Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[Gaabbi]

Dzień dobry.

Noc minęła nawet spokojnie, gdyby nie te sny...
Pierwszy, który pamiętam, był nawet fajny, a nawet przyjemny Śniło mi się to, czego robić teraz nie mogę i skończyło się spełnieniem. Tylko po tym śnie dostałam lekko bolesnego skurczu macicy. Na szczęście szybko przeszło.
Drugi sen już nie był taki fajny, bo śniło mi się, że mój P zostawia mnie i odchodzi do innej kobitki. Płakałam strasznie Mówiłam mu we śnie, że kocham Go baaardzo i oddałabym dla Niego życie, ale nie mogę Go zatrzymywać, bo każdy zasługuje na szczęście he???? noł łej, tak łatwo bym mojego P nigdzie nie puściła Na szczęście rano zostałam czule przytulona i zapewniona o wielkiej miłości

Napisane przez kism

Nieee, skąd... Jak ja jeszcze nierozpakowana. Miałam nadzieję na tą część, ale też mówiłam, że to może jeszcze do następnej potrwać, a Tobie zresztą świetnie idzie także notuj sobie. Jak będziesz potrzebowała pomocy przy założeniu sondy, to daj znać

Ok, ja czekam na znak, że jesteś gotowa i wtedy odejdę w cień
Jeszcze zdążysz się rozpakować w tej części, spokojnie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33942285]Tak, Liwia i Aleksander się wczoraj urodziły! [/QUOTE]
właśnie.
A jak się udał wieczór/noc urodzinowy Męża? Zadowolony był z prezentu?

Napisane przez zaaaabcia

Witajcie
Ja juz po Baby Shower bylo REWELACYJNIE
Spedzielismy super czas z dziewczynami humorki dopisywaly , kazdemy podobaly sie gry , dekoracje rozniez. Moja mam zaszala i zamowila tyle jedzenia ze bedzie na tydzien. Domnik dostal pelno prezentow takze wyprawka juz 100% gotowa. Chyba tez byl zadowolony bo wiercil sie caly czas. Pokoj malego rowniez wszystkim sie podobal. Pozniej dolaczylo pare facetow i tak siedzielismy do 12 w nocy Jestem bardzo zadowolona

Tutaj zdjecia jesli ktos ma ochote zobaczyc co sie dokladnie dzialo -

https://www.facebook.com/media/set/?...1&l=af59be09c6

Mamy jakies nowe mamuski? Ide nadrabiac

Dziękujemy za zdjęcia
Impreza, jak widać udana
Tort z pampersów super, tort prawdziwny też super Ogólnie przygotowanie kulinarne na piątkę Prezenty czaderskie. Każda z nas pewnie chciałaby dostać takie przydasie dla naszych maleństw
Ty wyglądasz pięknie, do zjedzenia

Wczoraj, jak zasypiałam, to właśnie mnie naszła myśl: co z zaaaabcia Wstaję dzisiaj i proszę, już wiem co z zaaabcia

Napisane przez Timii

no to sie nazywa babcia!! a nie moja durna teściowa!! za tydzień zostanie babcią, dziś mój mąż z nimi rozmawia i mówi że mała będzie miała na imię Marta a ona na to że jej sie nie podoba i że jest tyle innych ładnych imion... tak mnie wpieniła że szok, aż mi się nie chciało do kompa podchodzić. przy następnej rozmowie jej coś powiem bo już mam jej dość a tymczasem gabi proszę o wpisanie na pierwszej stronie imienia Marta dla naszej córeczki
niech sobie mówią co chcą....

wróciliśmy z kina, zaraz Was nadrobię

Już wpisuję i proszę się nie przejmować głupimi komentarzami beznadziejnych ludzików Marta to bardzo ładne imię Ja znam kilka Mart i w większości to fajne dziewczyny

Napisane przez Ewunia_1984

No i niunia jest juz ze mna wazy 3970g i mierzy 57cm. Jest sliczna i taka grzeczna. Od razu przyssala sie do cyca choc nic tam jeszcze nie mam. Sam zabieg malo przyjemny, ale za to szybki i moja pani anestezjolog to aniol bo tak mnie zagadywala zebym sie nie stresowala tym szarpaniem. Teraz przede mna najgorsze, ale mam nadzieje, ze wcale tak nie bedzie bolec.

