Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

[koniakonia]

Ja pierdziu nadrobiłam ,mistrzem czytania szybkiego jestem chyba ale nie zdążę odpisać, idę zmywać i prasować , kąpać i będę w głowie posta układać i..... czas mój się kończy


FLower gratki

Puma trzymaj się tam powodzenia

Lena pępek może podkrwawiać, zółtaczkę idz sprawdź.


Je je, tż pozmywa, Kaja zasnęła to w sumie nie będę Jej budzić,będzie nocna kąpiel, a prasowanie.....zrobię jutro , bo ma niby padać

Mravka też nie lubię jak ktoś bierze na ręce Kaję bez pytania, o dziwo zrobił to tylko jeden kolega , reszta pyta.
Emigra fajnie sobie gadacie z Julką
Agabi śliczny ten Twój Gabryś

Aguś co by Ci tu radzić, bądź silna Kochana my też się żremy z tż , ale to takie minutówki są , po razie i zgoda Ja póki co chyba na jakimś haju jestem , bo myślę mocno o trzecim dzieciątku.
Mało mi rzeczy w życiu wyszło, a tylko bycie mamą mi chyba wychodzi , jak to wczoraj do Bratowej byłej rzekłam ,ze łatwo mi to jakoś idzie .Nie moja to zasluga , bo mi się dzieci łatwe w obsłudze trafiły, choć starsza daję takie arie czasem ,że "wyłacznik" ledwo daje rade.Mam nadzieję,że za parę dni kryzys u Ciebie minie , będzie ładna pogoda, dzieci nie trzeba będzie tak opatulać, weźmiesz Filipa do piaskownicy i sobie na słońcu trochę posiedzisz i humor wróci.

Dzisiaj Ninę tak wytargałam na placu zabaw,że prawie padła o 17 , ale przeciągnęłam Ją do 20.
Nowaken oby Ania nie miała dysplazji , trzymam kciuki
Wakacje ....jedziemy na 2 tygodnie nad morze, zabieramy Teściów, moją Mamę, Przyjaciół z Synem i Ich Mamę, więc szykuje się mocna ekipa, teraz szukamy miejscowości, bo tam gdzie mamy sprawdzony super domek to gówniane zejście na plażę, a tam gdzie fajne zejście nie ma fajnych domków.Jedziemy na przełomie lipca sierpnia.

Lena oj tak, to Ave Maria też uwielbiam , pójdziemy sobie kiedyś na jakiś koncert razem

[DIDA22]

Heja, gratki dla świeżo upieczonych mamuś.

My dziś zaliczyliśmy wizytę patronażową u pediatry - trwała 50 min.
Mam lekkiego doła bo młody przez 2 tyg. przybrał tylko 170 gram. Za tydzień kontrola wagi, i wtedy decyzja czy będzie dokarmiany mm.
Nie ukrywam, że mi przykro i smutno, tak bardzo chciałam karmić piersią, a mogą być z tego nici...
Dla próby ściągnęłam mleko laktatorem, w niecałe 15 min. ukapało 90 ml. Potem z butelki nakarmiłam syna i oczywiście wszystko zjadł, tak fajnie leciało, aż mu się ulało.

I już sama nie wiem ile moje 2,5 tygodniowe dziecie powinno jeść???

Lekarka ponadto skarciła mnie za system karmienia na okrągło - bo tak też bywało, że syn wisiał na cycu od 9 rano do 14.

Dziecko ma się najadać w 20 min, można je jeszcze dokarmić jak nie minęła godzina od odstawienia. Potem przerwy między karmieniem mają być 1,5 h a najlepiej 2 h.

Wtedy organizm dziecka wie, że ma strawić zjedzony pokarm. A jak je na okrągło to układ pokarmowy wariuje i nie wie, czy ma nastawić się na trawienie, jedzenie czy wydalanie.

Z drugiej strony powiedziała, że kup ma być tyle ile karmień. Dostaliśmy kropelki Dicloflor, bo młody ma od początku zielonkawe/trawiaste kupki z grudkami mleka.

Teraz przez tydzień będę się schizować, czy młody przybiera czy nie przybiera. Zastanawiam się czy kupić wagę, ale wtedy to chyba ważyłabym go po każdym karmieniu i chyba bym zwariowała.

Co do kładzenia dziecka w łóżeczku, lekarka powiedziała, że każda pozycja jest dobra, ale muszą być zmieniane, czyli jeden boczek, drugi, plecki, no i dziecię ma leżeć dużo na brzuchu, żeby ćwiczyć mięśnie brzucha.

Trochę chaosu w moim poście

Pozdrawiamy Dida&Alek.

[aalegna]

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

[desia888]

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

GRATULACJEklas ki:
Kawal mezczyzny!

