Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

[Irmusia81]

Napisane przez hanjah

Hej dziewczyny Jesteśmy w domu Niedługo po tym jak wysłałam ostatniego posta przyszła lekarka z wynikami-wszystko czyste (krew, mocz i rtg), wszystko wskazuje na to że to jakaś infekcja wirusowa. Gorączka spadła i wypuścili nas.
Przez trzy dni mam podawać leki, jakby coś się pogorszyło to zaraz do szpitala.
Najbardziej się bałam że będą ją chcieli na obserwacje zatrzymać... skończyło się na strachu na szczęście... na razie gorączki nie ma, mam nadzieję, że to jednorazowy alarm...

Nie dam rady Was nadrobić, ale z całego serca dziękuję Wam za kciuki za moją córeczkę i wszystkie życzenia zdrowia

Wychodzą ze mnie te dwie nieprzespane noce-zmykam spać.

Super, że jesteście w domku

Oby Dorotce szybko przeszło

Napisane przez nadalka

Cześć dziewczynki.. ja przez ten szpital się przestawiłam i nie mogę już spać...
Oj ciężką miałam noc... cały czas się pociłam i nie mogłam w ogóle oddychać :/
Waga już powoli wraca do normy więc było to do przewidzenia

Dzisiaj zaczynamy 36 tydzień

Wow! Gratuluję 36 tc To już chyba 9 miesiąc jest...

[hanjah]

Napisane przez KarolinaPW

Niestety może być dziedziczne jeśli zęby nie pojawią się we właściwym czasie trzeba zrobić rtg całej szczęki żeby sprawdzić czy są zawiązki. Nie zawsze jednak brak zawiązków musi się zakończyć implantami, jeśli korzeń mleczaka jest odpowiedniej długości a korona zdrowa można go obudować tak aby przypominał ząb stały

Taka ciekawostka-jedzenie coraz bardziej zmielonych pokarmów i co za tym idzie redukcja żucia prowadzi do zmian ewolucyjnych w obrębie szczęk a mianowicie natura dochodzi do wniosku, że skoro mniej żujemy to tyle zębów nie jest nam potrzebne i redukuje ich ilość. Liczba pacjentów, którzy nie mają zawiązków zębów stałych drastycznie wzrosła w ostatnich latach. Sama nie mam zawiązków ósemek
Kości szczęk też są mniejsze i często nie wszystkich mieszczą zębów, stąd epidemia wad zgryzu.
Przetworzona żywność i wszechobecna chemia we wszystkim prowadzi też do innych zmian w uzębieniu, np. dzieciom rosną zęby bez szkliwa, albo z mocno uszkodzonym szkliwem już na starcie, coraz więcej takich osób jest niestety.

Pierwszy rtg szczęki zrobili mi jak miałam 12 lat i wtedy wyszło, że nie mam zawiązków zębów stałych. Wtedy genialna dentystka (kojarzysz tę sadystkę z przychodni w Boguszowie?) powiedziała, że nic z tym nie zrobi i mam czekać aż mi te zęby wypadną
Jak byłam na studiach we Wrocławiu poszłam prywatnie do dentysty który zawyrokował najpierw aparat żeby wyprostować mój zgryz (miałam wysunięte górne jedynki przez "niemowlęcy sposób przełykania śliny"). Po 3,5 roku z aparatem znów rtg panoramiczne i decyzja, że jednak implanty. Dzięki temu że miałam obok siebie 2. i 3. to wyszedł jeden implant wyglądający jak dwa zęby.
Teraz to ja majątek w buzi noszę

To samo mówił mi mój dentysta, jak go zapytałam czemu mi te stałe zęby nie wyszły
Mnie wyszła tylko jedna 8. i ze zdjęcia rtg wynika, że więcej nie będzie

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

chce_byc_mama-kiedy idziesz do położnej znów mierzyć brzuch?

[Linka25]

Karolina ciekawe rzeczy napisałaś o tych zębach

[KarolinaPW]

Napisane przez Linka25

też coś takiego kiedyś słyszałam, ze ochraniacze nie są dobre
właściwie to nie wiem po co są te ochraniacze..?

Dziewczyny ja mam jutro usg - o 11, tak się cieszę, oby tylko dobrze było
I od dziś mam równe 2 miesiace do tp.

