Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

[nikoletta17]

jakie znacie sposoby,zeby troche podkrecic metabolizm bez tycia? da się tak w ogole?

[siostraelwa]

nieśmiało w stronę U

ś: owsianka z winogronami, siemiem lnianym i gorzka czekoladą gotowana na wodzie + pół wieśniaka
mleko z kawą

IIś: 3 małe kanapki (jakiś normalny chleb o ciemnym kolorze lecz wątpie, żeby to razowiec był:P)
1: polędwica, ketchup, ogórek małosolny
2: makrela wędzona, cebulka
3: serek topiony, pomidor, kawałek jajka, rzerzucha

godzina siłowych ćwiczeń- oczywiście rozgrzeweczka i streching

o: winogrona
omlet z dwóch jaj z drugą połową wieśniaka, pieczarkami, polędwicą, cukinią, papryką, cebulką i oliwkami. kawał makreli wędzonej

p:leniwe wersja light- kakaowe:P (kostka twarogu chudego, dwie łyżki skrobii ziemniaczanej, łyżeczka błonnika kakaowego, łyżeczka kakaa, jajko) z łychą jogo nat, cynamonem i cukrem pożarte.
aaa i marchewka
esspresso

k:twarożek z rzerzucha, pomidorrem, papryką, rzodkiewką i inka na mleku z łyżeczką midoku

za dużo jajek... wiem, ale obiad miał być inny tylko siostra z zakupami zbłądziła i musiałam improwizować :P

[Nowhere]

Napisane przez Bellamy

też się zastanawiam ale kocham jeść więc to nie powinien być problem moje BMI oscyluje w granicach 20-21 i co chwila mam z @ problemy, wystarczy że schudnę 1kg, więc muszę pilnować wagi. nie wiem z czego to wynika, pewnie hormony.. ale dobrze jest mieć raz na jakiś czas kilka dni rozpusty kurczę rzeczywiście tłuszczy brak.. ale pokończyły mi się wszystkie zapasy orzechów, a i te wszystkie sałatki itp są z oliwą z oliwek

może nie tyle co tłuszczy brakuje, co ja bym zamieniła część węgli na coś bardziej kalorycznego właśnie, by nie rozpychać żołądka. Też lubię jeść, od zawsze! ale czasem jednak organizm źle reaguje na zbyt wielkie porcje, to duże obciążenie dla układu pokarmowego, tyle jedzenia naraz, już nie mówiąc o rozdętym brzuchu itp... Ale jeśli Ty będziesz się czuła komfortowo, to ok

[tapetka22]

Napisane przez aniolbezskrzydel89

P
I Owsianka- mix płatków i otrąb + siemię, na mleku, z truskawkami i gorącym musem truskawkowym, serkiem wiejskim, białą czekoladą z orzechami i prażonymi płatkami migdałowymi (wersja XL, oczywiście )

II Podwójna porcja gęstej kremowej zupy grochowej z ziemniakami, przy pisaniu pracy: marchew do pochrupania

III 3 () kawałki chlebka bananowego (1 solo, 2 z masłem, 3 z resztą serka wiejskiego i dżemem porzeczkowym), duża inka z mlekiem

IV 3 grube kromki razowca; 1 z masłem i wędzoną makrelą, 2 z masłem czosnkowym, sałatą, polędwicą drobiową, ogórkiem i rzodkiewką, 3 z serkiem topionym i pomidorem; inka karmelowa z mlekiem i kolejny kawałek chlebka bananowego z półtłustym twarożkiem i dżemem jeżynowym. Chyba przesadziłam z kolacją.

Ruch zerowy.

Dziękuję za dotychczasowe oceny.

super
ten chleb kupny czy domowy?

[Irish lady 28]

rrr

1. parówka.tak,tak...wiem... + kanapka - chleb orkiszowy, masło, szynka, pomidor
2. jogurt naturalny
3. tost z serem, szynka, keczupem
4. pierś kurczaka zapiekana w folii, 400g szpinaku!!!, 1 ziemniak

i jak?

