Idzie raczek nieboraczek jak uszczypnie będzie znaczek! :) Mamy wrzesień-paź 2011

[aa2]

jestem
no zapakowałam siebie męża i Marcela w uwaga uwaga : jedną torbę
oczywiście mówie o ubraniach hehehe
pozostałe rzeczy jak pamki , kosmetyki jedzenie i wiele wiele innych są w reklamówkach, koce biore luzem-tak bedzie sie lepiej ładowac do auta niz wszystko wrzucic tylko w torby, musiałam meżowi tłumaczyć ze lepiej poupychać małe rzeczy w wolne przestrzenie niz większe próbowac włożyc na siłe sasasa
oczywiście najwiecej rzeczy ma młody

co do podrózy to u nas na szczescie ze 3 godzinki, zrobimy pare postoi i bedzie git sasasa

Małgoś i jak tam w tym ustroniu?
co do upadku Stefcia to pewnie sie ładnei wystraszyłaś, nie dziwie sie ze teraz wolisz kłaść go w podróży w łożeczku, nasz na szczescie nie jest taki ruchliwy wiec bedzi espał z nami

[mama zosi]

Asia moje uznanie za tą jedną torbę

[aa2]

Napisane przez mama zosi

Asia moje uznanie za tą jedną torbę

ciężko było, ale co tam , jak ja zamykaliśmy to czułam si ejak na tych filmach co jeden siedzi na walizce a drugi zamyka
za to toreb, torebek z pierdołkami mamy dużo

[mama zosi]

Napisane przez aa2

ciężko było, ale co tam , jak ja zamykaliśmy to czułam si ejak na tych filmach co jeden siedzi na walizce a drugi zamyka
za to toreb, torebek z pierdołkami mamy dużo

no nie ma lekko, co?! ja nie wiem jak my się w lipcu na dwa tygodnie w walizkę do samolotu spakujemy. Ale pocieszam się myślą, że letnie ubrania mniej ważą i mniej miejsca zajmują

[agus1978]

Napisane przez aa2

jestem
no zapakowałam siebie męża i Marcela w uwaga uwaga : jedną torbę
oczywiście mówie o ubraniach hehehe
pozostałe rzeczy jak pamki , kosmetyki jedzenie i wiele wiele innych są w reklamówkach, koce biore luzem-tak bedzie sie lepiej ładowac do auta niz wszystko wrzucic tylko w torby, musiałam meżowi tłumaczyć ze lepiej poupychać małe rzeczy w wolne przestrzenie niz większe próbowac włożyc na siłe sasasa
oczywiście najwiecej rzeczy ma młody

to daj nam przepis, jak spakować trzy osoby do jednej torby...jak to sama zawsze brałam wielgachną torbę, a tu proszęno to udanego jeszcze raz

mykam już..slodkich i kolorowych.udanego poniedziałku

[archinta]

Po wczorajszym wypadzie na działkę na grilla na 100% postanowione,ze trzeba kupić łatwo składający się wózeczek do szybkiego przemieszczania- jakąś parasolkę. Tylko cholipka- czemu te co mi się podobają są takie drogie Chciałabym coś poniżej 1000zł kupić

Wczo była taki upał ,ze dziecię me w samy krótkim bodziaku pomykało- nawet zal mi było kapelusik p/słoneczny ubierać na tę zgrzaną główkę
A jak maluchy Wasze śpią w nocy? Ja ubrałam małemu bodziaka z dł rękawem (zastanawiałam się co prawda nad krótkim) i przykryłam kocyczkiem- kołderka służyła mu za podnóżek

Cotka- i jak , i jak , i jak?????????????????????? ???

AA2- udanego wypadu

Zosieńka z kotem-

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez mama zosi

Zo nauczyła się uniwersalnego stwierdzenia: Oj, nie!

