Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VIII

[kamilkaa]

Mi się podoba o ten wózek producent jest w moim mieście więc nie będzie problemu z obejrzeniem i chcę wybrać spacerówkę w innym kolorze bo podobno można zaprojektować samemu kolory coś ciemniejszego a na lato ten mi się spodobał widziałam na filmiku i prezentuję się on lepiej niż na tym zdjęciu... w maju pojadę oglądać

[lipus89]

witam
dawno mnie nie było ale obiecuje że już na tak długo Was nie zostawie
u nas w porządku, w sobote mieliśmy wesele, wytrzymaliśmy z małym do czwartej :P nie wiem czy to wskazane ale dobrze się czuliśmy więc chyba nic się nie stało

[Mandragorrka]

Ale pospałam Nic dziwnego, że moja dziewczynka też lubi spać
Moja mama wpadła na kawkę, a ja zabłysłam ciastem bananowym Bardzo jej smakowało Teraz, skoro nabrałam sił to poczytam co na wąteczku.

[modnisia86]

Napisane przez prince_polo

to ja wstawiam zalegle zdjecia ubranek i tego co kupilam w sobote reczniczek z kapturkiem,podusia z kolderka do wozka,kocyk polarowy,rozek

fajne zakupy. Ja kupiłam w ten sam deseń pościel dla mojej niuni już nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie

Napisane przez Malwina_a

Dziewczyny ja już po wizycie!
Ten weekend był dla mnie koszmarny, a dzisiaj jechałam do ginki jak na skazanie.
Ale z moją szyjką wszystko dobrze i z brzusiem też
Odstawione mam wszystkie leki oprócz fenoterolu, a moje problemy prawdopodobnie się brały z luteiny która zawiera laktozę i przez to mnie brzuch bolał. Ja oczywiście dieta bezmleczna ale do tego to już się zdążyłam przyzwyczić.
Przytyłam od ostatniej wizyty 1 kg więc na plusie mam 3kg w 25tyg

Teraz czeka mnie ten test obciążenia glukozą, mam 75g.

Najważniejsze jest też to, że dzidzia waży 875g, rozwija się prawidłowo no i Agatka pozostała Agatką

A pytałyście się wczoraj dlaczego ginka miała podejżenie , że znów szyjka mi się skróciła, więc tak:
1.ból brzucha
2. krążek uciekł do góry
3. bóle w okolicy krążka
4. zwiększona ilość wydzieliny.

Gratuluje udanej wizyty

Napisane przez Mandragorrka

Cześć Mamcie
Jestem bardzo zadowolona z usg, dzisiaj było 3d i było takie fajne długie. Wszystko nagrane na płytkę więc sobie jeszcze nie raz obejrzę
Wszystko było super widać. Jedyne co to Amelka dzisiaj spała, więc tylko nieznacznie zmieniała pozycję Lekarz trząchał ją, żeby się obudziła, ale dzisiaj się nie dała. Dzieciątko waży 972 g
Shopping nie był zbyt udany - kupiłam jeszcze jedną koszulę do szpitala i bagietkę a teraz poczytam co tam u Was. Ciekawa jestem jak wypadły wizyty, dzisiaj kila było.

Gratuluje udanej wizyty i skromnych zakupów

Napisane przez phdwao

Hej wróciłam z wizyty

Przede wszytskim zaczne od tego, że mam po niej mieszane uczucia

Otóż synek rozwija sie prawidłowo, ma 37cm i wazy 1100g Siedzi pupkę do dołu, więc od ostatniej wizyty się przekręcił Szyjka na usg ponoć ładna(nie wiem ile ma, ale ponoć jest prawidłowo). Pani doktor pobrała wymaz na posiew więc za tydzień będe miec wynik. Mam dalej brac witaminy, asparaginian i euthyrox 75.

To co zmieszalo moje uczucia: mialam mierzone cisnienie na wizycie i jak zwykle w wyniku emocji wyszło 165, na końcu wizyty spadło do 145 Pani doktor uznała, że nie będzie kazała mi brać dopagytu bo moje cisnienie w domu jest idealne tylko na wizycie takie wysokie. Ale skoro moje skoki cisnienia sa powodowane przez emocje, to mam brać relanium. Mam brac je od dzis, za 3 dni zrobić holter ciśnieniowy i to tez zobrazuje czy dzieki spokojnym nerwom moje cisnienie jest niskie. Dziewczyny cos wewnatrz mi mowi ze mam tego nie brac i uznalam ze nie bede Jak uważacie, bo byście zrobiły na moim miejscu? Ja uznalam, że zrobie ten holter w czwartek, bede na spokojnie w domku siedziec, a za miesiac na wizycie powiem ze sie fatalnie czulam na tym relanium i odstawilam. Nie chce ryzykować zdrówka dzidzi

Gratuluje udanej wizyty

Napisane przez phdwao

odebralismy dziś wózek i kupiliśmy przewijak

Co prawda emocje zwiazane z wizyta, nie pozwoliły mi do końca cieszyc sie nim, wklejam fotki

fajny ten wasz wózek moja szwagierka taki ma i jest zadowolona

[Irmusia81]

Witajcie

My już po usg Ale jestem happy Z Małym wszystko ok Jest ułożony główkowo i waży już 1066 g Super się ruszał, kopał w głowicę. Łożysko mi się podniosło i generalnie nic złego się nie dzieje.
Wg dzisiejszego badania tp to 20.07. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i spokojnie czekamy teraz na usg III trymestru

Napisane przez Soleilka

kciuki za wizytę

Dziękuję

Napisane przez Linka25

Hej dziewczyny

Wróciłam z Sopotu. Było super.. eh... fantastycznie.
TŻ się opalił mocno na twarzy, ja nie bo filtry
Nie zdołam Was nadrobić ale poczytam troszkę. Mam nadzieję, ze wszystko ok

Super, że wyjazd udany Sopot... zazdraszczam

Napisane przez Paula SHIN

Na TVN style wlasnie leci program o tym, ze warto jesc swoje lozysko zeby zapobiec depresji poporodowej

O matko...