Żeby dziecko nie uderzyło się główką o szczebelki,nie wsadziło tam rączki, nóżki, chroni przed przeciągami. Ale jak ta kobieta stwierdziła lepiej żeby sobie guza nabiło niż ma się stać taka tragedia.

Kciuki za usg

Napisane przez Irmusia81

Dzień dobry Mamusie

Melduję, że u mnie nad Wisła wieje niemiłosiernie
Zrobiłam wreszcie porządek na moich rabatkach przed domem
Powycinałam wiosenne kwiaty, posadziłam i posiałam letnie. Teraz tylko czekać, aż zrobi się kolorowo
Ale strasznie się zmęczyłam przy tym Boziu jak to teraz ciężko robić cokolwiek... Jeszcze jakieś 2 miesiące

Ja wczoraj pieliłam i też mnie to wykończyło co tydzień pełno chwastów- masz na to jakiś patent? Bo też mi coraz ciężej je wyrywać Zastanawiam się czy za rok nie zrobić w miejscu tego klombu skalniaka, może będzie łatwiejszy w utrzymaniu
A, pamiętasz jak pisałam o nasturcjach- wyszły, nie wszystkie ale są, teraz czekam aż zakwitną

[Irmusia81]

Napisane przez nel_a

zaczynamy dziś 26 tc

Napisane przez muminek82

Dzień dobry
u mnie ocieplają blok i już od 8 wiercą
princeza wizytę!!!

gratulacje!ale te tygodnie lecą

uwielbiam ruskie

gratulacje

dzisiaj zaczynamy 35 tc z tej okazji zapraszam na lody

lece się ogarnąć i nastawić pierwsze pranie

Gratuluję

Napisane przez Paula SHIN

Witam po kolejnej ciezkiej nocy. Michal mi wymiotowal. Nadal nie czuje sie najlepiej, siedzi u mnie w lozku

Biedny Michaś...

Napisane przez KarolinaPW

W Pytaniu na śniadanie mówią o tym że ochraniacze na szczebelki mogą prowadzić do uduszenie dziecka

Bzdura jakaś... A niby jakim cudem, to miałoby spowodować uduszenie?

Napisane przez prince_polo

już po.
niby ok ale chce mnie dziś widzieć na usg. gdzie on nie robi chętnie. Pobral mi posiew i biocenoze i kazal pilnować i odebrać od razu jak będzie i wrazie co szukać go na oddziale. no i teraz mam mieć te Ktg mówię że przyjde później jak na usg będę a on że nie że teraz muszę.

czekam aż się zwolni gabinet.

To dobrze, że ok

Nie doczytałam jeszcze z z ktg i usg

[Linka25]

Karolina, mam pytanie

Mój TŻ ma wagę zgryzu, ja mam zgryz idealny (zdanie stomatologa), dziecko może mieć zgryz po TŻcie i teraz tak myślę: kiedy da sie to wychwycić najwcześniej? Kiedy trzeba zacząć korygować zgryz? Kompletnie się nie znam na tym.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez KarolinaPW

Żeby dziecko nie uderzyło się główką o szczebelki,nie wsadziło tam rączki, nóżki, chroni przed przeciągami. Ale jak ta kobieta stwierdziła lepiej żeby sobie guza nabiło niż ma się stać taka tragedia.

Napisane przez Irmusia81

Bzdura jakaś... A niby jakim cudem, to miałoby spowodować uduszenie?

udusić się przez ochraniacz to chyba cieżko by było, nie wiem
ale przepływ powietrza pewnie ograniczają trochę..to fakt

ja słyszałam ze u starszych dzieci ochraniacze są be bo dziecko musi mieć te szczebelki by ćwiczyć wspinanie się że to bardzo ważne ćwiczenia dla niego
sama nie wiem co sądzić

kiedyś chyba nikt tego ustrojstwa nie stosował?

[prince_polo]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

ciastuś znowu w szpitalu,Ty to się namęczysz... ciekawe o co mu chodziło że niepokojące?

Napisane przez Linka25

Ciastek a co to za bóle? Bóle podbrzusza?