[Kallla]

Napisane przez monita01

Jak dla mnie za duzo nabialu, a za malo (w sumie to prawie wcale) pelnowartosiowego bialka: powinnas dorzucic kurczaka, indyka, ryby.
Nie widze tez nigdzie ani oliwy z oliwek ani orzechow czy pestek. Musisz urozmaicic.

dziękuję za zerknięcie

dziś postanowiłam lekko zredukowac wagę i ten dzien jakiś taki nie przygotowany (i przed zakupami) miałam w sensie, ze wybralam to co miałam najlepszego w domu, jutro bedzie lepiej na pewno

pestki i orzechy w podwieczorku...

[lils_]

Napisane przez Milka1224

U

I gorący ryżowy pudding z białego ryżu gotowany na mleku sojowym z wiorkami kokosowymi i kakao udekorowany wiórkami kokosowymi, suszonymi sliwkami i kawałkami jabłka

II 2 kromki chleba słonecznikowego - z kozim serem, ajwarem, papryką/ łososiem wędzonym, papryką ogórkiem i kaparami

III grillowany na ostro filet z kurczaka, pieczone ziemniaki w ziołach i mieszanka warzyw - fasolka szparagowa, marchewka, papryka, por

IV homo naturalny z prazonymi płatkami orkiszowymi, 'dmuchanym' orkiszem i powidłami sliwkowymi

mogę wykupić u Ciebie całodzienne wyżywienie?

co do mnie, wczorajsze U
1. 2 grzanki z pieczonym buraczkiem, białym serem i pesto orzechowym

2. koktajl a la mango lassi na jogurcie naturalnym

3. sałatka z grillowanego kurczaka, szparagów i pomidorków koktajlowych, na deser borówki

4. kawałek domowego ciasta marchewkowego, kawa

5. wielki omlet z łososiem, suszonymi pomidorami i ziołami, kilka pomidorków koktajlowych (chyba się uzależniłam znowu)

chyba znowu za mało białka, nie mam na nie pomysłu. Chyba że dziś w porządku?

[agniusia17]

Dzisiejsze P:

I. bułka razowa 100g z masłem, połówka z jajecznicą z dwóch jajek, połówka z wędliną drobiową, pomidor, ogórek; filiżanka kawy parzonej z mlekiem

II. wielka gruszka, serek homogenizowany waniliowy i kilka łyżek serka wiejskiego, kilka paluszków słonych

III. zupa szczawiowa z dwoma dużymi ziemniakami (gęsta, zabielana) i marchewką;
ponad pół woreczka brązowego ryżu z kurczakiem po chińsku z warzywami

IV. dwie małe bułeczki drożdżowe z truskawką i cukrem pudrem, jogurt Bakoma owoce leśne do picia (400g)

V. bułka razowa 100g z masłem, pół z wędliną z piersi kurczaka, pomidorem, pół z ogórkiem małosolnym i serkiem wiejskim (sporo, z kubła 500g )

po: wyjedzona resztka twarogu półtłustego, kilka rzodkiewek, ze dwie łyżki sosu z obiadu (z kurczaka z warzywami)
zbożówka z mlekiem- uzależnienie

i jak sądzicie...? Nie wiem, czy tyję, jakoś nie mam ochoty na razie się ważyć

[kiitty]

Napisane przez fresas1991

pycha! obiad

kiitty! jak Cię dawno tu nie było

jak zdrówko, waga?jest już lepiej?

cieszę się, że ktoś mnie tutaj jeszcze pamięta

u mnie jest zdecydowanie lepiej niż było i wszystko zmierza w dobrym kierunku mam nadzieję, że to co było już się nie powtórzy

[tapetka22]

Napisane przez lils_

mogę wykupić u Ciebie całodzienne wyżywienie?

co do mnie, wczorajsze U
1. 2 grzanki z pieczonym buraczkiem, białym serem i pesto orzechowym

2. koktajl a la mango lassi na jogurcie naturalnym

3. sałatka z grillowanego kurczaka, szparagów i pomidorków koktajlowych, na deser borówki