Napisane przez agus1978

zrobiłam dziś młodej kisielek i jak jej go dawałam to ta postanowiła doskonalić swoją sztukę mówienia "bul" i plucia z pełnymi ustami

Napisane przez Malgosia1983

Wogóle wam nie pisałam. Stefan spadł z łóżka u dziadkow Spał jak kamień. Wyszłam "TYLKO" do wc. I nagle słysze łup i płacz...Matko jak ja gnalam do niego A najlepsze jest to, że był obłożony poduszkami. Musial się obudzić, obrócić na brzuszek i przeraczkować..Szczęscie, że spadł z tymi poduszkami. Ma otarcie czerwone kolo lewego oka. Nie płakał mocno. Chyba bardziej się przestraszył. Za to ja wyłam jak glupia, aż mnie matka moja uspakajała. Nogi i ręce to mi się trzęsły jeszcze długo.

Rany też się tego boję bo moja zaraza oduczyła sie spać w łóżeczku przez te ząbki i śpi na moim obłożony właśnie poduchami- jeszcze nie raczkuje no ale turla się, podpełzuje itp.

Indygo kiedyś pisała jakie łóżeczko kupiła- jakieś nie drogie i była bardzo zadowolona- chyba bardziej niż ja z mojego- które może mega drogie nie było ale droższe od tego co ona wzięła

Ja mam TAKIE uważam,że fajne tylko przewijak jest do

[minio1984]

Hej

My całe dnie na dworzu, więc czasu brak nawet na chwilkę żeby się odezwać
Ale taki plus, że dziecko mi się dotlenia i tylko 2 razy się budzi w nocy Oby mu tak zostało

U nas też upały afrykańskie Adanio w samym rampersie pomykał cały dzień, dziś też go tak ubiorę. Ale muszę na szybkiego do ulubionego ciuchacza poleciec i dokupić parę letnich ciuszków

Archi jak go wczoraj ubrałam na noc właśnie w rampersa też i przykryłam cieniutkim kocykiem i tak był cieplutki, ale nie spocony, teraz tez tak śpi

Aguś tylko o jeden dzień pospieszyłaś życzonka, ale dziękujemy bardzo
Małgosia ucałuj Stefcia biedaczka. Na pewno się bardziej wystraszył

Adanio też zaliczył niestety upadek, posadziłam go na macie i się bawił, a obok matka durna nie sprzątneła deski do prasowania i na chwilę się odwróciłam i akurat się gibnął i uderzył główką o tą deskę, ale na szczęście też się bardziej wystraszył niż bolało na szczęście



I również sto lat dla Kai za 8 m i dla Stefcia za 7m

[mama zosi]

Halo
Pospałyśmy sobie do 10 i teraz na jakieś zakupy trzeba by się wybrać Tylko dlaczego jest tak gorąco już ?!

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Sto lat dla Kai, Adasia i Stefcia

[minio1984]

Napisane przez mama zosi

Halo
Pospałyśmy sobie do 10 i teraz na jakieś zakupy trzeba by się wybrać Tylko dlaczego jest tak gorąco już ?!

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Sto lat dla Kai, Adasia i Stefcia

Dziękujemy
No u nas też gorąco, w domu jest nawet chłodniej i na razie się nie ruszamy z domu, wyjdziemy po południu jak nie będzie taki skwar
MamoZo miałam pytac ile razy smarowałaś Zosi buźkę tym Cutibazą?

[cotynato]

Hej. Melduję się po chrzecie. Mimo, że ciasno i na pełnym zmęczeniu to jakoś przezyliśmy. Do kościoła ledwo doszłam ( założone nowe buty) w drodze powykrzywiałam fleki i jak stałam w kościele to cała noga mi latała hahah później wracałam w rajstopach ale co tam . W każdym razie Filip dostał pluszaka który zajmuje pół pokoju i ogólnie nie było tak źle W każdym razie uff, że to za mną Wczoraj jak padłam o 19 to spałam do 9 A zaraz spacer w spacerówce.

