SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-12, 22:29   #3571
kuleczkka
Rozeznanie
 
Avatar kuleczkka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 914
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Pisałyście o porowatości
Ja już od jakiegoś czasu się nad moją zastanawiam.
  • Włosy wysychają w godzinę - ale mam krótkie cienkie i rzadkie- w sumie to nie wiem czy długość ma znaczenie w czasie wysychania.
  • bardzo łatwo je przeciążyć, jak użyje odżywki b/s i d/s to jest dramat.
  • w sumie mają błysk (nie wiem na ile to tendencja a na ile henna)
  • nie zauważyłam by by problem z ich zmoczeniem
  • farba nie chciała mi załapać i wypłukuje się dość szybko
  • kokosa nie miałam czystego ale ani vatkiki kokosowej ani sesy nie lubię nie widzę jakichś rewelacyjnych efektów.
__________________
zagęścić włosy
od 11 listopada - drożdże
od 7 listopada - skalpel
kuleczkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 22:53   #3572
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
Kończy mi się Kallos, więc myślałam o spróbowaniu Bingo, myślę o tej mlecznej z elastyną, dobre toto? W Gdańsku ktoś widział może? w Auchan nie ma, więc pewnie zostanie mi internet...
A i właśnie, Kallosy na Allegro te z nowym składem, mają takie same opakowania jak te stare?
Takie same, też poluję na starego Kallosa
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 09:02   #3573
Magdalene29
Rozeznanie
 
Avatar Magdalene29
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 785
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
Ja jak byłam dzieckiem, to też miałam błyszczące włosy, jakoś tak zawsze u mnie ten błysk był, ale nigdy nie suszyłam i nie prostowałam
Z tą długością, to teraz moje marzenie mieć włoski chociaż do zapięcia stanika, bo nigdy jakoś nie miałam zbyt długich, chyba najdłuższe jakie miałam to kilka cm przed zapięciem stanika

No i oczywiście trzeba się wspierać
Skoro mi się udało niektóre cele osiągnąć, to Tobie też się uda

No i chciałam Ci zdać relację, że ostatnio włoski mi się trochę mniej przetłuszczają i znowu przestają się zbijać w strąki, po tym ostatnim kryzysie

Tylko nie wiem czego, to zasługa Seboradinu czy Lilliputza
Ja też marzę już o długich, bo kompletnie nie pamiętam swoich z dzieciństwa. Wspominam tylko, że strasznie się plątały, więc rozczesywała mi je mama i strasznie mnie przy tym ciągnęła

Świetnie, że mniej Ci się przetłuszczają, ja wczoraj też miałam ekstra włosy, nie zbijały się w strąki i zaczynam podejrzewać, że to zasługa emulsji Glorii. Zauważyłam też, że cała moja włosomaniacza pielęgnacja jest chyba dla włosów za ciężka, natomiast pośpieszne mycie plus skromna odżywka na 5 min. działają najlepiej

Oby to była zasługa Lilli, bo właśnie zaczynam go używać

A, i pamiętam o ekstrakcie przeciwłupieżowym dla Ciebie, niestety nie robiłam jeszcze zakupów na ZSK i nie ma kiedy się spotkać Mam szalony okres...
__________________
Włosomaniaczka od 10.11.2011
Cel: 60 cm, ZAGĘSZCZENIE

Magdalene29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 10:15   #3574
izus_86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 958
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez Magdalene29 Pokaż wiadomość
Ja też marzę już o długich, bo kompletnie nie pamiętam swoich z dzieciństwa. Wspominam tylko, że strasznie się plątały, więc rozczesywała mi je mama i strasznie mnie przy tym ciągnęła

Świetnie, że mniej Ci się przetłuszczają, ja wczoraj też miałam ekstra włosy, nie zbijały się w strąki i zaczynam podejrzewać, że to zasługa emulsji Glorii. Zauważyłam też, że cała moja włosomaniacza pielęgnacja jest chyba dla włosów za ciężka, natomiast pośpieszne mycie plus skromna odżywka na 5 min. działają najlepiej

Oby to była zasługa Lilli, bo właśnie zaczynam go używać

A, i pamiętam o ekstrakcie przeciwłupieżowym dla Ciebie, niestety nie robiłam jeszcze zakupów na ZSK i nie ma kiedy się spotkać Mam szalony okres...


Ja też zauważyłam, że zbyt intensywna pielęgnacja nie służy moim włoskom, zbyt szybko się wtedy przetłuszczają
Wystarczy, że rzadziej coś mocniejszego nałożę lub olej, czyli tak 2/3 razy w tygodniu.
Wydaje mi się, że nie mam na tyle zniszczonych włosków, aby codziennie intensywnie je pielęgnować i tym samym je obciążać

No i daj znać koniecznie jak Lilli się sprawdzi

Co do tego ekstraktu, to ze spokojem, nie spieszy mi się, póki co łupież zniknął, a włoski mniej się przetłuszczają, mam jeszcze sporo wcierek, więc to najwyżej przy okazji
__________________
16.09.11 - pielęgnacja bezsilikonowa
29.09.11 - oleje
25.01.12 - ścięcie
1.04.12 - Seboradin
12.04.12 - Eclipta



11.01.12 - kwasy i naturalna pielęgnacja twarzy

Moje włosy
izus_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 10:57   #3575
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
A kiedy ostatnio oczyszczałaś włoski?
Teraz też jest cieplej, więc człowiek się bardziej poci itp. co sprzyja niestety szybszemu przetłuszczaniu
Co do Twojego psikacza, to raczej nic nie powinno obciążać, ewentualnie d-pantenol w zbyt dużym stężeniu, ale przypuszczam, że nie dawałaś go zbyt wiele
w środę - czyli praktycznie przed chwilą i nawet po zastosowaniu slsowego szamponu też się szybko przetłuściły
ale tak jak sądziłam, wczoraj grzywka spięta - dziś czysta. i reszta włosów też świeża- tłuste są tylko tam, gdzie miał z nimi kontakt olejek myjący.

kilka kropli nie mam więc pojęcia co się wtedy stało, ale akurat byłam wtedy na grillu i wygladałam koszmarnie

Cytat:
Napisane przez fluoxetine Pokaż wiadomość
Użyłam wczoraj drugi raz tej silikonowej odżywki i jednak nie wiem, czy to dobry pomysł. Pod wieczór miałam już mocno sfatygowane, przeciążone włosy. Nie mam siły do nich.
może mieszaj ją z jakąs inną, lekką odżywką?

Cytat:
Napisane przez kuleczkka Pokaż wiadomość
Pisałyście o porowatości
Ja już od jakiegoś czasu się nad moją zastanawiam.
  • Włosy wysychają w godzinę - ale mam krótkie cienkie i rzadkie- w sumie to nie wiem czy długość ma znaczenie w czasie wysychania.
  • bardzo łatwo je przeciążyć, jak użyje odżywki b/s i d/s to jest dramat.
  • w sumie mają błysk (nie wiem na ile to tendencja a na ile henna)
  • nie zauważyłam by by problem z ich zmoczeniem
  • farba nie chciała mi załapać i wypłukuje się dość szybko
  • kokosa nie miałam czystego ale ani vatkiki kokosowej ani sesy nie lubię nie widzę jakichś rewelacyjnych efektów.
to chyba średnia/duża?