GRATULUJĘ!!! Super, że masz już małą przy sobie Jak troszkę odpoczniecie, to liczymy na zdjęcia i opis porodu Trzymam mocno kciuki za Was i pozdrawiam gorąco

[szerylka]

Napisane przez anulka4771

Zaraz mój serial Gotowe na Wszystko wiec do jutra

Też oglądam tyle że w internecie on line jestem juz na ostanim sezonie ,do końca zostały tylko 4 premierowe odcinki

Napisane przez Ewunia_1984

Dziewczyny, dziekuje za wsparcie. Ciesze sie bardzo choc przyznam sie, ze jakos ze strachu chce mi sie plakac. Te skurcze to nie sa takie zle Na razie podpieli mi kroplowke. Personel mega przyjemny. Ten mon pokoj vipowski to kupa smiechu no ale nie spodziewalam sie 5 gwiazdekNapisze do Was jak tylko bede miala mozliwosc. Caluje Was.
Kurde, coraz gorsze te skurcze, ale to prwnie ze stresu

Fajnie masz tez chciałabym już urodzić ,męczy mnie już strasznie ta ciąża ,a najgorsze jest to odliczanie dni ,powodzenia

Napisane przez rozowa1987

Dziewczyny ja zostaje jeszcze 5 dni w szpitalu bo liwia ma podwyrzszone crp i leukocyty bo miałam wody płodowe zielone i smolke zrobiła,do tego ma szmery w serduszku i początek żółtaczki,martwię się tym wszystkim,jest mega glodomorem mam mało pokarmu,dokarmiam butelka,aha rodzilam w roztoce.polecam personel pierwsza klasa,claudik gdzie rodziła i gratulacje dla niej pozdrawiam

Trzymaj się i bądź dzielna moja córcia kiedy się urodziła równiez miała szmery w serduszku ,tylko że lekarze nie potrafili się zorientować cóż jej jest dopiero w 8 dobie okazało się że ma ubytek międzykomorowy w twoim przypadku to pewnie nic takiego więc życzę dużo zdrówka i szybkiego powrotu
Dziś zaczynam 38 tydzień...nie mogę się juz doczekać końca z jednej strony boję się strasznie a z drugiej chciałabym aby juz było po wszystkim ,w moim przypadku to nic nie wiadomo chodzę do 2 lekarzy a dokładniej do Pani ginekolog do przychodni i do swojego lekarza prywatnie i mam 2 terminy porodu he he zdaniem Pani ginekolog na 17maja a zdaniem mojego lekarza na 29 maja hehe tylko że mój lekarz zaplanował mi cesarkę mam wizytę 18 (boję się że nie dotrwam) i dostanę skierowanie już może cesarka będzie szybciej wszystko zalezy od wagi mojego chłopca fiksuje już normalnie i sił mi brak
a tak poza tym możecie mnie nie kojarzyć bo rzadko się udzielam ale systematycznie podczytuję więc wybaczcie mi takie wcinanie się do rozmowy

[MonikaFaustyna]

Napisane przez Gaabbi

Dzień dobry.

Noc minęła nawet spokojnie, gdyby nie te sny...
Pierwszy, który pamiętam, był nawet fajny, a nawet przyjemny Śniło mi się to, czego robić teraz nie mogę i skończyło się spełnieniem. Tylko po tym śnie dostałam lekko bolesnego skurczu macicy. Na szczęście szybko przeszło.
Drugi sen już nie był taki fajny, bo śniło mi się, że mój P zostawia mnie i odchodzi do innej kobitki. Płakałam strasznie Mówiłam mu we śnie, że kocham Go baaardzo i oddałabym dla Niego życie, ale nie mogę Go zatrzymywać, bo każdy zasługuje na szczęście he???? noł łej, tak łatwo bym mojego P nigdzie nie puściła Na szczęście rano zostałam czule przytulona i zapewniona o wielkiej miłości


Ok, ja czekam na znak, że jesteś gotowa i wtedy odejdę w cień
Jeszcze zdążysz się rozpakować w tej części, spokojnie


właśnie.
A jak się udał wieczór/noc urodzinowy Męża? Zadowolony był z prezentu?


