Moda, która Cię "rozwala" cz.V

[MonikaFaustyna]

Napisane przez Aninek

Wygląda okropnie,zwłaszcza te kości przebijające się przez skórę...

Najgorsze jest to, że wiele dziewczyn bierze z takich przykład

[nicRu]

Ja wczoraj widziałam chłopaka, który był wybitnie haj feszyn!!! (+jeszcze więcej wykrzykników)
Skórzane buty z lekkim czubem, ciut za kostkę, to implikuje dżinsy ciut podwinięte, ale tak niedbale, bo nijak włożyć noge w w buty ani pozwolić by wąskie nogawki nań opadały. Spodnie zdobił czarny pasek, z przodu w spodnie włożona była czarna bluza, z tyłu już nie. Bluza była czarna, lekka, typu trochę sportowego, z raczej wąskimi rękawami podciągniętymi przed łokcie, a coś w typie kaptura tworzyło na klacie lejący się dekolt. Idealna fryzura z podwiniętymi końcówkami włosów nie była jedynym ozdobnikiem, bo nie moża zapomnieć o zegarku i okularów jak z Top Gun. Do tego torba przez ramię, kurtka i jakieś dżinsowe coś z podszewką w grochy.

Zakochałam się, bo rzadko widuję facetów będących aż tak haj feszyn, aż przez moment poczułąm się lepsza

W sumie wszystko pasowało do siebie idealnie, jedynie ten lejący dekolt i buty za kostkę, z czubem mnie powaliły na kolana. Dobrze, że siedziałam

[MonikaFaustyna]

Napisane przez nicRu

Ja wczoraj widziałam chłopaka, który był wybitnie haj feszyn!!! (+jeszcze więcej wykrzykników)
Skórzane buty z lekkim czubem, ciut za kostkę, to implikuje dżinsy ciut podwinięte, ale tak niedbale, bo nijak włożyć noge w w buty ani pozwolić by wąskie nogawki nań opadały. Spodnie zdobił czarny pasek, z przodu w spodnie włożona była czarna bluza, z tyłu już nie. Bluza była czarna, lekka, typu trochę sportowego, z raczej wąskimi rękawami podciągniętymi przed łokcie, a coś w typie kaptura tworzyło na klacie lejący się dekolt. Idealna fryzura z podwiniętymi końcówkami włosów nie była jedynym ozdobnikiem, bo nie moża zapomnieć o zegarku i okularów jak z Top Gun. Do tego torba przez ramię, kurtka i jakieś dżinsowe coś z podszewką w grochy.

Zakochałam się, bo rzadko widuję facetów będących aż tak haj feszyn, aż przez moment poczułąm się lepsza

W sumie wszystko pasowało do siebie idealnie, jedynie ten lejący dekolt i buty za kostkę, z czubem mnie powaliły na kolana. Dobrze, że siedziałam

Że ja takich nie widuję . Chciałabym zobaczyć minę swojego Męża, po zderzeniu z czymś takim . Wczoraj, jak mu powiedziałam, że jego spodenki nie są haj feszyn i że trzeba nosić bojówki (wg pani stylistki z tvn) nawet w 30 stopniowym upale, to jego mina wyraziła wszystko, w skrócie "no chyyyba Ty" . A jak mu powiedziałam, że do tego trzeba nosić skórzane klapki, to już w ogóle...

[motyla]

nie wiem, czy już to tu było, ale nie mogę sobie odmówić stara baba ze mnie a disney channel rozśmiesza mnie do łez

[minthema]

Napisane przez szarri

Ja bym wiedziała, bo to od razu widać na Rynku - siadasz na ławeczce albo pod Głową i po 15 minutach wiesz wszystko o haj feszyn

wystarczy wejść do sklepów, pierwsza wizyta w galerii na początek wiosny - półki zapełnione pastelami, od razu wiedziałam co się święci

[Aninek]

Napisane przez MonikaFaustyna

Najgorsze jest to, że wiele dziewczyn bierze z takich przykład

I robi się błędne koło,bo kobiety z inną budową traktowane są jako te grube. Sama noszę rozmiar 40,mam biodra i biust,ale jak widzę na ulicy chudzinki,zaczynam się czuć dziwnie...Nie wierzę,że wszystkie te chude dziewczęta mają taką budowę czy taką przemianę materii...

