Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[centipede]

Gratulacje i wielkie brawa dla rozpakowanych Mamuś!klask i:

Napisane przez moniczka1302

Witam!

Ja też już nie śpię. Mąż robi nam śniadanko - jajeczniczkę .
W nocy obudziłam się przerażona bo mnie tak plecy bolały, a byłam taka śpiąca i zmęczona, ze stwierdzila,, ze jak zaczełabym teraz rodzic to nie dam rady bo zasnę

Pogoda dziś przepiękna, zapowiadają jakieś drastyczne zmiany pogodowe, oby nie... Może się gdzies jeszcze wybierzemy na spacerek

Wczoraj był dosc bezowocny dzien - mielismy kupic rolety do pokoju małej, ale nie ma nigdzie takich wymiarow i :dupa: blada. Nie wiem, trzeba będzie chyba zamówic te dziadostwo.

Mamy ten sam problem Ale są rolety, które można przyciąć sobie i my na takie się zdecydujemy

Napisane przez 8ewus8

Bry
ja też wcinam jajecznicę

Zamiast rolet polecam plisy, może troszkę droższe, ale komfort bez porównania. Na necie jakieś 2 lata temu zamawialiśmy i w nowym domu nie wyobrażam sobie niczego innego.

Dzisiaj rodzina przyjeżdża i robimy grila, fajnie, że wiczory takie ciepłe.
Wczoraj sobie z M siedzieliśmy na huśtawce do 22ej i tak sobie pomyślałam, że za 1,5 m-ca już mały może być z nami. Szybko ten czas płynie, dopiero co szykowaliśmy się do ślubu...

Ewuś co to są plisy?

Napisane przez tahito

hej, dziewczynki ja też mam dzisiaj jajecznice na śniadanko, jakiś poranek jajeczny mamy na forum Przez to ,że nastawiłam sie na tą pełnie sniły mi się wilkołaki Wczoraj gin potwierdził ,że w pełnie na porodówce ful, więc może,może...

Sny w ciąży są kapitalne Ciekawe jestem jak to będzie u nas 6 maja to za 3 dni!

Napisane przez Ewunia_1984

Cześć dziewczynki. Byłam wczoraj w szpitalu w Katowicach ustalić szczegóły i pogadać z anestozjologiem. Ten szpital to jedna wielka komedia, ale od początku...
Mam przyjechać w niedziele wieczorem, a CC będzie w poniedziałek o 7ej rano.
Przemiła Pani anestozjolog ostrzegła mnie żebym lepiej najpierw zadzwoniła i ostrzegła ich, że już jadę ponieważ szpital przeżywa mega oblężenie i w razie gdyby nie było łóżka będą musieli wymyślić mi jakieś łóżko!!! Czyli jak się domyślam, na sale Vipowską nie mam co liczyć bo też jest ciągle zajęta, a mimo ustalonego terminu nie moge jej zarezerwować!!! Jestem tak zmęczona tematem, że mam to głęboko w du...pie..Niech mi wyciągną tego dzieciaczka, dadzą ją obok mnie i szybciutko wypuszczą, a kasa...kij z tym...mam torebki dwa razy droższe niż to całe CC. Ja po prostu chcę mieć to już za sobą!!! Może tak naprawdę wyjdzie to zupełnie lepiej niz się zapowiada...
Lekarz przynajmniej próbował zachowac twarz i słodził mi jak się dało i zapewniał wszystkie luksusy(których akurat on nie może mi zapewnic), a pani anestozjolog z którą będę na sali super babka. Czuję, że będzie wesoło
Niestety pierwsze 24godziny nie będę mogła wstać żeby później nie było problemów z bólami głowy, ale.....w zależności jaka sala będzie wolna....dziecko będzie cały dzień ze mną i tatusiem więc tatus będzie mógł sie zająć dzidzią.
Brzmi to wszystko tragicznie, ale jestem mega pozytywnie nastawiona i już odliczam dni zeby przytulić moja kruszynkę....Taaa...krusz ynka...wczoraj wazyła 3900