Dziękujemy za zdjęcia
Impreza, jak widać udana
Tort z pampersów super, tort prawdziwny też super Ogólnie przygotowanie kulinarne na piątkę Prezenty czaderskie. Każda z nas pewnie chciałaby dostać takie przydasie dla naszych maleństw
Ty wyglądasz pięknie, do zjedzenia

Wczoraj, jak zasypiałam, to właśnie mnie naszła myśl: co z zaaaabcia Wstaję dzisiaj i proszę, już wiem co z zaaabcia

Już wpisuję i proszę się nie przejmować głupimi komentarzami beznadziejnych ludzików Marta to bardzo ładne imię Ja znam kilka Mart i w większości to fajne dziewczyny



GRATULUJĘ!!! Super, że masz już małą przy sobie Jak troszkę odpoczniecie, to liczymy na zdjęcia i opis porodu Trzymam mocno kciuki za Was i pozdrawiam gorąco

Fajny pomysł na imprezę . Jedno, co mnie troszkę zniesmaczyło, to ta czekolada w pampersach...

Nie odzywałam się dłużej, bo raz - były moje urodziny, dwa - zasiedzieliśmy się u kuzynostwa, bo to były podwójne urodziny (moje i chłopaka kuzynki), trzy - wczoraj też mieliśmy gościa.

Zaraz idę do położnej. Znowu Maja będzie zniesmaczona, że ją ktoś maca sasasasa.

Wczoraj byliśmy na zakupach do szpitala. Ciuszki dla Małej się suszą. Przez to wszystko się rozkręciłam i jakbym miała jakąś kartę kredytową bez opcji oddawania kasy, to bym się wkręciła w wir zakupów .

[onething]

Napisane przez aga_bre

Dla mnie rewelacja. A mój jak chce mnie wkurzyć to mówi na mnie ciążniczka.

Dobre, jak połączenie ciężarówki z księżniczką

zaaaabcia widać, że impreza udana, a mojemu mężowi pierwsze co rzuciło się w oczy to balonik

U nas też zimno, miałam iść po zakupy, ale mąż zrobi, więc siedzę w domu cały dzień i nie wiem co z sobą zrobię.

[libretka]

Napisane przez rozowa1987

Dziewczyny ja zostaje jeszcze 5 dni w szpitalu bo liwia ma podwyrzszone crp i leukocyty bo miałam wody płodowe zielone i smolke zrobiła,do tego ma szmery w serduszku i początek żółtaczki,martwię się tym wszystkim,jest mega glodomorem mam mało pokarmu,dokarmiam butelka,aha rodzilam w roztoce.polecam personel pierwsza klasa,claudik gdzie rodziła i gratulacje dla niej pozdrawiam

Będzie dobrze, trzymam kciuki

Napisane przez Ewunia_1984

No i niunia jest juz ze mna wazy 3970g i mierzy 57cm. Jest sliczna i taka grzeczna. Od razu przyssala sie do cyca choc nic tam jeszcze nie mam. Sam zabieg malo przyjemny, ale za to szybki i moja pani anestezjolog to aniol bo tak mnie zagadywala zebym sie nie stresowala tym szarpaniem. Teraz przede mna najgorsze, ale mam nadzieje, ze wcale tak nie bedzie bolec.

Gratulacje !!!

Napisane przez Tacca

U Was też tak zimno??? Brrrrr...

Też tak zimno i szaro buro.

Napisane przez aga_bre

Libretka i jak tam?? Byłaś na IP???

Nie pojechałam, położyłam się z nogami wysoko, sinienie ustąpiło, nawet opuchlizna zeszła.
Mała szaleje w brzuchu, ja czuję się tak sobie no i nadal czekam, za chwilę zadzwonię do szpitala w którym chcę rodzić i spróbuję coś ustalić, jakby nie patrzeć jestem już 4 dni przeterminowana.

[niuniuniau]

Cześć dziewczyny

Napisane przez zaaaabcia

Witajcie
Ja juz po Baby Shower bylo REWELACYJNIE
Spedzielismy super czas z dziewczynami humorki dopisywaly , kazdemy podobaly sie gry , dekoracje rozniez. Moja mam zaszala i zamowila tyle jedzenia ze bedzie na tydzien Domnik dostal pelno prezentow takze wyprawka juz 100% gotowa Chyba tez byl zadowolony bo wiercil sie caly czas . Pokoj malego rowniez wszystkim sie podobal Pozniej dolaczylo pare facetow i tak siedzielismy do 12 w nocy Jestem bardzo zadowolona

Tutaj zdjecia jesli ktos ma ochote zobaczyc co sie dokladnie dzialo -

https://www.facebook.com/media/set/?...1&l=af59be09c6

Mamy jakies nowe mamuski? Ide nadrabiac

Widać, że impreza była udana no i super prezenty

Napisane przez Timii

no to sie nazywa babcia!! a nie moja durna teściowa!! za tydzień zostanie babcią, dziś mój mąż z nimi rozmawia i mówi że mała będzie miała na imię Marta a ona na to że jej sie nie podoba i że jest tyle innych ładnych imion... tak mnie wpieniła że szok, aż mi się nie chciało do kompa podchodzić. przy następnej rozmowie jej coś powiem bo już mam jej dość a tymczasem gabi proszę o wpisanie na pierwszej stronie imienia Marta dla naszej córeczki
niech sobie mówią co chcą....