Chodziło o te spojenia że się dotknąć aż nie mogę tak jak bym Miala Obite. ale mowilam mu że mam tak praktycznie codziennie ale bardziej po południu i wieczorem czy w nocy jak się przewracam . no i te ściągnięcia jak na @

Napisane przez Maciejka__

Czyli zostawił Cię mimo braku skurczy?
Może znów Cię gdzieś widział i uznał, że za często wędrujesz po mieście. I dlaczego zamierza rozwiązać ciążę już za 3 tygodnie? Napisz, jak się czegoś dowiesz - może się pomylił.
Trzymaj się!

nic nie mówił że widział. a jeśli chodzi o te 3 tyg wytrzymania tO mówił że jeśli będą bole takie tO wtedy .

Napisane przez Linka25

Prince napisz coś więcej, bo to wszystko brzmi tajemniczo. TŻ jest teraz z Tobą?

Był przed chwilą wyszedl na obiad potem będzie.

duszno tutaj jak nie wiem. masakra jakaś ! nie ma czym oddychać

[cynamonowy_deser]

Napisane przez KarolinaPW

Ja bym nie zasnęła obudź tż niech się z nim rozprawi, ja mojego budzę jak jest pająk choćby 2 w nocy była. Jak jestem sama to pryskam na pająki specjalna trucizną

pająki mnie przerażają, nawet te na obrazku!

Napisane przez nadalka

Cześć dziewczynki.. ja przez ten szpital się przestawiłam i nie mogę już spać...
Oj ciężką miałam noc... cały czas się pociłam i nie mogłam w ogóle oddychać :/
Waga już powoli wraca do normy więc było to do przewidzenia

Dzisiaj zaczynamy 36 tydzień

Napisane przez nel_a

zaczynamy dziś 26 tc

Napisane przez muminek82

dzisiaj zaczynamy 35 tc z tej okazji zapraszam na lody

lece się ogarnąć i nastawić pierwsze pranie

Napisane przez bebe1987

Cześć Kochane Mamusie

Musiałam Was trochę nadrobić, sporo tego było, ale dałam radę .
Muszę się Wam pochwalić, że wczoraj kupiliśmy wózek Grander Tutek i fotelik Maxi Cosi Citi (poniżej fotki ale samej gondoli, reszta jeszcze leży zafoliowana). Jestem bardzo zadowolona z zakupu, wózek prowadzi się rewelacyjnie! A jak będzie się sprawdzał zobaczymy jak Gośka przyjdzie na świat .
Kupiliśmy też trochę pierdołków: pampki te najmniejsze, podkłady poporodowe, majtki siatkowe, płyn do płukania Jelp, butelkę TT 150 ml i narazie tyle, bo sklep zamykali .
I melduję się, że cukier u mnie trochę spadł - dieta działa!
Jeszcze nie jest idealnie, bo poziom cukru jest w granicach max albo trochę ponad, ale zawsze to mniej niż było.
Kupiłam tez krem na rozstępy Elancyl - może pomoże



gratulacje!



pięknie rośnie Twój synuś.



Super zakupy!



WOW! Spory dzieciaczek, gratuluję



gratulacje!



gratulacje!



gratulacje! Z lodów niestety muszę zrezygnować (dietka...)



Trzymam kciuki

Wózek jest rewelacyjny - ładny design, lekko się prowadzi, fajne kolory bez zbędnej pstrokacizny, jedyne co nas powstrzymuje przed zakupem to mała gondola. Myśleliśmy o zakupie czerwono czarnego ale z czerwono czarnym stelażem, ten model z serii black.

A jak Tobie się widzi ta gondolka? Myślisz, że wystarczy żeby przewozić malucha przez okres zimy? Ten Twój model to jaki ma kolor gondoli w środku? I czy mogłabym Cię prosić o foto spacerówki? Kiedy my oglądaliśmy w sklepie był kolor brązowy z pomarańczem.

Napisane przez Soleilka

Wkleję Wam brzuszkowe porównanie

Sporawy ten Twój brzusio

Napisane przez prince_polo

No i zostałam w szpitalu
mówi że bóle mam niepokojące . i mówi że z tymi bólami to jeszcze żebym 3 tyg wytrzymała a potem się nie będzie przejmował i mnie męczył i rozwiąże ciążę.. tyle że jemu wyszlo 33 tyg. nie wiem jakim cudem.


szyjka niby ok Skurczy brak ale te bóle..