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
Ja też zauważyłam, że zbyt intensywna pielęgnacja nie służy moim włoskom, zbyt szybko się wtedy przetłuszczają
Wystarczy, że rzadziej coś mocniejszego nałożę lub olej, czyli tak 2/3 razy w tygodniu.
Wydaje mi się, że nie mam na tyle zniszczonych włosków, aby codziennie intensywnie je pielęgnować i tym samym je obciążać

No i daj znać koniecznie jak Lilli się sprawdzi

Co do tego ekstraktu, to ze spokojem, nie spieszy mi się, póki co łupież zniknął, a włoski mniej się przetłuszczają, mam jeszcze sporo wcierek, więc to najwyżej przy okazji
ja w ogóle lubię umiar w pielęgnacji. i nie lubię mieć miliona kosmetyków, lubię znaleźć coś, co jest super, a wtedy już się tego trzymam i do tego ograniczam. nie mam potrzeby sprawdzania ciągle czegoś nowego, chyba, że to co obecnie stosuje mi nie odpowiada. nie lubię etapu poszukiwań, bo ciągle trafiam na coś, co mnie nie satysfakcjonuje tak, jak powinno.
i u mnie podobnie jak u Ciebie - stosowanie na raz wielu rzeczy mija się z celem, bo obciąża i w sumie nie ma z tego nic dobrego.

u mnie Lili właściwie całkowicie usunął łupież [nie miałam jakiegoś wielkiego, to raczej wyglądało na przesuszenie skóry, ale długo się z nim męczyłam, pojawił się parę lat temu po użyciu jakiegoś szamponu]
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 12:38   #3576
AnulaPPP
Zakorzenienie
 
Avatar AnulaPPP
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 15 436
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez karmazynka99 Pokaż wiadomość
prawie ja mam chyba nowsza wersje tego bo to kółko jest u mnie w czerwonej obramówce, ale w rossie łatwo jest tego żołciaka zlokalizowac


nikomu sie nie chce płukać
aha, to zerknę


mi też :P znaczy zwłaszcza czekać aż ostygnie toto

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
o to to!
mi się wydaje, że włosy bez silikonów, to włosy bez ochrony, sama widzę efekt tego na sobie wszędzie podkreśla się SLS nie, silikony nie, ale już o ochronie się nie wspomina tak wyraźnie i dla czytelnika, który nie zgłębi się w to wystarczająco będzie to mylące... tak, jak dla mnie się okazało.
ja sls nie odstawiłam w zasadzie od początku mojej "swiadomej" pielęgnacji... mam cykl 6 myć - balsam potters, isana z babassu, joaśka b/s i własnie takie domywające czyli barwa ziołowa, BD i Mypa z aloesem. I chyba jest ok
Silikony niby odstawiłam, mam tylko jedną maskę ze zmywalnym (potters) ale nie używałam jej już w sumie chwilę, no i silikony na końcówki plus odrobina na długość. Teraz myślę, że to trochę za mało i kupię jakiegoś psikacza.

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
Mi się wydaję, że zbyt duża ilość protein
Sprawdź tutaj:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...4&postcount=32


Ja też nie stosuję szamponów i odżywek d/s z silikonami, obciążają moje włoski, ale wydaję mi się, że serum z silikonami plus jakiś spray jest ok
hmm. Na niektórych jest ta biała kropka na długości i wtedy można gołatwo przerwać, ale biorąc normalnego włosa to on jest wg mnie elastyczny - sporo go mogę rozciągnąć, ale "wraca" z powrotem. Nie jest taki gumowy, tylko elastyczny. Jak pociągnę mocniej to się oczywiście urywa. Ostatnie kilkanaście myć to był w sumie kallos mleczny i zielona kuracja Bingo, więc tam raczej protein nie ma chyba wielu. Aktualnie mam włosy po oliwie z oliwek, myciu BD, masce bingo keratyna i spirulina z dodatkiem miodu i gliceryny, joaśka bs, serum A+E i migdał na końcówki i włosy są bardzo fajne na razie poużywam tej Bingo z keratyna i zobaczę. Może im po prostu jakoś ten kryzys minął wcześniej uzywałam kokosa kilka razy i było tak sobie, a potem niby zestaw prawie ten sam, a włosy nagle super. Podejrzewam że to może dodatek miodu i gliceryny (znowuż wczesniej po samej glicerynie ewidentnie były głupie) albo to że nie zrobiłam płukanki ziołowej, może to ona była winna kryzysowi.
Zrozumieć te włosy

Co do silikonów jeszcze. Na pewno są zbędne w szamponach. W masce/odzywce też wolałabym ich uniknąć, ale jeśli reszta składu byłaby fajna, to jakiś lekki silikon mógłby być. (Ciekawa jestem Twojej opinii o tej Nivea po dłuższym czasie )
Fajnym wyjściem byłaby odżywka bs z silikonem, ale musiałaby byc lekka, nie wiem czy to w ogóle możliwe...

Cytat:
Napisane przez fluoxetine Pokaż wiadomość
Bardzo chciałam w to wierzyć, co piszesz, ale niestety u mnie się to na dłuższą metę nie sprawdza. Moje włosy są bardzo delikatne i sama odżywka b/s to dla nich za mało, więc nie pozostało mi nic innego do wyboru. W każdym razie zazdroszczę, że możecie sobie pozwolić na prawie całkowity brak silikonów i brak rozdwojeń. Moje włosy nie są wysuszone, rozdwajają się ewidentnie od mechanicznych uszkodzeń (ocierania, szczotkowania), nie z powodu zaniedbania - a temu mogą zapobiec tylko silikony czy inne substancje filmotwórcze. Chyba, że macie na to inny sposób to ja chętnie wypróbuję.
mogę się po prostu podpisać
Też nie mam suchych włosów (no chyba że coś im nie podpasuje, bo ciągle próbuję nowych rzeczy), nawet końców, są ogólnie w dobrej kondycji - gładkie, miękie, w miarę chyba błyszczące. Ale te zniszczenia to chyba tak jak piszesz urazy mechaniczne. Tak własnie myślałam, żeby zakupić szczotkę z nat. włosia w końcu. Sądzę że odżywić ich się dużo bardziej już nie da, natomiast brakuje czegoś do ochrony chyba. Jeśli pomogłaby mi odżywka z silikonem to nie powiem "nie" tylko dlatego że to złudne. Tak samo złudne jest psikanie silikonowym sprayem
W sumie mam jeszcze jakieś resztki silikonowych odzywek, muszę na chwilę kiedys do nich wrócić i poobserwować mam maskę joanna miód i cytryna, radicala do farbowanych, kallosa carotkę i shea z Mypa.

Cytat:
Napisane przez fluoxetine Pokaż wiadomość
A może za bardzo szukam tych zniszczonych i tak naprawdę to każdy ma kilka miotełkowych końców na czuprynie? (tak się czasem pocieszam )
też już sobie tak czasem myślę... chciałabym zobaczyć włosy z bliska niektórych dziewczyn, których włosy są uważane za naj naj
ja się jeszcze pocieszam, że najgorsze mam przody, które jeszcze nie są ścięte po prostownicy. Reszta jest dużo lepsza, czasy kiedy prostownica byla na porządku dziennym jest już chyba ścięta, ale potem używałam jeszcze "od święta" więc może te niektóre rozdwojenia to jeszcze po tym
Z drugiej strony odkąd zaczęłam pielęgnację włosy są w dużo lepszym stanie. Więc chyba po prostu trzeba wybrać złoty środek - i czekać co się będzie działo.

Cytat:
Napisane przez fluoxetine Pokaż wiadomość
Mam dokładnie ten sam problem. Długość obcinałam 2 miesiące temu i jest ok, nic się nie rozdwaja, ale te krótsze włosy są problemem. Robię co jakiś czas polowanie i właśnie staram się ich pozbywać, jeśli tylko zauważę.
U mnie to samo też je po prostu wycinam jak coś znajdę, bo przecież nie zetnę się do ucha...
__________________
blog




AnulaPPP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 13:36   #3577
izus_86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 958
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
w środę - czyli praktycznie przed chwilą i nawet po zastosowaniu slsowego szamponu też się szybko przetłuściły
ale tak jak sądziłam, wczoraj grzywka spięta - dziś czysta. i reszta włosów też świeża- tłuste są tylko tam, gdzie miał z nimi kontakt olejek myjący.

kilka kropli nie mam więc pojęcia co się wtedy stało, ale akurat byłam wtedy na grillu i wygladałam koszmarnie



ja w ogóle lubię umiar w pielęgnacji. i nie lubię mieć miliona kosmetyków, lubię znaleźć coś, co jest super, a wtedy już się tego trzymam i do tego ograniczam. nie mam potrzeby sprawdzania ciągle czegoś nowego, chyba, że to co obecnie stosuje mi nie odpowiada. nie lubię etapu poszukiwań, bo ciągle trafiam na coś, co mnie nie satysfakcjonuje tak, jak powinno.
i u mnie podobnie jak u Ciebie - stosowanie na raz wielu rzeczy mija się z celem, bo obciąża i w sumie nie ma z tego nic dobrego.