wróciliśmy z kina, zaraz Was nadrobię

Timii w ogóle się nie przejmuj takim gadaniem, imię ma się podobać Wam i ewentualnie dobrze by było gdyby dziecko też je polubiło ;p

Napisane przez Ewunia_1984

No i niunia jest juz ze mna wazy 3970g i mierzy 57cm. Jest sliczna i taka grzeczna. Od razu przyssala sie do cyca choc nic tam jeszcze nie mam. Sam zabieg malo przyjemny, ale za to szybki i moja pani anestezjolog to aniol bo tak mnie zagadywala zebym sie nie stresowala tym szarpaniem. Teraz przede mna najgorsze, ale mam nadzieje, ze wcale tak nie bedzie bolec.

Ewunia gratulacje!!!!!

[Tacca]

Napisane przez _agata

Tacca, zimno, ciemno..... do niczego dzisiaj pogoda.

Do tego chłop do pracy poszedł po długaśnyyyymmmm weekendzie i tak mi pusto. Tylko pralka chodzi i koty się kręcą po domu...



Idę wyciągnąć wózek do zdjęć:coj est:

Straszliwie zimno... Sweter włożyłam i okna zamknęłam, bo kocię mi doniosło, że marznie i jest niezadowolone...

Przypomniałaś mi, że musimy wózki jeszcze obejrzeć... Nie mam pojęcia kiedy. Mąż ciągle pracuje a w weekend też czasu nie ma.

Napisane przez aga_bre

Dla mnie rewelacja. A mój jak chce mnie wkurzyć to mówi na mnie ciążniczka.

Podbijam pytanie.
Ja wczoraj wieczorem zauważyłam po siku taki śluz jak flegma, ale był koloru żółtawego. Grzybica to nie jest bo byłam u gina i on mnie bada na każdej wizycie, więc by mi powiedział. A może to po przytulankach??Dzisiaj rano zresztą też, ale o wiele mniej.


Tacca u nas też zimno się zrobiło.

Libretka i jak tam?? Byłaś na IP???

Nio strasznie zimno...

Też mam śluz, ale mam cały czas i nic się złego ponoć nie dzieje.

Napisane przez śliweńka

trzymam kciuki za szybki powrót do domu i by było wszystko ok o pokarm się nie martw jak nawał przyjdzie to cyce będą twarde



gratuluję


u mnie padać przestało i 8st jest

I u mnie już nie pada. A woda strasznie potrzebna - moje biedne kwiatki w ogródku ledwo się trzymają. Tata podlewa, ale deszczu nic nie zastąpi.

[_millena]

Dziewczyny, macie może listę rzeczy do szpitala ?
robiła któraś ?? taką swoją własną ...
byłabym dźwięczna :0

[martula007]

Witam
u mnie tez pogoda brzydka. Zaraz lece dalej do mgr.. a tak mi sie nie chce ;( Dzis chyba pojde na wizyte do gina - musze zadzwonic i sie umowic. juz nie moge sie doczekac! kto by pomyslal, ze nie moge sie doczekac wizyty u ginekologa

Napisane przez zaaaabcia

Witajcie
Ja juz po Baby Shower bylo REWELACYJNIE
Spedzielismy super czas z dziewczynami humorki dopisywaly , kazdemy podobaly sie gry , dekoracje rozniez. Moja mam zaszala i zamowila tyle jedzenia ze bedzie na tydzien Domnik dostal pelno prezentow takze wyprawka juz 100% gotowa Chyba tez byl zadowolony bo wiercil sie caly czas . Pokoj malego rowniez wszystkim sie podobal Pozniej dolaczylo pare facetow i tak siedzielismy do 12 w nocy Jestem bardzo zadowolona

Tutaj zdjecia jesli ktos ma ochote zobaczyc co sie dokladnie dzialo -

https://www.facebook.com/media/set/?...1&l=af59be09c6

Mamy jakies nowe mamuski? Ide nadrabiac

Super przyjecie! Szkoda, ze u nas jeszcze nie jest to az tak bardzo popularne, ale mysle ze z czasem

Napisane przez Ewunia_1984

No i niunia jest juz ze mna wazy 3970g i mierzy 57cm. Jest sliczna i taka grzeczna. Od razu przyssala sie do cyca choc nic tam jeszcze nie mam. Sam zabieg malo przyjemny, ale za to szybki i moja pani anestezjolog to aniol bo tak mnie zagadywala zebym sie nie stresowala tym szarpaniem. Teraz przede mna najgorsze, ale mam nadzieje, ze wcale tak nie bedzie bolec.

