|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4891 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Wiktusiaczku czytałam na poczcie, ale nie wiem, co Ci napisać
przytulam Cię mocno, jestem z Tobą, cokolwiek postanowisz trzymaj się kochana ![]() ---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------
__________________
wiedźma w kolejnym pokoleniu no i mam córkę ![]() i męża - czarodzieja
|
|
|
|
#4892 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 402
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
|
|
|
|
#4893 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 2 961
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Oto moja relacja
![]() Piątek wieczór - odjazd do świadkowej (Lublin). Zajechałam rozpakowałam się, wystrzeliliśmy tube na próbe (zrobił to brat świadkowej bo ona nea dała rady) i tu uwaga by takie rzeczy jak tuby odpalali lepiej faceci niż kobiety bo jest naprawde cieżko. Póżniej siedziałyśmy do wieczora, kapiel itp. oPszłyśmy spać gdzies o 23, zasnełam bez problemu. A tu w nocy niespodzianka, sąsiad (patologia) zapuścił muze na ful o godzinie 3 w nocy (puscił dmuchawce latawce wiatr). My juz obie ze swiadkowa wkurzone, stukamy do ściany najmconiej jak sie da, potłukł sie poł godziny i na szczescie był spokój ale jakos obie nie mogłysmy zasnac i w sumie moja ostatnia panienska noc trwała we snie tylko 4 godziny ![]() Sobota - pobudka o 5 a wałsciwe tylko czekanie na budzik. Prysznic, mycie włosów suszenie. Zjadałąm nawet jakąś kanapczyne na śniadanie ale zbierało mnie troche juz z nerwów na wymioty. gdzie o 6.40 pojechałaśmy do fryzjera, tam to juz miałam stresa, Marek mnie troche uspokajał, kazał oddychac głeboko i tak w sumie mineła mnie wizyta u fryzjera.Moja fryzurka podobała mi sie o wiele bardziej niz próbna wiec byałm uchachana Obie ze swiadkowa wyszłysmy gdzie od niego o 8.25, gdzies koło 9 byłyśmy u świadkowej w domu, zbierałysmy nasze rzeczy i czekałyśmy na wizazysytek Marte B. Pani Marta była punktualnie, zaczełam najpierw od swiadkowej, ją bardzo łądnie umalowała a później byłam ja, pokazałąm jej suknie na zdjeciu, o jakie make up mi chodzi, zapytała o kepki i ruszyła w malowanie. Make up był nieziemski, mimo ze mam małe oczy z kepkami były po prostu ogromne i przepieknie wyglądały. Cały makijaż trzymał sie dotąd aż go musiałam zmyć. Jedyna uwaga to to by mic błuszczyk non stop przy sobie i malowac sie wtedy kiedy sie da bo po zyczeniach czy całowaniu sie z mezem wszystko szybko znika i usta sa nijakie. Po makijażu zebrałaysmy sie szybko bo brat juz czekał na umówionej ulicy na nas. Jak juz jechałąm do domu to jeszcze cos tak pisałąm z Tż, on napisał ze kamera i foto juz do mnie jadą a mnie jeszcze w domu nie ma, stres mnie z tego powodu złapał ale jakos szybko dojechaliśmy. Poszłam szybciorem do łazienki troche sie umyć. Wskoczyłam w szlafroczek i weszłam na góre sie przywitac łądnie. Zaczełam od nakładnia poczoch, poźniej powolutku butki , panowie wyslłi, ja włozyłam halke, pozwoliłam wjesc foto do pokoju, jak juz suknie miałam na sobie to wszedł kamerzysta. Oni sobie kamerowali, cykali fotki a ja pamietam jak głupie miny robiałam. Jakoś długo mi z sukną poszło bo świadkowa mnie dosc długa wiżazła ale Tz jechał do mnie powoli i zdążyliśmy na czas. Ktoś dał wczesniej komus butonierki i miałam jej juz zanim Tż wszedł do pokoju sie przywitać. Tż wszedł ładnie podał raczke, dał buzi, bukiet od razu mi zapachniał pod nosem, był troche nieforemny bo z jednej strony mniej zaokrąglony ale trzymałam go od tej gorszej strony do siebie zeby nie było widać. Wprawdzie spodziewałąm sie czegos innego ale ten tez był ładny bo fioletowy. Przypiełam butonierke Tż, rece mi sie trzesły, przypinka latała i sie troche z nia siłowałam, jakos sie udało. Foto troszke zdjec porobił i wychodziliśmy juz z domu, słyszłam tylko wow, ale pieknia suknia, same superlatywy. Miałąm lekki problem z sukienka bo jak weszłam do auta to zakryła całe siedzenia na którym powinien siedziec