Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. III

[Maartikrk]

Hej Dziewczyny ! Ja znowu po przerwie, jestem ! :-* Zaraz Was zacznę nadrabiać jako że mam wolną niedzielę

[PannaMigotkaa20]

Pulcherija niestety z młodszymi tak jest. Rozpieszczone cudaki . Też mam taka gwiazdę w domu ;p

Martik no wreszcie jesteś

Aga pochwal sie zakupami


Jejuuuu jaka ja jestem beznadziejna ;/ Nie znalazłam ani jednej osoby która chciałaby gdziekolwiek wyjść z domu. Wszyscy mnie olali, miło....

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Maartikrk

Hej Dziewczyny ! Ja znowu po przerwie, jestem ! :-* Zaraz Was zacznę nadrabiać jako że mam wolną niedzielę

Hej
co tam u Ciebie?

Napisane przez PannaMigotkaa20

Pulcherija niestety z młodszymi tak jest. Rozpieszczone cudaki . Też mam taka gwiazdę w domu ;p

Martik no wreszcie jesteś

Aga pochwal sie zakupami


Jejuuuu jaka ja jestem beznadziejna ;/ Nie znalazłam ani jednej osoby która chciałaby gdziekolwiek wyjść z domu. Wszyscy mnie olali, miło....

Powstawiam foteczki jak wroce za chwilke własnie wychodze
Nie martw sie nie jestes beznadziejna wcale
Mi wszyscy zje**** caly weekend wiec sie nie wypowiadam:brzyd al:

[Maartikrk]

aguniaaaaa041986 Wszystko dobrze, tylko sporo na głowie. Uczelnia ii tereaz jestem w trakcie szukania praktyk które muszę odbyć i jestem trochę załamana....;/ 3majcie kciuki żebym coś znalazła. Zastanawiam się czy nie szukać czegoś na wakacje za granicą, np. w Niemczech.

PannaMigotkaa20 A widzisz ! A ja właśnie wróciłam z rundki po lesie, obok zoo i z powrotem 2,5h

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

aguniaaaaa041986 Fajnie, że bloga reaktywowałaś Właśnie poczytuję... Szczególnie zainteresowała mnie sekcja "motywacje" i "WŁOSY" :P

[pulcherija]

Martik witamy spowrotem !

ja własnie spędziłam 45 min na rowerku jeszcze wiecej dzisiaj coś trzeba będzie poćwiczyć bo juz mam dość patrzenia na siebie ,, w takim wydaniu " ahaha

[arnama]

Dobry
My wczoraj wylądawalismy na imprezce u kumpla
Dzis na rocznicy komunii kuzynki byliśmy I zaś przezyłam załamkę
Pełna szafa ciuchów a ja nie miałam sie w co ubrać chyba z godzinę wybierałam/ przebierałam, w końcu ubrałam to co pasowało do siebie, ale zbyt zachwycające nie było Więc czułam się jak obwieś jakiś i tak gruuuubo

Wyciagam męża na rowery

[Eldo_rado]

cześć wszystkim wróciłam po weekendzie do domu. zaraz poczytam, ponadrabiam,ale już nie dam rady chyba poodpisywać... jestem tak zmęczona że idę spać, nogi się pode mną uginają . jutro zaglądnę

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Maartikrk

aguniaaaaa041986 Wszystko dobrze, tylko sporo na głowie. Uczelnia ii tereaz jestem w trakcie szukania praktyk które muszę odbyć i jestem trochę załamana....;/ 3majcie kciuki żebym coś znalazła. Zastanawiam się czy nie szukać czegoś na wakacje za granicą, np. w Niemczech.

PannaMigotkaa20 A widzisz ! A ja właśnie wróciłam z rundki po lesie, obok zoo i z powrotem 2,5h

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

aguniaaaaa041986 Fajnie, że bloga reaktywowałaś Właśnie poczytuję... Szczególnie zainteresowała mnie sekcja "motywacje" i "WŁOSY" :P

Ciesze sie, ze Ci sie podoba zaglądaj bede starała sie jak najczesciej dodawac wpisy

Ja wlasnie tez sie zastanawiam czy nie zaczac szukac pracy za granica jakiejs nawet na wakacje

Napisane przez pulcherija

Martik witamy spowrotem !

ja własnie spędziłam 45 min na rowerku jeszcze wiecej dzisiaj coś trzeba będzie poćwiczyć bo juz mam dość patrzenia na siebie ,, w takim wydaniu " ahaha

za cwiczenia je tez araz jak odpoczne sie biore za to
To co widziałam w przymierzalniach jak mierzyłam ciuchy wogole mi sie nie podoba mozna powiedziec nawet ze doła załapałam w ubraniu jeszcze nie jest tragicznie ale jak zdejme to ....