Wyobrażacie sobie, że pierwsze karnięcie spacerówką przeżył z Teściówką, zła jestem na tż jak cholerka wiem wiem, śmieszne to, ale przecież to kolejne ważne wydarzenie!

[mama zosi]

Minio dwa razy dziennie, rano i wieczorem.

Cotka, to super że nie było tak źle! A Tż to wiesz

[irmith]

Napisane przez Malgosia1983

Fajnie z tym noclegiem w połowie trasy.
Bo mam schize, że będzie miał niewygodnie i plecy go bedą boleć.




A jechaliście na dzień?
Może ciśnienie nie halo Czasem są takimi śpiochami
Oby spała do...rana
A czym to handlujesz?

Kochana my mieliśmy ruszać koło 4 a zeszło nam do 6 rano, dojazd na miejsce koło 20 powrót tak samo wyszedł.

No i dzień nam się zaczął o 3 w nocy wiedziałam żądam pokojowego nobla dla wynalazcy ekspresu do kawy

A na all wrzuciłam kilka kosmetyków z Yves Rocher, moja teściowa kupuje tego tony a potem nawet nie rozpakowuje tylko mi daje. Ja mam już tyle perfum że chyba małej je w spadku zapiszę bo życia mi nie starczy na wykorzystanie jak jesteście zainteresowane to na priv moge nicka z all podać. Licytacje są na 2 tygodnie i widzę że już mają sporo obserwacji

A tym czasem śmigamy na spacerek =)

[minio1984]

MamoZo dzięki
Cotka super że juz po chrzcinach, macie już z głowy, A na tz bo bym się mega wkur..., ja do tej pory nie daje teściówce prowadzić wózka, a co dopiero pierwszy raz spacerówką
a poka pluszaka

Irmith współczuję nocki, w takiej sprawie kawa to podstawa

Adanio coś maruderek, chyba te upały go męczą, tak jak i mnie zresztą, i jeszcze pod oknem koszą trawę i hałas taki że wytrzymać się nie da

[mama zosi]

Napisane przez irmith

Kochana my mieliśmy ruszać koło 4 a zeszło nam do 6 rano, dojazd na miejsce koło 20 powrót tak samo wyszedł.

No i dzień nam się zaczął o 3 w nocy wiedziałam żądam pokojowego nobla dla wynalazcy ekspresu do kawy

A na all wrzuciłam kilka kosmetyków z Yves Rocher, moja teściowa kupuje tego tony a potem nawet nie rozpakowuje tylko mi daje. Ja mam już tyle perfum że chyba małej je w spadku zapiszę bo życia mi nie starczy na wykorzystanie jak jesteście zainteresowane to na priv moge nicka z all podać. Licytacje są na 2 tygodnie i widzę że już mają sporo obserwacji

A tym czasem śmigamy na spacerek =)

współczuje nocy kawa rządzi

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez minio1984

Adanio coś maruderek, chyba te upały go męczą, tak jak i mnie zresztą, i jeszcze pod oknem koszą trawę i hałas taki że wytrzymać się nie da

Zo w ciągu dnia jeszcze jakoś funkcjonuje przy tej pogodzie (śpi zdecydowanie więcej), ale za to wieczorem robi się marudna strasznie

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Z ostatniej chwili: Zośka opracowała autorski sposób raczkowania - skacze jak zajączek

[cotynato]

Co do pluszaka to nie jest aż tak duży jakby się mogło zdawać po opisie, ale lekko mnie zdziwił ten prezent biorą pod uwagę fakt, że oni wiedzą jak my aktualnie żyjemy i funkcjonujemy... Normalnie gdzieś go wyniesiemy. Może do teściówki czy coś.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

I jak? Przy takim prawie skwarze ubieracie krótki rękaw czy dalej ostrożnie długi? Ja to bym już rozebrała i w samym bodziaku zostawiła bo sama tak bym chodziła chętnie, ale chyba przeginka nie?