4. kawałek domowego ciasta marchewkowego, kawa

5. wielki omlet z łososiem, suszonymi pomidorami i ziołami, kilka pomidorków koktajlowych (chyba się uzależniłam znowu)

chyba znowu za mało białka, nie mam na nie pomysłu. Chyba że dziś w porządku?

bialko oki
ogolnie ładnie

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez agniusia17

Dzisiejsze P:

I. bułka razowa 100g z masłem, połówka z jajecznicą z dwóch jajek, połówka z wędliną drobiową, pomidor, ogórek; filiżanka kawy parzonej z mlekiem

II. wielka gruszka, serek homogenizowany waniliowy i kilka łyżek serka wiejskiego, kilka paluszków słonych

III. zupa szczawiowa z dwoma dużymi ziemniakami (gęsta, zabielana) i marchewką;
ponad pół woreczka brązowego ryżu z kurczakiem po chińsku z warzywami

IV. dwie małe bułeczki drożdżowe z truskawką i cukrem pudrem, jogurt Bakoma owoce leśne do picia (400g)

V. bułka razowa 100g z masłem, pół z wędliną z piersi kurczaka, pomidorem, pół z ogórkiem małosolnym i serkiem wiejskim (sporo, z kubła 500g )

po: wyjedzona resztka twarogu półtłustego, kilka rzodkiewek, ze dwie łyżki sosu z obiadu (z kurczaka z warzywami)
zbożówka z mlekiem- uzależnienie

i jak sądzicie...? Nie wiem, czy tyję, jakoś nie mam ochoty na razie się ważyć

bardzo bardzo ładnie
jesteś kolejna ,po której widać ,że bardzo się starasz

[nikoletta17]

[QUOTE=Bellamy;34165958]

a w ogóle - niedługo 5 000 wiadomości i kolejny wątek to będzie mój chrzest
to jak jest 5000 wiadomosci, to nowy watek sie zaczyna?

[Agacia175]

Witam Dziewczynki! Śledzę od jakiegoś czasu Wasze posty i w końcu postanowiłam się przyłączyć Liczę na szczerą ocenkę

UUUU:
I koktajl (banan, pół awokado, seler naciowy, 2 kiwi, kawałek jabłka) z jogurtem i serkiem wiejskim + kanapka z chleba domowego z szynką drobiową pomidorem, rzodkiewką i sałatą

II Duże jabłko+szklanka maślanki

III duża porcja sałatki (sałata lodowa, pomidor, papryka, oliwki, seler naciowy) z kurczakiem z sosem musztardowym

IV sok warzywny (ok 330ml)

V Sałatka warzywna z makrelą wędzoną + kromka chleba domowego z szynką drobiową, żółtym serem, ogórkiem, keczupem i sałatą, 3 herbatniki

I jeszcze, po przeczytaniu niektórych postów takie jedno pytanie do Was - dlaczego nie powinno się smażyć na oliwie z oliwek?? :O

[siostraelwa]

nieśmiało w stronę U

ś: owsianka z winogronami, siemiem lnianym i gorzka czekoladą gotowana na wodzie + pół wieśniaka
mleko z kawą

IIś: 3 małe kanapki (jakiś normalny chleb o ciemnym kolorze lecz wątpie, żeby to razowiec był:P)
1: polędwica, ketchup, ogórek małosolny
2: makrela wędzona, cebulka
3: serek topiony, pomidor, kawałek jajka, rzerzucha

godzina siłowych ćwiczeń- oczywiście rozgrzeweczka i streching

o: winogrona
omlet z dwóch jaj z drugą połową wieśniaka, pieczarkami, polędwicą, cukinią, papryką, cebulką i oliwkami. kawał makreli wędzonej

p:leniwe wersja light- kakaowe:P (kostka twarogu chudego, dwie łyżki skrobii ziemniaczanej, łyżeczka błonnika kakaowego, łyżeczka kakaa, jajko) z łychą jogo nat, cynamonem i cukrem pożarte.
aaa i marchewka
esspresso

k:twarożek z rzerzucha, pomidorrem, papryką, rzodkiewką i inka na mleku z łyżeczką midoku

za dużo jajek... wiem, ale obiad miał być inny tylko siostra z zakupami zbłądziła i musiałam improwizować :P