u mnie Lili właściwie całkowicie usunął łupież [nie miałam jakiegoś wielkiego, to raczej wyglądało na przesuszenie skóry, ale długo się z nim męczyłam, pojawił się parę lat temu po użyciu jakiegoś szamponu]

Może faktycznie tak jak napisałaś była to wina grzywki W tym miejscu włoski robią się szybciej tłuste, a jak wiadomo taki tłuszcz lubi się przenosić
Skoro teraz jest wszystko ok, to najwidoczniej nie była to wina szamponu, tylko może jakiś bad hair day

Co do dużej ilości kosmetyków, to ja na początku mojego włosomaniactwa kupowałam wszystko co wyczytałam, ale to był błąd, bo w sumie nie mogłam poznać się na tym co mi pomaga, a co nie
Teraz mam jeden szampon delikatny na co dzień, jeden do oczyszczania, jedną maskę ( ale z silikonem i planuję jeszcze dokupić Bingo), co do odżywek, to zawsze stosuję dwie na zmianę (tylko ich mi się trochę nagromadziło w pewnym momencie, ale stosuję tylko dwie), myję włoski codziennie i każdą nakładam co drugi dzień. Natomiast mam trochę olei, ale to dlatego, że stosuję je też na buzię, teraz jednak skupiam się na nakładaniu tylko dwóch


Co do łupieżu, to ja się go nabawiłam jakiś czas temu pierwszy raz w życiu, ale z mojej winy, bo zbyt przesuszyłam skalp
Próbowałam dużo rzeczy, aby się go pozbyć i w końcu minimalizm wygrał
Wcierałam Seboradin, ale co drugi dzień na początek, myłam Lilli i raz w tygodniu nakładałam ecliptę na skalp i po łupieżu, ani śladu

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Cytat:
Napisane przez AnulaPPP Pokaż wiadomość
hmm. Na niektórych jest ta biała kropka na długości i wtedy można gołatwo przerwać, ale biorąc normalnego włosa to on jest wg mnie elastyczny - sporo go mogę rozciągnąć, ale "wraca" z powrotem. Nie jest taki gumowy, tylko elastyczny. Jak pociągnę mocniej to się oczywiście urywa. Ostatnie kilkanaście myć to był w sumie kallos mleczny i zielona kuracja Bingo, więc tam raczej protein nie ma chyba wielu. Aktualnie mam włosy po oliwie z oliwek, myciu BD, masce bingo keratyna i spirulina z dodatkiem miodu i gliceryny, joaśka bs, serum A+E i migdał na końcówki i włosy są bardzo fajne na razie poużywam tej Bingo z keratyna i zobaczę. Może im po prostu jakoś ten kryzys minął wcześniej uzywałam kokosa kilka razy i było tak sobie, a potem niby zestaw prawie ten sam, a włosy nagle super. Podejrzewam że to może dodatek miodu i gliceryny (znowuż wczesniej po samej glicerynie ewidentnie były głupie) albo to że nie zrobiłam płukanki ziołowej, może to ona była winna kryzysowi.
Zrozumieć te włosy

Co do silikonów jeszcze. Na pewno są zbędne w szamponach. W masce/odzywce też wolałabym ich uniknąć, ale jeśli reszta składu byłaby fajna, to jakiś lekki silikon mógłby być. (Ciekawa jestem Twojej opinii o tej Nivea po dłuższym czasie )
Fajnym wyjściem byłaby odżywka bs z silikonem, ale musiałaby byc lekka, nie wiem czy to w ogóle możliwe...
No to może faktycznie miały jakiś kryzys, ostatnio dużo dziewczyn na to narzeka Pewnie wina zmiennej pogody

Ja też uważam, że silikony są zbędne w szamponach, bo szampon ma po prostu dobrze, a jednocześnie delikatnie myć

Co do tej odżywki Nivea, to zdam relację jak potestuję ją przez jakiś czas
No i ja jeszcze nie trafiłam na lekką odżywkę b/s z silikonami, każda ma kilka silikonów i do tego pq, chyba że jakaś lekka odżywka d/s użyta jako b/s
Ja w sumie zmieniłam ostatnio psikacza Gliss Kura na Schaume, która ma tylko jeden silikon i naprawdę mnie nie obciąża nic a nic, a do tego włoski są dużo milsze niż po GK

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Aha zapomniałam napisać, że jestem już pewna, że to keratyna powodowała u mnie sianko
Po odstawieniu czarnego Gliss Kura problem ustąpił, a wczoraj dla testów dałam mój własnej roboty psikacz pod olej z dodatkiem keratyny i dzisiaj włoski nie są takie mięciutkie jak zawsze
Dodam, że stężenie keratyny w tym psikaczu nie jest duże
__________________
16.09.11 - pielęgnacja bezsilikonowa
29.09.11 - oleje
25.01.12 - ścięcie
1.04.12 - Seboradin
12.04.12 - Eclipta



11.01.12 - kwasy i naturalna pielęgnacja twarzy

Moje włosy

Edytowane przez izus_86
Czas edycji: 2012-05-13 o 13:39
izus_86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-13, 14:43   #3578
Magdalene29
Rozeznanie
 
Avatar Magdalene29
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 785
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
Ja też zauważyłam, że zbyt intensywna pielęgnacja nie służy moim włoskom, zbyt szybko się wtedy przetłuszczają
Wystarczy, że rzadziej coś mocniejszego nałożę lub olej, czyli tak 2/3 razy w tygodniu.
Wydaje mi się, że nie mam na tyle zniszczonych włosków, aby codziennie intensywnie je pielęgnować i tym samym je obciążać

No i daj znać koniecznie jak Lilli się sprawdzi

Co do tego ekstraktu, to ze spokojem, nie spieszy mi się, póki co łupież zniknął, a włoski mniej się przetłuszczają, mam jeszcze sporo wcierek, więc to najwyżej przy okazji
Czasem tylko ciężko mi powstrzymać się przed intensywną pielęgnacją, bo kusi mnie kombinowanie z kosmetykami, testowanie i niecierpliwa też strasznie jestem i chciałabym mieć już super zdrowe włosy

Dam znać na pewno, dziś zaczynam z nim przygodę
__________________
Włosomaniaczka od 10.11.2011
Cel: 60 cm, ZAGĘSZCZENIE

Magdalene29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 21:03   #3579
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
Co do tej odżywki Nivea, to zdam relację jak potestuję ją przez jakiś czas
No i ja jeszcze nie trafiłam na lekką odżywkę b/s z silikonami, każda ma kilka silikonów i do tego pq, chyba że jakaś lekka odżywka d/s użyta jako b/s
Ja w sumie zmieniłam ostatnio psikacza Gliss Kura na Schaume, która ma tylko jeden silikon i naprawdę mnie nie obciąża nic a nic, a do tego włoski są dużo milsze niż po GK
Muszę w końcu wypróbować ecliptę

A próbowałaś te odżywki b/s Joanny?