[DIDA22]

Napisane przez lena_mi

Dziewczyny, macie jakies stronki z przepisami na potrawy, dania dla mam karmiących? Nie mam pomysłów co jesc na obiad oprócz ziiemniaków, kaszy czy ryżu z piersią kurczaka lub innym duszonym mięsem..

Proszę bardzo - tygodniowy jadłospis :

http://www.natemat.com.pl/zdrowie/ka...karmiacej.html

[lena_mi]

Napisane przez karolca

Po karmieniu zawsze kładę na boczek - raz jeden raz drugi.
Niestety moja gwiazda po jakiejś godzinie spania lezy na półboku lub na pleckach.
W dzień niech sobie lezy na plecach czy brzuszku, zwkłaszcza jak mam ja na oku... w nocy nawet kliny jakie jej robię nie pomagają i zawsze budzi się na pleckach.

mnie położna mówiła, że na pleckach spokojnie można kłaśc, tylko główkę na bok skierowac. A na boczku to nie za często bo na stawy to nie jest za dobre..

karolca jaki masz ten stanik? i jak z rozmiarówką?

[tikki85]

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

Gratulacje!!

[Nikii89]

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

Gratulacje

Dzięki Wam dziewczyny za wszystkie odpowiedzi na moje pytania

jutro prawdopodobnie przychodzi ta położna to chyba zasypie ją pytaniami

[lena_mi]

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

gratulacje!!!

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez DIDA22

Proszę bardzo - tygodniowy jadłospis :

http://www.natemat.com.pl/zdrowie/ka...karmiacej.html

dziękuję!

[karolca]

Napisane przez DIDA22

Heja, gratki dla świeżo upieczonych mamuś.

My dziś zaliczyliśmy wizytę patronażową u pediatry - trwała 50 min.
Mam lekkiego doła bo młody przez 2 tyg. przybrał tylko 170 gram. Za tydzień kontrola wagi, i wtedy decyzja czy będzie dokarmiany mm.
Nie ukrywam, że mi przykro i smutno, tak bardzo chciałam karmić piersią, a mogą być z tego nici...
Dla próby ściągnęłam mleko laktatorem, w niecałe 15 min. ukapało 90 ml. Potem z butelki nakarmiłam syna i oczywiście wszystko zjadł, tak fajnie leciało, aż mu się ulało.

I już sama nie wiem ile moje 2,5 tygodniowe dziecie powinno jeść???

Lekarka ponadto skarciła mnie za system karmienia na okrągło - bo tak też bywało, że syn wisiał na cycu od 9 rano do 14.

Dziecko ma się najadać w 20 min, można je jeszcze dokarmić jak nie minęła godzina od odstawienia. Potem przerwy między karmieniem mają być 1,5 h a najlepiej 2 h.

Wtedy organizm dziecka wie, że ma strawić zjedzony pokarm. A jak je na okrągło to układ pokarmowy wariuje i nie wie, czy ma nastawić się na trawienie, jedzenie czy wydalanie.

Z drugiej strony powiedziała, że kup ma być tyle ile karmień. Dostaliśmy kropelki Dicloflor, bo młody ma od początku zielonkawe/trawiaste kupki z grudkami mleka.

Teraz przez tydzień będę się schizować, czy młody przybiera czy nie przybiera. Zastanawiam się czy kupić wagę, ale wtedy to chyba ważyłabym go po każdym karmieniu i chyba bym zwariowała.

Co do kładzenia dziecka w łóżeczku, lekarka powiedziała, że każda pozycja jest dobra, ale muszą być zmieniane, czyli jeden boczek, drugi, plecki, no i dziecię ma leżeć dużo na brzuchu, żeby ćwiczyć mięśnie brzucha.

Trochę chaosu w moim poście

Pozdrawiamy Dida&Alek.

Może nie przybrał za dużo, ale liczy się, że przybiera. To jest najwazniejsze. Jedne dzieci przybierają więcej, inne mniej ale 170 gramów to nie jest zly wynik.
Moja nie zawsze najada sie w 20 minut chiaż pokarmu mam dużo. Czasem potrzebuje 30 minut na jedną pierś a wieczorem chętnie wypija z obu.
Od początku staram się trzymać przynajmniej 2-godzinne przerwy w karmieniu, najlepiej jak są 3.
Z kupami przy piersi to nie jest tak, że ma być tyle ile karmień, bo mleko kobiece trawi się całkowicie i maluszek kupy może nie zrobic przez kilka dni! Białe grudki w kupce to normalna sprawa, podobnie kolor kupki nie musi być koniecznie żółty. W pierwszych tygodniach może mieć różne kolory i kazdy uznawany jest za prawidłowy (tak mówiła mi polożna, pielęgniarka i lekarka), najwazniejsze jest, aby byly podobnej konsystencji - nie za rzadka, nie twarda.

