutki sweterek

[anakazar]

Napisane przez libra777

Ana bo Ty i ja mieszkamy w najcieplejszych regionach Polski u mnie jest 7a a u Ciebie 7b ,jest to zachód polski od okolic wrocławia do szczecina a sam region szczecina najcieplejszy ponoć przed wojną rosły tam palmy,reszta polski jest zimniejsza

[QUOTE=sara 85;33674257]jutro zakładam je na panieńskie to wstawię jakąś fotkę



nie nie, ja ważę ok 55 kg

Napisane przez tylkooliwka

gdzieś to mam na kompie, później albo jutro poszukam i mogę Ci przesłać


http://www.hm.com/pl/product/96401?article=96401-K
to te spodnie, ja też nigdy nie lubiłam takich motywów, ale jak zobaczyłam u Agi to tak mi się spodobały bardzo fajnie wyglądają

tak te spodnie chyba takie jak ostatnio kupiłyśmy tylko inny motyw

piżamki były wczoraj chyba, ja oczywiście kupiłam
wzięłaś te leginsy z biedronki?

Aga wstaw zdjęcie w tych spodniach

Mi się strasznie nie podobają.Znaczy ten wzór-wężowa skórka

Piżamki wczoraj?kurcze,a nie jutro?No to klops w takim razie

Leginy hk z biedry mam,a Ty?

Ło matko,ale burdel w cytowaniu się zrobił.

[izazula]

Wiadomo u każdej z nas temperatura inna ale nie jest aż tak zimno. Zosia z tych zimnolubnych wiec ja problemu nie mam. Krótkie rękawy owszem już nosimy, żadnych rajstop itp.

Jeszcze w kwestii pieluch oczywiście to mam koleżankę która ma syna teraz już 19-to letniego. Owszem były wtedy pampki ale w takiej cenie że były tylko do doktora i na urodziny do teściowej . Pamiętam za każdym razem jak był temat nauki sikania to zawsze mówiła, że synek przestał nosić pieluchę (tetra) mając równo rok. Zdjęła wspomnianą wyżej i zostawiła bez niczego. Zlał się tylko raz w majty. Jechali w odwiedziny do babci z Piekar Śląskich do Stargadru Szczecińskiego (łatwo sprawdzić jaka to trasa) i nie posikał ani fotelika ani majtek ani niczego innego, zatrzymywali się i sikali. Dodam tylko że jej Tż nie włączał się w naukę sikania synka więc to ona sama go nauczyła sikać na stojąco . Przykład na to że się da
Nawet jak się dziecię zleje w wózku marketowym to przecież to wsiąka w spodnie a nie leci po podłodze.

Lind - może upiecz sobie ciasto dzisiaj a jutro zrób resztę. Fajnie przejdzie smakami i się połączy (tak mi się wydaje). Śmietankę kupowałam łowicką 2x 500 ml 36% (Libra polecała) i zamiast śmietanfixu dodałam zelatynę (50 ml gorącej wody + 3 łyżki żelatyny). Dokładnie trzeba wymieszać i jak już śmietana jest ubita na sztywno to delikatnie zimną wlewać małym strumyczkiem.

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

A i jeszcze jedno - nie wszystkie dzieci są takie jak Nina Any

[pl_madzia]

tylkooliwka ja konkretnego tableta nie polecam, bo sama takiego nie posiadam
Ja mam telefon Samsung Galaxy, i jak mam porównanie z ojca Nokią co niby ten sam lepszy ekran, to mój jakoś tak ładnie chodzi, a u niego musze czasami dotyk poprawiać(niewiem jak to wytłumaczyć) Mój synek ma tel. z ekranem oporowym, i dla niego super, bo innych nie używał, i nie ma porównania, to mojego zabardzo nie umie używać bo na tych oporowych bardziej paznokciem się klika niż palcem. Dlatego polecam te ekrany pojemnościowe a nie oporowe