Ciastek tego się nie spodziewałam, trzymam za Was kciuki

[Linka25]

Ciastek tylko co oni tam poradzą w tym szpitalu no ale gin wie co robi przecież

[chce_byc_mama]

Ciastek a to tz Ci przywiozl od razu rzeczy? Na ile masz tam zostac?

[KarolinaPW]

Napisane przez hanjah

Pierwszy rtg szczęki zrobili mi jak miałam 12 lat i wtedy wyszło, że nie mam zawiązków zębów stałych. Wtedy genialna dentystka (kojarzysz tę sadystkę z przychodni w Boguszowie?) powiedziała, że nic z tym nie zrobi i mam czekać aż mi te zęby wypadną
Jak byłam na studiach we Wrocławiu poszłam prywatnie do dentysty który zawyrokował najpierw aparat żeby wyprostować mój zgryz (miałam wysunięte górne jedynki przez "niemowlęcy sposób przełykania śliny"). Po 3,5 roku z aparatem znów rtg panoramiczne i decyzja, że jednak implanty. Dzięki temu że miałam obok siebie 2. i 3. to wyszedł jeden implant wyglądający jak dwa zęby.
Teraz to ja majątek w buzi noszę

To samo mówił mi mój dentysta, jak go zapytałam czemu mi te stałe zęby nie wyszły
Mnie wyszła tylko jedna 8. i ze zdjęcia rtg wynika, że więcej nie będzie

Nie kojarzę tej babki, chodziłam do dentystki w Wałbrzychu, która na spółkę z ortodontka tez mi parę rzeczy popsuły i dziuęki temu nosiłam aparat stały przez trzy lata
Akurat ósemek nie ma co żałować, dobrze, że nie ma więcej bo to dość problematyczne zęby

Napisane przez Linka25

Karolina ciekawe rzeczy napisałaś o tych zębach

Napisane przez Irmusia81

Bzdura jakaś... A niby jakim cudem, to miałoby spowodować uduszenie?

W USA były takie przypadki, że dziecko przycisnęło buźkę w róg łóżeczka gdzie były ochraniacze i zmarło z powodu braku dopływu powietrza i tam ponoć w kilku stanach zakazali sprzedaży tych ochraniaczy. Kobieta mówiła że bezpiecznie można je założyć jak dziecko ma rok

Napisane przez Linka25

Karolina, mam pytanie

Mój TŻ ma wagę zgryzu, ja mam zgryz idealny (zdanie stomatologa), dziecko może mieć zgryz po TŻcie i teraz tak myślę: kiedy da sie to wychwycić najwcześniej? Kiedy trzeba zacząć korygować zgryz? Kompletnie się nie znam na tym.

Jak będziecie chodzić na regularne kontrole do stomatologa to on wychwyci to we właściwym czasie, najczęściej muszą być wszystkie mleczne ząbki wyrżnięte żeby ocenić ich wzajemne położenie. Ale pewne wady widać wcześniej, np cofnięta bródka, zbyt wystające siekacze. U małych dzieci wiele można naprawić samymi ćwiczeniami, pilnowaniem aby nie było złych nawyków (ssanie kciuka, języka, wypychania językiem zębów) lub płytką przedsionkową. No i trzeba dbać o to by dzieci jak już maja zęby jak najwięcej nimi gryzły, czyli surowe lub al dente warzywka, skórki chleba, itp. to zapobiega wielu wadom zgryzu

[prince_polo]

Napisane przez chce_byc_mama

Ciastek a to tz Ci przywiozl od razu rzeczy? Na ile masz tam zostac?

Przywiózł mi rzeczy jak mnie przyjmowali zanim wypełnili papiery to zdarzył.

Napisane przez Linka25

Ciastek tylko co oni tam poradzą w tym szpitalu no ale gin wie co robi przecież

nie wiem po co ja tutaj jak w chwili obecnej mnie nie boli. ale może mam jakąś infekcje i dlatego ten Posiew i biocenoza i mocz ? może wyjde jutro jak mocz będzie dobry a reszta wyników dopiero ża 3 dni.