Libretka, moja siostra w dzień porodu czuła się rewelacyjnie i nic sie nie zapowiadało na poród, aż wieczorem... Liczymy dzisiaj na adrenalinke

Już niedługo Ewunia i będziesz mieć dzieciątko przy sobie

Co do donoszenia to u mnie gin też twierdzi, że skończony 37tc to ciąża donoszona
Eeee... miała być taka burza wczoraj i tylko postraszyło a myślałam, że troszkę oczyści to powietrze i już nie będzie tak duszno

[rozowa1987]

Napisane przez libretka

Witam mamusie

na dzisiaj mam termin porodu, a tu cisza .... nic się nie zapowiada

dzień dobry wszystkimja mam na jutro temin pordu i tez cisza

[8ewus8]

Napisane przez Gaabbi

Dzień dobry.

Ja dzisiaj przespałam całą noc bez zgagi Ale luksus. Przed snem łyknęłam Ranigast max (nie miałam Renni) i dopiero dzisiaj się zastanowiłam, czy ranigast w ogóle wolno brać w ciąży Ulotki nie mam.

Na szczęście chociaż zgaga mnie ominęła w ciąży, no chyba, że jeszcze się pojawi. Nie mam pojęcia czt ranigast można brać. Sprawdź sobie w necie, są ulotki prawie wszystkich leków http://www.☠☠☠☠☠☠☠/leki/p2488-Ranigast

Napisane przez Gaabbi

To ja mówię, że możemy już za miesiąc mieć Hanię przy sobie A my przecież jesteśmy na tym samym etapie ciąży, nie? 27 maja kończymy 37tc więc już bezpiecznie

też się z tym liczę, chociaż wydaje mi się, że nie urodzę tak wcześnie. chciałabym przed terminem, najlepiej tak po 7 czerwca, bo do 7 mój lekarz jest na urlopie.

Napisane przez libretka

Witam mamusie

na dzisiaj mam termin porodu, a tu cisza .... nic się nie zapowiada

za sprzątanie się bierz

Napisane przez Ewunia_1984

kruszynkę....Taaa...krusz ynka...wczoraj wazyła 3900

no to rzeczywiście kruszynka. Ty przynajmniej wiesz kiedy ją będziesz miała przy sobie.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

centipede to coś takiego http://www.systemplis.pl/galeria-dzial--6,.html
możesz je odsuwać od dołu, od góry, jak sobie chcesz.

[rozowa1987]

Napisane przez 8ewus8

Na szczęście chociaż zgaga mnie ominęła w ciąży, no chyba, że jeszcze się pojawi. Nie mam pojęcia czt ranigast można brać. Sprawdź sobie w necie, są ulotki prawie wszystkich leków http://www.☠☠☠☠☠☠☠/leki/p2488-Ranigast


też się z tym liczę, chociaż wydaje mi się, że nie urodzę tak wcześnie. chciałabym przed terminem, najlepiej tak po 7 czerwca, bo do 7 mój lekarz jest na urlopie.

za sprzątanie się bierz

no to rzeczywiście kruszynka. Ty przynajmniej wiesz kiedy ją będziesz miała przy sobie.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

centipede to coś takiego http://www.systemplis.pl/galeria-dzial--6,.html
możesz je odsuwać od dołu, od góry, jak sobie chcesz.

ranigast ginekolog mi pozwoliła jak bede miec mega zgage ale zeby nie przesadzac z nim wiec nic nie powinno sie dziac

[centipede]

O kurczę, ale super te plisy! Nie wiedziałam, że jest coś takiego! Ile takie cudo kosztuje?

[anulka4771]

Napisane przez tahito

hej, dziewczynki ja też mam dzisiaj jajecznice na śniadanko, jakiś poranek jajeczny mamy na forum Przez to ,że nastawiłam sie na tą pełnie sniły mi się wilkołaki Wczoraj gin potwierdził ,że w pełnie na porodówce ful, więc może,może...

Ja moge rodzić dopiero jak młody wyzdrowieje

Napisane przez justys1358

Witam Was i ja.



