Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[aga_bre]

Napisane przez doris888

Dziewczyny mam pytanie, właśnie sobie uzmysłowiłam że kończy mi się umowa 31 kwietnia. Pewne jest to że powrotu tam nie mam , no ale chciałabym brać zasiłek macierzyński... będzie mi się należał ? czy muszę zagadać z szefem żeby mi przedłużył do dnia porodu chociaż?
nie mogę teraz znaleźć ale kiedyś na stronie Zusu znalazłam że umowa zostaje automatycznie przedłużona do dnia porodu... tylko nie bardzo wiem co znaczy automatycznie ... he he tzn że ma obowiązek dać mi umowę do podpisania czy już sie żadnej umowy nie sporządza....

no i orientuje się któraś z Was jak to z tym zasiłkiem jest? pracodawca to załatwia czy my same?


Gratulacje dla Efijy i Tatusia!!! super relacja , słodziachny dzidziuś !!!

Tzn, jest tak jak pisała kism. Umowę musisz dostać do dnia porodu. Powinnaś dostać albo pismo albo aneks do obowiązującej umowy - ,ale powinno to być na piśmie, jak nie to podpytaj szefa. Odnośnie macierzyńskiego

Napisane przez anulka4771

Dżizaz jakie mam spuchniete nogi jeszcze w życiu tak nie miałam


Mam problem i nie wiem co zrobic
Filip podczas kąpieli mnie zawołał,mówił z płaczem że pani w przedszkolu na niego krzyczała bo on nie umie ubrac sam skarpet,że ma się sam ubierac,w rezultacie skarpetki pomógł mu ubrac kolegaFilip ma troche problemów z ubieraniem np skarpet.Ja oczywiście jakoś załagodziłam temu,wytłumaczyłam,porozm awiałam z młodym i się uspokoił.Ale teraz nie wiem czy pogadac z panią,przecież tak byc nie może że Filip siedzi i płacze a ona krzyczy przy grupie wszystkich dzieci.Zwłaszcza że on już się skarżył an tą panią.

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------


Pracodawca ma obowiązek przedłużyc umowę do czasu porodu także to masz z głowy na pewno.Ale jak to się odbywa to chetnie sama przeczytam.A zatem podbijam pytanie

Wiesz co ja bym chyba porozmawiała z wychowawczynią, ale jakoś tak delikatnie.

Napisane przez kism

Ooo... Witamy w gronie housekeeperek

A w ogóle, dziewczyny, co to za szaleństwo z avkami? Wchodzę na wątek i czuję się przez moment, jak nie u siebie

Masz rację, też się lekko pogubiłam i myślałam, że nowe osoby są.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33795177]Dziękuję bardzo.
Jakoś szczególnie nie nastawiam się na tę poradnię genetyczną, nie robię już sobie nadziei i też myślę, że i mi pozostanie "nie możemy tego wyjaśnić". Ale sprawdzić warto. Mam też jeszcze ważne skierowanie do kardiologa i też mam zamiar iść i monitorować to ciśnienie w razie czego.
I cieszę się (jeśli mogę tak powiedzieć), że wreszcie ktoś (mówię o moim lekarzu) się tym przejął i nie usłyszałam dzisiaj, że to się zdarza. Właśnie powiedział mi, że to się nie zdarza na co dzień, jest mu bardzo przykro i nie chce dopuścić, żeby to się powtórzyło - stąd badania genetyczne i później ta klinika patologii ciąży.
Zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Na nic innego już chyba nie mogę się zdać.[/QUOTE]

Perse dobrze, że lekarz nie olała sytuacji tylko poczuwa się do odpowiedzialności i chce pomóc wyjaśnić sprawę.

Napisane przez andzya

Gratulacje dla Efijy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Cześć kochane
PRzez ostatnie kilka dni nie miałam czasu do Was zaglądać. Mały po operacji leży na OIOM'ie, we środę był jeszcze niestabilny oddechowo i krążeniowo Wczoraj dopiero lekarze zdecydowali się go ekstubować, zmniejszyli mu dawki leków i chłopak zaczął się wybudzać Oddycha samodzielnie, ślicznie kręci się, nie płacze i jest straaaasznie dzielny. Wczoraj pomagałam pani go myć, pierwszy raz tak na prawdę trzymałam go na rękach patrzył na mnie wielkimi niebieskimi oczkami z miną niepewną, bo dla niego ta sytuacja też była nowa Ale grzecznie ciumka smoczka i jest straszliwie dzielny Jeśli dzisiaj ustabilizuje się w 100% oddadzą go na chirurgię, a stamtąd już niedługa droga do wypisania go do domu. Najgorsze za nami, ale tego co przeszłam nie życzę nikomu...

Cyce tryskają mi mlekiem, ściągam co trzy godziny, ale nie zawsze udaje mi się tak z zegarkiem w ręku, bo na intensywnej terapii w toalecie jest to dosyć kontrowersyjna sprawa I tak póki co wylewam w kanał, więc sterylnością nie muszę się martwić. Jedna pierś mnie strasznie boli od strony pachy, ale nie mam tam żadnego guzka ani nic
Co najdziwniejsze, brzuch mam już całkiem płaski praktycznie W szpitalu pięlęgniarki dziwnie się na mnie przez to patrzą, bo nie wyglądam wg nich na kobietę, która w niedzielę rodziła.

ps. czy za każdym razem powinnam odciągać pokarm do samego końca?

Dobrze, że Antoś silny. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia. A mogę wiedzieć gdzie był operowany??
Co do pokarmu czemu nie chcesz mrozić pokarmu??? Mi w szkole rodzenia mówili, że pokarm dla dziecka ściągnięty np. 2-3tygodnie wcześniej nie będzie bezwartościowy. Może warto go mrozić??
Super, że szybko wracasz do formy.

Napisane przez Alfahelisa

a tu od rana już widzę rozmowy
a mi się wydawało, że moja pobudka o 7 rano to wcześnie (sama wstałam, a wczoraj się nie mogłam na pobranie krwi o 7:30 zebrać)
hemoglobina 10,2 - no rewelacja to to może nie jest

wczoraj byłam ze świnką morską u weta i chyba wyjdziemy na prostą - winowajca jednak zęby, juz przycięte ale rana w pyszczku bo w policzek wrastały- liczymy że zacznie jeść jak sie podgoi

dziś wizyta usg 3 trymestru, znów się piękna pogoda zapowiada, a mnie coś głowa boli

Trzymam kciuki za wizytę. Ja swoją też mam dzisiaj o 11.00 i zaczynam 38tc.

Napisane przez libretka

Witam mamusie
Jestem załamana, rano się popłakałam, ponieważ jestem przeziębiona, wczoraj było wszystko ok, a w nocy jak wstałam na siusiu, już bolało mnie gardło, teraz jeszcze katar i słabo się czuje, przeziębiłam się na chwilę przed porodem. Co to będzie?

Może spróbuj mleko, czosnek, masło miód. Mnie to uratowało na początku i syrop z cebuli.

[kism]

Dziewczynki! Na dzień dobry sms od poli_m:

Pozdrowienia z porodowki rozwieram sie,trzymajcie kciuki.

[niunia32]

Napisane przez kism

Dziewczynki! Na dzień dobry sms od poli_m:

Pozdrowienia z porodowki rozwieram sie,trzymajcie kciuki.

ale fajnie

trzymamy kciuki!

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

lecą nam już majówki.
kwietniówki już rozpakowane

[Dasti80]

Napisane przez kism

Dziewczynki! Na dzień dobry sms od poli_m:

Pozdrowienia z porodowki rozwieram sie,trzymajcie kciuki.

WOW... ale wiadomości z samego rana
Powodzenia

[moniczka1302]

Napisane przez kism

Dziewczynki! Na dzień dobry sms od poli_m:

Pozdrowienia z porodowki rozwieram sie,trzymajcie kciuki.

!!!!!!!!!!!!!!!! super! powodzenia dla Poli!

a jeszcze wczoraj pisala, że chcialaby do niedzieli sie rozpakowac

[Ewunia_1984]

Cześć Dziewczynki!!!
Ależ mnie wkurza to wstawanie co chwilę na siusiu

Andzya, no nieciekawe przeżycia, ale cieszę się, że powolutku wszystko wraca do normy no i gratuluję pierwszej kąpieli

niunia32, skoro szpital wojewódzki odpada to gdzie będzie można teraz w Tychach rodzić ???

Libretka, kuruj się i wypędź to wstrętne przeziębienie

Claudik, rodzisz???

[libretka]

Napisane przez kism

Dziewczynki! Na dzień dobry sms od poli_m:

Pozdrowienia z porodowki rozwieram sie,trzymajcie kciuki.

super !!! może ja będę następna?

a co się dzieje z Tacca?

[niunia32]

Ewunia w dniach od 19.05 do 01.06 to chyba nigdzie. kurde wizytę mam dopiero 11.05 - lekarz tam pracuje więc może powie coś pocieszającego, że np porodówka będzie działać

[Gaabbi]

Napisane przez kism

Dziewczynki! Na dzień dobry sms od poli_m:

Pozdrowienia z porodowki rozwieram sie,trzymajcie kciuki.

łooooo Ale super!!! Trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!

[ladybird_1987]

Hej, hej!!!

Napisane przez andzya

PRzez ostatnie kilka dni nie miałam czasu do Was zaglądać. Mały po operacji leży na OIOM'ie, we środę był jeszcze niestabilny oddechowo i krążeniowo Wczoraj dopiero lekarze zdecydowali się go ekstubować, zmniejszyli mu dawki leków i chłopak zaczął się wybudzać Oddycha samodzielnie, ślicznie kręci się, nie płacze i jest straaaasznie dzielny. Wczoraj pomagałam pani go myć, pierwszy raz tak na prawdę trzymałam go na rękach patrzył na mnie wielkimi niebieskimi oczkami z miną niepewną, bo dla niego ta sytuacja też była nowa Ale grzecznie ciumka smoczka i jest straszliwie dzielny Jeśli dzisiaj ustabilizuje się w 100% oddadzą go na chirurgię, a stamtąd już niedługa droga do wypisania go do domu. Najgorsze za nami, ale tego co przeszłam nie życzę nikomu...

Cyce tryskają mi mlekiem, ściągam co trzy godziny, ale nie zawsze udaje mi się tak z zegarkiem w ręku, bo na intensywnej terapii w toalecie jest to dosyć kontrowersyjna sprawa I tak póki co wylewam w kanał, więc sterylnością nie muszę się martwić. Jedna pierś mnie strasznie boli od strony pachy, ale nie mam tam żadnego guzka ani nic
Co najdziwniejsze, brzuch mam już całkiem płaski praktycznie W szpitalu pięlęgniarki dziwnie się na mnie przez to patrzą, bo nie wyglądam wg nich na kobietę, która w niedzielę rodziła.

ps. czy za każdym razem powinnam odciągać pokarm do samego końca?

Cieszę się że z Antosiem coraz lepiej. Teraz już musi być tylko dobrze. Bardzo fajnie że brzuszek już płaski. Pokaż nam tego swojego blondaska.

Napisane przez Alfahelisa

u mnie w US pisze na karteczce: kobiety w ciąży i z małymi dziećmi obsługiwane są poza kolejnością składałam ponad miesiąc temu i było pusto więc nie przetestowałam, ale ciekawe jak z respektowaniem bo że cię inni kolejkowicze chcieliby zlinczować to raczej jasne

Ja też uważam że kobiety z małymi dziećmi powinny być poza kolejnością. Czasami to gorzej z takim po drugiej stronie brzucha niż z brzuchem stać.

Napisane przez blueelektron

to samo mówil mój lekarz, u ciężarnych te normy są inne

Ja miałam hem. ok. 12 a i tak biorę żelazo. Oni chyba lubią przepisywać te lekarstwa. Morfologię mam teraz taką jak nigdy.

Napisane przez kism

Dziewczynki! Na dzień dobry sms od poli_m:

Pozdrowienia z porodowki rozwieram sie,trzymajcie kciuki.

Dobre to: rozwieram się!
W takim razie trzymamy kciuki!!!

Dzisiaj raczej spokojna noc, codziennie jak się budzę boli mnie brzuch jakbym co najmniej 1000 brzuszków zrobiła. I budzi mnie w nocy głód. Ale jestem dzielna... Nie podjadam w nocy. Póki co oczywiście.
Zgodnie z obietnicą wstawiam zdjęcia wózka. A wrażenia ogółem są bardzo dobre. Bardzo dobrze (na pusto oczywiście) się prowadzi, łatwo zmienia poszczególne elementy. Jestem zadowolona z zakupu. I co ważne myślę że jest dobry dla wysokich osób. Ja mam 170, mąż 185 i jest ok. Nie trzeba się schylać. I co od razu zauważalne: ogólnie się trochę różni od tych zdjęć dostępnych w internecie np. porównajcie sobie rozłożenie kolorów w spacerówce. Inny jest też nadruk. Nie ma napisu "grander" tylko tutek. Torba też jest inna. Na tej aukcji na której ja zakupiłam było napisane że to wersja z 2012 roku, ale czy to prawda??? Możliwe żeby zdjęcia na stronie producenta były przestarzałe??
_Agata, a Twój wózek bardziej podobny do mojego, czy do tego na stronie producenta? EDIT: anuluję pytanie.
EDIT: Teraz zobaczyłam że na stronie producenta zmieniły się zdjęcia!!! Czyli mam takie same....

[moniczka1302]

Napisane przez ladybird_1987

Zgodnie z obietnicą wstawiam zdjęcia wózka. A wrażenia ogółem są bardzo dobre. Bardzo dobrze (na pusto oczywiście) się prowadzi, łatwo zmienia poszczególne elementy. Jestem zadowolona z zakupu. I co ważne myślę że jest dobry dla wysokich osób. Ja mam 170, mąż 185 i jest ok. Nie trzeba się schylać.

bardzo ładny wozeczek!

[Alfahelisa]

Napisane przez ladybird_1987

Dzisiaj raczej spokojna noc, codziennie jak się budzę boli mnie brzuch jakbym co najmniej 1000 brzuszków zrobiła. I budzi mnie w nocy głód. Ale jestem dzielna... Nie podjadam w nocy. Póki co oczywiście.
Zgodnie z obietnicą wstawiam zdjęcia wózka. A wrażenia ogółem są bardzo dobre. Bardzo dobrze (na pusto oczywiście) się prowadzi, łatwo zmienia poszczególne elementy. Jestem zadowolona z zakupu. I co ważne myślę że jest dobry dla wysokich osób. Ja mam 170, mąż 185 i jest ok. Nie trzeba się schylać. I co od razu zauważalne: ogólnie się trochę różni od tych zdjęć dostępnych w internecie np. porównajcie sobie rozłożenie kolorów w spacerówce. Inny jest też nadruk. Nie ma napisu "grander" tylko tutek. Torba też jest inna. Na tej aukcji na której ja zakupiłam było napisane że to wersja z 2012 roku, ale czy to prawda??? Możliwe żeby zdjęcia na stronie producenta były przestarzałe??
_Agata, a Twój wózek bardziej podobny do mojego, czy do tego na stronie producenta? EDIT: anuluję pytanie.
EDIT: Teraz zobaczyłam że na stronie producenta zmieniły się zdjęcia!!! Czyli mam takie same....

hehe właśnie miałam ci to pisać na wielu stronach są jeszcze stare zdjęcia - zaczerpnięte ze starej strony
czyli to ta wersja z 2012 roku ma kosz pod wózkiem zapinany na zamek, a to miedzy nóżki w spacerówce jest na zatrzask i mocuje się do pałaka (tak wydedukowałam sama bo pani w sklepie nie umiała mi odpowiedzieć)?

ja biorę 2w1 plus fotelik maxi cosi i adaptery do niego
kusi mnie czarna rama, a kolor srebrny z fioletem (nie wiem czy będzie współgrać ze sobą) mam jeszcze miesiąc na myślenie nad kolorystyką

[La Monica]

Łooo zaczyna się
Pola trzymam kciuki !
Efijy gratuluję, cudny chłopak


Ja się jeszcze dzielnie trzymam, czuję się bardzo dobrze. W poniedziałek mam pierwsze ktg, równo 7 dni przed tp. Mam nadzieję, że dotrwam do tego ktg

Piękny weekend się zapowiada, być może ostatni taki spokojny, bo tp już tuż tuż...
Zatem miłego weekendu dziewczęta!

[_agata]

Napisane przez moniczka1302

Dziewczyny mam kolejne pytanie

czy ktoras z Was wysylala PITa on-line ?
chce wyslac i strona nie dziala
w US nie dam rady wystac w kolejce, chyba trzeba bedzie nadac pocztą

Ostatnie dni, więc sporo osób teraz korzysta. Spróbuj może w nocy

Napisane przez kism

Dziewczynki! Na dzień dobry sms od poli_m:

Pozdrowienia z porodowki rozwieram sie,trzymajcie kciuki.

Wow! Mówiłam, że hurtem będziemy się sypać
Ale przynajmniej kolejność jako tako zachowana. Więc na mnie jeszcze nie czas. Ty też musisz poczekać

Napisane przez moniczka1302

!!!!!!!!!!!!!!!! super! powodzenia dla Poli!

a jeszcze wczoraj pisala, że chcialaby do niedzieli sie rozpakowac

A może to faktycznie jest tak, że rodzi się wtedy kiedy się chce:cojest : Niech tak będzie...

Napisane przez ladybird_1987

Dzisiaj raczej spokojna noc, codziennie jak się budzę boli mnie brzuch jakbym co najmniej 1000 brzuszków zrobiła. I budzi mnie w nocy głód. Ale jestem dzielna... Nie podjadam w nocy. Póki co oczywiście.
Zgodnie z obietnicą wstawiam zdjęcia wózka. A wrażenia ogółem są bardzo dobre. Bardzo dobrze (na pusto oczywiście) się prowadzi, łatwo zmienia poszczególne elementy. Jestem zadowolona z zakupu. I co ważne myślę że jest dobry dla wysokich osób. Ja mam 170, mąż 185 i jest ok. Nie trzeba się schylać. I co od razu zauważalne: ogólnie się trochę różni od tych zdjęć dostępnych w internecie np. porównajcie sobie rozłożenie kolorów w spacerówce. Inny jest też nadruk. Nie ma napisu "grander" tylko tutek. Torba też jest inna. Na tej aukcji na której ja zakupiłam było napisane że to wersja z 2012 roku, ale czy to prawda??? Możliwe żeby zdjęcia na stronie producenta były przestarzałe??
_Agata, a Twój wózek bardziej podobny do mojego, czy do tego na stronie producenta? EDIT: anuluję pytanie.
EDIT: Teraz zobaczyłam że na stronie producenta zmieniły się zdjęcia!!! Czyli mam takie same....

I tak odpowiem
Nie zwracałam na to uwagi

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez Alfahelisa

hehe właśnie miałam ci to pisać na wielu stronach są jeszcze stare zdjęcia - zaczerpnięte ze starej strony
czyli to ta wersja z 2012 roku ma kosz pod wózkiem zapinany na zamek, a to miedzy nóżki w spacerówce jest na zatrzask i mocuje się do pałaka (tak wydedukowałam sama bo pani w sklepie nie umiała mi odpowiedzieć)?

ja biorę 2w1 plus fotelik maxi cosi i adaptery do niego
kusi mnie czarna rama, a kolor srebrny z fioletem (nie wiem czy będzie współgrać ze sobą) mam jeszcze miesiąc na myślenie nad kolorystyką

Może w końcu się zmobilizuję i zrobię zdjęcia mojego na czarnej ramie Będziesz mogła sobie porównać

[cate_]

Dzień dobry.

Napisane przez Efijy

Dorzucam zdjęcie... 3majcie się i powodzenia. Będziemy w kontakcie. Jutro rano jadę kąpać, a teraz prysznic i zgon. Narka all !!!

Mały słodziak

Napisane przez andzya

Cyce tryskają mi mlekiem, ściągam co trzy godziny, ale nie zawsze udaje mi się tak z zegarkiem w ręku, bo na intensywnej terapii w toalecie jest to dosyć kontrowersyjna sprawa I tak póki co wylewam w kanał, więc sterylnością nie muszę się martwić. Jedna pierś mnie strasznie boli od strony pachy, ale nie mam tam żadnego guzka ani nic

za szybki powrót do domu.
A nie ma w szpitalu jakiegoś pokoiku dla matek, pokarm teraz jest najbardziej wartościowy więc szkoda wylewać, lepiej mrozić.
Przy ściąganiu laktatorem łatwo o zapalenie bo nie wyciąga on mleka tak jak dziecko.

Napisane przez moniczka1302

dziewczyny smarujecie juz sutki jakimis kremami?

Nie a w jakim celu ??

Napisane przez libretka

Witam mamusie
Jestem załamana, rano się popłakałam, ponieważ jestem przeziębiona, wczoraj było wszystko ok, a w nocy jak wstałam na siusiu, już bolało mnie gardło, teraz jeszcze katar i słabo się czuje, przeziębiłam się na chwilę przed porodem. Co to będzie?

Syrop z cebuli i czosnku, bedzie dobrze

Napisane przez kism

Dziewczynki! Na dzień dobry sms od poli_m:

Pozdrowienia z porodowki rozwieram sie,trzymajcie kciuki.

U nas oczywiście pół nocy nieprzespane ciśnienie w normie za to tętno 94. Spróbuję się umówić do lekarki, ciekawe co na to powie no i chcę też wymusić na niej dodatkowe skierowanie na USG

[kism]

Napisane przez andzya

Cześć kochane
PRzez ostatnie kilka dni nie miałam czasu do Was zaglądać. Mały po operacji leży na OIOM'ie, we środę był jeszcze niestabilny oddechowo i krążeniowo Wczoraj dopiero lekarze zdecydowali się go ekstubować, zmniejszyli mu dawki leków i chłopak zaczął się wybudzać Oddycha samodzielnie, ślicznie kręci się, nie płacze i jest straaaasznie dzielny. Wczoraj pomagałam pani go myć, pierwszy raz tak na prawdę trzymałam go na rękach patrzył na mnie wielkimi niebieskimi oczkami z miną niepewną, bo dla niego ta sytuacja też była nowa Ale grzecznie ciumka smoczka i jest straszliwie dzielny Jeśli dzisiaj ustabilizuje się w 100% oddadzą go na chirurgię, a stamtąd już niedługa droga do wypisania go do domu. Najgorsze za nami, ale tego co przeszłam nie życzę nikomu...
Cyce tryskają mi mlekiem, ściągam co trzy godziny, ale nie zawsze udaje mi się tak z zegarkiem w ręku, bo na intensywnej terapii w toalecie jest to dosyć kontrowersyjna sprawa I tak póki co wylewam w kanał, więc sterylnością nie muszę się martwić. Jedna pierś mnie strasznie boli od strony pachy, ale nie mam tam żadnego guzka ani nic
Co najdziwniejsze, brzuch mam już całkiem płaski praktycznie W szpitalu pięlęgniarki dziwnie się na mnie przez to patrzą, bo nie wyglądam wg nich na kobietę, która w niedzielę rodziła.
ps. czy za każdym razem powinnam odciągać pokarm do samego końca?

andzya Kochana, dużo siły życzę Już niedługo będziecie w swoim domku! A jakiego smoka dostaje Antoś? Uspokajacza? Kiedy będziesz mogła go pierwszy raz do piersi przystawić?
Gratuluję szybkiego powrotu do figury, nie przejmuj się gadaniem pielęgniarek. To przecież dla Ciebie fajnie, że dobrze wyglądasz!
Z odciąganiem nie pomogę więcej, bo ja to raczej specjalistka od samej laktacji jestem, z laktatorem kiepskie układy miałam. Ale mam nadzieję, że nasza wątkowa nowa specjalistka kapukat Ci coś doradzi

Napisane przez niuniuniau

Dzisiaj powinna do mnie dojechać szafa do pokoiku dziecinnego więc na długi weekend będę miała zajęcie z praniem, prasowaniem i układaniem ubranek młodego.
Na koncie dalej pustki, ten ZUS leci sobie w kulki.

Powodzenia z ZUSem i praniem

Napisane przez moniczka1302

W nocy obudził mnie mega skurcz łydki, aż się spociłąm z bólu i znowu przestraszyłam się porodu. Boję się, ze z powodu bólu zemdleje albo stracę przytomnośc

Ponoć zdarza się to bardzoooo sporadycznie, ale przy porodzie masz w organiźmie tyle adrenaliny, że naprawdę trudno o to. Nie martw się

Napisane przez Alfahelisa

wczoraj byłam ze świnką morską u weta i chyba wyjdziemy na prostą - winowajca jednak zęby, juz przycięte ale rana w pyszczku bo w policzek wrastały- liczymy że zacznie jeść jak sie podgoi
dziś wizyta usg 3 trymestru, znów się piękna pogoda zapowiada, a mnie coś głowa boli

Powodzenia dla Ciebie i zdrówka dla świnki!

Napisane przez 8ewus8

doris888 ja umowę miałam do końca grudnia 2011 i została automatycznie przedłużona i umowę pracodawca przygotował do podpisania przeze mnie.

ewus, ale Ty dostałaś dłuższą umowę niż do dnia porodu, co? Tak kojarzę... Wtedy to co innego, generalnie pracodawca zawsze MOŻE zastosować rozwiązanie korzystniejsze niż przewiduje kp, ale MUSI tylko do dnia porodu przedłużyć.

Napisane przez Gaabbi

Zdjęcia z sesji będą za jakiś czas więc pewnie większość z Was już będzie rozpakowana i nikogo nie będą interesiły moje wypociny brzuchola

Co to za gadanie Oczywiście, że będziemy chciały!

Napisane przez aga_bre

Ja swoją też mam dzisiaj o 11.00 i zaczynam 38tc.

Napisane przez moniczka1302

a jeszcze wczoraj pisala, że chcialaby do niedzieli sie rozpakowac

Dokładnie! Też jej właśnie odpisałam w smsie, że fajnie to przewidziała

Napisane przez ladybird_1987

Zgodnie z obietnicą wstawiam zdjęcia wózka. A wrażenia ogółem są bardzo dobre. Bardzo dobrze (na pusto oczywiście) się prowadzi, łatwo zmienia poszczególne elementy. Jestem zadowolona z zakupu. I co ważne myślę że jest dobry dla wysokich osób. Ja mam 170, mąż 185 i jest ok. Nie trzeba się schylać.

Ładny wózek i ładna ściana!

Ja dołączam dziś do śpiących lepiej Cała noc przy otwartym oknie, dobrze ułożony mój towarzysz - kocyk i całą noc bez budzenia się przespałam. W gardle coś odrobinę od tego otwartego okna drapie, ale mam nadzieję, że to takie chwilowe i zaraz przejdzie

[diablica071086]

Witam, cały czas was podczytuję i gonię, od wtorku będę bez neta bo w domku nie mamy i zaczynam w końcu l4 zaczynając 34 tydzień w poniedziałek, w końcu odpoczne i się wyśpię tylko że neta brak najwyżej do teściowej będę jeździc i was czytac

dużo zdrowka dla ANTOSIA

PolaM szybkiego rozwiązania( majówki zaczynają sie sypac )
laydybried piękny wózek

chciałam pogratulowac kocyka do wózka tylko już nie pamietam komu młoda zjadła mi pamięc

co do szydełka kupiłam i jak mam przyjedzie to mnie nauczy bo na razie wyszła mi jakby piłeczka ale robię metoda prób i błędów byle kolejne oczka się pojawiły

zapomniała bym gratulacje dla Efily,męza , piekne zdjęcia

[moniczka1302]

Napisane przez _agata

A może to faktycznie jest tak, że rodzi się wtedy kiedy się chce:cojest : Niech tak będzie...

O! To ja prosze na dziś już chce by "po" aczkolwiek odczuwam coraz większy strach

[stokroteczka777]

Cześć dziewczynki
Worek się rozwiązał widzę na dobre
Na początek wiadomość od kaski k z 6:58, wybaczcie że dopiero teraz piszę.

" Hej rodze mam 5cm rozwarcia.trzymac kciuki.kaska k"

Więc trzymamy
Efijy gratuluję
A teraz zaczynam nadrabiać, mam tylko 7stron

[moniczka1302]

Napisane przez cate_

Dzień dobry.


Nie a w jakim celu ??

żeby sutki troszkę zmiękły

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez stokroteczka777

Cześć dziewczynki
Worek się rozwiązał widzę na dobre
Na początek wiadomość od kaski k z 6:58, wybaczcie że dopiero teraz piszę.

" Hej rodze mam 5cm rozwarcia.trzymac kciuki.kaska k"

No proszę, prezenty same wypadają z worka

POWODZENIA!!!

[Alfahelisa]

heh wspomniałam ostatnio mojej mamie o problemach ze świnką (z zwłaszcza jak ją dokarmiam strzykawką) no i teraz mam
trzeba było się odzywać...
teraz dzwoni i chodzi po domu (dobrze, że 50km ode mnie :P ) i truje i gada "a po co mi te świnki, oddaj je komuś, jak to tyle zachodu, a co jak będzie dziecko, świnki śmierdzą bakterie roznoszą, pieniędzy szkoda" grrrr dobrze, że mi uśpienia nie proponuje

nie dociera do niej, że po pierwsze nie oddam nigdzie zwierza, a zwłaszcza jak jest chory (ma teraz duże szanse na wyzdrowienie), po drugie jakie śmierdzi jakie bakterie

dobrze, że kota odpuściła ("on niebezpieczny dla ciężarnych") jak jej wykład na temat toksoplazmozy walnęłam

jak moje dziecko nie będzie mieć alergii to jak najbardziej ze zwierzetami wychowywać się będzie...

[kism]

Napisane przez _agata

Ale przynajmniej kolejność jako tako zachowana. Więc na mnie jeszcze nie czas. Ty też musisz poczekać

A może to faktycznie jest tak, że rodzi się wtedy kiedy się chce:cojest : Niech tak będzie...

Ech, mówisz? Ale obiecujesz, że będzie za koleją, że nie przenoszę?
Ja tam wolę tą drugą wersję z możliwością wyboru

Napisane przez diablica071086

Witam, cały czas was podczytuję i gonię, od wtorku będę bez neta bo w domku nie mamy i zaczynam w końcu l4 zaczynając 34 tydzień w poniedziałek, w końcu odpoczne i się wyśpię tylko że neta brak najwyżej do teściowej będę jeździc i was czytac

Super! Odpoczywaj i zaglądaj do nas w miarę możliwości

[diablica071086]

Napisane przez stokroteczka777

Cześć dziewczynki
Worek się rozwiązał widzę na dobre
Na początek wiadomość od kaski k z 6:58, wybaczcie że dopiero teraz piszę.

" Hej rodze mam 5cm rozwarcia.trzymac kciuki.kaska k"

Więc trzymamy
Efijy gratuluję
A teraz zaczynam nadrabiać, mam tylko 7stron

pracowity weekend się zapowiada

[libretka]

Napisane przez stokroteczka777

Cześć dziewczynki
Worek się rozwiązał widzę na dobre
Na początek wiadomość od kaski k z 6:58, wybaczcie że dopiero teraz piszę.

" Hej rodze mam 5cm rozwarcia.trzymac kciuki.kaska k"

Więc trzymamy
Efijy gratuluję
A teraz zaczynam nadrabiać, mam tylko 7stron

POWODZENIA !!!

o ja nie mogę, ale wysyp

[moniczka1302]

kism dziękuję za pocieszenie ; moze Pola i mi przepowie dzień porodu

[ladybird_1987]

Napisane przez Alfahelisa

hehe właśnie miałam ci to pisać na wielu stronach są jeszcze stare zdjęcia - zaczerpnięte ze starej strony
czyli to ta wersja z 2012 roku ma kosz pod wózkiem zapinany na zamek, a to miedzy nóżki w spacerówce jest na zatrzask i mocuje się do pałaka (tak wydedukowałam sama bo pani w sklepie nie umiała mi odpowiedzieć)?
ja biorę 2w1 plus fotelik maxi cosi i adaptery do niego
kusi mnie czarna rama, a kolor srebrny z fioletem (nie wiem czy będzie współgrać ze sobą) mam jeszcze miesiąc na myślenie nad kolorystyką

Tak, zgadza się. Inna jest torba i taki mały daszek nad budką gondolki.

Napisane przez stokroteczka777

Cześć dziewczynki
Worek się rozwiązał widzę na dobre
Na początek wiadomość od kaski k z 6:58, wybaczcie że dopiero teraz piszę.

" Hej rodze mam 5cm rozwarcia.trzymac kciuki.kaska k"

Więc trzymamy
Efijy gratuluję
A teraz zaczynam nadrabiać, mam tylko 7stron

Worek się rozsypał. Trzymam mocno kciuki!!!

[niunia32]

Kaśka_k trzymamy kciuki!!! Powodzenia!!!

normalnie wysyp.
która następna???

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez ladybird_1987

Worek się rozsypał. Trzymam mocno kciuki!!!

w końcu tytuł wątku do czegoś zobowiązuje :P

[kism]

Napisane przez stokroteczka777

Na początek wiadomość od kaski k z 6:58, wybaczcie że dopiero teraz piszę.

" Hej rodze mam 5cm rozwarcia.trzymac kciuki.kaska k"

Aaa, ale się porobiło, już dwie na porodówce
kaśka, powodzeniaaaaaaa!

[Gaabbi]

Napisane przez ladybird_1987

_Agata, a Twój wózek bardziej podobny do mojego, czy do tego na stronie producenta? EDIT: anuluję pytanie.
EDIT: Teraz zobaczyłam że na stronie producenta zmieniły się zdjęcia!!! Czyli mam takie same....

Bardzo fajny ten TUTEK...chyba się zdecyduję

Napisane przez _agata

Może w końcu się zmobilizuję i zrobię zdjęcia mojego na czarnej ramie Będziesz mogła sobie porównać

Koniecznie Ja czekam na Twoje zdjęcia, bo też się zastanawiam nad czarną ramą.

Napisane przez stokroteczka777

Na początek wiadomość od kaski k z 6:58, wybaczcie że dopiero teraz piszę.

" Hej rodze mam 5cm rozwarcia.trzymac kciuki.kaska k"

Więc trzymamy

I tak spokojnie to piszesz?????????

Kasia! Bezbolesnego rozwierania i sprawnego parcia życzę!!!!!!!!!!

[_agata]

Napisane przez moniczka1302

O! To ja prosze na dziś już chce by "po" aczkolwiek odczuwam coraz większy strach

NIe nie! Jeszcze nie Twoja kolej.:rolleyes :

Napisane przez stokroteczka777

Cześć dziewczynki
Worek się rozwiązał widzę na dobre
Na początek wiadomość od kaski k z 6:58, wybaczcie że dopiero teraz piszę.

" Hej rodze mam 5cm rozwarcia.trzymac kciuki.kaska k"

Więc trzymamy
Efijy gratuluję
A teraz zaczynam nadrabiać, mam tylko 7stron

Nie lubię się powtarzać, ale hurtowo teraz idzie. Jak w fabryce

Teraz powinna przysłać sms "Hej rodzę, już widać główkę"
Teraz już pewnie jest po

Napisane przez kism

Ech, mówisz? Ale obiecujesz, że będzie za koleją, że nie przenoszę?
Ja tam wolę tą drugą wersję z możliwością wyboru

Niczego nie obiecuję
Obiecałam zdjęcie i co...:h ahaha: WIęc już nigdy niczego nie obiecam



Miałam coś robić... a, pakować kartony. Ale tu jak w filmie... rozwój akcji z minuty na minutę