Napisane przez arnama

Dobry
My wczoraj wylądawalismy na imprezce u kumpla
Dzis na rocznicy komunii kuzynki byliśmy I zaś przezyłam załamkę
Pełna szafa ciuchów a ja nie miałam sie w co ubrać chyba z godzinę wybierałam/ przebierałam, w końcu ubrałam to co pasowało do siebie, ale zbyt zachwycające nie było Więc czułam się jak obwieś jakiś i tak gruuuubo

Wyciagam męża na rowery

Napewno dobrze wyglądałas
Tez tak mam ciuchy sie w szafie nie mieszcza a ja stoje i sie zastanawiam a na koniec dochodze do wniosku, ze nie mam co na siebie ubrac
ehhh te baby

Napisane przez Eldo_rado

cześć wszystkim wróciłam po weekendzie do domu. zaraz poczytam, ponadrabiam,ale już nie dam rady chyba poodpisywać... jestem tak zmęczona że idę spać, nogi się pode mną uginają . jutro zaglądnę

hej hej
Odpoczywaj gdzie wariowalas ze taka zmeczona jestes?

NO ja juz wrocilam, zmeczyłam sie a głodna jestem ze szok ale jestem z siebie dumna, bo ominelam wszystkie restauracje mc donaldsy itp nic nie kupiłam poza woda
Za to na zakupach poszalałam troche kupiłam sukienke ( ale jakos nie jestem do niej do konca przekonana) 2 mgiełki/nietoperze, bokserke , buciki i bielizne trafilam na przecene gdzie staniki były po 15-20 zł a stringi 4-8 zł
aaaa i wielkie brawa dla mnie : ominełam rossmana i superpharm z daleka

[minthema]

Martikrk, heeej spowrotem

Jejku, ale zabieganie ostatnio miałam... a wczoraj dwa grille W domu, jak przyjechała babcia ale byłam grzeczna i zjadłam tylko jednego szaszłyczka no i drugiego ale składał się z samej papryki, to się nie liczy ;p potem u kolegi, ofc nic nie zjadłam tylko potem się skusiłam na trochę chipsów na szczęście jednocześnie paliłam papierosa co skutecznie umożliwiało mi pochłonięcie większej ilości a jak spaliłam to już było po chipsach dobrze że inni się nimi zajęli. No i piwko, wiadomo ale ja nigdy nie ukrywałam że alkohol w diecie mi nie przeszkadza
a i w domu skusiłam się na parę cukierków toffi, miałam ochotę babuni coś zrobić za to że je przywiozła ale miło było.

kurcze, powinnam się matematyki pouczyć bo będę miała wakacje z korkami i komisem

a jutro tylko 3 lekcje

dzisiaj:
-jajecznica z 2 jajek na mleku, 3 plasterki pasztetu pieczonego
-szaszłyk, pół pieczonej papryki, sałatka grecka, mizeria z połowy ogórka i połowy jogurtu naturalnego
-lód w ramach kolacji
obiecuję że po tym weekendzie zacznę ładnie jeść

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez minthema

Martikrk, heeej spowrotem

Jejku, ale zabieganie ostatnio miałam... a wczoraj dwa grille W domu, jak przyjechała babcia ale byłam grzeczna i zjadłam tylko jednego szaszłyczka no i drugiego ale składał się z samej papryki, to się nie liczy ;p potem u kolegi, ofc nic nie zjadłam tylko potem się skusiłam na trochę chipsów na szczęście jednocześnie paliłam papierosa co skutecznie umożliwiało mi pochłonięcie większej ilości a jak spaliłam to już było po chipsach dobrze że inni się nimi zajęli. No i piwko, wiadomo ale ja nigdy nie ukrywałam że alkohol w diecie mi nie przeszkadza
a i w domu skusiłam się na parę cukierków toffi, miałam ochotę babuni coś zrobić za to że je przywiozła ale miło było.