[mpati86]

R:
1, 15 orbitrek
7.15
1. Ś: kanapka złożona z 2 kawałków razowca z dynią z margaryną lekką z omega3 i z szynką drobiową; 1 pomidor; 1 banan; kawa inka z błonnikiem i mlekiem
11.30
2. II Ś: kanapka jw; kefir 450g. naturalny
15.20
3. O: ryż dziki; kalafior got; jajko sadzone na oliwce ze szczypiorkiem;
45 min trening interwał
16.30
4. Po obiedzie: kawa parzona z mlekiem; garść orzechów
19.00
5. K: sałatka: sałata, papryka czerwona, pomidor czerwony, pomidor żółty, ogórek św, 5 ząbków czosnku marynowanego i 5 czarnych oliwek, jajko gotowane, plaster szynki drobiowej skropione oliwą z oliwek

R:
1, 20 h orbitrek
7.30
1. Przed śniadaniem: 1banan
8.30
2. Ś: owsianka na mleku 3, 2 % z solą i słodzikiem
12.00
3. II Ś: kanapka złożona z 2 kawałków chleba razowego z dynią, margaryna lekką z omega3 i szynką drobiową z rzodkiewką; 1 wielkie zielone jabłko; herbata miętowa
15. 20
4. O: zupa krupnik gęsty z piersią z kurczaka
40 min orbitrek
30 min ćw na macie
18.15
5: K: sałatka: sałata, pomidor, fasola czerwona z puszki, kukurydza, puszka tuńczyka wsw, czarne oliwki, skropione oliwką i posypane słonecznikiem
21.00
6. Po kolacji, przed snem: 1 twarożek lekki+ cynamon

i jak wyglądają takie R?

[Ervisha]

Napisane przez agniusia17

Pyszny ten Twój jadłospis! Zaśliniłam ekran

Ervisha, tapetka, dziękuję za zauważenie mnie w tłumie innych jadłospisów

Z samopoczuciem bywa różnie, ale staram się brnąć tylko i wyłącznie do przodu.

I to jest najważniejsze trzymaj się

Napisane przez aniolbezskrzydel89

P
I Owsianka- mix płatków i otrąb + siemię, na mleku, z truskawkami i gorącym musem truskawkowym, serkiem wiejskim, białą czekoladą z orzechami i prażonymi płatkami migdałowymi (wersja XL, oczywiście )

II Podwójna porcja gęstej kremowej zupy grochowej z ziemniakami, przy pisaniu pracy: marchew do pochrupania

III 3 () kawałki chlebka bananowego (1 solo, 2 z masłem, 3 z resztą serka wiejskiego i dżemem porzeczkowym), duża inka z mlekiem

IV 3 grube kromki razowca; 1 z masłem i wędzoną makrelą, 2 z masłem czosnkowym, sałatą, polędwicą drobiową, ogórkiem i rzodkiewką, 3 z serkiem topionym i pomidorem; inka karmelowa z mlekiem i kolejny kawałek chlebka bananowego z półtłustym twarożkiem i dżemem jeżynowym. Chyba przesadziłam z kolacją.

Ruch zerowy.

Dziękuję za dotychczasowe oceny.

