Mamusie listopad-grudzien 2011

[OlusiaS]

Napisane przez wariateczka88

to wam gratuluje wszystkim ja zawsze chcialam miec wiecej dzieci,ale po moim cud traumatycznym porodzie wszem i wobec oznajmiam,ze Beti będzie jedynaczka-przynajmniej na razie
A swoja kołderka gardzi,jak i zreszta rowniez lozeczkiem-w koncu u mamy jest lepsze

przejdzie Ci .Po pierwszym tez tak mowilam,po drugim jeszcze bardziej

Napisane przez Oliveira79

a z tą pozycja rogala to moze kolejny etap rozwoju - tylko zwróc uwagę czy na jednym boczku sie tylko układa, czy róznie.

a czemu??co to moze oznaczac?

[elf27]

OLI jest mi tylko przykro, że rodzice moi i tż-ta uważają, że mały był/ jest nieznośny, w ogóle nie biorą pod uwagę, że wydzierał się też z bólu, charakterny jest to fakt, ale teraz odkąd nie ma zetknięcia z alergenami to super gość
poza dziennym zasypianiem i fazą "mamusiu bądź ze mną wszędzie"

[Oliveira79]

Napisane przez elf27

Wasze maleństwa śpią pod kołderką czy kocem?

moja pod kocem - w ogóle Bianka to jeszcze w swoim łózeczku nie spała usypiam ją w sypialni na naszym łożu - zasypia przy cycu i tak ją zostawiam, a że odkąd sie urodziła spimy w salonie (bo łózko sypialniane nam niemilosiernie skrzypi i mnie to wk. strrrrrrasznie ) to potem ja przenosze na noc i śpimy razem

[OlusiaS]

oliveira masz??

[goldika]

Napisane przez princessskaa

Byliśmy u księdza - nie ma problemu z chrztem, mamy podpisać tylko taki papier, że chcemy zawrzeć związek małżeński w najbliższym czasie. Jest tylko inny problem, chrzczą w 1 i 4 niedzielę m-ca. A akurat teściowa najprawdopodobniej będzie w 5 niedzielę m-ca.. Ale można prosić o wyjątek..

super, ze problemu nie robil, tesciowka niech sie dostosuje wyjatek pewnie za wieksze $?

[wariateczka88]

Napisane przez OlusiaS

przejdzie Ci .Po pierwszym tez tak mowilam,po drugim jeszcze bardziej

No sama nie wiem-jak patrze na to z perspektywy czasu,jak juz ja wreszcie urodzilam po jednym spojrzeniu zakochalam sie,ale to co bylo pozniej i wczesniej-za bardzo pamietam,jak mnie zostawili sama sobie,jak wiedzieli ze jest duza i ze na sile robili porod naturalny,bo tak trzeba,to jeszcze da sie puscic w niepamiec,ale pozniej,kiedy stracilam cale morze krwi i mdlalam co chwile,polozna przywiozla mi dziecko i rzucila teskt"prosze mama,musisz sie ogarnac bo ja juz z nia nie daje rady (WTF????)"i poszla sobie,a ja patrzylam na moje dziecko i nie bylam w stanie sie na bok odwrocic

[goldika]

Napisane przez princessskaa

Był temat puzzli piankowych. Właśnie takie znalazłam - nawet fajne, tylko nie wiem czy nie lepsze w "normalnym kształcie"
http://jokomisiada.istore.pl/pl/duze...a-w-klasy.html

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

http://www.e-naszedzieci.pl/puzzle-p...szt-cyfry.html
chyba takie lepsze

ja sie naczytalam, ze te puzzle zawieraja jakas trujaca substancje i zrezygnowalam

[ja_dalia]

Napisane przez goldika

grejsow nie ogladam, ale cos musze bo co bede robic na drzemkach mlodego

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------



ma jeszcze czas

kochana na zalukaj tak rozbudowali seriale ze do wyboru do koloru

[Oliveira79]

Napisane przez glamourous

Daj spokoj, na obiaz zjadlam zupe i 3 nalesniki, myslalam ze pekne... A teraz po kolacji wciagnelam ciasteczka i kisiel
Taniej mnie ubrac niz wyzywic . Ciekawe czy ja skoncze karmic to mi apetyt zmaleje czy juz bede miala tak rozepchany zoladek ze bede zrec jak chlop od kosy