Ja z aloesem też przedobrzyłam, jak dawałam go codziennie to włosy wyglądały jak siano. Dzisiaj dałam go do maski z gliceryna i spiruliną i jest ok
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 21:23   #3580
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez AnulaPPP Pokaż wiadomość
też już sobie tak czasem myślę... chciałabym zobaczyć włosy z bliska niektórych dziewczyn, których włosy są uważane za naj naj


U mnie to samo też je po prostu wycinam jak coś znajdę, bo przecież nie zetnę się do ucha...
albo na żywo zobaczyć te, które super są na zdjęciach szczególnie z flashem. bo tak czasem myślę, że może jesteśmy zawsze zbyt surowe wobec siebie i swoich włosów, a patrząc na żywo zobaczyłybyśmy, że być może nie ma różnicy

nie martw się, w końcu uda się ściąć te rozdwojone i ochronić te, co są na tyle, że się nie rozdwoją

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
Może faktycznie tak jak napisałaś była to wina grzywki W tym miejscu włoski robią się szybciej tłuste, a jak wiadomo taki tłuszcz lubi się przenosić
Skoro teraz jest wszystko ok, to najwidoczniej nie była to wina szamponu, tylko może jakiś bad hair day

Co do łupieżu, to ja się go nabawiłam jakiś czas temu pierwszy raz w życiu, ale z mojej winy, bo zbyt przesuszyłam skalp
Próbowałam dużo rzeczy, aby się go pozbyć i w końcu minimalizm wygrał
Wcierałam Seboradin, ale co drugi dzień na początek, myłam Lilli i raz w tygodniu nakładałam ecliptę na skalp i po łupieżu, ani śladu


Ja też uważam, że silikony są zbędne w szamponach, bo szampon ma po prostu dobrze, a jednocześnie delikatnie myć

Co do tej odżywki Nivea, to zdam relację jak potestuję ją przez jakiś czas
No i ja jeszcze nie trafiłam na lekką odżywkę b/s z silikonami, każda ma kilka silikonów i do tego pq, chyba że jakaś lekka odżywka d/s użyta jako b/s
Ja w sumie zmieniłam ostatnio psikacza Gliss Kura na Schaume, która ma tylko jeden silikon i naprawdę mnie nie obciąża nic a nic, a do tego włoski są dużo milsze niż po GK

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Aha zapomniałam napisać, że jestem już pewna, że to keratyna powodowała u mnie sianko
Po odstawieniu czarnego Gliss Kura problem ustąpił, a wczoraj dla testów dałam mój własnej roboty psikacz pod olej z dodatkiem keratyny i dzisiaj włoski nie są takie mięciutkie jak zawsze
Dodam, że stężenie keratyny w tym psikaczu nie jest duże
oo, wtedy to na pewno ale dziś na dobrą sprawę tak czy siak były brudne - umyłam chba po prostu tak mi się ostatnio porobiło z nimi, no cóż i tak myję właściwie codziennie, bo lepiej się układają, ale.. fajnie byłoby móc czasem rzadziej i żeby nie robiły niespodzianek w postaci niewytrzymywania nawet 1 całego dnia, a zdarza się to im

dziś w superpharmie patrzyłam na tą wcierkę seboradinu, miałam ją kiedyś, jak jeszcze mieli stare białe opakowania i nie była w psikaczu i nie lubiłam jej, bardzo źle się nakładało i śmierdziało bardzo. moje włosy bardzo chyba chłoną wszystkie zapachy.

ale pewnie też widzisz, że po niektórych szamponach włosy są ładniejsze, np. gładsze. u mnie po Lili są bardziej śliskie i trochę błyszczą bardziej po lushowych z kolei są splątane i matowe.

właśnie kupiłam dziś tą Shaumę z shea i znowu to samo - zapach utrzymuje mi się bardzo wyraźnie na włosach, jest taki... kawowy, kakaowy... jak olejki do opalania latem w sumie wkurza mnie, że tak mocno go czuć, bo jak tu użyć perfum jeszcze ? ale włosy się zupełnie nie plączą

apropo siana, nie suszyłam dziś włosów (zazwyczaj, gdy włosy są już prawie suche podsuszam je suszarką, by po prostu je ułożyć - niby włosy mam proste, ale łatwo się odkształcają i schnąc sobie samodzielnie są jakieś takie powykręcane) i zauważyłam, że mam jakieś mega siano na głowie. zastanowiłam się nad tym i chyba od zawsze takie miałam, bez potraktowania włosów jakimś ciepłem chyba powinno być na odwrót. zastanawiam się czego to wina może być, albo czego braku...

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Ja z aloesem też przedobrzyłam, jak dawałam go codziennie to włosy wyglądały jak siano. Dzisiaj dałam go do maski z gliceryna i spiruliną i jest ok
może u mnie to też aloes?? rany, odkryć co jak działa na włosy, to naprawdę sztuka....
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 21:31   #3581
vyenna
Zadomowienie
 
Avatar vyenna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
albo na żywo zobaczyć te, które super są na zdjęciach szczególnie z flashem. bo tak czasem myślę, że może jesteśmy zawsze zbyt surowe wobec siebie i swoich włosów, a patrząc na żywo zobaczyłybyśmy, że być może nie ma różnicy

nie martw się, w końcu uda się ściąć te rozdwojone i ochronić te, co są na tyle, że się nie rozdwoją



oo, wtedy to na pewno ale dziś na dobrą sprawę tak czy siak były brudne - umyłam chba po prostu tak mi się ostatnio porobiło z nimi, no cóż i tak myję właściwie codziennie, bo lepiej się układają, ale.. fajnie byłoby móc czasem rzadziej i żeby nie robiły niespodzianek w postaci niewytrzymywania nawet 1 całego dnia, a zdarza się to im

dziś w superpharmie patrzyłam na tą wcierkę seboradinu, miałam ją kiedyś, jak jeszcze mieli stare białe opakowania i nie była w psikaczu i nie lubiłam jej, bardzo źle się nakładało i śmierdziało bardzo. moje włosy bardzo chyba chłoną wszystkie zapachy.

ale pewnie też widzisz, że po niektórych szamponach włosy są ładniejsze, np. gładsze. u mnie po Lili są bardziej śliskie i trochę błyszczą bardziej po lushowych z kolei są splątane i matowe.

właśnie kupiłam dziś tą Shaumę z shea i znowu to samo - zapach utrzymuje mi się bardzo wyraźnie na włosach, jest taki... kawowy, kakaowy... jak olejki do opalania latem w sumie wkurza mnie, że tak mocno go czuć, bo jak tu użyć perfum jeszcze ? ale włosy się zupełnie nie plączą

apropo siana, nie suszyłam dziś włosów (zazwyczaj, gdy włosy są już prawie suche podsuszam je suszarką, by po prostu je ułożyć - niby włosy mam proste, ale łatwo się odkształcają i schnąc sobie samodzielnie są jakieś takie powykręcane) i zauważyłam, że mam jakieś mega siano na głowie. zastanowiłam się nad tym i chyba od zawsze takie miałam, bez potraktowania włosów jakimś ciepłem chyba powinno być na odwrót. zastanawiam się czego to wina może być, albo czego braku...



może u mnie to też aloes?? rany, odkryć co jak działa na włosy, to naprawdę sztuka....
Pisząc o Lili macie na myśli szampon liliputz, czy coś innego?
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618

szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649


zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam
vyenna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-13, 21:32   #3582
kuleczkka
Rozeznanie
 
Avatar kuleczkka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 914
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
Ja w sumie zmieniłam ostatnio psikacza Gliss Kura na Schaume, która ma tylko jeden silikon i naprawdę mnie nie obciąża nic a nic, a do tego włoski są dużo milsze niż po GK

a ile tym psikasz - bo ja chyba jednak nie mogę używać i odżywki d/s i b/s

kupiłam ale nie wiem jak się tym obsługiwać by nie mieć obciążonych włosów.

Udało mi się kupić dziś zachwalane przez was Bingo z masłem shea i serum A+E na które poluje już z 2 miesiące

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Cytat:
Napisane przez vyenna Pokaż wiadomość
Pisząc o Lili macie na myśli szampon liliputz, czy coś innego?
__________________
zagęścić włosy
od 11 listopada - drożdże
od 7 listopada - skalpel
kuleczkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 21:58   #3583
aniaamelia
Zadomowienie
 
Avatar aniaamelia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 223
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez vyenna Pokaż wiadomość
Pisząc o Lili macie na myśli szampon liliputz, czy coś innego?
Mamy na myśli szampon i żel pod prysznic dla skóry wrażliwej w białym opakowaniu klik
aniaamelia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 22:38   #3584
izus_86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 958
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Muszę w końcu wypróbować ecliptę

A próbowałaś te odżywki b/s Joanny?