[acelinka]

Napisane przez Martusiaaa21

hej Martuni
Tobie również udanego weekenduodpoczywajcie ile wlezie



ja też dziś kupiłam parasolke, bo chciałam mieć na ten wyjazd, żeby młodego słońce nie raziło a fotelik nie wiem. od tych spraw jest mąz i on studiuje 1000 razy , szuka, sprawdza, więc jak stwierdzi że oki to bierzemy ale coś wczoraj mówił że bierzemy bo to ferrari a on wielki fan formuły1

a takiej to dobrze se poleniuchuje

i jak, kupiliście?
my byliśmy w netto po 9 i był tylo jeden, nie wiem czy ostatni czy tylko jeden wystawili, ale kupiliśmy i już tron zamontowany w samochodzie

Napisane przez Malgosia1983

Poka te pianki
Mnie się ten fotelik podoba. Wygląda solidnie, testy ma, cena rewelacja

piankowa taśma taka:
http://allegro.pl/zabezpieczenia-pia...258041085.html

Napisane przez archinta

ja mam wózek czerwono- czarny, a parasolkę zieloną

a to połączenie kolorystyczniee ostatni krzyk mody

Napisane przez mama zosi

Leniwa niedziela

ile ona ma włosków, tż spytał ile ta dziewczynka ma lat

Napisane przez Malgosia1983

Zaklepałam noclegi w Rewie. A bałam sie, że już nic nie znajdę bo tak to wszystko na ostatnią chwile.
I wrócę do tematu łóżeczek turystycznych. Proszę poleccie mi coś niedrogiego

suuuuper z noclegami daj potem znać czy fajny ten nocleg

co do łóżeczek ja jestem zachwycona naszym, ale ono cyba nie z tych naj najtańszych
Baby design, kolekcja Dream i przewijak ma super bo sztywny ale po wyciągnięciu rurek mieści się w tej torbie od łóżeczka

Napisane przez irmith

My nadal nie siedzimy samodzielnie ale raczkujemy do przodu ważymy prawie 8 kilo i pedi twierdzi że idą nam zęby

oby ząbi nie męczyła niuńki za bardzo

Napisane przez agus1978

ale teraz pewnie będę sto tysięcy razy sprawdzać, jak oddycha

Napisane przez MoniaZ82

Gosiu wlasnie czytam i mowie mojemu T a on na to " uuu ..a co on sie z Olivka zmowil ? "
Przytul mojego Stefcia i go wycaluj od nas ... Moja juz sama wstaje w lozeczku i nie tylko zastanawiam sie kiedy zacznie chodzic ...

masakra z tymi dzieciakami, gdzie one się tak śpieszą?
Nati wstaje i zaczyna robic kroczki w bok jak sie trzyma, a niekiedy się puszcza i zadowolona ląduje na tyłku

Napisane przez cotynato

Hej. Melduję się po chrzecie. Mimo, że ciasno i na pełnym zmęczeniu to jakoś przezyliśmy. Do kościoła ledwo doszłam ( założone nowe buty) w drodze powykrzywiałam fleki i jak stałam w kościele to cała noga mi latała hahah później wracałam w rajstopach ale co tam . W każdym razie Filip dostał pluszaka który zajmuje pół pokoju i ogólnie nie było tak źle W każdym razie uff, że to za mną Wczoraj jak padłam o 19 to spałam do 9 A zaraz spacer w spacerówce.