Libra ja niby ciepłolubna, ale podobnie do Was już od dłuższego czasu chodzimy w wiosennych kurtkach. Myślę że to dlatego że jak człowiek uprawia sport i wiecznie w ruchu to już to samo grzeje. Eryk to już wogle ostatnio w samej bluzie chodzi i tshircie z krotkim pod spodem, i spocony, ale on ma ten kołnierz na szyji, a to taka gruba gąbka, i niby oddycha, ale grzeje go strasznie.
Więc często wygląda tak że Eryk w bluzie, ja w marynarce, Erwin w ociplaczu, oni trampki, ja balerinki, a jedziemy do znajomuch gdzie rodzinka w kozakach, wełnianych czapkach, i puchowych kurtkach. Mój tz chodzi w skórzaniej kurtce takiej wiosennej.
Ja się zsikania nie bałam nawet zimą, bo przecież jak dziecko się zsika to mamy jeszcze sporo czasu puki ma dodatkowe ciepełko osikanych majt
Najlepiej jak wyjezdzaliśmy na kilka dni, i w dzień wyjazdu mały spał w gościnnym i się zsikał. wytarłam i tyle, bo przeciez skóra. A jak wróciliśmy jaki smrod straszliwy, musiałam cały narożnik prać, porozkładać, bo gdzieś się w szpary wlało, a podłogę pod narożnikiem domestosem umyłam

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

A to autko co mój synek tak już drugi dzień kocha to takie http://allegro.pl/zabawki-wader-autk...281877597.html
Nawet po Eryka do szkoły brał ze sobą, i ciewczyny na furę zarywał

[monka23]

no co za menda jedna , moj tz to CZUB , zabral mi lampka i polecal do kibla , zeby czytac co napisalam i jeszcze mi strone zamknal , tyyyyy
Nie wiem jak ja to czytalam ze tyle postow pominelam

Napisane przez ASIULEK_23

ja na spacery nie zakladam pampka. Jak idziemy na placyk koło domu to nie zabieram rzeczy- najwyzej przybiegnę z nia szybko. Jak dalej- to biore rzeczy na przebranie ale odpukac- nie przydaly się jeszcze. Do samochodu tez nie zakładam. dziś byłyśmy w galerii na zakupach ponad 3 godziny i ładnie zawolała siusiu. zadowolona załatwiała sie w publicznej toalecie ja staram się co jakiś czas pytac czy chce siusiu, przewaznie najpierw mowi, że nie a jesli jej się chce to zaraz jednak zawoła. Siusiala juz kilka razy na dworze ale raczej wytrzymuje do domu.

brawo
Kiedy za smoka sie zabieracie

Napisane przez Baobabek

wiesz, tylko u mnie to wyszło dopiero po fakcie z tym niegadaniem do małego, a tak to się zarzekał, że on go nauczy mówić... nauczył owszem jak się wieszać na pasku od mojej torebki wydając głos duszenia...bo kiedyś paździoch się wieszał teraz wszystkie paski musiałam pochować, bo mały na szyję zakłada i chce sie wieszać

no masakra , zero wyobrazni, teraz to go pilnuj , sprawdzaj kazdy sznurek pasek , corka Mike Tysona powiesila sie na biezni , na sznurku, oczywiscie sie bawila , to byl wypadek, ale twoj maly to tego typu rzecz juz kojarzy z zabawa

Napisane przez libra777

no krótki ,krótki od jakiegoś miesiąca już nie zakładam w ogóle bluzek z długim pod żakiet ,lub skóra nie ocieplona ,żadnych swetrów ani nic z tych rzeczy

omój już bez rajtuz a starszy nawet zimą kalesonów nie nosi ,do szkoły już w samej bluzie jeździ ,my to chyba morsowaci jestesmy
Dlatego ciągle mnie dziwi jak piszecie że zimno
ale z drugiej strony ,my na miejscu nie posiedzimy ,ja ciągle coś robię a mały tez lata jak podpieczony

Ja mam zawsze na sobie kilka warstw(gora) , i same leginy . WIesz to tez zalezy jak u was jest cieplo, bo moji tez w bluzach, koszulach z dlugim i bez kalesonow latali, ale pogoda sie pogorszyla , starszy mowi ze mu zimno bylo w szkole to nie bede w imie kwietnia zabraniac mu kalesonow hehe Niech lata i tak ich nieprasuje

Napisane przez libra777

Wiem wiem kwestia gustu ale ja to bym w życiu takich nie ubrała jeszcze by się kto zapytał ile biorę
bez urazy

tez nie moj gust.