[wariateczka88]

Napisane przez Oliveira79

moja pod kocem - w ogóle Bianka to jeszcze w swoim łózeczku nie spała usypiam ją w sypialni na naszym łożu - zasypia przy cycu i tak ją zostawiam, a że odkąd sie urodziła spimy w salonie (bo łózko sypialniane nam niemilosiernie skrzypi i mnie to wk. strrrrrrasznie ) to potem ja przenosze na noc i śpimy razem

hahaah to tak samo jak moja,choc nie-ona spala pierwszy tydzien w lozeczku cudownie i na amciu co 3 h sie budzila ksiazkowo,ale jak przyszedl katarek spala ze mna bo sama nie chciala,no i tak juz zostalo,ale szczerze-jeszcze ma czas zeby spac sama

[ja_dalia]

Napisane przez Oliveira79

jak juz dzisiaj komuś pisałam: "ciesz sie bo nie znasz dnia ani godziny"

a z tą pozycja rogala to moze kolejny etap rozwoju - tylko zwróc uwagę czy na jednym boczku sie tylko układa, czy róznie.

u nas różnie, najczesciej obraca sie do ściany a że róznie ją kłade ( zalezy przy ktorym cycku usneła) to różnie to bywa

[Oliveira79]

Napisane przez OlusiaS

ciagle zapominam wam powiedziec...Jak daje malej cos,co jej nie za bardzo smakuje (np dzisiejsza marchewka z kartoflem i pietruszka),to musze spiewac konika na biegunach Urszuli i sie wydurniac .Ale tylko ta piosenka wchodzi w gre,inne moge sobie w wsadzic

moja to samo dzisiaj jadła ale jej smakowalo - Bianka w ogole jakas taka malo wybredna jest, je wszystko co jej podaje (na razie )

[goldika]

Napisane przez elf27

Wasze maleństwa śpią pod kołderką czy kocem?

kolderka

[zmyslkobiety]

Ja z innej beczki Moja psiapsiuła będzie mamą dziś potwierdziła, będzie mamą grudniową 2012
czytałam chyab z 10 albo i wiecej stron wiec z tego co pamietam:
witam nową koleżankę,
my zjadamy w zależności od tego co małą lubi od kilku łyzeczek do 180ml obiadku/deserku i uwaga potrafi to jeszcze dopchać 100 mleczka, ale póżniej z 6 godzin odpoczywa, oczywiście w domu na mnie wrzeszczą, ze ją porzekarmiam, ale wychodze z założenia, ze je ile potrzebuje, czasami zje tylko 50mleka i jej styka
spi pod kocem cieplejszym i gołe nóżki

[Oliveira79]

Napisane przez OlusiaS

jak wracalam z miasta,zaczelam wyciagac kromki chleba z worka,po 4 sie opamietalam,bo jutro swinto i nic nie kupie.A w domu zjadlam 3 miski zupy gulaszowej (tzn w jakims tam odstepie czasowym)

a jakie to święto jutro ?

[goldika]

Napisane przez OlusiaS

piekny wzrost i waga.A jak szczepienie dzidzi znioslo??

elf teraz juz nie ma na szczescie,ale pierwsze pare tygodni (nie pamietam dokladnie,jak dlugo) sie trzymala.
My spimy od poczatku pod kolderka w nocy,w dzien pod kocykiem

haha,wyje*** sie przed chwila .Podlewalam wczesniej na balkonie kwiaty i troche wody rozlalam,teraz w nia wlazlam i jak wchodzilam do domu,to sie posliznelam

fajna reakcja zamoast A LAAAA to smiech

[ja_dalia]

Napisane przez wariateczka88

No sama nie wiem-jak patrze na to z perspektywy czasu,jak juz ja wreszcie urodzilam po jednym spojrzeniu zakochalam sie,ale to co bylo pozniej i wczesniej-za bardzo pamietam,jak mnie zostawili sama sobie,jak wiedzieli ze jest duza i ze na sile robili porod naturalny,bo tak trzeba,to jeszcze da sie puscic w niepamiec,ale pozniej,kiedy stracilam cale morze krwi i mdlalam co chwile,polozna przywiozla mi dziecko i rzucila teskt"prosze mama,musisz sie ogarnac bo ja juz z nia nie daje rady (WTF????)"i poszla sobie,a ja patrzylam na moje dziecko i nie bylam w stanie sie na bok odwrocic

omg zadzgałabym babe na miejscu... paznokciem!!!! brak słów

[muffinka90]