kurcze, powinnam się matematyki pouczyć bo będę miała wakacje z korkami i komisem

a jutro tylko 3 lekcje

dzisiaj:
-jajecznica z 2 jajek na mleku, 3 plasterki pasztetu pieczonego
-szaszłyk, pół pieczonej papryki, sałatka grecka, mizeria z połowy ogórka i połowy jogurtu naturalnego
-lód w ramach kolacji
obiecuję że po tym weekendzie zacznę ładnie jeść

Za tego papierosa to ale fajnie ze tak imprezujesz pozazdroscic u mnie nuda i zero zorganizowania ze strony znajomych

[minthema]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Za tego papierosa to ale fajnie ze tak imprezujesz pozazdroscic u mnie nuda i zero zorganizowania ze strony znajomych

ojj taam no u mnie to zależy, czasem jest taki natłok imprez że ciężko wyrobić i wyspać się a czasem też się nic nie dzieje, nikomu nie pasuje, nic się nie dzieje. W zeszłą majówkę imprezowaliśmy codziennie, tegoroczna była bardziej o to uboga i zdecydowanie zeszłoroczna była bardziej obfita we wspomnienia.

Dzisiaj prawo Agaty Ktoś to ogląda oprócz mnie?
co odcinek coraz bardziej chciałabym iść w tym kierunku, ech...

[pulcherija]

ah a ja musze sie wam pochwalic !
zaliczylam jeszcze 30 min hh !! a co do papierosow... nigdy w zyciu nie palilam! jestem totalna przeciwniczka papierosow iiii... mozecie mi powiedziec ze jestem zmanierowana , ale nie stolerowalbym sytuacji gdy np facet na randce by wyjal fajki- na imprezach sie nie odzywam bo to nie moja sprawa , ale jak bym mojego kumpla zobaczyla z papierosem to bym od razu opieprzyla ze sie zatruwa !;D

[minthema]

Napisane przez pulcherija

ah a ja musze sie wam pochwalic !
zaliczylam jeszcze 30 min hh !! a co do papierosow... nigdy w zyciu nie palilam! jestem totalna przeciwniczka papierosow iiii... mozecie mi powiedziec ze jestem zmanierowana , ale nie stolerowalbym sytuacji gdy np facet na randce by wyjal fajki- na imprezach sie nie odzywam bo to nie moja sprawa , ale jak bym mojego kumpla zobaczyla z papierosem to bym od razu opieprzyla ze sie zatruwa !;D

brawo ja sobie ruch na weekend odpuściłam, za mało się leniłam, teraz nadrabiam ;p
Co do faceta + fajka - rozumiem cię, w gimnazjum mój chłopak palił a ja byłam ogromną przeciwniczką, jak dwa razy wyciągnął będąc ze mną papierosa to był duży foch. Teraz nie wiem ale niesmaczne wydaje mi się całować czy coś w oparach papierosowych. Ja palę tylko na imprezach czy jakiś wypadach, alkohol + papieros to jest duet który bardzo się uzupełnia

[Eldo_rado]

mialam iść spać, ale... eh, mam dziś zły humor... weekendowe szaleństwo (komunia, urodziny, imprezka rodzinna... ) które równa się wzdętym brzuszkiem do tego zmęczenie, problemy w domu... musiałam tu zajrzeć żeby ochłonąć ... tu jest tak spokojnie

Napisane przez aguniaaaaa041986

Powstawiam foteczki jak wroce za chwilke własnie wychodze

powtarzam się, ale co tam- zazdroszczę BIUSTU

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja wlasnie tez sie zastanawiam czy nie zaczac szukac pracy za granica jakiejs nawet na wakacje

ja bym pojechała chętnie z kimś, nie bałabym się bo to zawsze raźniej... ale mam TŻta i nie wyobrażam sobie zostawić go na 2-3 miesiace no nie dałabym rady... gdyby nie On- nie zastanawiałabym się nawet, a tak... siedze na du.pie w domu i pracy znaleźć nie mogę, ehhhh.

