Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[andzya]

nie wyrobię, przed chwilą pikawa zaczęła mi wyć a Mały był w łóżeczku myślałam, że zawału normalnie dostanę

[śliweńka]

Napisane przez Timii

ja kupiłam, podobno w 3 dobie po porodzie jest nawał pokarmu. raczej nie wyobrażam sobie że będę w stanie biegać wtedy po sklepach a tym bardziej nie widzę że mój mąż biega i szuka laktatora dla mnie no ale może u Ciebie jest inaczej

wystarczy dziecko przystawić do piersi
jak zaczniesz ściągać i karmić to nie wyrobisz
mi wystarczyło do piersi przystawić, i stanik z wkładkami nosić

Napisane przez agatka661

dziewcyznki bardzooo dziekujemy za gratulacje)

Gratuluje innym rozpakowanym mamusiom!!! )))
Sypiemy sie rowno )
Maly spi obecnie, ja bylam na konsultacji u lekrza,, b0-

nie krwawie woglole;/- powiedzial, ze jak do wt nie bedzie krwi to do lekarza

maly nie robi kup za czesto- od wczraj jedna i jeden sik- lekarz mowil ze to normalne ze powinno sie unormowac, poki brzuszek go nie boli jest spoko

no i pokazywalam mu dol zeby sprawdzic ta gulke, powiedzial ze sie krwiaczek zrobil, trzeba go obserwowac )

No i mamy lekki problem z karmieniem, bo maly wisi mi na cycu po 2 h, mleka nie mam ale i tak ssie ostro;/ jak mu zabieram to placze ;[

Oby to mleko szybciej naplywalo....

teraz bede juz na biezaco, probowalam Was nadrobic, ale mi ciezko.

moja karo w szpitalu też za często kup nie robiła ale po wyjściu ze szpitala zaczęło się teraz codziennie prawie śmieci wynosi TŻ

[anulka4771]

Napisane przez Gaabbi

Ale dzisiaj cisza na wątku. Dwie Mamusie szykują się do porodu, jedna urodziła, dzisiaj pełnie więc nie wiadomo która jeszcze się zacznie rozpakowywać, a tu cisza........chyba przed burzą

Mogę być jaJa poproszę poród

Napisane przez andzya

nie wyrobię, przed chwilą pikawa zaczęła mi wyć a Mały był w łóżeczku myślałam, że zawału normalnie dostanę

Przejdzie Ci zobaczysz.A co ci zaczęło wyć?to co tętna pilnuję?

[andzya]

Napisane przez anulka4771

Przejdzie Ci zobaczysz.A co ci zaczęło wyć?to co tętna pilnuję?

Monitor oddechu mi zaczął wyć pierwszy raz, masakra po prostu.

[missmalezji]

Napisane przez agatka661

dziewcyznki bardzooo dziekujemy za gratulacje)

Gratuluje innym rozpakowanym mamusiom!!! )))
Sypiemy sie rowno )
Maly spi obecnie, ja bylam na konsultacji u lekrza,, b0-

nie krwawie woglole;/- powiedzial, ze jak do wt nie bedzie krwi to do lekarza

maly nie robi kup za czesto- od wczraj jedna i jeden sik- lekarz mowil ze to normalne ze powinno sie unormowac, poki brzuszek go nie boli jest spoko

no i pokazywalam mu dol zeby sprawdzic ta gulke, powiedzial ze sie krwiaczek zrobil, trzeba go obserwowac )

No i mamy lekki problem z karmieniem, bo maly wisi mi na cycu po 2 h, mleka nie mam ale i tak ssie ostro;/ jak mu zabieram to placze ;[

Oby to mleko szybciej naplywalo....

teraz bede juz na biezaco, probowalam Was nadrobic, ale mi ciezko.

aż do wtorku...? agatko gdyby pojawiły się jakieś objawy typu gorączka,czy ból pleców czy brzucha,to dzwoń do lekarza żeby nie rozwinęło się jakieś zakażenie.a usg ci zrobil?
co do karmienia,to się dotrzecie. tobie ureguluje się laktacja a malutki wyrówna rytm karmienia prócz mleczka, to on potrzebuje bliskości dlatego tak wisi na cycuszku

[śliweńka]

Napisane przez andzya

Monitor oddechu mi zaczął wyć pierwszy raz, masakra po prostu.

przestał oddychać?

