Polecamy:

Siejusia · 2012-05-01, 22:08

Aga_tka_2, Anitast- cudne kotki

Anitast- dobrze że Giulietta 3 rok swojego życia zaczyna w domku, z Wami

Oby już nigdy nie udała się jej ucieczka i żeby była zdrowa. Mrusie od Ancijomaka

Malla- Masz się z tymi urwisami...

Ancijomak całkowicie zmienił tryb życia przez te upały. Śpi w dzień, buszuje w nocy

Nimfa20 · 2012-05-01, 22:29

Cytat:

Napisane przez motylek1007

nie ma czegoś takiego jak york miniaturka

Aaaaaaa, Motylek nas śledzi, a nic nie napisze. Nieładnie

Jakie Ty masz zwierzęta, bo pamiętam Cię z początku , jak się zarejestrowałam.

Anitast · 2012-05-01, 22:57

Cytat:

Napisane przez esfira

mi się Snoopy zawsze kojarzył z rosyjskim niebieskim, jedyny kartuski którego widziałam, ważył 9 kg i wypełniał sobą szczelnie cały kontenerek (wiem, że to nie cecha rasowa, ale skojarzenie zostało)
Ravik śmiga po działce, a ja za nim biegam i go szukam co chwila, najlepszy sposób, żeby go znaleźć to zacząć szurgać patykiem po trawie, zaraz wyskakuje i chce go łapać

Ja jak zobaczyłam Snoopiego to myślałam ze to brytyjski bo był malutki i taki puchaty jak pluszaki

ale Vetka mi powiedziała to to mieszany z Kartuzkim a Rosyjski Niebieski ma głowę bardziej trójkątna i inny pyszczek

motylek1007 · 2012-05-02, 06:44

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Aaaaaaa, Motylek nas śledzi, a nic nie napisze. Nieładnie

śledzi, śledzi

Nie mam kota, to sie zbyt tu nie wypowiadam, ale podczytuję, a co

Cytat:

Napisane przez Nimfa20

Jakie Ty masz zwierzęta, bo pamiętam Cię z początku , jak się zarejestrowałam.

obecnie? 2 psy i 3 świnki

Nimfa20 · 2012-05-02, 11:40

Cytat:

Napisane przez motylek1007

śledzi, śledzi

Nie mam kota, to sie zbyt tu nie wypowiadam, ale podczytuję, a co

obecnie? 2 psy i 3 świnki

A nic

A gdzie można ich zobaczyć ? Mam na myśli wątek, a nie Twój dom

stasiek · 2012-05-02, 16:54

Witajcie.
Podczytuje watek z doskoku i jeszcze inne kocie forum. Chcialabym zaadoptowac jakas kicie, poki co czytam i sie edukuje, na temat tych wszystkich karm, kastracji, siatek na okna, drapakow, zabawek, oswajania

mam dwa pytania, tylko nie krzyczcie prosze, jestem poczatkujaca w temacie: jak wyglada u was sprawa kot + wynajmowane mieszkanie? Czy te wszystkie zabawki, drapaczki, sa w stanie ochronic mnie przed zdewastowaniem mebli, drzwi? czy musze sie liczyc ze zniszczeniami?

mozecie mi podlinkowac jesli istnieje jakis watek/post z lista najlepszych karm? chodzi mi o takie zestawienie wszystko w jednym miejscu.

Malla · 2012-05-02, 17:10

Stasiek - mój kot zniszczył tylko tapetową okleinę szafek, którą sama naklejałam. Drapie dywan, czego po nim nie widać. Dziś zastałam rozbitą lampę, ale to dlatego, że mam obecnie 2 koty, które się tłuką, więc w gonitwie mogą potrącać różne rzeczy. Na okno zakładałam siatkę, która nie wymaga wiercenia.