Mi się podoba

Napisane przez Bellamy

dziewczyny
kolej na mnie - prezentuje Wam moje jutrzejsze P, znów mam problem z @, kurczę, myślałam, że to już za mną, a tu wciąż problemy gin zalecił mi przytycie tak z 3kg - powiedzcie, czy idę w dobrym kierunku? nie potrafię obiektywnie stwierdzić porównując z tym co jadłam na U.

jak wiecie jestem bardzo przeciwna planowaniu, ale zrobiłam domowy research i muszę wykorzystać resztki

a w ogóle - niedługo 5 000 wiadomości i kolejny wątek to będzie mój chrzest

I 2 omlety biszkoptowe (łącznie z 8 jaj) - jeden z marmoladą rabarbarową, drugi z cukrem pudrem; kakao na mleku sojowym;
II 2x duża grahamka - jedna z masłem, polędwicą, sałatą lodową, papryką itp, druga z masłem, twarogiem, łososiem wędzonym i szczypiorkiem;
(tu będę na mieście więc pewnie zamówię moje ulubione fish and chips)
III pieczone udko z kurczaka, ziemniaki ze szczypiorkiem, buraczki
IV koktajl - maślanka 0,5l zblendowana z duuużą ilością mieszanki truskawek, wiśni, malin (z hortexu, zalegają w zamrażarce ), kilka ciasteczek bakaliowo-owsianych do herbaty z miodem kilka(naście) babcinych sezamków i krówek
V mieszanka sałat z ricottą, fetą, oliwkami, prażonym słonecznikiem, piersią z kurczaka w tortilli czyli mini kebab, lody toffi i miętowe z gorzką czeko, trochę pozostałości białej czekolady Nussbeisser
gdzieś jeszcze muszę zmieścić budyń czekoladowy, nie wiem gdzie... konieznie musisz???

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez agniusia17

Dzisiejsze P:

I. bułka razowa 100g z masłem, połówka z jajecznicą z dwóch jajek, połówka z wędliną drobiową, pomidor, ogórek; filiżanka kawy parzonej z mlekiem

II. wielka gruszka, serek homogenizowany waniliowy i kilka łyżek serka wiejskiego, kilka paluszków słonych

III. zupa szczawiowa z dwoma dużymi ziemniakami (gęsta, zabielana) i marchewką; ja szczawiową jem z jajcem i ziemniakami
ponad pół woreczka brązowego ryżu z kurczakiem po chińsku z warzywami

IV. dwie małe bułeczki drożdżowe z truskawką i cukrem pudrem, jogurt Bakoma owoce leśne do picia (400g)

V. bułka razowa 100g z masłem, pół z wędliną z piersi kurczaka, pomidorem, pół z ogórkiem małosolnym i serkiem wiejskim (sporo, z kubła 500g )

po: wyjedzona resztka twarogu półtłustego, kilka rzodkiewek, ze dwie łyżki sosu z obiadu (z kurczaka z warzywami)
zbożówka z mlekiem- uzależnienie

i jak sądzicie...? Nie wiem, czy tyję, jakoś nie mam ochoty na razie się ważyć

[monita01]

Napisane przez Kallla

dziękuję za zerknięcie

dziś postanowiłam lekko zredukowac wagę i ten dzien jakiś taki nie przygotowany (i przed zakupami) miałam w sensie, ze wybralam to co miałam najlepszego w domu, jutro bedzie lepiej na pewno

pestki i orzechy w podwieczorku...

No tak czasem bywa, najwazniejsze, ze wiesz o co chodzi Widze wogole ze masz takie same cele jak ja: tyle samo wzrostu, taka sama waga. Ja chcialabym zrzucic troszke mniej niz Ty (ale moze Ty jestes mlodsza?), ale i tak podobnie.


Dziewczyny, pozale sie: dzis 14 dzien diety, od soboty dorzucilam joge i kilak razy zrobilam 8miominutowki i waga... stoi! Nie ubylo mi ani kilo Czytalyscie moje jadlospisy, chyba sa ok na Rke, juz na prawde nie wiem co robic? Zacisnac zeby i ciagnac dalej, pocwiczyc dluzej i dopiero zobaczyc.... Ehhh, a co by bylo gdybym przeszla na U, skoro na tym moim R waga sie utrzymuje?