[hanjah]

Napisane przez KarolinaPW

Nie kojarzę tej babki, chodziłam do dentystki w Wałbrzychu, która na spółkę z ortodontka tez mi parę rzeczy popsuły i dziuęki temu nosiłam aparat stały przez trzy lata
Akurat ósemek nie ma co żałować, dobrze, że nie ma więcej bo to dość problematyczne zęby

Ja swoje też przeżyłam z dentystami z państwowej przychodni
Dopiero jak zaczęłam chodzić prywatnie, to wizyta u dentysty stała się przyjemna Przed aparatem musiałam wyleczyć kilka zębów, potem zakładanie aparatu, kontrole, implanty... Szkoda tylko, że to tyle kosztuje

Ta jedna ósemka wychodziła mi akurat w okolicy matury
Na szczęście mam niedużą szczękę i obyło się bez usuwania zębów przed aparatem

[nicki86]

ciastek współczuje szpitala... tez nie wiem co oni i tam poradza, ale moze chca Cie w lozku przytrzymac zebys tyle nie lazila mnie tez spojenie dosc mocnoboli, ale z tego co wiem to normalne

Asiu,na pewno potrzebujesz żelków? mi teraz rosną takie mocne paznokcie jak nigdy, a ja zamiast to wykorzystać obcinam na krótko bonie chce misie cudować

Pogoda dla mnie dzisiaj koszmarna... goraco i duszno to nie dla mnie absolutnie... wczoraj tez z mezem wyszłam z psem na siusiu ok 22 30, to sobie taki spacer zrobilismy że dopiero o 24 bylismy w domu bo w koncu bylo fajnie i chlodno...
tak goraco a tu zaraz obiad trzeba robic, a ja jeszcze wizji nie mam, ani apetytu. Dla siebie pewnie dogodze salatką... a reszcie zrobie coś normalnego-cieplego...

Nie widzialam programu, ale nie wiem czy ta opinia o ochraniaczach lożeczkowych nie jest przesadzona... rozne wypadki sie zdarzaja z dziecmi ale nie znaczy że zaraz z tego powodu trzeba z wszystkiego ryzykować, choć swoją droga to tak naprawde dla noworoda potrzebane nie sa raczej...

gratuluje wszystim rozpoczetych tygodni, a ja się chwale że zaczynamy 34 tydzień

[Linka25]

Napisane przez KarolinaPW

Jak będziecie chodzić na regularne kontrole do stomatologa to on wychwyci to we właściwym czasie, najczęściej muszą być wszystkie mleczne ząbki wyrżnięte żeby ocenić ich wzajemne położenie. Ale pewne wady widać wcześniej, np cofnięta bródka, zbyt wystające siekacze. U małych dzieci wiele można naprawić samymi ćwiczeniami, pilnowaniem aby nie było złych nawyków (ssanie kciuka, języka, wypychania językiem zębów) lub płytką przedsionkową. No i trzeba dbać o to by dzieci jak już maja zęby jak najwięcej nimi gryzły, czyli surowe lub al dente warzywka, skórki chleba, itp. to zapobiega wielu wadom zgryzu

super, właśnie to chciałam wiedzieć
tak dobrze mieć tu takiego speca

Napisane przez nicki86

Nie widzialam programu, ale nie wiem czy ta opinia o ochraniaczach lożeczkowych nie jest przesadzona... rozne wypadki sie zdarzaja z dziecmi ale nie znaczy że zaraz z tego powodu trzeba z wszystkiego ryzykować, choć swoją droga to tak naprawde dla noworoda potrzebane nie sa raczej...

gratuluje wszystim rozpoczetych tygodni, a ja się chwale że zaczynamy 34 tydzień

Już 34 ???


Co do tych ochraniaczy to rzeczywiscie opinia o ich niebezpieczeństwie moze byc trochę przesadzona. Ale wzgledy by ich uzywać też są troche przesadzone
Ja nie będę ich używać. Spytałam Mamę, w końcu wychowała czwórkę bezpiecznie. Nie stosowała i mówi że ona by teraz nie stosowała, bo dziecku zabiera to powietrze i ogranicza pole widzenia. A przecież dzidzuś chce widzieć, obserwować - coś więcej niż karuzelę nad głową A tu z jednej strony ściana, z drugiej ochraniacz i jakie ma mieć bodźce? Mama mówi, ze śmieszy ją jak nawet na spacerach w wózkach dzieci mają te karuzele. Jest tyle ciekawych rzeczy do oglądania, nawet niebo i drzewa, a tu ta karuzela nad głową zamiast świata Biedne dzieci!!