Napisane przez hanjah

Kaftaników i śpiochów nie miałam-tutaj po prostu nie ma tego w sprzedaży. Potem miałam kilka par śpiochów z Polski.
Do szpitala wzięłam body (wg mnie praktyczniejsze niż kaftaniki, bo przytrzyma pieluchę i plecki są osłonięte) i pajace właśnie.

Dziękuję za odpowiedź
Chyba wezmę bodziaki i pajace, bo też myślę, że to praktyczniejsze

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Na pewno nie zaszkodzi. A gorączkę trzeba zbijać Dużo zdrówka!

[ewka5891]

Napisane przez Malwina_a

Dziewczyny ja już po wizycie!
Ten weekend był dla mnie koszmarny, a dzisiaj jechałam do ginki jak na skazanie.
Ale z moją szyjką wszystko dobrze i z brzusiem też
Odstawione mam wszystkie leki oprócz fenoterolu, a moje problemy prawdopodobnie się brały z luteiny która zawiera laktozę i przez to mnie brzuch bolał. Ja oczywiście dieta bezmleczna ale do tego to już się zdążyłam przyzwyczić.
Przytyłam od ostatniej wizyty 1 kg więc na plusie mam 3kg w 25tyg

Teraz czeka mnie ten test obciążenia glukozą, mam 75g.

Najważniejsze jest też to, że dzidzia waży 875g, rozwija się prawidłowo no i Agatka pozostała Agatką

super

Napisane przez Mandragorrka

Cześć Mamcie
Jestem bardzo zadowolona z usg, dzisiaj było 3d i było takie fajne długie. Wszystko nagrane na płytkę więc sobie jeszcze nie raz obejrzę
Wszystko było super widać. Jedyne co to Amelka dzisiaj spała, więc tylko nieznacznie zmieniała pozycję Lekarz trząchał ją, żeby się obudziła, ale dzisiaj się nie dała. Dzieciątko waży 972 g

cieszę sie ze wizyta była udana

Napisane przez phdwao

Otóż synek rozwija sie prawidłowo, ma 37cm i wazy 1100g Siedzi pupkę do dołu, więc od ostatniej wizyty się przekręcił Szyjka na usg ponoć ładna(nie wiem ile ma, ale ponoć jest prawidłowo). Pani doktor pobrała wymaz na posiew więc za tydzień będe miec wynik. Mam dalej brac witaminy, asparaginian i euthyrox 75.

dobre wiadomosci

Napisane przez phdwao

odebralismy dziś wózek i kupiliśmy przewijak

Co prawda emocje zwiazane z wizyta, nie pozwoliły mi do końca cieszyc sie nim, wklejam fotki

fajnie sie prezentuje ten wozek

[muminek82]

Napisane przez Irmusia81

Witajcie

My już po usg Ale jestem happy Z Małym wszystko ok Jest ułożony główkowo i waży już 1066 g Super się ruszał, kopał w głowicę. Łożysko mi się podniosło i generalnie nic złego się nie dzieje.
Wg dzisiejszego badania tp to 20.07. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i spokojnie czekamy teraz na usg III trymestru

wspaniałe wiadomości

[Irmusia81]

Napisane przez nel_a

Licytuję ciuszki dla małego wiec 3mać kciuki - aukcje kończą się za kilka dni.

A mówiłam Wam że mąż wylicytował elektroniczną nianię philipsa za 51 zł

Ad1. Trzymam kciuki
Ad2. Super

Napisane przez Ando

A ja dzis mialam ciezka noc - najpierw sasiedzi mieli impreze do 2 w nocy (nad nami mieszkaja studenci i chyba akurat wybrali sobie ten pokoj nade mna...)
a o 2:30 wstalo moje dziecię calkiem wyspane oswiadczajac ze umiera z glodu i chce kaszke ale nie w butelce tylko w misce, a potem nie w misce tylko w butelce, a potem jeszcze dokladke, a potem ze ile wlasciwie jest tych gumisiow a ile ogrow i jakie sa szanse przetrwania gumisiow skoro orkow jest wiecej, a potem siku, aaaa.
I tak sie zrobila 4...

a teraz sie za pity biore...

Biedna Ale fajnie się to czyta...

Napisane przez agunia82

Irmusia dzięki za info A mogłabyś spisać nazwę z puszki? Będę bardzo wdzięczna

Sprawdziłam. Nazywa się Altax - Emalia szybkoschnąca do wnętrz. Bardzo fajny lakier. Nie śmierdzi, jest na bazie wody. Sama malowałam łóżeczko, bo lakier wydaje się zupełnie bezpieczny.

