|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4621 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cześć dziewczyny,
Strasznie Was przepraszam za brak zdjęć, ale dosłownie ostatnio nie wiem w co ręce włożyć. Zaczął mi się koszmarny okres na uczelni, a do tego jeszcze cały czas rozpiździaj w domu i nie potrafię się rozdzielić. W sobotę wyjazd, trochę zakupów na wyjazd, trochę latania i czasu brak. Dziś kupiłam buty i mam nadzieje, że choć trochę będą pasować. A jak nie to trudno, wyjdę na idiotkę i bezguście Kashmirka cieszę się, że fajne mieszkanko Wam się trafiło, a remontu chyba nie zazdroszczę Sama przechodziłam to ostatni miesiąc i szczerze to mam dość. Nie wspominając o uciekających pieniądzach wciąż i wciąż ![]() Dannae, ja również się o Ciebie martwię Zawsze pisz co leży Ci na seruchu ![]() Duszka, buty śliczne ! Chciałabym już Cię zobaczyć w całej okazałości ![]() Kraven też już jestem ciekawa co tam u Ciebie w M-1 mieszka ![]() Haniulka, szczerze współczuję Tobie i Lence, bo wiem co to za okropność zaparcia. Moja siostrzenica też miała od maleńkości i nigdy nie zapomnę jej płaczu, a raczej wrzasku, jak nie potrafiła się załatwić. Siostra też chodziła po lekarzach i też mówili, że to normalne. Dopiero koło 4 lat jej to przeszło Ja męczę się wciąż i wciąż, ale już powoli uczę się z tym żyć i cały czas modyfikować moją dietę. Niestety, ale nie wszyscy potrafią to zrozumieć, przez co mnie irytuje pytanie, kiedy czemu czegoś nie jem, albo czemu jem tak mało!Martuś, ależ się cieszę z Zuzi i już rozglądam się za kreacją dla Niej
|
|
|
|
#4622 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Mam nadzieje, że teraz zdjęcia wskoczyły
|
|
|
|
#4623 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Dodaja mnie ten remont nie przeraża bo jest raczej odświeżający a nie gruntowny
poza tym Tata M. tam działa wiec w weekend przyjadę, że tak powiem na gotowe sukienka bardzo ładna |
|
|
|
#4624 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cytat:
![]() Co do butów, to dziś byłam trochę przyparta do muru. Ja chciałam nude, bo jakieś dodatki będę miała malinowe, tak jak ten pasek u dołu sukienki, jednak nic nie mogłam znaleźć. Kosztowały grosze, więc brałam
|
|
|
|
|
#4625 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cytat:
![]() Bylam dzis u doktora, ale szkoda gadac. Nie dowiedzialam sie nic wiecej niz tyle co sama wiem. Nie dostalam tez zadnego skierowania na badania czy do specjalisty. Poczekam jeszcze kilka dni i pojde do innego lekarza, ale szczerze mowiac nie licze juz chyba na pomoc, bo mam wrazenie ze oni sami nie wiedza, co to i skad to i co z tym robic A ja juz nie wyrabiam jak widze, jak ona biedulka sie meczy teraz dodatkowo jest przeziebiona, ma katar i kaszel ale mimo takich chorych oczek jest słodka pogodna i radosnakash ja tez zazdroszcze remontu i w ogole nowego M. ( w sensie mieszkania A my z tz kupilismy sobie obraz do salonu i troche odmienił wnętrze, do sierpnia planujemy wymienic telewizor i marzą mi sie jeszcze nowe drzwi wewnętrze, no ale zobaczymy bo za chwile nam sie troche ukruci bo w lipcu mi sie macierzynski konczy ![]() ale itak sie ciesze, bo ciagle staramy sie coś zmieniac i odnawiac zeby lepiej nam sie mieszkało ![]() No i od porodu chyba