[andzya]

Napisane przez śliweńka

przestał oddychać?

ja pierdzielę albo po prostu zaczął oddychać bardzo płytko. A dopiero co dzisiaj napisałam, że mam schizy z tym związane i wykrakałam sobie wiem, że u niemowląt się coś takiego zdarza, ale no bez jaj

[Alfahelisa]

w końcu w domku myślałam, że mnie trafi jak pisałam posta przez ten telefon
tż zrobił sobie zdjęcie z pucharem UEFA - nastał się w kolejce, a ja piłam soczek w knajpce pod parasolem, sama go namówiłam bo się martwił, że będę długo na niego czekać, ale taka okazja trafia się tylko raz, a widziałam że miał ochotę
zakupiłam parę drobiazgów które planowałam a mi brakowało - choćby body takie całkowicie rozpinane nie za ładne szczerze mówiąc ale praktyczne na pierwsze dni w sam raz, jest mnóstwo ślicznych kolorowych ale przez głowę wkładanych (takie też posiadam w róznych rozmiarach ) a takich rozpinanych jak na lekarstwo

mogę teraz dosłownie przytoczyć smsa od Dasti - choć w sumie wszystko napisałam wcześniej
"dotarłam o 5 rano z mocnym bólem brzucha. Leżałam na przedporodowej, ale zero rozwarcia, dziecko balotuje więc przenieśli mnie na patologię. Na usg wyszło że mały ma 3700 a ja mam bardzo duży brzuch i miednicę za wąską i stwierdzili że poobserwują czy się akcja samoczynnie rozwinie prawidłowo jak nie to cc zrobią, bo wywoływać oksy nie będą przy mojej budowie i wadze małego."

no i macie wszystkie pozdrowienia

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Napisane przez andzya

ja pierdzielę albo po prostu zaczął oddychać bardzo płytko. A dopiero co dzisiaj napisałam, że mam schizy z tym związane i wykrakałam sobie wiem, że u niemowląt się coś takiego zdarza, ale no bez jaj

spokojnie może to pomyłka była
ponoć czasami maszyna głupieje sama z siebie, potrafi wyć mimo prawidłowego oddechu malca, ot poprostu gdzieś tego nie wykryje...

[ladybird_1987]

Napisane przez agatka661

hej!

wrocilam wczoraj do domku A Leon ze mna

stawiam Wam zdjecie z tel LEOsia, jedno z tych pierwszych W rozowych spioszkach bo polozne go tak ubraly

Hej! Witamy! Jeszcze raz serdeczne gratulacje!

Różowa dla Ciebie też wielkie i gratulacje!!!

[kapukat]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33915290]Dziękuję w imieniu męża
My mamy jakiś słodki likier, a na wieczór piwka takie nowe jakieś, Sommersby. Na urodzinach pić będziemy w sumie tylko ja, moja mama, teściowa i mąż, bo mój tata idzie na noc do pracy, więc likierek wystarczy.
A ja mam nadzieję, że uda mi się dzisiaj zrealizować wreszcie inną rzecz, której nie mogłam w czasie ciąży.... Taki prezencik mały.... Ale nie jestem pewna, bo coś mnie boli brzuch jak na okres, znając moje szczęście, pewnie go dostanę [/QUOTE]

dołączam się do życzeń dla męża....no i oczywiście trzymam mocno kciuki żebyś dostała to czego chcesz, a okres może przyjść jutro

Napisane przez Alfahelisa

Mam info od Dasti tak zwiezle bo z telefonu pisze
wiec pojechala w koncu z tym bolem o 5 rano na ip. Nie rodzi rozwarcia nie ma. Obserwuja ja i jak sie zacznie samo to bedzie probowac naturalnie, oxy nie beda dawac bo maly spory jest a ona waska jak nadal bedzie cisza to zrobia cc. Wiec napewno wyjdzie juz z dzieciatkiem.

trzymam kciuki, oby wszystko poszło błyskawicznie!