Napisane przez pulcherija

a co do papierosow... nigdy w zyciu nie palilam! jestem totalna przeciwniczka papierosow iiii... mozecie mi powiedziec ze jestem zmanierowana , ale nie stolerowalbym sytuacji gdy np facet na randce by wyjal fajki- na imprezach sie nie odzywam bo to nie moja sprawa , ale jak bym mojego kumpla zobaczyla z papierosem to bym od razu opieprzyla ze sie zatruwa !;D

dla mnie fajki to najgorsze co może być... facet z papierosem- eeee, nie ma opcji mój TŻ rzucił palenie bo wie, że nie zniosę tego. wyjdzie mu to tylko na zdrowie

Napisane przez Maartikrk

Hej Dziewczyny ! Ja znowu po przerwie, jestem ! :-* Zaraz Was zacznę nadrabiać jako że mam wolną niedzielę

no prosze, proszę, kto to do nas zawitał opowiadaj co tam słychać

[aguniaaaaa041986]

No własnie ja sie nad wyjazdem zastanawiam juz od dłuzeszego czasu plusów mam tyle samo co minusów...sama nie wiem co z tym zrobic
Najpierw ten kurs rezydenta chciałabym zrobic i pilota wycieczek...i chyba od tego zaczne
Sama juz nie wiem.

aaaa i dziekuje za komplement

[Eldo_rado]

praca jako pilot wycieczek/rezydent w fajnym biurze podrózy... świetna sprawa to fajna, bezpeiczna posada. i trochę świarta można zwiedzić tylko wymaga to wcześniejszego rpzygotowania- kursy, język itd. ale warto!

[PannaMigotkaa20]

Minthema powiem Ci, że też kiedyś popalałam do alkoholu. Na szczęście teraz dam radę odmawiać jak ktos mi proponuje fajke . Alko to wystarczające zło, którego nijak nie potrafię odmówić .


Aga za ominięcie drogerii . Kurcze z tą bielizną to ci się fajna okazja tragfiła .

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Eldo_rado

praca jako pilot wycieczek/rezydent w fajnym biurze podrózy... świetna sprawa to fajna, bezpeiczna posada. i trochę świarta można zwiedzić tylko wymaga to wcześniejszego rpzygotowania- kursy, język itd. ale warto!

No dokładnie duzo czasu na to trzeba poswiecic, ale hmmm w sumie mam go troche
No i w sumie angielski mam opanowany, wiec mogłabym sie zaczac uczyc drugiego np hiszpanskiego albo włoskiego tak jak zawsze chciałam

Napisane przez PannaMigotkaa20

Minthema powiem Ci, że też kiedyś popalałam do alkoholu. Na szczęście teraz dam radę odmawiać jak ktos mi proponuje fajke . Alko to wystarczające zło, którego nijak nie potrafię odmówić .


Aga za ominięcie drogerii . Kurcze z tą bielizną to ci się fajna okazja tragfiła .

ojjj to piąteczka co tu duzo gadac poprostu lubie piwo
No włąsnie polowałam na jakas fajna bielizne na allegro, zeby uzupełnic braki, ale sie dzisiaj obkupiłam i mniej mi to wyszło niz na all bym musiała zapłacic i przynajmniej wiem ze dobry rozmiar stanika kupiłam a nie tak troche w ciemno , bo wiadomo rozmiar rozmiarowi nierówny

Wogóle w lipcu we wro ma byc Ewa Chodkowska własnie zaproszenie do wydarzenia dostałam na fb jest tam napisane i potwierdzone przez Ewe ze wystarczy dołaczyc do wydarzenia zeby wziasc udział a szczegóły wkrótce...Mam nadzieje ze uda mi sie załapac
Eldo moze dałabys sie tez namówic ? byłoby nam razniej we dwie

[Eldo_rado]

aga zastanowię się... z jednej strony ciekawa sprawa, a z drugiej... nie przypadła mi ewa do gustu jakoś no ale z drugiejs trony- może warto jej dać drugą szansę?

[Funit]

Ech... ja na ten tydzień nie mam się czym chwalić... "Wyjechałam" na urlop od ćwiczeń z okazji wszechobezwładniającej mnie @...

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Eldo_rado

aga zastanowię się... z jednej strony ciekawa sprawa, a z drugiej... nie przypadła mi ewa do gustu jakoś no ale z drugiejs trony- może warto jej dać drugą szansę?