pierwszy raz wypiłam cale piwo, w dodatku przez słomke i mam lufe ![]() Dodaja a sukienka sliczna za odwage, bo ja bym w takl wysokim obcasie nie dala rady wyjsc No i moja bratowa ma na jutro termin porodu i juz sie nie moge doczekac az bedzie mały Tomek tylko coś mu sie nie śpieszy na świat.macie moze pomysł na prezent taki na urodzenie? raczej chodzi o symbol bo typowy dla malucha juz od nas dostali- recznik kąpielowy i pare ubranek, a teraz myslalam o czyms takim dla mamy i malucha ale nie ma pomysłu ![]() Ja od nich dostalam bukiet kwiatów ze skarpetkami. fajne i jako jedyny upominek ktory byl poniekad dla mnie, i bylo mi bardzo miło ale wiadomo, ze nie bede papugowaćooo taki
Edytowane przez Haniula Czas edycji: 2012-05-17 o 21:40 |
|
|
|
|
#4626 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cytat:
Ja wiem, że to jest straszne, bo mam z tym styczność sama i jeszcze widziałam jak ta moja mała bidulka się męczy. Niestety, ale ciągle piła syropki, moja siostra podawała jej siemienie, dużo ją poiła, żeby tylko dziecku pomóc. Dawała jej też czopki, ale nie zawsze pomagały. Jak już dziecko większe, to można dietką manewrować, a dopóki leży to koszmar jest ![]() To sobie wyobraź, że to są chyba moje najwuższe buty, bo generalnie to ja w balerinkach chodzę Sama nie wiem jak dam radę I to są moje pierwsze takie nie jednobarwne buty Prócz balerin
|
|
|
|
|
#4627 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cytat:
![]() Wydaje mi sie ze kojarzy jedzenie z bolem i nie chce, a my tak z ta butelka za nia biegamy caly dzien Juz nawet probuje łyzeczką, albo z kieliszka, ale mała pinda wypluwa i oo ![]() Chociaz mi sie wydaje, ze to niezaleznie od ilosci wypitych plynów jest tak samo, bo byl czas ze pila naprawde duzo, ok 200ml dziennie a to na jej 'wiek' duzo i było czasem gorzej niz teraz ![]() A odnosnie butow to ja tez tylko i wylacznie płaskie. Starzeje sie, bo dawniej nosilam tylko obcasy, szpilki wysokie na 10-15cm. I tak potrafilam caly dzien na uczelni i jeszcze na zakupy i nic, a teraz ledwo wysiedzialam 3h na chrzcinach |
|
|
|
|
#4628 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 675
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
dodaja sliczna sukienka, taka by mi sie przydala
![]() a gdzie sie wybieracie, bo mnie cos chyba ominelo, tez wesele? a wymyslilam, ze kupie spodnice i jakas ladna bluzke na ewentualne przebranie, bo jak nie uzyje na weselu to wykorzystam na inne okazje, a w sukienkach to ja nie za bardzo sie lubie
__________________
Aby miłość trwała przez całe życie, trzeba ją pielęgnować starannie jak ogród. |
|
|
|
#4629 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cytat:
![]() Jedziemy w sobotę na komunię do siostrzeńca Tż, niedaleko Rzeszowa, także trochę przejechać musimy. Pewnie, jak kiecek nie lubisz, to zestaw bluzka plus spódnica będzie super ![]() Cytat:
Trzymam kciuki za Niuńkę, bo wiem co to za katorga!
|
||
|
|
|
#4630 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Witam moje piękne