Napisane przez agatka661

hej!

wrocilam wczoraj do domku A Leon ze mna
Nie bede sie rozpisywala bardzo bardzo i napewno Was teraz nie nadrobie, bo na tylku nie moge zbytnio siedziec bo chyba dostalam jakiejs przepukliny.
Napisze troszke chaotycznie)
wody mi odeszly tak jak Wam pisalamPojechalam na porodowke, ale rozwarcie na pol palca i zero skurczow Dostalam zastrzyki na przygotowanie szyjki do porodu, a w nocy mialam lezec, odpoczywac i czekac na skurcze. Skurcze mialam slabe, nieregularne i rano zaczeli mi wywolywac porod kroplowkami Balam sie strasznie...
Hmmm kroplowka zaczela szybko dzialac, zostala podana gdzies kolo 6 rano, pozniej pojawily sie skurcze, nastepnie te silniejsze przesiedzialam na pilce i gdy pojawily sie bole parte weszlam na lozko i sie zaczeloRozwarcie na 5 palcow, mozna bylo dzialac bole parte trwaly 35 minut i o 10 50 przyszel na swiat moj synekRodzilam sama, polozna poprosilam by maz poczekal na zewnatrz choc mialam wczesniej inne plany... Wszedl odrazu gdy maly ze mnie wyszedlNie mialam sily plakac, polozyli go na mnie i wydawal mi sie takiiiii wielkiByl bardzo siny, byl owiniety 2xpepowina i wygladal wrecz smiesznie) Caly upackany fioletowy stwor
Leon wazyl 3.800, 56 cm, glowka 36 cm.
Ma dlugie czarne wloski i ogolnie co tu mowic- pdoobno najladniejsze dziecko na porodowce
Pomimo staran poloznych, zostalam nacieta ale i tak mocno peklam, mam 18 szwow. Bolalo... ale to sie tak szybko zapomina jak sie widzi te wdzieczne oczka patrzace ciagle na nas, ze naprawde nie ma sie co bac.
Rodzilam bez gazow, znieczulen- dalam rade
Tylko obecnie jestem troszke wykonczona, bralam antybiotyki ze wzgledu na te wczesnie odchodzace wody.
No i mam malego zarloka. Z cyca nie schodzi. Ogolnie nie placze, nie marudzi, je i spi. Kazdy z rodziny mowi, ze zlote dziecko
Ja walcze o pokarm bo maly go je wiecej niz go mam i ciagle otwiera buzke proszac o jeszcze
Sam porod niewiadomo jak ciezki jak i karmienie piersia wg mnie to tak magiczna sprawa, ze nie ma sie czego bac, trzeba to przezyc :P_
pOStARAM Sie nadrobic posty, no ale troszke ciezko mi siedziec Ciekawi mnie czy ktos jeszcze sie rozpakowal w tym czasie co ja
stawiam Wam zdjecie z tel LEOsia, jedno z tych pierwszych W rozowych spioszkach bo polozne go tak ubraly
ide odpoczac i pozniej wpadne
aha i jakby ktos mial taka konkretniejsza rozpiske-
1) co mozna jesc w ciazy, na co uwazac?!
2) jak mam i gdzie zalatwiac wsyztko po kolei typu pesel, ZASILEK macierzynski?! eh nie mam zielonego pojecia o niczym
pozdrawiamyyyyy

Twój syn jest boski, jak z okładki a opowieść o porodzie - dzielna kobieta z Ciebie

Napisane przez missmalezji

kochana zważając, że kolki mogą trwać do 3 miesiąca.. może wybierzesz się do rehabilitanta? nasza pani dr rehabilitacji z którą miałam zajęcia mówiła że na kolkę można zastosować jakiś masaż i ucisk brzuszka i że to pomaga.. nie chciała powiedzieć jak to się robi bo wymaga dużo wprawy. mówiła że cała reszta, czyli krople układanie, nie ma dowodów że działa, a ten masaż podobno naqtychmiastowo. nic więcej mi teraz nie przychodzi do głowy

poszłabym, ale tutaj nie ma nic takiego - jedyne rady od położnej i lekarza dostałam - cierpliwie czekać, skoro przyszła to i pójdzie...ale bardzo dziękuję za informacje, w Polsce na pewno bym skorzystała i już była u rehabilitanta

Napisane przez andzya

Nie tylko co nie pomagają co pogarszają W pierwszej kolejności poleciał penaten, jeszcze w szpitalu był nim smarowany, ale nic nie dało. Po 3 dniach penatenu użyłam sudocremu, jejciu pogorszyło mu się po nim dosyć mocno. Dlatego dzisiaj zaczęłam stosować bepanthen. Jeśli do jutra nie pogorszy się, to będę nim walczyć. W poniedziałek przyjedzie do niego jego pediatra i może on coś na to poradzi. Poza tym maścią smaruję tylko jak wkładam Małego w pieluszkę, przez kilka godzin dziennie wietrzę mu pupę i przemywam za każdym razem ciepłą wodą. U niego problemem jest to, że nie do końca trzyma kupkę i dosyć często mu ona leci, a jest to spowodowane operacją, którą przeszedł, dlatego trudniej jest mi takie odparzenie mu wyleczyć.

