Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI

[Maga83]

Napisane przez bacharybnik

Znając moje szczęście to jak mi zejdzie ospa to Tobiasz będzie miał

Mam nadzieję, ze tak się nie stanie

Napisane przez zebrawpaski

Rano byliśmy na wizycie- Kasia rośnie - 1,8kg i wszystko ok.

Pięknie rośnie mała a Ty naprawdę przystopuj kochana

Eseska w końcu się odezwałaś. Super, że wszystko dobrze. Kiedy do siebie będziecie się mogli przeprowadzić?

Pani ciężka decyzja, może rzeczywiście lepiej poczekać, co TŻ powie...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Pani - bardzo mi przykro.

Zeberko - tak jak piszą dziewczyny, zwolnij. Ja wiem, że to, co mówią lekarze jest ważne, ale czasami warto zaufać swojej intuicji, nawet jak lekarz czasami czegoś nie powie. Akurat w tym wypadku myślę, że organizm Ci podpowiada, żebyś odpoczęła.

[eseska]

Napisane przez Maga83

Eseska w końcu się odezwałaś. Super, że wszystko dobrze. Kiedy do siebie będziecie się mogli przeprowadzić?

MAGA! wszystko nam sie zaczyna przeciagać. np okna prze weekend majowy co najmniej tydzien dłużej i nie wiemy czy cyklinować parkiet czy kłaść panele?

[BERBIE]

Napisane przez maksikola

Berbie co słychać? ostatnio mało piszesz.

dziękuję, że pytasz u mnie nic nowego dobrego więc nie mam o czym pisać. niby moglabym pisać o pierdołach, ale ja o pierdołach nie mam czasu myśleć w aktualnej sytuacji

Napisane przez pani22ka

właśnie się dowiedziałam, że plany na "bez planowy długi weekend" wzięły w łeb. Mam już prawie zorganizowany wyjazd nad morze niestety na pogrzeb aaaaaaaaaaa ten na górze drwi z naszych planów....

bardzo mi przykro....
Madzia kiedy test?

czytałam po łepkach i nie wiem co komu miałam napisać

[bacharybnik]

Napisane przez zebrawpaski

Rano byliśmy na wizycie- Kasia rośnie - 1,8kg i wszystko ok.
Gin zaniepokoiła się tymi moim bólami i chociaż wysprawdzała i mówi, że nic niepokojącego nie ma to zwiększyła mi podtrzymywacze- zamiast 3 dawek dziennie mam 4 dawki.

Super, że wszystko ok. Kasia już duża dziewczynka

Napisane przez pani22ka

oby nie

Napisane przez Maga83

Mam nadzieję, ze tak się nie stanie

Będziecie widziały, że 10 maja znajdę u Tobiasza pierwsze chrostki.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez bacharybnik

Będziecie widziały, że 10 maja znajdę u Tobiasza pierwsze chrostki.

Nie piszę tego do Ciebie, bo Tobiaszek jest jeszcze maleńki, ale tak ogólnie to sto razy lepiej przechorować ospę jako dziecko - jak my z siostrą chorowałyśmy, to zaraził się od nas tata (wtedy ok. 35 lat) - to była istna masakra, tak ciężko przechodził chorobę.

[bacharybnik]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33820267]Nie piszę tego do Ciebie, bo Tobiaszek jest jeszcze maleńki, ale tak ogólnie to sto razy lepiej przechorować ospę jako dziecko - jak my z siostrą chorowałyśmy, to zaraził się od nas tata (wtedy ok. 35 lat) - to była istna masakra, tak ciężko przechodził chorobę.[/QUOTE]

Właśnie wiem, że lepiej za dziecka mieć ospę. Więc jak Tobiasz się zarazi to już wszyscy będziemy mieli ospę za sobą.
Ja mam 30 lat i jak na razie to chyba źle nie przechodzę tego. Poza okropnym swędzeniem i bolącymi węzłami chłonnymi za lewym uchem nic mi nie dolega jak na razie. Dzisiaj mam 3 dzień od pojawienia się pierwszej chrosty i dzisiaj przez cały dzień wyszła mi tylko jedna nowa. Mam nadzieję, że więcej już nie wyjdzie

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez bacharybnik

Właśnie wiem, że lepiej za dziecka mieć ospę. Więc jak Tobiasz się zarazi to już wszyscy będziemy mieli ospę za sobą.
Ja mam 30 lat i jak na razie to chyba źle nie przechodzę tego. Poza okropnym swędzeniem i bolącymi węzłami chłonnymi za lewym uchem nic mi nie dolega jak na razie. Dzisiaj mam 3 dzień od pojawienia się pierwszej chrosty i dzisiaj przez cały dzień wyszła mi tylko jedna nowa. Mam nadzieję, że więcej już nie wyjdzie