Wstawiam na dzis (dzis dzien trudny do ogarniecia bo od 8 do 21ej jestem poza domem)

1. sniadanie: owsianka (3/4 miski mleka 2%, 4 lychy platkow, 2 lyzki mixu suszonych owocow), zielona herbata

2. II sniadanie: jogurt naturalny, kawa z mlekiem, garstka pestek slonecznika bio, kilka suszonych sliwek.

3. lunch w pracy: pojemniczek z taka salatka: puszka tunczyka w oliwie z oliwek (nadmiar odlalam, a salatki juz nie doprawialam vinegretem), papryka, cebulka, zielony ogorek, pol filizanki (przed zalaniem) kuskusu, zielona herbata

4. na podwieczorek bedzie chyba: kawa z mlekiem i garsc orzechow (szczerze, to nie przygotowalam tego posilku, wiec improwizuje)

5. w domu o 21:30 (wiem, strasznie pozno, ale wracam okropnie glodna, musze cos zjesc) i moge tak: albo steki cielece grillowane + salatka albo omlet jajeczny z cukinia + salatka. Jak radzicie?

ehhhhhhhhh

[hauuu]

Napisane przez monita01

No tak czasem bywa, najwazniejsze, ze wiesz o co chodzi Widze wogole ze masz takie same cele jak ja: tyle samo wzrostu, taka sama waga. Ja chcialabym zrzucic troszke mniej niz Ty (ale moze Ty jestes mlodsza?), ale i tak podobnie.


Dziewczyny, pozale sie: dzis 14 dzien diety, od soboty dorzucilam joge i kilak razy zrobilam 8miominutowki i waga... stoi! Nie ubylo mi ani kilo Czytalyscie moje jadlospisy, chyba sa ok na Rke, juz na prawde nie wiem co robic? Zacisnac zeby i ciagnac dalej, pocwiczyc dluzej i dopiero zobaczyc.... Ehhh, a co by bylo gdybym przeszla na U, skoro na tym moim R waga sie utrzymuje?

Wstawiam na dzis (dzis dzien trudny do ogarniecia bo od 8 do 21ej jestem poza domem)

1. sniadanie: owsianka (3/4 miski mleka 2%, 4 lychy platkow, 2 lyzki mixu suszonych owocow), zielona herbata

2. II sniadanie: jogurt naturalny, kawa z mlekiem, garstka pestek slonecznika bio, kilka suszonych sliwek.

3. lunch w pracy: pojemniczek z taka salatka: puszka tunczyka w oliwie z oliwek (nadmiar odlalam, a salatki juz nie doprawialam vinegretem), papryka, cebulka, zielony ogorek, pol filizanki (przed zalaniem) kuskusu, zielona herbata

4. na podwieczorek bedzie chyba: kawa z mlekiem i garsc orzechow (szczerze, to nie przygotowalam tego posilku, wiec improwizuje)

5. w domu o 21:30 (wiem, strasznie pozno, ale wracam okropnie glodna, musze cos zjesc) i moge tak: albo steki cielece grillowane + salatka albo omlet jajeczny z cukinia + salatka. Jak radzicie?

ehhhhhhhhh

Jaki masz wzrosgt i wagę? Może doszłas już do tej, która dla twojego organizmu jest najbardziej optymalna?

A co bys powiedziała na ćwiczenia aerobowe? Godzina co drugi dzień? Spróbuj tak ze 2 tygodnie a jak nie pomoże to wybrałabym się do lekarza zrobić badania (np. na tarczycę).

[dirtysoul]

Dzisiejsze meeeeeeeega sodkie P:
Śniadanie: owsianka( 3 łyżki płatków, 100 ml mleka, gorący mus z jednego banana, posypane dużą iloscią cynamonu), ok.400 ml wody z miętą

Drugie śniadanie: 1/3 szklanki pesso pszenno-owsianego, wymieszane z łychą bielucha i 2 łychami jabłek prażonych, 4wafl ryżowe z 4 łyzeczkami masła orzechowego <moja milosc od dzis!>

Obiad: ziemniaki pieczone, pewnie jeden duzy, kurczak po hawajsku z ananasem(knorr, z paczka...)

