Maturzyścia '09 - nareszcie część XXVI!

[anlejka]

Napisane przez nikki999

hehe no ale widzisz, obu Wam odpowiada to, że robicie 5 minut przed i ok


Mam mega dużo projektów do szkoły, a co robię? Nowa notka na blogu

Otóż to, bo grunt to trafić na osobę, z którą da się dogadać.
Nikki a pisz, niech Ci na zdrowie wyjdzie Ja dziś zamiast pisać analizowałam obrazki i udawałam, że cokolwiek mi to pomoże

[nicRu]

Ja jak miałam wybrać parę na semestr do laborek to zgadałam się z koleżanką, która działa podobnie jak ja - może nie wszystko na tydzień przed terminem, ale też nie na ostatnią chwilę i byle jak Dałyśmy radę i wyszłyśmy z 5.0

[maalwiinkaa2]

Cześć!
Ale cudowna pogoda idę za chwilę na rower, jadę na działkę na grilla

Miłego dnia!

[invissible]

Hej, hej!

Rzeczywiście pogoda super, oby tak zostało

Objeździłam dziś z mamą pół miasta i wróciłam z butkami i stanikiem I zaraz zmykam do TŻta, a wieczorem biegamy

A powinnam pisać... Liczę tylko, że potem pogoda się trochę popsuje i nie będzie mi żal siedzieć w domu.

[nicRu]

Pisz nocami Miałam to szczęscie, ze 90% mojej pracy powstało przez ferie jak byłam chora...

[anlejka]

Napisane przez invissible

Hej, hej!

Rzeczywiście pogoda super, oby tak zostało

Objeździłam dziś z mamą pół miasta i wróciłam z butkami i stanikiem I zaraz zmykam do TŻta, a wieczorem biegamy

A powinnam pisać... Liczę tylko, że potem pogoda się trochę popsuje i nie będzie mi żal siedzieć w domu.

Ja właśnie też mówiłam, że byłoby genialnie gdyby przez majówkę była brzydka pogoda, bo przynajmniej coś zrobię I co? Idę smażyć nóżki na balkonie, chciałam poczytać ale nie da rady, bo oślepłam po przeczytaniu dwóch zdań z książki, więc po dwóch stronach by mi oczy wypaliło chyba

[nikki999]

Dodałam wczoraj przepis na wizażowe przepisy Widzicie z boku w pasku, gdzie się wyświetlają produkty z KWC itp?



Viniu odpisałam Ci w komentarzach


padam na pyszczek.

[invissible]

Nicru, wiem, ale jakoś nigdy w nocy nie mogę się zebrać. Pocieszam się, że od wtorku-środy ma być gorsza pogoda i wracamy do Wawy, wiec wtedy będę pisać.

Ale dziś z TŻtem przyharciliśmy z bieganiem - 8,99km w około godzinę Mój rekord jak na razie Tylko pewnie jutro będę mieć nogi jak z waty

[Marguerita]

Dzień dobry

dotarłam do domu wreszcie po weselnym weekendzie
pogoda piękna ale ja dzisiaj chyba zostaje w domu i odpoczywam

Może trochę zagadnień zrobię na egzamin... ale to może ;p

[invissible]

Ja zaraz zbieram się do kościoła, a potem jedziemy na działkę na grilla.

[maalwiinkaa2]

Napisane przez nikki999

Dodałam wczoraj przepis na wizażowe przepisy Widzicie z boku w pasku, gdzie się wyświetlają produkty z KWC itp?



Viniu odpisałam Ci w komentarzach


padam na pyszczek.

dziękuję, widziałam

Napisane przez invissible

Nicru, wiem, ale jakoś nigdy w nocy nie mogę się zebrać. Pocieszam się, że od wtorku-środy ma być gorsza pogoda i wracamy do Wawy, wiec wtedy będę pisać.

Ale dziś z TŻtem przyharciliśmy z bieganiem - 8,99km w około godzinę Mój rekord jak na razie Tylko pewnie jutro będę mieć nogi jak z waty

szalona!

ja tam nie umiem się uczyć w nocy najpóźniejsza godzina do której siedziałam nad książką, to była 23

a moi rodzice już w Grecji zapewne siedzą ale im zazdroszczę!


idę sprzątać, bo siedzę w domu z Bratem, który robi taki syf, że masakra dobrze, że poszedł do pracy

[nicRu]

Napisane przez Marguerita

Dzień dobry

dotarłam do domu wreszcie po weselnym weekendzie
pogoda piękna ale ja dzisiaj chyba zostaje w domu i odpoczywam

Może trochę zagadnień zrobię na egzamin... ale to może ;p

widzę, że plany jak u mnie, z uwzględnieniem "moża"

