Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III - Strona 80 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy najlepsze wózki
x-lander 14 25,93%
Tako 16 29,63%
Graco 5 9,26%
Baby Design 5 9,26%
Roan 1 1,85%
Baby Merc 2 3,70%
Peg Perego 2 3,70%
Coneco 4 7,41%
ABC Design 1 1,85%
Maxi Cosi 8 14,81%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 54. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-26, 11:57   #2371
Coco_Blanco
Raczkowanie
 
Avatar Coco_Blanco
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 377
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Witam! Ja jak zwykle więcej podglądam niż piszę

Cytat:
Napisane przez Agnes!84!! Pokaż wiadomość
Cześć, mam taki problem. Nie spałam prawie całą noc. Miałam jakby napady lęku. Ciągle boję się o dziecko, myślę często o jakichś zagrożeniach właściwie bez powodu, ale nie objawiało się to do tej pory tak silnym uczuciem lęku. Jakbym miała podniesiony poziom adrenaliny, który nie pozwolił mi zmrużyć oka. W nocy wypiłam melisę i szklankę mleka. Nic nie pomogło nawet na chwilę. Nie śpię od godz. 2. Nadal nie czuję zmęczenia. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Słyszałyście może o takich problemach? Bo same nie pisałyście o tym, więc chyba jestem odosobniona Prze to że tak długo to trwa, denerwuję się o dziecko jeszcze bardziej.
Oj jak to znajomo brzmi... Ja tak mam bardzo często i tylko w nocy. W dzień sama śmieje się ze swoich lęków, ale nocą nie potrafię nad tym zapanować. Martwię się o siebie, o rodziców, o męża a teraz jeszcze o dziecko. Czasami budzę się w nocy i wkręcam sobie, że mój tż może być na coś chory. Siedzę na łóżku, patrzę na niego i ryczę Albo jak w ciągu dnia mój tatko się poskarży, że gorzej się czuje to później zdarza mi się w nocy wstawać i zaglądać do sypialni rodziców czy wszystko ok. Aaaaalbo budzę się w nocy i słyszę pulsowanie w głowie, i myślę że to jakis tętniak który zaraz pęknie. Serce mi wali, ręce drżą i nie ma mowy o zaśnięciu. Już sobie wmawiałam wszystkie nowotwory jakie tylko znam Na dodatek mam mega migreny i jestem okropnie nerwowa Nie wiem jak to będzie kiedy pojawi się bejbik...
Więc kochana nie wiem co Ci doradzić, ale jak widzisz nie jesteś jedyna

A i w końcu doszła do mnie sukienka o której pisałam jakiś czas temu:
http://allegro.pl/sukienka-bombka-tu...212733090.html
Nie polecam. Brzydka cienka szmatka Nie odsyłam, bo ze sprzedającą nie ma żadnego kontaktu. Obawiam się, że nie miałabym ani sukienki ani kasy, a tak to może latem będzie do chodzenia po domu. Chociaż czuję się w niej jakbym z gołym tyłkiem chodziła
Coco_Blanco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 11:58   #2372
karolluki
Raczkowanie
 
Avatar karolluki
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 366
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cześć dziewczynki
Ale piękna pogoda u mnie, 19 stopni, słoneczko, cud miód normalnie,
rano byłam na zakupach, teraz pichcę obiadek i piekę drożdżówki z marmoladką,
więc jak któraś ma ochotę to zapraszam
A po południu wybywam na spacer, bo szkoda nie wykorzystać takiej pogody, tym bardziej że cały weekend spędzę na uczelni
karolluki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:02   #2373
katrin1
Rozeznanie
 
Avatar katrin1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 816
GG do katrin1
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Właśnie, Weronika, cała wieś to może nie, ale plotkary z mjej ulicy to na pewno już spekulują. Potrafiły nawet mojej mamie wypomnieć, że ślub był we wrześniu a synka urodziłam 1 maja, więc coś za wcześnie (zaszłam w ciążę miesiąc przed ślubem).

Elena, u mnie wiedzą, takie mam koleżanki i kolegów, że nic się nie ukryje, pracuję na 3 piętrze, a kilka dni po tym jak powiedziałam koledze, który pracuje na parterze że spodziewam się dziecka wiedziały już koleżanki z 6 piętra. A w naszej firmie pracuje ponad 100 osób, masakra, jakie tu plotkary.