Podwieczorek: kromka chleba z maki z pełnego przemiału z serkiem do smarowania Philadelphia light, rzodkiewką, paroma plasterkami ogórka zielonego, papryką, sałatą

Kolacja: twarożek domowy Piątnicy

Widać wreszcie POPRAWĘ?

[monita01]

Hau, mam 167, waze 59 Chcialabym zrzucic tylko 2-3 kilo, bo wtedy lepiej sie czuje i wygladam. Diete zaczelam 2 tygodnie temu i nie schudlam nic niestety W zeszlym roku odchudzalam sie w bardzo podbny sposob, ale bez cwiczen, i schudlam do 55 kilo, srednio tracilam kilo na tydzien i bylam zadowolona.

Ciezko mi w moj plan dnia dorzucac duzo cwiczen, mam malo czasu....ale sie postaram. Moze ta joge cwiczylabym rano codziennie przed praca o 6ej (spodobalo mi sie, wiec mysle, ze nawet z checia bym wstawala o godzine wczesniej) a w pn, sr i pt cwiczenia aerobowe.... jaki pomysl na takie cwiczenia? Przychodzi mi do glowy wieczorne bieganie.... a cos co mozna robic w domu?

dzieki Hauuu za rady

[blissful]

ponad 5000!

[olik187]

Napisane przez dirtysoul

Dzisiejsze meeeeeeeega sodkie P:
Śniadanie: owsianka( 3 łyżki płatków, 100 ml mleka, gorący mus z jednego banana, posypane dużą iloscią cynamonu), ok.400 ml wody z miętą

Drugie śniadanie: 1/3 szklanki pesso pszenno-owsianego, wymieszane z łychą bielucha i 2 łychami jabłek prażonych, 4wafl ryżowe z 4 łyzeczkami masła orzechowego <moja milosc od dzis!>

Obiad: ziemniaki pieczone, pewnie jeden duzy, kurczak po hawajsku z ananasem(knorr, z paczka...)

Podwieczorek: kromka chleba z maki z pełnego przemiału z serkiem do smarowania Philadelphia light, rzodkiewką, paroma plasterkami ogórka zielonego, papryką, sałatą

Kolacja: twarożek domowy Piątnicy

Widać wreszcie POPRAWĘ?

o tym że mega słodkie mają świadczyć te 4 łyżeczki masła orzechowego?;D

[dirtysoul]

Napisane przez olik187

o tym że mega słodkie mają świadczyć te 4 łyżeczki masła orzechowego?;D

I sniadanie i II

[hauuu]

Napisane przez monita01

Hau, mam 167, waze 59 Chcialabym zrzucic tylko 2-3 kilo, bo wtedy lepiej sie czuje i wygladam. Diete zaczelam 2 tygodnie temu i nie schudlam nic niestety W zeszlym roku odchudzalam sie w bardzo podbny sposob, ale bez cwiczen, i schudlam do 55 kilo, srednio tracilam kilo na tydzien i bylam zadowolona.

Ciezko mi w moj plan dnia dorzucac duzo cwiczen, mam malo czasu....ale sie postaram. Moze ta joge cwiczylabym rano codziennie przed praca o 6ej (spodobalo mi sie, wiec mysle, ze nawet z checia bym wstawala o godzine wczesniej) a w pn, sr i pt cwiczenia aerobowe.... jaki pomysl na takie cwiczenia? Przychodzi mi do glowy wieczorne bieganie.... a cos co mozna robic w domu?

dzieki Hauuu za rady

Polecam bieganie! Może też jakis rower? W każdym razie cos przyjemnego, co lubisz, to nie ma być kara

A tak na marginesie to chyba pora założyć nowy wątek?

[mpati86]

pytanie?
co można byłoby przemycić słodkiego np. miód, dżem lub coś takiego i typowego słodyczka np. ciasto, ciastko, batonik itp. na dietę redukcyjną? Jakie produkty? Nie piszcie, że owoce lub bakalie, bo to wiem, ale może macie jakieś tzw: zdrowe słodycze lub słodkie przekąski?