Napisane przez karolka110

a Dziewczynki ile tych podkładów polecacie zakupić??

Kupiłam 2 opakowanie, a w domu miałam jeszcze prawie całe trzecie op (zostało po laparoskopii).

Napisane przez asia665

Mandragorrka, Pgdwao i Irmusia kciuki za wizyty

Dziękuję

Napisane przez wanilllka82

Mandragorrka, Malwina, Pgdwao i Irmusia kciuki za wizyty

Dziękuję

Napisane przez karolka110

i jeszcze jedno czy pokrowiec na przewijak jest niezbędny??bo kupiłam z takim ładnym misiem-szkoda go zakrywać
mogę przy przewijaniu po prostu coś na niego położyć??

Ja nie kupuję i nie zamierzam nic kłaść na ten miękki przewijak. W końcu właśnie po to jest on z ceratki, żeby w razie czego można go było wyczyścić.

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez ewka5891

Witam

w nocy strasznie zacząl bolec mnie dół brzucha, do tego maly sie wiercil. Jak na złość nie moglam znalezc mojej nospy, tylko skorzystalam z łazienki i na szczescie przeszlo. ale bylam taka przestraszona, ze juz chcialam TZta budzic, bo nie wiedzialam co sie dzieje...

Ojoj... dobrze, że przeszło

[ivoncia16]

a wiecie czy w Rossmannie są te podkłady poporodowe ?

[nel_a]

Napisane przez Irmusia81

Witajcie

My już po usg Ale jestem happy Z Małym wszystko ok Jest ułożony główkowo i waży już 1066 g Super się ruszał, kopał w głowicę. Łożysko mi się podniosło i generalnie nic złego się nie dzieje.
Wg dzisiejszego badania tp to 20.07. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i spokojnie czekamy teraz na usg III trymestru

elegancko
nie ma to jak dobre wieści

[phdwao]

Napisane przez blueberry88

phdwao, super, że dzidzia i szyjka w porządku! Co do ciśnienia, to ja bym często mierzyła i nie brała tego. Jak zrobisz Holtera, to będzie analizował kardiolog wyniki, czy kto? Wtedy się okaże. Ja miałam w ciągu dnia 3-4 skoki i babka powiedziała, że to nic takiego - dopiero przy 10 można się martwić.

wyniki holtera bedzie oglądac ginka tylko

[Irmusia81]

Napisane przez karolka110

a oto mój Brzucholek:

26tc leci....czyż on nie jest coraz bardziej tłuściutki???

Jaki zgrabniutki

Napisane przez prince_polo

to ja wstawiam zalegle zdjecia ubranek i tego co kupilam w sobote reczniczek z kapturkiem,podusia z kolderka do wozka,kocyk polarowy,rozek

Super zakupy

Napisane przez muminek82

ciekawe co się dzieje z Malwiną?

Ciekawe... Mam nadzieję, że wszystko ok

[Ando]

Napisane przez kamilkaa

Cześć Dziewczyny mogę dołączyć ?
Czytam Was codziennie już od jakiegoś czasu ale jak już pisałam kiedyś do Was to się wiadomość usunęła przed wysłaniem i zwątpiłam...

Więc od nowa mam 25 lat, udało nam się za pierwszym razem po odstawieniu tabletek...termin porodu z USG prenatalnego 15lipiec a OM 22czerwiec więc spora różnica hmm... nie wiem co mam o tym myśleć, jestem w 29tc. na +7 kg.

płeć dziecka:chłopczyk a tak bardzo liczyłam na dziewuszkę ale tylko na prenatalnych mi powiedzieli co będzie a mój lekarz jeszcze mi nie potwierdził ale i tak już wszystko dla chłopca kupuje co prawda jakby była dziewczynka wcale się nie obrażę i będzie chodziła w błękicie narazie bardzo powoli robię zakupy, kupiłam kilka ciuchów i trochę mam od cioci ...

witamy
to ty juz na ostatnim zakrecie

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez Irmusia81

Ciekawe... Mam nadzieję, że wszystko ok

A Malwina nie pisala dzis czasem ze wszystko ok u niej?

[agunia82]

Napisane przez Irmusia81

Sprawdziłam. Nazywa się Altax - Emalia szybkoschnąca do wnętrz. Bardzo fajny lakier. Nie śmierdzi, jest na bazie wody. Sama malowałam łóżeczko, bo lakier wydaje się zupełnie bezpieczny.

dzięki teść ją nam też polecał

no i cieszę się, że po wizycie dobre wieści

[Ando]

Doszly dzis moje wyniki z badania krwi
Wszystkie te poza morfologia sa w normie
Siuski liczne bakterie - ale sie tego spodziewalam
No i morfologia zanizone wyniki ale moja hemoglobina=6,3 ostatnio podskoczyla juz do 10,8 ! Wiec wychodze na prosta w koncu

[KarolinaPW]

Napisane przez Irmusia81

Witajcie

My już po usg Ale jestem happy Z Małym wszystko ok Jest ułożony główkowo i waży już 1066 g Super się ruszał, kopał w głowicę. Łożysko mi się podniosło i generalnie nic złego się nie dzieje.
Wg dzisiejszego badania tp to 20.07. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i spokojnie czekamy teraz na usg III trymestru

Ale super a jak sam lekarz, przenosisz się do niego z prowadzeniem ciązy?