Karolluki, no przestań, ja do 15.30 w pracy siedzę, okno mam od zachodu, więc w ogóle słoneczka i ciepełka nie czuję, chcę na słońce!
__________________





1 maj 2009- Marcelek
9 wrzesień 2012- Igorek

Edytowane przez katrin1
Czas edycji: 2012-04-26 o 12:03
katrin1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:06   #2374
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 709
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez Coco_Blanco Pokaż wiadomość


A i w końcu doszła do mnie sukienka o której pisałam jakiś czas temu:
http://allegro.pl/sukienka-bombka-tu...212733090.html
Nie polecam. Brzydka cienka szmatka Nie odsyłam, bo ze sprzedającą nie ma żadnego kontaktu. Obawiam się, że nie miałabym ani sukienki ani kasy, a tak to może latem będzie do chodzenia po domu. Chociaż czuję się w niej jakbym z gołym tyłkiem chodziła

oo dzieki za inf, bo ja już tak sie na nia kusiłam , bo na zdjeciach tak ładnie wygląda
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:07   #2375
elena_100
Wtajemniczenie
 
Avatar elena_100
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez katrin1 Pokaż wiadomość
Właśnie, Weronika, cała wieś to może nie, ale plotkary z mjej ulicy to na pewno już spekulują. Potrafiły nawet mojej mamie wypomnieć, że ślub był we wrześniu a synka urodziłam 1 maja, więc coś za wcześnie (zaszłam w ciążę miesiąc przed ślubem).

Elena, u mnie wiedzą, takie mam koleżanki i kolegów, że nic się nie ukryje, pracuję na 3 piętrze, a kilka dni po tym jak powiedziałam koledze, który pracuje na parterze że spodziewam się dziecka wiedziały już koleżanki z 6 piętra. A w naszej firmie pracuje ponad 100 osób, masakra, jakie tu plotkary.

Karolluki, no przestań, ja do 15.30 w pracy siedzę, okno mam od zachodu, więc w ogóle słoneczka i ciepełka nie czuję, chcę na słońce!

To tak jak u mnie, a jeszcze ta co wygadała, to mi ciągle powtarza, żebym się już przyznała
__________________

elena_100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:16   #2376
katrin1
Rozeznanie
 
Avatar katrin1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 816
GG do katrin1
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Elena, to może wywieśmy ogłoszenie na tablicy, skoro nasze ciąże są takie ciekawe dla innych. Bosze, nie rozumiem takich ludzi, którzy nie interesują się swoim życiem, (chociaż wiele pewnie by się znalazło w ich rodzinach , ta babka która wypomniała mojej mamie że za wcześnie urodziłam Marcela ma córkę, która wpadła mając 18 lat, ślub był w listopadzie czy w grudniu a w marcu urodziła, matko co za guuuupie babsko) a żyją życiem innych.
__________________





1 maj 2009- Marcelek
9 wrzesień 2012- Igorek
katrin1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:18   #2377
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 821
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cześć. Ja wróciłam z pracy i zaległam w łóżku bo coś mnie brzuch od rana boli. Zażyłam właśnie no-spe i czekam.

U mnie dzisiaj piękna pogoda ale chyba nie wybierzemy się na spacer.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:30   #2378
karolluki
Raczkowanie
 
Avatar karolluki
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 366
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez katrin1 Pokaż wiadomość
Właśnie, Weronika, cała wieś to może nie, ale plotkary z mjej ulicy to na pewno już spekulują. Potrafiły nawet mojej mamie wypomnieć, że ślub był we wrześniu a synka urodziłam 1 maja, więc coś za wcześnie (zaszłam w ciążę miesiąc przed ślubem).

Elena, u mnie wiedzą, takie mam koleżanki i kolegów, że nic się nie ukryje, pracuję na 3 piętrze, a kilka dni po tym jak powiedziałam koledze, który pracuje na parterze że spodziewam się dziecka wiedziały już koleżanki z 6 piętra. A w naszej firmie pracuje ponad 100 osób, masakra, jakie tu plotkary.

Karolluki, no przestań, ja do 15.30 w pracy siedzę, okno mam od zachodu, więc w ogóle słoneczka i ciepełka nie czuję, chcę na słońce!
Dobra dobra, już cię nie dobijam, nie wspomnę już o słoneczku

A co do plotkowania, to mieszkam na wsi, co prawda jeszcze żadne plotki na temat mojej ciąży jeszcze do mnie nie dotarły, ale już widzę że kilka sąsiadek bacznie mnie obserwuje A jedna pytała się mojej mamy kiedy babcią zostanie ale mi to wszystko lotto że tak powiem, na wsi ludzie zawsze gadali i będą gadać
karolluki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:31   #2379
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez Coco_Blanco Pokaż wiadomość