Wyobrażacie sobie, że pierwsze karnięcie spacerówką przeżył z Teściówką, zła jestem na tż jak cholerka wiem wiem, śmieszne to, ale przecież to kolejne ważne wydarzenie!

heeeej zazdrośnico nasza kochana

kto był tak wspaniałomyslny z tym misiakiem? Fajnie ze się udało wszystko

Napisane przez mama zosi

Z ostatniej chwili: Zośka opracowała autorski sposób raczkowania - skacze jak zajączek

[mama zosi]

Napisane przez cotynato

[/COLOR]I jak? Przy takim prawie skwarze ubieracie krótki rękaw czy dalej ostrożnie długi? Ja to bym już rozebrała i w samym bodziaku zostawiła bo sama tak bym chodziła chętnie, ale chyba przeginka nie?

ja zakładam body bez rękawów (jako podkoszulkę), koszulkę lub sukienkę z krótkim i krótkie spodnie lub takie trzy czwarte getry, a i tak jest cała ciepła

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Acelinka ja mam netto koło domu i u nas nie było, a mój sąsiad poszedł sprawdzić koło 10. Chciałam chociaż zobaczyć na żywo, ale widzę że nie ma po co się tam wybierać.

co do Zośki to już się godzę z tym, że raz biorą ją za chłopaka, dwa dziwią się, że ma "tylko" 7 miesięcy.

[minio1984]

Napisane przez cotynato

Co do pluszaka to nie jest aż tak duży jakby się mogło zdawać po opisie, ale lekko mnie zdziwił ten prezent biorą pod uwagę fakt, że oni wiedzą jak my aktualnie żyjemy i funkcjonujemy... Normalnie gdzieś go wyniesiemy. Może do teściówki czy coś.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

I jak? Przy takim prawie skwarze ubieracie krótki rękaw czy dalej ostrożnie długi? Ja to bym już rozebrała i w samym bodziaku zostawiła bo sama tak bym chodziła chętnie, ale chyba przeginka nie?

Cotka przy takim upale, u nas 30 st w cieniu to w samym rampersie śmiga, bo w samym krótkim to jakoś mi się wydaje dziwnie, że bez spodni, a tam ma kr rękawek i nogawki do kolan prawie i jest git hehe
Ale i tak jak spał w wózku 30 min to plecy mokre
A ja sama mykam w bluzke na ramiączkach, rybaczkach i japonkach i tak jest gorrrrrąco

Właśnie muszę kupić jakieś krótkie spodenki dla młodego.
No jak nie macie gdzie trzymać to pewnie wynieście do teściówki. A z tym przezentem to nie pomyśleli
MamoZo brawa dla Zosi za raczkowanie

[martunia_199]

Napisane przez mama zosi

Halo
Pospałyśmy sobie do 10 i teraz na jakieś zakupy trzeba by się wybrać Tylko dlaczego jest tak gorąco już ?!

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Sto lat dla Kai, Adasia i Stefcia

i ja do życzeń się dołączam

Napisane przez cotynato

Hej. Melduję się po chrzecie. Mimo, że ciasno i na pełnym zmęczeniu to jakoś przezyliśmy. Do kościoła ledwo doszłam ( założone nowe buty) w drodze powykrzywiałam fleki i jak stałam w kościele to cała noga mi latała hahah później wracałam w rajstopach ale co tam . W każdym razie Filip dostał pluszaka który zajmuje pół pokoju i ogólnie nie było tak źle W każdym razie uff, że to za mną Wczoraj jak padłam o 19 to spałam do 9 A zaraz spacer w spacerówce.

Wyobrażacie sobie, że pierwsze karnięcie spacerówką przeżył z Teściówką, zła jestem na tż jak cholerka wiem wiem, śmieszne to, ale przecież to kolejne ważne wydarzenie!

super że jesteście już po i że wszystko się udało

[gerda]

witajcie

dziękujemy za życzenia i dziś w ta rocznice wylazł nam drugi ząbek

wszystkiego najlepszego dla Adasia i Stefano

Cotka super, że chrzciny były udane, a prezent bardzo przemyślany

moje dziecię pomyka w krótkim rampersie i kapelusiku, wysmarowana toną kremu

udanego i słonecznego długiego weekendu dla wszystkich

[MalgosiaM8]

Mój własnie w samym bodziaku i przykryty kocykiem śpi w wózku ale u mnie 40 stopni w słońcu.