Ja już nie pamiętam, bo to było wieki temu, ale mój tata miał tam historie na pewno z gorączkami, itd. Miał chyba wtedy pierwszy raz w życiu L4. A że jest górnikiem, to teraz je odpracowuje

[Nita6]

Bacha - Tobiasz nie zachoruje , chyba za mały jest - tak myślę że ma jeszcze antyciała od Ciebie , albo przejdzie ospę bezobjaowo tak jak ja , miałam wtedy 1,5 roku i jedną albo dwie krosty.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Nita6

Bacha - Tobiasz nie zachoruje , chyba za mały jest - tak myślę że ma jeszcze antyciała od Ciebie , albo przejdzie ospę bezobjaowo tak jak ja , miałam wtedy 1,5 roku i jedną albo dwie krosty.

Ja mam po ospie ozdobę na czole do końca życia

[fiolusiek]

Witam Ja właśnie przeglądam wizaż i pije kakao

[bacharybnik]

Dzień Dobry

[fiolusiek]

Napisane przez bacharybnik

Dzień Dobry

A jak dziś się czujecie U Tobiaszka nie widać oznak zarażenia się ospą

[bacharybnik]

Napisane przez fiolusiek

A jak dziś się czujecie U Tobiaszka nie widać oznak zarażenia się ospą

Ja jak na razie to dobrze się czuję i nic nie swędzi a u Tobiasza nie widać oznak zarażenia. Dziękuję, że pytasz

[adunia89]

Dzień dobry, ja kawkę popijam i jedziemy do Teściów pod miasto poopalać trochę ciałka
Bacha, całuski dla Tobiaszka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja już też po śniadaniu i po sprzeczce z TŻ, nie wiem, jestem dzisiaj jakaś podminowana. Cerę mam tragiczną. Wszystko jak na kilka dni przed @....
Zero planów na dziś, mimo pięknej pogody.

[maksikola]

pani decyzja podjęta? trudne to wszystko...

zeberka Kasia to już duża dziewczynka

rano byliśmy z chłopcami w kościółku, chyba im przechodzi ten kaszel, zaraz zabieram się za obiad: ziemniaczki, panierowane piersi z kurczaka,gotowana młoda kapusta. A u Was co dobrego?

[Alfahelisa]

Napisane przez adunia89

Dzień dobry, ja kawkę popijam i jedziemy do Teściów pod miasto poopalać trochę ciałka
Bacha, całuski dla Tobiaszka

Ja też dziś uciekam z miasta do mamci na obiadek i spacerek po wioseczce lub lasku

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Wzięłam się za sprzątanie. Jeszcze chwila i zamienię prowadzącą program Perfekcyjna Pani Domu......
Tylko cholera okien nie mogę otworzyć (a tak uwielbiam świeże powietrze), bo mi zaraz szyby wybije ten wiatr :/
Brzuch zaczyna mnie pobolewać jak na @, ale dosłownie to jest cień bólu. Może to @, oby, obyyyyy....

[Maga83]

Dzień dobry

ja już po kościółku, TŻ w pracy do 16, a później też uciekamy z bloku do mamusi na obiadek

Pani powiedziałaś TŻ? Jedziesz sama?

Basiu cały czas trzymam kciuki za Tobiaszka

Maksi ale pyszności na obiad robisz Dużo zdrówka dla chłopaków

[maksikola]

Napisane przez Maga83

Dużo zdrówka dla chłopaków

dziękujemy

[eseska]

helloł!!!!!!!!!!!!!!!!!
widez ze weekendowo i wszsytkie wychodzą łapać słonce. a mi się cos na słoncu słabo robi.
ALFA! miłego spacerku po lesie!
BACHA! super ze Tobiasz ospy nie złapał i ze Ty sie lepiej czujesz!
MAKSI! dobrze ze chłopaka lepiej!
MAGA! i jak tam test był ? czy dopiero po niedzieli?
BERBIE! odpoczywasz troszke.
PERSE! oby juz @ była.

[moni_ka.g]

a ja w pracy siedzę. mąż cały weekend majowy pracuje a ja będę siedzieć sama w domu. chyba wezmę przykład z Perse i też zacznę się przepotwarzać w perfekcyjną panią domu. Żebym jeszcze tylko miała chęci na to wszystko..