pomoże pomoże zobaczysz - głowa do góry, u mnie sudokrem zrobił to samo - większą wysypkę, linomag nie pomóg tylko bepanthen...a co do robienia kupek, to Adaś potrafi mi nakitować na palce w trakcie przebierania

Napisane przez martula007

Mam pytanko do mam, ktore juz karmia lub karmily piersia... jak dobrze polaczyc karmienie z piersi i z butelki ( oczywiscie mlekiem odciagnietym). Boje sie, ze jak zaczne butelka to dzidzia nie bedzie chciala jesc z piersi, a nie chce karmic tylko z piersi. Kupilam butelki ze smoczkami, ktore ksztaltem przypominaja sutki, ale nie wiem czy to sie sprawdza w praktyce.

Aaaa i jeszcze cos.. bo sa rozne zdania... jak na poczatku karmicie Wasze pociechy.. na kazde zawolanie czy staracie sie wprowadzac regularne godziny posilkowania?

a teraz do mamusiek, ktore maja juz tp- czy Wasze piersi sie jakos zmienily? bo moje nic a nic... jak byly przed ciaza takie sa teraz, moze bardziej wrazliwe, ale ani nic z nich nie leci, ani nie sa nabrzmiale, nic! Zastanawiam sie, czy cos tam sie w ogole dzieje...

o piersi się nie martw s swoim czasie poleci

co do karmienia - tylko i wyłącznie na żądanie! dziecko samo wie kiedy jest głodne i nie pozwoli się zagłodzić

co do butelek - nie radziłabymm Ci podawać butelki do 6 tygodnia życia dziecka, bo jest duża szansa, że jeśli będziesz tak robić od początku, to dziecko odrzuci pierś całkowicie. A walka butelka pierś na wstępie jest przegrana na rzecz butelki - ja musiałam walczyć o pierś bo dziecko dostawało butelkę

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Martula - jak chcesz dołączyć butelkę, to zawsze robisz tak: karmisz z jednej piersi, potem z drugiej i dopiero na końcu butla - mały będzie jadł tylko wtedy, jak jest głodny.
Perse - najlepsze życzenia dla męża!
Do ściągania glutków z nosa są też takie ściągacze, które wyglądają jak termometr elektroniczny - do odkurzacza bym się bała... też ciągnie, ale delikatniej, wytwarza podciśnienie (tzn. ten ściągacz, a nie odkurzacz oczwywiście) Teraz taki kupiłam, więc jeszcze nie testowałam, bo przy Michałku miałam Fridę. A a propos odkurzacza - to też jest dobry na kolki, niektórym dzieciom pomaga - suszara albo odkurzacz

Agatka - super opis, a Leoś cuuuuudny!!!

A teraz UWAGA, UWAGA!!!
Dostałam smsa od różowej!

"... Urodziłam córeczkę 3600 i dostała 10 pkt, nie pękłam ani mnie nie nacinali, czuję się ok. Malutka cały tata, grzeczna jak na razie, dzięki Wam wszystkim za słowa otuchy"


Gratulujemy!!!!!!

GRATULACJE!!!!! CZEKAMY NA WIEŚCI

ps - a czy to cudo ma jakąś nazwę, bo ja naprawdę nie mogę przemóc się do fridy nie ma mocnych, obrzygałabym swoje własne dziecko

Napisane przez begie13

tak sobie myślę teraz o parciu podczas porodu i boję się, że jak przyjdzie co do czego to nie będę potrafiła przeć i będą się tam na mnie wkurzać... czy mogłaby któraś z Was napisać mniej więcej jak się prze? czy to tak jak na dwójeczkę czy jakoś nabiera się powietrza do brzucha i co dalej czy to wszystko przyjdzie naturalnie i będę wiedziała co robić?

przychodzi instynktownie - ale położna na pewno poprowadzi Cię za rękę nie ma co się bać