[hauuu]

Napisane przez mpati86

pytanie?
co można byłoby przemycić słodkiego np. miód, dżem lub coś takiego i typowego słodyczka np. ciasto, ciastko, batonik itp. na dietę redukcyjną? Jakie produkty? Nie piszcie, że owoce lub bakalie, bo to wiem, ale może macie jakieś tzw: zdrowe słodycze lub słodkie przekąski?

Polecam ciastka owsiane własnej produkcji, najlepiej słodzone stevią.

[AshtrayGirl86]

W strone U:
dzis chyba troche za luzno

I: kawalek bananowego chlebka; homo nat zmiksowany z polowa banana i 2szt kiwi plus 2 lyzki musli.
II: kromka grahamu z tunczykiem, rzodkiewkami i kielkami; domowy pelnoziarnisty gofr posmarowany danio light waniliowym z resztka banana ze sniadania
III: 1/2 woreczka brazowego ryzu, gotowana piers z kurczaka, salatka z pomidora, ogorka i kielkow.
IV: wiejski z kilkoma nerkowcami.
V: kawalek wedzonego lososia z warzywami
shred + 8 min buns i legs

[Ervisha]

Napisane przez Bellamy

też się zastanawiam ale kocham jeść więc to nie powinien być problem moje BMI oscyluje w granicach 20-21 i co chwila mam z @ problemy, wystarczy że schudnę 1kg, więc muszę pilnować wagi. nie wiem z czego to wynika, pewnie hormony.. ale dobrze jest mieć raz na jakiś czas kilka dni rozpusty kurczę rzeczywiście tłuszczy brak.. ale pokończyły mi się wszystkie zapasy orzechów, a i te wszystkie sałatki itp są z oliwą z oliwek

Daj znać czy podołałaś

[Sunday Rose]

Napisane przez AshtrayGirl86

W strone U:
dzis chyba troche za luzno

I: kawalek bananowego chlebka; homo nat zmiksowany z polowa banana i 2szt kiwi plus 2 lyzki musli.
II: kromka grahamu z tunczykiem, rzodkiewkami i kielkami; domowy pelnoziarnisty gofr posmarowany danio light waniliowym z resztka banana ze sniadania
III: 1/2 woreczka brazowego ryzu, gotowana piers z kurczaka, salatka z pomidora, ogorka i kielkow.
IV: wiejski z kilkoma nerkowcami.
V: kawalek wedzonego lososia z warzywami
shred + 8 min buns i legs

super jadłospis! wszystko bym zjadła jesteś na U, więc możesz już jeść luźno chociaż sama pamiętam wychodzenie z diety, też siedziałam długo na białkowych kolacjach

[AshtrayGirl86]

Napisane przez Sunday Rose

super jadłospis! wszystko bym zjadła jesteś na U, więc możesz już jeść luźno chociaż sama pamiętam wychodzenie z diety, też siedziałam długo na białkowych kolacjach

Dziekuje
No wlasnie nie jestem jeszcze na typowym U dlatego mam watpliwosci a do niebialkowych kolacji to juz w ogole nie wiem kiedy sie przelamie.. ale to nie na ten watek

[blissful]

Napisane przez AshtrayGirl86

W strone U:
dzis chyba troche za luzno

I: kawalek bananowego chlebka; homo nat zmiksowany z polowa banana i 2szt kiwi plus 2 lyzki musli.
II: kromka grahamu z tunczykiem, rzodkiewkami i kielkami; domowy pelnoziarnisty gofr posmarowany danio light waniliowym z resztka banana ze sniadania
III: 1/2 woreczka brazowego ryzu, gotowana piers z kurczaka, salatka z pomidora, ogorka i kielkow.
IV: wiejski z kilkoma nerkowcami.
V: kawalek wedzonego lososia z warzywami
shred + 8 min buns i legs

Świetny jadłospis. Z tego co widzę, na w miarę luźne wyglądają tylko 2 pierwsze posiłki. Spokojnie, kolejne 3 to typowa R. Śmiało możesz rozkręcać metabolizm.