Moj synus jest chory pierwszy raz w swoim krociutkim zyciu cale szczescie, ze nie czekalam do piatku na nasza pediatre, bo juz zaczyna zachodzic na oskrzela, a tak to moze uda sie zatrzymac, moze to dobre slowo, syrop ktory dostal jest tak gorzki, ze maly wyplul wszystko i az aznosil sie oda placzu, a gdzie jeszcze reszte lekow i tak 3xdziennie dalam mu z kasza, jakos wcisnelam, ale boje sie, ze sie calkiem do jedzenia zrazi, bo ostatnio i tak prawie nie je. I w ogole to w ulotce napisali, zeby nie stosowac u dzieci ponizej 2lat, i zglupialam, no ale pediatra to chyba wie co robic
No i 2x dziennie mam robic mu inhalacje, wypozyczylam inhalator z przychodni i jak tylko wlacze maly wpada w histerie, ja nie wiem, cycki opadaja, mam nadzieje, ze jakos mu sie poprawi i nie trzeba bedzie kroplowek dawac, jak doustnie nie idzie nic dac...

Napisane przez kojka

Pierwszy raz dzisiaj małej ugotowalam zupke i bardzo jej smakowała zrobiłam z dorszem . Napisze przepis w klubie jakby któraś chciała bo wyszła pycha i nie było ja "czuć" rybą

tez gotwalam malemu dorsza w zeszlym tygodniu, fajna zupka wyszla

[wariateczka88]

Im się chyba w ogole nie podobal fakt ze smiem rodzic 22,czy 23,bo 22 odeslali mnie do domu(pewnie na swieta nie chcieli przyjac)no i nie podobalo im sie ze choc zamelodowana pod krakowem zawitalam w szpitalu gdzie rodzila cala moja rodzina,ale mieszkam juz we wrocku wiec jak smialam tu przyjechac no jak ale szczerze,to bylo dawno i nieprawda,za rok bede sie z tego smiala,ale to co sie dzieje w szpitalach przed swietami to porazka

[goldika]

Napisane przez wariateczka88

no to po kolei
musiałam małej dać wieczorną butle bo od tatusia jest be
u nas to było też wiele rzecz na raz,mała miała wysoką wage urodzeniową,pozniej duzo spadla,urodzila sie z takimi kaszaczkami(niby tradzik niemowlecy) a dostala mega wysypki po ubrankach wypranych w loveli,pozniej jak miala 2tygodnie dostala katar,poszlam z nia do lekarza,a ze byl to pediatra alergolog dokladnie ja obejrzal i od razu stwierdzil AZS i skaze bialkowa(i kazal przejsc na diete).Tylko rodzina nie wziela tego na powaznie,ze niby dla tej lekarki kazde dziecko ma alergie,jak trzymalam diete bylo ok,jak troche sobie pofolgowalam zaczelo sie,laty na policzkach czerwone,krostki wszedzie,i takie plackowate zmiany skorne,ciemieniucha na glowce ale i wlasnie na brwiach,mala miala tez wzdecia i czesto oddawala gazy,wyprozniala sie co kilka dni ale kupka byla ok,az zaczelo sie ostre ulewanie,kupki ze sluzem,no i niska masa ciala jak sie w koncu okazalo teraz dalej jestem na diecie,juz bylo ok ale mala znowu ulewa i jest calutka wyplackowana znow(teraz sobie przypomnialam ze jadlam grzanki na masle ehh)

ojej... to sie nameczyla malutka

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez Oliveira79

kurde fajne te puzzle, ale cos kiedys słyszałam ze to rakotworcza chinszczyzna (a nasze pociechy na bank nieraz polizalyby takiego puzelka cyba nie chciałabym ryzykowac) - a tez pomyslalam ze fajne do stymulowania rozwoju, hehh ale moze sa takie nie robione w Chinach?

no tez o tym slyszalam i szukalam jakis lepszych nie chinskich ale chyba nie znalazlam skoro nie kupilam

[muffinka90]

Napisane przez goldika

jestesmy po szczepieniu
Mlody wazy 8220 wiec znow idealnie 50centyl

Ladnie wazy, Filip 8,200 i nosi dalej 68 rozmiar

[Aniolina]