Tż a z drugiej strony wystawała ze Tż nie mogł zamknąc drzwi. Suknie ujarzmiałam troche i Tż usiadł. Pogoda była ładna, słonce swieciało ale dopoki dojechalismy do urzedu. Mieliśmy ciemne szyby z tyłu wiec nikt nie wiedział moich min jak zajechalismy pod urzad. Tz ładnie wysiadł, otworzył mi drzwi, odebrał bukiet i podał raczke, ja jakos wyszłam i nagle poczułam taki podmuch wiatru. Nie pamietam czy goscie cos mówili. Chciałam jak najszybciej znaleźc sie w urzedzie bo juz na dworze wiało nieprzyjemnym wiatrem. W urzedzie nie mogłam wejsc po schodach bo gdzies mi sie buty ciagle o cos czepiały ale jakos mi sie udało. Przed wejsciem juz na sale slubów stres oczywiscie miałam, foto ciagle podopiwada zebyśmy sie usmiechali. Inny mnie troche rozśmieszali. Jak juz weszlimy i urzednik gadał swoja przemowe to jakos nie miałam stresa. Złapał mnie na przysiedze ale powiedziałam głośno i wyraznie, Tż tak samo i łezka mi sie w oku zakreciała . Sciskałam Tz mocno za ręke, a jak wkładaliśmy sobie obraczki to musiałam mu ja wciskac pod koniec. Pocałowaliśmy sie dwa razy a ja chciałam jeszcze i jeszcze... Potem były życzenia, mnóstwo całowania, komplementów jak pieknie wyglądamy. Po życzeniach było pare fotek z rodzicami. A i jeszcze nasze pudełko na koperty zrobiało furrore, kaze dziecko chciało tam wrzucuc swoja i ogolnie fajnie sie prezentowało, goscie nie odebrali tego jakoś źle. Potem juz jechaliśmy na sale, zrobiało sie troche pochmurnie ale było mi juz wszystko jedno, zaczeło kropić ale udało nam sie przed wiekszym deszczem juz wejsc na sale. Wzieliśmy szampana, miał byc truskawakami ale zamiast trzymać je w zamrażalece trzymali w chłodni sie sie rozwaliły, nie było co ich brac do szampana. Jak juz chcielismy isc usiac to ja patrze a moj pokrowiec zalany chyba szmapanem jak jakcys goscie chodzili to sie wylał. Kelenerka zabrała dwa od swiadków i my miesliśmy juz czyste. Tknełam tylko zupe a drugiego wcale z nerwów przed pierwsyzm tancem. Pierwszy taniec wyszedł tak jak plaaowaliśmy tylko z tubami sie osoby troche pospóźniały i wystrzeli je na koniec, orkiestra troche przedłuzyła piosenke bo widziała ze oni nie moga ich odpalić. Dzieci potem miały zabawe z tymi płatkami. Ostatecznie stres minał po pierwszym tancu. Wszyscy goscie sie swietnie bawili, orekeistra Texas spiewała superowo, bez wiekszych porblemów, bardzo dobrze sie z nimi dogadywaliśmy przez całe wesele. Nawet nie wiem ile minut siedziałąm ciagle gdzie chodziałam , zagadywałam do gosci, tanczyałam prawie cały czas na parkiecie. Czułam sie w tym całym dniu bardzo wyjątakwo, foto ciagle strzelał fotki, kamera, znajmoi przychodzili mówili jaka pieknie wyglądam, skad wytrzasnełam kiecka, gdzie kupiałam takie kolczyki. Czułam sie jak w niebie My poszliśmy spac o 6 rano dopiero a i tak o 10 juz nie mogliśmy spać.Niedziela - Szykowaliśmy sie na poprawiny, prysznic, do mnie przyjechała fryzjerka zrobic jakies upiecie, sama sie pomalowałam i tak zeszło do 16 bo o tej godzinie zaczeły sie poprawiny. Goście zaczeli sie zjerzdzac juz przed 16 i tak dj cos tak mówił przez mikrofon. Mielismy dj wodzireja który nam umilał czas z kolega któy sie przebierał za jakies stworzenia i tak np.tanczylismy taniec kurczaka itp. Gosci na samym poczatku ciezko było po pierwszym dniu wyciagnac na parkiet ale Dj dał rade. Niektórzy goscie twierdzili ze poprawny były nawet lepsze niz pierwszy dzien bo dj cos tam za kazdym razem wymyślał zeby wyciaganc na parkiet gosci. Chyba z 10 osob brało od niego wizytówki. Poprawiny skonczyły sie po 22. Goscie mówili nam tylko w samych superlatywach o weselu, ze juz dawano na takim fajnym sie nie bawili, ze wygladaliśmy pieknie, wszystko naj naj. Szkoda mi juz braku przygotowan i w ogóle, ten czas zleciał mi tak szybko Chcę jeszcze raz
__________________
Szczęśliwa żonka
|
|
|
|
#4894 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Padam na pyszczek. Dziś prawie cały dzień poza domem. Zwiedziliśmy z Tż muzeum i mnie teraz nóżki bolą strasznie.
za zestawienia studniówkoweTeraz chwila na kawkę i dalszy ciąg wspólnego wieczorku przy filmie i piwku tylko we dwoje
__________________
Kallos Sthenos - Piękno i Siła |
|
|
|
#4895 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
pięknie Kochanadodaje do zestawienia a co do pogrubionego a widzisz? a tak niedawno chciałaś żeby było już po
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
|
|
|
|
#4896 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
![]() ![]() ![]() klask i:
__________________
Mia i Tosia <3 |
|
|
|
|
#4897 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
malwuś Piękna relacja
__________________
Kallos Sthenos - Piękno i Siła |
|
|
|
#4898 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 806
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Dziewczyny proszę o tylko jedno - pamięć i kciuki w dniu ślubu.
Dzisiejszy panieński to wielka klapa - ogólnie same mężatki więc cały wieczór dot. omówienia problemów życia codziennego (dzieci i mężowie). Ja i moje wyście za mąż - gdzieś na boku dokładnie cały wieczór. Poryczałam się na końcu w toalecie bo nie tak sobie to wyobrażałam, totalna olewka mojej osoby. Pokłóciłam się z siostrami które nie przejawiają nawet minimalnego zainteresowania tłumacząc się problemami życia małżeńskiego. Do tego dzisiaj moja skrzypaczka odmówiła występu na ślubie z powodu ospy, i to tego kolejne osoby też domówiły przybycia na ślub (tydzień przed) czuję się totalnie sama w tym wszystkim a TŻ 150 km ode mnie...
__________________
Edytowane przez maruda80 Czas edycji: 2012-04-21 o 21:41 |
|
|
|
#4899 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 11 783
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ja w ogóle lubię słodkie perfumy, czy w wakacje też ich używasz ? Bo mam jeden pomysł na perfumy w dniu ślubu, ale boję się, że jednak na lipiec będą zbyt słodkie ![]() ![]() Malwus - napisz coś więcej o naszym zespole, plizzzz. Grali waka waka?? ---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ---------- maruda - przesyłam wirtualnego przytulaka a koleżanki rzeczywiście nieładnie się zachowały. Na takie ploty to mogą się umówić na co dzień a nie z okazji Twego święta
|
|||
|
|
|
#4900 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
3maj się Kochana
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
|
|
|
|
#4901 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 332
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Wiktusiaczku bardzo mi przykro, nie wiem nawet co mogłybyśmy napisać, żeby Cię pocieszyć...
Malwus wspaniała relacja, aż miło się czyta. Cieszę się, że ten jedyny dzień tak się udał ![]() Zamówiliśmy obrączki ![]() TŻ zakupił sobie buty ślubne. Celowo wcześniej bo chce w nich iść na wesele, które mamy w maju, tak żeby rozchodzić i sprawdzić czy wygodne. Wybrał klasyczne czarne półbuty z Ryłko. Bardzo zgrabnie wyglądają w nich jego stopy, wyglądają na mniejsze mimo że nosi 44. Kupiliśmy też dziś 80 butelek coca coli i trochę soków. Wody mineralnej z promocji na którą polowaliśmy już nie było. Padam po całym dniu zakupów
|
|
|
|
#4902 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 806
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Dzięki dziewczyny. Trochę boję się co jeszcze wyniknie w tym tyg. oby nic złego.