U mnie dziś 35 tc

Napisane przez Ewunia_1984

Cześć dziewczynki. Byłam wczoraj w szpitalu w Katowicach ustalić szczegóły i pogadać z anestozjologiem. Ten szpital to jedna wielka komedia, ale od początku...
Mam przyjechać w niedziele wieczorem, a CC będzie w poniedziałek o 7ej rano.
Przemiła Pani anestozjolog ostrzegła mnie żebym lepiej najpierw zadzwoniła i ostrzegła ich, że już jadę ponieważ szpital przeżywa mega oblężenie i w razie gdyby nie było łóżka będą musieli wymyślić mi jakieś łóżko!!! Czyli jak się domyślam, na sale Vipowską nie mam co liczyć bo też jest ciągle zajęta, a mimo ustalonego terminu nie moge jej zarezerwować!!! Jestem tak zmęczona tematem, że mam to głęboko w du...pie..Niech mi wyciągną tego dzieciaczka, dadzą ją obok mnie i szybciutko wypuszczą, a kasa...kij z tym...mam torebki dwa razy droższe niż to całe CC. Ja po prostu chcę mieć to już za sobą!!! Może tak naprawdę wyjdzie to zupełnie lepiej niz się zapowiada...
Lekarz przynajmniej próbował zachowac twarz i słodził mi jak się dało i zapewniał wszystkie luksusy(których akurat on nie może mi zapewnic), a pani anestozjolog z którą będę na sali super babka. Czuję, że będzie wesoło
Niestety pierwsze 24godziny nie będę mogła wstać żeby później nie było problemów z bólami głowy, ale.....w zależności jaka sala będzie wolna....dziecko będzie cały dzień ze mną i tatusiem więc tatus będzie mógł sie zająć dzidzią.
Brzmi to wszystko tragicznie, ale jestem mega pozytywnie nastawiona i już odliczam dni zeby przytulić moja kruszynkę....Taaa...krusz ynka...wczoraj wazyła 3900


Libretka, moja siostra w dzień porodu czuła się rewelacyjnie i nic sie nie zapowiadało na poród, aż wieczorem... Liczymy dzisiaj na adrenalinke

Już niedługo utulisz tę kruszynkę,cobyś nie musiała leżeć po na korytarzu

Napisane przez katka_19

Dzień Dobry
Dawno mnie tu nie było, może jeszcze któraś z Was mnie pamięta
Kochane, chciałam serdecznie pogratulować rozpakowanym mamusiom, a dla reszty trzymam kciuki za udane porody

Pamiętamy

Idę oglądać film z moimi chłopakami.

[rozowa1987]

Napisane przez centipede

O kurczę, ale super te plisy! Nie wiedziałam, że jest coś takiego! Ile takie cudo kosztuje?

tak samo mnie się podobają ale chyba do tanich nie należą

[Michalowa79]

Melduję się i ja po śniadanku - biały serek ze szczypiorkiem i rzodkiewką. A na obiad karkówka z grilla (z piekarnika) i młode ziemniaczki taką mi narobiłyście ochotę ostatnio że kazałąm zakupić.
U nas remont trwa - jeszcze tylko salon do pomalowania ale pewnie zejdzie ze 2 dni ...
No ale mój TŻ dzielnie - pracuje, gotuje, pierze sprząta wyprowadza psa robi zakupy i chodzi ze mną na SR - ja muszę leżeć niestety- a jak mu wystarczy siły to bierze się za remont - i klnie że next time wynajmuje ekipę remontową... chciałabym to zobaczyć

Napisane przez onething

do czego służyć mają gaziki jałowe? Bo były pakowane po 3 i pani pyta ile tego, a mnie zatkało, bo nie wiem

I do tych, które rodzą koniec maja i później: pod czym wasze dziecię będzie spało jak będą wysokie temperatury?

