|
|
#1801 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Ja czytałam, bardzo mi się podobała
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook
|
|
|
|
|
#1802 | |
|
Kazar Lady
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
tak samo jak jeszcze wizyty przedadopcyjne, czy jakieś w trakcie blabla to mnie zniechęciło to brania jakiegokolwiek zwierzaka z takich miejsc. A w jakim celu jest obowiązek powiadamiania o smierci? Malla żebyśmy sie dobrze zrozumiały, to jest moje zdanie i moje odczucia,które wyraziłam i nie mam tu nic do Ciebie czy kogokolwiek. |
|
|
|
|
#1803 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
![]() Są fundacje, które wymagają zabezpieczenia gniazdek oraz pochowania kabli i jeszcze przyjadą do domu to obejrzeć... Nasze rozmowy są dość szczegółowe, ale staramy się wybadać tylko, czy nowy dom będzie kotka kochał i będzie się nim zajmował odpowiedzialnie. Niektórzy chcą kota wziąć od razu, bez żadnego zapoznania i wtedy się nie zgadzamy, żeby zminimalizować ryzyko wyrzucenia kota na ulicę, bo nie lubił mizianek lub skakał po stole. Staramy się trochę zniechęcić, by wybadać, jak bardzo ktoś chce kota, a na ile to fanaberia wywołana naoglądaniem się słodkich kotków w internecie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#1804 | ||
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część IV
Dlaczego ?
---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- Cytat:
. Cytat:
.---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ---------- Pewnie "z ciekawości" , chcą wiedzieć co u kota i ile przeżył. Mój wet dzwoni co jakiś czas i pyta o koty, w sensie czy żyją i kiedy przyjadą .
|
||
|
|
|
#1805 | |
|
Kazar Lady
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Mnie strasznie stresują pytania tego typu, bo np mój psiak ukochany zreszta pewnego ranka nie wstał znalazłam ją na kanapie, tam gdzie zawsze spi, w pozycji takiej jaką przybierała do snu, do tej pory sie nie otrząsnęłam po tym, a mineło pare miesiecy i każde wspomnienie powoduje ból i nie wyobrażam sobie jeszcze opowiadać co i jak sie stało i co mogłam jeszcze przewidzieć, nie wiedząc.
|
|
|
|
|
#1806 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
totalnie rozumiem
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
|
|
|
#1807 | ||||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
U nas wychowywane są koty domowe, niewychodzące, ale jak zdarzy się jakiś dzikus, który nie usiedzi w domu, to wtedy może wychodzić, jeśli okolica jest bezpieczna, nie przy ruchliwej ulicy. To nie jest zbyt istotny argument, ale nie po to ktoś wkłada wysiłek w nauczenie kociaka jedzenia dobrej karmy, korzystania z drapaka i cierpliwego znoszenia przycinania pazurków, by przychodził do domu na miskę whiskasa i spanie, a drapał drzewa i zjadał myszy. Nie uczymy kotów kontaktów z nieznajomymi kotami i ostrożności na ulicy, więc zwierzak z fundacji nie będzie umiał sobie poradzić na ulicy tak jak wychowywany od początku na wychodzącego. Taki mój Szaruś na przykład, znaleziony wychudzony i zapchlony... ewidentnie ktoś go wyrzucił i nie umiał odnaleźć się w nowych warunkach. Wolontariusze poświęcają swój czas i pieniądze na wychowanie i socjalizację zwierzaka jak własnego i łamie im serce, gdy kot po oddaniu do nowego domu wypada z niezabezpieczonego okna lub zostaje znaleziony w rowie Jeśli ktoś nie ma wymagań względem kota, bo ma łapać myszy, polecamy wizytę w schronisku. Część ludzi próbuje nas okłamać, ale to wychodzi w trakcie rozmowy.Zakaz wychodzenia minimalizuje ryzyko wielu chorób i przedwczesnej śmierci. Kota wychodzącego trzeba szczepić dodatkowo na białaczkę i wściekliznę, pozostaje jeszcze kwestia zarażenia choćby FIV (który mieliśmy ostatnio w fundacji). Ze względu na duży odsetek chorób wirusowych u krakowskich bezdomniaków i duży ruch drogowy koty nie są wydawane do domów wychodzących w obrębie miasta. Chcielibyśmy, by kot żył w spokoju co najmniej 10 kolejnych lat, a nie 3 lata i bach! zderzenie z samochodem. Dochodzi do tego też kwestia finansowa - ludziom nie chce się szczepić co roku na białaczkę, bo wścieklizna jest groźna dla człowieka, a białaczka nie. Cytat:
Jeśli ktoś nie może założyć siatki, to badamy jego reakcje na inne zalecenia. Widać, gdy ktoś kręci nosem, gdy mówimy, że nie można wychodząc z domu zostawiać uchylonego okna. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że kot się może na nim udusić. Zwykle wystarczy nam zapewnienie, że kot nie będzie się wylegiwał przy otwartym oknie. Niestety, był już u nas kot, którego opiekunowie zapewniali żarliwie, że nie będą otwierać przy nim okien. Po 2 latach odszedł z tego świata po kilkudniowym ataku padaczki, którą nabył po wypadnięciu z 3. piętra ![]() To właśnie dobrze, że otwierasz okna tam, gdzie kotów nie ma, o to chodzi - nawyk odpowiedzialnego zachowania Ty taki masz, ale czy pani, która przyjdzie odwiedzić Szarika, też będzie?Cytat:
Cytat:
Jedna z fundacji zakwalifikowała mnie na podstawie ankiety do dorosłego kota, a ja chciałam takiego niewyrośniętego jeszcze. Pewnie bym nie żałowała, ale w tym czasie chciałam poznawać świat razem z kotem, przyzwyczajać go do podróżowania oraz spacerków. Czułam się trochę dziwnie, jakbym była jakaś ułomna, niedojrzała na kotka Ale teraz ich rozumiem. Wiedzieli, że jak uprę się na malucha, to wezmę skądkolwiek. Tak się uparłam na małą kotkę, że wzięłam szalonego, półrocznego kocura ![]() W celu informacyjnym. Koty fundacyjne to jedna wielka rodzina. Chcemy wiedzieć, co się dzieje u naszych bliskich.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||||
|
|
|
#1808 |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Koty część IV
Ha, miałam wcześniej napisać, ale zapomniałam. Masz wyczucie
![]() No więc leżało sobie tamto jajo w wolierze. Dosłownie parę dni temu pomyślałam, że czas je wyrzucić. Wyrzuciłam. Wczoraj patrzę- 2 są I co najlepsze, jedna z samic je wieczorem wysiaduje Ale nic z tego. Nie chcę tylko, żeby coś jej się nie stało, może mieć zaleganie jaja (nie będzie mogła znieść), poza tym samica po każdym takim jajku jest trochę osłabiona. Ech... ![]() ---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ---------- Raczej nie. Pewnie po to, by dowiedzieć się, czy kota się nie pozbyto. Bo co, mam kota, wszystko fajnie, za 2 tyg. kota nie ma. Dlaczego? A bo się okazało, że drapie meble ( a drapaka ani widu), bo za duży wydatek, bo to i tamto. Głupio jest oddać kota w poprzednie miejsce, to go na ulicę itd. Pewnie dużo zwierząt ginie w niewyjaśnionych okolicznościach ![]() He, ja zaginam ludzi na temat kastracji, hodowli i rodowodów
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
#1809 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część IV
Bo to wcale nie jest takie łatwe. W gotowej karmie masz tyle i tyle składników, a w barfie musisz sama kalkulować. Nie porwałabym się na to.
I nie mam zamrażarki ![]() Cytat:
![]() W umowie jest zapis, że jak kot nie przypasuje, mają nam go oddać. Zdarzyło się to dwa razy. Raz kot był niegrzeczny i wrócił po miesiącu, a drugi raz kot ze stresu przestał dokonywać niezbędnych czynności fizjologicznych i wrócił po tygodniu w ciężkim stanie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#1810 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część IV
Malla a długo już działasz w fundacji? Możesz opowiedzieć jak tam trafiłaś
?
|
|
|
|
#1811 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część IV
Monika - nie jestem oficjalnie wolontariuszką, bo Góra nie ma czasu podpisać ze mną papierów
Pomagam z wolnej ręki, przez co nie mogę podpisać umowy o Szarego. Zaprzyjaźniłam się z wolontariuszką, od której wzięłam swojego kota i pół roku jej towarzyszę w różnych czynnościach ![]() Panowie na oknie do sroczki na drzewie: Bury: miu, miu! Szary: e-e-e-e-e-e
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#1812 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część IV
Malla no właśnie zdziwiło mnie to, że przy środowej niedoszłej rozmowie adopcyjnej byłaś nie tylko Ty, ale jeszcze pani z fundacji. Beznadzieja, człowiek chce pomóc, a oni nie mają czasu to z Tobą załatwić
? Ja kiedyś orientowałam się jak to jest u mnie w schronisku i nie ma szans im coś pomóc ---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ---------- Milka przy rozmowie z ptakami wydaje z siebie takie dziwne dźwięki, że moja mama raz myślała, że ona się krztusi .
