Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł Wam się podoba dla następnej części?
Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 31 44,93%
Mamy rozpakowane i spakowane razem plotkują i debatują.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 0 0%
Dzieci kwietniowe i majowe czekają na maluchy majowo-czerwcowe.V-VI 2012 cz.VIII 2 2,90%
Naszym malcom cyca damy i dwupaki wciąż wspieramy.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 5 7,25%
Pociechy karmimy, przewijamy i za dwupaki kciuki trzymamy.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 2 2,90%
Mamy rodzą, dzieci mają, na maluchy swe czekają.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 1 1,45%
Na porodówkę biegniemy,bo z dzieciaczkami spotkać się już chcemy. V-VI cz.VIII 0 0%
Wiosna za oknem,wyprawki czekają, kolejne Mamuśki na porodówki gnają.V-VI 2012 cz.VIII 4 5,80%
Która następna?Której się spieszy? Wciąż mamy w wątku za mało dzieci.V-VI 2012 cz.VIII 8 11,59%
Ptaszki ćwierkają, wiosna wszędzie, który brzdąc następny będzie? V-VI 2012 cz.VIII 3 4,35%
Bociany latają i dzieciaczki na bieżąco nam dostarczają.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 4 5,80%
Euro za pasem, najważniejsze dla nas są nasze bobasy. Mamy V-VI 2012 cz.VIII 0 0%
Koko spoko, lekarze na nasze Mamusie mają oko Mamy V-VI cz.VIII 1 1,45%
Bociany latają, kapusta rośnie, kolejne dzieciaczki witamy radośnie.Mamy V-VI 2012 cz.VIII 8 11,59%
Głosujący: 69. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-28, 13:11   #2431
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, co taka cisza, nikt nie rodzi? Rozczarowałyście mnie, a liczyłam na jakieś emocje z rana



To może jednak się spotkamy
A zdecydowałaś się już gdzie rodzisz? Ja się ostatnio znowu nastawiłam na Tuchów i już sama nie wiem, chyba zdecuduję między skurczami gdzie jechać




U nas w mieście nie ma Ikei, tego Voxa też nie kojarzę... No nic, jeszcze zostały 2 sklepy dziecięce, w których nie byliśmy, więc może tam coś będzie.

Mi kuzynka też polecała Ziajkę na sutki, że podobno ma ten sam skład co chyba Maltan, a jest tańsza.




Ja mam tetrowe podwójnie tkane właśnie od r_p77 i wczoraj je pracowałam i ładnie się wyprasowały. Po praniu były lekko zharmonijkowane (ale naprawdę lekko), a pod żelazkiem się wygładziły całkowicie

Clauudik, a Ty w końcu gdzie rodzisz?




Kurcze to on mi chyba nie zrobił jednak tych przeływów, bo te plamy co on oglądał to były normalne czarno białe, a całe USG trwało może 5 min
ja raczej roztoka jak zdążejedz na tuchów jak tam jest twoj lekarz to czemu nie
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 13:11   #2432
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość

Ja wczoraj wylądowałam na emergency - dostałam w nocy takiego krowtoku, że ze strachu się popłakałam. Lało się ze mnie jak w jakimś horrorze. Najpierw podpaski zaczęłam zmieniać co pięć minut, potem musiałam iść pod prysznic bo wszędzie była krew - i nie mogłam z pod niego wyjść bo co chciałam nogę postawić za niego - to znowu wszędzie się lało. Zadzwoniłam do szpitala i kazali mi natychmiast się zjawić, potrzymali mnie dwie godziny, sprawdzili brzuch i reszte. Diagnoza - krwotok z nieznanych przyczyn, na szczęscie się skończył więc Pani doktor zapytała czy chcę zostać - powiedziałam że w dommu mam małe dziecko które karmie piersią, więć po konsultacji z jeszcze jednym lekarzem pozwolono mi wyjść ale jeśli się powtórzy mam natychmiast dzwonić po karetkę, wizytę kontrolną wyznaczyli mi za 4 dni. Zatem dzisiaj leżę w łóżku i nie ruszma nogą ani ręką....ale się wystraszyłam mówię Wam
kapukat!!! co za przeżycia!! całe szczęście że to krwawienie ustało!! dobrze że szybko pojechałaś do szpitala no i że cię lekarz obejrzał. tylko dlaczego nie zdiagnozowali tego??!! mam nadzieję że to nie są jakieś kłopoty po porodzie - np z łożyskiem, czasami tak się dzieje, że łożysko nie jest w całości urodzone i później właśnie jest taki krwotok, bóle i gorączka. trzeba szybko łyżeczkować. ale ty gorączki nie miałaś prawda??
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 13:18   #2433
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

nie ja urodziłam całe łozysko
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 13:21   #2434
Ewunia_1984
Zadomowienie
 
Avatar Ewunia_1984
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Kapukat, kurcze, co za przeżycie Też bym się mocno przestraszyła. Mam nadzieję, że wszystko jest już w porządku.

Dziewczyny, w 37, 38, 39 tc czy Wasz brzuch już się obniżyl??? U mnie ani trochę i żołądek mnie ciągle boli...

Edytowane przez Ewunia_1984
Czas edycji: 2012-04-28 o 13:23
Ewunia_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 13:39   #2435
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Zgadzam się z kism, mnie tutaj nikt nie rozumie jak smęcę, że bym się redds'a napiła. A jak widzę tę reklamę nowego smaku to mi ślinka leci. W odpowiedz słyszę, że przecież co to jedno piwko, że na nerki dobre, itd. A już nie wspomnę nawet, że w czasie karmienia "wszyscy" polecają wręcz piwo! Mam kuzynki, które mają po dwójkę dzieci i nie żałowały sobie niczego (piwko, papierosek), ale ja podziękuję. Nie mam zamiaru później zastanawiać się, czy chorowitość mojego dziecka nie wynika przypadkiem z palenia lub tych kilku piwek w czasie ciąży czy karmienia.
Najczęściej jednak jest tak, że te palące i pijące rodzą zdrowe dzieci, naoglądałam się takich przypadków leżąc w szpitalu. Ledwo co z porodówki zeszły to już biegały na papieroska a tu człowiek nie jadł czegoś bo nie można, nie pił czegoś bo nie można a i tak z problemami leżał i nie mówię tutaj o alkoholu ale np. o napojach gazowanych.

Ewunia_1984 nie jestem jeszcze w taki tygodniu więc nie pomogę

kapukat odpoczywaj dużo i uważaj na siebie
Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
tak - ale z tego co wiem to piwo BEZALKOHOLOWE I TO TYLKO PO KARMIENIU, KIEDY JEST DUŻY ODSTĘP CZASU, bo to prawda chmiel wpływa świetnie na laktacje
To dla mnie informacja jak znalazł, bo nawet przed ciążą takie piłam ze względu na słabą głowę Może tym razem dzieć będzie chciał z cyca pić
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN

Edytowane przez cate_
Czas edycji: 2012-04-28 o 13:41
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 13:39   #2436
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Możecie sobie już pisać do woli o grillu
My też jedziemy na kiełbachę i karczek Dostaliśmy zaproszenie od Rodziców P i nie zamierzamy nie skorzystać Chociaż ja powinnam leżeć w domu.... poleżę na huśtawce

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
Ja wczoraj wylądowałam na emergency - dostałam w nocy takiego krowtoku, że ze strachu się popłakałam. Lało się ze mnie jak w jakimś horrorze. Najpierw podpaski zaczęłam zmieniać co pięć minut, potem musiałam iść pod prysznic bo wszędzie była krew - i nie mogłam z pod niego wyjść bo co chciałam nogę postawić za niego - to znowu wszędzie się lało. Zadzwoniłam do szpitala i kazali mi natychmiast się zjawić, potrzymali mnie dwie godziny, sprawdzili brzuch i reszte. Diagnoza - krwotok z nieznanych przyczyn, na szczęscie się skończył więc Pani doktor zapytała czy chcę zostać - powiedziałam że w dommu mam małe dziecko które karmie piersią, więć po konsultacji z jeszcze jednym lekarzem pozwolono mi wyjść ale jeśli się powtórzy mam natychmiast dzwonić po karetkę, wizytę kontrolną wyznaczyli mi za 4 dni. Zatem dzisiaj leżę w łóżku i nie ruszma nogą ani ręką....ale się wystraszyłam mówię Wam
O kurcze To nie za ciekawie Musiałaś się najeść strachu. Oby już wszystko było dobrze
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 13:40   #2437
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Kapukat dobrze ze juz przeszło te krwawienie