Ja z aloesem też przedobrzyłam, jak dawałam go codziennie to włosy wyglądały jak siano. Dzisiaj dałam go do maski z gliceryna i spiruliną i jest ok

Kiedyś próbowałam te odżywki, ale o dziwo mnie obciążały
Teraz się ich boję, bo mają Isopropyl Alcohol, a jak chodzi o moje włoski, to muszę bardzo uważać na tego typu alkohole

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
oo, wtedy to na pewno ale dziś na dobrą sprawę tak czy siak były brudne - umyłam chba po prostu tak mi się ostatnio porobiło z nimi, no cóż i tak myję właściwie codziennie, bo lepiej się układają, ale.. fajnie byłoby móc czasem rzadziej i żeby nie robiły niespodzianek w postaci niewytrzymywania nawet 1 całego dnia, a zdarza się to im
Moje też czasami potrafią nie wytrzymać dnia, ale ostatnio jest naprawdę dużo lepiej
Zresztą tak jak pisałam, pogoda ostatnio nie służy Naszym włoskom

Cytat:
dziś w superpharmie patrzyłam na tą wcierkę seboradinu, miałam ją kiedyś, jak jeszcze mieli stare białe opakowania i nie była w psikaczu i nie lubiłam jej, bardzo źle się nakładało i śmierdziało bardzo. moje włosy bardzo chyba chłoną wszystkie zapachy.
Ja zapach czuję tylko w momencie aplikacji, jak włoski wyschną to jest ok, natomiast kiedy je myję następnego dnia i płuczę wodą, to też potrafię czasami wyczuć jego zapach No, ale działa na mnie, więc się tym nie przejmuje

Cytat:
ale pewnie też widzisz, że po niektórych szamponach włosy są ładniejsze, np. gładsze. u mnie po Lili są bardziej śliskie i trochę błyszczą bardziej po lushowych z kolei są splątane i matowe.
Widzę różnicę Moim faworytem do tej pory był szampon BD, ale rozjaśniał mi włoski, teraz mam ten Lilli i jest jeszcze lepszy. Włoski są bardziej miękkie, wolniej się przetłuszczają i nie plączą się

Cytat:
właśnie kupiłam dziś tą Shaumę z shea i znowu to samo - zapach utrzymuje mi się bardzo wyraźnie na włosach, jest taki... kawowy, kakaowy... jak olejki do opalania latem w sumie wkurza mnie, że tak mocno go czuć, bo jak tu użyć perfum jeszcze ? ale włosy się zupełnie nie plączą
A po wyschnięciu włosków nadal go czujesz? Ja nie
Mam nadzieję, że chociaż Ci przypasuje pod względem działania

Cytat:
apropo siana, nie suszyłam dziś włosów (zazwyczaj, gdy włosy są już prawie suche podsuszam je suszarką, by po prostu je ułożyć - niby włosy mam proste, ale łatwo się odkształcają i schnąc sobie samodzielnie są jakieś takie powykręcane) i zauważyłam, że mam jakieś mega siano na głowie. zastanowiłam się nad tym i chyba od zawsze takie miałam, bez potraktowania włosów jakimś ciepłem chyba powinno być na odwrót. zastanawiam się czego to wina może być, albo czego braku...
A może Ty jednak jesteś CG, ale o tym nie wiesz


Cytat:
Napisane przez kuleczkka Pokaż wiadomość
a ile tym psikasz - bo ja chyba jednak nie mogę używać i odżywki d/s i b/s

kupiłam ale nie wiem jak się tym obsługiwać by nie mieć obciążonych włosów.

Udało mi się kupić dziś zachwalane przez was Bingo z masłem shea i serum A+E na które poluje już z 2 miesiące

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------



Zazdroszczę, że dostałaś Bingo

Co do ilości psiknięć, to ja daję tak 2 ze spuszczoną głową w dół, na te włoski pod spodem i tak z 4/5 z wierzchu. Staram się tak dawać ku dołowi, z dala od skalpu, chyba wiesz o co mi chodzi
Cytat:
Napisane przez aniaamelia Pokaż wiadomość
Mamy na myśli szampon i żel pod prysznic dla skóry wrażliwej w białym opakowaniu klik

Dokładnie

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Aha dla zainteresowanych przepisałam skład tej odżywki Nivea Intense Repair

Skład:
Aqua, Stearyl Alcohol, Dimethicone, Stearamidopropyl Dimethylamine, Cetyl Alcohol, Simmondsia Chinensis Oil, Aloe Barbadensis Gel, Peresa Gratissima Oil, Orbignya Oleifera, Hydrolyzed Silk, Oryzanol, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, C12-15 Pareth-3, Cocamidopropyl Betaine, Lactic Acid, Sodium Chloride, Methylparaben, Propylparaben, Phenoxyethanol, Benzyl Alcohol, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Linalool, Parfum.


Teraz jest inny, niż był kiedyś, a na KWC go nie ma
Wydaje mi się całkiem ok, ma olejek jojoba, avocado, babassu, aloes, jedwab i tylko jeden silikon
Dałam do analizy na zakręconym i czekam na odpowiedź
__________________
16.09.11 - pielęgnacja bezsilikonowa
29.09.11 - oleje
25.01.12 - ścięcie
1.04.12 - Seboradin
12.04.12 - Eclipta



11.01.12 - kwasy i naturalna pielęgnacja twarzy

Moje włosy
izus_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 08:30   #3585
kuleczkka
Rozeznanie
 
Avatar kuleczkka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 914
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość

Zazdroszczę, że dostałaś Bingo

Co do ilości psiknięć, to ja daję tak 2 ze spuszczoną głową w dół, na te włoski pod spodem i tak z 4/5 z wierzchu. Staram się tak dawać ku dołowi, z dala od skalpu, chyba wiesz o co mi chodzi



Aha dla zainteresowanych przepisałam skład tej odżywki Nivea Intense Repair

Teraz jest inny, niż był kiedyś, a na KWC go nie ma
Wydaje mi się całkiem ok, ma olejek jojoba, avocado, babassu, aloes, jedwab i tylko jeden silikon
Dałam do analizy na zakręconym i czekam na odpowiedź
Też się cieszę z Bingo - długo na nią polowałam, weszłam wczoraj do jasminu położyłam się prawie na podłodze i patrzę JEST

Ja próbowałam dać 4 psiki - na rękę i to wcierałam we włosy (po 2) były obciążone
Spróbuję ją zużyć chyba do spłukiwania ale nie wiem czy to ma sens, albo nie dać przed nią odżywki d/s.
Nie mam za bardzo pomysłu.

Wklej potem link do analizy tu.
__________________
zagęścić włosy
od 11 listopada - drożdże
od 7 listopada - skalpel

Edytowane przez kuleczkka
Czas edycji: 2012-05-14 o 08:32
kuleczkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 09:18   #3586
izus_86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 958
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez kuleczkka Pokaż wiadomość
Też się cieszę z Bingo - długo na nią polowałam, weszłam wczoraj do jasminu położyłam się prawie na podłodze i patrzę JEST

Ja próbowałam dać 4 psiki - na rękę i to wcierałam we włosy (po 2) były obciążone
Spróbuję ją zużyć chyba do spłukiwania ale nie wiem czy to ma sens, albo nie dać przed nią odżywki d/s.
Nie mam za bardzo pomysłu.

Wklej potem link do analizy tu.
Może spróbuj z większej odległości psikać

Link wkleję No i daj znać jak się Bingo będzie spisywać


Aha pamiętasz jak pisałyśmy o filtrach dla dzieci? Babydream z Rossmanna jest fotostabilny, Soraya też
A tutaj masz listę innych filtrów fotostabilnych, nie-aptecznych, czyli też trochę tańszych, dla dzieci też są: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=189956
__________________
16.09.11 - pielęgnacja bezsilikonowa
29.09.11 - oleje
25.01.12 - ścięcie
1.04.12 - Seboradin
12.04.12 - Eclipta



11.01.12 - kwasy i naturalna pielęgnacja twarzy

Moje włosy
izus_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 09:51   #3587
kuleczkka
Rozeznanie
 
Avatar kuleczkka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 914
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
Może spróbuj z większej odległości psikać

Link wkleję No i daj znać jak się Bingo będzie spisywać


Aha pamiętasz jak pisałyśmy o filtrach dla dzieci? Babydream z Rossmanna jest fotostabilny, Soraya też
A tutaj masz listę innych filtrów fotostabilnych, nie-aptecznych, czyli też trochę tańszych, dla dzieci też są: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=189956
o to mieliśmy bd w zeszłym roku

Bingo po dzisiejszym użyciu extra! To moje 2 bingo. Najlepsza maska póki co.