|
|
|
|
#1813 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Tłumaczą to statutem fundacji, której celem jest zmniejszenie bezdomności, czyli sterylizacja, a nie leczenie ani szukanie domów. Nie mają już tymczasów, kociaki wolą usypiać... Twierdzą, że nie przyjmują kotów, bo nie mają już miejsc w swoich domach dla tymczasów, a jednocześnie nowych wolontariuszy spławiają. Czasem nikt nie ma czasu zajrzeć do kociarni i dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji, a wystarczy, żeby mieli więcej chętnych do pomocy. Stronę na facebooku prowadzi ta dziewczyna, ona organizuje jakieś bazarki i inne formy zbiórki pieniędzy, a tamci palcem nie kiwną, bo nie mają czasu, bo coś tam. Jak nie mają czasu, to powinni przyjmować nowych pasjonatów i cieszyć się, że robią coś, by zapełnić fundacyjną kasę ![]() Dziewczyna dała mi kredyt zaufania i ponieważ wyjechała na urlop, zostawiła mi umowę Szarusiową podpisaną przez nią. To ja mam zadecydować, do kogo zostanie wydany. Szary ma ogłoszenie na stronie fundacji, wypożyczono mi klatkę i pokryto koszty kastracji, ale to my płaciłyśmy za komplet badań, a u mnie przebywa za moje pieniądze. Jeśli nowi opiekunowie będą sobie życzyć dodatkowych szczepień przed wydaniem lub chipa, to ja to opłacę. Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#1814 |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Koty część IV
Za 106 stron V część
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
#1815 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Koty część IV
__________________
|
|
|
|
#1816 |
|
Branzoletka
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 887
|
Dot.: Koty część IV
Witam kocie mamy. Martwie się o mojego kocurka, bo wczoraj ściągnęliśmy mu cewnik(miał złogi w pęcherzu i się nie załatwiał) a on dalej nie siusia i nie je karmy leczniczej
Wiem, że jest weekend majowy i pewnie nie siedzicie ciągiem przed kompem ale może któraś zerka regularnie tutaj i może się wypowiedzieć, bo jak się dowiedziałam to się zdarza kocurkom Czy po leczeniu zdarzyło się wam, żeby kot dalej nie siusiał i trzeba było znowu cewnik zakładać? Oprócz kosztów i cierpienia kotka cały dom zasikany-nie chce przez to znowu przechodzić
__________________
10.05.2014- ost.rozjasnianie i zapuszczanie naturalek 15.10.2014- Leń ćwiczy ![]() 27.12.2014. ![]() przepraszam ale pisze z klawiatòry bez polskich znakòw 13.08.12
|
|
|
|
#1817 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
" Niektóre koty kojarzą kuwetę z bólem, jak odczuwają podczas oddawania moczu, więc mogą załatwiać się gdzie indziej: na dywan, podłogę, nawet do zlewu czy wanny". http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=2233 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=6776166 http://forum.gazeta.pl/forum/w,525,7...a_3_lata_.html
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
#1818 |
|
Branzoletka
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 887
|
Dot.: Koty część IV
Nimfa20 Dzięki za info tylko, że on chodzi do kuwetki, dzisiaj siedział tam i siedział chyba z 10min. i jakąś kropelkę zrobił. Myślę, że może ma jakąś blokadę psychiczną a może go boli cewka, bo jednak ten cewnik miał przyszyty
Kurcze weterynarz powiedział, że powinien zrobić normalnie siku i tak czekam i się martwię ![]() edit: widzę, że tam dziewczyny miały ten problem, już czytam, dzięki jeszcze raz
__________________
10.05.2014- ost.rozjasnianie i zapuszczanie naturalek 15.10.2014- Leń ćwiczy ![]() 27.12.2014. ![]() przepraszam ale pisze z klawiatòry bez polskich znakòw 13.08.12
Edytowane przez branzoletka Czas edycji: 2012-04-28 o 11:46 |
|
|
|
#1819 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
A to, że nie je karmy leczniczej, to może mu po prostu nie smakuje?
__________________
|
|
|
|
|
#1820 | |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Myślę, że my tu niewiele pomożemy, możesz siedzieć i wołać naszą wątkową specjalistkę Esfirę, może usłyszy . Najlepiej zadzwonić do weta. Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2012-04-28 o 11:50 |
|
|
|
|
#1821 | |
|
Branzoletka
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 887
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
![]() Ad 2. No raczej nie, bo jest specyficzna jak spróbowałam to taka lekko kwaśna.Mieszam mu ją z mokrą to wyje mokrą suchą zostawi. Wlałam trochę oleju z tuńczyka z puszki też nie bardzo. Nie dobrze, bo ta karma to lekarstwo Nic muszę czekać aż się coś ruszy. Dziękuje za każdą odpowiedź.