Senna jestem. Wcinam paluszki i oglądamy NW
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-28, 13:57   #2438
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
zjedliśmy pizze właśnie

przestawiam Malinowy pokój
MIło tu
Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Dziewczyny co Wy teraz w te upały nosicie?? Ja do tej pory chodziłam w tunikach i legginsach, ale teraz na legginsy za gorąco, wczoraj miałam całą doope i nogi mokre w nich nie mieszcze się w żadne spodenki, spódnice, tuniki mam za krótkie żeby nosić same. Ma tylko 2 luźne sukienki, w tym jedna biała i cienka taka typowa plażówka.... Nie mam kompletnie w czym wyjść
Ja myslałam ze jak bedzie ciepło, to leginsy i tunika, a tu w leginsach mi goraco. Dzis cała mokra wróciłam, pupa najbardziej.
Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Cześć 2packi i ex-2packi. Mąż Efijy po raz ostatni podejrzewam. Nie jestem w stanie ogarnąć tego co tu piszecie i nie wiem jak to moja żona robi, ale tam gdzieś wyczytałem, że kilka z Was chyba już urodziło. Także WIELKIE GRATULACJE !!! Kontynuując chciałbym raz jeszcze podziękować za te ciepłe i radosne słowa kierowane w stronę Stasia, Efijy no i moją Żona chciała Wam podziękować i również pozdrawia serdecznie. A teraz szybka relacja, tak w skrócie: Wczoraj kąpałem moje dziecko, po czym dostał dwie szczepionki (gruźlica i żółtaczka bodajże), po czym spał chyba z 10 godzin. Jak się obudził no to co? Cyc! I tak 1,5 godziny ssania !! Ma mój apetyt, ja też ubóstwiam mleko :P Gdy skończył ssać, stwierdził, że musi jeszcze napić się z butelki, matko! Po czym spał prawie całą noc, żona nie, ona czuwała. Wczoraj również do pokoju dostawili drugą "rozpakowaną" więc nie siedziałem tam długo, ale Stasiek załapał się na sesję fotograficzną do gazety "Głos Milicza". Dziś natomiast rano położna wykąpała mi syna, a potem przyszła pani doktor i powiedziała, że Stasiek ma 7pkt bilirubiny, także żółtaczki brak, no i git, moje geny są silne i zdrowe, jak u prawdziwego Słowianina !! :P W ogóle dostał 10pkt w skali Abgara (czy jak mu tam). Następnie znów się nażarł i śpi, chyba nawet teraz jeszcze. Ja dziś na wariackich papierach. Zakupy, kwiaty, sprzątanie, muszę wypakować fotelik i sprawdzić jak to się montuje w aucie, które z resztą muszę lekko podczyścić. Wieczorem pojadę z teściami to wykąpie Staśka, no i jak dobrze wszystko pójdzie, to może jutro o 10 rano ich wypiszą. Daj Boże. Dorzucam dwa zdjęcia 1-dniowego Staśka. Pozdrawiam Was kobietki, trzymajcie się i nie poddawajcie, a ja 3mam za Was kciuki i wiem, że ze wszystkim sobie poradzicie. Adrenalina nie pozwala sobie nie radzić Także cUall i do miłego !!!
Naprawde miło sie czyta

Dzis mąż zabiera mnie na spacer i na kebaba i koniecznie na lody jeszcze musimy isc
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 14:05   #2439
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
Ja wczoraj wylądowałam na emergency - dostałam w nocy takiego krowtoku, że ze strachu się popłakałam. Lało się ze mnie jak w jakimś horrorze. Najpierw podpaski zaczęłam zmieniać co pięć minut, potem musiałam iść pod prysznic bo wszędzie była krew - i nie mogłam z pod niego wyjść bo co chciałam nogę postawić za niego - to znowu wszędzie się lało. Zadzwoniłam do szpitala i kazali mi natychmiast się zjawić, potrzymali mnie dwie godziny, sprawdzili brzuch i reszte. Diagnoza - krwotok z nieznanych przyczyn, na szczęscie się skończył więc Pani doktor zapytała czy chcę zostać - powiedziałam że w dommu mam małe dziecko które karmie piersią, więć po konsultacji z jeszcze jednym lekarzem pozwolono mi wyjść ale jeśli się powtórzy mam natychmiast dzwonić po karetkę, wizytę kontrolną wyznaczyli mi za 4 dni. Zatem dzisiaj leżę w łóżku i nie ruszma nogą ani ręką....ale się wystraszyłam mówię Wam
Ja byłam dzisiaj z prawie tego samego powodu w szpitalu.
Już miałam w tym tygodniu coraz mniej plamienia, już tylko ciemnożółte plamki... Jak wczoraj mi chlusnęło, to nie wiedziałam, co się dzieje... Musiałam na nowo wyciągać podkłady poporodowe, te wielkie podpaski, w ubikacji to się ze mnie ciurkiem lało... I dzisiaj postanowiłam pojechać na IP. Na szczęście jama macicy pusta, więc wszystko OK, dostałam cyklonaminę. Zastanawiałam się, czy to może być okres, ale nie wiem, czy nie za szybko, poza tym nic mnie nie boli, brzuch ani trochę jak na okres.

Mam pytanie - czy przy normalnym porodzie też jest łyżeczkowanie? Ja miałam, ale nie wiem, jak to jest normalnie.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 14:08   #2440
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Kapukat ale miałaś przeżycia, uważaj tam na siebie, może nic już się nie będzie działo
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 14:10   #2441
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33817089]

Mam pytanie - czy przy normalnym porodzie też jest łyżeczkowanie? Ja miałam, ale nie wiem, jak to jest normalnie.[/QUOTE]

nie, z tego co ja wiem to przy normalnym porodzie nie ma potrzeby łyżeczkować. rodzi się dziecko potem łożysko i już
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 14:13   #2442
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
nie, z tego co ja wiem to przy normalnym porodzie nie ma potrzeby łyżeczkować. rodzi się dziecko potem łożysko i już
Tak tak, ja też urodziłam dziecko, potem łożysko, potem mi dali Dolargan i zrobili łyżeczkowanie. Na szczęście nie bolało, tylko nieprzyjemne to jest, ale nie wiem właśnie, czy to standardowa procedura.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 14:26   #2443
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Jeeeejku jak pięknie dzisiaj a ja jestem ograniczona do .. tarasu chyba nie dam rady wyjśc na spacer , zrobiłam dzisiaj porządki w szufladach z ciuchami i po prostu UMIERAM
ale tż poszedł po looooodyyyyyyy i mam zamiar dzisiaj schować cukrzycę do kieszeni i je ZJEŚĆ

udało mi się też przekonać męża , żebyśmy pojechali do znajomych na dwa dni chociaż do Ojcowa więc może będzie szansa żeby nałykać się świeżego powietrza i popatrzeć na słońce i drzewa inaczej niż przez okno


Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
U nas w mieście nie ma Ikei, tego Voxa też nie kojarzę... No nic, jeszcze zostały 2 sklepy dziecięce, w których nie byliśmy, więc może tam coś będzie.

Mi kuzynka też polecała Ziajkę na sutki, że podobno ma ten sam skład co chyba Maltan, a jest tańsza.
Kurcze to on mi chyba nie zrobił jednak tych przeływów, bo te plamy co on oglądał to były normalne czarno białe, a całe USG trwało może 5 min
czasem VOX ma swoich przedstawicieli w małych miastach, tak jak np meble BRW.


Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
dobra wracam do sprzątania.
czy ty kiedyś siedzisz ????

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Zapomniałam Wam jeszcze napisać, że ostatnio na wizycie się okazało, że ważę 1kg mniej niż poprzednio Od początku ciąży przytyłam 8,2kg

Z ciuchami nie mam żadnego problemu. Zresztą, widzicie jaki ja mam brzuszek Mieszczę się we wszystkie dłuższe t-shirty, bluzki. Na dół zakładam zazwyczaj getry. Mam też dużo sukienek, bo ja lubuję się w sukienkach Także problemu "w co się ubrać" to ja nie mam, tylko chodzić nigdzie nie mogę
Ja schudłam teraz 2 kg ale w sumie to sie przestraszylam na tydzień przed wizytą i dojadłam sobie 0.5kg i tez bilans wyszedł mi na 8 kg.
dzisiaj podczas porządków przymierzyłam sobie ulubione spodenki letnie i.... no nie weszłam w pupie Czyli widzę że przytyłam w obrębie pośladów , brzucha i cyców. Nogi i ręce pozostały. Ale generalnie w bawełniane ciuchy włażę, w niektóre sukienki też. Generalnie powiększyłam się o jeden rozmiar, to chyba nie tak zle, ale mam nadzieje, ze zniknie wszystko i to szybko

MĘŻU EFIJY - JAKI TY JESTEŚ SŁODZIAK
pozdrów rodzinkę !!! synuś piękny !!!!


jejku żeby tak mój się chociaż domyślił, żeby kupić świeże kwiaty do wazonu na nasze przyjście.... i żeby posprzątał po pępkowym, bo pewnie nie daruje i zorganizuje .... bo ja tak lubię porządek musze ustawić swoje przyjaciółki , co by go dopilnowały, nie będę mękolić jak tego nie zrobi, ale byłoby mi TAK MIŁO

kapukat matko .... ale mnie zmroziło.... jak się dzisiaj czujesz!! ależ sie musiałaś wystraszyć !! mam nadzieje, że wszystko będzie OK.
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 14:28   #2444
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Dzięki dziewczyny za Wasze słowa, utwierdziłyście mnie w tym, że dobrze zrobiłam jadąc do szpitala i że to nie byłą niepotrzebna panika

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
Ja wczoraj wylądowałam na emergency - dostałam w nocy takiego krowtoku, że ze strachu się popłakałam. Lało się ze mnie jak w jakimś horrorze. Najpierw podpaski zaczęłam zmieniać co pięć minut, potem musiałam iść pod prysznic bo wszędzie była krew - i nie mogłam z pod niego wyjść bo co chciałam nogę postawić za niego - to znowu wszędzie się lało. Zadzwoniłam do szpitala i kazali mi natychmiast się zjawić, potrzymali mnie dwie godziny, sprawdzili brzuch i reszte. Diagnoza - krwotok z nieznanych przyczyn, na szczęscie się skończył więc Pani doktor zapytała czy chcę zostać - powiedziałam że w dommu mam małe dziecko które karmie piersią, więć po konsultacji z jeszcze jednym lekarzem pozwolono mi wyjść ale jeśli się powtórzy mam natychmiast dzwonić po karetkę, wizytę kontrolną wyznaczyli mi za 4 dni. Zatem dzisiaj leżę w łóżku i nie ruszma nogą ani ręką....ale się wystraszyłam mówię Wam
O matko leż i odpoczywaj, mam nadzieję że to się już nie powtórzy A może zjadłaś/wypiłaś coś rozrzedzającego krew? Wiem, że niektóre tabletki przeciwbólowe mają taki składnik, czosnek i sok z czegoś tam... chociaż wątpię, żeby to aż tak bardzo podziałało.

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Kapukat, kurcze, co za przeżycie Też bym się mocno przestraszyła. Mam nadzieję, że wszystko jest już w porządku.

Dziewczyny, w 37, 38, 39 tc czy Wasz brzuch już się obniżyl??? U mnie ani trochę i żołądek mnie ciągle boli...
Mi brzuch obniżył się w 36tc, położna mówiła że obniża się tak na około 2-3 tygodnie przed porodem.

Zrobiłam właśnie sałatkę, jeszcze muszę się wykąpać i wypięknić i uciekam na grilla
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 15:03   #2445
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33817089]Zastanawiałam się, czy to może być okres, ale nie wiem, czy nie za szybko, poza tym nic mnie nie boli, brzuch ani trochę jak na okres.

Mam pytanie - czy przy normalnym porodzie też jest łyżeczkowanie? Ja miałam, ale nie wiem, jak to jest normalnie.[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
nie, z tego co ja wiem to przy normalnym porodzie nie ma potrzeby łyżeczkować. rodzi się dziecko potem łożysko i już
Można mieć łyżeczkowanie jeśli zostanie coś z łożyska, wiem bo miałam w szczegóły nie będę się zagłębiać.

Perse a nie robili Ci USG, powinni wiedzieć czy to już okres, mi na pierwszej kontroli po porodzie gin powiedziała, że lada dzień będę miała okres i tak było. Sam okres masakra, lało się ze mnie jak z kranu, też musiałam przeprosić te wielkie podkłady
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 15:28   #2446
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Hej mamuśki

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość

"dlaczego mieszkania na osiedlu gwiazdy sa tansze od 11 pietra wzwyz? Bo widac Sosnowiec..."
dobre
Mieszkałam w Sosnowcu 18 lat, a do Katowic do szkoły jeżdziłam
Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Mieszkam w hanysowie. Ale moi rodzice sa przyjzedni
My przyjechaliśmy z Poznania jak miałam 10 lat, więc nigdy za bardzo nie wczuwałam się w te konflikty i podziały bo czuję się z pochodzenia Poznanianką. Prawda jest taka że dla reszty Polski to jest po prostu Śląsk.
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Hej
Nie wiem jak to z tymi naszymi humorami, ale ja tez mam zly;/ nie wiem nawet czemu, ejstem rpzygnebiona, nie mam ocho0ty sie udzielac, nawet tu na forum...
Do tz tez mi sie nie chce nic mowic., wczoraj powiedzial ze to juz musi byc porod bo sie zachowuje jak przed okresem :P ...
niunkaaa sliczny pokoj
Gabbi sliczne zdjecie bedzie pamiatka
przedwczoraj kupilam herbatke z lisci malin/// Ble...;/
eh nie wiem co pisac bede Was podczytywala ...
Poprostu wolalabym juz urodzic a nie czekac na wywolyanie porodu, co podobno nie ejst fajne, tym bardziej jak szyjka jest dluga i zamknieta, a w szpitalu o czyms takim jak znieczulenia nie slyszeli ;[ eh....
No i czuje, ze cos nie teges z moja tarczyca chyba;[ tyje ciagle a jem malo;/
JAk urodze i dalej bede tyla, tsh sie nie unormuje to chyba zwatpie ;[ juz 28 kg i naprawde zaczyna mnie to przerastac...
Mam podobny nastrój, tż ledwo ze mną wytrzymuje
Jaki masz wynik tsh?? Ja sama pilnuję tarczycy żeby tsh było max do 1, biorę większą dawke euthyroxu niż lekarz przepisał, przytyłam 18 kg ale ja się obżeram strasznie
Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Witam

Gratulacje dla Poli!!!