![]() Ostatnio mam bardzo mało czasu na wizaż, ciągle pracuję i siedzę z mamą Sprzedajemy mieszkanie, daliśmy dzisiaj ogłoszenie do gazety, więc ukaże się we wtorek, także myślę że w przyszłym tygodniu może ktoś się zgłosi Jak sprzedamy to idziemy na wynajem, jakoś przemęczymy się przez rok, bo na koniec marca przyszłego roku ma być do oddania to mieszkanie które kupiłam. Jeśli chodzi o mamę to jest duży postęp w jedzeniu, je już normalne rzeczy rozdrobnione widelcem, ostatnio bardzo jej smakował kotlet mielony, ziemniaki i marchewka duszona ![]() Niestety jeśli chodzi o inne aspekty to nie ma poprawy, no może minimalna, nie mówi, nie wykonuje jakiś innych ruchów Ostatnio dałam jej pisak i kartkę i trzymała go, ale niestety nic nie napisała, ale widać że bardzo się starała i chciała napisać bo nie chciała tego pisaka z rączki wypuścić ![]() Kash- kręcę już jakieś 4 tygodnie hh, miałam przerwę tylko na majówkę bo byłam zmęczona no i efekty są bo już -5 cm w talii i -4cm w pasie kręcę dalej, już weszło mi to w krew jednak ja kręcę cały czas po 40 min i raczej nie dojdę do godziny bo tyle mi wystarcza i nie nudzi
|
|
|
|
#4631 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cytat:
no brawo, brawo! ja ostatnio mam przerwę w kręceniu w zwiazku z pakowaniem i mieszkaniem u rodziców ale tak mi strasznie brakuje kółka,że jak się do niego dopadnę w poniedziałek to nie ręczę za siebie Dodaja a mogę zapytać co kupujecie siostrzeńcowi na komunię? my idziemy teraz do córki mojej kuzynki i nie chcę dawać pieniędzy bo wiem, ze dzieci najbardziej cieszą się z prezentów wymyśliłam,ze kupimy jej jakieś pluszowe gadżety z NICI typu plecak i piórnik mam nadzieję, ze jej sie spodoba ale chyba dziewczynki w takim wieku lubią takie urocze przedmioty
|
|
|
|
|
#4632 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Dobry
![]() Cytat:
spoko gorzej (dla Was) jak traficie akurat na remont i zostaniecie zagonieni do jakiegoś szlifowania albo innego wykładania kafli. ![]() Przyjemnie to razem wygląda. ![]() Cytat:
Próbowałaś masowania? Wiem po sobie, że jeśli coś w mi w tej kwestii zacznie dolegać to pomaga mi nawadnianie (o tym już pisałaś) i właśnie rozmasowanie brzucha, jelita zaczynają się wtedy ruszać i jakoś to wszystko sprawniej idzie. Może spróbuj po kilka chwil, kilka razy dziennie. Chyba nie zaszkodzi? Nigdy co prawda nie miałam jaki wyraźnych problemów, więc nie wiem jak to wtedy wygląda, ale.. może akurat. Kurcze, straszne nie móc tak dziecku pomóc. Dorosły to chociaż może zjeść inaczej, a tu... ech. Współczuję Kochana ![]() Cytat:
Apropo wesel/przyjęć i innych takich, to wczoraj dobry kumpel A. wystosował oświadczenie, że się żeni.. 15 sierpnia. ![]() Wiadomo póki co tylko tyle, że ślub będzie kościelny, a co dalej (czy wesele, czy małe przyjecie dla rodziny, czy nic).. nic - do wylewnych chłopak nie należy. ![]() Ech.. w każdym razie nastawić się na coś trzeba. ![]() Odnośnie wczorajszych dywagacji na temat zup, to kolejna - brokułowa, nas zachwyciła. Koleżanka zachwalała, że wraz z mężem ją uwielbiają, wiec podkradłam przepis i na prawdę okazała się wyśmienita i co jeszcze ważne zdrowa (bez żadnych wspomagaczy, kostek i innych cudów). Mniam. ![]() Dzisiaj dla odmiany mięsnie - mini klopsiki z fasolą w pomidorach. A jutro na targu będę polować na kalafior - i nic mnie nie powstrzyma. ![]() W planach na dzisiaj wizytacja mieszkaniowa i rower - koniecznie. Przez to załamanie pogody nie jeździliśmy kilka dni i już mnie nosi, a tymczasem idę się edukować.