Wczoraj na SR nam położna mówiła że jałowe gaziki są potrzebne np. do oczyszczania pępka jak się zrobi jakieś zaczerwienienie - to wtedy octanisept i jałowy gazik, do przemywania wszelkich ran gdzie może wdać się infekcja - ok. 10 sztuk na początek wystarczy a jak się coś dzieje to się dokupi.
A w kwestii przykrywania to położna mówiła że w upały wystarczy tetrówką dziecko nakryć albo niech śp.i w samym bodziaku na którki rękaw i sprawdzać kark czy mu nie za zimno nie za ciepło
kołdra zatem przyda się jak wróci jesień - a póki co tetra + kocyk wystarczą - no i poduszka od 2 roku życia dopiero

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Ja mam zalecenie odstawienia luteiny w 36 tygodniu my tu na Wybrzeżu chyba reprezentujemy jakąś inną pomorską szkołę gotowości do rodzenia

Na dolnym śląsku też Mi Gin powiedział że za 2 tygodnie jak skończę 36 tc odtsawiam fenka i już mogę rodzić.

Napisane przez libretka

Witam mamusie

na dzisiaj mam termin porodu, a tu cisza .... nic się nie zapowiada

Może cisza przed burzą

[rinco]

Hej

Zgadnijcie co miałam na śniadanie Tak, tak, jajecznicę
Po południu wybieram się na grillową parapetówę do kuzynki, mam nadzieję, że nic mi się nie będzie działo.
A mój mąż wraca dziś z kajaków
Poza tym nadal leżę... Jeszcze tylko do wtorku, a potem zaczynam sprzątać
Dzięki za wyjaśnienia odnośnie szwów

Napisane przez aga_bre

A co to znaczy, że te skurcze są na 50-60?? Ja nie miałam ktg nigdy więc totalnie jestem nieobyta w tych sprawach.

To jest chyba wielkość skurczu. Ja miałam tydzień temu pierwsze KTG i wyszedł mi jeden skurcz dobijający do 90, ale babeczka mi powiedziała, że to normalne, że od czasu do czasu taki skurcz występuje. Max to jest chyba 100, a tak normalnie to miałam prawie cały czas ok. 10-20. To potem widać na wydruku - takie górki mniejsze i większe

Napisane przez tahito

Przez to ,że nastawiłam sie na tą pełnie sniły mi się wilkołaki Wczoraj gin potwierdził ,że w pełnie na porodówce ful, więc może,może...

Kiedy ta pełnia jest?

Napisane przez Gaabbi

Dzisiaj cieplutko, ale trzeba się spodziewać burzy i deszczu A burza....wzięłam sobie to odejście wód płodowych do głowy i teraz cały czas o tym myślę

Ja też zaczynam mieć schizę, że mi odejdą w nieodpowiednim momencie. Np. dziś rano byłam w kościele i cały czas miałam cykora przez te wody

Napisane przez libretka

na dzisiaj mam termin porodu, a tu cisza .... nic się nie zapowiada

Spoko, jeszcze jakieś 12 godzin zostało

Napisane przez rozowa1987

dzień dobry wszystkimja mam na jutro temin pordu i tez cisza

A już się zastanawiałam, czy czasem nie rodzisz, bo dawno Cię nie było

[rozowa1987]

co sądzicie o tym bujaczkhttp://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-kinderkraft-melodie-wibracje-hit-i2272535656.htmlu?nie za płaski bo z fisher price są takie bardziej wgłębione

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez rinco

Hej

Zgadnijcie co miałam na śniadanie Tak, tak, jajecznicę
Po południu wybieram się na grillową parapetówę do kuzynki, mam nadzieję, że nic mi się nie będzie działo.
A mój mąż wraca dziś z kajaków
Poza tym nadal leżę... Jeszcze tylko do wtorku, a potem zaczynam sprzątać
Dzięki za wyjaśnienia odnośnie szwów




To jest chyba wielkość skurczu. Ja miałam tydzień temu pierwsze KTG i wyszedł mi jeden skurcz dobijający do 90, ale babeczka mi powiedziała, że to normalne, że od czasu do czasu taki skurcz występuje. Max to jest chyba 100, a tak normalnie to miałam prawie cały czas ok. 10-20. To potem widać na wydruku - takie górki mniejsze i większe




Kiedy ta pełnia jest?