[szarri]

Napisane przez minthema

wystarczy wejść do sklepów, pierwsza wizyta w galerii na początek wiosny - półki zapełnione pastelami, od razu wiedziałam co się święci

Ja nie mam po co chodzić po sklepach, to nie chodzę ale rację masz, z tym, że ja wszędzie widzę TANGERINE TANGO. Mam uczulenie na ten kolor, to dlatego.

[MonikaFaustyna]

http://www.boska.pl/newsy/807/Facet-...te-piersi.html - niezły gość, powiedziałabym, że fajna laska... zastanawiam się tylko, co się stanie za parędziesiąt lat, jak tylko tacy faceci będą... wojna wybuchnie i co, kobitki za karabiny i czołgi, a faceci na manicure

http://www.boska.pl/ludzie/799/Sienn...te-ciuchy.html - a takie artykuły przyprawiają mnie o wysokie ciśnienie... kobieta w ciąży jak niby ma wyglądać? Ta, jak każda normalna kobieta wygląda tak, jak na kobietę w ciąży przystało. Nie jest jakaś spasiona, ani nie ma tłustych włosów. Widać, że jej organizm gromadzi wodę i tyle. Ubiera się też stosownie do swojego stanu i niczym nie ściska nie wiadomo jak.

[szarri]

Napisane przez MonikaFaustyna

http://www.boska.pl/newsy/807/Facet-...te-piersi.html - niezły gość, powiedziałabym, że fajna laska... zastanawiam się tylko, co się stanie za parędziesiąt lat, jak tylko tacy faceci będą... wojna wybuchnie i co, kobitki za karabiny i czołgi, a faceci na manicure

Częściej chyba jednak spotykam babochłopów w drugą stronę - niby siurka nie ma, a jednak...

Napisane przez MonikaFaustyna

http://www.boska.pl/ludzie/799/Sienn...te-ciuchy.html - a takie artykuły przyprawiają mnie o wysokie ciśnienie... kobieta w ciąży jak niby ma wyglądać? Ta, jak każda normalna kobieta wygląda tak, jak na kobietę w ciąży przystało. Nie jest jakaś spasiona, ani nie ma tłustych włosów. Widać, że jej organizm gromadzi wodę i tyle. Ubiera się też stosownie do swojego stanu i niczym nie ściska nie wiadomo jak.

Bardzo intrygujące - w ciąży nigdy nie byłam, ale większość farb do włosów niemiłosiernie cuchnie i podejrzewam, że to żadna frajda wąchać to i tak mając różne jazdy z zapachami, więc wypominanie ciężarnej, że nie farbuje odrostów, jest nieco... dziwne? Poza tym, bez jaj, wygląda zupełnie normalnie. Jak ostatnio sprawdzałam, pełen makijaż na wakacjach jeszcze nie był obowiązkiem.

[MonikaFaustyna]

Napisane przez szarri

Częściej chyba jednak spotykam babochłopów w drugą stronę - niby siurka nie ma, a jednak...

Bardzo intrygujące - w ciąży nigdy nie byłam, ale większość farb do włosów niemiłosiernie cuchnie i podejrzewam, że to żadna frajda wąchać to i tak mając różne jazdy z zapachami, więc wypominanie ciężarnej, że nie farbuje odrostów, jest nieco... dziwne? Poza tym, bez jaj, wygląda zupełnie normalnie. Jak ostatnio sprawdzałam, pełen makijaż na wakacjach jeszcze nie był obowiązkiem.

Wstręt do zapachów zazwyczaj się ma w pierwszym trymestrze (przynajmniej ja tak miałam) i nie farbowałam włosów. Ale może ktoś chcieć przy tej okazji zejść z koloru i nie powinno się krytykować. Ja w tej ciąży farbowałam włosy dzień po zrobieniu testu, bo akurat tak wyszło (to był październik), potem przed Bożym Narodzeniem i potem przed wyjazdem do PL na Wielkanoc. Ale ja to traktuję tak samo, jak makijaż, po prostu się lepiej czuję. Kolor farby mam zbliżony do naturalnego, więc odrosty nie rzucają się jakoś strasznie, a jak kogoś rozwalam nimi, to jego sprawa. Myję się regularnie, nie chodzę w rozwalonych dresach po ulicy, tylko tak, żeby było i wygodnie i ładnie. Dla mnie nie fair jest takie jechanie po kobiecie w ciąży, która wygląda jak każda inna, tylko dlatego, że jest jakąś gwiazdą. Gwiazdy też robią kupy, sikają, pocą się i robią masę innych rzeczy, co cała reszta. Widocznie ktoś o tym zapomina.