Nie da się z dalszej odległości psikać - rąk mi dłuższych brakuje
__________________
zagęścić włosy
od 11 listopada - drożdże
od 7 listopada - skalpel
kuleczkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 12:47   #3588
izus_86
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 958
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez kuleczkka Pokaż wiadomość
o to mieliśmy bd w zeszłym roku

Bingo po dzisiejszym użyciu extra! To moje 2 bingo. Najlepsza maska póki co.

Nie da się z dalszej odległości psikać - rąk mi dłuższych brakuje
Ja chyba kupię ten BD

A jakie miałaś jeszcze Bingo? Możesz porównać?

No i przypomnij mi jaką masz tą odżywkę w sprayu? Może jest zbyt ciężka
__________________
16.09.11 - pielęgnacja bezsilikonowa
29.09.11 - oleje
25.01.12 - ścięcie
1.04.12 - Seboradin
12.04.12 - Eclipta



11.01.12 - kwasy i naturalna pielęgnacja twarzy

Moje włosy
izus_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 13:00   #3589
fluoxetine
Wtajemniczenie
 
Avatar fluoxetine
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 034
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
może mieszaj ją z jakąs inną, lekką odżywką?
Spróbuję. Że też moja tęga głowa nie wymyśliła, żeby ją czymś rozcieńczyć.

Cytat:
Napisane przez AnulaPPP Pokaż wiadomość
mogę się po prostu podpisać
Też nie mam suchych włosów (no chyba że coś im nie podpasuje, bo ciągle próbuję nowych rzeczy), nawet końców, są ogólnie w dobrej kondycji - gładkie, miękie, w miarę chyba błyszczące. Ale te zniszczenia to chyba tak jak piszesz urazy mechaniczne. Tak własnie myślałam, żeby zakupić szczotkę z nat. włosia w końcu. Sądzę że odżywić ich się dużo bardziej już nie da, natomiast brakuje czegoś do ochrony chyba. Jeśli pomogłaby mi odżywka z silikonem to nie powiem "nie" tylko dlatego że to złudne. Tak samo złudne jest psikanie silikonowym sprayem
W sumie mam jeszcze jakieś resztki silikonowych odzywek, muszę na chwilę kiedys do nich wrócić i poobserwować mam maskę joanna miód i cytryna, radicala do farbowanych, kallosa carotkę i shea z Mypa.

też już sobie tak czasem myślę... chciałabym zobaczyć włosy z bliska niektórych dziewczyn, których włosy są uważane za naj naj
ja się jeszcze pocieszam, że najgorsze mam przody, które jeszcze nie są ścięte po prostownicy. Reszta jest dużo lepsza, czasy kiedy prostownica byla na porządku dziennym jest już chyba ścięta, ale potem używałam jeszcze "od święta" więc może te niektóre rozdwojenia to jeszcze po tym
Z drugiej strony odkąd zaczęłam pielęgnację włosy są w dużo lepszym stanie. Więc chyba po prostu trzeba wybrać złoty środek - i czekać co się będzie działo.
U mnie to samo też je po prostu wycinam jak coś znajdę, bo przecież nie zetnę się do ucha...
O jak dobrze, że też tak masz, bo już myślałam, że ze mnie dziwoląg jakiś. Z resztą nie uważam, że używanie silikonów na zdrowych włosach, by je chronić jest w jakikolwiek sposób złudne. Co innego, gdy napakujemy powłoczek na zniszczone włosy i "och, ach, patrzcie jakie gładkie". Moje włosy na szczęście też już dawno nie widziały prostownicy - swoją drogą prostowanie takich drutów to była najgłupsza rzecz, jaką im robiłam - ani lokówki. Ostatnio nawet mało (jak na siebie) suszę, więc może coś im się polepszy. Dodatkowo zauważyłam, że gdy schną same to te dłuższe bejbiki się ładnie układają z resztą włosów, po suszarce wyglądam jak po bliskim spotkaniu z piorunem.

Od dwóch dni testuję też połączenie oleju z jedwabiem na końce. Wcześniej mnie to obciążało, ale po użyciu CHI i makadamii efekt jest całkiem fajny.
__________________
czytam!
stop wishing - start doing
be fit, not skinny!
176/56

Edytowane przez fluoxetine
Czas edycji: 2012-05-14 o 13:02
fluoxetine jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-14, 16:51   #3590
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
albo na żywo zobaczyć te, które super są na zdjęciach szczególnie z flashem. bo tak czasem myślę, że może jesteśmy zawsze zbyt surowe wobec siebie i swoich włosów, a patrząc na żywo zobaczyłybyśmy, że być może nie ma różnicy
Ja dzisiaj siedziałam za dziewczyną na zajęciach, która miała naprawdę piękne, blond, długie włosy, aż się przyglądałam cały czas

Zauważyłam, że często widać na wątkach włosowych podejście 'włosy jak z reklamy nie istnieją, trzeba się pogodzić z tym, co się ma' z czym się w ogóle nie zgadzam, bo jeśli ktoś wytrwale dąży do pięknych włosów i regularnie o nie dba to da się to osiągnąć

Mi aniaamelia dała Bingo do spróbowania, ale u mnie niestety większość wizażowych hitów nie zdaje egzaminu Dla mnie ta maska jest trochę za lekka na maskę
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki

Edytowane przez Jigoku
Czas edycji: 2012-05-14 o 18:02
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 17:06   #3591
justynalenka
Zadomowienie
 
Avatar justynalenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 823
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

A ja dziś pozbierałam komplementy od koleżanek na temat włosów (miały dobry dzień po nocy z Sesą ) i nareszcie wiem,że widać moje starania o nie Gdyby jeszcze te końcówki się tak nie rozdwajały...
I odkryłam,że w sklepie zielarskim koło uczelni mają maski Bingo Oj biedny mój portfel zawsze jak tam zachodzę...

A i jeszcze jedno co do przeszłości - jako kilkulatka miała bujną burzę pięknych loków A teraz jestem prostowłosa...
__________________
Włosomaniaczka i ceromaniaczka

Zawsze należy starać się odpowiednio ubierać myśli w słowa,myśleć zanim słów się użyje i używać słów,które ukazują że się myśli.
justynalenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 17:23   #3592
kuleczkka
Rozeznanie
 
Avatar kuleczkka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 914
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
Ja chyba kupię ten BD

A jakie miałaś jeszcze Bingo? Możesz porównać?

No i przypomnij mi jaką masz tą odżywkę w sprayu? Może jest zbyt ciężka
mam bingo z błotem karnalitowym
i z shea

oba są ok.
To z błotem śmierdzi trochę i chyba mniej nawilża, ale obydwie mi się podobają. Chyba są podobne w działaniu - nie wiem jak po składach bo się nie znam.

Psikacza mam tego co Ty, ale mam też Joannę b/s z zieloną herbatą i też nie bardzo mogę jej używać, a jak zrobiłam sobie własny z d-penthanolem (1 kropla na 20ml) i z kwasem HA i keratyną to też mnie obciążało.
Może mam za krótkie włosy na odżywkę b/s. Często czytam, że odżywkę daje się od ucha w dół, a ja mam od uch w dół jak dobrze pójdzie 5cm na które i tak daje jedwab/serum silikonowe + olej.



---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Zauważyłam, że często widać na wątkach włosowych podejście 'włosy jak z reklamy nie istnieją, trzeba się pogodzić z tym, co się ma' z czym się w ogóle nie zgadzam, bo jeśli ktoś wytrwale dąży do pięknych włosów i regularnie o nie dba to da się to osiągnąć

Mi aniaamelia dała Bingo do spróbowania, ale u mnie niestety większość wizażowych hitów nie zdaje egzaminu Dla mnie ta maska jest trochę za lekka na maskę
pewnie dlatego Bingo mi psuje

co do podejścia to pewnie masz racje, ale pod warunkiem, że ma się jakieś wstępne warunki. ja marzę by dojść do stanu - PRZECIĘTNE
__________________
zagęścić włosy
od 11 listopada - drożdże
od 7 listopada - skalpel
kuleczkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 17:53   #3593
karmazynka99
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Zauważyłam, że często widać na wątkach włosowych podejście 'włosy jak z reklamy nie istnieją, trzeba się pogodzić z tym, co się ma' z czym się w ogóle nie zgadzam, bo jeśli ktoś wytrwale dąży do pięknych włosów i regularnie o nie dba to da się to osiągnąć
oo dziaiaj dokladnie to samo oja mama powiedziała
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć?