GRATULUJE, ale szybko poszlo Czekamy na opis jak bedziesz miala tylko sile Trzymaj sie cieplutko!

Clauuudik, Dasti - gratulacje oczywiscie tez dla Was Mam nadzieje, ze niedlugo bedziemy mialy tu jakies wiadomosci od Was

Kapukat - niestety, jestem zmuszona karmic butelka, ze wzgledu na to ze koncze studia i czeka mnie jeszcze obrona pracy mgr- a niestety u mnie na uczelni nie ma tak ze nie przychodzisz na zajecia, a szkoda mi calego roku.. i to nie wchodzi w gre, dlatego sie zastanawialam czy istnieje jakis sposob na polaczenie tego w miare bezbolesnie. no coz, bede walczyc

[moniczka1302]

Napisane przez Gaabbi

Dzień dobry.

Noc minęła nawet spokojnie, gdyby nie te sny...
Pierwszy, który pamiętam, był nawet fajny, a nawet przyjemny Śniło mi się to, czego robić teraz nie mogę i skończyło się spełnieniem. Tylko po tym śnie dostałam lekko bolesnego skurczu macicy. Na szczęście szybko przeszło.
Drugi sen już nie był taki fajny, bo śniło mi się, że mój P zostawia mnie i odchodzi do innej kobitki. Płakałam strasznie Mówiłam mu we śnie, że kocham Go baaardzo i oddałabym dla Niego życie, ale nie mogę Go zatrzymywać, bo każdy zasługuje na szczęście he???? noł łej, tak łatwo bym mojego P nigdzie nie puściła Na szczęście rano zostałam czule przytulona i zapewniona o wielkiej miłości

witam!

a ja dzis mialam sen taki... jechalam ze znajomymi do mojej babci na wies na wielbłądach i strasznie sie bałam, bo wokolo nas bylo duzo węży

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez _millena

Dziewczyny, macie może listę rzeczy do szpitala ?
robiła któraś ?? taką swoją własną ...
byłabym dźwięczna :0

ja pakowalam rzeczy zgodnie z wytycznymi ze szpitala... ale np. ciuszkow dla malej biore wiecej, niby wymagaja po 3 szt. z kilku rodzajow ale kolezanki mnie juz pouprzedzaly, ze i tak cesciej sie przebiera

kurde Z na klawiaturze mi sie zacina

[Gaabbi]

Ewunia, a jak na imię ma Wasza niuniu? Na razie wpisałam na pierwszą stronę "niunia"

Pogoda dzisiaj chyba w całej polsce nie dopisuje. Chociaż moim zdaniem nie ma tragedii, te zielone drzewa, trawa wprawiają mnie w dobry nastrój Od jutra ma być już ciut cieplej

[Tacca]

O rety też się muszę na czwartek umówić... Zapomniałabym na amen...

[moniczka1302]

córa Ewuni ma na imie Natasza.

[Tacca]

Głodna jestem na płatki owsiane, ale sobie nie zrobię, bo czekam na takiego jednego gościa i nie chcę bałaganu robić w kuchni... Miał być o 9. I tak czekam...

[onething]

Napisane przez _millena

Dziewczyny, macie może listę rzeczy do szpitala ?
robiła któraś ?? taką swoją własną ...
byłabym dźwięczna :0

Oto moja lista:
3koszule,
szlafrok
kapcie
klapki pod prysznic
staniki
majtki bawełniane
majtki jednorazowe
podkładyx2
mega podpaski
wkładki laktacyjne
ręcznik
maltan
linomag
tantum rosa
chusteczki nawilżające
pampersy
ręczniki papierowe
woda z dziubkiem

I dokumenty.

[_agata]

Jeszcze papier toaletowy mam.

Ręczniki wzięłam 2.
Pomadka do ust, bo wysychają.
No i kosmetyki (żel, szampon...)