__________________
...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
Edytowane przez ijaa Czas edycji: 2012-05-18 o 11:46 |
|||
|
|
|
#4633 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cytat:
Cytat:
![]() Ja od rana walczę z pracą na 30 stron i już mam dość. Nie potrafię zrozumieć wykładowców, którzy na jedną ocenę chcą pracę, prezentację, jakieś aktywności i jeszcze normalny egzamin Na głowie mam błotko- bezbarwną hennę- zobaczymy co z tego będzie ![]() Zaraz musze się brać za porządne ogarnianie mieszkania z syfu i mam nadzieje, że już niedługo będę mogła się pochwalić zdjęciami Wczoraj oglądałam sprzed i w trakcie remontu i byłam w szoku, że było tak strasznie ![]() Wystawiliśmy też kredens na aukcję i mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu będę oglądała go po raz ostatni ! ![]() Wieczorem czeka nas wizyta u rodziców, bo mój tato ma urodziny w niedzielę, więc dziś idziemy z prezentem i życzeniami. Miłego dnia życzę |
||
|
|
|
#4634 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Anastazja fajnie, ze mamie lepiej idzie jedzenie
jeszcze troche i pewnie beda kolejne postepy ![]() Ijaa masowanka probujemy, przy kazdym przewijaniu pieluchy masuje lekko brzuszek zgodnie z ruchem wskazowek zegara. Niestety nie wiele to pomaga ![]() Juz probowalismy chyba wszystkiego, od zmiany mleka, masaży, dopajania po leki. A ostatnio nawet dostała sok z jabłek ale niestety również bez efektu Przed chwilą pomoglam jej w zrobieniu kupki, bo znowu mija 4 dzien bez. Musialam mocno przyciskać jej nózki do brzucha i wtedy jakos idzie. Ale widac ze sprawia jej to ból. A teraz kupa byla koloru zielonego. Normalnie jakby szpinaku sie najadła. Ja sie wykoncze ![]() W poniedzialem pojde do innego lekarza U nas dzis na obiad pizza, bo tz ma ochote. Ale taka zamawiana bo nie chce mi sie robic I popoludniu oddajemy małą do babci a sami jedziemy z Tifim na wycieczke rowerową. Nie chce mi sie, ale moze dobrze mi to zrobi bo ostatnie 4 msc siedze w domu albo ewentualnie na spacer sama albo jeszcze gorzej boz tesciową i po zakupy. Tyle mojej rozrywki ![]() Czuje ostatnio w sobie jakiś niedosyt, nie jestem zadowolona z tego jak wygląda teraz moje zycie. tzn nie dlatego ze mam Lene, tylko ze jest taka monotonia, nic sie nie rozwijam, nie mam czasu ani siły nawet o siebie zadbac, nigdzie nie wyjezdzamy, z nikim sie nie spotykamy. Kazdy dzien taki sam- byle do 19 wykapać mała i spac. I tak w kółko. Chyba potrzebuje odmiany
|
|
|
|
#4635 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cytat:
no rozumiem córeczka kuzynki myślę, że nie ma wszystkiego chociaż dość dobrze im sie powodzi, ale tu chyba raczej nie chodzi o kasę lecz o sposób wychowania moi rodzice postanowili dać pieniadze ale my z rodzeństwem stwierdziliśmy, że najbardziej ze swojej komunii pamiętamy prezenty więc mając na uwadze, ze oni wracają po komunii samolotem do Irlandii zdecydowaliśmy się na fajne, nie za duże gabarytowo prezenty ![]() co do zdjęć to czekam jak i reszta Dziewczyn z niecierpliwością i trzymam kciuki zeby kredens szybko znalazł nowego właściciela a sama chciałam Wam pokazać jakie prawdopodobnie będziemy mieć meble w kuchni nie jest to ofkors szczyt moich marzeń ale zważywszy, ze mamy ograniczony budżet to z tych rozsądnych cenowo ta spodobała mi się najbardziej
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4636 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Ale dzisiaj pyszny obiad zrobiłam
Zapiekanka z ziemniaków i mięska mielonego. Najlepsze były dla mnie ziemniaki, które po pokrojeniu w plasterki trzeba było podgotować 5 minut, potem do naczynia, na to mielone zmieszane z jajkiem, bułką tartą i cebulą. Dodałam jeszcze pomidorki i posypałam serem. Mniam! ![]() Teraz muszę znaleźć jakieś przepisy na filety z indyka, bo mam, a nie wiem co z tym zrobić ![]() kash będziecie mieć kawalerkę czy więcej pokoi? Kuchnia nie jest taka zła Na pewno lepsza niż to co masz teraz Ja ostatnio nauczyłam się wyłączać piekarnik 15 minut przed końcem pieczenia. Mniej prądu idzie, a i tak jest ciepły i wszystko ładnie się dopieka. Także polecam tę metodę |
|
|
|
#4637 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cytat:
Ale nie mnie to oceniać, ponieważ ja się "nie znam, bo nie mam dzieci" ![]() Co do kuchni, to całkiem podobną ma moja mama i bardzo mi się podoba Moja obecna kuchnia, to również nie jest szczyt marzeń, ale i tak cieszę się, że ją mam jak nie wiem co Zresztą jak zobaczycie zdjęcia, to same stwierdzicie, że też byście się cieszyły![]() Ja już wykąpana, wypeelingowana, wybalsamowana, ale jeszcze muszę jedną rzecz na uczelnię zrobić i mogę iść spać. Rano pakowanie pierdółek, może jakieś prasowanie, henna brwi no i pazurki ![]() Życzę miłego weekendu ! ![]() |
|
|
|
|
#4638 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
cześć Kochane! ja tylko na chwilę wpadam się przywitać z naszego nowego mieszkania
Cytat:
kawalerkę ale z dużą łazienką i całkiem dużą kuchnią za info o piekarniku dziękuję, przyda się bo tu za prąd płacimy osobno, w poprzednim miejscu był wliczony w cenę wynajmu ![]() Cytat:
dzięki! też mi się bardzo podoba i bardzo się cieszę bo wiem jak Ci ten remont (mimo, że męczący i uciążliwy) komfort psychiczny poprawi no nic dopiję kawę i lecę umyć lodówkę a później jedziemy po zlew do castoramy dobrze, ze poniedziałek wolny mamy jeszcze ![]() miłego niedzieli Dziewczyny! |
||
|
|
|
#4639 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cześć. Wróciłam z dyżuru i mam zamiar cały dzień leniuchować
![]() TŻ mi się rozłożył więc będe sie Nim dzisiaj opiekować dla odmiany, bo ostatnio cały czas mi obiadki robił, kwiaty przynosił. Co ta dzidzia z TŻ robi Kash a pamiętasz co Ci się śniło w nowym mieszkanku?