Ja wczoraj wieczorem byłam w szpitalu. Przez cały dzień nie czułam ruchów, kilka rano jak się obudziłam a potem już nic. Popołudniu ruszałam brzuchem, kołysałam, pukałam i nic I jeszcze zauważyłam że brzuch mi twardnieje, nic mnie nie bolało, ale był napięty i twardy więc pomyślałam że to skurcze.
Wieczorem pojechaliśmy, podpięli mnie do KTG, tętno było ok, serduszko pięknie biło położna poruszała brzuchem ale ruchów dalej nie było, dopiero po jakichś 10min mały kopnął 2 razy. Ale ulga
Na KTG wyszły leciutkie skurcze, to te przepowiadające. Dziś też zauważyłąm twardnienia, nic nie boli i dopiero jak pomacam brzuch czuję że jest twardy.
Jak leżałam pod KTG przyszedł lekarz i powiedział, że jak jest tak gorąco to maluch też to odczuwa i poprostu jest wtedy mniej aktywny. Kazał dużo pić i odpoczywać.
Trochę się bałam, że wyjdę na jakąś panikarę i ktoś mnie opieprzy że zawracam głowę, ale i lekarz i położna byli bardzo mili, mówili, że jakbym tylko się czymś niepokoiła to żeby przyjechać, zawsze mogą mnie do KTG podpiąć.
Dziś już ok, mały się rusza od rana
A ja leżę na łóżku przy otwartym oknie i jestem cała mokra, a jest dopiero 10!
Coś w tym jest że jak twardnieje brzuch to dziecko się mniej rusza na święta jak wylądowałam w szpitalu z powodu słabych ruchów okazało się ze są mocne twardnienia dobrze że sprawdziłaś i że wszystko ok

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Cześć 2packi i ex-2packi. Mąż Efijy po raz ostatni podejrzewam. Nie jestem w stanie ogarnąć tego co tu piszecie i nie wiem jak to moja żona robi, ale tam gdzieś wyczytałem, że kilka z Was chyba już urodziło. Także WIELKIE GRATULACJE !!! Kontynuując chciałbym raz jeszcze podziękować za te ciepłe i radosne słowa kierowane w stronę Stasia, Efijy no i moją Żona chciała Wam podziękować i również pozdrawia serdecznie. A teraz szybka relacja, tak w skrócie: Wczoraj kąpałem moje dziecko, po czym dostał dwie szczepionki (gruźlica i żółtaczka bodajże), po czym spał chyba z 10 godzin. Jak się obudził no to co? Cyc! I tak 1,5 godziny ssania !! Ma mój apetyt, ja też ubóstwiam mleko :P Gdy skończył ssać, stwierdził, że musi jeszcze napić się z butelki, matko! Po czym spał prawie całą noc, żona nie, ona czuwała. Wczoraj również do pokoju dostawili drugą "rozpakowaną" więc nie siedziałem tam długo, ale Stasiek załapał się na sesję fotograficzną do gazety "Głos Milicza". Dziś natomiast rano położna wykąpała mi syna, a potem przyszła pani doktor i powiedziała, że Stasiek ma 7pkt bilirubiny, także żółtaczki brak, no i git, moje geny są silne i zdrowe, jak u prawdziwego Słowianina !! :P W ogóle dostał 10pkt w skali Abgara (czy jak mu tam). Następnie znów się nażarł i śpi, chyba nawet teraz jeszcze. Ja dziś na wariackich papierach. Zakupy, kwiaty, sprzątanie, muszę wypakować fotelik i sprawdzić jak to się montuje w aucie, które z resztą muszę lekko podczyścić. Wieczorem pojadę z teściami to wykąpie Staśka, no i jak dobrze wszystko pójdzie, to może jutro o 10 rano ich wypiszą. Daj Boże. Dorzucam dwa zdjęcia 1-dniowego Staśka. Pozdrawiam Was kobietki, trzymajcie się i nie poddawajcie, a ja 3mam za Was kciuki i wiem, że ze wszystkim sobie poradzicie. Adrenalina nie pozwala sobie nie radzić Także cUall i do miłego !!!
Dziękujemy za relację Staś cudowny jest
Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny, skontaktowałam się ze sprzedawcą i juz wszystko jest ok. Przy okazji pochwale się co kupiłam.
http://allegro.pl/show_item.php?item=2308854888

http://allegro.pl/show_item.php?item=2277752713

http://allegro.pl/show_item.php?item=2278184068
Słodziutkie
Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość


Ja wczoraj wylądowałam na emergency - dostałam w nocy takiego krowtoku, że ze strachu się popłakałam. Lało się ze mnie jak w jakimś horrorze. Najpierw podpaski zaczęłam zmieniać co pięć minut, potem musiałam iść pod prysznic bo wszędzie była krew - i nie mogłam z pod niego wyjść bo co chciałam nogę postawić za niego - to znowu wszędzie się lało. Zadzwoniłam do szpitala i kazali mi natychmiast się zjawić, potrzymali mnie dwie godziny, sprawdzili brzuch i reszte. Diagnoza - krwotok z nieznanych przyczyn, na szczęscie się skończył więc Pani doktor zapytała czy chcę zostać - powiedziałam że w dommu mam małe dziecko które karmie piersią, więć po konsultacji z jeszcze jednym lekarzem pozwolono mi wyjść ale jeśli się powtórzy mam natychmiast dzwonić po karetkę, wizytę kontrolną wyznaczyli mi za 4 dni. Zatem dzisiaj leżę w łóżku i nie ruszma nogą ani ręką....ale się wystraszyłam mówię Wam
Kurcze może macica się oczyszcza z błony śluzowej, obserwuj się i uważaj na siebie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33817089]Ja byłam dzisiaj z prawie tego samego powodu w szpitalu.
Już miałam w tym tygodniu coraz mniej plamienia, już tylko ciemnożółte plamki... Jak wczoraj mi chlusnęło, to nie wiedziałam, co się dzieje... Musiałam na nowo wyciągać podkłady poporodowe, te wielkie podpaski, w ubikacji to się ze mnie ciurkiem lało... I dzisiaj postanowiłam pojechać na IP. Na szczęście jama macicy pusta, więc wszystko OK, dostałam cyklonaminę. Zastanawiałam się, czy to może być okres, ale nie wiem, czy nie za szybko, poza tym nic mnie nie boli, brzuch ani trochę jak na okres.

Mam pytanie - czy przy normalnym porodzie też jest łyżeczkowanie? Ja miałam, ale nie wiem, jak to jest normalnie.[/QUOTE]
Dobrze że pojechałaś, pewnie macica się oczyszcza. Łyżeczkowanie nieraz robią po porodzie jak stwierdzą że coś jeszcze zostało.
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....


Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 15:30   #2447
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Dziewczyny, sms od kaski za posrednictwem stokroteczki i moim Kopiuję w całości:

mam wiadomosc od kaski k a moj internet nie chce sie wlaczyc. "Hejka.Antosiowi sie ulewa i budzi sie z krzykiem.moja macica za wolno sie obkurcza i mam tabletki dopochwowe.jutro jak bedzie ok.to wyjdziemy do domku.pozdrawiamy Was cieplutko.jakies porody byly jeszcze?" w drugim smsie bylo ze postara sie jutro napisac o porodzie. jesli jestes w domku prosze napisz dziewczynom. dziekuje.
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 15:33   #2448
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Millena też mam rzadkie nazwisko, a raczej miałam bo od roku już po mężu. Moje nazwisko panieńskie w całej Polsce nosi tylko moja rodzina od strony taty, dosłownie z 10 osób

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Dziewczyny, sms od kaski za posrednictwem stokroteczki i moim Kopiuję w całości:

mam wiadomosc od kaski k a moj internet nie chce sie wlaczyc. "Hejka.Antosiowi sie ulewa i budzi sie z krzykiem.moja macica za wolno sie obkurcza i mam tabletki dopochwowe.jutro jak bedzie ok.to wyjdziemy do domku.pozdrawiamy Was cieplutko.jakies porody byly jeszcze?" w drugim smsie bylo ze postara sie jutro napisac o porodzie. jesli jestes w domku prosze napisz dziewczynom. dziekuje.
Szybciutko Was wypuszczają
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....