[justys1358]

Napisane przez zaaaabcia

Tutaj zdjecia jesli ktos ma ochote zobaczyc co sie dokladnie dzialo -

https://www.facebook.com/media/set/?...1&l=af59be09c6

Mamy jakies nowe mamuski? Ide nadrabiac

Super imprezka

Napisane przez Ewunia_1984

No i niunia jest juz ze mna wazy 3970g i mierzy 57cm. Jest sliczna i taka grzeczna. Od razu przyssala sie do cyca choc nic tam jeszcze nie mam. Sam zabieg malo przyjemny, ale za to szybki i moja pani anestezjolog to aniol bo tak mnie zagadywala zebym sie nie stresowala tym szarpaniem. Teraz przede mna najgorsze, ale mam nadzieje, ze wcale tak nie bedzie bolec.

Gratuluje


Ja byłam rano na pobraniu krwi, poźniej zakupy, a pogoda tragiczna. ZImno i spac mi sie chce. I usiedziec nie moge, bo popołudniu jedziemy odebrac wózek i łóżeczko

[fonn]

Cześć i czołem!!

Nie pisałam cały tydzień, ale zrobiliśmy sobie z Mężem wolne i nie było kiedy zaglądać do komputera
W miarę nadrobiłam, co nie było łatwe
i serdecznie gratuluję wszystkim dzielnym nowym Mamom!!!

My jutro kończymy 35tc, mój bilans "zysków" to ciągle 100cm obwodu i 7.5 kg na plus.
Mały skacze jak zwariowany, w dzień i w nocy, w związku z czym mało sypiam i mam poobijane wnętrzności. Niestety co rano ma czkawkę

Tydzień temu byłam u gina (ostatni raz przed zmianą lekarza), stwierdził lekką anemię i kazał łykać żeazo 2x dziennie. Poza tym wszystko w porządku i oby tak dalej. Czuję, że nie dotrwam do 40tc, ale może i tak by było lepiej, bo mam serdecznie dosyć tego fikającego brzucha nievhaj jeszcze te dwa tygodnie, a potem niech się dzieje co się ma dziać.

Zaglądałam na pocztę, zdjęcia super! I duużo ich może i ja coś dodam w najbliższym czasie.
Aha, i wbrew prognozom jednej z Was (chyba Agaty? ) poczynionym jakieś 8 tygodni temu, pępęk ciągle mam niewystający

[moniczka1302]

poniewaz dzis na ddtvn prowadzi Jolka P. to przełączyłam na pytanie na sniadanie za chwilke bedzie reportaz o tej 5latce, ktorą mamausia poslala na solarium

[niunia32]

Dasti, Różowa, Claudik gratulacje!!!!

Agatka, Kaska słodkie Wasze skarby

Napisane przez Alfahelisa

moje dzisiejsze zajęcie - lampa balon wykonanie własne, misiek wersja robocza i chwilowa z braku lepszego

widziałam taką w sklepie. super

ooo pranie się skończyło, trzeba powiesić i wstawić kolejne.
normalnie czytam i czytam i końca nie widać.

My wczoraj wyszliśmy z kościoła. nie dość że ksiądz pierniczył o du.ie maryni i na dodatek wczoraj cały wieczór dziwnie się czułam. brzuch mi się co chwilę stawiał. już myślałam, że pojedziemy na IP ale położyłam się do łóżka i zasnęłam.

[moniczka1302]

Napisane przez fonn

Cześć i czołem!!

Nie pisałam cały tydzień, ale zrobiliśmy sobie z Mężem wolne i nie było kiedy zaglądać do komputera
W miarę nadrobiłam, co nie było łatwe
i serdecznie gratuluję wszystkim dzielnym nowym Mamom!!!

My jutro kończymy 35tc, mój bilans "zysków" to ciągle 100cm obwodu i 7.5 kg na plus.
Mały skacze jak zwariowany, w dzień i w nocy, w związku z czym mało sypiam i mam poobijane wnętrzności. Niestety co rano ma czkawkę

Tydzień temu byłam u gina (ostatni raz przed zmianą lekarza), stwierdził lekką anemię i kazał łykać żeazo 2x dziennie. Poza tym wszystko w porządku i oby tak dalej. Czuję, że nie dotrwam do 40tc, ale może i tak by było lepiej, bo mam serdecznie dosyć tego fikającego brzucha nievhaj jeszcze te dwa tygodnie, a potem niech się dzieje co się ma dziać.

Zaglądałam na pocztę, zdjęcia super! I duużo ich może i ja coś dodam w najbliższym czasie.
Aha, i wbrew prognozom jednej z Was (chyba Agaty? ) poczynionym jakieś 8 tygodni temu, pępęk ciągle mam niewystający

za wizyte!
co do pępka - to czasem mi eystaje a czasem jest wklesly

[nasteczka83]

Napisane przez _agata

Jeszcze papier toaletowy mam.