Ja też zaczynam mieć schizę, że mi odejdą w nieodpowiednim momencie. Np. dziś rano byłam w kościele i cały czas miałam cykora przez te wody




Spoko, jeszcze jakieś 12 godzin zostało




A już się zastanawiałam, czy czasem nie rodzisz, bo dawno Cię nie było

śledze was na bieżąco tylko ze z komórki przeważnie czytam was,a na niej mi się beznadziejnie odpisuje,byłam wczoraj w bambi i widziałam twój wózeczek na żywo śliczny

[Timii]

witam was dziewczyny i jeszcze raz współczuję nieprzespanych nocy. ja śpię jak zabita, dopiero wstałam nie budzę się ani raz nieźle nie? niedługo to się zmieni mam jeszcze tylko 12 takich nocy więc korzystam, później się zacznie

Ewunia - nie martw się, teraz to już tylko odliczaj do poniedziałku. niedługo będziecie w komplecie mam nadzieję że wszystko pójdzie sprawnie i że napiszesz coś optymistycznego bo ja jestem chyba następna na cc

kapukat - macie szczęście. u nas pogoda dalej do duu.... wczoraj tylko 8st a jak byłam na spacerze to mi chciało głowę urwać - tak wiało! może weekend będzie lepszy

Napisane przez anulka4771

Dobry.
Mam już dosyć wstawania w nocy co godzine siku,druga noc już taka
Ja dzisiaj kolejny dzień w domu z młodym,poszłam do lekarza wczoraj z niewielką iloscią krost a dzisiaj jest prawie cały wysypany-bidula moja
Do tego M mnie tak wnerwia dzisiaj że szok
Miłego grillowania

biedny Filip, mam nadzieję że szybko mu przejdzie

[Michalowa79]

Napisane przez rozowa1987

co sądzicie o tym bujaczkhttp://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-kinderkraft-melodie-wibracje-hit-i2272535656.htmlu?nie za płaski bo z fisher price są takie bardziej wgłębione

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------


śledze was na bieżąco tylko ze z komórki przeważnie czytam was,a na niej mi się beznadziejnie odpisuje,byłam wczoraj w bambi i widziałam twój wózeczek na żywo śliczny

Fajny - i fajna cena - ale dla mnie przez te nóżki wydaje się być mało stabilny - chyba bym bała się że mi dziecko wypadnie z niego - ale ja panikara jestem więc nie zwracaj uwagi na mnie

[8ewus8]

Napisane przez rozowa1987

tak samo mnie się podobają ale chyba do tanich nie należą

już kompletnie nie pamiętam ile wtedy daliśmy za nie, na allegro są, więc można sprawdzić.

[rozowa1987]

Napisane przez Michalowa79

Fajny - i fajna cena - ale dla mnie przez te nóżki wydaje się być mało stabilny - chyba bym bała się że mi dziecko wypadnie z niego - ale ja panikara jestem więc nie zwracaj uwagi na mnie

u mnie koleżanka ma z takimi nóżkami ale z fisher price i stabilny jest,zastanowie sie nad nim jeszcze,bo nie wiem czy nie lepiej dołozyc stówke i kupic taki do 18 kg

[moniczka1302]

Napisane przez centipede

Gratulacje i wielkie brawa dla rozpakowanych Mamuś!klask i:

Mamy ten sam problem Ale są rolety, które można przyciąć sobie i my na takie się zdecydujemy
:

ooo a mozesz mi zdradzic jak one wyglądają i gdzie je mozna zakupic?

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

widzę, że dziś poranki z jajecznicą

ale jaja

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez niunia32

moniczka my kilka lat temu zamawialiśmy rolety przez neta i jesteśmy bardzo zadowoleni

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

idę zrobić sobie śniadanko

wlasnie ogladaalm rolety na zamowienie - najtaniej to chyba 1zl za cm

[kism]

Dzień dobry!
Hehe, u mnie jajecznica była wczoraj, rozminęłam coś się z Wami

Napisane przez libretka

na dzisiaj mam termin porodu, a tu cisza .... nic się nie zapowiada

Ech, już pisałam niedawno, że coś oporne te nasze majowe dzieciaki... Ale przecież kiedyś muszą wyjść Jeszcze tylko kilka dni najwyżej Ci zostało
Ja jutro zaczynam 40 tc Zaczynam się przyzwyczajać do myśli, że przenoszę...