Miskaa78 · 2012-05-02, 17:30

Cytat:

Napisane przez aga_tka_2

Dziewczyny, które trzymały kciuki za mojego białaczkowego Gacka - dziękuję... Niestety nie dał rady... odszedł w niedzielę rano

Bardzo mi przykro

Malla, mam prośbę - mogłabys mi pokazać Twoje zabezpieczenia okien

Malla · 2012-05-02, 17:37

Bazowałam na tej instrukcji:
http://kocia_stronka.republika.pl/okna.html

Miskaa78 · 2012-05-02, 17:42

Cytat:

Napisane przez Malla

Bazowałam na tej instrukcji:
http://kocia_stronka.republika.pl/okna.html

dziękuję

Musze poszukac czegoś na okna uchylne ( gdzieś widziałam ) bo w ten sposób nie otwieram okien.

Malla · 2012-05-02, 17:47

W taki sposób uchylne?
http://www.okpol.pl/www_okpol/mambot...bedd01677b.jpg

Miskaa78 · 2012-05-02, 17:51

Cytat:

Napisane przez Malla

W taki sposób uchylne?
http://www.okpol.pl/www_okpol/mambot...bedd01677b.jpg

nie, do takich koty nie doskoczą, mam je wysoko i w sumie przy nich nie otwieram szerzej niż do zabezpieczenia/rozszczelnienia
zwykłe okno otwierane przekręcając klamkę do góry, uchylnie w pionie
zamotałam

esfira · 2012-05-02, 17:53

zdjęcia z działki

kot brudny jak 100 nieszczęść, ale chyba bardzo zadowolony

Malla · 2012-05-02, 17:54

Jeśli zwykłe okno, to ramki z podanego linku jak najbardziej pasują

Przy kotach nie otwiera się okien uchylnie, bo mogą się w nich zaklinować, tymczas koleżanki w ten sposób zakończył żywot po przeprowadzce do nowego domu.

Miskaa78 · 2012-05-02, 17:59

Cytat:

Napisane przez Malla

Jeśli zwykłe okno, to ramki z podanego linku jak najbardziej pasują

Przy kotach nie otwiera się okien uchylnie, bo mogą się w nich zaklinować, tymczas koleżanki w ten sposób zakończył żywot po przeprowadzce do nowego domu.

ano włąśnie gdzies widziałąm takie zabezpieczenia że uchylnie się da tylko mniejszy kąt sie chyba robi, moze na miau.pl albo gdzieś
poszukam jeszcze, bo tak latam jak czubek i po kolei otwieram i zamykam
co prawda nie interesuje ich to, ale wole dmuchac na zimne

Nie mam bardzo jak otwierać okna normalnie, bo na parapetach mam pełno popierdołek albo szafki albo zlew

jedynie w łazience tak bym mogła ale to za mało na duży dom jedno okno.

Malla · 2012-05-02, 18:03

Ale jaki kąt, o co chodzi? Ramka jest ułożona równolegle do okiennej ramy i kąt otwarcia okna nie wpływa na jej umieszczenie...

Miskaa78 · 2012-05-02, 18:08

Cytat:

Napisane przez Malla

Ale jaki kąt, o co chodzi? Ramka jest ułożona równolegle do okiennej ramy i kąt otwarcia okna nie wpływa na jej umieszczenie...

nie rozumiemy się
chodzi mi o twarcie uchylne okna pod mniejszym kątem, czyli tak jakby uchylone do połowy coś w podobie
http://miau.pl/zabezpieczenia/img/r12.jpg

albo takie coś
http://kocieokno.pl/pictures/0079849.jpg

Malla · 2012-05-02, 18:28

To mamy takie same okna... Chcesz ramki założyć po bokach i od góry? Ciekawe rozwiązanie na drugim zdjęciu, jeszcze takiego z bliska nie widziałam

Miskaa78 · 2012-05-02, 18:51

Cytat:

Napisane przez Malla

To mamy takie same okna... Chcesz ramki założyć po bokach i od góry? Ciekawe rozwiązanie na drugim zdjęciu, jeszcze takiego z bliska nie widziałam

własnie to drugie rozwiązanie mi się podoba, nie ma wiercenia - chociaz dla mnie to nie problem

można zamówić nawet http://kocieokno.pl/oferta_zabezpieczen.php

Siejusia · 2012-05-02, 19:48

Cytat:

Napisane przez esfira

zdjęcia z działki

kot brudny jak 100 nieszczęść, ale chyba bardzo zadowolony

Jaki kochany leniuszek

Anitast · 2012-05-02, 20:40

Cytat:

Napisane przez esfira

zdjęcia z działki

kot brudny jak 100 nieszczęść, ale chyba bardzo zadowolony

Boski Ravik zwłaszcza lapkami do góry

jak mówi mój maz "do góry kołami "

, widzę ze wypoczywal na trawce , super zdjęcia

esfira · 2012-05-02, 21:48

Cytat:

Napisane przez Anitast

Boski Ravik zwłaszcza lapkami do góry

jak mówi mój maz "do góry kołami "

, widzę ze wypoczywal na trawce , super zdjęcia

hehe, muszę Wam powiedzieć, że świeże powietrze i głód to najlepsza przyprawa dla kota, teraz wyjada miseczki do pusta, nawet jak mu nasypałam jakiejś zwietrzałej karmy

okazało się, że Ravik ma lepszą kondycję niż ja, zrobiliśmy dwa kółka dookoła domku razem, ja padłam, a kot by biegł dalej

Malla · 2012-05-02, 22:12

Kocur jutro ma rozmowę z panią, której uciekł kot... I znowu dylematy...

Anitast · 2012-05-02, 22:16

Cytat:

Napisane przez esfira

hehe, muszę Wam powiedzieć, że świeże powietrze i głód to najlepsza przyprawa dla kota, teraz wyjada miseczki do pusta, nawet jak mu nasypałam jakiejś zwietrzałej karmy

okazało się, że Ravik ma lepszą kondycję niż ja, zrobiliśmy dwa kółka dookoła domku razem, ja padłam, a kot by biegł dalej

No to niezle

Ravik biegł i Cię z tylu zostawił , oj trzeba zadbać o kondycję

, u mnie tak samo jak któryś idzie pobiegac po trawce to potem aż nie trzeba prosić ani wołać do jedzenia i tez nie ma marudzenia

Lavi92 · 2012-05-02, 22:22

Dziewczyny może będziecie umiały mi pomóc...
Siostra adoptowała 7tygodniowe kocie, był odrobaczany i od wczoraj rana nie zrobił kupki. Poszła z nim do weta, dostał coś na rozrzedzenie ale nic nie daje.
Masuje mu brzuszek lecz nic się nie dzieje. Czy to jest powód do zmartwień? Co powinna zrobić?

aga_tka_2 · 2012-05-03, 09:14

Cytat:

Napisane przez Lavi92

Dziewczyny może będziecie umiały mi pomóc...
Siostra adoptowała 7tygodniowe kocie, był odrobaczany i od wczoraj rana nie zrobił kupki. Poszła z nim do weta, dostał coś na rozrzedzenie ale nic nie daje.
Masuje mu brzuszek lecz nic się nie dzieje. Czy to jest powód do zmartwień? Co powinna zrobić?

Nie wiem co powinna zrobić Twoja siostra, ale wiem co ja bym zrobiła - poszła z maluchem do weta

Gdy moja dorosła kotka nie mogła się załatwić to w te pędy gnałam z nią do weterynarza, a co dopiero z takim maluchem.

Cytat:

Napisane przez stasiek

mam dwa pytania, tylko nie krzyczcie prosze, jestem poczatkujaca w temacie: jak wyglada u was sprawa kot + wynajmowane mieszkanie? Czy te wszystkie zabawki, drapaczki, sa w stanie ochronic mnie przed zdewastowaniem mebli, drzwi? czy musze sie liczyc ze zniszczeniami?

Ja uważam, że to zależy od kota. Ja np. mam poniszczone (podrapane) meble: fotele, pufy, kanapę. Czasami w szale zabawy koty potrafią podrapać mi ścianę. Mam drapak, ale jedne z moich kotów drapią zarówno drapak jak i meble, a inne tylko drapak. No, ale ja mam swoje mieszkanie i nie muszę się martwić.
Natomiast kotka moich rodziców drapie tylko drapaka i ewentualnie dywanik w przedpokoju

Cytat:

Napisane przez esfira

hehe, muszę Wam powiedzieć, że świeże powietrze i głód to najlepsza przyprawa dla kota, teraz wyjada miseczki do pusta, nawet jak mu nasypałam jakiejś zwietrzałej karmy

okazało się, że Ravik ma lepszą kondycję niż ja, zrobiliśmy dwa kółka dookoła domku razem, ja padłam, a kot by biegł dalej

zazdraszczam

mam nadzieję, że mój Arasz jak już pojedziemy z nim do rodziców na działkę też będzie chętnie korzystał z możliwości pobrykania. Kupiłam mu szelki i przy pierwszym założeniu nawet nie zwrócił na nie uwagi więc to dobry znak.