Ręczniki wzięłam 2.
Pomadka do ust, bo wysychają.
No i kosmetyki (żel, szampon...)

Mi koleżanki poradziły, żeby mieć dwie torby - mniejszą i większą.Jedna dla siebie jedna dla dziecka Łatwiej ogarnąć mamie i tacie gdzie co jest. Wklejam linka co u mnie w szpitalu mieć trzeba:

http://piaseczno.emc-sa.pl/pl/szpita...amy-i-maluszka

[ania_85]

Czesc Dziewczyny

O 4 rano obudzil mnie potworny bol i stwierdzilam,ze rodze. Poszlam do lazienki podekscytowana, ledwo sie doczlapalam, zaczelam robic siku...5 min pozniej skonczylam i nie urodzilam Przed snem zjadlam pol arbuza no i prawie mi pecherz rozsadzilo


Ewunia gratuluje!!! A balas sie,ze z emocji nie zasniesz przed cc hehe nigdy nie wiadomo co nas w zyciu spotka, nawet przy planowanym cc Czekamy na zdjecie Nataszki i wiecej relacji, buziaki

[moniczka1302]

Napisane przez niunia32

Dasti, Różowa, Claudik gratulacje!!!!

Agatka, Kaska słodkie Wasze skarby



widziałam taką w sklepie. super

ooo pranie się skończyło, trzeba powiesić i wstawić kolejne.
normalnie czytam i czytam i końca nie widać.

My wczoraj wyszliśmy z kościoła. nie dość że ksiądz pierniczył o du.ie maryni i na dodatek wczoraj cały wieczór dziwnie się czułam. brzuch mi się co chwilę stawiał. już myślałam, że pojedziemy na IP ale położyłam się do łóżka i zasnęłam.

fajnie, ze sobie odpoczelas z mezem w gorach
dlatego ja nie chodze do kosciola, bo mi cisnienie niebeziecznie skacze od tego pierniczenia
brzuch mi sie stawia od dawna ale mala jak nie chciala wychodzic tak dalej nie wychodzi

[onething]

Napisane przez moniczka1302

poniewaz dzis na ddtvn prowadzi Jolka P. to przełączyłam na pytanie na sniadanie za chwilke bedzie reportaz o tej 5latce, ktorą mamausia poslala na solarium

Z tej mamusi zaczynają robić taką samą celebrytkę jak z Katarzyny W.
One w ogóle nie czują się winne, a media jeszcze podsycają i nakręcają całą tę machinę

A mi brzuchol lekko opadł

[Tacca]

Dziewczyny, jeśli mogę zapytać jakie wózki kupujecie? My byliśmy zdecydowani na xlandera xa, ale szczerze mówiąc kolorystyka nam nie odpowiada... I nie wiemy na co się zdecydować.

[niunia32]

Napisane przez rozowa1987

Dziewczyny ja zostaje jeszcze 5 dni w szpitalu bo liwia ma podwyrzszone crp i leukocyty bo miałam wody płodowe zielone i smolke zrobiła,do tego ma szmery w serduszku i początek żółtaczki,martwię się tym wszystkim,jest mega glodomorem mam mało pokarmu,dokarmiam butelka,aha rodzilam w roztoce.polecam personel pierwsza klasa,claudik gdzie rodziła i gratulacje dla niej pozdrawiam

Będzie dobrze z małą, głowa do góry

Napisane przez zaaaabcia

Witajcie
Ja juz po Baby Shower bylo REWELACYJNIE
Spedzielismy super czas z dziewczynami humorki dopisywaly , kazdemy podobaly sie gry , dekoracje rozniez. Moja mam zaszala i zamowila tyle jedzenia ze bedzie na tydzien Domnik dostal pelno prezentow takze wyprawka juz 100% gotowa Chyba tez byl zadowolony bo wiercil sie caly czas . Pokoj malego rowniez wszystkim sie podobal Pozniej dolaczylo pare facetow i tak siedzielismy do 12 w nocy Jestem bardzo zadowolona

Tutaj zdjecia jesli ktos ma ochote zobaczyc co sie dokladnie dzialo -

https://www.facebook.com/media/set/?...1&l=af59be09c6

Mamy jakies nowe mamuski? Ide nadrabiac

super impreza i bardzo fajne zdjęcia

Napisane przez Ewunia_1984

No i niunia jest juz ze mna wazy 3970g i mierzy 57cm. Jest sliczna i taka grzeczna. Od razu przyssala sie do cyca choc nic tam jeszcze nie mam. Sam zabieg malo przyjemny, ale za to szybki i moja pani anestezjolog to aniol bo tak mnie zagadywala zebym sie nie stresowala tym szarpaniem. Teraz przede mna najgorsze, ale mam nadzieje, ze wcale tak nie bedzie bolec.