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

Gratulacje. Szymek długi jak miesiąc normlanie



No i chciałam coś jeszcze napisać i znowu zapomniałam

[Kulkaaga]

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

Gratulacje

Ach, żeby tak mój Szymek się też zmobilizował i wyszedł

[Jolkaaa]

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

gratuluje

[DIDA22]

Napisane przez karolca

Może nie przybrał za dużo, ale liczy się, że przybiera. To jest najwazniejsze. Jedne dzieci przybierają więcej, inne mniej ale 170 gramów to nie jest zly wynik.
Moja nie zawsze najada sie w 20 minut chiaż pokarmu mam dużo. Czasem potrzebuje 30 minut na jedną pierś a wieczorem chętnie wypija z obu.
Od początku staram się trzymać przynajmniej 2-godzinne przerwy w karmieniu, najlepiej jak są 3.
Z kupami przy piersi to nie jest tak, że ma być tyle ile karmień, bo mleko kobiece trawi się całkowicie i maluszek kupy może nie zrobic przez kilka dni! Białe grudki w kupce to normalna sprawa, podobnie kolor kupki nie musi być koniecznie żółty. W pierwszych tygodniach może mieć różne kolory i kazdy uznawany jest za prawidłowy (tak mówiła mi polożna, pielęgniarka i lekarka), najwazniejsze jest, aby byly podobnej konsystencji - nie za rzadka, nie twarda.




Gratulacje. Szymek długi jak miesiąc normlanie



No i chciałam coś jeszcze napisać i znowu zapomniałam

Thx za pocieszenie

A normalnie to dajesz jeść z 1 piersi czy z obu, bo zdania co do systemu karmienia też są podzielone.

W szpitalu pediatra radził: ok 20 min lewa i 20 min prawa pierś. Położna jak była - radziła, żeby na jedno karmienie 1 cyc, na drugie drugi cyc. Dziś lekarka doradziła, żeby młody jadł z jednego, a na sam koniec dociumkał sobie z drugiego.

Zwariować można, bądź człowieku mądry i pisz wiersze

[tikki85]

Szymek Alamig najdłuższy na wątku

[koniakonia]

Alamig gratulacje kla ski: będzie chyba z Szymka jakiś koszykarz , taka dlugość nie może się zmarnować

Dida ważne,że Synek przybiera, a z pediatrą się zgodzę, sama to widzę na przykładzie Niny i Kai , że karmienie regularne, danie szansy na strawienie itd.daje dobry skutek
A co do tego z którego cyca itd. to ja tez slyszałam wersje obydwie, ale karmię raz z jednej raz z drugiej, jakby wypiła z dwóch to by chyba zahaftowała cały pokój, więc musisz sobie sama wyrobić technikę i to będzie najlepsze dla Was.

Jolka w ciąże można zajść mimo braku okresu, bo najpierw jest jajeczkowanie ( nie wiemy kiedy) a potem okres, więc o wpadkę bardzo bardzo prosto w czasie karmienia.Okres pojawia się najczęściej , jeśli matka regularnie karmiąca cycem ma dłuższe przerwy między karmieniami , zwykle jest to wtedy jak wchodzą posiłki stałe, ale też może organizm wychwycić jakiś inny spadek hormonów i ruszyć z jajeczkiem niespodziewanie.


Desia fajowo macie z tą Hiszpanią , zazdroszczę ;

Gdzieś ostanio czytałam coś fajnego o karmieniu piersią i diecie,ale za cholerę nie wiem gdzie i tam właśnie napisane było, że tylko w Polsce tak z tą dietą jest i w sumie nie wiadomo do końca dlaczego ...itd.

Aaaa mamy termin Chrztu 17 czerwca , lokal zamówiony , ale jeszcze myślę czy nie szukać czegoś innego

[karolca]

już sobie przypomniałam

Ewelinka zaczęła rosnąć 5 dni temu zakładalam jej takiego fajnego pajacyjka w paski (bardzo ładnie w nim wyglądała)... chciałam ubrać go dwa dni później... i był za mały
To samo wczoraj z innym pajacem (nieco większym). Założony po raz ostatni... Cieszę się, że rośnie, ale szkoda mi tych slicznych ubranek (ale kolejne śliczne czekają )

[tikki85]

Napisane przez karolca

już sobie przypomniałam

Ewelinka zaczęła rosnąć 5 dni temu zakładalam jej takiego fajnego pajacyjka w paski (bardzo ładnie w nim wyglądała)... chciałam ubrać go dwa dni później... i był za mały
To samo wczoraj z innym pajacem (nieco większym). Założony po raz ostatni... Cieszę się, że rośnie, ale szkoda mi tych slicznych ubranek (ale kolejne śliczne czekają )

Ja też zauważyłam, że Andrea rośnie, ale niestety po ubrankach jeszcze tego nie zobaczę, bo i tak w nich pływa .
A ubranka zostawisz sobie dla rodzeństwa Ewelinki .