[szarri]

Napisane przez MonikaFaustyna

Wstręt do zapachów zazwyczaj się ma w pierwszym trymestrze (przynajmniej ja tak miałam) i nie farbowałam włosów. Ale może ktoś chcieć przy tej okazji zejść z koloru i nie powinno się krytykować. Ja w tej ciąży farbowałam włosy dzień po zrobieniu testu, bo akurat tak wyszło (to był październik), potem przed Bożym Narodzeniem i potem przed wyjazdem do PL na Wielkanoc. Ale ja to traktuję tak samo, jak makijaż, po prostu się lepiej czuję. Kolor farby mam zbliżony do naturalnego, więc odrosty nie rzucają się jakoś strasznie, a jak kogoś rozwalam nimi, to jego sprawa. Myję się regularnie, nie chodzę w rozwalonych dresach po ulicy, tylko tak, żeby było i wygodnie i ładnie. Dla mnie nie fair jest takie jechanie po kobiecie w ciąży, która wygląda jak każda inna, tylko dlatego, że jest jakąś gwiazdą. Gwiazdy też robią kupy, sikają, pocą się i robią masę innych rzeczy, co cała reszta. Widocznie ktoś o tym zapomina.

Chyba nie każdemu mija, kiedyś miałam hmm... zawodowy kontakt z dziewczyną, która - przepraszam za brzydkie określenie - przerzygała całą ciążę. TO jest masakra. W każdym razie... nie wiesz, że ładne dziewczyny nie robią kupy ani nie pierdzą? Mogą tylko sikać, ale nie za często

[matyldaaaa]

Dziewczyny sory że nie na temat ale wy tu siedzicie to się znacie Wydaje mi się, że na tym wątku widziałam wizażankę, która ma w podpisie adres swojego bloga i miała na nim przepis na zupę pomidorową, która bardzo zachęcająco wyglądała, tak bardzo, że teraz mi się marzy, a nie umiem znaleźć Wie ktoś, która to wizażanka ?? (Dodam tylko, że nie jestem w 100% przekonana czy to na tym wątku ją widziałam )

[MonikaFaustyna]

Napisane przez szarri

Chyba nie każdemu mija, kiedyś miałam hmm... zawodowy kontakt z dziewczyną, która - przepraszam za brzydkie określenie - przerzygała całą ciążę. TO jest masakra. W każdym razie... nie wiesz, że ładne dziewczyny nie robią kupy ani nie pierdzą? Mogą tylko sikać, ale nie za często

Spoko, mi też się zdarza rzygać. Szczególnie po chipsach, albo zbyt dużych porcjach jedzenia, no i do tego dochodzi też papryka . Ostatnio miałam jakieś zaćmienie mózgu, że mi nie wolno tak robić i najadłam się ciastkami... szybko zagrzały u mnie miejsca. No ale to nie o tym temat .

Zapomniałam, że ładne laski nie robią kup i innych takich . No cóż, widać jestem brzydalem . Trudno, lajf is brutal and full of zasadzkas .

[szarri]

Napisane przez MonikaFaustyna

Zapomniałam, że ładne laski nie robią kup i innych takich . No cóż, widać jestem brzydalem . Trudno, lajf is brutal and full of zasadzkas .

Nie jesteś z tym sama

Hahahahaha, ktoś trafił na mojego blogaska wyszukując w googlach "gdzie kupić tomsy w krakowie" - piękna mi reklama BTW, dalej nie mam zielonego pojęcia, jak te buty wyglądają - to są takie okropne, ledwie pozszywane człapaki, prawda? Co jakiś czas je sobie wyszukuję, żeby przypomnieć sobie, które to - nigdy w życiu tego nie zapamiętam

[pani-jesień]

Napisane przez matyldaaaa

Dziewczyny sory że nie na temat ale wy tu siedzicie to się znacie Wydaje mi się, że na tym wątku widziałam wizażankę, która ma w podpisie adres swojego bloga i miała na nim przepis na zupę pomidorową, która bardzo zachęcająco wyglądała, tak bardzo, że teraz mi się marzy, a nie umiem znaleźć Wie ktoś, która to wizażanka ?? (Dodam tylko, że nie jestem w 100% przekonana czy to na tym wątku ją widziałam )

Chodzi o tę zupę? -> http://chiliiczekolada.jogger.pl/201...ankami-z-feta/
Ja właśnie dziś będę ją robić

[MonikaFaustyna]

Napisane przez szarri

Nie jesteś z tym sama

Hahahahaha, ktoś trafił na mojego blogaska wyszukując w googlach "gdzie kupić tomsy w krakowie" - piękna mi reklama BTW, dalej nie mam zielonego pojęcia, jak te buty wyglądają - to są takie okropne, ledwie pozszywane człapaki, prawda? Co jakiś czas je sobie wyszukuję, żeby przypomnieć sobie, które to - nigdy w życiu tego nie zapamiętam

Ja dalej nie ogarniam o co chodzi z tymi butami. W ogóle jakoś wyleczyłam się z manii na buty i torebki. Natomiast dalej można mnie zadowolić kupnem jakiejś błyskotki

[matyldaaaa]

Napisane przez pani-jesień

Chodzi o tę zupę? -> http://chiliiczekolada.jogger.pl/201...ankami-z-feta/
Ja właśnie dziś będę ją robić

to nie ta ale ta też wygląda zachęcająco i chyba ją zrobię
Dzięki

[MonikaFaustyna]

Napisane przez matyldaaaa

to nie ta ale ta też wygląda zachęcająco i chyba ją zrobię
Dzięki

No i przypomniałam sobie, że znowu nie odebrałam od kuzynostwa blendera . Po takiej pomidorówce pewnie bym nie miała problemów z żołądkiem.

[pani-jesień]

Napisane przez matyldaaaa

to nie ta ale ta też wygląda zachęcająco i chyba ją zrobię
Dzięki

Łeee, miałam nadzieję, że jednak ta
Ale dobrze, że ta też Ci się spodobała

[matyldaaaa]

Napisane przez MonikaFaustyna

No i przypomniałam sobie, że znowu nie odebrałam od kuzynostwa blendera . Po takiej pomidorówce pewnie bym nie miała problemów z żołądkiem.

Napisane przez pani-jesień

Łeee, miałam nadzieję, że jednak ta
Ale dobrze, że ta też Ci się spodobała

Właśnie sobie uświadomiłam, że ja też nie mam blendera

[Bezaq]

Napisane przez szarri

Nie jesteś z tym sama

Hahahahaha, ktoś trafił na mojego blogaska wyszukując w googlach "gdzie kupić tomsy w krakowie" - piękna mi reklama BTW, dalej nie mam zielonego pojęcia, jak te buty wyglądają - to są takie okropne, ledwie pozszywane człapaki, prawda? Co jakiś czas je sobie wyszukuję, żeby przypomnieć sobie, które to - nigdy w życiu tego nie zapamiętam

Napisane przez MonikaFaustyna

Ja dalej nie ogarniam o co chodzi z tymi butami. W ogóle jakoś wyleczyłam się z manii na buty i torebki. Natomiast dalej można mnie zadowolić kupnem jakiejś błyskotki

Akurat jeśli chodzi o Tomsy, ale te oryginalne oczywiście, to muszę stanąć w obronie tego obuwia, a raczej tej Inicjatywy. Producent za każdą jedną zakupioną parę wysyła drugą w potrzebujące ręce dzieci na całym świecie, które inaczej nie są w stanie ich sobie zapewnić, przez ochronę stóp chroni się ich zdrowie ale i, co brzmi dla nas abstrakcyjnie, umożliwia np. takie rzeczy jak obecność w szkołach, do których bez butów nie byliby wpuszczani (!!!)
Sama ich nie posiadam, ale nie wykluczam zakupu, nawet jeśli będę w nich chodzić tylko po domu

[szarri]

Podam Wam mój przepis na pomidorówkę:
wlewamy do garnka dwie puszki z pomidorami w kawałkach
dolewamy szklankę bulionu warzywnego
wsypujemy tak ze dwie-trzy torebki ryżu... albo może cztery
doprawiamy oregano, majerankiem, co kto tam chce, solą, pieprzem
jak się ryż ugotuje, to nalewamy do miseczek i robimy na środku kleksa ze śmietany
wychodzi z tego hmm... pomidorowe risotto, ale ja nie lubię zup, których nie da się zjeść widelcem

[pani-jesień]

Napisane przez szarri

Podam Wam mój przepis na pomidorówkę:
wlewamy do garnka dwie puszki z pomidorami w kawałkach
dolewamy szklankę bulionu warzywnego
wsypujemy tak ze dwie-trzy torebki ryżu... albo może cztery
doprawiamy oregano, majerankiem, co kto tam chce, solą, pieprzem
jak się ryż ugotuje, to nalewamy do miseczek i robimy na środku kleksa ze śmietany
wychodzi z tego hmm... pomidorowe risotto, ale ja nie lubię zup, których nie da się zjeść widelcem

O, to identycznie jak mój mąż
Ja zjadam rzadkie, a dla niego zostaje gęste, takie, że łycha staje

[MonikaFaustyna]

Takie tam z matury matury

[lipiec]

No nie mogłam się powstrzymać:
http://kwejk.pl/obrazek/1151656/ania,rubik.html
Co do tomsów, to faktycznie brzydactwa strasznę z nich są, ale podobno szalenie wygodne .