Napisane przez Ando

Doszly dzis moje wyniki z badania krwi
Wszystkie te poza morfologia sa w normie
Siuski liczne bakterie - ale sie tego spodziewalam
No i morfologia zanizone wyniki ale moja hemoglobina=6,3 ostatnio podskoczyla juz do 10,8 ! Wiec wychodze na prosta w koncu

Rewelacja

[Irmusia81]

Napisane przez buena

Jestem po glukozie. Przeżyłam, nie było źle, czułam się dobrze. Tylko siedzieć te 2 h już mi było ciężko, tyłek mnie bolał od twardej ławki.
Wyniki będą jutro. Ciekawa jestem, co wyjdzie. Mam nadzieję, że i glukoza i reszta wyjdzie dobrze.

Super, że już jesteś po Trzymam kciuki za wyniki

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Dasz radę Wszystkie sobie poradzimy

[anna99302]

hey mamusie! my jak zwykle cały dzień w biegu i nie mam coś humoru. maluszek słabo się rusza na szczęście mam dopplerka i poszukałam serduszka i wali jak oszalałe. jakieś leniwe to moje dziecię po prostu...spróbuję Was nadrobić może poprawi mi się humor

[Mandragorrka]

Napisane przez karolka110

a oto mój Brzucholek:
26tc leci....czyż on nie jest coraz bardziej tłuściutki???

Gdzie Ty widzisz ten tłuszcz? Owszem brzuszek wystaje, ale w końcu jesteś już w 26 tc. Mój jest duuużo większy Twój jest bardzo zgrabniutki

Napisane przez prince_polo

to ja wstawiam zalegle zdjecia ubranek i tego co kupilam w sobote reczniczek z kapturkiem,podusia z kolderka do wozka,kocyk polarowy,rozek

Super ciuszki Czerwony pajacyk jest piękny. Też mam taki kocyk, ale żółty

Napisane przez buena

Jestem po glukozie. Przeżyłam, nie było źle, czułam się dobrze. Tylko siedzieć te 2 h już mi było ciężko, tyłek mnie bolał od twardej ławki.
Wyniki będą jutro. Ciekawa jestem, co wyjdzie. Mam nadzieję, że i glukoza i reszta wyjdzie dobrze.

Super, że przeszłaś to bezproblemowo Żeby wyniki były dobre.

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

A to... fotkę mógłby zrobić i to bez łaski. Super pamiątka dla rodziców.
My płaciliśmy za połówkowe 200 i bez łaskie dostaliśmy to nagranie na płytę a do tego kilkanaście zdjęć.

Napisane przez Malwina_a

Dziewczyny ja już po wizycie!

Uff kamień z serca Bardzo się cieszę, że z Wami wszystko w porządku

Napisane przez phdwao

Hej wróciłam z wizyty

Super, że wizyta udana Jednak Twój synuś waży ponad kilogram. Duży chłop
Jeśli chodzi o leki to nie wiem... ale przyznam się, że jak wcześniej miałam w moczu liczne bakterie to dostałam od gin jakieś tabletki na to. Na ulotce wyczytałam, że nie są wskazane dla kobiet w ciąży i ich nie brałam. Gin się nie przyznałam. Tym bardziej, że następne wyniki z moczu miałam już prawidłowe. Ale ciśnienie to raczej poważniejsza sprawa.

Napisane przez Maciejka__

No dobrze - teraz o mnie...

Eh Kochana Ty to masz przeboje Z tymi terminami do lekarzy to granda...

[muminek82]

Napisane przez Ando

Doszly dzis moje wyniki z badania krwi
Wszystkie te poza morfologia sa w normie
Siuski liczne bakterie - ale sie tego spodziewalam
No i morfologia zanizone wyniki ale moja hemoglobina=6,3 ostatnio podskoczyla juz do 10,8 ! Wiec wychodze na prosta w koncu

super

[phdwao]

Napisane przez Mandragorrka

Super, że wizyta udana Jednak Twój synuś waży ponad kilogram. Duży chłop
Jeśli chodzi o leki to nie wiem... ale przyznam się, że jak wcześniej miałam w moczu liczne bakterie to dostałam od gin jakieś tabletki na to. Na ulotce wyczytałam, że nie są wskazane dla kobiet w ciąży i ich nie brałam. Gin się nie przyznałam. Tym bardziej, że następne wyniki z moczu miałam już prawidłowe. Ale ciśnienie to raczej poważniejsza sprawa.

no kawał chłopa, i 37cm , nieźle wiesz co tylko ze na codzien cisnienie mam idealne, samam to przyznala, bo prowadze zeszycik, tylko u niej tak skacze i wychodiz na to ze musialabym sie otepiac lekiem, zeby miec zlew na niektore sprawyPozatym zrobie holter ciesnieniowy w czwartek i zobacze jak to bedzie z cisnieniem cala dobę

[Irmusia81]

Napisane przez ivoncia16

a kiedy macie zamiar prać i prasować ubranka ?
ja mam termin na 20 lipca i nie wiem kiedy najlepiej to zrobic
jakieś mam dziwne przeczucie że urodze wcześniej
jakoś pod koniec czerwca bądz początek lipca
od początku mam takie przeczucie

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

a z jakiej firmy kupujecie proszek i płyn do płukania ?
bo tak się zastanawiam jaki kupić i sama nie wiem nie znam się na tych proszkach

Ad1. Zamierzam prać po ostatnim usg genetycznym. Czyli po 10 maja, ale równie dobrze, mogę zacząć dopiero w czerwcu. Chciałabym, zeby na miesiąć przed terminem wszystko było mniej więcej przygotowane.