[maalwiinkaa2]

uff ale się nasprzątałam kuchnia, łazienka, toaleta, duży pokój, odkurzone wszędzie pranie zrobione, obiad -> jest pomysł, czekam aż się kurczak rozmrozi a teraz siedzę i moczę stópki w maturzyściowej misce

a wiatr taki, że mi pudełko ze spinaczami zdmuchnęło, ale nie chce mi się po nie iść

[Anamirya]

Hej

A ode mnie właśnie pojechali rodzice- przyjechali wczoraj i tak miło spędziłam ten czas, że teraz chciałam wsiąść z nimi do auta i jechać do domu strasznie tęsknie za domem w tym roku i po każdym powrocie ryczę jak głupia, teraz też bo chciałabym z nimi jechać i zostać tam już. niby mam tu TŻta ale szlag mnie trafia, że tu mam mniejszy kontakt z ludźmi niż u siebie w mieście

Ale upał jest przeokropny

[maalwiinkaa2]

Anamirya, a nie mogłaś pojechać z rodzicami na weekend majowy do domu? czy macie tak jak pwr i w środę macie zajęcia

ja zrobiłam na obiad kurczaka w mleku kokosowym z ryżem, tylko teraz czekam aż się ugotuje ale ostry mi wyszedł!

[Anamirya]

Napisane przez maalwiinkaa2

Anamirya, a nie mogłaś pojechać z rodzicami na weekend majowy do domu? czy macie tak jak pwr i w środę macie zajęcia

ja zrobiłam na obiad kurczaka w mleku kokosowym z ryżem, tylko teraz czekam aż się ugotuje ale ostry mi wyszedł!

Chcialam, ale TŻ zaplanował na 3 maja wyjazd do Pragi na 4 dni, więc pojechanie do domu na dwa dni byłoby bez sensu. Eh nie wiem co mam zrobić, żeby aż tak nie tęsknić

[maalwiinkaa2]

Napisane przez Anamirya

Chcialam, ale TŻ zaplanował na 3 maja wyjazd do Pragi na 4 dni, więc pojechanie do domu na dwa dni byłoby bez sensu. Eh nie wiem co mam zrobić, żeby aż tak nie tęsknić

ech, to niestety nie wiem jak Ci doradzić. Ja się już nie mogę doczekać aż wyjadę z domu na studia


idę konsumować kurczaka, ciekawe czy będzie taki dobry jak w moich wyobrażeniach

[Marguerita]

Napisane przez nicRu

widzę, że plany jak u mnie, z uwzględnieniem "moża"

no i wyszło jak wyszło, że pojechałam na poprawiny poprawin ;p ale juz dzisiaj stwierdziłam ze będę kierowcą.
A ramiona mnie pieką że masakra

[invissible]

Napisane przez maalwiinkaa2

a moi rodzice już w Grecji zapewne siedzą ale im zazdroszczę!

Ja też, chociaż podejrzewam, że temperatury dzisiejsze są bardzo zbliżone do greckich

Anamirya, ja nie wiem, co Ci doradzić, bo lubię przyjeżdżać do domu, ale nie tęsknię aż tak. Może po prostu jeździj częściej. Wiem, że odległości to kłopot, ale Twoje samopoczucie jest ważniejsze.

Siedziałam dziś cały dzień na działce w cieniu, pod drzewem, w ubraniu, a mam tak spalone ramiona, że nie mogę ich dotknąć... Oczywiście, nie planowałam się opalać, więc się nie posmarowałam kremem...

[Szarosc Teczy]

Napisane przez Anamirya

Ale upał jest przeokropny

Nie ma co narzekać, lepiej tak niż mróz -20

Vinia I jak kurczak wyszedł??

Ja niedawno wróciłam do domu. Pojechaliśmy z TŻem na Mazury. Wczoraj zatrzymaliśmy się w Rajgrodzie, a dzisiaj jeszcze wyskoczyliśmy do Augustowa i na wycieczkę po Biebrzańskim Parku Narodowym. Weekend jak najbardziej udany i oczywiście pięknie opaliłam się na
a'la t-shirt"

[nikki999]

Napisane przez invissible

Ja też, chociaż podejrzewam, że temperatury dzisiejsze są bardzo zbliżone do greckich

szkoda tylko, że klimat i krajobraz nie ten

[zielone_oko]

Napisane przez Szarosc Teczy

Nie ma co narzekać, lepiej tak niż mróz -20

Vinia I jak kurczak wyszedł??