Napisane przez katka_19

Kochane, chciałam serdecznie pogratulować rozpakowanym mamusiom, a dla reszty trzymam kciuki za udane porody

Pamiętamy, jasne! I dziękujemy pięknie

[Gaabbi]

U mnie dzisiaj też nie jajkowo
Mieliśmy na śniadanie frankfuterki, pomidor z cebulką i ogórek małosolny

Dziewczyny, które już urodziły.
Miałyście podczas porodu głoda? Chciało Wam się pić? Miałyście ze sobą wodę z cytryną i miodem? Pomaga?

Wczoraj pies Rodziców P wszedł mi łapą w brzuch...mocno...dzisiaj mnie kłuje w tym miejscu

[andzya]

Gaabbi ja miałam zwykłą niegazowaną wodę i wierz mi , że bardzo mi si ę przydała Chociaż już pod koniec nawet nie miałam siły jej pić

My od wczoraj w domu, maleństwo właśnie śpi u mnie na piersiach, a dzisiaj nawet zaliczyliśmy pierwszy krótki spacer

Mam pytanie, mały niespecjalnie chce mi ssać cycka, umie to robić, bo jak mu daje to czasem normalnie zjada, ale zdecydowanie bardziej woli butelkę A to problem zwłaszcza w nocy. Co mam zrobić, żeby przestawić go już całkiem na cycka?

[rinco]

Napisane przez andzya

Gaabbi ja miałam zwykłą niegazowaną wodę i wierz mi , że bardzo mi si ę przydała Chociaż już pod koniec nawet nie miałam siły jej pić

My od wczoraj w domu, maleństwo właśnie śpi u mnie na piersiach, a dzisiaj nawet zaliczyliśmy pierwszy krótki spacer

Mam pytanie, mały niespecjalnie chce mi ssać cycka, umie to robić, bo jak mu daje to czasem normalnie zjada, ale zdecydowanie bardziej woli butelkę A to problem zwłaszcza w nocy. Co mam zrobić, żeby przestawić go już całkiem na cycka?

Ale fajnie, że już jesteście razem

A co do picia/jedzenia w czasie porodu to słyszałam, że nie wolno, bo może się okazać w trakcie, że trzeba zrobić CC. Ale nie wiem czy to prawda Szczerze to nie wyobrażam sobie rodzić bez picia...

[andzya]

Napisane przez rinco

A co do picia/jedzenia w czasie porodu to słyszałam, że nie wolno, bo może się okazać w trakcie, że trzeba zrobić CC. Ale nie wiem czy to prawda Szczerze to nie wyobrażam sobie rodzić bez picia...

ja piłam położna wręcz mi kazała.

[cate_]

Napisane przez andzya

Mam pytanie, mały niespecjalnie chce mi ssać cycka, umie to robić, bo jak mu daje to czasem normalnie zjada, ale zdecydowanie bardziej woli butelkę A to problem zwłaszcza w nocy. Co mam zrobić, żeby przestawić go już całkiem na cycka?

Jak mówiła na kobieta od laktacji, przystawiać, przystawiać, przystawiać. Woli butle bo lżej mu się pije.

Napisane przez rinco

A co do picia/jedzenia w czasie porodu to słyszałam, że nie wolno, bo może się okazać w trakcie, że trzeba zrobić CC. Ale nie wiem czy to prawda Szczerze to nie wyobrażam sobie rodzić bez picia...

Pić można, jeść właśnie chyba nie ze względu na możliwość CC ale nie wyobrażam sobie jak to jest jak się rodzi po 18h.

[Timii]

Napisane przez kism

Ja jutro zaczynam 40 tc Zaczynam się przyzwyczajać do myśli, że przenoszę...

juz 40tc??!! ja chyba muszę częściej zaglądać na pierwszą stronę bo już się pogubiłam kto na kiedy ma termin.