__________________
10.05.2014- ost.rozjasnianie i zapuszczanie naturalek 15.10.2014- Leń ćwiczy ![]() 27.12.2014. ![]() przepraszam ale pisze z klawiatòry bez polskich znakòw 13.08.12
|
|
|
|
|
#1822 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część IV
A jaka to karma?
|
|
|
|
#1823 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Koty część IV
branzoletka- mimo to bym zadzwoniła do weta. Za poradę przez telefon nie skasuje przecież ani grosza
__________________
|
|
|
|
#1824 | |
|
Branzoletka
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 887
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
W dniu założenia cewnika dochodził do siebie po narkozie, na drugi dzień ożył i zaczął pić na na następny coś zjadł ale nie RC. Wczoraj ściągneliśmy cewnik i Fifi pije, zrobił fajną kupkę, bawić się nie bawi, bo to nie ten typ ale widać, że jest szczęśliwy. Ech! Żeby tylko jadł tą karmę i zaczął sikać ![]() ---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ---------- Royal Canin urinary S/O high dilution - specjalna do takich wypadków
__________________
10.05.2014- ost.rozjasnianie i zapuszczanie naturalek 15.10.2014- Leń ćwiczy ![]() 27.12.2014. ![]() przepraszam ale pisze z klawiatòry bez polskich znakòw 13.08.12
|
|
|
|
|
#1825 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część IV
Nie pomogę, ale trzymam kciuki, żeby się wysikał (tylko nie wkładaj go na siłę do kuwety, bo to daje przeciwny efekty, z tego co napisałaś zrozumiałam, że tak NIE robisz i nie rób
). Daj znać.I jeszcze raz, czy miał badanie moczu? |
|
|
|
#1826 | |
|
Kazar Lady
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Karmę wymieszaj z czymś co lubi, mój tak jadł ją, na początku omijał wypluwał ale szybko pojął ze to ja jego dobra. |
|
|
|
|
#1827 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część IV
Royal Canin urinary to karma weterynaryjna, pomaga ale nie leczy.
A czy Fifi jest wykastrowany? Dostaje po kastracji jakiś Uropet czy coś? ---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ---------- ![]() A i jak kotek nie sikał od wczoraj, to według mnie jeszcze można trochę poczekać z wetem, tylko weź pod uwagę to, że jutro jest niedziela (chociaż zadzwoń do weta i zapytaj czy możesz przyjechać dziś wieczorem lub jutro rano jak się nic nie zmieni). |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1828 | |
|
Kazar Lady
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
|
|
|
|
|
#1829 | ||
|
Branzoletka
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 887
|
Dot.: Koty część IV
Cytat:
Cytat:
Nie dostaje uroseptu ani nic tylko czasem karmę dla kastratów Purinę na przemian ze swoją różną zresztą. Już wiemy, że będzie tylko na Purine dla kastratów i raz na pół roku tą Royal urinary prewencyjnie+ będe mu dawać tylko przegotowaną wodę, żeby uniknąć takich historii.
__________________
10.05.2014- ost.rozjasnianie i zapuszczanie naturalek 15.10.2014- Leń ćwiczy ![]() 27.12.2014. ![]() przepraszam ale pisze z klawiatòry bez polskich znakòw 13.08.12
|
||
|
|
|
#1830 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty część IV
No właśnie wiem, wiem...
Doba chyba jeszcze nie minęła ( ), kotek z tego co pisze Branzoletka trochę się wysikał, więc jak się dziś, za chwilkę nie wysika to nie ma innej możliwości, jak wizyta u weta .Zdjęcie Milki pt. "Och, jak mi gorąco ":
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.




Teraz zabieram się za Kociego Detektywa, tak tutaj chyba zachwalanego.

.
, chcą wiedzieć co u kota i ile przeżył.
znalazłam ją na kanapie, tam gdzie zawsze spi, w pozycji takiej jaką przybierała do snu, do tej pory sie nie otrząsnęłam po tym, a mineło pare miesiecy i każde wspomnienie powoduje ból i nie wyobrażam sobie jeszcze opowiadać co i jak sie stało i co mogłam jeszcze przewidzieć, nie wiedząc.
Ty taki masz, ale czy pani, która przyjdzie odwiedzić Szarika, też będzie?



I co najlepsze, jedna z samic je wieczorem wysiaduje
Ale nic z tego. 




), kotek z tego co pisze Branzoletka trochę się wysikał, więc jak się dziś, za chwilkę nie wysika to nie ma innej możliwości, jak wizyta u weta
":