Napisane przez Gaabbi

Ale dzisiaj cisza na wątku. Dwie Mamusie szykują się do porodu, jedna urodziła, dzisiaj pełnie więc nie wiadomo która jeszcze się zacznie rozpakowywać, a tu cisza........chyba przed burzą

no wiesz - dziewczyny rodzą jest weekend - jeszcze się nie przyzwyczaiłaś że wtedy cisza

[8ewus8]

Napisane przez andzya

Monitor oddechu mi zaczął wyć pierwszy raz, masakra po prostu.

mojej szwagierce już kilka razy tak wył, bez powodu, raz to nawet siedziała koło małego, on sobie spał a ona patrzyła na niego, oddychał normalnie cały czas a zaczęło wyć.
z tego co czytałam o tych monitorach (bo też chciałam kupić) to czesto się to zdarza, zwłaszcza w tych tańszych.
Obserwuj małego, ale tym monitorom ja bym nie ufała.

[missmalezji]

Napisane przez andzya

ja pierdzielę albo po prostu zaczął oddychać bardzo płytko. A dopiero co dzisiaj napisałam, że mam schizy z tym związane i wykrakałam sobie wiem, że u niemowląt się coś takiego zdarza, ale no bez jaj

andzya a to jest taki monitor co ma czujnik gdzies przy materacu? nam mowiła ta neonatolog która kiedyś była w DDTVN, dawałam wam link kiedyś, mówiła o sids, że te monitory są mało efektywne i właśnie często alarmują bez potrzeby. i że ona zaleca monitory oddechu tylko tym rodzicom którzy już z powodu sids stracili jedno dziecko,ale widać było po urodzeniu że maluszek ma problem z oddechem. bo tak sobie myślę,że to pikanie i wycie dla dzieciątka też nie jest przyjemne...

[aga_bre]

Napisane przez moniczka1302

dziewczyny mam pytanie czy kupic przed porodem laktator czy poczekac?

Ja pożyczyłam od koleżanki silniczek a cały pozostały osprzęt, który ma kontakt z pokarmem zakupiłam i koszty wyszły śmieszne - ok. 50zł, zamiast 300zł.

Napisane przez anulka4771

Przepraszam za szczegóły ale kupe robiłaś nie raz,więc nie będzie problemuPrze się jakbyś robiła kupęNabierasz powietrza i dajesz.Położne pomogą a i intuicja też.

agatka Leoś jest śłiczny, wygląda jak z porodników o ciąży. Zacznij myśleć o jego karierze.

różowa gratulacje.

No i trzymam kciuki z dasti. A mówiłam, że śniło mi się, że zaczeła rodzić. To co, która następna chce zagościć w moim śnie???

Alfa może się minęłyśmy, bo my też byliśmy obejrzeć puchar, ale M nie chciał podchodzić, bo mega kolejka była.

[Alfahelisa]

Napisane przez aga_bre

Alfa może się minęłyśmy, bo my też byliśmy obejrzeć puchar, ale M nie chciał podchodzić, bo mega kolejka była.

my byliśmy o 12, kolejka dość spora ale bardzo szybko szła teraz czekamy na zdjęcie, bo to z ich strony trzeba ściągnąć coś 24h po zrobieniu mają być.

[doris888]

Powodzenia Dziewczyny!!!

Napisane przez andzya

Powodzenia dla Was dziewczyny

Ja dalej walczę z odparzoną pupą u Antosia - makabra po prostu,teraz chyba wypróbuje bepanthen, nie wiem czy coś pomoże, ale strasznie mi szkoda Małego bo wiem,że się męczy

Andzya a może Antoś ma przy okazji uczulenie na pieluchy które stosujesz??? może spróbujcie kupić paczkę innych??

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez Timii

kotku ale w pierwszych dobach zaraz po porodzie to powinnam przystawiać do cyca regularnie co 2-3 godz tak? nawet jak nie będzie pokarmu żeby po prostu rozbudzić laktację? bo inaczej to się nie doczekamy oboje