[phdwao]

Napisane przez Linka25

Co do tych ochraniaczy to rzeczywiscie opinia o ich niebezpieczeństwie moze byc trochę przesadzona. Ale wzgledy by ich uzywać też są troche przesadzone
Ja nie będę ich używać. Spytałam Mamę, w końcu wychowała czwórkę bezpiecznie. Nie stosowała i mówi że ona by teraz nie stosowała, bo dziecku zabiera to powietrze i ogranicza pole widzenia. A przecież dzidzuś chce widzieć, obserwować - coś więcej niż karuzelę nad głową A tu z jednej strony ściana, z drugiej ochraniacz i jakie ma mieć bodźce? Mama mówi, ze śmieszy ją jak nawet na spacerach w wózkach dzieci mają te karuzele. Jest tyle ciekawych rzeczy do oglądania, nawet niebo i drzewa, a tu ta karuzela nad głową zamiast świata Biedne dzieci!!

z tymi ochraniaczami to nie wiem jak to mozliwe, skoro są wiązane

ja bede meic ochraniacz bo podoba mi sie, pozatym łóżeczko będzie przy ścianie szczytowej bloku, od niej ciągnie chłód nawet myslimy by jakos ocieplic tą ściane, bo zimą szczegolnie jest zimny ruch powietrza mimo rozgrzanych grzejnikow

[nicki86]

Napisane przez Linka25

Jest tyle ciekawych rzeczy do oglądania, nawet niebo i drzewa, a tu ta karuzela nad głową zamiast świata Biedne dzieci!!

kolejny argumet za żeby kupić chustę

[Linka25]

Napisane przez nicki86

kolejny argumet za żeby kupić chustę

Kupujesz?

[blueberry88]

Napisane przez Maciejka__

Przede wszystkim o to, żeby nie uczulić skóry dziecka tym, co się na nich znajduje.
A z prasowaniem o odkażenie i usunięcie wszelkich zakładek, które u zupełnego maluszka mogą podrażnić skórę.

Nie myślałam nigdy o tym, co znajduje się na nowych ciuszkach

Prince, nigdy nie wiemy, kiedy nas zamkną Mam nadzieję, że prędko dowiesz się czegoś więcej. Rozumiem, że boli Cię często, pytanie jak niepokojące są te bóle i co mogą oznaczać

[phdwao]

Napisane przez blueberry88

Nie myślałam nigdy o tym, co znajduje się na nowych ciuszkach

na pewno syfek, w koncu ktos to szyje, sprzedaje, ogląda itd.

[nadalka]

irmusia 9 miesiąc zaczynam w sobotę, 26. ciastek oj współczuję Ci... Trzymaj się

[phdwao]

zwijam sie na joge, do pozniej!

[prince_polo]

Napisane przez blueberry88

Prince, nigdy nie wiemy, kiedy nas zamkną Mam nadzieję, że prędko dowiesz się czegoś więcej. Rozumiem, że boli Cię często, pytanie jak niepokojące są te bóle i co mogą oznaczać

Nie wiem. ale fakt od jakiegoś czasu boli codziennie

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Głodna jestem zjadłam dziś tylko bułkę

tz musi mi jedzenia dużo przywieźć
obok na sali leży moja koleżanka razem ze mną została przyjęta też przez mojego GINA bo też do niego chodzi. tyle że ona jest w 4 miesiacu. dlatego sala obok

zaraz tu zdachne z gorąca

[Irmusia81]

Napisane przez prince_polo

Acha.
żebym ją się znała na tym rozpisie to bym wam komentowala ale się nie znam:d

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Pani Przyszla i mówi że ani jednego Skurczu nie ma a już jakies 25 min leze jeszcze z 15 minut

To dobrze

Napisane przez bebe1987

Cześć Kochane Mamusie

Musiałam Was trochę nadrobić, sporo tego było, ale dałam radę .
Muszę się Wam pochwalić, że wczoraj kupiliśmy wózek Grander Tutek i fotelik Maxi Cosi Citi (poniżej fotki ale samej gondoli, reszta jeszcze leży zafoliowana). Jestem bardzo zadowolona z zakupu, wózek prowadzi się rewelacyjnie! A jak będzie się sprawdzał zobaczymy jak Gośka przyjdzie na świat .
Kupiliśmy też trochę pierdołków: pampki te najmniejsze, podkłady poporodowe, majtki siatkowe, płyn do płukania Jelp, butelkę TT 150 ml i narazie tyle, bo sklep zamykali .
I melduję się, że cukier u mnie trochę spadł - dieta działa!
Jeszcze nie jest idealnie, bo poziom cukru jest w granicach max albo trochę ponad, ale zawsze to mniej niż było.
Kupiłam tez krem na rozstępy Elancyl - może pomoże



gratulacje!



pięknie rośnie Twój synuś.