Cytat:

Napisane przez Malla

Koleżanka poszła, zmieniła karmę na bezzbożową i podaje suplementy.

U mnie zmiana karmy raczej odpada, bo jesteśmy na Renalu. Podczas profilaktycznego USG wyszła torbiel na prawej nerce, a że persy mają skłonność do chorób nerek to Arasz je właśnie Renala. Wczoraj kupiłam RC Skin & Hair małą paczkę, a koło 10-go będziemy na szczepieniu to wtedy się poradzimy naszej wetki co zrobić z tym fantem

Rybiorek · 2012-05-03, 09:20

Cytat:

Napisane przez Lavi92

Dziewczyny może będziecie umiały mi pomóc...
Siostra adoptowała 7tygodniowe kocie, był odrobaczany i od wczoraj rana nie zrobił kupki. Poszła z nim do weta, dostał coś na rozrzedzenie ale nic nie daje.
Masuje mu brzuszek lecz nic się nie dzieje. Czy to jest powód do zmartwień? Co powinna zrobić?

mialam tak samo jak wzielam mlodszego, mial 9 tygodni

moze pomoc cos takiego (Skuterowi pomoglo): wez wacik i pomocz go w cieplej wodzie, odcisnij aby byl tylko wilgotny i takim wacikiem potrzyj odbyt, kotka lize odbyt swoich kociakow i w ten sposob pobudza jelita do ruchow, u mnie po drugiej serii zadzialalo i Skuter zrobil piekna qpe (72 godziny nie bylo nic)

Lavi92 · 2012-05-03, 10:29

Cytat:

Napisane przez aga_tka_2

Nie wiem co powinna zrobić Twoja siostra, ale wiem co ja bym zrobiła - poszła z maluchem do weta

Gdy moja dorosła kotka nie mogła się załatwić to w te pędy gnałam z nią do weterynarza, a co dopiero z takim maluchem.

Pisałam, że już była i dostał coś na rozrzedzenie ale mimo to nic się nie dzieje.

Cytat:

Napisane przez Rybiorek

mialam tak samo jak wzielam mlodszego, mial 9 tygodni

moze pomoc cos takiego (Skuterowi pomoglo): wez wacik i pomocz go w cieplej wodzie, odcisnij aby byl tylko wilgotny i takim wacikiem potrzyj odbyt, kotka lize odbyt swoich kociakow i w ten sposob pobudza jelita do ruchow, u mnie po drugiej serii zadzialalo i Skuter zrobil piekna qpe (72 godziny nie bylo nic)

Przekaże siostrze. Mówiłam jej żeby własnie pomasowała delikatnie patyczkiem odbyt bo gdzieś też o takim sposobie czytałam. A nuż się oda i kiciuś w końcu zrobi co ma zrobić.

Rybiorek · 2012-05-03, 10:34

Cytat:

Napisane przez Lavi92

Pisałam, że już była i dostał coś na rozrzedzenie ale mimo to nic się nie dzieje.

Przekaże siostrze. Mówiłam jej żeby własnie pomasowała delikatnie patyczkiem odbyt bo gdzieś też o takim sposobie czytałam. A nuż się oda i kiciuś w końcu zrobi co ma zrobić.

nie patyczkiem, mozna podraznic, lepiej wziac duzy wacik albo jak nie ma to szmatke, to musi imitowac lizniecie maminym jezykiem

(i zeby szmatka byla wilgotna i ciepla)

u mnie podzialalo po jakich 20 minutach od 'zabiegu'

aga_tka_2 · 2012-05-03, 10:44

Cytat:

Napisane przez Lavi92

Pisałam, że już była i dostał coś na rozrzedzenie ale mimo to nic się nie dzieje.

wiem

ale ja pisałam w tym sensie, że pomimo wizyty u weta i jego zaleceń nic się nie dzieje to poszłabym raz jeszcze

2012-05-01, 22:08	#1951
Siejusia Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: WWA Wiadomości: 1 838	Dot.: Koty część IV Aga_tka_2, Anitast- cudne kotki Anitast- dobrze że Giulietta 3 rok swojego życia zaczyna w domku, z Wami Oby już nigdy nie udała się jej ucieczka i żeby była zdrowa. Mrusie od Ancijomaka Malla- Masz się z tymi urwisami... Ancijomak całkowicie zmienił tryb życia przez te upały. Śpi w dzień, buszuje w nocy __________________ http://shootsir.com/ Odświeżenie ulubionego serialu w kilka minut [/CENTER] Edytowane przez Siejusia Czas edycji: 2012-05-01 o 22:10

2012-05-02, 16:54	#1956
stasiek Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 2 206	Dot.: Koty część IV Witajcie. Podczytuje watek z doskoku i jeszcze inne kocie forum. Chcialabym zaadoptowac jakas kicie, poki co czytam i sie edukuje, na temat tych wszystkich karm, kastracji, siatek na okna, drapakow, zabawek, oswajania mam dwa pytania, tylko nie krzyczcie prosze, jestem poczatkujaca w temacie: jak wyglada u was sprawa kot + wynajmowane mieszkanie? Czy te wszystkie zabawki, drapaczki, sa w stanie ochronic mnie przed zdewastowaniem mebli, drzwi? czy musze sie liczyc ze zniszczeniami? mozecie mi podlinkowac jesli istnieje jakis watek/post z lista najlepszych karm? chodzi mi o takie zestawienie wszystko w jednym miejscu. __________________ Edytowane przez stasiek Czas edycji: 2012-05-02 o 16:55

2012-05-02, 17:10	#1957
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Koty część IV Stasiek - mój kot zniszczył tylko tapetową okleinę szafek, którą sama naklejałam. Drapie dywan, czego po nim nie widać. Dziś zastałam rozbitą lampę, ale to dlatego, że mam obecnie 2 koty, które się tłuką, więc w gonitwie mogą potrącać różne rzeczy. Na okno zakładałam siatkę, która nie wymaga wiercenia. __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-05-02, 17:37	#1959
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Koty część IV Bazowałam na tej instrukcji: http://kocia_stronka.republika.pl/okna.html __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-05-02, 17:47	#1961
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Koty część IV W taki sposób uchylne? http://www.okpol.pl/www_okpol/mambot...bedd01677b.jpg __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-05-02, 17:54	#1964
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Koty część IV Jeśli zwykłe okno, to ramki z podanego linku jak najbardziej pasują Przy kotach nie otwiera się okien uchylnie, bo mogą się w nich zaklinować, tymczas koleżanki w ten sposób zakończył żywot po przeprowadzce do nowego domu. __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-05-02, 18:03	#1966
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Koty część IV Ale jaki kąt, o co chodzi? Ramka jest ułożona równolegle do okiennej ramy i kąt otwarcia okna nie wpływa na jej umieszczenie... __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-05-02, 18:28	#1968
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Koty część IV To mamy takie same okna... Chcesz ramki założyć po bokach i od góry? Ciekawe rozwiązanie na drugim zdjęciu, jeszcze takiego z bliska nie widziałam __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-05-02, 22:12	#1973
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Koty część IV Kocur jutro ma rozmowę z panią, której uciekł kot... I znowu dylematy... __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-05-02, 22:22	#1975
Lavi92 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 9 405	Dot.: Koty część IV Dziewczyny może będziecie umiały mi pomóc... Siostra adoptowała 7tygodniowe kocie, był odrobaczany i od wczoraj rana nie zrobił kupki. Poszła z nim do weta, dostał coś na rozrzedzenie ale nic nie daje. Masuje mu brzuszek lecz nic się nie dzieje. Czy to jest powód do zmartwień? Co powinna zrobić? __________________ ...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)