[mag_99]

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

gratulacje! jaki długaśny chłop!

[karolca]

Napisane przez DIDA22

Thx za pocieszenie

A normalnie to dajesz jeść z 1 piersi czy z obu, bo zdania co do systemu karmienia też są podzielone.

W szpitalu pediatra radził: ok 20 min lewa i 20 min prawa pierś. Położna jak była - radziła, żeby na jedno karmienie 1 cyc, na drugie drugi cyc. Dziś lekarka doradziła, żeby młody jadł z jednego, a na sam koniec dociumkał sobie z drugiego.

Zwariować można, bądź człowieku mądry i pisz wiersze

Staram się przystawiać do jednej na około 20-30 minut. Takiego intensywnego ssania mamy około 5-10 minut, ale wtedy pokarm leci mi ciurkiem i Ewelinka na nadąża z lykaniem a potem już tak powoli i spokojnie. Czasem domaga się więcej więc przystawiam po krótkim odpoczynku do drugiej piersi.
Metod karmienia jest wiele, też słyszałam o kilku ale najwazniejsze to wyczuć siebie i dziecko

Napisane przez koniakonia

Gdzieś ostanio czytałam coś fajnego o karmieniu piersią i diecie,ale za cholerę nie wiem gdzie i tam właśnie napisane było, że tylko w Polsce tak z tą dietą jest i w sumie nie wiadomo do końca dlaczego ...itd.

Aaaa mamy termin Chrztu 17 czerwca , lokal zamówiony , ale jeszcze myślę czy nie szukać czegoś innego

Ja wprowadzam do swojej diety coraz więcej rzeczy.
Kusi mnie cholernie kebab ale mam obawy związane z sosem czosnkowym (a w ulubionej kebabowni mają ostry :/ ). Myślę, że jak Ewelinka skończy 2 miesiące będę jadła bez większych oporów wszystko lub prawie wszystko.

My o chrzcie jeszcze nie myślimy, musimy najpierw wybrać chrzestnych

Jeśli chodzi o wakacje. Z mamą planujemy jechać na początku lipca nad morze, do Sarbinowa (jeśli będa wolne terminy). Mamy sprawdzone miejsce w domkach

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez tikki85

Ja też zauważyłam, że Andrea rośnie, ale niestety po ubrankach jeszcze tego nie zobaczę, bo i tak w nich pływa .
A ubranka zostawisz sobie dla rodzeństwa Ewelinki .

o nie, żadnego rodzeństwa a jesli miałoby być to na pewno nieplanowane i nieświadomie. Nie chcę przechodzić jeszcze raz przez te pierwsze tygodnie

[koniakonia]

Napisane przez karolca

Staram się przystawiać do jednej na około 20-30 minut. Takiego intensywnego ssania mamy około 5-10 minut, ale wtedy pokarm leci mi ciurkiem i Ewelinka na nadąża z lykaniem a potem już tak powoli i spokojnie. Czasem domaga się więcej więc przystawiam po krótkim odpoczynku do drugiej piersi.
Metod karmienia jest wiele, też słyszałam o kilku ale najwazniejsze to wyczuć siebie i dziecko


Ja wprowadzam do swojej diety coraz więcej rzeczy.
Kusi mnie cholernie kebab ale mam obawy związane z sosem czosnkowym (a w ulubionej kebabowni mają ostry :/ ). Myślę, że jak Ewelinka skończy 2 miesiące będę jadła bez większych oporów wszystko lub prawie wszystko.

My o chrzcie jeszcze nie myślimy, musimy najpierw wybrać chrzestnych

Jeśli chodzi o wakacje. Z mamą planujemy jechać na początku lipca nad morze, do Sarbinowa (jeśli będa wolne terminy). Mamy sprawdzone miejsce w domkach

w sumie czosnkowy sos to chyba jedyna rzecz ktorej jeszcze nie jadlam, a no i cytrusy ...obecnie mamy jakąś delikatną wysypkę, ale podejrzana jest sałata wg mnie , pewnie nawieziona w cholerkę

U nas Chrzestni wybrani , szczęśliwi i wielce przejęci sprawą, wszystkich gości wypytałam kiedy co mają w planach i 17 jest jedyną datą ok i super , bo u nas w niedziele 3 miesiąca chrzczą ,więc się ładnie ułozyło.