Edytowane przez Dasti80
Czas edycji: 2012-04-28 o 15:36
Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 15:36   #2449
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Dziewczyny, sms od kaski za posrednictwem stokroteczki i moim Kopiuję w całości:

mam wiadomosc od kaski k a moj internet nie chce sie wlaczyc. "Hejka.Antosiowi sie ulewa i budzi sie z krzykiem.moja macica za wolno sie obkurcza i mam tabletki dopochwowe.jutro jak bedzie ok.to wyjdziemy do domku.pozdrawiamy Was cieplutko.jakies porody byly jeszcze?" w drugim smsie bylo ze postara sie jutro napisac o porodzie. jesli jestes w domku prosze napisz dziewczynom. dziekuje.

hej kaska - mam nadzieje ze tabletki szybko pomogą i że macica będzie współpracować. oby Antosiowi szybciutko przeszło to ulewanie, może potrzeba mu czasu po postu trzymam za Was kciuki!
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-28, 15:53   #2450
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Cześć 2packi i ex-2packi. Mąż Efijy po raz ostatni podejrzewam. Nie jestem w stanie ogarnąć tego co tu piszecie i nie wiem jak to moja żona robi, ale tam gdzieś wyczytałem, że kilka z Was chyba już urodziło. Także WIELKIE GRATULACJE !!! Kontynuując chciałbym raz jeszcze podziękować za te ciepłe i radosne słowa kierowane w stronę Stasia, Efijy no i moją Żona chciała Wam podziękować i również pozdrawia serdecznie. A teraz szybka relacja, tak w skrócie: Wczoraj kąpałem moje dziecko, po czym dostał dwie szczepionki (gruźlica i żółtaczka bodajże), po czym spał chyba z 10 godzin. Jak się obudził no to co? Cyc! I tak 1,5 godziny ssania !! Ma mój apetyt, ja też ubóstwiam mleko :P Gdy skończył ssać, stwierdził, że musi jeszcze napić się z butelki, matko! Po czym spał prawie całą noc, żona nie, ona czuwała. Wczoraj również do pokoju dostawili drugą "rozpakowaną" więc nie siedziałem tam długo, ale Stasiek załapał się na sesję fotograficzną do gazety "Głos Milicza". Dziś natomiast rano położna wykąpała mi syna, a potem przyszła pani doktor i powiedziała, że Stasiek ma 7pkt bilirubiny, także żółtaczki brak, no i git, moje geny są silne i zdrowe, jak u prawdziwego Słowianina !! :P W ogóle dostał 10pkt w skali Abgara (czy jak mu tam). Następnie znów się nażarł i śpi, chyba nawet teraz jeszcze. Ja dziś na wariackich papierach. Zakupy, kwiaty, sprzątanie, muszę wypakować fotelik i sprawdzić jak to się montuje w aucie, które z resztą muszę lekko podczyścić. Wieczorem pojadę z teściami to wykąpie Staśka, no i jak dobrze wszystko pójdzie, to może jutro o 10 rano ich wypiszą. Daj Boże. Dorzucam dwa zdjęcia 1-dniowego Staśka. Pozdrawiam Was kobietki, trzymajcie się i nie poddawajcie, a ja 3mam za Was kciuki i wiem, że ze wszystkim sobie poradzicie. Adrenalina nie pozwala sobie nie radzić Także cUall i do miłego !!!
Jeszcze raz powtórzę: piękny Wasz synek. za kąpiel. Oby rzeczywiście jutro już był wypis.

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
Ja wczoraj wylądowałam na emergency - dostałam w nocy takiego krowtoku, że ze strachu się popłakałam. Lało się ze mnie jak w jakimś horrorze. Najpierw podpaski zaczęłam zmieniać co pięć minut, potem musiałam iść pod prysznic bo wszędzie była krew - i nie mogłam z pod niego wyjść bo co chciałam nogę postawić za niego - to znowu wszędzie się lało. Zadzwoniłam do szpitala i kazali mi natychmiast się zjawić, potrzymali mnie dwie godziny, sprawdzili brzuch i reszte. Diagnoza - krwotok z nieznanych przyczyn, na szczęscie się skończył więc Pani doktor zapytała czy chcę zostać - powiedziałam że w dommu mam małe dziecko które karmie piersią, więć po konsultacji z jeszcze jednym lekarzem pozwolono mi wyjść ale jeśli się powtórzy mam natychmiast dzwonić po karetkę, wizytę kontrolną wyznaczyli mi za 4 dni. Zatem dzisiaj leżę w łóżku i nie ruszma nogą ani ręką....ale się wystraszyłam mówię Wam
Oj, mam nadzieję że to już się nie powtórzy.
Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Dziewczyny, sms od kaski za posrednictwem stokroteczki i moim Kopiuję w całości:

mam wiadomosc od kaski k a moj internet nie chce sie wlaczyc. "Hejka.Antosiowi sie ulewa i budzi sie z krzykiem.moja macica za wolno sie obkurcza i mam tabletki dopochwowe.jutro jak bedzie ok.to wyjdziemy do domku.pozdrawiamy Was cieplutko.jakies porody byly jeszcze?" w drugim smsie bylo ze postara sie jutro napisac o porodzie. jesli jestes w domku prosze napisz dziewczynom. dziekuje.
Biedny Antoś, może mu przejdzie. My też ściskamy i mocno pozdrawiamy.

Ale upał! Dobrze że nie mam terminu na koniec lata. Męczę się strasznie! Nogi mi puchną. Nie mogłam dziś włożyć moich balerinek z tamtego roku. Chyba trzeba będzie kupić jakieś za 2 dyszki. Pojechałam na kilka godzin do rodziców. Przyjemnie tak sobie na podwóreczku posiedzieć. Teraz mogę dalej sprzątać.
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 15:57   #2451
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Kasia - czekamy na relację. Życzę zdrówka i bezproblemowego powrotu do domciu !!

dziewczyny.. kurcze , przejrzałam sobie dzisiaj ciuszki synka i się okazało, że normalnie wszystko z innej parafii musze dokupić ze 3 komplety, co byśmy sie świetnie prezentowali w szpitalu ale kompletnie nie wiem na jakie dziecko kupować, tzn 56 czy 62.... (mówię o pierwszych dniach życia) , niby synek nie zapowiada sie na giganta, podobno powinniśmy się zamknąć w 3600.... i czytam , że dziewczyny które rodziły dzieciaki o długości 58 cm ubierały normalnie w rozm. 56. Bo to przecież takie przykurcze te noworodki Dobrze myślę.. ?
I jeszcze muszę jednak coś kupić na wyjście....

Doradzcie co z tymi ubrankami.
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 16:08   #2452
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33817089]Ja byłam dzisiaj z prawie tego samego powodu w szpitalu.
Już miałam w tym tygodniu coraz mniej plamienia, już tylko ciemnożółte plamki... Jak wczoraj mi chlusnęło, to nie wiedziałam, co się dzieje... Musiałam na nowo wyciągać podkłady poporodowe, te wielkie podpaski, w ubikacji to się ze mnie ciurkiem lało... I dzisiaj postanowiłam pojechać na IP. Na szczęście jama macicy pusta, więc wszystko OK, dostałam cyklonaminę. Zastanawiałam się, czy to może być okres, ale nie wiem, czy nie za szybko, poza tym nic mnie nie boli, brzuch ani trochę jak na okres.