Doceniamy dopiero kiedy stracimy.

Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed

Moja pielęgnacja włosów
karmazynka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 18:14   #3594
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość
Ja zapach czuję tylko w momencie aplikacji, jak włoski wyschną to jest ok, natomiast kiedy je myję następnego dnia i płuczę wodą, to też potrafię czasami wyczuć jego zapach No, ale działa na mnie, więc się tym nie przejmuje



Widzę różnicę Moim faworytem do tej pory był szampon BD, ale rozjaśniał mi włoski, teraz mam ten Lilli i jest jeszcze lepszy. Włoski są bardziej miękkie, wolniej się przetłuszczają i nie plączą się



A po wyschnięciu włosków nadal go czujesz? Ja nie
Mam nadzieję, że chociaż Ci przypasuje pod względem działania



A może Ty jednak jesteś CG, ale o tym nie wiesz
chyba najpierw spróbuję jantara, a seboradin będę miała na uwadze (no i kolejna rzecz do wypróbowania!)

a próbowałaś kiedyś z BD nie szamponu, tylko takiego płynu z pompką? bo ja tak i nienawidziałam go szczerze nawet do ciała się nie nadawał, zupełnie nie mył

wczoraj psikałam na suche, bo już nie mogłam wytrzymać zobaczę jak będzie na mokre
myślisz, że jest sens jednocześnie używać psikacza własnej roboty? szkoda mi teraz rezygnować z niego, bo po to te półprodukty kupiłam

teraz to mi dopiero dałaś kwestię do przemyśleń
ale nie, to niemożliwe, całe życie miałam proste włosy (patrząc na zdjęcia z dzieciństwa, kiedy to jeszcze schły same, nie znały suszarki), takie, które bardzo łatwo ułożyć, ale jak już się je ułoży, to do następnego mycia się tego nie zmieni - są dość cienkie i takie jak piórko i chyba dlatego.
jednocześnie gdy są wycieniowane - po prostu te krótsze włosy schnąć opierają się np. na ramionach - więc wysychają takie 'wykrzywione' no i takie już zostają, chyba że je potraktuje suszarką :P (nawet jak są już suche - gdybym była CG, to na sucho suszarką pewnie bym ich nie wyprostowała :P). i to tez dotyczy tylko dolnych partii włosów, grzywka i góra są całkiem proste.

ale to sianko mnie bardzo zastanawia, bo z chęcią bym zrezygnowała z suszarki, no ale jak z takim sianem chodzić? kiedyś z tego powodu używałam prostownicy - włosy były takie gładkie po niej...

Cytat:
Napisane przez fluoxetine Pokaż wiadomość
Moje włosy na szczęście też już dawno nie widziały prostownicy - swoją drogą prostowanie takich drutów to była najgłupsza rzecz, jaką im robiłam - ani lokówki. Ostatnio nawet mało (jak na siebie) suszę, więc może coś im się polepszy. Dodatkowo zauważyłam, że gdy schną same to te dłuższe bejbiki się ładnie układają z resztą włosów, po suszarce wyglądam jak po bliskim spotkaniu z piorunem.
u mnie, właśnie od wtedy zaczęły się rozdwajać i wypadać garściami

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj siedziałam za dziewczyną na zajęciach, która miała naprawdę piękne, blond, długie włosy, aż się przyglądałam cały czas

Zauważyłam, że często widać na wątkach włosowych podejście 'włosy jak z reklamy nie istnieją, trzeba się pogodzić z tym, co się ma' z czym się w ogóle nie zgadzam, bo jeśli ktoś wytrwale dąży do pięknych włosów i regularnie o nie dba to da się to osiągnąć
też tak mam, dziś w autobusie się przyglądałam jednym

masz na pewno rację, ale ja czasem wątpie, że każdy włos da się doprowadzić do świetnej kondycji. na pewno włosy b. zadbane i ładne istnieją, ale czy każdy może mieć takie?

Cytat:
Napisane przez kuleczkka Pokaż wiadomość
Może mam za krótkie włosy na odżywkę b/s. Często czytam, że odżywkę daje się od ucha w dół, a ja mam od uch w dół jak dobrze pójdzie 5cm na które i tak daje jedwab/serum silikonowe + olej.
i jeszcze do tego używałaś Shaumy?
może to po prostu zbyt dużo na raz.

Edytowane przez blue_apple
Czas edycji: 2012-05-14 o 18:19
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 18:20   #3595
AnulaPPP
Zakorzenienie
 
Avatar AnulaPPP
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 15 436
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez izus_86 Pokaż wiadomość

No to może faktycznie miały jakiś kryzys, ostatnio dużo dziewczyn na to narzeka Pewnie wina zmiennej pogody

Ja też uważam, że silikony są zbędne w szamponach, bo szampon ma po prostu dobrze, a jednocześnie delikatnie myć

Co do tej odżywki Nivea, to zdam relację jak potestuję ją przez jakiś czas
No i ja jeszcze nie trafiłam na lekką odżywkę b/s z silikonami, każda ma kilka silikonów i do tego pq, chyba że jakaś lekka odżywka d/s użyta jako b/s
Ja w sumie zmieniłam ostatnio psikacza Gliss Kura na Schaume, która ma tylko jeden silikon i naprawdę mnie nie obciąża nic a nic, a do tego włoski są dużo milsze niż po GK

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Aha zapomniałam napisać, że jestem już pewna, że to keratyna powodowała u mnie sianko
Po odstawieniu czarnego Gliss Kura problem ustąpił, a wczoraj dla testów dałam mój własnej roboty psikacz pod olej z dodatkiem keratyny i dzisiaj włoski nie są takie mięciutkie jak zawsze
Dodam, że stężenie keratyny w tym psikaczu nie jest duże
Też myślałam o pogodzie...

i zgadzam się co do tych odzywek bs

a w kwestii keratyny to myslę, że na razie "napakowałaś" nią włosy i chyba już więcej nie chcą, nawet jeśli stężenie jest małe za jakiś czas możesz spróbować, ale może w mniejszej ilości np albo tylko gliss kur albo ten własnej roboty. Ciekawe jak moje włosy się zachowają po kilku razach z Bingo keratynowym

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
albo na żywo zobaczyć te, które super są na zdjęciach szczególnie z flashem. bo tak czasem myślę, że może jesteśmy zawsze zbyt surowe wobec siebie i swoich włosów, a patrząc na żywo zobaczyłybyśmy, że być może nie ma różnicy

nie martw się, w końcu uda się ściąć te rozdwojone i ochronić te, co są na tyle, że się nie rozdwoją


apropo siana, nie suszyłam dziś włosów (zazwyczaj, gdy włosy są już prawie suche podsuszam je suszarką, by po prostu je ułożyć - niby włosy mam proste, ale łatwo się odkształcają i schnąc sobie samodzielnie są jakieś takie powykręcane) i zauważyłam, że mam jakieś mega siano na głowie. zastanowiłam się nad tym i chyba od zawsze takie miałam, bez potraktowania włosów jakimś ciepłem chyba powinno być na odwrót. zastanawiam się czego to wina może być, albo czego braku...
oo tak sama przeważnie robię z fleshem bo w moim pokoju jest takie ekstra światło, zwłaszcza że mam tylko jedno miejsce do ustawienia samowyzwalacza. Ale obiecałam zdjecia koloru w jakimś normalnym świetle na innym wątku, więc jak tylko coś mi się uda wykombinować to pokażę

mam nadzieję byłoby to łatwiejsze jakbym miała wymarzoną długość... i mogła podcinac to co urośnie. Pierwszy cel niby osiągnęłam, ale chciałabym jeszcze 10 cm minimum (max 20). Niby niewiele, ale moje włosy nie chcą przekroczyć 60 i już myślę czy to nie jest związane z tym genetycznym wiekiem włosa