[evvcia_]

Napisane przez Nikii89

a jak kładziecie dzieci - na boczku czy na plecach?? bo nie wiem która pozycja jest najlepsza.... sorki za tyle pytań ale boję się czy nie robię czegoś źle ...... ja Oskara kładę na boczek raz na jeden a jak się obudzi i poje a potem zaśnie to na drugi.... ale tak jak pisałam nie wiem która pozycja najlepsza boczek czy plecki??

Ja na początku też tak robiłam, bo się bardzo bałam o ulewanie. Teraz już mała śpi na pleckach i głowa na bok. W dzień kładę na brzuszek i tak śpi jak mam na nią oko - podobno lepiej gazy odchodzą i warto często kłaść malucha na brzuszek. No i ćwiczy podnoszenie główki Moja już coraz dłużej utrzymuje w powietrzu

Napisane przez DIDA22

Heja, gratki dla świeżo upieczonych mamuś.

My dziś zaliczyliśmy wizytę patronażową u pediatry - trwała 50 min.
Mam lekkiego doła bo młody przez 2 tyg. przybrał tylko 170 gram. Za tydzień kontrola wagi, i wtedy decyzja czy będzie dokarmiany mm.
Nie ukrywam, że mi przykro i smutno, tak bardzo chciałam karmić piersią, a mogą być z tego nici...
Dla próby ściągnęłam mleko laktatorem, w niecałe 15 min. ukapało 90 ml. Potem z butelki nakarmiłam syna i oczywiście wszystko zjadł, tak fajnie leciało, aż mu się ulało.

I już sama nie wiem ile moje 2,5 tygodniowe dziecie powinno jeść???

Lekarka ponadto skarciła mnie za system karmienia na okrągło - bo tak też bywało, że syn wisiał na cycu od 9 rano do 14.

Dziecko ma się najadać w 20 min, można je jeszcze dokarmić jak nie minęła godzina od odstawienia. Potem przerwy między karmieniem mają być 1,5 h a najlepiej 2 h.

Wtedy organizm dziecka wie, że ma strawić zjedzony pokarm. A jak je na okrągło to układ pokarmowy wariuje i nie wie, czy ma nastawić się na trawienie, jedzenie czy wydalanie.

Z drugiej strony powiedziała, że kup ma być tyle ile karmień. Dostaliśmy kropelki Dicloflor, bo młody ma od początku zielonkawe/trawiaste kupki z grudkami mleka.

Teraz przez tydzień będę się schizować, czy młody przybiera czy nie przybiera. Zastanawiam się czy kupić wagę, ale wtedy to chyba ważyłabym go po każdym karmieniu i chyba bym zwariowała.

Co do kładzenia dziecka w łóżeczku, lekarka powiedziała, że każda pozycja jest dobra, ale muszą być zmieniane, czyli jeden boczek, drugi, plecki, no i dziecię ma leżeć dużo na brzuchu, żeby ćwiczyć mięśnie brzucha.

Trochę chaosu w moim poście

Pozdrawiamy Dida&Alek.

Łączę się z Tobą w bólu. Mam prkatycznie taki sam problem. My kupiliśmy wagę i ważymy tak co 3 dni chociaż jutro wizyta z pomiarem wagi więc ostatnio ważyliśmy codziennie o tej samej porze, żeby sprawdzić czy przybiera i na naszej wadze pokazuje, że tak, np. teraz przez dobę niby 60gramów. Ale oprócz cyca był odciągany mój pokarm w między czasie i jedno mm 60ml. Widać, że bez butli by nam się tego nie udało uzyskać z racji jej śpiochstwa przy piersi więc chyba jednak dokarmianie będzie konieczne, a za tym idzie obniżenie laktacji i w konsekwencji ostawienie piersi Z kupami też mamy problem - a raczej ich całkowitym brakiem od 2 tygodni (nie licząc 3 wymuszonych czopkiem).
Życzę Ci, żebyscie jednak wypracowali jakiś system - myślę, że rada karmienia co 1,5-2 godziny jest dobra spróbuj, a nóż się uda

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

gratkiiii Chłop jak dąb normalnie

Napisane przez karolca

już sobie przypomniałam

Ewelinka zaczęła rosnąć 5 dni temu zakładalam jej takiego fajnego pajacyjka w paski (bardzo ładnie w nim wyglądała)... chciałam ubrać go dwa dni później... i był za mały
To samo wczoraj z innym pajacem (nieco większym). Założony po raz ostatni... Cieszę się, że rośnie, ale szkoda mi tych slicznych ubranek (ale kolejne śliczne czekają )

Ja też już kilka ciuszków musiałam odłożyć na bok, bo za krótkie u nas to w nóżkach wszystko za krótkie, bo mała ma długie girki

No i nie udało się zbytnio przesuniecie kąpania, jakoś wszyscy się przyzwyczailiśmy może z czasem jak już lato bedzie to kąpanie się opóźni no i w konsekwencji Laurka już przed 21.00 zasnęła smacznie w łóżeczku. Ja już też wykąpana i zaraz się kładę.