Mam pytanie - czy przy normalnym porodzie też jest łyżeczkowanie? Ja miałam, ale nie wiem, jak to jest normalnie.[/QUOTE]

u mnie też nie wiedzieli skąd takie mocne krwawienie, ale ja byłam przerażona - wiem, że macica i wszystko się oczyszcza - ale żeby nagle nie móc wstać z toalety bo krew płynie jak rzeka? pierwszy raz zadzwoniłam na pogotowie i nie bylam do tego zmuszona przez kogoś. Strach okropny i nikomu tego nie życzę, u mnie to na pewno nie był okres - ja tyle krwi nie straciłam nawet przy porodzie

co do łyżeczkowania - czasami się zdarza nawet przy normalnym porodzie

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
kapukat matko .... ale mnie zmroziło.... jak się dzisiaj czujesz!! ależ sie musiałaś wystraszyć !! mam nadzieje, że wszystko będzie OK.
dzisiaja - wróciłam do domu koło 4 - odsypiałam cały czas, budziłam się tylko kiedy Adaś był głodny i spałam jak zabita później, dobrze że R reagował jak było coś innego niż jedzenie, a jak się czuję - wyzuta i wymięta. Tak jakby ktoś spuścił całe powietrze ze mnie i do tego ciągle kręci mi się w głowie. Na szczęście żadnych większych zmian nie zauważyłam, więc tylko musi krew mi chyba wrócić do normy

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
O matko leż i odpoczywaj, mam nadzieję że to się już nie powtórzy A może zjadłaś/wypiłaś coś rozrzedzającego krew? Wiem, że niektóre tabletki przeciwbólowe mają taki składnik, czosnek i sok z czegoś tam... chociaż wątpię, żeby to aż tak bardzo podziałało.
właśnie nic nie zjadłam ani nie wypiłam, nic co mogłoby spowodować taki stan

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Dziewczyny, sms od kaski za posrednictwem stokroteczki i moim Kopiuję w całości:

mam wiadomosc od kaski k a moj internet nie chce sie wlaczyc. "Hejka.Antosiowi sie ulewa i budzi sie z krzykiem.moja macica za wolno sie obkurcza i mam tabletki dopochwowe.jutro jak bedzie ok.to wyjdziemy do domku.pozdrawiamy Was cieplutko.jakies porody byly jeszcze?" w drugim smsie bylo ze postara sie jutro napisac o porodzie. jesli jestes w domku prosze napisz dziewczynom. dziekuje.

No to najwyższy czas wrócić już do domu! Niektóre dzieci tak mają - ich urok że ulewają to się nie martw obyście oboje tylko byli zdrowi

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
dziewczyny.. kurcze , przejrzałam sobie dzisiaj ciuszki synka i się okazało, że normalnie wszystko z innej parafii musze dokupić ze 3 komplety, co byśmy sie świetnie prezentowali w szpitalu ale kompletnie nie wiem na jakie dziecko kupować, tzn 56 czy 62.... (mówię o pierwszych dniach życia) , niby synek nie zapowiada sie na giganta, podobno powinniśmy się zamknąć w 3600.... i czytam , że dziewczyny które rodziły dzieciaki o długości 58 cm ubierały normalnie w rozm. 56. Bo to przecież takie przykurcze te noworodki Dobrze myślę.. ?
I jeszcze muszę jednak coś kupić na wyjście....

Doradzcie co z tymi ubrankami.
ja kupiłam tylko kilka 56 - bo spodziewałam się dużego dziecka. Urodził się 3.5 tygodnia przed terminem i była kruszynka, ale dokupiłam potem tylko jeszcze po jednym paku, wg mnie nawet jak dziecko jest kruszynką to się nie opłaca mieć dużej ilośći 56 - bo dzieci bardzo szybko rosną i nie zdążysz go w to ubierać: Widzę po Adasiu, że zaraz 56 pójdą w odstawkę - a minęły dopiero 3 tygodnie i niedawno w tych wszystkich ubraniach pływał. Zatem jak chcesz kup coś na wyjście w tym rozmiarze. Co do wyjścia ze szpitala nie będę się wypowiadać bo u nas było zimno - więc dziecko miało body, pajacyka i na to dresik z kapturem a było przykryte jeszcze kocem - ale u Was upały!
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 16:22   #2453
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Można mieć łyżeczkowanie jeśli zostanie coś z łożyska, wiem bo miałam w szczegóły nie będę się zagłębiać.

Perse a nie robili Ci USG, powinni wiedzieć czy to już okres, mi na pierwszej kontroli po porodzie gin powiedziała, że lada dzień będę miała okres i tak było. Sam okres masakra, lało się ze mnie jak z kranu, też musiałam przeprosić te wielkie podkłady
No właśnie ja bym bardzo chciała, żeby to był okres, ale dosłownie nie czuję ani troszeczkę brzucha jak zawsze, więc nie wydaje mi się
A USG robiło mi dwóch lekarzy, najpierw mój, a potem w szpitalu (i to były dwa różne rodzaje USG) i nikt nic nie mówił o tym....

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Dobrze że pojechałaś, pewnie macica się oczyszcza. Łyżeczkowanie nieraz robią po porodzie jak stwierdzą że coś jeszcze zostało.
Mi robili, bo to potem szło też do hist-pat chyba.
A jama macicy jest niby pusta, więc nie wiem, skąd takie silne krwawienie

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
u mnie też nie wiedzieli skąd takie mocne krwawienie, ale ja byłam przerażona - wiem, że macica i wszystko się oczyszcza - ale żeby nagle nie móc wstać z toalety bo krew płynie jak rzeka? pierwszy raz zadzwoniłam na pogotowie i nie bylam do tego zmuszona przez kogoś. Strach okropny i nikomu tego nie życzę, u mnie to na pewno nie był okres - ja tyle krwi nie straciłam nawet przy porodzie

co do łyżeczkowania - czasami się zdarza nawet przy normalnym porodzie
No ja miałam dzisiaj rano tak, że się umyłam, ubrałam i po pięciu minutach musiałam już zmieniać podpaskę :|
Współczuję Ci tym bardziej, że Ty masz dziecko - ja gdybym musiała zostać w szpitalu to pół biedy, ale Ty miałabyś ciężko...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 16:56   #2454
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
Kasia - czekamy na relację. Życzę zdrówka i bezproblemowego powrotu do domciu !!

dziewczyny.. kurcze , przejrzałam sobie dzisiaj ciuszki synka i się okazało, że normalnie wszystko z innej parafii musze dokupić ze 3 komplety, co byśmy sie świetnie prezentowali w szpitalu ale kompletnie nie wiem na jakie dziecko kupować, tzn 56 czy 62.... (mówię o pierwszych dniach życia) , niby synek nie zapowiada sie na giganta, podobno powinniśmy się zamknąć w 3600.... i czytam , że dziewczyny które rodziły dzieciaki o długości 58 cm ubierały normalnie w rozm. 56. Bo to przecież takie przykurcze te noworodki Dobrze myślę.. ?
I jeszcze muszę jednak coś kupić na wyjście....

Doradzcie co z tymi ubrankami.
ja mam ten sam problem milena, tzn juz absolutnie nic nie dokupuje bo mam tyle ubranek ze mogłabym cale przedszkole ubrać ale nie wiem na jak długo posłużą mi te małe rozmiary no nic, teraz już wszystko gotowe wieć okaże się "w praniu". myślę że trudno coś doradzić bo jedne mamuśki mówią ze rozm 56 to strata pieniędzy, bo nawet jeśli dzieciak się w niego mieści to bardzo szybko wyrasta i zaraz trzeba przeskakiwać na następny rozmiar. a z kolei inni mówią że w 62 dzieci pływają i na początek tylko rozmiar 56. każdy maluch jest inny więc nie wiem co tu najlepiej zrobić ale ja raczej nie kupowałabym nic 56.
jak tylko wszystie ubranka ułożę to załączę fotke. jest tego spoooorrrroooo
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 16:57   #2455
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
W którym szpitalu chcesz rodzic??
W elblągu na Żeromskiego.
Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Cześć 2packi i ex-2packi. Mąż Efijy po raz ostatni podejrzewam. Nie jestem w stanie ogarnąć tego co tu piszecie i nie wiem jak to moja żona robi, ale tam gdzieś wyczytałem, że kilka z Was chyba już urodziło. Także WIELKIE GRATULACJE !!! Kontynuując chciałbym raz jeszcze podziękować za te ciepłe i radosne słowa kierowane w stronę Stasia, Efijy no i moją Żona chciała Wam podziękować i również pozdrawia serdecznie. A teraz szybka relacja, tak w skrócie: Wczoraj kąpałem moje dziecko, po czym dostał dwie szczepionki (gruźlica i żółtaczka bodajże), po czym spał chyba z 10 godzin. Jak się obudził no to co? Cyc! I tak 1,5 godziny ssania !! Ma mój apetyt, ja też ubóstwiam mleko :P Gdy skończył ssać, stwierdził, że musi jeszcze napić się z butelki, matko! Po czym spał prawie całą noc, żona nie, ona czuwała. Wczoraj również do pokoju dostawili drugą "rozpakowaną" więc nie siedziałem tam długo, ale Stasiek załapał się na sesję fotograficzną do gazety "Głos Milicza". Dziś natomiast rano położna wykąpała mi syna, a potem przyszła pani doktor i powiedziała, że Stasiek ma 7pkt bilirubiny, także żółtaczki brak, no i git, moje geny są silne i zdrowe, jak u prawdziwego Słowianina !! :P W ogóle dostał 10pkt w skali Abgara (czy jak mu tam). Następnie znów się nażarł i śpi, chyba nawet teraz jeszcze. Ja dziś na wariackich papierach. Zakupy, kwiaty, sprzątanie, muszę wypakować fotelik i sprawdzić jak to się montuje w aucie, które z resztą muszę lekko podczyścić. Wieczorem pojadę z teściami to wykąpie Staśka, no i jak dobrze wszystko pójdzie, to może jutro o 10 rano ich wypiszą. Daj Boże. Dorzucam dwa zdjęcia 1-dniowego Staśka. Pozdrawiam Was kobietki, trzymajcie się i nie poddawajcie, a ja 3mam za Was kciuki i wiem, że ze wszystkim sobie poradzicie. Adrenalina nie pozwala sobie nie radzić Także cUall i do miłego !!!
Boski jesteś Żona napewno jest z ciebie zadowolonaRzadko się czyta,lub słucha od taty takie rzeczy,mężczyzni nie sa wylewni.
Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
tak - ale z tego co wiem to piwo BEZALKOHOLOWE I TO TYLKO PO KARMIENIU, KIEDY JEST DUŻY ODSTĘP CZASU, bo to prawda chmiel wpływa świetnie na laktacje