Super zakupy!



WOW! Spory dzieciaczek, gratuluję



gratulacje!



gratulacje!



gratulacje! Z lodów niestety muszę zrezygnować (dietka...)



Trzymam kciuki

Brawo za zakupy

Napisane przez Soleilka

Wkleję Wam brzuszkowe porównanie

Fajniutki

[muminek82]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

hej
trzeci dzień boli mnie głowa, ale tak mocno że już nie daję rady typowa migrena, paracetamol nie pomaga nic a nic...ehh mam nadzieję że dziś ostatni dzień, przed ciążą też miałam takie trzydniówki niestety. Z tym że wtedy miałam na to leki a teraz

Napisane przez Soleilka

Mi TŻ ostatnio kupił taką kremówkę

pychotka!

Napisane przez prince_polo

No i zostałam w szpitalu
mówi że bóle mam niepokojące . i mówi że z tymi bólami to jeszcze żebym 3 tyg wytrzymała a potem się nie będzie przejmował i mnie męczył i rozwiąże ciążę.. tyle że jemu wyszlo 33 tyg. nie wiem jakim cudem.


szyjka niby ok Skurczy brak ale te bóle..

trzymaj się Kochana i żeby Rozalka jeszcze posiedziała sobie w brzuszku!ja też mam takie bóle krocza w nocy najbardziej ale lekarz mówił że to norma i nie boli mnie jak na @,wiec dobrze że będziesz pod obserwacją!informuj nas jak się czujesz

Napisane przez ewka5891

Napisane przez Irmusia81

Gratuluję

Napisane przez cynamonowy_deser

[Irmusia81]

Napisane przez prince_polo

Ktg niby ok. ale lekarz ma je zobaczyć czekam na usg.

No to super!

Napisane przez ooolllccciiiaaa

hej
trzeci dzień boli mnie głowa, ale tak mocno że już nie daję rady typowa migrena, paracetamol nie pomaga nic a nic...ehh mam nadzieję że dziś ostatni dzień, przed ciążą też miałam takie trzydniówki niestety. Z tym że wtedy miałam na to leki a teraz

ciastuś czekamy na wieści z usg

Współczuję

Napisane przez prince_polo

No i zostałam w szpitalu
mówi że bóle mam niepokojące . i mówi że z tymi bólami to jeszcze żebym 3 tyg wytrzymała a potem się nie będzie przejmował i mnie męczył i rozwiąże ciążę.. tyle że jemu wyszlo 33 tyg. nie wiem jakim cudem.


szyjka niby ok Skurczy brak ale te bóle..

A jednak Cię zostawili.... Tylko po co skoro nie masz skurczy i szyjka ok? Może chodzi tylko o obserwację. Zrobią Ci ktg kilka razy i puszczą do domku może za 2 dni....

[asia665]

Napisane przez prince_polo

No i zostałam w szpitalu
mówi że bóle mam niepokojące . i mówi że z tymi bólami to jeszcze żebym 3 tyg wytrzymała a potem się nie będzie przejmował i mnie męczył i rozwiąże ciążę.. tyle że jemu wyszlo 33 tyg. nie wiem jakim cudem.


szyjka niby ok Skurczy brak ale te bóle..

Jejku Kamilka,jak Ty tam wytrzymasz??

Napisane przez karmeelek

Asiu w piątek mam prelekcję z ordynatorem na temat CC więc się zapytam o te pazurki (jakby co to mi przypomnij ) choć dziś też postaram się położnej podpytać co i jak.