Gdzie się podziewa Cytrynka?
No i Guci nadal brak... Mam nadzieję, że u niej wszystko jakoś się ułożyło, bo pisała o kryzysie.
Często też myślę o Zariah... Wsiąknęła nam i cisza

[koniakonia]

Napisane przez evvcia_

Ja na początku też tak robiłam, bo się bardzo bałam o ulewanie. Teraz już mała śpi na pleckach i głowa na bok. W dzień kładę na brzuszek i tak śpi jak mam na nią oko - podobno lepiej gazy odchodzą i warto często kłaść malucha na brzuszek. No i ćwiczy podnoszenie główki Moja już coraz dłużej utrzymuje w powietrzu



Łączę się z Tobą w bólu. Mam prkatycznie taki sam problem. My kupiliśmy wagę i ważymy tak co 3 dni chociaż jutro wizyta z pomiarem wagi więc ostatnio ważyliśmy codziennie o tej samej porze, żeby sprawdzić czy przybiera i na naszej wadze pokazuje, że tak, np. teraz przez dobę niby 60gramów. Ale oprócz cyca był odciągany mój pokarm w między czasie i jedno mm 60ml. Widać, że bez butli by nam się tego nie udało uzyskać z racji jej śpiochstwa przy piersi więc chyba jednak dokarmianie będzie konieczne, a za tym idzie obniżenie laktacji i w konsekwencji ostawienie piersi Z kupami też mamy problem - a raczej ich całkowitym brakiem od 2 tygodni (nie licząc 3 wymuszonych czopkiem).
Życzę Ci, żebyscie jednak wypracowali jakiś system - myślę, że rada karmienia co 1,5-2 godziny jest dobra spróbuj, a nóż się uda




gratkiiii Chłop jak dąb normalnie



Ja też już kilka ciuszków musiałam odłożyć na bok, bo za krótkie u nas to w nóżkach wszystko za krótkie, bo mała ma długie girki

No i nie udało się zbytnio przesuniecie kąpania, jakoś wszyscy się przyzwyczailiśmy może z czasem jak już lato bedzie to kąpanie się opóźni no i w konsekwencji Laurka już przed 21.00 zasnęła smacznie w łóżeczku. Ja już też wykąpana i zaraz się kładę.

Gdzie się podziewa Cytrynka?
No i Guci nadal brak... Mam nadzieję, że u niej wszystko jakoś się ułożyło, bo pisała o kryzysie.
Często też myślę o Zariah... Wsiąknęła nam i cisza

I Engela i Gizmiatko

[evvcia_]

Napisane przez koniakonia

U nas Chrzestni wybrani , szczęśliwi i wielce przejęci sprawą, wszystkich gości wypytałam kiedy co mają w planach i 17 jest jedyną datą ok i super , bo u nas w niedziele 3 miesiąca chrzczą ,więc się ładnie ułozyło.

U nas też 3 niedziela miesiąca to chrzty, więc my planujemy na 22 lipca jak już zjadę z Wawy. Pozostaje problem czy ksiądz nam nieślubne ochrzci ale mnie chrzcił i wszystkie sakramenty dawał, dobrze mnie zna i moją rodzinę, ślub w planach jest, więc chyba nie odmówi no i chrzestnych też mamy - mój jedyny brat i TŻ starsza siostra.
Dużą imprezkę Konia szykujesz? Ile osób?

[karolca]

Napisane przez koniakonia

w sumie czosnkowy sos to chyba jedyna rzecz ktorej jeszcze nie jadlam, a no i cytrusy ...obecnie mamy jakąś delikatną wysypkę, ale podejrzana jest sałata wg mnie , pewnie nawieziona w cholerkę

U nas Chrzestni wybrani , szczęśliwi i wielce przejęci sprawą, wszystkich gości wypytałam kiedy co mają w planach i 17 jest jedyną datą ok i super , bo u nas w niedziele 3 miesiąca chrzczą ,więc się ładnie ułozyło.

sałata u mnie przeszła bez problemu Pomidory też Ketchup jako dodatek do parówek również i ser żółty w zapiekance makaronowej, chipsy (jadłam kilka razy po malej garstce na próbę). Jadłam też Kinder Bueno bo nie wytrzymałam. Kinder jajo też dało radę przejść
Jeszcze trochę i zjem całą czekoladę... tęsknię za nią
A z racji, że sezon na cytruse się kończy to nie kupuję niczego takiego.