dzięki - to znaczy że jeszcze w 56 pochodzi, co mnie cieszy, bo babcia mu kilka bombowych rzeczy przysłała jak się dowiedziała że on taki malutki



bardzo dobrze, że pojechałaś - jak Cię coś niepokoi to natychmista do lekarza, nawet jakby to miałobyć codziennie!




ja mam - jeśli masz krem Dax na obolałe piersi z wyciągiem z kapusty polecam, mnie przed samym porodem strasznie "ciągnęły" piersi - tak jak opisujesz, bez gródek niczego - to smarowałam po ciepłej kąpieli i przechodziło, oczywiście polecam też ciepły prysznic i lekki masaż, a kapusta - niezawodna



UPAŁY? jakie upały? u nas może dzisiaj 10 stopni s słońcu więc nie zabijajcie mnie takimi tekstami! ja kurtkę sweter i podkoszulkę a i czapkę na głowie mam!



czytam jak jedną z lepszych książek - Twoje relacje są bezcenne! powodzenia i dziękuję, za świetne opisy



Ja wczoraj wylądowałam na emergency - dostałam w nocy takiego krowtoku, że ze strachu się popłakałam. Lało się ze mnie jak w jakimś horrorze. Najpierw podpaski zaczęłam zmieniać co pięć minut, potem musiałam iść pod prysznic bo wszędzie była krew - i nie mogłam z pod niego wyjść bo co chciałam nogę postawić za niego - to znowu wszędzie się lało. Zadzwoniłam do szpitala i kazali mi natychmiast się zjawić, potrzymali mnie dwie godziny, sprawdzili brzuch i reszte. Diagnoza - krwotok z nieznanych przyczyn, na szczęscie się skończył więc Pani doktor zapytała czy chcę zostać - powiedziałam że w dommu mam małe dziecko które karmie piersią, więć po konsultacji z jeszcze jednym lekarzem pozwolono mi wyjść ale jeśli się powtórzy mam natychmiast dzwonić po karetkę, wizytę kontrolną wyznaczyli mi za 4 dni. Zatem dzisiaj leżę w łóżku i nie ruszma nogą ani ręką....ale się wystraszyłam mówię Wam
ale sie wystraszyłaś.Grunt ze jest dobrze./czy te krwawienie przeszło Ci już?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33817089]Ja byłam dzisiaj z prawie tego samego powodu w szpitalu.
Już miałam w tym tygodniu coraz mniej plamienia, już tylko ciemnożółte plamki... Jak wczoraj mi chlusnęło, to nie wiedziałam, co się dzieje... Musiałam na nowo wyciągać podkłady poporodowe, te wielkie podpaski, w ubikacji to się ze mnie ciurkiem lało... I dzisiaj postanowiłam pojechać na IP. Na szczęście jama macicy pusta, więc wszystko OK, dostałam cyklonaminę. Zastanawiałam się, czy to może być okres, ale nie wiem, czy nie za szybko, poza tym nic mnie nie boli, brzuch ani trochę jak na okres.

Mam pytanie - czy przy normalnym porodzie też jest łyżeczkowanie? Ja miałam, ale nie wiem, jak to jest normalnie.[/QUOTE]
Po normalnym porodzie można mieć łyżeczkowanie
Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Dziewczyny, sms od kaski za posrednictwem stokroteczki i moim Kopiuję w całości:

mam wiadomosc od kaski k a moj internet nie chce sie wlaczyc. "Hejka.Antosiowi sie ulewa i budzi sie z krzykiem.moja macica za wolno sie obkurcza i mam tabletki dopochwowe.jutro jak bedzie ok.to wyjdziemy do domku.pozdrawiamy Was cieplutko.jakies porody byly jeszcze?" w drugim smsie bylo ze postara sie jutro napisac o porodzie. jesli jestes w domku prosze napisz dziewczynom. dziekuje.
zaciśnięte za szybki powrót do domu.


Nie będziemy jechać do znajomych,byliśmy na działce i pomimo że siedziałam cały czas w cieniu okropnie się czuję.Nogi,dłonie opuchnięte,słabo mi,poliki mnie pięką chyba opaliłam się.Czuję się jak kartofel
Edit przyjadą do nas.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę

Edytowane przez anulka4771
Czas edycji: 2012-04-28 o 17:13
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 17:32   #2456
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

kapukat życzę Ci , żebys się dobrze poczula, co by strach minął, i już wszystko było dobrze!! Tymczasem wypoczywaj ile tylko możesz.


Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
ja mam ten sam problem milena, tzn juz absolutnie nic nie dokupuje bo mam tyle ubranek ze mogłabym cale przedszkole ubrać ale nie wiem na jak długo posłużą mi te małe rozmiary no nic, teraz już wszystko gotowe wieć okaże się "w praniu". myślę że trudno coś doradzić bo jedne mamuśki mówią ze rozm 56 to strata pieniędzy, bo nawet jeśli dzieciak się w niego mieści to bardzo szybko wyrasta i zaraz trzeba przeskakiwać na następny rozmiar. a z kolei inni mówią że w 62 dzieci pływają i na początek tylko rozmiar 56. każdy maluch jest inny więc nie wiem co tu najlepiej zrobić ale ja raczej nie kupowałabym nic 56.
jak tylko wszystie ubranka ułożę to załączę fotke. jest tego spoooorrrroooo
Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
ja kupiłam tylko kilka 56 - bo spodziewałam się dużego dziecka. Urodził się 3.5 tygodnia przed terminem i była kruszynka, ale dokupiłam potem tylko jeszcze po jednym paku, wg mnie nawet jak dziecko jest kruszynką to się nie opłaca mieć dużej ilośći 56 - bo dzieci bardzo szybko rosną i nie zdążysz go w to ubierać: Widzę po Adasiu, że zaraz 56 pójdą w odstawkę - a minęły dopiero 3 tygodnie i niedawno w tych wszystkich ubraniach pływał. Zatem jak chcesz kup coś na wyjście w tym rozmiarze. Co do wyjścia ze szpitala nie będę się wypowiadać bo u nas było zimno - więc dziecko miało body, pajacyka i na to dresik z kapturem a było przykryte jeszcze kocem - ale u Was upały!
ja mam stosunkowo niewiele tych ciuszków na 56. Raczej kupowałam 62. Tylko zaczełam sobie pakować torbę do szpitala i po prostu okazało sie, że moje dziecko nie ma się w co ubrać skąd ja to znam
mam fajny niebieski pajac, ale co z tego jak nie mogę dobrać bodziaka pod spód albo świetne białe śpiochy z fajnym misiem... i nawet nie mam jednokolorowego bodziaka czy kaftanu tylko wszystko w jakies wzorki albo paski, kratki... kompletnie tego nie przemyślałam
i stwierdziłam, że pierdziele, dokupię sobie jeszcze ze 2-3 komplety body+pajac , tylko szukam takich bodziaków co by się rozpinały z przodu całe. I teraz też nie wiem, czy to body lepiej z długim czy krótkim rękawkiem... zakładając , że będzie pod pajacem i komplecik będzie bawełniany a nie welurkowy. chodzi o pierwsze kilka dni życia dziecka... Chyba nie będzie mu za gorąco...?
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 18:29   #2457
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
kapukat życzę Ci , żebys się dobrze poczula, co by strach minął, i już wszystko było dobrze!! Tymczasem wypoczywaj ile tylko możesz.