Ok dzięki

Napisane przez nicki86

Asiu,na pewno potrzebujesz żelków? mi teraz rosną takie mocne paznokcie jak nigdy, a ja zamiast to wykorzystać obcinam na krótko bonie chce misie cudować

Pogoda dla mnie dzisiaj koszmarna... goraco i duszno to nie dla mnie absolutnie... wczoraj tez z mezem wyszłam z psem na siusiu ok 22 30, to sobie taki spacer zrobilismy że dopiero o 24 bylismy w domu bo w koncu bylo fajnie i chlodno...
tak goraco a tu zaraz obiad trzeba robic, a ja jeszcze wizji nie mam, ani apetytu. Dla siebie pewnie dogodze salatką... a reszcie zrobie coś normalnego-cieplego...


gratuluje wszystim rozpoczetych tygodni, a ja się chwale że zaczynamy 34 tydzień

Ad1. Kasiu ja obgryzałam swego czasu paznokcie. I niestety ,ale moje naturalne są do du*y . Łamliwe strasznie,nawet przy czesaniu muszę uważać,bo jak gdzieś włos mi wejdzie między opuszek a płytke to od razu mi ją przecina . No i one strasznie się gną, po prostu są jakby z gumy

Ad2. No niestety ,coś nasze mazury od dwóch dni upalne strasznie

Ad3.

[nicki86]

Napisane przez Linka25

Kupujesz?

Jak skompletuje wyprawkę to będę polowała na taką http://allegro.pl/chusta-natibaby-am...363773759.html

Napisane przez prince_polo

obok na sali leży moja koleżanka

Fajnie, że masz towarzystwo, czas szybciej zleci

Napisane przez asia665

Ad2. No niestety ,coś nasze mazury od dwóch dni upalne strasznie

obecali brzurzę dziś

[Irmusia81]

Napisane przez KarolinaPW

Żeby dziecko nie uderzyło się główką o szczebelki,nie wsadziło tam rączki, nóżki, chroni przed przeciągami. Ale jak ta kobieta stwierdziła lepiej żeby sobie guza nabiło niż ma się stać taka tragedia.

Kciuki za usg

Ja wczoraj pieliłam i też mnie to wykończyło co tydzień pełno chwastów- masz na to jakiś patent? Bo też mi coraz ciężej je wyrywać Zastanawiam się czy za rok nie zrobić w miejscu tego klombu skalniaka, może będzie łatwiejszy w utrzymaniu
A, pamiętasz jak pisałam o nasturcjach- wyszły, nie wszystkie ale są, teraz czekam aż zakwitną

Nie mam patentu na chwasty niestety Ale ja się tym jakoś strasznie nie przejmuję Co jakiś powyrywam i tyle.
Super, że wyrosły Ci nasturcje Ja posiałam wilca i już się wije na tarasie

Napisane przez Linka25

Karolina, mam pytanie

Mój TŻ ma wagę zgryzu, ja mam zgryz idealny (zdanie stomatologa), dziecko może mieć zgryz po TŻcie i teraz tak myślę: kiedy da sie to wychwycić najwcześniej? Kiedy trzeba zacząć korygować zgryz? Kompletnie się nie znam na tym.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------





udusić się przez ochraniacz to chyba cieżko by było, nie wiem
ale przepływ powietrza pewnie ograniczają trochę..to fakt

ja słyszałam ze u starszych dzieci ochraniacze są be bo dziecko musi mieć te szczebelki by ćwiczyć wspinanie się że to bardzo ważne ćwiczenia dla niego
sama nie wiem co sądzić

kiedyś chyba nikt tego ustrojstwa nie stosował?

Ja na razie założę, bo raz, że mi się podobają, a dwa wydaje mi się jakoś tak przytulniej to łóżeczko wygląda z ochraniaczem
Jak Maluch będzie chciał wstawać, to ściągnę. Choć tak na prawdę ochraniacz zajmuje niecałą połowę szczebelków, więc może nie będzie trzeba. Moja kuzynka ma 2i pół letniego synka i ochraniacz cały czas ma założony. Ona sobie go chwali

Napisane przez nadalka

irmusia 9 miesiąc zaczynam w sobotę, 26. ciastek oj współczuję Ci... Trzymaj się

Rozumiem

[Linka25]

Irmusia ja zrezygnuję z ochraniacza, bo u nas łóżeczko bedzie tak ustawione, ze jak dorzucę jeszcze ochranicz to mała nic nie bedzie widziała, a nie chciałabym tak ograniczać jej pola widzenia, niech sobie patrzy