Ogólnie wczoraj i dziś sam bodziak, do tego kapelusik i spodenki
wczoraj kupiłam w tekstil markecie dwie pary ale takie czadowe

[minio1984]

Napisane przez gerda

witajcie

dziękujemy za życzenia i dziś w ta rocznice wylazł nam drugi ząbek

wszystkiego najlepszego dla Adasia i Stefano

Cotka super, że chrzciny były udane, a prezent bardzo przemyślany

moje dziecię pomyka w krótkim rampersie i kapelusiku, wysmarowana toną kremu

udanego i słonecznego długiego weekendu dla wszystkich

Gerda dla Kai za drugiego ząbka.
U nas nadal cisza, chyba będzie już taki bezzębny do 18-stki
Mój tak samo, co chwila go kremuje i staram się długo na pełnym słońcu z Adasiem ni8e przebywć. Rampersy żądzą!!! hehe
zaraz wybywamy na spacerek.
Pa

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez MalgosiaM8

Mój własnie w samym bodziaku i przykryty kocykiem śpi w wózku ale u mnie 40 stopni w słońcu.

Ogólnie wczoraj i dziś sam bodziak, do tego kapelusik i spodenki
wczoraj kupiłam w tekstil markecie dwie pary ale takie czadowe

Pochwal się
Właśnie mi brakuje krótkich spodenek
A ja swojego tylko tetrówką przykrywam do spania na dworze, bo pod kocykiem się wściekał i skopywał a i tak budził się z mokrymi plecami, przecież do gołego go nie rozbiorę

[mama zosi]

My w ten upał siedzimy w domu. Wyjdziemy dopiero pod wieczór, bo się obie zagotujemy.

Gerda brawa za ząbka

Czytam "rampersy" i w głowę zachodzę cóż to takiego Google mi już wszystko wyjaśniło

[archinta]

Napisane przez cotynato

Wyobrażacie sobie, że pierwsze karnięcie spacerówką przeżył z Teściówką, zła jestem na tż jak cholerka wiem wiem, śmieszne to,

Dobrze ze już masz to zglowy- zazdroszczę

A za jazdę spacerówką ubiłabym - ja muszę 1x robić wszystko i koniec

Napisane przez cotynato

I jak? Przy takim prawie skwarze ubieracie krótki rękaw czy dalej ostrożnie długi? Ja to bym już rozebrała i w samym bodziaku zostawiła bo sama tak bym chodziła chętnie, ale chyba przeginka nie?

na grillu mały miał tylko rampersa i czasem kapelusik lezał tak na trawce na kocyku

Dziś na maraton po sklepach ubrany krótki bodziak i spodenki lniane i kipy na stópki

Napisane przez gerda

dziękujemy za życzenia i dziś w ta rocznice wylazł nam drugi ząbek

enoo i najlepszego

Napisane przez MalgosiaM8

Ogólnie wczoraj i dziś sam bodziak, do tego kapelusik i spodenki
wczoraj kupiłam w tekstil markecie dwie pary ale takie czadowe

poka

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez mama zosi

Czytam "rampersy" i w głowę zachodzę cóż to takiego Google mi już wszystko wyjaśniło

hihi- to tak jak ja- a okazało się, że wczo tak go ubralam-

[rabarbar83]

hej
wpadam życzyć udanych majowych świątecznych dni
coś podczytuję ale pisać ni jak nie mogę walczymy ze spaniem w dzień, do tego piętrzą nam się problemy ostatnio i ciężko znaleźć czas na kompa
do miłego

[Malgosia1983]

Dziekujemy za życzenia

Załatwiłam prawie wszystko. Stefek padł, a ja zrobiłam sobie kawę i w końcu usiadłam. Tak jak wyszlismy z domu chyba po 9 tak dopiero weszliśmy.