Ad2. Ja kupiłam Dzidziuś kolor.

Napisane przez Malwina_a

Dziewczyny ja już po wizycie!
Ten weekend był dla mnie koszmarny, a dzisiaj jechałam do ginki jak na skazanie.
Ale z moją szyjką wszystko dobrze i z brzusiem też
Odstawione mam wszystkie leki oprócz fenoterolu, a moje problemy prawdopodobnie się brały z luteiny która zawiera laktozę i przez to mnie brzuch bolał. Ja oczywiście dieta bezmleczna ale do tego to już się zdążyłam przyzwyczić.
Przytyłam od ostatniej wizyty 1 kg więc na plusie mam 3kg w 25tyg

Teraz czeka mnie ten test obciążenia glukozą, mam 75g.

Najważniejsze jest też to, że dzidzia waży 875g, rozwija się prawidłowo no i Agatka pozostała Agatką

A pytałyście się wczoraj dlaczego ginka miała podejżenie , że znów szyjka mi się skróciła, więc tak:
1.ból brzucha
2. krążek uciekł do góry
3. bóle w okolicy krążka
4. zwiększona ilość wydzieliny.

Super, że wszystko ok Martwiłam się o Ciebie.

Napisane przez Malwina_a

-

Dziewczyny a ile kosztuje ta glukoza 75g w aptece?

Jakieś 4-5 zł.

Napisane przez prince_polo

dziewczyny skoncyzlam lepic pierogi , ywszlo mi 110 sztuk

pysznie

Napisane przez Mandragorrka

Cześć Mamcie
Jestem bardzo zadowolona z usg, dzisiaj było 3d i było takie fajne długie. Wszystko nagrane na płytkę więc sobie jeszcze nie raz obejrzę
Wszystko było super widać. Jedyne co to Amelka dzisiaj spała, więc tylko nieznacznie zmieniała pozycję Lekarz trząchał ją, żeby się obudziła, ale dzisiaj się nie dała. Dzieciątko waży 972 g
Shopping nie był zbyt udany - kupiłam jeszcze jedną koszulę do szpitala i bagietkę a teraz poczytam co tam u Was. Ciekawa jestem jak wypadły wizyty, dzisiaj kila było.

Super, że wszystko ok

Napisane przez phdwao

Hej wróciłam z wizyty

Przede wszytskim zaczne od tego, że mam po niej mieszane uczucia

Otóż synek rozwija sie prawidłowo, ma 37cm i wazy 1100g Siedzi pupkę do dołu, więc od ostatniej wizyty się przekręcił Szyjka na usg ponoć ładna(nie wiem ile ma, ale ponoć jest prawidłowo). Pani doktor pobrała wymaz na posiew więc za tydzień będe miec wynik. Mam dalej brac witaminy, asparaginian i euthyrox 75.

To co zmieszalo moje uczucia: mialam mierzone cisnienie na wizycie i jak zwykle w wyniku emocji wyszło 165, na końcu wizyty spadło do 145 Pani doktor uznała, że nie będzie kazała mi brać dopagytu bo moje cisnienie w domu jest idealne tylko na wizycie takie wysokie. Ale skoro moje skoki cisnienia sa powodowane przez emocje, to mam brać relanium. Mam brac je od dzis, za 3 dni zrobić holter ciśnieniowy i to tez zobrazuje czy dzieki spokojnym nerwom moje cisnienie jest niskie. Dziewczyny cos wewnatrz mi mowi ze mam tego nie brac i uznalam ze nie bede Jak uważacie, bo byście zrobiły na moim miejscu? Ja uznalam, że zrobie ten holter w czwartek, bede na spokojnie w domku siedziec, a za miesiac na wizycie powiem ze sie fatalnie czulam na tym relanium i odstawilam. Nie chce ryzykować zdrówka dzidzi

Jaś ślicznie rośnie
Co do ciśnienia, to chyba zaufałabym lekarzowi. Może weź to relanium przez kilka dni i zobaczysz jak się będziesz czuła.