Co do Twojego "siana"...
Nie wiem, ale ja dawniej miałam chyba podobnie. Po suszarce dużo gładsze niż normalnie. Nadal po myciu i naturalnym schnięciu mam szopę (suszarka bardzo rzadko), ale włosy wracają do gładkości w miarę szybko, w zalezności czego użyję jest to od kilku h albo po przespanej nocy jak myję gdzieś przed spaniem. Ogólnie jako dziecko miałam druty straszne, potem cięcie, zniszczenia i się wywijały strasznie. Odkąd zaczęłam mocno dbać (głównie CG), zapuściłam, trochę zrównałam, zaczęły się prostować musiały się więc dosyć zregenerować. Owszem czasem się wywina te przy twarzy, albo czole ( jest ich rzadziej, co chwilę mam nową bejbikową grzywkę, która się wywija ;/ ) ale jest dużo duzo lepiej. Więc może po prostu cierpliwości?
i co jeszcze zauważyłam - po wszystkich maskach Bingo wywijają się bardziej lubię w sumie te maski, ale włosy po nich mam jakieś "inne". Nie są to moje must have, ale myślę że jak je rozpracuję pod kątem tuningu to bedzie jeszcze lepiej. Tylko to "kręcenie"

Cytat:
Napisane przez fluoxetine Pokaż wiadomość

O jak dobrze, że też tak masz, bo już myślałam, że ze mnie dziwoląg jakiś.

Z resztą nie uważam, że używanie silikonów na zdrowych włosach, by je chronić jest w jakikolwiek sposób złudne. Co innego, gdy napakujemy powłoczek na zniszczone włosy i "och, ach, patrzcie jakie gładkie".

Moje włosy na szczęście też już dawno nie widziały prostownicy - swoją drogą prostowanie takich drutów to była najgłupsza rzecz, jaką im robiłam - ani lokówki. Ostatnio nawet mało (jak na siebie) suszę, więc może coś im się polepszy. Dodatkowo zauważyłam, że gdy schną same to te dłuższe bejbiki się ładnie układają z resztą włosów, po suszarce wyglądam jak po bliskim spotkaniu z piorunem.
hehe no mówie Ci jak czytałam to jak o sobie

zgadzam się

nooo, ja też

a jak suszysz? z góry czy tak "byle jak"? bo tak delikatnie, z daleka i z góry nie powinno robic szopy
__________________
blog




AnulaPPP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 18:23   #3596
kuleczkka
Rozeznanie
 
Avatar kuleczkka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 914
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
i jeszcze do tego używałaś Shaumy?
może to po prostu zbyt dużo na raz.

używałam zamiennie - 1 z tych rzeczy
__________________
zagęścić włosy
od 11 listopada - drożdże
od 7 listopada - skalpel
kuleczkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 18:33   #3597
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez AnulaPPP Pokaż wiadomość
oo tak sama przeważnie robię z fleshem bo w moim pokoju jest takie ekstra światło, zwłaszcza że mam tylko jedno miejsce do ustawienia samowyzwalacza. Ale obiecałam zdjecia koloru w jakimś normalnym świetle na innym wątku, więc jak tylko coś mi się uda wykombinować to pokażę

mam nadzieję byłoby to łatwiejsze jakbym miała wymarzoną długość... i mogła podcinac to co urośnie. Pierwszy cel niby osiągnęłam, ale chciałabym jeszcze 10 cm minimum (max 20). Niby niewiele, ale moje włosy nie chcą przekroczyć 60 i już myślę czy to nie jest związane z tym genetycznym wiekiem włosa


Co do Twojego "siana"...
Nie wiem, ale ja dawniej miałam chyba podobnie. Po suszarce dużo gładsze niż normalnie. Nadal po myciu i naturalnym schnięciu mam szopę (suszarka bardzo rzadko), ale włosy wracają do gładkości w miarę szybko, w zalezności czego użyję jest to od kilku h albo po przespanej nocy jak myję gdzieś przed spaniem. Ogólnie jako dziecko miałam druty straszne, potem cięcie, zniszczenia i się wywijały strasznie. Odkąd zaczęłam mocno dbać (głównie CG), zapuściłam, trochę zrównałam, zaczęły się prostować musiały się więc dosyć zregenerować. Owszem czasem się wywina te przy twarzy, albo czole ( jest ich rzadziej, co chwilę mam nową bejbikową grzywkę, która się wywija ;/ ) ale jest dużo duzo lepiej. Więc może po prostu cierpliwości?
i co jeszcze zauważyłam - po wszystkich maskach Bingo wywijają się bardziej lubię w sumie te maski, ale włosy po nich mam jakieś "inne". Nie są to moje must have, ale myślę że jak je rozpracuję pod kątem tuningu to bedzie jeszcze lepiej. Tylko to "kręcenie"
z chęcią zobaczę
może swoje też w końcu pokażę, ale ostatnio mają gorsze dni, myślałam, że po obcięciu będzie lepiej, ale nie jest

a próbowałaś stosować coś na przyspieszenie porostu włosa? w ogóle w jakim tempie na msc Ci rosną? nie chcą przekroczyć 60, czyli w ogóle nie rosną?

dokładnie o to mi chodziło z tym sianem! pamiętam, że właśnie dawno temu po maskach Waxa były od razu po myciu i samodzielnym schnięciu gładkie. gładkie i sypkie, ale nie sianowate i takie zwiewne jak piórko, czyli jak teraz.
kiedyś suszyłam je czasem z głową w dół, a teraz po takim suszeniu mam siano do kwadratu
posłucham Twojej rady co do cierpliwości

a już się czaiłam na Bingo, a tu mówisz, że się bardziej 'kręcą'

Cytat:
Napisane przez kuleczkka Pokaż wiadomość

używałam zamiennie - 1 z tych rzeczy
to wydaje się, że to dlatego, że masz dośc krótkie włosy i w efekcie psikasz dość wysoko. może spróbuj psiknąć tylko raz od dołu z głową w dół, bądź od tyłu?
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-14, 18:57   #3598
fluoxetine
Wtajemniczenie
 
Avatar fluoxetine
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 034
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez AnulaPPP Pokaż wiadomość
hehe no mówie Ci jak czytałam to jak o sobie

zgadzam się

nooo, ja też

a jak suszysz? z góry czy tak "byle jak"? bo tak delikatnie, z daleka i z góry nie powinno robic szopy
Suszę z głową w dół, a na koniec chwilę z góry. Do szopy to mi daleko, ale mam masę tych niezdyscyplinowanych antenek. Włosy "właściwej długości" są grzeczne.
__________________
czytam!
stop wishing - start doing
be fit, not skinny!
176/56
fluoxetine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 19:09   #3599
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
masz na pewno rację, ale ja czasem wątpie, że każdy włos da się doprowadzić do świetnej kondycji. na pewno włosy b. zadbane i ładne istnieją, ale czy każdy może mieć takie?
W sumie, jest jakieś biologiczne wyjaśnienie dlaczego nie?

Cytat:
Napisane przez kuleczkka Pokaż wiadomość

pewnie dlatego Bingo mi psuje

co do podejścia to pewnie masz racje, ale pod warunkiem, że ma się jakieś wstępne warunki. ja marzę by dojść do stanu - PRZECIĘTNE
Może, na pewno nie należy do najbardziej obciążających produktów

Niektórzy wychodzą od zera, Tobie na pewno też się uda
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 19:27   #3600
fluoxetine
Wtajemniczenie
 
Avatar fluoxetine
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 034
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
W sumie, jest jakieś biologiczne wyjaśnienie dlaczego nie?
Z rzeczy "nie do przeskoczenia", bo są zaprogramowane genetycznie to chyba tylko ilość i czas życia włosów. A to jednak wpływa na ogólną jakość. Poza tym, tak jak mówisz, pielęgnacją na pewno można sprawić, że włosy będą zdrowe. Tylko, jeśli mamy ich mało i są dodatkowo cienkie to super włosów się z nich nie zrobi. Dlatego ktoś zauważa wspaniałe efekty po kilku miesiącach pielęgnacji, a ktoś nie widzi większej różnicy po latach. Tak mi się wydaje przynajmniej.
__________________
czytam!
stop wishing - start doing
be fit, not skinny!
176/56
fluoxetine jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.