Mi sie akurat jej program podoba ale wiadomo kwestia gustu
Ogólnie całe warsztaty maja tak wyglądać:
4 GODZINNY KURS METAMORFOZY

2 h ćwiczeń - dwa programy treningowe po 45 min
2 h teorii :
- ułożenie treningu personalnie,adekwatnego do Twoich potrzeb,tak żebyś mogła kontynuować prace w domu
... - co wolno,a czego należy unikać,
- naturalne spalanie tłuszczu,jak jeść aby efekt był lepszy

Mnie bardziej interesuje ta teoria niz sam trening

Napisane przez Funit

Ech... ja na ten tydzień nie mam się czym chwalić... "Wyjechałam" na urlop od ćwiczeń z okazji wszechobezwładniającej mnie @...

Nie przejmuj sie ten bedzie napewno lepszy

[pulcherija]

co do biustu Agi zazdroszcze dziewczynom które mają piersi blisko rozstawione jesli mozna tak to nazwac tzn nie wiem czy zazdroszcze... ustalmy ze mi sie podobają ! bo swoje jednak tez lubie i Aga - I POCHWAL SIĘ NOWĄ WIEDZĄ JAK PÓJDZIESZ NA TO SPOTKANIE !

Funit ja jak mam @ to jestem wyłaczona z życia :<

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez pulcherija

co do biustu Agi zazdroszcze dziewczynom które mają piersi blisko rozstawione jesli mozna tak to nazwac tzn nie wiem czy zazdroszcze... ustalmy ze mi sie podobają ! bo swoje jednak tez lubie i Aga - I POCHWAL SIĘ NOWĄ WIEDZĄ JAK PÓJDZIESZ NA TO SPOTKANIE !

Funit ja jak mam @ to jestem wyłaczona z życia :<

Napewno Wam wszystko napisze ale to w lipcu dopiero
Ja przez pierwszy dzien @ jestem nie do zycia, nie dosc ze mnie boli brzuch i plecy to jeszcze po tabletkach przeciwbólowych najchetniej bym cały dzien przespała, niestety zadne poza ibupromem max nie działaja na mnie

[Maartikrk]

Padam ! Lecę się myć na szybkości i spać. Jutro mam ambitny plan iść na siłownię przed wykładem (na szczęście tylko jednym), poćwiczę, poćwiczę, później prysznic i uczelnia. Zobaczymy czy mi się to uda bo jeśli tak to muszę wyjść z domu 7.20 :P

aguniaaaaa041986 Oddawaj cycki !!!!!!!!!!!!!!!!!!

[piekielkoo]

Maartikrk jak dobrze że jesteś
Jest godzina 7:31 i chyba jesteś na wizażu? Czyżby plan się nie powiódł?

Aguś fajniutkie zakupki

Eldo_rado jak dziś humorek? Mam nadzieję że lepszy

Dzień dobry Kolejny poniedziałek, dziś znów popołudniówka rano czas na sprzątanie i zakupy a po południu zawsze większy luzik w pracy.
Nie wiem czy jest co podsumowywać, bo ćwiczyłam mało. W sumie przez cały tydzień 3h rowerka, 2h hh, 0 piwka, 0 fast food i 36 h stania na baczność z 5 przerwami 15 minutowymi

A WAGA stoi przez @. Ciekawe co następny tydzień przyniesie.

[Eldo_rado]

Napisane przez piekielkoo

Eldo_rado jak dziś humorek? Mam nadzieję że lepszy

lepszy niż wczoraj, ale to jeszcze nie to... nie potrafię odespać tych nieprzespanych 2 miesiacy, jeszcze nie potrafię... a przydało by się bo już padam poza tym waga- 1kg na plusie po weekendowej rozpuście znowu... a tak zbijałam to co mi przez ost tyg przybyło ale nie poddaję się, zabeiram się dziś do roboty! najpierw pozbęde się wody, a potem tłuszczu

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez piekielkoo

Maartikrk jak dobrze że jesteś
Jest godzina 7:31 i chyba jesteś na wizażu? Czyżby plan się nie powiódł?

Aguś fajniutkie zakupki

Eldo_rado jak dziś humorek? Mam nadzieję że lepszy

Dzień dobry Kolejny poniedziałek, dziś znów popołudniówka rano czas na sprzątanie i zakupy a po południu zawsze większy luzik w pracy.
Nie wiem czy jest co podsumowywać, bo ćwiczyłam mało. W sumie przez cały tydzień 3h rowerka, 2h hh, 0 piwka, 0 fast food i 36 h stania na baczność z 5 przerwami 15 minutowymi

A WAGA stoi przez @. Ciekawe co następny tydzień przyniesie.