Będę dobrej myśli, chociaż czym bliżej tym trudniej ... Na pewno moje marzenia i wyobrażenia o tym dniu się nie spełnią (od strony organizacyjnej), ale grunt że mój TŻ będzie ze mną i tego się będę trzymać. Dobrej nocy i słoneczniej niedzieli życzę!
__________________
|
|
|
|
#4903 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 332
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Nie kuś
![]() Nena cudny makijaż i fryzura, napisałam na poczcie |
|
|
|
#4904 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 11 783
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
|
|
|
|
|
#4905 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 806
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Przed chwilą moja świadkowa napisała ze jej roczne dziecko rozchorowało się na
ospę i ona też źle się czuję i jej obecność na ślubie pod znakiem zapytania... Nikomu nie życzę takiego panieńskiego oraz takich info tydzień przed ślubem... Emocje już totalnie mi puszczają, ma wrażenie że wszytko dzieje się poza mną i nie mam na to wpływu...
__________________
Edytowane przez maruda80 Czas edycji: 2012-04-21 o 22:10 |
|
|
|
#4906 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
Trzymam kciuki, żeby było po Twojej myśli, mimo wszystko ![]() Malwuś - Też juz chcę relacjonować Pięknie musiało być u Was
|
|
|
|
|
#4907 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
malwuś20 dzieki za okazała relację ze ślubu pięknie
wiktusiaczek tule zmyka lulac jutro wizyta teściów
|
|
|
|
#4908 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
malwus20 piękna relacja, bardzo szczegółowa
i cieszę się że wszystko się udało tak jak sobie zaplanowaliścieCytat:
![]() Cytat:
jaką kupowaliście półlitrową?
|
||
|
|
|
#4909 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 332
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
. Matowe z błyszczącymi ściętymi brzegami. Bardzo proste i skromne, zawsze takie chciałam. Moja będzie gładka, bez żadnego brylancika. Wcześniej chcieliśmy wygrawerować sobie "Nothing Else Matters" ale ostatecznie w ogóle zrezygnowaliśmy z grawerowania. Będą gotowe pod koniec maja, pochwalę się wtedy fotkami ![]() ---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ---------- Kupowaliśmy w butelkach litrowych. W promocji w Biedronce 2 x 1L za 4,49zł. |
|
|
|
|
#4910 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
interesuję sie bo sama niedługo będę musiała mysleć o tym
|
|
|
|
|
#4911 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
Co jak co, ale powinna się jak najmocniej starać by być wtedy z Tobą i należycie spełnić przydzieloną jej rolę. My o Tobie nie zapomnimy. O to się nie martw
__________________
Kallos Sthenos - Piękno i Siła |
|
|
|
|
#4912 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 2 961
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
Na pewno kilka nowych spiewali ale czy waka to nie wiem Nie masz sie o co martwić, głosy maja świetne tylko troche perkusja za głosna była.
__________________
Szczęśliwa żonka
|
|
|
|
|
#4913 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Malwus - pieknosci nasze!! cudowna relacja
mialam ubaw przy: "Miałąm lekki problem z sukienka bo jak weszłam do auta to zakryła całe siedzenia na którym powinien siedziec Tż a z drugiej strony wystawała ze Tż nie mogł zamknąc drzwi."