Napisane przez evvcia_

Ja na początku też tak robiłam, bo się bardzo bałam o ulewanie. Teraz już mała śpi na pleckach i głowa na bok. W dzień kładę na brzuszek i tak śpi jak mam na nią oko - podobno lepiej gazy odchodzą i warto często kłaść malucha na brzuszek. No i ćwiczy podnoszenie główki Moja już coraz dłużej utrzymuje w powietrzu


Gdzie się podziewa Cytrynka?
No i Guci nadal brak... Mam nadzieję, że u niej wszystko jakoś się ułożyło, bo pisała o kryzysie.
Często też myślę o Zariah... Wsiąknęła nam i cisza

Ewelinka też długo trzyma główkę w powietrzu. A leżenie na brzuszku pomaga nie tylko na gazy ale także na bioderka

Też myślę czasem o Zariah... przepadła nam, mam nadzieję, że u niej wszystko ok. Obiecała się odezwać po przeprowadzce do PL i cisza od tamtego czasu

[koniakonia]

Napisane przez evvcia_

U nas też 3 niedziela miesiąca to chrzty, więc my planujemy na 22 lipca jak już zjadę z Wawy. Pozostaje problem czy ksiądz nam nieślubne ochrzci ale mnie chrzcił i wszystkie sakramenty dawał, dobrze mnie zna i moją rodzinę, ślub w planach jest, więc chyba nie odmówi no i chrzestnych też mamy - mój jedyny brat i TŻ starsza siostra.
Dużą imprezkę Konia szykujesz? Ile osób?

22 osoby

myślę, że ksiądz ochrzci Wam Laurę, bo to jest indywidualna sprawa i zależy jaka jest postawa rodziców, kto będzie chrzestnym itd.

[emigra]

Napisane przez Nikii89

Czy Wasze dzieci śpią w rożku czy "luzem" przykryte czymś??

Moja w sumie od poczatku tylko pod kocykiem na jedna noc ja zapakowalam w rozek i bylomi mega niewygodnie

Napisane przez nowaken

No Antek najbardziej się ucieszył że wróciłam do domu spojrzał na brzuch i do łóżeczka, pocałował Anie i wszystkich uciszał bo Ania śpi. Zdjęcia wstawię wieczorkiem. Jak wychodził do przedszkola dzisiaj to dał jej buziaka i powiedział to cześć dziewczyny jak wrócił to od razu poleciał do łóżeczka objawów zazdrosci nie widać

jak slodko

Napisane przez ona10101

Apropo zajscia w ciaze....Jutro ide do gina na kontrol i chcialam poprosic o tabletki antykoncepcyjne a ze nigdy nie bralam to mam pytanie-jakie sa najlepsze i w miare niedrogie? Lekarz sam wybiera czy mozna mu powiedziec jakie sie chce?

gin powinien Ci jakies polecic, ale generalnie powinno sie najpierw badania hormonow porobic z tym ze giny przepisuja jednak chetniej na oko tabsy... ja bralam cilest (sa lagodne, bralam poltorej roku, ladnie schudlam na nich, zadnych skutkow ubocznych, nie zaszlam w ciaze ) pozniej mialam plastry- tez ok ale brudzila sie skora wokol, odklejaly sie konce.. no i pozniej mialam nuvaring - to taki silikonowy ring ktory umieszcza sie w pochwie na 3 tyg (ja wyciagalam by umyc) potem wyciaga, tydzien przerwy i znowu... pozniej znowu bralam tabletki i tym razem yaz i one mi strasznie nie sluzyly - bralam 5 miesiecy, kazdego miesiaca czulam sie jak w ciazy - mega cycki, mdlosci, itp teraz pierwszy raz mam tabsy od niemieckiego gina i dostalam maxim - poki co jest oki
ja tez prawie 2m-ce po i nadal mam kreche, ponoc kiedys schodzi

Napisane przez gosia261282

Nadrobilam maila:
Emigra super filmiki z Julka,ale ona juz rezolutna

przekochana jest.. i tak sie juz rozglada, skupia wzrok ...

a dzisiaj po poludniu sie poplakalam ze wzruszenia ... nakarmilam ja i wzielam na rece tak zeby byla przodem buzia do mojej buzi i mowie do niej ze taka pulchniutka pyzusia sie robi a ona mi piekny usmiech sprzedala tak sie jeszcze nie usmiechala ! w dodatku dwa razy na slowo pyzusia sie usmiechnela wiec moze jej sie spodobalo te okreslenie

Napisane przez julliczka

Czesc mamusie. Pisze ze szpitala z kom. Jutro wychodzimy do domku.

super ze sobie radzicie i zaraz bedziecie w domku !