Taki maluch jest głodny bardzo szybko, bo ma mały brzuszek i na początku to, co pije to dosłownie kilka kropel mleka czy siary, więc głodny jest praktycznie natychmiast. Generalnie jak się zbudzi i płacze, to prawdopodobnie jest głodny, więc przystawiasz jeżeli taki noworodek bardzo długo by Ci się nie budził, to musisz go wybudzić! Maluszki nie mają jeszcze sprawnego tego ośrodka odpowiedzialnego za głód i zdarza się, że się nie budzą, a potem zapadają w taką jakby śpiączkę, co jest bardzo niekorzystne i dość przerażające. Mój Michał tak miał i chyba Maksio kism, z tego, co pamiętam. Po prostu dziecko śpi np. 6 czy 8 godzin bez przerwy, organizm nie dostaje jedzenia, więc zaczyna automatycznie oszczędzać kalorie - dziecko zasypia bardzo mocno, leci z wagi jak szalone i nie daje się wybudzić, choćbyś nie wiem, co z nim robiła. Tak więc nawet jak przyśniesz zmęczona po porodzie to sprawdzaj, żeby nie było tak, że prześpi porę posiłku. On z czasem sam zacznie sobie robić coraz dłuższe przerwy, ale włąśnie żeby nie było tak, jak u mnie, że ja nie miałam pokarmu, a dziecko mi zasnęło na kilka godzin po czym nie dało się wybudzić... U mnie jedynym czasem, kiedy mogłam malucha nakarmić, była słynna trzecia doba z nawałem pokarmu - ja nie miałam żadnego nawału, po prostu przez kilka godzin miałam tyle mleka ile potrzeba, potem nawał niestety poszedł sobie tak, jak się zjawił...
Moim zdaniem bardzo dobrze, że kupiłaś laktator. Ale przy nawale odciągaj tylko odrobinę, tak, zeby poczuć ulgę, nie więcej, bo naprodukujesz tyle mleka, że wybuchniesz i zawsze możesz włączyć do karmienia piersią co jakiś czas karmienie butlą (swoim odciągniętym mlekiem nawet). Moim zdaniem to bardzo wygodne, bo nawet jak musisz gdzieś wyjść, choćby do lekarza, to masz ten komfot psychiczny, że np. mąż za Ciebie dziecko nakarmi. Po jakimś czasie robi się problem, bo dziecko które je tylko z piersi kategorycznie potrafi odmówić nawet spróbowania butelki i po prostu przez pół roku nigdzie się nie ruszysz, nawet do lekarza będziesz lawirować między karmieniami. Ja nie mówię, żeby dawać butelkę przy każdym karmieniu, absolutnie nie, ale żeby dziecko wiedziało, że np. kilka razy w tygodniu dostaje butelkę, że ta butelka to coś normalnego i rzadko, ale od czasu do czasu się pojawia.

[andzya]

Napisane przez missmalezji

andzya a to jest taki monitor co ma czujnik gdzies przy materacu? nam mowiła ta neonatolog która kiedyś była w DDTVN, dawałam wam link kiedyś, mówiła o sids, że te monitory są mało efektywne i właśnie często alarmują bez potrzeby. i że ona zaleca monitory oddechu tylko tym rodzicom którzy już z powodu sids stracili jedno dziecko,ale widać było po urodzeniu że maluszek ma problem z oddechem. bo tak sobie myślę,że to pikanie i wycie dla dzieciątka też nie jest przyjemne...

no mam taki http://www.angelcare.pl/produkty.htm pożyczyła mi go teściowa i szczerze powiem,że mam nadzieję, że to było bez przyczyny.

Napisane przez doris888

Andzya a może Antoś ma przy okazji uczulenie na pieluchy które stosujesz??? może spróbujcie kupić paczkę innych??

myślałam nad tym jutro kupię mu jakies inne.

Kapukat ja za to regularnie jestem obsikiwana

[SzmaragdowyKotek]

Kapukat - to "cudo" na gluty nazywa się CLEANOZ. Tak to wygląda: http://www. babymama. pl/Cleanoz,aspirator,do,nosk a-p165.html Jak sobie wpiszesz w google, to wyskoczy Ci wszystko, łącznie z filmami na youtube

Po www. i babymama. musiałam dać spację, bo wyskakują czachy.

Do tego aspiratora dokupuje się jednorazowe wkłady w opakowaniach po 10 szt.

[doris888]

Różowa GRATULACJE!!!

[8ewus8]

No właśnie, może andzya inne pieluchy, kup bez żadnych środków nawilżających, jakieś "surowe" może to mu pomoze.
Swoją drogą strasznie wrażliwe mają te pupki.