Napisane przez wariateczka88

Cześć
Można sie do was przylaczyc?Jestezdesperow ana mamuska grudniowa,moze jest tu jakas mama ktora borykala sie ze skaza bialkowa u swojej pociechy?

witamy, my tez mamy alergie na mleko krowie i jeszcze pare rzeczy, jestem na diecie i jakos leci

Napisane przez glamourous

Daj spokoj, na obiaz zjadlam zupe i 3 nalesniki, myslalam ze pekne... A teraz po kolacji wciagnelam ciasteczka i kisiel
Taniej mnie ubrac niz wyzywic . Ciekawe czy ja skoncze karmic to mi apetyt zmaleje czy juz bede miala tak rozepchany zoladek ze bede zrec jak chlop od kosy

ja zjadlam 2 miski kremu porowo szparagowego i potem pol ciasta rabarbarowego ale w tym tygoniu chodze prawie codziennie na basen i nic nie tyje wiec widocznei tak musi byc

Napisane przez elf27

u nas te placki też były jak lekarze powiedzieli by nie jeśc tylko nabiału, wyszły po łyżeczce miodku (durna ze mnie baba) i cynamonie, ale szybko zareagowałam i nigdy więcej takich cudów nie próbowałam

no u nas miod tez nie przeszedl, ale za to wypilam ostatnio troszke soczku gdzie byla pomarancza, wiec cytrusy w malej ilosci ujda.

Mloda spi caly czas w lozeczku i teraz sie zastanawiam czy jej nie rpzeniesc do jej pokoju, troszke nie chce, bo wciaz sie budzi w nocy, ale z drugiej strony teraz chyba latwiej niz np za kilka miesiecy i moze bedzie sie mniej budzic? Naszemu zyciu lozkowe przenioslo sie do salonu, wiec to akurat nie problem

[muffinka90]

Napisane przez glamourous

Widac ze pogoda kiepska, 4,5 str nadrabiania od rana

Mamy przedszkole dla soni

A zaproszenia nadal nie mamy mimo ze pani dyrektor wydzialu obiecala mi wczoraj ze wczoraj zostanie wyslane. Dzis sie dowiedzialam ze te dokumenty z olsztyna sa wysylane kurierem raz w tygodniu w piatek wiec najwczesniej piatek kolo 15 do odbioru
Mam dosc, jade na uspokajajacych ziolowych. Moze chlopcom tez pomoze i beda lepiej spac

W nocy oni spali prYzwoicie po raz pierwszy od paru dni ale oczywiscie ja xiagle przezywalam i spac nie moglam

to juz dzieciaki masz ''porozdawane''

[wariateczka88]

Napisane przez muffinka90

Moj synus jest chory pierwszy raz w swoim krociutkim zyciu cale szczescie, ze nie czekalam do piatku na nasza pediatre, bo juz zaczyna zachodzic na oskrzela, a tak to moze uda sie zatrzymac, moze to dobre slowo, syrop ktory dostal jest tak gorzki, ze maly wyplul wszystko i az aznosil sie oda placzu, a gdzie jeszcze reszte lekow i tak 3xdziennie dalam mu z kasza, jakos wcisnelam, ale boje sie, ze sie calkiem do jedzenia zrazi, bo ostatnio i tak prawie nie je. I w ogole to w ulotce napisali, zeby nie stosowac u dzieci ponizej 2lat, i zglupialam, no ale pediatra to chyba wie co robic
No i 2x dziennie mam robic mu inhalacje, wypozyczylam inhalator z przychodni i jak tylko wlacze maly wpada w histerie, ja nie wiem, cycki opadaja, mam nadzieje, ze jakos mu sie poprawi i nie trzeba bedzie kroplowek dawac, jak doustnie nie idzie nic dac...




tez gotwalam malemu dorsza w zeszlym tygodniu, fajna zupka wyszla

wspolczuje Ci,ale wiesz co nie zrazaj sie do inhalacji,one naprawde pomagaja wiem cos o tym bo moja siostrzenica przechorowala cale pierwsze 2 lata na zapalenie pluc i oskrzeli,a jak w koncu wyladowala w szpitalu to inha byla na sile,mala przywiazana do krzesla,maska na nosie i czesc,mogla sobie wrzeszczec

[goldika]