Dziekuje
za fast foody i piwko napewno przez @ waga stoi, a w przyszłym tygodniu waga spadnie

Napisane przez Eldo_rado

lepszy niż wczoraj, ale to jeszcze nie to... nie potrafię odespać tych nieprzespanych 2 miesiacy, jeszcze nie potrafię... a przydało by się bo już padam poza tym waga- 1kg na plusie po weekendowej rozpuście znowu... a tak zbijałam to co mi przez ost tyg przybyło ale nie poddaję się, zabeiram się dziś do roboty! najpierw pozbęde się wody, a potem tłuszczu

Odsypiaj odpoczywaj, nalezy Ci sie a jak juz odpoczniesz spokojnie wracaj do dietkowania

Ja juz w pracy, az mi zal d*** sciska bo taka piekna pogoda dzisiaj
Oby ten tydzien szbko zleciał

[piekielkoo]

Aga mi też żal że w taką pogodę w trójkę po południu nigdzie sobie jechać nie możemy, ale za to już mam wszystko posprzątane Zaszalałam dzisiaj. Zaraz spacer z Zuzią i zakupy. A potem pizzę zrobię na obiadek i wyfruwam
Do jutra

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez piekielkoo

Aga mi też żal że w taką pogodę w trójkę po południu nigdzie sobie jechać nie możemy, ale za to już mam wszystko posprzątane Zaszalałam dzisiaj. Zaraz spacer z Zuzią i zakupy. A potem pizzę zrobię na obiadek i wyfruwam
Do jutra

ooo zjadłabym taka domowa pizze ale sobie smaka narobiłam
Miłego Dnia

[arnama]

Aleście nafanzoliły postów
Mniej więcej nadrobiłam

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez minthema

ojj taam no u mnie to zależy, czasem jest taki natłok imprez że ciężko wyrobić i wyspać się a czasem też się nic nie dzieje, nikomu nie pasuje, nic się nie dzieje. W zeszłą majówkę imprezowaliśmy codziennie, tegoroczna była bardziej o to uboga i zdecydowanie zeszłoroczna była bardziej obfita we wspomnienia.

Dzisiaj prawo Agaty Ktoś to ogląda oprócz mnie?
co odcinek coraz bardziej chciałabym iść w tym kierunku, ech...

Ja oglądam bardzo lubię Tyle że ja na tvnplayer

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez minthema

brawo ja sobie ruch na weekend odpuściłam, za mało się leniłam, teraz nadrabiam ;p
Co do faceta + fajka - rozumiem cię, w gimnazjum mój chłopak palił a ja byłam ogromną przeciwniczką, jak dwa razy wyciągnął będąc ze mną papierosa to był duży foch. Teraz nie wiem ale niesmaczne wydaje mi się całować czy coś w oparach papierosowych. Ja palę tylko na imprezach czy jakiś wypadach, alkohol + papieros to jest duet który bardzo się uzupełnia

Mój mąz nie palił- może z 5 fajek w życiu wypalił i to przeze mnie
Ja natomiast do piweczka, czasem kogoś oszkubuję (ktoś częstuje) ale nie zawsze

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Wczoraj mąż chciał mnie zabić
Jak wyszliśmy na rowery przed 18, tak wróciliśmy ok 20
Jeszcze sie cieszyłam, dawałam czadu chwaliłam, jak mi się to fajnie jedzie.... jednak gdy było już widać drogę do mojego domu, On nagle odbił w prawo... jechaliśmy i jechaliśmy, przez jakieś lasy, piaski (tragedia) i.... wyjechaliśmy z drugiej strony mojej wioski Nie wiem ile km naciupaliśmy, ale padałam na pyszczek
Mąż chciał nas ubrać w stroje rowerowe to Go wyśmiałam że to ma być taka rodzinna, niedzielna przejażdżka, a nie maraton. Teraz wiem, że jak z Nim jadę na "przejażdżkę" to TYLKO w odpowiednim stroju, łacznie z rękawicami itp
Dziś oczywiście ledwo chodzę, bo mnie boli strasznie
PS: stringi też sie nie nadają na taką przejażdżkę
Potrem niestety nadrobiłam spalone kcal (pewnie z nawiązką) piwkami

A dziś kolejna załamka: przyciasnawe spodenki jeansowe wszystko się dopina, ale nie zbyt wygodne "się zrobiły"