Mój ostatni rozwalacz to moja koleżanka , która chodzi w ortalionowym dresie, po prostu na codzień sobie tak śmiga, ubiera do tego adidaski i bokserkę (+ standardowo już wystający z każdej strony stanik) mniam mniam.

[MonikaFaustyna]

Napisane przez lipiec

No nie mogłam się powstrzymać:
http://kwejk.pl/obrazek/1151656/ania,rubik.html
Co do tomsów, to faktycznie brzydactwa strasznę z nich są, ale podobno szalenie wygodne .

Mój ostatni rozwalacz to moja koleżanka , która chodzi w ortalionowym dresie, po prostu na codzień sobie tak śmiga, ubiera do tego adidaski i bokserkę (+ standardowo już wystający z każdej strony stanik) mniam mniam.

Nie znoszę ortalionowych dresów. W ogóle rozwala mnie moda na łączenie spodni dresowych z butami na obcasie . Aczkolwiek, jakbym kiedyś znalazła jakiś fajny żakiecik z bawełny "dresowej", to bym wzięła, bo wydają mi się takie na luzie, że można do wielu rzeczy dopasować.

[klaustynka]

Napisane przez MonikaFaustyna

Dla mnie Grycanki są mega odpychające i zawsze jak na nie patrzę, mam ochotę powiedzieć "nie" wszelkim słodkościom. Robią straszną antyreklamę całkiem dobrym lodom.

Z drugiej strony wkurza mnie moda na odchudzanie gdzie popadnie. Ostatnio jej ofiarą padła Miley Cirus (chyba dobrze napisałam jej nazwisko ). Taka ładna dziewuszka była, a teraz wygląda, jak idź stąd i nie wracaj. Nie rozumiem, dlaczego ludzie nie mogą wybrać czegoś po środku, czyli odpowiednia dieta, ćwiczenia i przede wszystkim zachowanie proporcji. A nie, że potem idzie kobitka o wielgachnej głowie i chudym ciałku, niczym Czerwona Królowa z "Alicji...".

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/28938/mpi03_0507_CIG_171.jpeg nie ma to jak umiejętne dobranie kiecki

Cyrus
Dlaczego kobiety przebierają się, a nie ubierają na te wszystkie gale?

Napisane przez motyla

nie wiem, czy już to tu było, ale nie mogę sobie odmówić stara baba ze mnie a disney channel rozśmiesza mnie do łez

Lubię ich


Załącznik: Co autor mial na myśli łącząc sukienkę z adidasami?

[MonikaFaustyna]

Napisane przez klaustynka

Cyrus
Dlaczego kobiety przebierają się, a nie ubierają na te wszystkie gale?

Lubię ich


Załącznik: Co autor mial na myśli łącząc sukienkę z adidasami?

O dzięki .

Adidasy do sukienki, to pewnie wg autora, jego wyraz oderwania od głównych trendów modowych i wszechobecny bunt przeciw zniewoleniu przez dyktaturę projektantów mody .

[69love69]

Napisane przez klaustynka

Cyrus
Dlaczego kobiety przebierają się, a nie ubierają na te wszystkie gale?

Lubię ich


Załącznik: Co autor mial na myśli łącząc sukienkę z adidasami?

wydaje mi się, że to są popularne teraz w świecie mody sneakersy na koturnie tyle, że schowanym w środku

to pierwowzór http://www.isabel-marant-fr.com/isab...rine-p-11.html

[biibi]

Napisane przez 69love69

wydaje mi się, że to są popularne teraz w świecie mody sneakersy na koturnie tyle, że schowanym w środku

to pierwowzór http://www.isabel-marant-fr.com/isab...rine-p-11.html

chyba tak i że niby taka "sporty" sukienka
Odkąd powstał wątek na plotkowym, ten trochę ucichł czy to tylko moje wrażenie? :P