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez rozowa1987

co sądzicie o tym bujaczkhttp://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-kinderkraft-melodie-wibracje-hit-i2272535656.htmlu?nie za płaski bo z fisher price są takie bardziej wgłębione

bujaczek bardzo ładny ale ja chyba zdecyduję się na coś takiego:

http://allegro.pl/fisher-price-lezac...290556161.html

posłuży na znacznie dłużej.
a myślisz że potrzebny nam jest już od samego początku? ja w sumie jeszcze nie kupiłam. myślę że najwcześniej użyłabym go po miesiącu

[kism]

Napisane przez Gaabbi

Dziewczyny, które już urodziły.
Miałyście podczas porodu głoda? Chciało Wam się pić? Miałyście ze sobą wodę z cytryną i miodem? Pomaga?

O jedzeniu ja przynajmniej nie myślałam w ogóle, nie czułam głodu, choć zjadłam kolację i potem od 5-6 rano miałam już taką dobrą akcję i do 15 jak Maks się urodził, to nic nie jadłam. Natomiast jak najbardziej piłam dużo zwykłej niegazowanej wody

Napisane przez andzya

My od wczoraj w domu, maleństwo właśnie śpi u mnie na piersiach, a dzisiaj nawet zaliczyliśmy pierwszy krótki spacer
Mam pytanie, mały niespecjalnie chce mi ssać cycka, umie to robić, bo jak mu daje to czasem normalnie zjada, ale zdecydowanie bardziej woli butelkę A to problem zwłaszcza w nocy. Co mam zrobić, żeby przestawić go już całkiem na cycka?

Pięknie, gratki
Będzie Wam pewnie ciężko z tą butlą... Ja zawsze potwarzam, że wolę takie restrykcyjne podejście, żeby nawet smoczka nie dawać na początku, ale u Was to w ogóle całkiem inna sprawa była... Poszukaj może gdzieś doradcy laktacyjnego! Ja w takich sprawach nie mam doświadczenia i nie wiem, co radzić... Na pewno jak najwięcej przystawiać do piersi, ale też kontrolować jak Antoś przybiera na wadze, żeby mieć pewność, że z tej piersi się najada. Masz jeszcze takie wyjście, żeby odciągać mleko i karmić go swoim z butelki, ale na dłuższą metę jest to bardzo męczące rozwiązanie dla Ciebie...

Napisane przez rinco

A co do picia/jedzenia w czasie porodu to słyszałam, że nie wolno, bo może się okazać w trakcie, że trzeba zrobić CC. Ale nie wiem czy to prawda Szczerze to nie wyobrażam sobie rodzić bez picia...

Teraz już się tak restrykcyjnie do tego nie pochodzi. Pić wręcz trzeba, ale lepiej rzeczywiście nie jeść.

Napisane przez Timii

juz 40tc??!! ja chyba muszę częściej zaglądać na pierwszą stronę bo już się pogubiłam kto na kiedy ma termin.

Oj, tak, tak... Już nas tu stety i niestety dużo jest w 39 i 40 tc.

[Gaabbi]

Napisane przez rinco

Ale fajnie, że już jesteście razem

A co do picia/jedzenia w czasie porodu to słyszałam, że nie wolno, bo może się okazać w trakcie, że trzeba zrobić CC. Ale nie wiem czy to prawda Szczerze to nie wyobrażam sobie rodzić bez picia...

pić można, nie można jeść. Dlatego nam położna mówiła, żeby sobie zrobić mieszankę wodę z cytryną i miodem. Woda zaspokaja pragnienie, miód zaspokaja głód, a cytryna (witamina C) może zmniejszyć krwawienie, bo zamyka naczynka krwionośne (czy jakoś tak ).
Pytam jak to jest w praktyce.

[kism]

Timii, proszę, proszę, przecież Ty właśnie zamykasz tą stawkę, o której przed chwilą wspomniałam - zaczynam dziś 39 tc
Toż to zdecydowana większość z nas z maja z terminami do 23.05 ma już donoszoną ciążę

[anulka4771]

Napisane przez Gaabbi

U mnie dzisiaj też nie jajkowo
Mieliśmy na śniadanie frankfuterki, pomidor z cebulką i ogórek małosolny

Dziewczyny, które już urodziły.
Miałyście podczas porodu głoda? Chciało Wam się pić? Miałyście ze sobą wodę z cytryną i miodem? Pomaga?