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty... Jestem żonką ![]() Dwa szczęścia: Jaś - 08.11.2012 Hania - 06.11.2015 |
|
|
|
#4640 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Dobry
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
To ja bym prosiła o rezerwację kawałka podłogi, tak z 1x1,5m wystarczy, dla mnie z A. jak wpadniemy w odwiedziny. Może być w kuchni - koło ładnych mebli. ![]() Zazdroszczę urządzania. ![]() Nic to.. swoje niedługo też będę więc wytrzymam i to na taką skalę, że w połowie będę pewnie mieć dość. ![]() U nas weekend aktywny, począwszy od piątkowego popołudnia - po obiedzie udało się wyskoczyć na rowery - 15km nasze. Zaliczyłam przy okazji pierwszą w tym sezonie wzorową glebę. Rozcięcie na nodze i stłuczone kolano w sam raz się teraz prezentują na gołych nogach przyodzianych w spódniczkę. ![]() Wczoraj dużo spacerowania, zakupy. Wieczorem wybraliiśmy się z A. do Manufaktury (z okazji jej urodzin) oraz na Piotrkowską - dużo się działo z okazji dni Łodzi. Swoją drogą, jeśli będzie nam dane spotkać się jeszcze kiedyś w Łodzi to musicie przyjechać w tym okresie (maj-sierpień) - to co było Wam dane zobaczyć w październiku nijak się ma do tętniącego życiem miasta (a najbardziej Pietryny). Posiedzieleśmy, pogadaliśmy, zjedliśmy i wypiliśmy coś dobrego - bardzo sympatycznie spędziliśmy wieczór. A dzisiaj? Dłuuuuuuuuuuuuuuuuugo pospaliśmy. Wstępnie przygotowuję obiadek - mięsko już w piekarniku, trochę się ogarniemy i wybywamy na długaśną wycieczkę rowerową - bez gleb mam nadzieję, tym razem. ![]() Miłej niedzieli Dziołchy.