Ja niedawno wróciłam do domu. Pojechaliśmy z TŻem na Mazury. Wczoraj zatrzymaliśmy się w Rajgrodzie, a dzisiaj jeszcze wyskoczyliśmy do Augustowa i na wycieczkę po Biebrzańskim Parku Narodowym. Weekend jak najbardziej udany i oczywiście pięknie opaliłam się na
a'la t-shirt"

u mnie to się mówi na rolnika

Super, że weekend się udał

Ja też już się poopalałam wczoraj mnie ładnie słoneczko przygrzało, ale to pewnie dlatego,że byłam też na solarium, a po zawsze szybciej bierze

[maalwiinkaa2]

Napisane przez Szarosc Teczy

Nie ma co narzekać, lepiej tak niż mróz -20

Vinia I jak kurczak wyszedł??

Ja niedawno wróciłam do domu. Pojechaliśmy z TŻem na Mazury. Wczoraj zatrzymaliśmy się w Rajgrodzie, a dzisiaj jeszcze wyskoczyliśmy do Augustowa i na wycieczkę po Biebrzańskim Parku Narodowym. Weekend jak najbardziej udany i oczywiście pięknie opaliłam się na
a'la t-shirt"

zarąbiście ostry przesadziłam lekko ale sam kurczak w sobie był dobry, tylko ten sos. Płonął mi przełyk

Napisane przez nikki999

szkoda tylko, że klimat i krajobraz nie ten

[maalwiinkaa2]

no co tam Laski?! co robicie w ten jakże piękny dzień?
Ja zaraz lecę na zakupy, bo jutro wszystko pozamykane a potem marynuje karkówkę na jutro i robię dziś obiad dwudniowy. Zupa-krem kalafiorowy i pieczone pałki z kurczaka

[nieznajoma19]

W ten piękny dzień piszę pracę na temat depresji u dzieci i młodzieży
A wieczorem mam grilla i jadę spać do Tż bo on nie będzie w stanie prowadzić, a ktoś musi go odwieźć
W Poznaniu było super w czerwcu znowu jadę
Kończę zajęcia 28 maja Boże jak mało czasu zostało
No i może dostanę cały etat w pracy na wakacje byłoby super

[maalwiinkaa2]

Napisane przez nieznajoma19

W ten piękny dzień piszę pracę na temat depresji u dzieci i młodzieży
A wieczorem mam grilla i jadę spać do Tż bo on nie będzie w stanie prowadzić, a ktoś musi go odwieźć
W Poznaniu było super w czerwcu znowu jadę
Kończę zajęcia 28 maja Boże jak mało czasu zostało
No i może dostanę cały etat w pracy na wakacje byłoby super

cudny temat, akurat na taką pogodę
Poznań rlz
a wiadomo już coś o tym, co mi proponowałaś?

[invissible]

Napisane przez maalwiinkaa2

no co tam Laski?! co robicie w ten jakże piękny dzień?

Ja w ten piękny dzień siadłam do licencjata (już mam + 0,5 strony, więc jakoś idzie ). Potem idę biegać, a wieczorem na drinka z moimi dziewczynami, sto lat się z nimi nie widziałam, a jedna wychodzi za mąż w sierpniu, więc pewnie ma sporo do opowiadania

A w ogóle jutro nam się pojawił grill u znajomych, także biedna ta moja praca

[Marguerita]

Napisane przez maalwiinkaa2

no co tam Laski?! co robicie w ten jakże piękny dzień?
Ja zaraz lecę na zakupy, bo jutro wszystko pozamykane a potem marynuje karkówkę na jutro i robię dziś obiad dwudniowy. Zupa-krem kalafiorowy i pieczone pałki z kurczaka

ja byłam na mieście, gorąco jak diabli ale ja lubię taką pogodę
planowałam na balkonie wziąć się za zagadnienia na egzamin ale stwierdziłam że dam odpocząć trochę moim ramionom od słońca, bo sobie je za mocno w weekend przypaliłam.

Ogarnę w pokoju i biorę się, dzisiaj raczej w domku a jutro na działkę w ciągu dnia a wieczorem ognisko

[anlejka]

A ja jadąc dziś po miesięczny stwierdziłam, że odwiedzę uczelnianą bibliotekę i może dowiem się czy mam zajęcia Bo tak różne pogłoski chodzą, że do tej pory nie jestem pewna czy nie powinnam siedzieć na socjologii albo na teatrze Ale jak weszłam na uczelnię to panie z portierni popatrzyły na mnie troszkę dziwnie, bo nie niosłam artystycznej teczki ani instrumentu, czyli jestem z pedagogiki lub etnologii, czyli co ja tu robię, skoro mój wydział wieje pustkami

I zaczyna się u nas Kino na Granicy i kombinuję jak tylko mogę żeby mieć jak dojechać późnym wieczorem do domu i iść na kino plenerowe.

Inv też mi wczoraj przybyło 0,5 strony Ale tylko dlatego, że znalazłam genialne zdanie w książce

[maalwiinkaa2]

a ja idę grać w gry planszowe do pubu