Napisane przez Maciejka__

No dobrze - teraz o mnie...
W nocy oczywiście nie spałam, więc rano czułam się fatalnie. W tramwaju było mi duszno, niedobrze, a później słabo i niestety po wyjściu na powietrze wcale nie doszłam do siebie. Słabłam tak, że w końcu usiadłam na dość ruchliwych betonowych schodach i ostatecznie do przychodni odprowadziło mnie jakieś starsze małżeństwo.
U endo wynik dobry, bo fT4 - 16,09, czyli moja teoria, że przyczyną gorszego samopoczucia w ostatnich dniach jest za wysoka dawka leku upadła.
Lekarz do tej pory z uśmiechem stwierdzał, że nie tyję, a dzisiaj powiedział to samo, ale tym razem chyba go to nie ucieszyło. Dopytywał o wagę, więc w końcu zważyłam się u niego - 57,3 kg, czyli o zaledwie 0,4 kg więcej, niż prawie 4 tygodnie temu u mnie.
Endo (gin-endo) stwierdził to, co wiem - że takie samopoczucie może wynikać po prostu z ciąży, ale może też oznaczać ujawnienie się jakiś wad serca (mojego) w tym okresie i może trzeba będzie się położyć na oddział, żeby zrobić badania. Do niego mam przyjść za 6 tygodni, a babka w rejestracji powiedziała, że ma wolne terminy na połowę listopada. W końcu się ruszyła i z kimś załatwiła wizytę za 7 tygodni. No a samopoczuciem może powinien się zająć kardiolog, czyli należy zacząć od internisty. To jest tak logiczne, że już siedząc w poczekalni z wynikiem w ręku zaczęłam dzwonić do rejestracji. I co? Niespodzianka! Internista do końca tygodnia jest na urlopie! Rano mogę zadzwonić, to dopiszą mnie do lekarza, do którego będę miejsca. Już widzę, jak lekarz nie swojemu pacjentowi wypisuje skierowanie na EKG, czy to kardiologa...

Kurcze, to nieciekawie... Myślę, że lekarz nie odmówi skierowania kobiecie w ciąży. Zawsze możesz mu zagrozić, że go myszy zjedzą

[karmeelek]

Witajcie
Oczywiście jestem wymęczona ale przeszczęśliwa! Dziękuję za Wasze słowa otuchy i wsparcie oraz życzenia! Idę nadrabiać co tam u Was słychać i później zdam relację co i jak

[buena]

Napisane przez kamilkaa

Cześć Dziewczyny mogę dołączyć ?
Czytam Was codziennie już od jakiegoś czasu ale jak już pisałam kiedyś do Was to się wiadomość usunęła przed wysłaniem i zwątpiłam...

Więc od nowa mam 25 lat, udało nam się za pierwszym razem po odstawieniu tabletek...termin porodu z USG prenatalnego 15lipiec a OM 22czerwiec więc spora różnica hmm... nie wiem co mam o tym myśleć, jestem w 29tc. na +7 kg.

płeć dziecka:chłopczyk a tak bardzo liczyłam na dziewuszkę ale tylko na prenatalnych mi powiedzieli co będzie a mój lekarz jeszcze mi nie potwierdził ale i tak już wszystko dla chłopca kupuje co prawda jakby była dziewczynka wcale się nie obrażę i będzie chodziła w błękicie narazie bardzo powoli robię zakupy, kupiłam kilka ciuchów i trochę mam od cioci ...

Witaj.

Napisane przez karolka110

jakie polecają doświadczone mamy wkładki laktacyjne??
bo właśnie odkryłam, że tutaj w De nie ma w ogóle produktów z J&J i nie wiem czy kupić te w PL czy szukać innych??czy te JJ są w polskim Rossmanie dostępne-wie któraś??

To zależy, czy mocno będzie leciało Ci mleko. Ja używałam różnych. Jak wychodziłam z domu i miałam cieńszą bluzkę, to sprawdzały się cieńsze wkładki. Miałam jakieś też grubsze, których też nie było wiać spod bluzki, ale nie pamiętam, jakiej firmy.
Zobaczysz sama, które będą Ci pasować.

Napisane przez Irmusia81

Witajcie

My już po usg Ale jestem happy Z Małym wszystko ok Jest ułożony główkowo i waży już 1066 g Super się ruszał, kopał w głowicę. Łożysko mi się podniosło i generalnie nic złego się nie dzieje.
Wg dzisiejszego badania tp to 20.07. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i spokojnie czekamy teraz na usg III trymestru

Świetne wieści.

Napisane przez Ando

Doszly dzis moje wyniki z badania krwi
Wszystkie te poza morfologia sa w normie
Siuski liczne bakterie - ale sie tego spodziewalam
No i morfologia zanizone wyniki ale moja hemoglobina=6,3 ostatnio podskoczyla juz do 10,8 ! Wiec wychodze na prosta w koncu

Fantastycznie, że jest lepiej.

Napisane przez Irmusia81

Super, że już jesteś po Trzymam kciuki za wyniki

Dziękuję.

Napisane przez Mandragorrka

Super, że przeszłaś to bezproblemowo Żeby wyniki były dobre.

Też mam taką nadzieję.

[Irmusia81]

Napisane przez phdwao

Dziewczyny wiem, ze trezba miec zaufanie do lekarza prowadzącego, ale postawcie sie mojej sytuacji-cisnienie wysokie mam TYLKO w gabinecie i z tego powodu mam sie faszerowac do konca ciazy relanium?! Juz raz brałam dopegyt i po 2 tygodniach skonczylo sie szpitalem.

Pozatym ulotalka relanium mowi sama za siebie i przede wszytskim moj glos wewnetrzny mowi nie.

Nie chce dzownic do ginki bo wiem ze moj telefon nic nie zmieni

To w takim razie, nie bierz tego relanium

Napisane przez kamilkaa

Cześć Dziewczyny mogę dołączyć ?
Czytam Was codziennie już od jakiegoś czasu ale jak już pisałam kiedyś do Was to się wiadomość usunęła przed wysłaniem i zwątpiłam...