W jakiej temperaturze kąpiecie dzieci, myślałam, że temperatura ma być wyższa o troszkę od temperatury ciała czyli 36,7 36,8 a teraz wzięłam do ręki balneum, w którym mam zamiar kąpać małego i tam jest napisane, zeby temperatura nie przekraczała 36stopni

[Alfahelisa]

ciekawostka na stronie producenta wózka Tutek Grander zmienili jego wagę z 10kg na 12kg :brzyda l: hie hie noo niedowierzałam tym 10 kilo, podnosiłam własnoręcznie
mnie to rybka bo i tak w tej cenie lżejszego nie znajdę

[missmalezji]

Napisane przez andzya

no mam taki http://www.angelcare.pl/produkty.htm pożyczyła mi go teściowa i szczerze powiem,że mam nadzieję, że to było bez przyczyny.

czyli taki pod materac... andzya nie stresuj się, na pewno było to bez przyczyny. to tylko urządzenie elektroniczne, ono też się myli.

[Gaabbi]

Napisane przez anulka4771

Mogę być jaJa poproszę poród

Zobaczę co da się zrobić

Napisane przez andzya

Monitor oddechu mi zaczął wyć pierwszy raz, masakra po prostu.

Dlatego ja nie będę miała żadnego monitora oddechu, noł łej Chyba bym oszalała.

Fotelik, po krótkiej analizie, kupujemy na 99% BySafe Izi Go. Tylko kolor trzeba wybrać

Z tym TUTEK też mi się waga wydawała zawsze podejrzana, ale wierzyłam 12kg to i tak niedużo. Ja miałam kupić lekki wózek, a kupiłam jeden z cięższych Będę go wciągała po schodach, albo znosiła do piwnicy, gdzie P zrobił mi już porządeczek. Piwnicę mamy całkiem przyjazną więc luzik

[śliweńka]

Napisane przez Gaabbi

Zobaczę co da się zrobić


Dlatego ja nie będę miała żadnego monitora oddechu, noł łej Chyba bym oszalała.

Fotelik, po krótkiej analizie, kupujemy na 99% BySafe Izi Go. Tylko kolor trzeba wybrać

Z tym TUTEK też mi się waga wydawała zawsze podejrzana, ale wierzyłam 12kg to i tak niedużo. Ja miałam kupić lekki wózek, a kupiłam jeden z cięższych Będę go wciągała po schodach, albo znosiła do piwnicy, gdzie P zrobił mi już porządeczek. Piwnicę mamy całkiem przyjazną więc luzik

jak wychodziłam to jakoś 5-6dzieci wypisywali i wszystkie w maxi cosi

[anulka4771]

Napisane przez andzya

Monitor oddechu mi zaczął wyć pierwszy raz, masakra po prostu.

Ja bym padła.Ale to maszyna która moze alarmuję bez potrzeby albo nawaliła,w sensie że bez potrzeby.

[ladybird_1987]

Napisane przez Alfahelisa

ciekawostka na stronie producenta wózka Tutek Grander zmienili jego wagę z 10kg na 12kg :brzyda l: hie hie noo niedowierzałam tym 10 kilo, podnosiłam własnoręcznie
mnie to rybka bo i tak w tej cenie lżejszego nie znajdę

Też mi się wydawało że z tymi 10 kg to trochę przesadzili... Skoro paczka ważyła 20 kg (3 w 1) to musiało wyjść więcej niż 10 kg. Mimo wszystko uważam że jest lekki i zwrotny. W tej cenie trudno znaleźć ideał.

[Alfahelisa]

Napisane przez śliweńka

jak wychodziłam to jakoś 5-6dzieci wypisywali i wszystkie w maxi cosi

hehe też będę miec maxi cosi citi dokładnie kolor desert

a monitory oddechu to ponoć najlepsze sa te z takim klipsem co się dziecku do pieluszki przypina, mniej się mylą i nie wyją bez potrzeby... ponoć nie testowałam gdzies słyszałam

[_agata]

agatka, piękny syn! Ale czego się spodziewać Mamie niczego nie brakuje, to się synek wrodził


różowa, serdecznie gratuluję!klas ki:



Brzuch wrzucam na maila

[moniczka1302]

Widzę, ze Wy się w fajne sprzęty zaopatrujecie
A ja nawet elektro-nianki nie kupuje.

U mnie póki co cisza... buszuje po necie a moj maz oglada jakis daremny film nienawidze gatunku SF

Ale dzis onbejrzelismy jeszcze Nietykalnych - dosc przyjemny, na faktach

[śliweńka]

my mamy maxi cosi granatowy