__________________
...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
Edytowane przez ijaa Czas edycji: 2012-05-20 o 13:10 |
|||
|
|
|
#4641 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
kashmirka czuję się zaproszona
U mnie weekend do kitu, czyli norma Dzisiaj rano zakupy, potem rowerek. Ponieważ ja w tym roku jeszcze nie jeździłam, to po 5km umierałam i zaszyłam się w domu nie czując nóg i rąk. Mąż dalej sobie śmiga Na obiad będą naleśniki - pierwszy raz od dawien dawna, bo tylko mąż się tym zajmuje, a ogólnie kuchnia to moje królestwo ![]() Dzisiaj też głowa boli. Kilka miesięcy po odstawieniu leków moje bóle wróciły |
|
|
|
#4642 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 675
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Dzień dobry
kash udanego urzadzania, fajnie tak jak sie na swoje wprowadza, wszystko planuje np my teraz zrolibyśmy sobie nasze mieszkanko zupełnie inaczej ![]() kuchnia ładna, bardzo mi się podoba Danaee zdrówka, niech ból szybko minie u nasz dziś bosska pogoda jednak nie wybieramy się na rowery, swoją drogą Danusia, jak byście chcieli kiedyś po trzebnickiej okolicy na rowerach pojeździć to zapraszam, tyle że nasza standardowa trasa to około 30 km wczoraj myłam okna, zawiesiłam nowe firanki, jedną dostałam od mamy , drugą kupiłam sama wczoraj dokupiłam jedynie bluzkę, bo piątkowe zakupy = zero, nic nie było, kompletnie nic w tych sklepach kraven odpoczywaj, odpoczywaj należy Ci się
__________________
Aby miłość trwała przez całe życie, trzeba ją pielęgnować starannie jak ogród. |
|
|
|
#4643 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Dzień Doberek kochane
Ja teraz dopiero usiadłam,od rana sprzątałam,prałam i tak zleciało ale teraz jeszcze zostało mi obiad ugotować a nie mam wogóle pomysłu. Kash kuchnia bardzo mi się podoba,w moim stylu,z tego co kojarzę dzisiaj macie jeszcze wolne więc pewnie się urządacie. Dodaja sukienka bardzo mi się podoba Ijaa trzymam kciuki za Wasze plany mieszkaniowe,by wszystko szło po Waszej myśli. Kraven mam nadzieję że dzisiaj dzidziuś pokaże co ma między nogami. Hania współczuję problemów Lenki i mam nadzieję ze te przykre dolegliwości miną w miarę szybko. Ja jestem na L4 i jak na razie ciężko mi się odnalezc ale pewnie przyzwyczaję się do takiego trybu życia.
__________________
Zuzia 04.09.2012 g.3.20 3020g,52cm Hania 09.03.2016 g.20.45 3000g 53 cm |
|
|
|
#4644 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Dzien dobry. Ja się melduje i uprzejmie donosze, że będziemy mieli synka
Strasznie u mnie gorąco i powiem szczerze, że zdycham
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty... Jestem żonką ![]() Dwa szczęścia: Jaś - 08.11.2012 Hania - 06.11.2015 |
|
|
|
#4645 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Cytat:
![]() A mi się rodzi chrześniak myśle, ze dzis juz wyjdzie wkoncu bo coś leniwy, od wczoraj walczą![]() No i mamy 1 rocznice z tż Bylismy u lekarza, i chyba wkoncu ktos sie zainteresowal naszym problemem. Dostaliśmy specjalne mleko na recepte i leki i mam nadzieje ze pomoze, bo jak nie to szpital ![]() reszte nadrobie jutro |
|
|
|
|
#4646 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Dobry
![]() Cytat:
Kciuki się przydadzą, zwłaszcza, że ktoś nam właśnie całkiem przyjemne mieszkanko sprzątną sprzed nosa. ![]() Nic to, szukamy dalej. ![]() Cytat:
Będziemy mieli męskiego rodzynka na wątku. ![]() Gratuluję rocznicy. ![]() I super, że w końcu coś się ruszyło ze zdrowiem Leny - trzymam kciuki by teraz było już z górki. U mnie nic nowego. Działam zawodowo, mieszkaniowo, ruchowo - jakkolwiek to brzmi i tak mi dni lecą. ![]() Mam nadzieję, że podobnie jak ostatnio w trzecim tygodniu coś zacznie się powoli dziać. W niedziele zaliczyliśmy z A. super wycieczkę rowerową - 30km za nami. ![]() Kawałek poleciałam nie powiem. Tyłek już mnie prawie nie boli, ale rękę mam rozharataną porządnie - nawala jak ta lala , a i noga nie wygląda najlepiej (chociaż nie boli) - aktualnie część mojego uda przybrała kolory fioletowo - zielono - żółte. ![]() Na prawdę, ofiara losu ze mnie ostatnio. ![]() Absolutnie nie żałuję jednak, świetnie mi z tą dużą ilością ruchu którą sobie ostatnimi czasy aplikujemy. Wczoraj zarządziłam kolejny obiadek w wersji light z bloga o którym wspominałam - młodą kapustkę pierwszy raz w tym sezonie. Przepyszna była. A dzisiaj nasza nowa miłość - brokułowa. ![]() Miłego dnia
__________________
...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
|
||
|
|
|
#4647 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
ijaa zazdroszczę kondycji
ala ja na razie takiej trasy bym nie przetrwała, ale dziękuję za zaproszenie. Może pod koniec sezonu kashmirka jak się mieszka? ![]() Hania jak tam Lenka? kraven gratulacje Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę Strasznie bym chciała synka, ale na razie o ciąży mogę pomarzyć Pochwalę się, że wczoraj zrobiłam przepyszną rybkę Ostatnio co znajdę na szybko przepis w internecie to wychodzi genialna potrawa Taka zdolna bestia ze mnie!