__________________
07.07.2012 JA+ON 25.04.2015 ONA |
|
|
|
#4914 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 2 961
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ---------- Cytat:
__________________
Szczęśliwa żonka
|
||
|
|
|
#4915 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
wiemy wiemy ale sama sytuacja tak czytając to wydaje się być komiczna ![]() teraz się śmieje a ciekawe czy mi będzie przy wsiadaniu do śmiechu ![]()
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
|
|
|
|
#4916 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
, ale tak jak mowi kicia, cala sytuacja wydaje sie byc jak z bajki Moja wyobraznia zadzialala i wyobrazilam sobie jak TZ nie moze domknac drzwi bo wystaja z nich tiule i w ostatecznej fazie TZ wpycha tiule do samochodu i Ty siedzisz taka w tiulach od sukni, i tylko glowe widac Wybaczcie, moja wyobraznia z racji wykonywanego zawodu czasem mnie przeraza Maruda, nie przejmuj sie i tak bedzie to najpiekniejszy na swiecie slub, choc by nie wiem co!! A ci którzy nie przyjda niech zaluja!! Ty i tak bedziesz najpiekniejsza i najszczesliwsza Dzis corka mojej ksiegowej opowiadala mi o swoim slubie, mowi ze w ogole sie nie stresowala i jedyna reakcja jakiej sie nie spodziewala od swojego organizmu to byla totalna olewka Mowi ze rano pojechala po swoj bukiet i okazalo sie ze juz w drodze do domu sie rozsypywal :/ ale co tam, mowi ze zaczelo jej to byc obojetne pozniej przy obiedzie oblala sie sokiem pomaranczowym i cale wesele juz byla polana, ale co tam najwazniejsze ze bylo fajnie i ze sie nie przejmowala niczym
__________________
07.07.2012 JA+ON 25.04.2015 ONA |
|
|
|
|
#4917 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 784
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Hej dziewuszki ja tylko na chwileczkę
Wczoraj odebraliśmy obrączki Malwuś - Cudowna relacja Wszystko sobie wyobraziłam, super że wesele tak się udało i wszystko wyszło zgodnie z planem A jak czytałam o tym stresie przed pierwszym tańcem to aż mnie ścisnęło w żołądku Och, ale do rzeczy! Z przyjemnością czytało się Twoją piękną relację I nie dziwię się, że wszyscy zachwycali się Twoim wyglądem ślicznotko ) Jeszcze raz wszystkiego cudownego!!! ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Bo na fotkach rzęski niestety zniknęły... Aczkolwiek efekt na powiekach jest super ![]() Cytat:
Bardzo mi przykro, że tak Cię znajome potraktowały... Ale nic się Kochana nie bój - to jest Wasz dzień i MY trzymamy kciuki żeby udał się jak najdoskonalej!!! ![]() Dobranoc kobietki
__________________
|
|||
|
|
|
#4918 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 2 897
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
pyszne ![]() Cytat:
ma ich więcej niż ja butów, a to już jest ciężkie do przebicia :PCytat:
bardzo nieładnie z ich strony, ale zawsze możemy zrobić wizażowy panieński ![]() Cytat:
![]() Moje ukochane perfumy to były Gucci Rush 2. Jak je wycofywali kupiłam 3 x100ml. Wydałam na to kupe kasy i niestety się skończyły, wtedy wyniuchałam Euforię i dostałam ją od TŻta na urodziny. Jedno piknięcie i migrena Jak czułam go przelotem to . I euforia poszła na półkę z kosmetykami kurzołapami. Aż użyłam jej rok temu w sylwestra i Malwuś za relację ![]() Wiki ściskam Cię mocno ![]() Wróciłam do domu i mam jeszcze 20 stron do czytania bo rano mam zalke z opiekunem roku Więc miłej nocy, ja pewnie do 3 posiedze, a na 8 na zajęcia... Ale posiedzieliśmy z przyjaciółmi, graliśmy w spadające małpki mega! i w scrabble, ale faceci oszukiwali (graliśmy kobietki-3, na 5 facetów) chowali literki sobie, dobierali jak im pasowalo ehhh faceci ![]() Dobrej nocy
__________________
|
|||
|
|
|
#4919 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 705
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Cytat:
|
|
|
|
|
#4920 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 11 783
|
Dot.: Kwiecień plecień, bo przeplata: jeszcze panna - już mężata - PM2012, cz. XXII
Malwus - no to mnie uspokoiłaś z tym zespołem, w końcu relacja z pierwszej ręki Możesz mi jeszcze napisać, czy dużo przerw robili? jak goście oceniali zespół, czy wokalistka jakoś fajnie zabawiała gości?Cytat:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:23.









. Sciskałam Tz mocno za ręke, a jak wkładaliśmy sobie obraczki to musiałam mu ja wciskac pod koniec. Pocałowaliśmy sie dwa razy a ja chciałam jeszcze i jeszcze...
za zestawienia studniówkowe
klask i:













Na pewno kilka nowych spiewali ale czy waka to nie wiem
i Ty siedzisz taka w tiulach od sukni, i tylko glowe widac
Wszystko sobie wyobraziłam, super że wesele tak się udało i wszystko wyszło zgodnie z planem
"
bardzo nieładnie z ich strony, ale zawsze możemy zrobić wizażowy panieński 