ja mam stosunkowo niewiele tych ciuszków na 56. Raczej kupowałam 62. Tylko zaczełam sobie pakować torbę do szpitala i po prostu okazało sie, że moje dziecko nie ma się w co ubrać skąd ja to znam
mam fajny niebieski pajac, ale co z tego jak nie mogę dobrać bodziaka pod spód albo świetne białe śpiochy z fajnym misiem... i nawet nie mam jednokolorowego bodziaka czy kaftanu tylko wszystko w jakies wzorki albo paski, kratki... kompletnie tego nie przemyślałam
i stwierdziłam, że pierdziele, dokupię sobie jeszcze ze 2-3 komplety body+pajac , tylko szukam takich bodziaków co by się rozpinały z przodu całe. I teraz też nie wiem, czy to body lepiej z długim czy krótkim rękawkiem... zakładając , że będzie pod pajacem i komplecik będzie bawełniany a nie welurkowy. chodzi o pierwsze kilka dni życia dziecka... Chyba nie będzie mu za gorąco...?
ja właśnie się ogarnełam z tymi ubrankami i też się zastanawiałam jak będę maluszka ubierać żeby jej nie było za zimno/za gorąco podobno dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej niż my no nic, będę się o to martwić poźniej, teraz kompletnie nie wiem dużo też zależy od pogody... a tutaj nic się nie da przewidzieć jeśli chodzi o irlandię
załączam moją kolekcję ubranek, złapaliśmy się z mężem za głowę
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Picture 002.jpg (141,7 KB, 65 załadowań)
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-28, 18:33   #2458
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Dziewczyny, sms od kaski za posrednictwem stokroteczki i moim Kopiuję w całości:

mam wiadomosc od kaski k a moj internet nie chce sie wlaczyc. "Hejka.Antosiowi sie ulewa i budzi sie z krzykiem.moja macica za wolno sie obkurcza i mam tabletki dopochwowe.jutro jak bedzie ok.to wyjdziemy do domku.pozdrawiamy Was cieplutko.jakies porody byly jeszcze?" w drugim smsie bylo ze postara sie jutro napisac o porodzie. jesli jestes w domku prosze napisz dziewczynom. dziekuje.
Jejku dziewczyny, ale Wy macie fajnie - Wy, które urodziłyście przed długim weekendem. Już będziecie z dzieciaczkami w domu, a tu się taki fajny tydzień zapowiada, tyle wolnego i jeszcze super pogoda, nic tylko wózek i na spacerki - też bym tak chciała


Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
ja mam stosunkowo niewiele tych ciuszków na 56. Raczej kupowałam 62. Tylko zaczełam sobie pakować torbę do szpitala i po prostu okazało sie, że moje dziecko nie ma się w co ubrać skąd ja to znam
mam fajny niebieski pajac, ale co z tego jak nie mogę dobrać bodziaka pod spód albo świetne białe śpiochy z fajnym misiem... i nawet nie mam jednokolorowego bodziaka czy kaftanu tylko wszystko w jakies wzorki albo paski, kratki... kompletnie tego nie przemyślałam
i stwierdziłam, że pierdziele, dokupię sobie jeszcze ze 2-3 komplety body+pajac , tylko szukam takich bodziaków co by się rozpinały z przodu całe. I teraz też nie wiem, czy to body lepiej z długim czy krótkim rękawkiem... zakładając , że będzie pod pajacem i komplecik będzie bawełniany a nie welurkowy. chodzi o pierwsze kilka dni życia dziecka... Chyba nie będzie mu za gorąco...?
Ja nie mam żadnych kompletów, ale jakoś udało mi się podobierać i coś tam z czymś spasować

Natomiast odnośnie rozmiaru 56 to ja mam np. ok. 10 bodziaków w tym rozmiarze i powiem Ci, że różnica w długości wynosi nawet kilka centymetrów! I niektóre te 56 są takiej samej wielkości jak 62 Ja jak prasowałam ciuszki i układałam sobie na kupkach to nie sugerowałam się za bardzo metką, tylko przymierzałam jedne do drugicj i układałam od największego do najmniejszego, więc na początek będę zużywać te rzeczy z góry kupek, a jak będą za małe to sięgnę dalej do spodu

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
ja właśnie się ogarnełam z tymi ubrankami i też się zastanawiałam jak będę maluszka ubierać żeby jej nie było za zimno/za gorąco podobno dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej niż my no nic, będę się o to martwić poźniej, teraz kompletnie nie wiem dużo też zależy od pogody... a tutaj nic się nie da przewidzieć jeśli chodzi o irlandię
załączam moją kolekcję ubranek, złapaliśmy się z mężem za głowę
Wow, sporo tego!
Ale pocieszę Cię - ja mam chyba jeszcze więcej
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 19:12   #2459
tahito
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 256
GG do tahito
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny, skontaktowałam się ze sprzedawcą i juz wszystko jest ok. Przy okazji pochwale się co kupiłam.
http://allegro.pl/show_item.php?item=2308854888

http://allegro.pl/show_item.php?item=2277752713

http://allegro.pl/show_item.php?item=2278184068

Wczoraj w ogóle sie wkurzyłam bo chciałam małej cos na wyjście ze sz[pitala kupic, a tam niedość, że brzydkie to jeszcze ceny poszły tak w górę, że szok!!! Kupiłam jej śliczny dresik za 209zł!!! Masakra. Teraz postaram sie więcej na allegro kupować. Ewunia stwierdziłam ,że chce takie same rampersy

Widze tu zdjęcia naszego nowego brzdąca Zrobię w końcu mężowi śniadanie, apotem sie porozczulam nad zdjęciami. Ech....
Hej dziewczynki ja właśnie wróciłam z grila ,było super,tylko troche za gorąco, dzieciaki sąsiadów cały dzień siedziały w baseniku

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Mężu Efiji masz absolutny talent,powinieneś pisać artykuły do gazet o dzieciaczkach Jeszcze raz wam gratuluję ślicznego synka

agatka ,u nas dziś ukrop,ale mała ok,może powiedz o tym lekarzowi

kapukat moja koleżanka miała też krwotok,ale to dlatego ,że dzwigneła fotel jak go przesuwała i dlatego. Ponoć natura tak nas stworzyła ,ze możemy w połogu dźwignąć tyle ile warzy nasze dziecię.
tahito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-28, 19:19   #2460
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
ja właśnie się ogarnełam z tymi ubrankami i też się zastanawiałam jak będę maluszka ubierać żeby jej nie było za zimno/za gorąco podobno dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej niż my no nic, będę się o to martwić poźniej, teraz kompletnie nie wiem dużo też zależy od pogody... a tutaj nic się nie da przewidzieć jeśli chodzi o irlandię
załączam moją kolekcję ubranek, złapaliśmy się z mężem za głowę
ja mam moze 2 kupki takiety masz tego sporo wszyscy naobiecywali ze przyniosa a jak przyszlo co do czego to nikt nie przyniósł heheh
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.