Aaaaa gratulacje!!!

nam się po raz pierwszy zdarzyło wyjść z kościoła. byliśmy nie u siebie. w górach za późno wstaliśmy, a u nas ostatnia msza o 16.30. pojechaliśmy na 20. i ksiądz co chwilę eeeee i jeszcze nawijał o meblach ... szkoda gadać...

dobra, doczytałam. idę powiesić te pranie w końcu.
trochę pochmurno, ale co tam. na balkon wystawię te grubsze rzeczy


a w górach to na spacer autem. wczoraj mąż i znajomi poszli na polankę powyżej działki i mnie zostawili samą. miałam zakaz wchodzenia na górę. dosyć stroma droga jest...

[8ewus8]

Napisane przez fonn

Aha, i wbrew prognozom jednej z Was (chyba Agaty? ) poczynionym jakieś 8 tygodni temu, pępęk ciągle mam niewystający

Mój też wklęsły i chyba już taki zostanie.
A jakie żelazo kazał Ci brać?
Ja muszę wykonać badania i dobrtze byłoby przez kilka dni pobrać żelazo, bo znów wyjdzie mi anemia. Wcześniej miałam przepisane to na "t", mam w domu ASCOFER, czy mogę je brać? Miała któraś przepisane?

Napisane przez nasteczka83

Mi koleżanki poradziły, żeby mieć dwie torby - mniejszą i większą.Jedna dla siebie jedna dla dziecka Łatwiej ogarnąć mamie i tacie gdzie co jest. Wklejam linka co u mnie w szpitalu mieć trzeba:

http://piaseczno.emc-sa.pl/pl/szpita...amy-i-maluszka

Ja też spakowałam w dwie, bo łatwiej coś będzie mi znaleźć.

Napisane przez ania_85

Czesc Dziewczyny

O 4 rano obudzil mnie potworny bol i stwierdzilam,ze rodze. Poszlam do lazienki podekscytowana, ledwo sie doczlapalam, zaczelam robic siku...5 min pozniej skonczylam i nie urodzilam Przed snem zjadlam pol arbuza no i prawie mi pecherz rozsadzilo

Ja wczoraj za to piłam jak szalona i o 2ej w nocy już musiałam wstawać do toalety.

W ogóle zakładam dziś biustonosz i tak patrzę, ze coś mam pod sutkiem, myślałam, że to jakiś paproch, ale okazało się, że to jakiś wytwór skórny jest, taka narośnięta,. spłaszczona skóra w kolorze ciemnobrązowym. Chciałam się tego pozbyć, ale tylko trochę szło to oderwać, teraz mnie boli minimalnie. Co to za dziad?

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez Tacca

Dziewczyny, jeśli mogę zapytać jakie wózki kupujecie? My byliśmy zdecydowani na xlandera xa, ale szczerze mówiąc kolorystyka nam nie odpowiada... I nie wiemy na co się zdecydować.

my x-landera xq, kolor Europe(grafit), kwestia gustu te kolory, mnie się też większość nie podoba, ale zarówno na forum jak i w sklepie widziałam, ze te "żarówki" mają swoich fanów.

[moniczka1302]

Napisane przez 8ewus8

W ogóle zakładam dziś biustonosz i tak patrzę, ze coś mam pod sutkiem, myślałam, że to jakiś paproch, ale okazało się, że to jakiś wytwór skórny jest, taka narośnięta,. spłaszczona skóra w kolorze ciemnobrązowym. Chciałam się tego pozbyć, ale tylko trochę szło to oderwać, teraz mnie boli minimalnie. Co to za dziad?

nie drap tego

to pewnie jakies zmiany hormonalne

[śliweńka]

u mnie w szpitalu trzeba mieć jeszcze kubek i sztućce

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez Tacca

Dziewczyny, jeśli mogę zapytać jakie wózki kupujecie? My byliśmy zdecydowani na xlandera xa, ale szczerze mówiąc kolorystyka nam nie odpowiada... I nie wiemy na co się zdecydować.

tako jumper