Wczoraj pies Rodziców P wszedł mi łapą w brzuch...mocno...dzisiaj mnie kłuje w tym miejscu

Ja piłam dużo wodę niegazowaną,natomiast nie jadłam.

Andzya czekamy na foto

[Timii]

Napisane przez kism

Timii, proszę, proszę, przecież Ty właśnie zamykasz tą stawkę, o której przed chwilą wspomniałam - zaczynam dziś 39 tc
Toż to zdecydowana większość z nas z maja z terminami do 23.05 ma już donoszoną ciążę

całe szczęście że dotrwałyśmy do tego etapu ja zaczynam 39tc w sobotę ale odliczam do 15 maja czyli do cc.
jejku kiedy ta ciąża zleciała??

[anulka4771]

Napisane przez Timii

bujaczek bardzo ładny ale ja chyba zdecyduję się na coś takiego:

http://allegro.pl/fisher-price-lezac...290556161.html

posłuży na znacznie dłużej.
a myślisz że potrzebny nam jest już od samego początku? ja w sumie jeszcze nie kupiłam. myślę że najwcześniej użyłabym go po miesiącu

polecam ten leżaczek,duzo moich znajomych go miało i dzieci siadały w nim mając np 2 lata.Ja teraz kupie właśnie taki.
Dla młodego miałam taki do 9kg porażkapół roku Filip miał i wązył 9800 więc ten leżaczek sie pod nim uginał

[Timii]

Napisane przez anulka4771

polecam ten leżaczek,duzo moich znajomych go miało i dzieci siadały w nim mając np 2 lata.Ja teraz kupie właśnie taki.
Dla młodego miałam taki do 9kg porażkapół roku Filip miał i wązył 9800 więc ten leżaczek sie pod nim uginał

dobrze wiedzieć. dzięki Anulka

[kapukat]

Katka_19 oczywiście że pamiętamy - co u Ciebie dziewczyno?

co do picia i jedzenia - głodna to na pewno nie będziesz, wręcz przeciwnie, przynajmniej ja tak miałam, że wszystko co brałam do ust od razu wywoływało odruch wymiotny, za to picie - ja miałam super położną która nie wiem skąd przyniosła dzban wody z lodem! i tą wodą mnie poiła super sprawa, tak samo jak zimy kompres na czoło, od razu mogłam przeć dalej
za to po porodzie zrobiłam się tak głodna, że zjadłabym konia z kopytami, a dali mi tosty z dżemem

Napisane przez andzya

Mam pytanie, mały niespecjalnie chce mi ssać cycka, umie to robić, bo jak mu daje to czasem normalnie zjada, ale zdecydowanie bardziej woli butelkę A to problem zwłaszcza w nocy. Co mam zrobić, żeby przestawić go już całkiem na cycka?

ja miałam tak jak Ty, chciało mi się płakać, bo Adam jadł więcej z butli i chęniej niż z cyca i wtedy wpadła położna i powiedziała - koniec butelki, dziecko nie da się zagłodzić, jeśli chcesz karmić odstawiaj natychmiast. Ze strachem w oczach i psychiczną podporą że jakby co, to przecież mleko mam w zamrażalce swoje i zawsze mogę ściągnąć, z resztą przez pierwsze trzy dni zawsze dościągiwałam, jeśli tak można powiedzieć pokarm bo Adaś nie pił tak dużo - i poszło.
Zatem jeśli masz odwagę - to zrób to co kazała mi położna, odstaw butelkę natychmiast - i przystawiaj go za każdym razem jak będzie głodny, nawet jeśli wychodziłoby to co pół godziny. Tylko tak przyzwyczai się do cyca


Tacca - u nas dzisiaj znowu zimno i łeb urywa, nacieszyliśmy się jeden dzień i znowu mam doła...bo nigdzie nawet wyjść z domu nie można, a spacer to maks 30 minut bo zimno jak cholera