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4648 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Dziękuje za gratulacje!
Danae spokojnie. Na Ciebie też przyjdzie czas. Będę trzymała kciuki za stałą umowę o prace. A wtedy do dzieła
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty... Jestem żonką ![]() Dwa szczęścia: Jaś - 08.11.2012 Hania - 06.11.2015 |
|
|
|
#4649 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
Kraven- gratuluję synka
![]() Kash- kuchnia bardzo ładna, może nie jakaś luksusowa, ale bardzo przyjemna dla oka ![]() Ijaa- widzę że z każdej wycieczki rowerowej wynosisz pamiątki Danusia- mam nadzieję że przejdą bóle głowy Dodaja- nie mogę się doczekać zdjęć ![]() Marta- dobrze że jesteś na L4, przywykniesz do sytuacji ![]() Ala- 30 km na rowerze, brawo ja bym pewnie tyle przejechała ale na drugi dzień bym nie mogła chodzić i siedzieć![]() Hania- biedna Lenka, mam nadzieję że teraz leki i mleko pomogą ![]() witam ![]() ja na szybko bo zaraz idę siedzieć z mamą bo tata idzie do pracy u mnie nic nowego w zasadzie, wczoraj było tak gorąco, że ja lubiąca ciepło myślałam że padnę, dzisiaj jest chłodniej trochę i przyjemnie dzisiaj ukazuje się gazeta gdzie daliśmy ogłoszenie, myślałam że we wtorek ale jednak w środę trzymajcie kciuki proszę żeby udało nam się szybko sprzedać to mieszkanie![]() póki co lecę do rodziców, będę się odzywać jak będę miała trochę czasu
|
|
|
|
#4650 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]
cześć Dziewczyny!
jeszcze wczoraj wzięłam sobie dzień wolny w pracy żeby wszystko na spokojnie poukładać i posprzątać jak zaczęłam rano tak wieczorem skończyłam i słaniałam się na nogach ale efekt był wart włożonych sił niby tylko 30m ale bardzo dobrze zaprojektowane, funkcjonalne, jest naprawdę sporo miejsca wczoraj rozdziewiczyłam piekarnik ![]() no i generalnie jestem przeszczęśliwa i czuję, ze będzie nam się tu świetnie mieszkać Kraven- Kochana gratuluję! Ijaa- zapraszam, zapraszam, mamy tyle miejsca że spokojnie się zmieścicie! poza tym wiesz, że macie całoroczne zaproszenie i naprawdę oczekujemy Was z wizytą! ![]() Danusia jasne, że czuj się zaproszona! od siostry będziesz miała dla mnie kosmicznie daleko ale nic to przecież dla chcącego nic trudnego ![]() Anastazja- sciskam kciuki żeby chętni na kupienie mieszkania szybko się znaleźli ![]() Hania- mam nadzieję, że leki i zmiana mleka pomogą żal mi tej Waszej kruszynki, ze się tak męczy ![]() no i to tak na szybko tyle, wpadnę potem tylko muszę się najpierw z robotą ogarnąć, 2 dni mnie nie było a zaległości jakby z miesiąca ![]() miłego dnia Kochane! |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:20.




Zawsze pisz co leży Ci na seruchu 
Ja męczę się wciąż i wciąż, ale już powoli uczę się z tym żyć i cały czas modyfikować moją dietę. Niestety, ale nie wszyscy potrafią to zrozumieć, przez co mnie irytuje pytanie, kiedy czemu czegoś nie jem, albo czemu jem tak mało!



ale mimo takich chorych oczek
jest słodka pogodna i radosna
za odwage, bo ja bym w takl wysokim obcasie nie dala rady wyjsc 






Zapiekanka z ziemniaków i mięska mielonego. Najlepsze były dla mnie ziemniaki, które po pokrojeniu w plasterki trzeba było podgotować 5 minut, potem do naczynia, na to mielone zmieszane z jajkiem, bułką tartą i cebulą. Dodałam jeszcze pomidorki i posypałam serem. Mniam!