Oj jak to znajomo brzmi... Ja tak mam bardzo często i tylko w nocy. W dzień sama śmieje się ze swoich lęków, ale nocą nie potrafię nad tym zapanować. Martwię się o siebie, o rodziców, o męża a teraz jeszcze o dziecko. Czasami budzę się w nocy i wkręcam sobie, że mój tż może być na coś chory. Siedzę na łóżku, patrzę na niego i ryczę Albo jak w ciągu dnia mój tatko się poskarży, że gorzej się czuje to później zdarza mi się w nocy wstawać i zaglądać do sypialni rodziców czy wszystko ok. Aaaaalbo budzę się w nocy i słyszę pulsowanie w głowie, i myślę że to jakis tętniak który zaraz pęknie. Serce mi wali, ręce drżą i nie ma mowy o zaśnięciu. Już sobie wmawiałam wszystkie nowotwory jakie tylko znam Na dodatek mam mega migreny i jestem okropnie nerwowa Nie wiem jak to będzie kiedy pojawi się bejbik...
Więc kochana nie wiem co Ci doradzić, ale jak widzisz nie jesteś jedyna
Jejku, jaki koszmar. Nie próbowałaś tego leczyć?
Przecież to się idzie załamać. Z dzieckiem to Ty psychicznie nie wyrobisz.
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:36   #2380
mala mysz
Raczkowanie
 
Avatar mala mysz
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 352
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez katrin1 Pokaż wiadomość
Elena, to może wywieśmy ogłoszenie na tablicy, skoro nasze ciąże są takie ciekawe dla innych. Bosze, nie rozumiem takich ludzi, którzy nie interesują się swoim życiem, (chociaż wiele pewnie by się znalazło w ich rodzinach , ta babka która wypomniała mojej mamie że za wcześnie urodziłam Marcela ma córkę, która wpadła mając 18 lat, ślub był w listopadzie czy w grudniu a w marcu urodziła, matko co za guuuupie babsko) a żyją życiem innych.
Dziewczyny, u mnie w pracy to sajgon dopiero! Nie dosc ze w pracy wszystko sie rozeszlo w 10 minut to wczoraj dzwoni do mnie kolega policjant z gratulacjami - dzwonil do mojej pracy i pytal czy jestem to go od razu oswiecili z jakiego powodu mnie nie ma, a dzis rano kobitka z sadu z zyczeniami, i dokladnie taka sama historia jak z policjantem.
no porazka jakas!
mala mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:38   #2381
0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 229
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
Widzę że liczycie do przodu ... ja się właśnie ostatnio gina pytałam czy jak mam 18+2 to zalicza się jako 19 tydzień... a on , że w żadnym wypadku.
u mnie zawsze mówi np. teraz jak mam miec w srode usg polówkowe to powiedział że to bedzie 21 tydzień pi razy drzwi

śliczny dzień,słoneczko świeci a ja cały poranek w łóżku przeleżałam czytając książke.jakoś mi sie nic nie chce.mam dzień lenistwa
0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:39   #2382
mala mysz
Raczkowanie
 
Avatar mala mysz
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 352
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Bylam dzis u kosmetyczki. Zrobilam sobie pediciure i teraz tak patrze jaki strszanie paskudny kolor paznokci wybrałam! Jezu ja to mam gust. kolor paznokci jak u zaby. jeszcze tylko blonek miedzy palcami brakuje! co za ochydztwo! i to ja sama osobiscie taki chcialam!!!
mala mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:40   #2383
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Ja wcześniej mieszkałam na wsi, jeżdżę tam często jeszcze do mamy tak więc widzę jak ludzie na mnie patrzą jakbym kogoś zabiła hehe ale ja mam to w nosie, niech sobie gadają jak nie mają nic innego do roboty mi to zwisa
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:41   #2384
0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 229
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez mala mysz Pokaż wiadomość
Bylam dzis u kosmetyczki. Zrobilam sobie pediciure i teraz tak patrze jaki strszanie paskudny kolor paznokci wybrałam! Jezu ja to mam gust. kolor paznokci jak u zaby. jeszcze tylko blonek miedzy palcami brakuje! co za ochydztwo! i to ja sama osobiscie taki chcialam!!!
też sie musze wybrac bo już z trudem sięgam do moich stóp
0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:42   #2385
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez mala mysz Pokaż wiadomość
Bylam dzis u kosmetyczki. Zrobilam sobie pediciure i teraz tak patrze jaki strszanie paskudny kolor paznokci wybrałam! Jezu ja to mam gust. kolor paznokci jak u zaby. jeszcze tylko blonek miedzy palcami brakuje! co za ochydztwo! i to ja sama osobiscie taki chcialam!!!
Pewnie wyszedł inny odcień niż miał
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:44   #2386
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 607
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez Anusia479 Pokaż wiadomość
No właśnie nie pierwszy raz to ja nie wiem ile można.
Zwariuje w tej ciąży.

Wczoraj mąż wieczorkiem zrobił pyszny bigosik z białej kapustki na dzisiaj na obiadek,żebym nie musiała robić

Konczi a jak Ty się czujesz?
Aniu, dziękuję dość fajnie dzisiaj musiałam na przegląd mojego autka skoczyć ... ale już wróciłam i poleżakowałam i jest dobrze
mam nadzieje że mąż zajmie się malutkim i poleżakujesz sobie ...


Cytat:
Napisane przez Agnes!84!! Pokaż wiadomość
Cześć, mam taki problem. Nie spałam prawie całą noc. Miałam jakby napady lęku. Ciągle boję się o dziecko, myślę często o jakichś zagrożeniach właściwie bez powodu, ale nie objawiało się to do tej pory tak silnym uczuciem lęku. Jakbym miała podniesiony poziom adrenaliny, który nie pozwolił mi zmrużyć oka. W nocy wypiłam melisę i szklankę mleka. Nic nie pomogło nawet na chwilę. Nie śpię od godz. 2. Nadal nie czuję zmęczenia. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Słyszałyście może o takich problemach? Bo same nie pisałyście o tym, więc chyba jestem odosobniona Prze to że tak długo to trwa, denerwuję się o dziecko jeszcze bardziej.

Kochana powiedz o tym ginkowi jak będziesz na wizycie ... lęg w ciąży dotyka każdą z nas ale jedne odczuwają go silniej ... może ciśnienie ? skonsultuj to i pij melisę


Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Hej
Nadrobiłam Was, zaraz się zbieram do rodziców, więc jak wrócę wieczorem, to pewnie znowu czeka mnie dużo nadrabiania
Obudziłam się z bólem głowy i skubaniec nie chce w ogóle przejść.... Nie wiem czy nie łapie mnie jakieś przeziębienie I to akurat teraz, jak w sobotę idziemy na wesele.... Ale mam nadzieję, że się mylę....
Do krawcowej jadę dzisiaj ze spodniami, bo wczoraj jej nie było.
Wczoraj troszkę się zaczęliśmy z TŻtem "przytulać" i w pewnym momencie tak mnie zabolało/zakuło, że odruchowo odsunęłam się, ale jak z procy normalnie.... TŻ wystraszony, ale później było dobrze, tylko martwię się, żeby dzidziowi przez to się nic nie stało i nie wiem jak to teraz będzie z seksem, bo pewnie cały czas będę się bała o maleństwo

Kochana posmaruj sobie skronie vikiem bądź amolem jak masz pod ręką ... powinno pomóc i nie zapomnij o wodzie ...

ja z mężem unikamy przytulanek i tak zostanie pewnie do tego 36t ... wyrozumiałość najistotniejsza bo przecież dzieciątko to priorytet
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:51   #2387
mala mysz
Raczkowanie
 
Avatar mala mysz
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 352
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;33783508]też sie musze wybrac bo już z trudem sięgam do moich stóp[/QUOTE]
wlasnie dlatego poszlam, zeby ktos je doprowadzil do ladu

Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
Pewnie wyszedł inny odcień niż miał
dzięki za pocieszenie
mala mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 12:52   #2388
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 858
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez anusiaaniaanusia Pokaż wiadomość
Mnie liczyłby że to 19 tydzień. Jak jestem na wizycie np w 17 tc + 3 dn to mówi, że jest 18 tydzień, bo 17 pełnych skończyłam i zaczęłam 18
Ale to pewnie zależy od jego upodobań
U mnie liczy tygodnie skończone. Tak samo robią w szpitalu przy porodzie. Wiek też podajesz skończony, mimo że na przykłąd za dwa dni masz urodziny. Liczy się skończone tygodnie.

Cytat:
Napisane przez Coco_Blanco Pokaż wiadomość
Oj jak to znajomo brzmi... Ja tak mam bardzo często i tylko w nocy. W dzień sama śmieje się ze swoich lęków, ale nocą nie potrafię nad tym zapanować. Martwię się o siebie, o rodziców, o męża a teraz jeszcze o dziecko. Czasami budzę się w nocy i wkręcam sobie, że mój tż może być na coś chory. Siedzę na łóżku, patrzę na niego i ryczę Albo jak w ciągu dnia mój tatko się poskarży, że gorzej się czuje to później zdarza mi się w nocy wstawać i zaglądać do sypialni rodziców czy wszystko ok. Aaaaalbo budzę się w nocy i słyszę pulsowanie w głowie, i myślę że to jakis tętniak który zaraz pęknie. Serce mi wali, ręce drżą i nie ma mowy o zaśnięciu. Już sobie wmawiałam wszystkie nowotwory jakie tylko znam Na dodatek mam mega migreny i jestem okropnie nerwowa Nie wiem jak to będzie kiedy pojawi się bejbik...
Więc kochana nie wiem co Ci doradzić, ale jak widzisz nie jesteś jedyna
Koszmar, jak Ty to znoszisz? Leczysz się? Przecież to oszaleć idzie z takimi lotami.

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;33783508]też sie musze wybrac bo już z trudem sięgam do moich stóp[/QUOTE]
Ja jeszcze sięgam, ale już się zamartwiam jak to będzie.

Chyba dziś pojedziemy obejrzeć mieszkanie co kiedyś Wam link wklejałam. Zobaczymy co to za cudo.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 13:15   #2389
Agnes!84!!
Rozeznanie
 
Avatar Agnes!84!!
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 871
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Byłam w szpitalu, ciśnienie w normie mimo że cały czas odczuwałam taki jakiś stres i czułam jak pikawa mi szybko chodziła. Także to było miłe zaskoczenie. Od lekarza na izbie przyjęć oczywiście niczego się nie dowiedziałam, odesłał mnie do lekarza prowadzącego. Dowiedziałam się gdzie jest poradnia psychologiczna i mam zamiar się zapisać. Zastanawiam się czy rozmowa mi pomoże.
Po drodze zajrzałam do poradni przyszpitalnej i udało mi się wejść do ginekologa. Zapisałam się na wizytę na 30 maja, udzielił też mi dość szerokiej informacji o lekach ziołowych, które ewentualnie mogę przyjmować.
Na wizytę u mojego ginekologa musiałabym długo czekać a ewentualną konsultację telefoniczna od razu sobie darowałam bo w takich sytuacjach szybko zbywa pacjentki. Niby podaje swój numer, każe dzwonić ale potem mówi że nie może tego i tego przez telefon podawać.
Dopiero spacer w drodze powrotnej dobrze na mnie podziałał Opadły ze mnie te wszystkie emocje, bo w końcu poczułam zmęczenie po nieprzespanej nocy. Zjem coś i się położę. Od dziś biorę codziennie potas z magnezem
Widzę że rzeczywiście nie jestem sama z tymi lękami.
Dziękuję za wsparcie :-*
__________________

Edytowane przez Agnes!84!!
Czas edycji: 2012-04-26 o 13:24
Agnes!84!! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 13:30   #2390
angel166
Zakorzenienie
 
Avatar angel166
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 953
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez Coco_Blanco Pokaż wiadomość
A i w końcu doszła do mnie sukienka o której pisałam jakiś czas temu:
http://allegro.pl/sukienka-bombka-tu...212733090.html
Nie polecam. Brzydka cienka szmatka Nie odsyłam, bo ze sprzedającą nie ma żadnego kontaktu. Obawiam się, że nie miałabym ani sukienki ani kasy, a tak to może latem będzie do chodzenia po domu. Chociaż czuję się w niej jakbym z gołym tyłkiem chodziła
masakra! dobrze, że napisałaś, bo się zastanawiałam nad kupnem a na fotach tak ładnie wygląda
__________________
Ślubowaliśmy
Aniołkowa mama 10.08.2010r., 10tc
Byłam przy Tobie od pierwszego grama...

Jagódka
angel166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 13:31   #2391
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 821
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Agnes ciesze sie, że już Ci lepiej. Mam nadzieje, żę lęki się wycofają

Ja właśnie pichce na obiad zupe krem z rukoli. Ciekawe czy będzie się to dało zjeść.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 13:40   #2392
angel166
Zakorzenienie
 
Avatar angel166
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 953
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez Agnes!84!! Pokaż wiadomość
Byłam w szpitalu, ciśnienie w normie mimo że cały czas odczuwałam taki jakiś stres i czułam jak pikawa mi szybko chodziła. Także to było miłe zaskoczenie. Od lekarza na izbie przyjęć oczywiście niczego się nie dowiedziałam, odesłał mnie do lekarza prowadzącego. Dowiedziałam się gdzie jest poradnia psychologiczna i mam zamiar się zapisać. Zastanawiam się czy rozmowa mi pomoże.
Po drodze zajrzałam do poradni przyszpitalnej i udało mi się wejść do ginekologa. Zapisałam się na wizytę na 30 maja, udzielił też mi dość szerokiej informacji o lekach ziołowych, które ewentualnie mogę przyjmować.
Na wizytę u mojego ginekologa musiałabym długo czekać a ewentualną konsultację telefoniczna od razu sobie darowałam bo w takich sytuacjach szybko zbywa pacjentki. Niby podaje swój numer, każe dzwonić ale potem mówi że nie może tego i tego przez telefon podawać.
Dopiero spacer w drodze powrotnej dobrze na mnie podziałał Opadły ze mnie te wszystkie emocje, bo w końcu poczułam zmęczenie po nieprzespanej nocy. Zjem coś i się położę. Od dziś biorę codziennie potas z magnezem
Widzę że rzeczywiście nie jestem sama z tymi lękami.
Dziękuję za wsparcie :-*
to super, że sie uspokoiłaś, a maleństwo razem z Tobą


ja wróciłam ze spacerku, dokończę robic pomindorówkę, wszamam i zmykamy chyba dalej poczłapac
w ogóle wstąpiłam do sklepu "Raj dziecka", bo z zewnątrz pełno plakatów: likwidacja sklepu, wyprzedaz itp. i normalnie zwariowałam
ciuszki dziecięce za grosze: czapeczki i śliniaczki po 2/3 zł, body po 4zł, śpioszki po 6/8zł, kompleciki cienkie 10-15zł, kompleciki takie ciepłe z polarku lub frote(body, spodenki + bluza) od 15 do 20zł, pościel dziecięca od 20-35zł, karuzela fisherprice 39,99! normalnie szok, laktatory elektryczne aventa od120 zł zwariowałam oglądając i widząc ceny już nie mogę się doczekac, aż przyjdzie kaska muszę koniecznie się tam wybrac mam tylko nadzieję, że do 6 nie wykupią wszystkiego
__________________
Ślubowaliśmy
Aniołkowa mama 10.08.2010r., 10tc
Byłam przy Tobie od pierwszego grama...

Jagódka
angel166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 13:43   #2393
marta1986222
Zakorzenienie
 
Avatar marta1986222
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez Coco_Blanco Pokaż wiadomość
Witam! Ja jak zwykle więcej podglądam niż piszę



Oj jak to znajomo brzmi... Ja tak mam bardzo często i tylko w nocy. W dzień sama śmieje się ze swoich lęków, ale nocą nie potrafię nad tym zapanować. Martwię się o siebie, o rodziców, o męża a teraz jeszcze o dziecko. Czasami budzę się w nocy i wkręcam sobie, że mój tż może być na coś chory. Siedzę na łóżku, patrzę na niego i ryczę Albo jak w ciągu dnia mój tatko się poskarży, że gorzej się czuje to później zdarza mi się w nocy wstawać i zaglądać do sypialni rodziców czy wszystko ok. Aaaaalbo budzę się w nocy i słyszę pulsowanie w głowie, i myślę że to jakis tętniak który zaraz pęknie. Serce mi wali, ręce drżą i nie ma mowy o zaśnięciu. Już sobie wmawiałam wszystkie nowotwory jakie tylko znam Na dodatek mam mega migreny i jestem okropnie nerwowa Nie wiem jak to będzie kiedy pojawi się bejbik...
Więc kochana nie wiem co Ci doradzić, ale jak widzisz nie jesteś jedyna

Wiesz kochana doskonale Cię rozumiem,miałam to samo,cały czas zamartwiałam się wszystkim,wymyślałam wszelakie choroby,nieszczęścia które mogą na nas spaść,odizolowałam się od ludzi,doszło do tego że nie chciałam wychodzić z domu,non stop płakałam,w końcu mężul stwierdził że sami sobie z tym nie poradzimy,leczyłam się długi czas u psychiatry,psychologa,wie le rzeczy dzięki temu zrozumiałam,ta choroba jest podstępna i może zaatakować w każdej chwili ale staram się cieszyć dniem dzisiejszym i nie zamartwiać na zapas choć przyznam szczerze że na początku przychodziło mi to ciężko ale powoli małymi kroczkami udaje się.

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć. Ja wróciłam z pracy i zaległam w łóżku bo coś mnie brzuch od rana boli. Zażyłam właśnie no-spe i czekam.

U mnie dzisiaj piękna pogoda ale chyba nie wybierzemy się na spacer.

Odpoczywajcie kochana



Konczi

Bardzo się cieszę ze wróciłyście i dbajcie o siebie i nóżki w górę


Ja byłam na zakupach rano,teraz gotuję obiadek,pranie się pierze,mieszkanko ogarnięte,balkon umyty ale zauważyłam przy myciu balkonu że jak dużo razy wstawałam i się schylałam miałam takie ciężkie podbrzusze i się przestraszyłam,dobrze ze nie było mężula bo by mnie ochrzanił że myłam balkon ale nie mogłam już patrzeć na ten kurz.

Jutro do pracy więc korzystam dzisiaj ze słoneczka a już za 2 tygodnie będę z Wami na bieżąco.

Dzisiaj byłam u takiej kobietki co rozliczała mi pity i zauważyła brzuszek tak się ucieszyłam.
__________________

Zuzia
04.09.2012
g.3.20
3020g,52cm


Hania
09.03.2016
g.20.45
3000g 53 cm










marta1986222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 13:49   #2394
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez Agnes!84!! Pokaż wiadomość
Cześć, mam taki problem. Nie spałam prawie całą noc. Miałam jakby napady lęku. Ciągle boję się o dziecko, myślę często o jakichś zagrożeniach właściwie bez powodu, ale nie objawiało się to do tej pory tak silnym uczuciem lęku. Jakbym miała podniesiony poziom adrenaliny, który nie pozwolił mi zmrużyć oka. W nocy wypiłam melisę i szklankę mleka. Nic nie pomogło nawet na chwilę. Nie śpię od godz. 2. Nadal nie czuję zmęczenia. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Słyszałyście może o takich problemach? Bo same nie pisałyście o tym, więc chyba jestem odosobniona Prze to że tak długo to trwa, denerwuję się o dziecko jeszcze bardziej.
To zdecydowanie jest zaburzenie lękowe... Ja też mam taki problem, trochę na innym tle, tzw. "nerwicę natręctw" i zauważyłam, że w ciąży na początku zelżała, a teraz ostatnio coś się nasila...

Cytat:
Napisane przez mala mysz Pokaż wiadomość
Bylam dzis u kosmetyczki. Zrobilam sobie pediciure i teraz tak patrze jaki strszanie paskudny kolor paznokci wybrałam! Jezu ja to mam gust. kolor paznokci jak u zaby. jeszcze tylko blonek miedzy palcami brakuje! co za ochydztwo! i to ja sama osobiscie taki chcialam!!!
Ja właśnie się zastanawiam - męczyć się sama czy iść, żeby mi zrobili...

Cytat:
Napisane przez Agnes!84!! Pokaż wiadomość
Byłam w szpitalu, ciśnienie w normie mimo że cały czas odczuwałam taki jakiś stres i czułam jak pikawa mi szybko chodziła. Także to było miłe zaskoczenie. Od lekarza na izbie przyjęć oczywiście niczego się nie dowiedziałam, odesłał mnie do lekarza prowadzącego. Dowiedziałam się gdzie jest poradnia psychologiczna i mam zamiar się zapisać. Zastanawiam się czy rozmowa mi pomoże.
Po drodze zajrzałam do poradni przyszpitalnej i udało mi się wejść do ginekologa. Zapisałam się na wizytę na 30 maja, udzielił też mi dość szerokiej informacji o lekach ziołowych, które ewentualnie mogę przyjmować.
Na wizytę u mojego ginekologa musiałabym długo czekać a ewentualną konsultację telefoniczna od razu sobie darowałam bo w takich sytuacjach szybko zbywa pacjentki. Niby podaje swój numer, każe dzwonić ale potem mówi że nie może tego i tego przez telefon podawać.
Dopiero spacer w drodze powrotnej dobrze na mnie podziałał Opadły ze mnie te wszystkie emocje, bo w końcu poczułam zmęczenie po nieprzespanej nocy. Zjem coś i się położę. Od dziś biorę codziennie potas z magnezem
Widzę że rzeczywiście nie jestem sama z tymi lękami.
Dziękuję za wsparcie :-*
Super, koniecznie zapisz się do tej poradni - tego nie można lekceważyć, bo po 1. nasila się z czasem, po 2. Twój komfort życia się poprawi, bo istnieją bardzo proste techniki, żeby opanować te napady lęku

I dziewczyny pamiętajcie, że jak macie takie problemy (nawet nie w ciąży), to jeśli psycholog/terapeuta proponuje Wam od razu leki, to znaczy, że jest do bani psychologiem, bo leki są podawane w baaardzo ciężkich stanach uniemożliwiających funkcjonowanie.



A ja od wczoraj jestem mocno zaniepokojona... Cały dzień na nogach byłam i wieczorem zaczął mi się napinać i boleć brzuch. Myślałam, że przejdzie, ale dziś od rana jest tak samo... Napina się, boli lekko jak przy miesiączce i jeszcze kłuje mnie w kilku miejscach... Szczególnie jak kolano przyciągam do siebie (np. wycierając się po prysznicu).
Czy mam się niepokoić??? Na szczęście dziś mam wizytę.
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 14:12   #2395
Coco_Blanco
Raczkowanie
 
Avatar Coco_Blanco
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 377
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
oo dzieki za inf, bo ja już tak sie na nia kusiłam , bo na zdjeciach tak ładnie wygląda
Proszę bardzo. Później mogę wstawić zdjęcie na sobie, tylko muszę się trochę ogarnąć

Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość
Jejku, jaki koszmar. Nie próbowałaś tego leczyć?
Przecież to się idzie załamać. Z dzieckiem to Ty psychicznie nie wyrobisz.
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Koszmar, jak Ty to znoszisz? Leczysz się? Przecież to oszaleć idzie z takimi lotami.
Nie leczyłam tego. Tak jak pisałam - w dzień wszystko przechodzi i śmieje się, że takie durnoty wymyślam, a wtedy jakoś mnie do lekarza nie ciągnie. No i to nie jest codziennie. Najczęściej takie fazy nachodzą mnie kiedy mam atak migreny i w sumie nie wiem co jest skutkiem a co przyczyną. Ból głowy powoduje lęki, czy lęki powodują ból głowy... Z migreną byłam u lekarza ale usłyszałam tylko "może migrena... a może... nie wiem"

Marta u mnie jest troszkę inaczej, bo właśnie w ciągu dnia jest ok. Tylko mąż wie o tych moich schizach i też mnie namawia na wizytę u jakiegoś specjalisty. Skoro piszesz, że to może pomóc to może w końcu się zdecyduje. Ja jakoś się do tego przyzwyczaiłam i nauczyłam z tym żyć, ale jak będzie dzidzia to będę się zamartwiać jeszcze bardziej, a nie chcę być spanikowaną, zeschizowaną mamuśką
Coco_Blanco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 14:14   #2396
Orchid_87
Raczkowanie
 
Avatar Orchid_87
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 52
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
a jak się mieszka na wsi to cała wieś huczy jest się w centrum zainteresowań

Coś o tym wiem, właśnie wróciłam ze spaceru po wsi, a wybrałam się aż do samego centrum
Orchid_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 14:22   #2397
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez Orchid_87 Pokaż wiadomość
Coś o tym wiem, właśnie wróciłam ze spaceru po wsi, a wybrałam się aż do samego centrum
OoO to tam dopiero się dzieje

Kobietki właśnie przyszły do mnie te oto leginsy : http://allegro.pl/show_item.php?item=2272457658 wydaja się fajne i nawet rozmiarowo dobre tylko trochę chyba dam do skrócenia, ale to już normalne u mnie bo niska jestem
Myślę że nic się z nimi nie będzie działo po założeniu kilka razy na tyłek bo to jest różnie...
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 14:30   #2398
Coco_Blanco
Raczkowanie
 
Avatar Coco_Blanco
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 377
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
Kobietki właśnie przyszły do mnie te oto leginsy : http://allegro.pl/show_item.php?item=2272457658 wydaja się fajne i nawet rozmiarowo dobre tylko trochę chyba dam do skrócenia, ale to już normalne u mnie bo niska jestem
Myślę że nic się z nimi nie będzie działo po założeniu kilka razy na tyłek bo to jest różnie...
A nie prześwitują? Wymiary są zgodne z tymi podanymi na aukcji? Bo na mnie wszystkie allegrowe leginsy są za krótkie i długich szukam
Coco_Blanco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 14:48   #2399
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez Coco_Blanco Pokaż wiadomość
A nie prześwitują? Wymiary są zgodne z tymi podanymi na aukcji? Bo na mnie wszystkie allegrowe leginsy są za krótkie i długich szukam
Nie prześwitują o to też pytałam , którąś z dziewczyn zanim zamówiłam
Jeśli chodzi o wymiary to nawet nie wiem, brałam po prostu taki rozmiar jak zazwyczaj noszę są dość długie bo ja muszę skracać tylko , że ja mam 163 wzrostu

Ja lecę się ogarnąć bo na 16 do dentysty
Do później mamuśki ;*
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-26, 14:48   #2400
lukrecja_25
Wtajemniczenie
 
Avatar lukrecja_25
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 052
Dot.: Mamusie Wrześniowo- Październikowe część III

Cytat:
Napisane przez Coco_Blanco Pokaż wiadomość
A nie prześwitują? Wymiary są zgodne z tymi podanymi na aukcji? Bo na mnie wszystkie allegrowe leginsy są za krótkie i długich szukam

to kup sobie z gatty extra długie mają takie różne kolory grube jakieś 100 den albo 80 ja uwielbiam gattowe leginsy a mają tez ciążowe
__________________
Nataniel '

bloguję
http://mamsmaczek.blogspot.com/
lukrecja_25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.