Więc od nowa mam 25 lat, udało nam się za pierwszym razem po odstawieniu tabletek...termin porodu z USG prenatalnego 15lipiec a OM 22czerwiec więc spora różnica hmm... nie wiem co mam o tym myśleć, jestem w 29tc. na +7 kg.

płeć dziecka:chłopczyk a tak bardzo liczyłam na dziewuszkę ale tylko na prenatalnych mi powiedzieli co będzie a mój lekarz jeszcze mi nie potwierdził ale i tak już wszystko dla chłopca kupuje co prawda jakby była dziewczynka wcale się nie obrażę i będzie chodziła w błękicie narazie bardzo powoli robię zakupy, kupiłam kilka ciuchów i trochę mam od cioci ...

Witaj Gratuluję synka

Napisane przez phdwao

odebralismy dziś wózek i kupiliśmy przewijak

Co prawda emocje zwiazane z wizyta, nie pozwoliły mi do końca cieszyc sie nim, wklejam fotki

Śliczności

Napisane przez KarolinaPW

Witamy
Ja też liczyłam na dziewczynkę, ale cóż może następnym razem

Też tak sobie mówię

[KarolinaPW]

Napisane przez karmeelek

Witajcie
Oczywiście jestem wymęczona ale przeszczęśliwa! Dziękuję za Wasze słowa otuchy i wsparcie oraz życzenia! Idę nadrabiać co tam u Was słychać i później zdam relację co i jak

Dawaj teraz relację, nadrobisz później

[Malwina_a]

Czytałam o tych waszych glukozach i jestem zdziwiona tym co mi powiedziały panie w laboratorium w którym chce to zrobić.
Więc mam kupić tą glukoze, one mi pobiorą krew, potem piję i czekam 2 godz. I tutaj moje zdziwienie bo pani powiedziała że mogę jechać do domu i przyjachać za 2 godz Myślę, że najwyżej pójdę z tżem do auta i tam sobie posiedzimy te 2 godz
I czy wkońcu można pić ten roztwór z cytryną czy nie?bo różnie pisałyście


Gratuluję wszystkim mamuśką udanych wizyt

[chmielinka]

Napisane przez phdwao

Hej wróciłam z wizyty

Przede wszytskim zaczne od tego, że mam po niej mieszane uczucia

Otóż synek rozwija sie prawidłowo, ma 37cm i wazy 1100g Siedzi pupkę do dołu, więc od ostatniej wizyty się przekręcił Szyjka na usg ponoć ładna(nie wiem ile ma, ale ponoć jest prawidłowo). Pani doktor pobrała wymaz na posiew więc za tydzień będe miec wynik. Mam dalej brac witaminy, asparaginian i euthyrox 75.

To co zmieszalo moje uczucia: mialam mierzone cisnienie na wizycie i jak zwykle w wyniku emocji wyszło 165, na końcu wizyty spadło do 145 Pani doktor uznała, że nie będzie kazała mi brać dopagytu bo moje cisnienie w domu jest idealne tylko na wizycie takie wysokie. Ale skoro moje skoki cisnienia sa powodowane przez emocje, to mam brać relanium. Mam brac je od dzis, za 3 dni zrobić holter ciśnieniowy i to tez zobrazuje czy dzieki spokojnym nerwom moje cisnienie jest niskie. Dziewczyny cos wewnatrz mi mowi ze mam tego nie brac i uznalam ze nie bede Jak uważacie, bo byście zrobiły na moim miejscu? Ja uznalam, że zrobie ten holter w czwartek, bede na spokojnie w domku siedziec, a za miesiac na wizycie powiem ze sie fatalnie czulam na tym relanium i odstawilam. Nie chce ryzykować zdrówka dzidzi

super że z dzidzią wszystko w porządku

a co do tego relanium to tak jak dziewczyny wcześniej pisały też bym nie brała i przy następnej wizycie powiedziała o tym gince. Z tym że może kontroluj regularnie ciśnienie dla własnego bezpieczeństwa

Napisane przez Maciejka__

No dobrze - teraz o mnie...
W nocy oczywiście nie spałam, więc rano czułam się fatalnie. W tramwaju było mi duszno, niedobrze, a później słabo i niestety po wyjściu na powietrze wcale nie doszłam do siebie. Słabłam tak, że w końcu usiadłam na dość ruchliwych betonowych schodach i ostatecznie do przychodni odprowadziło mnie jakieś starsze małżeństwo.
U endo wynik dobry, bo fT4 - 16,09, czyli moja teoria, że przyczyną gorszego samopoczucia w ostatnich dniach jest za wysoka dawka leku upadła.
Lekarz do tej pory z uśmiechem stwierdzał, że nie tyję, a dzisiaj powiedział to samo, ale tym razem chyba go to nie ucieszyło. Dopytywał o wagę, więc w końcu zważyłam się u niego - 57,3 kg, czyli o zaledwie 0,4 kg więcej, niż prawie 4 tygodnie temu u mnie.
Endo (gin-endo) stwierdził to, co wiem - że takie samopoczucie może wynikać po prostu z ciąży, ale może też oznaczać ujawnienie się jakiś wad serca (mojego) w tym okresie i może trzeba będzie się położyć na oddział, żeby zrobić badania. Do niego mam przyjść za 6 tygodni, a babka w rejestracji powiedziała, że ma wolne terminy na połowę listopada. W końcu się ruszyła i z kimś załatwiła wizytę za 7 tygodni. No a samopoczuciem może powinien się zająć kardiolog, czyli należy zacząć od internisty. To jest tak logiczne, że już siedząc w poczekalni z wynikiem w ręku zaczęłam dzwonić do rejestracji. I co? Niespodzianka! Internista do końca tygodnia jest na urlopie! Rano mogę zadzwonić, to dopiszą mnie do lekarza, do którego będę miejsca. Już widzę, jak lekarz nie swojemu pacjentowi wypisuje skierowanie na EKG, czy to kardiologa...

kurcze... ciekawe czy to faktycznie ciążowe objawy.... ale nie martw się, skierowanie dostaniesz na pewno

Napisane przez kamilkaa

Cześć Dziewczyny mogę dołączyć ?
Czytam Was codziennie już od jakiegoś czasu ale jak już pisałam kiedyś do Was to się wiadomość usunęła przed wysłaniem i zwątpiłam...