Stefan drugi dzień śmigał w body na kr. rękaw i spodenkach przed kolano. Bez butów, bez skarpet, bez czapki.

Dziekuję za porady dot. łóżeczka turystycznego. Kupiłam TAKIE. Myślę, że będzie ok.

Acelinko dziekuję, że pamiętałaś o zabezpieczeniu
I gratulacje za zdobycie jedynej sztuki fotelika Dobry wybór I brawa dla Natki za wstawanie i prawie chodzenie
Cotka no i chrzciny z głowy. Przydaloby się jeszcze zdjęcie Filippa
MoniaZ no mówię Ci smsują wieczorami, a potem widzisz efekty
wielkie brawa za wstawanie Silna Olivcia Stefcio jest na etapie wspinania się na wszystko. Postawiony postoi ale to jeszcze nie to więc zostajemy przy wspinaczce
Aguś wielkie brawa za zimną krew. Ja nie wiem jak bym się zachowala. Naprawdę Cię podziwiam
Rabarbarku dobrze, że się meldujesz. Tęsknimy. Jak Hanutek?

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Jaaaaaa Gerda brawa za kolejnego kiełka

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez archinta

A jak maluchy Wasze śpią w nocy? Ja ubrałam małemu bodziaka z dł rękawem (zastanawiałam się co prawda nad krótkim) i przykryłam kocyczkiem- kołderka służyła mu za podnóżek

Ja zakładam Stefankowi body na dł. rękaw. Zgapiłam od Małgosi chyba.

[cotynato]

Ja też już teraz kładę w bodziakach na długi rękaw i najchętniej to bym w ogóle zakładała na krótki, ale oczywiście się matka boi

A powiedźcie mi. Czy macie normalnie otwarte okna, wiatrak czy coś w tym stylu przy małych? Bo oczywiście ja otworzyłam i wewnętrznie panikuję

[mama zosi]

Napisane przez cotynato

Ja też już teraz kładę w bodziakach na długi rękaw i najchętniej to bym w ogóle zakładała na krótki, ale oczywiście się matka boi

A powiedźcie mi. Czy macie normalnie otwarte okna, wiatrak czy coś w tym stylu przy małych? Bo oczywiście ja otworzyłam i wewnętrznie panikuję

Zośka akurat śpi ubrana w pajacyk sam, ale z długim rękawem bo po prostu jej nie przykrywam.

A okno mamy otwarte do południa, a teraz zamknietę bo słońce strasznie wali mi po oknach i niepotrzebnie w domu robi się gorąco. Ale nie bój nic, wiesz ile miałam stresu jak pierwszy raz w krótkim rękawie wychodziła z domu?! Za to dziś spacer mamy po kolacji, bo teraz to jest zdecydowanie dla nas za gorąco

[minio1984]

byliśmy na spacerku ale było tak gorąco, że nie mógł spać na dworze, przysnął na całe 20 min. I teraz śpi w domciu, jednak chłodniej.
MamoZo teraz na te upały rampers u nas rządzi i na spacer i do spania
Cotka u mnie w każdym pokoju okno otwarte inaczej bym się chyba udusiła i korci mnie zeby na noc troszkę uchylić, ale boję się po kąpieli jednak mały będzie, ale u mnie w sypialni 34 st po wietrzeniu i nie da sie obniżyć

Byłam w ciuchaczu i kupiłam parę szt spodenek krótkich, szału nie ma, ale jest co na dup...ę włożyć

A ja w końcu jem obiad bo nie było kiedy zjeść

[Malgosia1983]

Napisane przez minio1984

ale u mnie w sypialni 34 st po wietrzeniu i nie da sie obniżyć

Ile??

Cotka u mnie w dużym pokoju otwarte na maksa. W sypialni to samo. Wieczorem po kąpieli robie tylko taką szczelinkę, a otwieram później jak już "ochłonie".