Napisane przez izazula

Jeszcze w kwestii pieluch oczywiście to mam koleżankę która ma syna teraz już 19-to letniego. Owszem były wtedy pampki ale w takiej cenie że były tylko do doktora i na urodziny do teściowej . Pamiętam za każdym razem jak był temat nauki sikania to zawsze mówiła, że synek przestał nosić pieluchę (tetra) mając równo rok. Zdjęła wspomnianą wyżej i zostawiła bez niczego. Zlał się tylko raz w majty. Jechali w odwiedziny do babci z Piekar Śląskich do Stargadru Szczecińskiego (łatwo sprawdzić jaka to trasa) i nie posikał ani fotelika ani majtek ani niczego innego, zatrzymywali się i sikali. Dodam tylko że jej Tż nie włączał się w naukę sikania synka więc to ona sama go nauczyła sikać na stojąco . Przykład na to że się da
Nawet jak się dziecię zleje w wózku marketowym to przecież to wsiąka w spodnie a nie leci po podłodze.

Kazde dziecko jest inne , nie wszystki zalapia jak maja rok, nawet przy wysadzaniu i uzywaniu pieluch tetrowych.

Wiesz to zalezy ile dziecko wypilo i ile wysikalo, moji jak sie zsiurali to nie jedna kaluze musialam wycierac, ooo przypomnialo mi sie jak starszy nam sie w tesco tez zsikal to cieklo po wozku , na szczecie to bylo w momencie wejscia do sklepu

Moj z rana zlal sie tylko przy tz-cie, przy mnie nontoper lata na nocnik , nawet go nie wysadzam , ale ale zeby nie bylo tak fajnie kupe zaliczyl w 70% w gaciach bleeeeeeeeeeeeeeee. Przyczailam smrod i cos mi sie udalo uratowac w nociku. Teraz wanne w domestosie mocze

[izazula]

Napisane przez monka23

Kazde dziecko jest inne , nie wszystki zalapia jak maja rok, nawet przy wysadzaniu i uzywaniu pieluch tetrowych.

Wiesz to zalezy ile dziecko wypilo i ile wysikalo, moji jak sie zsiurali to nie jedna kaluze musialam wycierac, ooo przypomnialo mi sie jak starszy nam sie w tesco tez zsikal to cieklo po wozku , na szczecie to bylo w momencie wejscia do sklepu

Moj z rana zlal sie tylko przy tz-cie, przy mnie nontoper lata na nocnik , nawet go nie wysadzam , ale ale zeby nie bylo tak fajnie kupe zaliczyl w 70% w gaciach bleeeeeeeeeeeeeeee. Przyczailam smrod i cos mi sie udalo uratowac w nociku. Teraz wanne w domestosie mocze

Ten Twój Tż pomysłowy

Pewnie że każde jest inne. Ja tylko przytoczyłam przykład że można i tyle.
Zosia też strasznie dużo pije i równie dużo leje ale kałuż w marketach nie wycierałam (jeszcze ).
Prawda jest taka że 40 lat wstecz i wogóle właśnie w czasie stosowania pieluch tetrowych dzieci sikały na nocnik dużo wcześniej. Jakbys tak miała kilkanaście na dzień zalanych pieluch wyprać ręcznie albo we "frani" to byś moze miała inne zdanie . A do tego wszystkiego mieć zimną wodę.
Moja mama mówiła ze ja szybko załapałam a teściowa że Tż dłuzej lał io to był dla niej duzy problem