Więc od nowa mam 25 lat, udało nam się za pierwszym razem po odstawieniu tabletek...termin porodu z USG prenatalnego 15lipiec a OM 22czerwiec więc spora różnica hmm... nie wiem co mam o tym myśleć, jestem w 29tc. na +7 kg.

płeć dziecka:chłopczyk a tak bardzo liczyłam na dziewuszkę ale tylko na prenatalnych mi powiedzieli co będzie a mój lekarz jeszcze mi nie potwierdził ale i tak już wszystko dla chłopca kupuje co prawda jakby była dziewczynka wcale się nie obrażę i będzie chodziła w błękicie narazie bardzo powoli robię zakupy, kupiłam kilka ciuchów i trochę mam od cioci ...

witaj

Napisane przez phdwao

odebralismy dziś wózek i kupiliśmy przewijak

Co prawda emocje zwiazane z wizyta, nie pozwoliły mi do końca cieszyc sie nim, wklejam fotki

super bardzo ładny ten wózek, też się nad nim zastanawiałam ale jednak zostanę przy Tako Captiva

Napisane przez Ando

Doszly dzis moje wyniki z badania krwi
Wszystkie te poza morfologia sa w normie
Siuski liczne bakterie - ale sie tego spodziewalam
No i morfologia zanizone wyniki ale moja hemoglobina=6,3 ostatnio podskoczyla juz do 10,8 ! Wiec wychodze na prosta w koncu

to świetnie



kupiliśmy dzisiaj z mężem płytki na balkon... jeszcze nigdy nie zrobiłam tak szybkich zakupów jak zobaczyłam tę ilość płytek w sklepie to mi się odechciało wybierać no i wybrałam takie większe mrozoodporne, za przyzwoitą cenę (19,90 zł/m2) i kolor taki ciemny beż żeby nie było widać brudu

[Irmusia81]

Napisane przez muminek82

wspaniałe wiadomości

Napisane przez nel_a

elegancko
nie ma to jak dobre wieści

Napisane przez Ando

A Malwina nie pisala dzis czasem ze wszystko ok u niej?

Pisała. Już doczytałam.

Napisane przez agunia82

dzięki teść ją nam też polecał

no i cieszę się, że po wizycie dobre wieści

Nie ma za co

Napisane przez Ando

Doszly dzis moje wyniki z badania krwi
Wszystkie te poza morfologia sa w normie
Siuski liczne bakterie - ale sie tego spodziewalam
No i morfologia zanizone wyniki ale moja hemoglobina=6,3 ostatnio podskoczyla juz do 10,8 ! Wiec wychodze na prosta w koncu

Super, że wyniki Ci się poprawiają

Napisane przez KarolinaPW

Ale super a jak sam lekarz, przenosisz się do niego z prowadzeniem ciązy?

Nie przenoszę się. Teraz już zostanę przy swojej lekarce. Po prostu już wiem, ze nie mam co liczyć na usg u niej, bo się zawsze spieszy. Ale w innych sprawach jest ok, więc już z nią dociągnę do porodu.

Napisane przez anna99302

hey mamusie! my jak zwykle cały dzień w biegu i nie mam coś humoru. maluszek słabo się rusza na szczęście mam dopplerka i poszukałam serduszka i wali jak oszalałe. jakieś leniwe to moje dziecię po prostu...spróbuję Was nadrobić może poprawi mi się humor

Nie martw się. Mój Mały też ma takie dni, ze bardzo mało się rusza.

Napisane przez buena

Świetne wieści.

[anna99302]

Napisane przez karolka110

oj nie nie....właśnie nie jestem z tych chudzielców-raczej normalna, szczupła, "zdrowa"
przed ciążą: waga 69 wzrost 177 cm-rozmiar 38/40
teraz 6,5 kg na plusie, w tyłku nic nie przytyłam bo wciąż chodzę w normalnych jeansach, tylko na guzik mam specjalną gumeczkę
może trochę wyolbrzymiam, ale oprócz brzucha dostałam też trochę schabików i przez to czuję się okrągła....zawsze marzyłam o brzuchu piłeczce ale myślę, że mnie jeszcze nieco wypcha...a do tego mam teraz ten giga biust i to dlatego....
Dziękuję Wam za ciepłe słowa....:cmo k:

Maleństwo ten twój brzuszek.

Napisane przez Irmusia81

:



Nie martw się. Mój Mały też ma takie dni, ze bardzo mało się rusza.

No właśnie podobno chlopcy sa mniej ruchliwi od dziewczynek... ehh leniuszki od urodzenia