Napisane przez Mravka

Wlasnie przed chwilą podsluchalam jak T.czyta Małemu bajke "Poczytaj mi mamo".. Robson gaworzy a po chwili zaczyna marudzic, a T na to" masz racje ta bajka jakas ciulata mi się tez nie podoba"
[/URL]
super pomysl)) obejrzyjcie sobie koniecznie

masakra z tymi babkami, na glowy im padlo




filmik extra

Napisane przez Nikii89

a jak kładziecie dzieci - na boczku czy na plecach??

tutaj uwaza sie ze pozycja na plecach jest najbezpieczniejsza- moje dziecko zawsze przekreca glowke nawet jak jej sie uleje

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

gratulacje

Napisane przez karolca

Ewelinka zaczęła rosnąć

Jula tez rosnie urodzila sie tycia bo 47 cm, 10kwietnia mierzyla 50 cm, a teraz pewnie ma + 2-3 kolejne jutro ja zmierze chyba bo niektore ubranka rozm.50 sa juz przykrotkie, przymale



Moje dziecie kochane ma dzisiaj dzien pt ''spanie jest dla nudziarzy'' od 11 spala moze z godzine, w dwoch drzemkach, ale plus jest taki ze nie marudzila tylko duzo czasu spedzila na macie, gadalysmy sobie, jadlysmy i znowu sie bawilysmy, wiec jak dla takiego maluszka mega aktywny dzionek byl o 20 kapiel, potem flacha, podczas ktorej malej sie przysnelo i karmienie trwalo prawie h, jak odlozylam do lozeczka to oczy jak 5zl i nadal nie spi tylko guga sobie ciekawe kiedy zasnie i jaka bedzie nocka

zamowilam te karuzelke i wage dla noworodkow mama mi przywiezie w sobote. Jeszcze kilka laszkow dla niuni wpadlo nie moglam sie oprzec

[19claudia91]

Dziewczyny czy na usg bioderek potrzebne prócz zaświadczeń o ubezpieczeniu jest potrzebna jakaś kartka że mały też jest na ubezpieczeniu czy tylko rmua mojego tzta ?

[emigra]

my chrzcic chcielismy w sierpniu ale oczywiscie tesciowa sie wtrynila i prawdopodobnie bedzie chrzcic wczerwcu juz przez jakas olimpiade sa mega drogie bilety w sierpniu a musza do nas doleciec wujkowie meza ze slaska no i wtdy wyniosloby ich to ponad 4 tys zl a w czerwcu ok 500 no i bilety na czerwiec zamowione a chrzciny nie ogarniete i nie wiadomo czy beda bo mama chrzestna powinna miec ukonczone 16 lat a nasza wybranka ukonczy je w pazdzierniku juz i tak z mezem postanowilismy ze na chama nic organizowac nie bedziemy i przelozymy na przyszly rok najwyzej

[Aguśkaa83]

Weszlam w koncu na komputer
Postaram sie nadrobic, pol godzinki moze jeszcze wytrzymam chociaz oczy mi sie zamykaja...

[qsloncu]

hej
Gratuluje mamuśkom upieczonym
ja juz wariuje, Jimi ciągle z oczami otwartmi. Mało śpi i chetnie na cycku by wisiał. Dawno się nie pokazywałam :/ raczej szybko się to nie zmieni. Ale będę się starac częściej zagladać .

Napisane przez DIDA22

Dziecko ma się najadać w 20 min, można je jeszcze dokarmić jak nie minęła godzina od odstawienia. Potem przerwy między karmieniem mają być 1,5 h a najlepiej 2 h.

Wtedy organizm dziecka wie, że ma strawić zjedzony pokarm. A jak je na okrągło to układ pokarmowy wariuje i nie wie, czy ma nastawić się na trawienie, jedzenie czy wydalanie.

Z drugiej strony powiedziała, że kup ma być tyle ile karmień. Dostaliśmy kropelki Dicloflor, bo młody ma od początku zielonkawe/trawiaste kupki z grudkami mleka.

Teraz przez tydzień będę się schizować, czy młody przybiera czy nie przybiera. Zastanawiam się czy kupić wagę, ale wtedy to chyba ważyłabym go po każdym karmieniu i chyba bym zwariowała.

Co do kładzenia dziecka w łóżeczku, lekarka powiedziała, że każda pozycja jest dobra, ale muszą być zmieniane, czyli jeden boczek, drugi, plecki, no i dziecię ma leżeć dużo na brzuchu, żeby ćwiczyć mięśnie brzucha.

Trochę chaosu w moim poście

Pozdrawiamy Dida&Alek.

to dobre informacje i bardzo przydatne

Napisane przez aalegna

Mam wieści od Alamig
"Szymek przyszedł na świat dziś o 18.30. 3530g i 61 cm. Jest cudny."

gratuluję!k laski: