Polecamy:

minthema · 2012-05-11, 14:27

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

ja tylko na chwilkę zerknęłąm. mam teraz bardzo dużo na głowie. krótko mowiąc- walcze o swoją przyszłość i o jakieś tam małe marzenia.. wiążę się to z kompletnym chaosem żywieniowym, myślowym itd. nie chcę skupiać się na niczym innym, potrzebuje 100% koncentracji. coś za coś, niestety. oby było warto!

3mam kciuki za powodzenie

aguniaaaaa041986 · 2012-05-11, 14:40

Cytat:

Napisane przez minthema

3mam kciuki za powodzenie

Co tam u Ciebie słychac?

PannaMigotkaa20 · 2012-05-11, 15:51

Aga no to jesteśmy umówione na wyjazd!

Hm na juwenalia obowiązkowo pójdę ze swoją paczką, gdzieś tam będziemy krążyć niedaleko sceny.

Pulcherija no wreszcie jesteś

Matura to bzdura

Napewno wszystko pozaliczasz

Eldo trzymam kciuki, żeby się udało

Ależ u mnie parno

, zaraz będzie burza pewnie

aaah no i nie ma to jak spędzić weekend z książką obowiązkową do przeczyatnia na zaliczenie

minthema · 2012-05-11, 17:00

Cytat:

Napisane przez aguniaaaaa041986

Co tam u Ciebie słychac?

koniec majówki, powrót do szkoły

a taka ładna pogoda...
dzisiaj do sklepu po rzeczy potrzebne do zrobienia DIY biżuterii, potem jakiś plener (tj wypad na miasto

) ze znajomymi, spieszę się a tata serial chce obejrzeć do końca

i codziennie ładnie na rowerku jeżdżę

arnama · 2012-05-11, 19:24

U mnie póki co, koniec imprez

Dziś pojeździłam na rowerku 30 min i zrobiłam 150 brzuszków

Potem porządkowo: łazienka wymyta i pokoje prawie zakończone

Jutro też nic się nie zapowiada, póki co

Funit · 2012-05-12, 07:45

No, wzięłam się za siebie- do biegania (dzisiaj skończyłam 5 tygodni biegania

) dorzuciłam pseudoskakankę i brzuszki

PannaMigotkaa20 · 2012-05-12, 09:15

a ja spędzę pół dnia na uzupełnianiu notatek z całego tygodnia, no i chce skończyć czytać tę badziewną książkę

. Pogoda nie zachęca do życia więc chyba nosa za drzwi dziś nie wystawię

pulcherija · 2012-05-12, 09:25

OFICJALNIE SIE ZALAMALAM ! na wadze 63,6 kg ;<<<<<

aguniaaaaa041986 · 2012-05-12, 09:49

Cytat:

Napisane przez pulcherija

OFICJALNIE SIE ZALAMALAM ! na wadze 63,6 kg ;<<<<<

Nie martw sie Kochana

Napewno szybko zrzucisz

Dzien dobry

Jak to zazwyczaj w sobote nie pospałam

i wstałam juz o 9

pogoda do bani ciemno na dworze szarno i pada

Miałam na siłownie jechac ale cos mi sie nie chce

Posprzatam naolejuje włoski na cały dzien a bede cwiczyc w domku

Funit · 2012-05-12, 10:28

Aaa, zapomniałam dodać że dzisiaj biegałam w DESZCZU

Niezła sprawa, mimo wszystko lepiej w deszczu niż w upale

Podczas oglądania przepisu na życie i chirurgów przeplatałam jeszcze skakankę z brzuszkami - 10 serii po 100 skoków a między seriami 50 brzuszków ;p Doszłam do takiego etapu w chudnięciu że pewnie ciężko będzie mi ruszyć to co jeszcze zostało, więc muszę zwiększyć obroty...

astotka100 · 2012-05-12, 11:44

Cześć kochane

jak tam efekty? jakieś spadki?

ja na razie nie staję na wagę

chce zobaczyć po 3 tyg ile będę ważyła

ostatnio było nawet 58,7

z 63,8 to jest wyczyn

zaczęłam biegać 6 km dziennie

do tego 8 km ze szkoły

mam nadzieję, że cos spadnie

każdy mówi, że brzuch strasznie mi spadł

wczoraj biegałam po burzy mmm niesamowicie

diety nie stosuje bo to nie dla mnie jedynie nie jem po 18

aguniaaaaa041986 · 2012-05-12, 13:26

Cytat:

Napisane przez Funit

Aaa, zapomniałam dodać że dzisiaj biegałam w DESZCZU

Niezła sprawa, mimo wszystko lepiej w deszczu niż w upale

Podczas oglądania przepisu na życie i chirurgów przeplatałam jeszcze skakankę z brzuszkami - 10 serii po 100 skoków a między seriami 50 brzuszków ;p Doszłam do takiego etapu w chudnięciu że pewnie ciężko będzie mi ruszyć to co jeszcze zostało, więc muszę zwiększyć obroty...

Cwiczenia napewno pomoga

Widze, ze baaardzo polubialas bieganie skorp nawet deszcz Cie nie zniechecil

super

Cytat:

Napisane przez astotka100

Cześć kochane

jak tam efekty? jakieś spadki?

ja na razie nie staję na wagę

chce zobaczyć po 3 tyg ile będę ważyła

ostatnio było nawet 58,7

z 63,8 to jest wyczyn

zaczęłam biegać 6 km dziennie

do tego 8 km ze szkoły

mam nadzieję, że cos spadnie

każdy mówi, że brzuch strasznie mi spadł

wczoraj biegałam po burzy mmm niesamowicie

diety nie stosuje bo to nie dla mnie jedynie nie jem po 18

Ja sie na razie nie waze i nie mierze

ostatniego dnia maja to zrobie

ale po ubraniach widze roznice i ciało mi sie ujędrnia w koncu

Cytat:

Napisane przez minthema

koniec majówki, powrót do szkoły

a taka ładna pogoda...
dzisiaj do sklepu po rzeczy potrzebne do zrobienia DIY biżuterii, potem jakiś plener (tj wypad na miasto

) ze znajomymi, spieszę się a tata serial chce obejrzeć do końca

i codziennie ładnie na rowerku jeżdżę

za rowerek

a jaka bizuterie bedziesz robila? pokazesz?

piekielkoo · 2012-05-12, 14:00

Dzień dobryw ten sobotni nie miły wieczór.
Pogoda okropna, ale i tak ze szkoły wróciłam na piechotkę w ramach ćwiczeń

Nawet padało trochę ale co tam

Fajnie się spacerowało. No i zwiłam z połowy aaa ale ciiii

Wczoraj nadgoniłam ćwiczenia za przedwczoraj, jeździłam intensywnie 50 minut potem 40 i 30 min kręciłam więc ok

Mała śpi więc idę kręcić kołem

Ja ważę się codziennie (od poniedziałku) i zapisuje i będę tak zawsze robiła. A wymiary porówna 1 czerwca . Mam nadzieję że będą efekty centymetrowe

minthema · 2012-05-12, 17:09

Cytat:

Napisane przez Funit

Aaa, zapomniałam dodać że dzisiaj biegałam w DESZCZU Niezła sprawa, mimo wszystko lepiej w deszczu niż w upale

Podczas oglądania przepisu na życie i chirurgów przeplatałam jeszcze skakankę z brzuszkami - 10 serii po 100 skoków a między seriami 50 brzuszków ;p Doszłam do takiego etapu w chudnięciu że pewnie ciężko będzie mi ruszyć to co jeszcze zostało, więc muszę zwiększyć obroty...

to nic, w Poznaniu było takie oberwanie chmury, plus konkretna burza - pioruny które rozświetlały dosłownie całe niebo i grzmoty których naprawdę się bałam (tak jak ja zawsze burze lubiłam) a my w drodze na "domówkę w plenerze" (nie pytajcie

) ... tak nas zlało, biegaliśmy w największej ulewie po rynku do kupca który się okazał zamknięty a przed wejściem tłum ludzi chowających się przed deszczem

Ale przeczekaliśmy największy deszcz i jak się względnie uspokoiło poszliśmy do pubu na piwko, potem już w ogóle przestało padać to poszliśmy do żabki po % i w plener

Miło było, fajnego gościa poznałam, w klasie z moim byłym jest, ale mu cisnął, hahaha

wiem, jestem okrutna.

Cytat:

Napisane przez aguniaaaaa041986

za rowerek

a jaka bizuterie bedziesz robila? pokazesz?

róóóżną, mam mnóstwo zdjęć pozapisywanych na dysku ale tak kilka mogę tu wrzucić:
http://c1042544.r44.cf3.rackcdn.com/9031383.JPEG
http://c707237.r37.cf3.rackcdn.com/2119435.JPEG
http://c707237.r37.cf3.rackcdn.com/2119853.JPEG
http://c938834.r34.cf3.rackcdn.com/6478011.JPEG
http://c938834.r34.cf3.rackcdn.com/5533431.JPEG
http://c821900.r0.cf3.rackcdn.com/2749377.JPEG
http://c707237.r37.cf3.rackcdn.com/1959001.JPEG
http://c938834.r34.cf3.rackcdn.com/6198439.JPEG
takie różne pierdółki które bardzo lubię

http://c821900.r0.cf3.rackcdn.com/4565621.JPEG
a takie coś zrobię mamie w ramach dodatku do prezentu urodzinowego, lubi kwiaty

PannaMigotkaa20 · 2012-05-12, 17:12

Ja też dziś w miarę dobrze się trzymam. Zaliczyłam ćwiczenia, ogarnęłam notatki, przeczytałam książkę. Zaraz zaczynam przyjemniejsza część dnia - SPAmowanie

aguniaaaaa041986 · 2012-05-12, 17:21

minthema rewelacyjna ta bizuteria

umiesz takie cudenka zrobic?

PannaMigotkaa20 ja juz po spamowaniu

maska na buzi była olej na włosach

balsam waniliowy

teraz omalowalam pazurki i odpoczywam

minthema · 2012-05-12, 17:32

Cytat:

Napisane przez aguniaaaaa041986

minthema rewelacyjna ta bizuteria

umiesz takie cudenka zrobic?

jeszcze nie wiem, to się okaże

aguniaaaaa041986 · 2012-05-12, 17:38

Cytat:

Napisane przez minthema

jeszcze nie wiem, to się okaże

Aaaaaa , bo myslalam ze juz cos próbowałas

pochwal sie koniecznie jak cos zdziałasz:P

PannaMigotkaa20 · 2012-05-12, 21:07

ale nudyyyy

zrobiłam wszystko i chyba z tego wszystkiego pójdę zaraz spać

arnama · 2012-05-13, 13:28

Witajcie

Wczoraj też na deszczu biegaliśmy

super sprawa, takie orzeźwienie i to powietrze

Ogólnie ogniskiem się zakończył wczorajszy dzień, więc troszkę piwek poleciało, plus kiełbaska

ale zdaje się że 1 cm mi spadł z talii przez ten tydzień

Eldo_rado · 2012-05-13, 14:16

ćwiczyłam (pierwszy raz od 3 tygodni

)20min steper+ 5min brzuszki, wymachy itd. zmachałam się, mimo że to nie dużo, ale po przerwie jest trudniej... pora wziąć się w garść i przestać obrastać tłuszczem!

PannaMigotkaa20 · 2012-05-13, 14:31

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

ćwiczyłam (pierwszy raz od 3 tygodni

)20min steper+ 5min brzuszki, wymachy itd. zmachałam się, mimo że to nie dużo, ale po przerwie jest trudniej... pora wziąć się w garść i przestać obrastać tłuszczem!

Wróciłaś

. Witaj

Po paru dniach się przyzwyczaisz

. Najważniejsze, że są chęci!

Arnama:

za bieganie na deszczu

Ja dziś wieczorkiem idę na karaoke pośpiewać

. Mam nadzieje, że swoim piskiem mikrofonu nie zepsuję

Eldo_rado · 2012-05-13, 14:33

Cytat:

Napisane przez PannaMigotkaa20

Wróciłaś

. Witaj

Po paru dniach się przyzwyczaisz

. Najważniejsze, że są chęci!

wróciłam na chwilkę. jeszcze kilka dni i wrócę na stałe, stęskniłam się

po weekendzie będę już znowu codziennie zaglądać i obiecuję powrót do dawnych nawyków- zywieniowych i ćwiczeniowych.

minthema · 2012-05-13, 14:35

Dziwne... przekalkulowałam się na dzisiaj, mam w planach na dzisiaj ok. 1100kcal (wrzuciłam do kalkulatora na ilewazy.pl to co zjadłam + to co mam na obiad i co zjem na kolację) a zjadłam już ponad połowę, 600kcal na dwa (śniadanie, drugie śniadanie) posiłki

Dziwne żeby dwa poranne posiłki były bardziej kaloryczne od obiadowego z kolacją

Eldo_rado · 2012-05-13, 14:38

Cytat:

Napisane przez minthema

Dziwne... przekalkulowałam się na dzisiaj, mam w planach na dzisiaj ok. 1100kcal (wrzuciłam do kalkulatora na ilewazy.pl to co zjadłam + to co mam na obiad i co zjem na kolację) a zjadłam już ponad połowę, 600kcal na dwa (śniadanie, drugie śniadanie) posiłki

Dziwne żeby dwa poranne posiłki były bardziej kaloryczne od obiadowego z kolacją

to zależy od tego z czego się składają te posiłki. śniadanie powinno być najabrdziej kaloryczne, co przeważa szalę na stronę pierwszej części dnia... dużą rolę odgrywają też dodatki.

minthema · 2012-05-13, 14:48

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

to zależy od tego z czego się składają te posiłki. śniadanie powinno być najabrdziej kaloryczne, co przeważa szalę na stronę pierwszej części dnia... dużą rolę odgrywają też dodatki.

ano u mnie chyba trochę tak jest, moje śniadanie ma 290kcal. I chyba wiem czemu tak pojechałam z tymi porannymi kaloriami, na drugie zjadłam musli z jogurtem a że mam nowy pojemnik na musli z taką łychą w środku to nią nakładałam. Dzisiaj pokusiłam się o zważenie i mi wyszło 60g

A wcześniej dawałam 2-3 łyżki czyli ok. 40-45g. A no i dzisiaj to jogurtu było pół banana, wiadomo ..

Eldo_rado · 2012-05-13, 14:53

Cytat:

Napisane przez minthema

ano u mnie chyba trochę tak jest, moje śniadanie ma 290kcal. I chyba wiem czemu tak pojechałam z tymi porannymi kaloriami, na drugie zjadłam musli z jogurtem a że mam nowy pojemnik na musli z taką łychą w środku to nią nakładałam. Dzisiaj pokusiłam się o zważenie i mi wyszło 60g

A wcześniej dawałam 2-3 łyżki czyli ok. 40-45g. A no i dzisiaj to jogurtu było pół banana, wiadomo ..

no to już masz odpowiedź

nie ma się co przejmować, bo poranne posiłki mają trochę inne zasady, w nich moze być więcej węgli. byle nie rpzesadzić. wraz z upływem dnia- dodajemy więcej białka, które jest mniej kaloryczne. najwazniejsze, by dobrze bilansowac posiłki w ciągu całego dnia

minthema · 2012-05-13, 20:01

http://dziennik.ilewazy.pl/mojeprodukty/2fbdc7 jak myślicie?

tam się trochę pomieszały produkty kolejnością, więc rozpiszę jeszcze tu:
-cytrynowa (sok z pół cytryny) owsianka z łyżką otrębów i połową jabłka
-jogurt z musli i połówką banana
-filet z piersi kurczaka smażony bez tłuszczu, ryż, marchewka z groszkiem
-twarożek z granulowanym kakao (125g twarogu, ciut mleka, słodzik, 3 łyżeczki kako)
+czerwone, zielone, skrzypokrzywa
+1h rower

arnama · 2012-05-13, 21:45

Witam

Eldo trzymam kciuki, by Cię zaparcie do ćwiczeń nie opuściło

Ja dziś o rosołku, pizzy i kilku przekąskach (leczyłam kaca od rana

)
Bez ćwiczeń- poza brzuszkami- to już codzienny rytuał

Jutro zaczynamy 2 tydzień planu biegowego

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Cytat:

Napisane przez minthema

http://dziennik.ilewazy.pl/mojeprodukty/2fbdc7 jak myślicie?

tam się trochę pomieszały produkty kolejnością, więc rozpiszę jeszcze tu:
-cytrynowa (sok z pół cytryny) owsianka z łyżką otrębów i połową jabłka
-jogurt z musli i połówką banana
-filet z piersi kurczaka smażony bez tłuszczu, ryż, marchewka z groszkiem
-twarożek z granulowanym kakao (125g twarogu, ciut mleka, słodzik, 3 łyżeczki kako)
+czerwone, zielone, skrzypokrzywa
+1h rower

Oj ja nie pomogę, bo moja wiedza żywieniowa kiepściutka

Jedynie co, to twaróg bym wybrała chudy, zamiast tłustego

piekielkoo · 2012-05-14, 06:19

Witam się w ten piękny poniedziałek

Pewnie stopnie nie zachwycają ale słoneczko świeci

Melduje się po pierwszym pozytywnym tygodniu

I w sumie w ciągu całego tygodnia:
Rower: 5 h

HH: 2,25

Zielona: 15 dużych kubków
Czerwona: 16 dużych kubków
Piwo: 0 sztuk

(tylko lampka szampana urodzinowa)
Fastfood: 0 sztuk
Słodycze: niewielkie ilości ale nie słodzę więc dlatego

WAGA: w dół

Aż mi się dziś śniło że piłam piwo i rano płakałam że pisałam że poległam hihi

Ah piwko to moja zmora, ale jeszcze trochę i znów się przyzwyczaję do obecnego trybu

2012-05-11, 15:51	#1653
PannaMigotkaa20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 1 950	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III Aga no to jesteśmy umówione na wyjazd! Hm na juwenalia obowiązkowo pójdę ze swoją paczką, gdzieś tam będziemy krążyć niedaleko sceny. Pulcherija no wreszcie jesteś Matura to bzdura Napewno wszystko pozaliczasz Eldo trzymam kciuki, żeby się udało Ależ u mnie parno , zaraz będzie burza pewnie aaah no i nie ma to jak spędzić weekend z książką obowiązkową do przeczyatnia na zaliczenie __________________ Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, zapewne nic nie daje. MŻ

2012-05-11, 19:24	#1655
arnama Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 25 303	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III U mnie póki co, koniec imprez Dziś pojeździłam na rowerku 30 min i zrobiłam 150 brzuszków Potem porządkowo: łazienka wymyta i pokoje prawie zakończone Jutro też nic się nie zapowiada, póki co __________________ Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.

2012-05-12, 07:45	#1656
Funit Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 523	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III No, wzięłam się za siebie- do biegania (dzisiaj skończyłam 5 tygodni biegania ) dorzuciłam pseudoskakankę i brzuszki __________________ Moje przeróbki: ubrania, biżuteria, pomysły <-- od 19.03 2014 nowa kategoria - przepisy http://babkaodbiologii.blogspot.com/

2012-05-12, 09:15	#1657
PannaMigotkaa20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 1 950	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III a ja spędzę pół dnia na uzupełnianiu notatek z całego tygodnia, no i chce skończyć czytać tę badziewną książkę . Pogoda nie zachęca do życia więc chyba nosa za drzwi dziś nie wystawię __________________ Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, zapewne nic nie daje. MŻ

2012-05-12, 09:25	#1658
pulcherija Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 1 082	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III OFICJALNIE SIE ZALAMALAM ! na wadze 63,6 kg ;<<<<< __________________ *Never give up !!* 64,5 kg --> 55 kg

2012-05-12, 10:28	#1660
Funit Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 523	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III Aaa, zapomniałam dodać że dzisiaj biegałam w DESZCZU Niezła sprawa, mimo wszystko lepiej w deszczu niż w upale Podczas oglądania przepisu na życie i chirurgów przeplatałam jeszcze skakankę z brzuszkami - 10 serii po 100 skoków a między seriami 50 brzuszków ;p Doszłam do takiego etapu w chudnięciu że pewnie ciężko będzie mi ruszyć to co jeszcze zostało, więc muszę zwiększyć obroty... __________________ Moje przeróbki: ubrania, biżuteria, pomysły <-- od 19.03 2014 nowa kategoria - przepisy http://babkaodbiologii.blogspot.com/

2012-05-12, 11:44	#1661
astotka100 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 91	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III Cześć kochane jak tam efekty? jakieś spadki? ja na razie nie staję na wagę chce zobaczyć po 3 tyg ile będę ważyła ostatnio było nawet 58,7 z 63,8 to jest wyczyn zaczęłam biegać 6 km dziennie do tego 8 km ze szkoły mam nadzieję, że cos spadnie każdy mówi, że brzuch strasznie mi spadł wczoraj biegałam po burzy mmm niesamowicie diety nie stosuje bo to nie dla mnie jedynie nie jem po 18

2012-05-12, 14:00	#1663
piekielkoo Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Bełchatów Wiadomości: 1 858	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III Dzień dobryw ten sobotni nie miły wieczór. Pogoda okropna, ale i tak ze szkoły wróciłam na piechotkę w ramach ćwiczeń Nawet padało trochę ale co tam Fajnie się spacerowało. No i zwiłam z połowy aaa ale ciiii Wczoraj nadgoniłam ćwiczenia za przedwczoraj, jeździłam intensywnie 50 minut potem 40 i 30 min kręciłam więc ok Mała śpi więc idę kręcić kołem Ja ważę się codziennie (od poniedziałku) i zapisuje i będę tak zawsze robiła. A wymiary porówna 1 czerwca . Mam nadzieję że będą efekty centymetrowe __________________ Gdy będziesz chciała przestać, przypomnij sobie dlaczego zaczynałaś ....

2012-05-12, 17:12	#1665
PannaMigotkaa20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 1 950	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III Ja też dziś w miarę dobrze się trzymam. Zaliczyłam ćwiczenia, ogarnęłam notatki, przeczytałam książkę. Zaraz zaczynam przyjemniejsza część dnia - SPAmowanie __________________ Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, zapewne nic nie daje. MŻ

2012-05-12, 17:21	#1666
aguniaaaaa041986 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;) Wiadomości: 18 150	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III minthema rewelacyjna ta bizuteria umiesz takie cudenka zrobic? PannaMigotkaa20 ja juz po spamowaniu maska na buzi była olej na włosach balsam waniliowy teraz omalowalam pazurki i odpoczywam __________________ Think happy - be happy M

2012-05-12, 21:07	#1669
PannaMigotkaa20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 1 950	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III ale nudyyyy zrobiłam wszystko i chyba z tego wszystkiego pójdę zaraz spać __________________ Jestem optymistą. Bycie kimkolwiek innym, zapewne nic nie daje. MŻ

2012-05-13, 13:28	#1670
arnama Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 25 303	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III Witajcie Wczoraj też na deszczu biegaliśmy super sprawa, takie orzeźwienie i to powietrze Ogólnie ogniskiem się zakończył wczorajszy dzień, więc troszkę piwek poleciało, plus kiełbaska ale zdaje się że 1 cm mi spadł z talii przez ten tydzień __________________ Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.

2012-05-13, 14:16	#1671
Eldo_rado amor vincit omnia Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 20 156	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III ćwiczyłam (pierwszy raz od 3 tygodni )20min steper+ 5min brzuszki, wymachy itd. zmachałam się, mimo że to nie dużo, ale po przerwie jest trudniej... pora wziąć się w garść i przestać obrastać tłuszczem! Edytowane przez Eldo_rado Czas edycji: 2012-05-13 o 14:17

2012-05-13, 14:35	#1674
minthema Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 7 358	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III Dziwne... przekalkulowałam się na dzisiaj, mam w planach na dzisiaj ok. 1100kcal (wrzuciłam do kalkulatora na ilewazy.pl to co zjadłam + to co mam na obiad i co zjem na kolację) a zjadłam już ponad połowę, 600kcal na dwa (śniadanie, drugie śniadanie) posiłki Dziwne żeby dwa poranne posiłki były bardziej kaloryczne od obiadowego z kolacją __________________ 📷 Working out is your drug get addicted.

2012-05-13, 20:01	#1678
minthema Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 7 358	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III http://dziennik.ilewazy.pl/mojeprodukty/2fbdc7 jak myślicie? tam się trochę pomieszały produkty kolejnością, więc rozpiszę jeszcze tu: -cytrynowa (sok z pół cytryny) owsianka z łyżką otrębów i połową jabłka -jogurt z musli i połówką banana -filet z piersi kurczaka smażony bez tłuszczu, ryż, marchewka z groszkiem -twarożek z granulowanym kakao (125g twarogu, ciut mleka, słodzik, 3 łyżeczki kako) +czerwone, zielone, skrzypokrzywa +1h rower __________________ 📷 Working out is your drug get addicted.

2012-05-14, 06:19	#1680
piekielkoo Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Bełchatów Wiadomości: 1 858	Dot.: Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III Witam się w ten piękny poniedziałek Pewnie stopnie nie zachwycają ale słoneczko świeci Melduje się po pierwszym pozytywnym tygodniu I w sumie w ciągu całego tygodnia: Rower: 5 h HH: 2,25 Zielona: 15 dużych kubków Czerwona: 16 dużych kubków Piwo: 0 sztuk (tylko lampka szampana urodzinowa) Fastfood: 0 sztuk Słodycze: niewielkie ilości ale nie słodzę więc dlatego WAGA: w dół Aż mi się dziś śniło że piłam piwo i rano płakałam że pisałam że poległam hihi Ah piwko to moja zmora, ale jeszcze trochę i znów się przyzwyczaję do obecnego trybu __________________ Gdy będziesz chciała przestać, przypomnij sobie dlaczego zaczynałaś ....

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)