Napisane przez wariateczka88

No sama nie wiem-jak patrze na to z perspektywy czasu,jak juz ja wreszcie urodzilam po jednym spojrzeniu zakochalam sie,ale to co bylo pozniej i wczesniej-za bardzo pamietam,jak mnie zostawili sama sobie,jak wiedzieli ze jest duza i ze na sile robili porod naturalny,bo tak trzeba,to jeszcze da sie puscic w niepamiec,ale pozniej,kiedy stracilam cale morze krwi i mdlalam co chwile,polozna przywiozla mi dziecko i rzucila teskt"prosze mama,musisz sie ogarnac bo ja juz z nia nie daje rady (WTF????)"i poszla sobie,a ja patrzylam na moje dziecko i nie bylam w stanie sie na bok odwrocic

o boze....

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez ja_dalia

kochana na zalukaj tak rozbudowali seriale ze do wyboru do koloru

wlasnie przegladalam mysle, ze co wybiore ja na iitv ogladalam zawsze/

[Oliveira79]

Napisane przez OlusiaS

Oli masz od nas suprise

[wariateczka88]

dobra ale koniec szpitalnych milusich anegdotek ...
moja mała już spi,tatuś ja ululał,to teraz pospi z 5,6 godzin,zasypia w wózku sama juz nie wiem czy to dobrze czy zle
ANIOLINA a robiłaś może jakieś testy?
bo ja się ciagle wacham,bo troche kosztuja :/

[goldika]

Napisane przez muffinka90

Moj synus jest chory pierwszy raz w swoim krociutkim zyciu cale szczescie, ze nie czekalam do piatku na nasza pediatre, bo juz zaczyna zachodzic na oskrzela, a tak to moze uda sie zatrzymac, moze to dobre slowo, syrop ktory dostal jest tak gorzki, ze maly wyplul wszystko i az aznosil sie oda placzu, a gdzie jeszcze reszte lekow i tak 3xdziennie dalam mu z kasza, jakos wcisnelam, ale boje sie, ze sie calkiem do jedzenia zrazi, bo ostatnio i tak prawie nie je. I w ogole to w ulotce napisali, zeby nie stosowac u dzieci ponizej 2lat, i zglupialam, no ale pediatra to chyba wie co robic
No i 2x dziennie mam robic mu inhalacje, wypozyczylam inhalator z przychodni i jak tylko wlacze maly wpada w histerie, ja nie wiem, cycki opadaja, mam nadzieje, ze jakos mu sie poprawi i nie trzeba bedzie kroplowek dawac, jak doustnie nie idzie nic dac...




tez gotwalam malemu dorsza w zeszlym tygodniu, fajna zupka wyszla

ojejku duzo zdrowka dla Filipka

[Oliveira79]

Napisane przez wariateczka88

no to po kolei
musiałam małej dać wieczorną butle bo od tatusia jest be
u nas to było też wiele rzecz na raz,mała miała wysoką wage urodzeniową,pozniej duzo spadla,urodzila sie z takimi kaszaczkami(niby tradzik niemowlecy) a dostala mega wysypki po ubrankach wypranych w loveli,pozniej jak miala 2tygodnie dostala katar,poszlam z nia do lekarza,a ze byl to pediatra alergolog dokladnie ja obejrzal i od razu stwierdzil AZS i skaze bialkowa(i kazal przejsc na diete).Tylko rodzina nie wziela tego na powaznie,ze niby dla tej lekarki kazde dziecko ma alergie,jak trzymalam diete bylo ok,jak troche sobie pofolgowalam zaczelo sie,laty na policzkach czerwone,krostki wszedzie,i takie plackowate zmiany skorne,ciemieniucha na glowce ale i wlasnie na brwiach,mala miala tez wzdecia i czesto oddawala gazy,wyprozniala sie co kilka dni ale kupka byla ok,az zaczelo sie ostre ulewanie,kupki ze sluzem,no i niska masa ciala jak sie w koncu okazalo teraz dalej jestem na diecie,juz bylo ok ale mala znowu ulewa i jest calutka wyplackowana znow(teraz sobie przypomnialam ze jadlam grzanki na masle ehh)

[goldika]

Napisane przez muffinka90

Ladnie wazy, Filip 8,200 i nosi dalej 68 rozmiar

a to moj nosi 74 i 80.
68 wszystkie juz sa za male z tych co mamy