[fiolusiek]

Szkoda, że będziecie same siedzieć w majowy weekend, ja się cieszę, że spędzę go z TŻtem..

Mam pytanie do mamusiek.. Zdarzało się wam w ciąży nietrzymanie moczu Bo mi tak, ale teraz wygląda na to, że wcześniej mi się zacznie Macie na to jakieś rady

[delilahinsomnia]

Napisane przez fiolusiek

Szkoda, że będziecie same siedzieć w majowy weekend, ja się cieszę, że spędzę go z TŻtem..

Mam pytanie do mamusiek.. Zdarzało się wam w ciąży nietrzymanie moczu Bo mi tak, ale teraz wygląda na to, że wcześniej mi się zacznie Macie na to jakieś rady

Pewnie Cię brzusio uciska na pęcherz stąd te nietrzymanie. Mi pomagał sposób gdy idziesz do łazienki za potrzebą to kilka razy jak siku robisz to wstrzymaj w połowie, potem siku, wstrzymac itd. Mojej mamie też pomagało (sorki że tak dosłownie opisałam )

[natalia_23]

witam


u nas na obiaqd przymusowy grill był bo nie mieliśmy prądu przez ten wiatr

Mikołaj dziś zdjadł pierwszy raz coś innego niż moje mleko - kilka łyżeczek marchewki

Napisane przez fiolusiek

Szkoda, że będziecie same siedzieć w majowy weekend, ja się cieszę, że spędzę go z TŻtem..

Mam pytanie do mamusiek.. Zdarzało się wam w ciąży nietrzymanie moczu Bo mi tak, ale teraz wygląda na to, że wcześniej mi się zacznie Macie na to jakieś rady

ćwiczyć codziennie kilka razy, w różnych pozycjach mięśnie Kegla

u was też maluchy nie spia przez dzień w te upały ?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez moni_ka.g

a ja w pracy siedzę. mąż cały weekend majowy pracuje a ja będę siedzieć sama w domu. chyba wezmę przykład z Perse i też zacznę się przepotwarzać w perfekcyjną panią domu. Żebym jeszcze tylko miała chęci na to wszystko..

Tylko nie przesadź, jak ja, bo u mnie się to źle skończyło. U mnie zresztą wszystko źle się kończy, więc lepiej tak ogólnie nie brać ze mnie przykładu.

A ja sprzątam nawet jak jest TŻ, a dzisiaj mam jakiś zły dzień i wybitnie mi działa na nerwy.

Napisane przez delilahinsomnia

Pewnie Cię brzusio uciska na pęcherz stąd te nietrzymanie. Mi pomagał sposób gdy idziesz do łazienki za potrzebą to kilka razy jak siku robisz to wstrzymaj w połowie, potem siku, wstrzymac itd. Mojej mamie też pomagało (sorki że tak dosłownie opisałam )

To jest ogólnie dobre ćwiczenie w ciąży, mięśni Kegla, "na sucho" też je można robić, pod warunkiem, że ciąża nie jest problemowa.
Jeśli nie ma problemów w ciąży, to warto się przygotować do porodu, m.in. właśnie w ten sposób oraz poprzez masaż krocza, dzięki któremu jest szansa na uniknięcie popękania lub nacięcia.

[pani22ka]

Napisane przez maksikola

pani decyzja podjęta? trudne to wszystko...

zobaczymy jak da się zorganizować nocleg. ale na razie chyba pojadę sama.

Napisane przez natalia_23

Mikołaj dziś zdjadł pierwszy raz coś innego niż moje mleko - kilka łyżeczek marchewki

duży chłop.

A ja jednak i dziś musiałam podjechać do pracy wrrrrrr
ale lato fest 32 stopnie. Konkubent wśaśnie wiatrak skręca

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ale tu cisza....
Ja w sumie zmarnowałam dzień, rano sprzątałam, potem chciałam pooglądać film albo poczytać, ale ostatecznie nic nie zrobiłam. Siedzę przed kompem, szukam lekarzy i marnuję czas.
Jutro jadę do kardio się zapisać, mam tam dość daleko, cała podróż już opracowana. Słucham czwórki (moje ulubione radio) i się nuudzęęę...

[BERBIE]

ja kiedyś nigdy nic nie robiłam w niedzielę, a teraz nawet w niedzielę nie mogę usiedzieć. posprzątałam w garderobie, wyciągnęłam buty. i cienko ... w nic się nie mieszczę, buty tylko jedne się nadają do chodzenia... na zakupy trzeba...